2011-02-24, 12:06 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 561
|
Problem z bonsai ginseng. Pomocy!
Treść usunięta, wypowiedzenie licencji przez użytkownika
Użytkowniczka zapytała o poradę w pielęgnacji drzewka które kupiła, jednak mimo starań drzewko nie wygląda tak pięknie jak w dniu zakupu Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2019-05-27 o 09:20 |
2011-02-24, 17:47 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 929
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Nie osłoniłaś go w taki mróz? Nic dziwnego, że brązowieją mu listki. I oby tylko na tym się skończyło. Zostaw go na razie i obserwuj. Jak przeżyje to przesadź go za kilka dni bo sklepowe podłoże nie nadaje się do hodowania roślin w domu.
|
2011-02-24, 22:47 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Moja ukochana zakupila piekne drzewko bonsaii, przed swietami, w irlandii rowniez mielismy snieg i mroz... pojawil sie ten sam objaw, listki posypaly sie w kilka dni i po tygodniu drzewko bylo lyse, ale zastosowala 1 bardzo wazne podejscie, mianowicie: powiedziala krotko, ze albo listki odrosna i drzewko zdecyduje sie zyc lub po prostu wyladuje w koszu i tyle... w miedzy czasie dobrze nawadniala drzewko co 3 - 4 dni... bycmoze zaszla pewnego rodzaju sugestia z jej strony, przeciez to rowniez pewnego rodzaju stworzenie zywe lecz chyba bardziej naturalny proces, zrzucania starego, aby nowe moglo sie odrodzic i juz po 2 tygodniach drzewko ma piekne listki i jest na dobrej drodze kluczem rowniez bylo odpowiednie miejsce - niezbyt oswietlone, i powiedzialbym nawet w cieniu, pozdrawiam
|
2011-02-24, 23:27 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Mam ten sam problem tylko z pachira zakupioną w biedronce. Ja swoje drzewko zabezpieczyłam przed zimnem, wiec myslę, że drzewka przemarzły podczas transportu. Na drugi dzień byłam znowu w biedronce i wszystkie drzewka już miały ciemne lisćie. Jeśli ten pieniek drzewka nie przemarzł ,to jest szansa ,że drzewko odżyje.
|
2011-02-25, 10:28 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Zbyt sie nie znam, ale ja bym odrazu nie przesadzała do nowej ziemi. trzeba dać troche czasu drzewku, aby sie zadomowiło i przyzwyczaiło do nowego miejsca. Te kwiaty, ktore odrazu przesadzałam po kupnie pousychały mi. Teraz przesadzam dopiero po kilku tygodniach.
Aha i podlewaj bardzo oszczędnie. Dopiero jak ziemia przeschnie. A gdy zauważysz wode w podstawce, wylej ja. Edytowane przez patbar Czas edycji: 2011-02-25 o 10:29 |
2011-02-25, 22:22 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Ja swojego gingsena mam ze 3 tygodnie. Przesadzę go na wiosnę tak jak i inne kwiaty, w tym tą nieszczesna pachirę. Wydaje mi się, że dobra będzie ziemia do palm, dracen... wpisz w google jaka ziemia i znajdziesz więcej informacji. Ja narazie tylko wiem, żeby nadmiernie nie podlewać. Fikus lubi też spokój, nie przestawiać go ,nie przekręcać.
Edytowane przez patbar Czas edycji: 2011-02-25 o 22:24 |
2011-02-27, 20:23 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Ja tez mam ten problem,tak samo kupiłam we wtorek bonsai w biedronce, fakt było zimno ale nie aż tak, szłam bez czapki i bez rękawiczek i nie spodziewałam się że tak sie stanie za taką chwilkę bo mi nie było zimno, a szłam kawałek drogi ok. 10 min, i na drugi dzień liście zbrązowiały ale sie trzymają jeszcze, mam nadzieję że co najwyżej odpadną i w ich miejsce wyrosną nowe
|
2011-02-28, 07:20 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Mojej pachirce oberwałam te brązowe liście. I tak ledwo się trzymały. Ale reszta ładnie się trzyma. Nie podlewam jej narazie, tylko spryskuje codziennie.
|
2011-02-28, 15:19 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
dobrze byloby zrobic drzewkom szklarnie - http://www.przyjacielebonsai.home.pl...er=asc&start=0
|
2011-02-28, 17:38 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Witam.
