|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2015-01-26, 22:03 | #1501 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 92
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
|
|
2015-01-26, 22:12 | #1502 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
__________________
|
|
2015-01-26, 22:22 | #1503 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
|
|
2015-01-26, 22:39 | #1504 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
|
|
2015-01-26, 22:52 | #1505 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 92
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
No ja też strzepuję z rąk, bo jak wspomniałam wcześniej, nie wchodzę cała w kołdrę I robię to na stojąco, zakładanie poszewki zajmuje to max. 45 sekund
|
2015-01-26, 23:08 | #1506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Hm nie piore recznikow z innymi rzeczami wiec ten nietopniejący stosik recznikow by mi zbrzydl po 3 dniach. Jedne pierzesz nastepne juz w kolejce. Matko :p
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
2015-01-27, 00:02 | #1507 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Odnośnie kołdry to ja też przewracam na lewą stronę poszewkę, znajduję rogi, nakładam poszewkę na ręce max do łokci i tak zakładam na kołdrę strzepując. Często staję w tym celi na łóżku i strzepuję kołdrę nad podłogą. Odnośnie ręczników, to zmieniam je bardzo często, co dwa dni, a nawet codziennie, bo mi nie schną na stancji. I np. użyty wieczorem rano nadal jest mokry :/ Bezcelowe i dosyć niekomfotrowe jest dla mnie wycieranie się mokrym ręcznikiem. Zasem używam dwóch na raz, np. rano wezmę nowy, bo ten z wieczora jeszcze nie wysechł, a wieczorem biorę ten z poprzedniego dnia,bo już zdąrzy wyschnąć. A ręcznik do włosów to już w ogóle nie schnie... Chyba zacznę je suszyć na grzejniku... A wieszam je rozłożone, więc powinny wyschnąć. W domu zmieniałam co 4 dni, bo miałam bardzo dobrą cyrkulację powietrza i ręczniki schły bardzo szybko. Ręcznik do rąk też jest mokry już na drugi dzień od powieszenia. Edytowane przez Azmika88 Czas edycji: 2015-01-27 o 00:19 |
|
2015-01-27, 00:12 | #1508 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Z kołdrą i poduszkami postępuję tak samo. Gdyby moja mama zaczęła włazić do poszewki, to chyba posikałabym się ze śmiechu . Nawet nie umiem sobie tego wyobrazić...
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
|
|
2015-01-27, 00:23 | #1509 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 107
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Inżynierie środowiska (sanitarną) :p Także mieliśmy często wycieczki do różnych "śmierdzących" miejsc :p |
|
2015-01-27, 06:46 | #1510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Też jestem studentką tego kierunku .
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
|
2015-01-27, 08:15 | #1511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Ja tam piorę ręczniki z innym praniem tylko że z tą różnicą że zazwyczaj namaczam je w gorącej gotowanej wodzie z proszkiem. Może trochę nie w temacie ale ja się w sumie nie dziwię czasami ludziom, że nie zmieniają ręczników czy pościeli. Sama mam w domu taki egzemplarz, który sam z siebie to jeszcze ręcznika czy pościeli nie zmienił. Ciągle mu muszę przypominać. Czyścioch z niego niesamowity ale ręczniki to zawsze mu sie wydaje że dopiero co go wyjął. Jednym z kreatywniejszych pomysłów mojego męża apropo ręczników to było to, że jak już ręcznik tracił świeżość a nie było zimy i nie padało to codziennie je wynosił na balkon i wietrzył. Tak też można. Ja w zimie tak robię z pościelą i się w niej fajnie śpi potem. |
|
2015-01-27, 08:22 | #1512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Ale takie wynoszenie poscieli to na mroz tylko. A ręczniki to dobra sprawa Wywietrzyc Ale nie że zamiast prania
|
2015-01-27, 08:35 | #1513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Nie tylko na mróz. Tak mi się napisało bo mamy zimę. W lecie mam z tym trochę większy problem bo jednak tego balkonu używamy bardziej do suszenia prania i tam suszarka stoi więc tak często nie latam z tą pościelą. Też uważam że wietrzenie jest fajne ale właśnie nie zamiast prania.
|
2015-01-27, 08:55 | #1514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
No tak latem to wiadomo...Ale zima na mrozie pościel położyć to tak wygodnie i przyjemnie się śpi. Latem to już nie to samo
|
2015-01-27, 09:03 | #1515 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Wietrzysz pościel, odkryłaś Amerykę Sądzę, że wszyscy zmieniają pościel i ręczniki (poza twoim mężem). Tylko nie wszyscy robią to codziennie.
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych... Tyranozaury |
|
2015-01-27, 09:04 | #1516 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Deszczowa kraina :D
Wiadomości: 5 394
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Ja sądziłam że wszyscy się myją codziennie... Ale po pracy w sklepie zwątpiłam w moją teorię...
|
2015-01-27, 11:09 | #1517 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 427
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Wietrzenie na mrozie (takim wyższym) jest też zdrowe, bo zabija się drobnoustroje przebywające na pościeli .
