|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2013-03-29, 08:54 | #571 |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Dziękuje dziewczyny
susie_and_me efekty super, tylko szkoda że z cycków poszło... U mnie sypie śniegiem jak sobie pomysle, że mam jutro jechac do kościoła ze święconką to mi słabo... No jak tak można... Święconka i śnieg...
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# |
2013-03-29, 10:50 | #572 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 240
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
Rzeczywiście w tym roku warunki pogodowe zupełnie nie sprzyjają Wielkiej Nocy... mimo wszystko wszystkiego co Najlepsze w te Święta i na całe życie Wam życzę
__________________
"At night, I pray before I sleep in hope of finding you...I'm searching for your love I walked away but I was wrong You're the one that keeps me strong You're the fire that keeps me warm How will I get through this storm?" michael jackson [*] Edytowane przez susie_and_me Czas edycji: 2013-04-19 o 09:58 |
|
2013-03-29, 14:50 | #573 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Witajcie Dziewczyny chetnie dołączę do waszego grona, będzie mi znacznie łatwiej - pilnować się i w ćwiczeniach na orbitreku i w jedzeniu mam nadzieje że też, dokładnie to w trzymaniu się postanowienia niepodjadania miedzy posiłkami. To jest rzecz, którą ciężko mi wyeliminować, a najgorsze, ze to zazwyczaj coś słodkiego typu czekolada, cukierek.
Za mną pierwszy dzień ćwiczeń na orbiterku mam to cacko i mam nadzieje, dopieszczać swoje ciałko bieganiem codziennie poza tym żadna cudowna dieta, staram się rozsądnie przygotowywać posiłki - nie mam z tym problemu, ale zgubą są puste kalorie, wiec słodycze, napoje na bok. A do zgubienia dużo, bo po tabletkach hormonalnych nabawiłam się nadprogramowych 15 kg, przy niedoczynności tarczycy. Ale postanowiłam się nie poddawać i opychać się słodkościami, tylko wziąć się w garść. W ogóle do zakupu zachęcił mnie widok koleżanki, która w blisko 15 miesięcy straciła 20 kg. Ja dodatkowo na brzuch planuję zakupić pas neoprenowy, cwiczyć na niskim obciażeniu. Wczoraj zrobiłam 5 km. Sukcesywnie planuję zwiększać przebyte km, a teraz zabieram się za czytanie wątku, bo widzę tu duuuzo cennych wskazówek, a mnie początkującej na pewno się przydadzą do dzieła |
2013-03-29, 17:40 | #574 |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
creativve witaj! widze, że nie tylko ja przytyłam porządnie po hormonach... u mnie to było 20kg na plusie. Teraz musze zrzucic bo w ciążę nie moge zajść... takie błędne kolo. Najpierw hormony zeby nie zajść, teraz odchudzanie zeby wszystko zaczeło pracowac normalnie
Dzisiaj mam takiego lenia... nie chce mi sie na orbitreka wchodzic...
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# |
2013-03-29, 19:00 | #575 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Za mną 5 km biegania na orbitreku i jeszcze przynajmniej 5 km podczas dzisiejszego sprzątania tylko taki problem, że mało się pocę, myślałam, ze będę wykręcać ubranie po zejściu z orbitreka, a tu jak na razie nic takiego się nie dzieje, jedynie lekkie zmęczenie ogólne... tylko przez trzęsące się nogi nie mogę dłużej poćwiczyć.