Od prawie 10 lat zajmuję się bonsai. Pozwolę sobie na udzieleniu kilku rad. Fikusy są drzewami, które lubią dużo światła, TOLERUJĄ słabe naświetlenie. Zaszkodzić im może natomiast bezpośrednie letnie nasłonecznienie (może przypalić liście). Przy zbyt słabym naświetleniu będzie zrzucał liście w sporych ilościach. Pierwsze kroki jakie należy poczynić po zakupie: 1. W czasie transportu ze sklepu do domu zabezpieczyć przed przemarznięciem. 2. W domu postawić go w dobrze nasłonecznionym miejscu (najlepsze będzie południowe okno). Jeśli pod parapetem na full grzeje kaloryfer może mu zaszkodzić gorące i bardzo suche powietrze więc lepiej postawić go w innym miejscu z dala od kaloryfera ale blisko okna. Jak już znajdziemy dla niego miejsce zostawić tam i nie przenosić. Przenoszenie co chwile/codziennie nawet o kilka metrów będzie miało zły wpływ. 3. Pilnować bezwzględnie aby ziemia zawsze była wilgotna... nie bardzo mokra. Nie podlewać tak aby z otworów drenażowych wyciekał nadmiar wody. 4. Nie panikować gdy przez kilka pierwszych dni opadnie kilka listków. W ten sposób drzewko reaguje na zmianę otoczenia. Trzeba dać mu czas na aklimatyzację. 5. Któraś z Pań wspomniała, że ziemia w roślinach prosto ze sklepu często jest słabej jakości - to prawda. Ale z przesadzeniem należy poczekać do okresu wiosennego albo letniego lub odczekać przynajmniej dwa/trzy tygodnie aż drzewko się zaaklimatyzuje. 6. Z nawożeniem należy poczekać do wiosny. Użyć specjalnego nawozu do bonsai łatwo dostępnego w każdym hipermarkecie budowlanym. W razie jakichkolwiek niejasności proszę śmiało pisać do mnie za pośrednictwem gg - 4298848 Dziękuję i pozdrawiam |
2011-02-28, 18:07 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
dziekujemy za tak wyczerpujace informacje
|
2011-03-04, 08:29 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Często kupując w supermarketach, kupujemy już przemrożone rośliny A co do przenoszenia nie osłoniętych roslin w mróz. To tak jakbyśmy sami wyszli na golasa i latali po zimnie. Choroba mur beton.
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2011-03-05, 14:08 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 461
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2019-05-27 o 09:21 |
|
2011-03-08, 19:17 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 929
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Ja bym przesadziła. W końcu już marzec i niedługo rośliny zaczną budzić ze snu zimowego.
Jeżeli nie zdecydujesz się na przesadzenie to chociaż usuń ten torf. Podłoże sklepowe i tak długo jest wilgotne to jeszcze odcięłaś dopływ powietrza i dlatego nie wysycha. |
2011-03-09, 09:36 | #15 | |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
Jeśli minęło co najmniej dwa tygodnie od momentu przyniesienia go do domu możesz go przesadzić. Jeśli chcesz prowadzić go w stylu bonsai należało by go przesadzić do doniczki typowej dla bonsai. Zakładam, że jest ukształtowany w formie miotełkowej więc najodpowiedniejsza była by okrągła doniczka. Wypadało by też przyciąć korzenie. Niestety nie dałaś zdjęć i ciężko doradzić rozmiary doniczki. Jeśli chodzi o przesadzanie i przycinanie korzeni polecam www.drzewko-bonsai.pl/przesadzanie.html Ziemia: uzyj ziemi zwykłem zmieszanej z piaskiem rzecznym w stosunku 1:1 Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2019-05-27 o 09:21 |
|
2011-03-10, 18:05 | #16 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Oto klasyczny przykład masowej produkcji. Korzenie przyrosły do tego stopnia, że wypychają z doniczki ziemię i całą roślinę.
Przesadzić obowiązkowo. Przyciąć korzenie również. Po przycięciu korzeni należało by też delikatnie zredukować koronę ale bym się z tym wstrzymał na jakiś czas po przesadzeniu bo niewiele tej korony jest. |
2011-03-10, 21:04 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Dylemat z ginseng
Witam . Mam podobny dylemat co koleżanka drzewko z tego samego źródła. Co prawda nic mu się nie dzieje ale chce je przesadzić i prowadzić jak należy.Jest podobne do tego na zdjęciach (kathrinaaaaa) choć troche mniejsze korzenie aż tak nie wyłażą. doniczka i osłonka taka sama.W końcu też z biedronki . Podpowiedzcie do jakiej doniczki przesadzić i czy usówać starą ziemie z korzeni czy nie?A jeszcze jedno chce je trzymać po przeciwnej stronie pokoju od okna czyli nie przy oknie.Można przyjąć że miejsce zacienione.