__________________
"Chciałem się pozbierać, ale rozsypywałem się w takich miejscach, do których nie chcę wracać." Maks Somow 04.02.2015 rok - Inżynier
|
2015-01-27, 12:06 | #1518 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 760
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
|
2015-01-27, 12:13 | #1519 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
A z tą zmianą pościeli i ręczników to zdziwiłabyś się że nie tylko mój mąż nie ma tego odruchu. Cytat:
HUMOR Tekst teściowej mojego kolegi: "Człowiek nogi myje codziennie i skąd ta pościel taka brudna" ---------- Dopisano o 13:13 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ---------- Zależy jakie bakterie i ile w tym mrozie siedzą. Tutaj chyba mowa o tych najczęstszych lokatorach w pościeli - roztoczach. |
||
2015-01-27, 12:29 | #1520 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Dziewczyny, jak chcecie sobie zwizualizować to wchodzenie w poszewkę, znalazłam wczoraj filmik, bo mnie męczyło
http://perfekcyjna.tvn.pl/wideo,769,...el,151964.html Ja stosuję sposób 1, jest na pewno mniej ... męczący niż 2
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie |
2015-01-27, 15:15 | #1521 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Jak byłam w gimnazjum, to też wchodziłam cała w poszewkę, żeby nałożyć ją na kołdrę. Teraz już robię to "normalnie".
Co do ręczników, to zmieniam je raz w tygodniu - po każdym umyciu wieszam na kaloryferze, żeby wyschły. Znam rodzinę, w której 4 osoby (dziewczynka 7 lat, dziewczyna 19 lat, matka 41 lat, babcia 70 lat) mają JEDEN wspólny ręcznik do wszystkiego. Jest to zwykła rodzina i nigdy bym o tym nie pomyślała nawet jak można mieć wspólny ręcnzik.
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
2015-01-27, 15:32 | #1522 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 3 527
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
wspólny ręcznik to jedynie mamy na mieszkaniu w wc ale gdzieś czytałam jak to podobno co niektórzy z oszczędności myją się kolejno po sobie w wannie w jednej wodzie, więc taki wspólny ręcznik przy tym to nic strasznego jak do domu na weekend jadę to na ten jeden wieczór mam osobny ręcznik, bo jakoś nie wyobrażam sobie wytrzeć twarzy w ręcznik w który ktoś mógł po kąpaniu swoje 4 litery wycierać Edytowane przez stesia Czas edycji: 2015-01-27 o 15:37 |
|
2015-01-27, 15:40 | #1523 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 516
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Nas nauczycielka zaciągnęła na biologii w gimnazjum. Jak się okazało to był kiepski pomysł, koledzy zaczęli się rzucać... wiadomo czym.
__________________
Dbam o siebie
|
|
2015-01-27, 16:02 | #1524 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Kolega kiedyś stwierdził, że ręcznik jest zawsze czysty, bo jak się nim wycierasz, to już jesteś umyty.
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
2015-01-27, 16:26 | #1525 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Te chorobotwórcze najbardziej lubią temperaturę zblizona do temp ludzkiego ciała, wiec takie mrozenie raczej im na zdrowie nie wyjdzie. Chłodnie w laboratoriach niekoniecznie muszą służyć do przechowywania bakterii. A wręcz przeciwnie. |
|
2015-01-27, 16:32 | #1526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Jeszcze w temacie pościeli - moja współlokatorka bardzo rzadko jeździ do domu i od października nie zmieniła ani razu pościeli, nie wietrzy jej też, bo przecież "jest czysta".
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
2015-01-27, 17:23 | #1527 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Niestety w akademiku zdarzały się takie przypadki - jak pościel zmieniana dwa razy lub raz w roku akademickim, przy czym niektórzy w łóżku jedzą piją i gości przyjmują. Oczywiście wszyscy siedzą na tej pościeli bo kocyka nie ma. Ja zaś mam fioła na punkcie czystości pościeli i w akademiku nawet ładnie ją składałam i siadałam tylko na kocu. Dla niektórych było to dziwne bo mało wygodne, samo łóżko z kocem za twarde |
|
2015-01-27, 17:31 | #1528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 26 630
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Ja też zawsze mam koc na pościeli, bo nie wyobrażam sobie, żeby siedzieć na pościeli i później w niej spać.
__________________
♥ K&D - 28.06.2010
♥ -czy...? -tak! - 10.06.2017 ♥ i że Cię nie opuszczę... - 18.05.2019 |
2015-01-27, 18:24 | #1529 | |
BAN stały
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
Cytat:
Kładę kołdrę i wywracam poszewkę na lewą stronę, wkładam ręce do środka poszewki, chwytam za dwa rogi kołdry i podnoszę kołdrę. Wszystko trwa z 2 minuty : P Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
2015-01-27, 18:36 | #1530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Dziwni współlokatorzy i ich nawyki - wątek ku śmiechowi. Część 2.
A Ty do domu też nie jeździsz? Moi współlokatorzy też mogą pomyśleć, że zmieniam 2 razy do roku, a ja zmieniam zazwyczaj(nie zawsze) jak ich nie ma, bo pranie suszymy w łazience i jak wisi takie 2mx2m to trochę przeszkadza bo łazienka jest mała
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.