Ashia miałam nadzieje, ze po odstawieniu tabletek nie dopadną mnie dodatkowe kilogramy, wydawało mi się, że jakoś pilnuję wagi, bo aż tak się nie zmienił mój tryb życia, bo to nie możliwe, bo coś tam... aż w końcu wskoczyłam na wagę i przeraziłam się oczywiście co najpierw zrobiłam, chwyciłam za czekoladę wiem, że to bardzo złe posunięcie, ale tak reaguje na stres, na nerwy, nawet na samą siebie, teraz staram się to zmienić, oby się udało... i Tobie również powodzenia, nic na siłę, bo psychiczna blokada poważnie może pokrzyżować plany, jestem przekonana że powoli organizm dojdzie do siebie i wszystko się unormuje i doczekacie upragnionych kresek Dobry patent to muzyka, ulubiona, która nakręca na dobry humor... w internecie masa filmików motywacyjnych, na mnie to póki co działa i mimo że dziś sprzątałam na maksa, to zdobyłam się na 5 km, widok w lustrze również motywuje |
2013-03-29, 19:30 | #576 |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Ja też na stres reaguje jedzeniem, wszystkiego... ja mam jeszcze taki problem, że mało pije.. o ile soków to ja moge wypic 4 litry na dzien, tak woda mi nie wchodzi... jak mam sie wody napic to wolę w ogole nie pic
Przy muzyce ćwiczyłam przez pierwszy miesiąc, ale teraz bedziemy robic remont pokoju w ktorym stał orbi i przeniosłam go do sypialni, a tam patrze na tv podczas ćwiczen Co do pocenia... Mierzysz tętno? Bo ja jak chodziłam na orbim w takim tempie, że ledwo oddech łapalam to też za bardzo sie nie pociłam. Odkąd chodze z tetnem 125-150 poce sie jak świnka Pisałaś wcześniej o pasie neoprenowym... Ja mam taki pas i przyznam, że po ćwiczeniach (z pasem na koszulce) tak jak był pas, tak jest mokroooo wiadomo, że to nie tłuszcz a woda, ale i tak jest fajnie Ja dzisiaj: orbitrek 30minut przysiady 20 powtórzen przysiady z obciazeniem 20 brzuszki 20 ramiona 20 biceps 20 triceps 30 plecy 20
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# Edytowane przez Ashia87 Czas edycji: 2013-03-29 o 19:32 |
2013-03-29, 19:41 | #577 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Orbitrek cz. II
A próbowałaś pić wode smakową? albo wodę delikatnie gazowaną, nałeczowianka ma taką i w smaku jest bardzo dobra, pewnie dziwne co pisze, ale wody mi smakują albo nie i rozróżniam smaki, a kiedyś podobnie ich nie lubiłam, ważna kwestia to jeszcze to z czego pije i najbardziej smakuje mi z butelk, ze szklanek nie pijam, stwierdzam, ze mam dziwne przyzwyczajenia poza tym dochodzi jeszcze czerwona herbata, którą też często piję. Samo przyszło, chociaż zaczynałam od zmuszania się do picia, tak z czasem polubiłam
Tętno... orbi wskazuje mi około 170, 180 uderzeń przy tempie 18-20, oddech w porządku, nie jestem zasapana. Pas okrutnie śmierci (guma), dlatego zakładać go bede na koszulke i mimo to licze na efekty. Chcę z czasem dołożyć ćwiczenia z rana, trening z ewą chodakowską skalpel... widzę, że też dodatkowo oprócz orbitreka ćwiczycie. Nie chcę pozstac w tyle |
2013-03-29, 19:52 | #578 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 240
|
Dot.: Orbitrek cz. II
również nie lubiłam wody, ale zaczęłam od tej lekko gazowanej z lidla (zielona) i się przyzwyczaiłam.... teraz bez wody jest mi sucho...
dziś nie ćwiczyłam... na cacko wysprzątałam łazienki i gotowanko na święta zaliczyłam teraz odpoczywam - mąż mi stopki masuje... taki kochany hehehe... miło
__________________
"At night, I pray before I sleep in hope of finding you...I'm searching for your love I walked away but I was wrong You're the one that keeps me strong You're the fire that keeps me warm How will I get through this storm?" michael jackson [*] |
2013-03-30, 00:29 | #579 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Orbitrek cz. II
creativve witaj Liczę, że poczujesz się troszkę nami zainspirowana
Jakoś także nie lubię wlewać w siebie wody, ale jak pomyślę, że dwie szklanki soku potrafią mi dostarczyć tyle kcal ile pączek to już wolę tego pączka zjeść Ale tak poważnie to staram się pić dużo bo wtedy ładnie pracuje układ trawienny, nie ma problemów z zastojami wagi i ..wizytami w toalecie Jednak bardziej niż woda smakują mi różne herbatki, słodzę słodzikiem (trudno, wolę już jego niż cukier), dodaje cytrynę i imbir i tak potrafię w ciągu dnia wypić te przepisowe 2 litry |
2013-03-30, 14:21 | #580 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z łąki
Wiadomości: 328
|
Odp: Orbitrek cz. II
Dzień dobry
Ja dziś z rana 35 min zaliczyłam przy "dzień dobry TVN" mąż zerkał tylko co wyprawiam, leżąc w łóżeczku Orbik pokazał mi 13 km i 320 kcal. Zwiększam sobie stopniowo czas. Mam przy orbim miejsce na bidon i trzymam tam wodę mineralną i popijam. W ciągu dnia też staram się pić dużo wody, zwłaszcza w pracy gdzie mam dostęp do dystrybutora, staram się wypijać co najmniej 1-2 kubki wody na każdy wypity w pracy kubek kawki Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2013-03-30, 17:01 | #581 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 410
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Hej
Melduję zaliczone 40 minut na orbim Ostatnio złapała mnie choroba i nie byłam w stanie ćwiczyć ale wracam ze zdwojoną siłą |
2013-03-30, 18:45 | #582 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
Ja w sumie mam takie napady na wode, że mogę pic nawet 2 butelki 1,5l na dzien, a czasem (w zasadzie najcześciej) ze pije bardzo mało.. Pas neoprenowy zakłada sie na koszulke zeby widziec ile sie wypocilo bardzo fajny widok Ja dzisiaj nie cwiczyłam, ale w domu to z 15km przechodziłam nogi mi odpadają! ale mam wszystko zrobione, nawet psina wykąpana Tak więc my zyczymy Wam zdrowych, wesołych Świąt i nie objadajcie sie, bo potem to trzeba wypocic tak ja wiem, że zdjęcie żeby pasowało pod forum to raczej powinien byc pies na orbitreku z koszyczkiem wielkanocnym, no ale nie da sie...
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# |
|
2013-03-30, 19:07 | #583 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Bardzo dobrze, że się meldujecie, bo przez to mam większa motywację
Za mną trening skalpel z Ewą Chodakowską, 30 minut totalnie mnie rozłożyło - fizycznie i psychicznie i uświadomiłam sobie jak bardzo kondycja spadła, jak dużo przede mną do wymarzonej sylwetki, już nawet do tego by nie wystawały boczki i można było włożyć koszulkę a nie zakrywać się pod swetrami, dla własnego komfortu psychicznego. Do tego 3 km na orbitreku, nie chciałam się przeforsować, szczególnie, że to moje początki. Mam jednak problem z lędźwiami, podejrzewam, że mam wystającą pupe i dlatego tak układam plecy krzywo, znowu jak wypycham biodra do przodu to niewygodnie się ćwiczy, doradzicie coś? Ashia, masz możliwość robić soki w domu? w okresie letnim? z jabłek, agrestu, porzeczek? u mnie na szczęście ogródek pełny i zapas soków w piwnicy, to też mnie czasem ratuje. W takim okresie jak teraz, często robię sok/napój ze świeżych pomarańczy, wychodzi mi jakoś 3 litry lemoniady z 6 pomarańczy. Organizm sam się domaga wody, zauważyłam to po sobie. Jak nie mam ochoty na wodę, to robię dzbanek herbaty czerwonej i piję całe popołudnie. Jakoś trzeba sobie radzić, szczególnie przy treningu i redukowaniu tłuszczyku Ale fotogeniczna psina zapewnia spacery? |
2013-03-30, 19:53 | #584 |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Ja tez mam czasem kaczy kufer jak cwicze
Soki? porzeczki tylko mam, parę słoików jest, ale to tez ma cukier... ale w sumie jakby to rozrzedzić wodą... byłoby i dobre i mokre Tak, Furka ma codziennie 3 spacery
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# |
2013-03-30, 20:36 | #585 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Furia cudna
|
2013-03-30, 21:38 | #586 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Hej . Dawno mnie tutaj nie było, ale podglądam Was regularnie.
Na początek, witam wszystkie nowe orbitrekomaniaczki i z góry życzę Wam wytrwałości ! U mnie sporo nowości - Tiffany Rhote, Body Revolution, Squat&Jumping Challenge, bieganie, ale do orbitreka z sentymentu wracam zawsze, jak mam czas Dzisiaj baardzo intensywne 15 minut - spalone 160 kcal, czyli ok. 150% normy. ---------- Dopisano o 22:38 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ---------- No i oczywiście Wesołych, ciepłych (również w aspekcie pogodowym ), rodzinnych Świąt Wielkiej Nocy!
__________________
Love generation ENJOY LIFE |
2013-03-31, 10:18 | #587 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 872
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Astraja, u Ciebie wyższa szkoła jazdy podziwiam ja tylko mam nadzieje na początek zrobić dokładnie skalpel z Ewką i będę z siebie dumna. Kiedyś dużo ćwiczyłam, treningi dwa razy w tygodniu, bieganie, później przyszedł czas na co innego, ćwiczenia poszły na bok i zapuściłam się totalnie jak tak pomyślę ale wytrwałości to sobie życzę, przyda się ogromnie
Nastrój wielkanocny jest, ale ta pogoda? u mnie 30 cm śniegu aż zrobiłam zdjęcie koszyczka na stole i śniegu za oknem, co by zostało na podziw pokolenia |
2013-03-31, 11:44 | #588 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 9
|
Dot.: Orbitrek cz. II
czesc
wyglada na to, ze pora na mnie. orbitrek - magnetyczny hs-45 HS-45E Rocket - w drodze do mnie. mam nadzieje, ze za jakis czas bede mogla o nim cos powiedziec, poza jego nazwa. wlascicielka 7 nadprogramowych kilogramow jest nieprawdopodobnym leniem i obawia sie, ze orbitrek bedzie stal jako dodatkowy mebel w domu... jedyne sukcesy w odchudzaniu jakie mialam do tej pory oparte byly na dietach, ze skutkiem dosc prostym do przewidzenia. proste do przewidzenia jest tez to, ze cialo przy dietach, a bez ruchu zmienia sie bardzo niekorzystnie. bardzo bym chciala, za kilka miesiecy moc napisac, ze mam swoje male sukcesy i ze jest lepiej. gratuluje waszych sukcesow drogie panie i mam nadzieje, ze znajde w sobie rownie duzo sily i determinacji tyle tytulem przywitania. pozdrawiam swiatecznie! |
2013-03-31, 14:02 | #589 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6 625
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Hej Życzę Wam dziewczyny Wesołych Świąt i dużo motywacji do działania!
Ja dziś trochę przecholowałam z jedzeniem ale wieczorem będzie co najmniej 30 minut orbiego i ćwiczenia z Tiffany na boczki. |
2013-03-31, 14:09 | #590 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z łąki
Wiadomości: 328
|
Odp: Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
Wesołych i ciepłych świąt Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
|
2013-03-31, 18:22 | #591 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 410
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Zaliczyłam dziś 35 minut na orbim byłoby więcej gdyby nie to, że rodzinka mnie zawołała na obiad
Oprócz tego zrobiłam Tiffoczki i brzuch ze Skalpela |
2013-03-31, 22:01 | #592 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Jak Ty ćwiczysz dziewczyno! Ja dzisiaj odpuściłam orbiego, ale BR dalej robię . Jutro się zdyscyplinuję i zrobię rozgrzewkę na orbim, nie ma, że boli!
__________________
Love generation ENJOY LIFE |
2013-04-01, 11:23 | #593 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6 625
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Witam.
Dziś zrobiłam 20 min orbiego, 10 min z Tiffany i 70 przysiadów. Może jak wrócę od rodzinki wieczorem to jeszcze pobrykam na orbitreku. |
2013-04-01, 18:55 | #594 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 410
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
45 minut na orbim zaliczone |
|
2013-04-01, 21:18 | #595 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: z łąki
Wiadomości: 328
|
Odp: Orbitrek cz. II
Mimo wielkanocnej crash diety 35 min na orbiku zaliczone wtarłam różne maście na cellulit i udaję że niby nic i żadnych krokietów nie było
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
|
2013-04-02, 18:32 | #596 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 615
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Ja dziś odpoczywam od orbiego ale byłam za to na godzinnym steie wraz z shape. Po 2 tygodniowej przerwie od fitnessu spociłam się i zmęczyłam ale warto było.
Moja waga i wymiary mimo orbitreka stoją w miejscu, więc albo jestem oporna albo nie wiem co mi może pomóc w pozbyciu się tłuszczyku
__________________
Nasze ząbki http://s2.pierwszezabki.pl/042/0424849b0.png?7651 Therm Line Forte - moje recenzje https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=681428 |
2013-04-02, 18:52 | #597 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Ja od jutra wracam do ćwiczeń i dodatkowo mam wykupioną dietę na vitalia.pl, więc myślę, że do mają uporam się z moim tłuszczykiem
|
2013-04-02, 19:42 | #598 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
przyznam szczerze, że od piątku nie ćwiczyłam bo czasu nie było, ciągle coś trzeba było robic. W niedziele mój wujek miał msze urodzinową to zamiast 2km do koscioła, jechaliśmy 25km w jedna strone wczoraj do mamy i tak nam swieta mineły dzisiaj mąż wziął sobie wolne i leniuchujemy caaaaały dzien no i 1kg na plusie
__________________
https://picasaweb.google.com/1171609...Ja5lazK4t2LkQE# |
|
2013-04-02, 21:04 | #599 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 428
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Cytat:
Dzisiaj interwał. Wypluwam płuca .
__________________
Love generation ENJOY LIFE |
|
2013-04-03, 11:45 | #600 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 240
|
Dot.: Orbitrek cz. II
Ja jestem mocno przeziębiona i nie mam na nic siły... ćwiczenia leżą... trudno muszę mieć resztę sił na przezwyciężenie choroby, pozdrawiam
__________________
"At night, I pray before I sleep in hope of finding you...I'm searching for your love I walked away but I was wrong You're the one that keeps me strong You're the fire that keeps me warm How will I get through this storm?" michael jackson [*] |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:47.