Podpowiedzcie proszę czy coś z tego będzie. Z góry dzięki pozdro!!! P.S. Kupiłem nawóz w żelu mineral żel NAWÓZ DO BONSAI przeznaczony do wszelkich roślin uprawianych w formie bonsai.Tak tam pisze używać tego czy nie? |
2011-03-11, 09:28 | #18 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- Cytat:
Ficusy tolerują słabe naświetlenie ale lepiej czują się przy większym nasłonecznieniu. Może się okazać, że jak go postawisz w cieniu to Ci zrzuci wszystkie liście. Jeśli teraz stoi na oknie to go tam zostaw. Zmiana stanowiska nie wpływa dobrze. Ja moje ficusy przenoszę maksymalnie dwa razy w roku. Wiosna na balkon kiedy jest już ciepło i jesienią wnoszę do mieszkania kiedy temperatura się obniża. Jak już masz nawóz to nawozić. Proponuję zacząć od kwietnia. NIE NAWOZIĆ DO 3 TYGODNI PO PRZESADZENIU. więcej szczegółowych informacji na www.drzewko-bonsai.pl Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2019-05-27 o 09:22 |
||
2011-03-14, 18:35 | #19 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Witam
Wkoncu trafilam na forum dla mnie . Szukam pomocy dla mojego bonsai , pisalam juz na innych forach , ale zawsze uslyszalam odpowiedz "poczytaj na internecie jak pielegnowac drzewko". No to chyba normalne ze jakbym znalazla jakas pomoc to bym nie szukala jeszcze pomocy na forach , ale oki nie wazne . Dziewczyny macie przecpiekne bonsai . Ja tez mam juz troche mojego bonsai , ale nie stety niewiem jaka to odmiana , w jakiej ziemi siedzi (bo juz mnie sie o to na innych forach pytali) itp Poprostu zrzucil wszytkie liscie (myslalam ze to przez zime ) , ale nic sie nie dzieje . Podlewam go regularnie , zraszam , nawet nawoz kupilam specjalny i nic Prosze pomozcie mi jak moge go uratowac Dolanczam zdjecie zeby bylo wiadomo moze co mu jest Dziekuje z gory i serdecznie pozdrawiam Bonsei 010.jpg Bonsei 011.jpg Bonsei 012.jpg Bonsei 013.jpg Bonsei 014.jpg Bonsei 015.jpg Bonsei 016.jpg POmozcie prosze : pliz::p liz:
__________________
|
2011-03-15, 08:56 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
To ginseng albo retusa... to akurat mało ważne bo obie odmiany w hodowli rządzą się tymi samymi prawami.
Wyciągnij go z doniczki i zobacz czy nie gniją mu korzenie. Następnie sprawdź czy doniczka ma otwór drenażowy na dnie. Jeśli nie gnije i ma otwór drenażowy zwróć uwagę na to czy stanowisko jakie ma zapewnia mu wystarczającą ilość światła. Fikusy lub dużo światła. Postaw w dobrze nasłonecznionym miejscu i pilnuj żeby miał zawsze wilgotną ziemię. Nie mokra tylko wilgotną. Zaczyna sie wiosna więc powinien odżyć. Pozdrawiam |
2011-03-15, 14:52 | #21 | |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
Zrobilam wszytko co jest napisane no i nie gnija mu korzenie i jest dziurka w doniczce. Aha no i go przestawilam tak ze z obydwu okien pada na niego swiatlo ,rano z jednego i popoludniu z drugiego. I postawilam go kolo fonntany pokojowej jak widec na zdjeciu zeby mu parowalo i mial wilgotno Czy tak jest dobrze czy jeszszce cos moge zrbic ) I jeszcze tak wg dziekuje bardzo za cenne rady. Mam nadzieje ze naprawde odrzyje i bede miala piekne drzewko . Pozdrawiam serdecznie
__________________
Edytowane przez mam trzy faliste Czas edycji: 2011-03-17 o 06:37 |
|
2011-03-15, 14:54 | #22 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Zapomialam dodac zdjecia hehhe
Oto one Bonsei 004.jpg Bonsei 002.jpg
__________________
|
2011-03-15, 15:17 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Dodaje jeszcze djecia korzeni moze bedzie lepiej wiadomo
Bonsei 003.jpg Bonsei 002.jpg Bonsei 001.jpg
__________________
|
2011-03-16, 15:15 | #24 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
mam trzy faliste a jesteś w stanie określi czy okna z których pada światło na Twoje drzewko są południowe, północne, wschodnie czy zachodnie?
Aha i bardzo ważne... ziemia do kaktusów to ziemia do kaktusów. Czasem można użyć ziemie do kaktusów do jakiegoś gatunku bo ma takie właściwości i składniki jakich wymaga gatunek. Ale każdy gatunek ma inne wymagania glebowe. Przykładowo idziesz do sklepu i mówisz, że potrzebujesz ziemię do bonsai i dają Ci ziemię do kaktusów. A co jeśli okazuje się że twoje bonsai to drzewko lub krzew iglasty który potrzebuję podłoża o kwaśnym odczynie?! Mieszanka do kaktusów raczej nie ma takiego odczynu. Jeśli już kupujecie podłoże nie w specjalistycznym sklepie z bonsai to nie mówcie że potrzebujecie ziemie do bonsai tylko powiedzcie do jakiego gatunku. Poza tym liczy się nie tylko skład ale również proporcje. Pewnie większość roślin będzie rosła w zwykłej ziemi, ale jak będzie rosła. Im lepiej dobrana mieszanka tym drzewko będzie lepiej rosło. Pozdrawiam Edytowane przez bonsaista Czas edycji: 2011-03-16 o 15:23 |
2011-03-17, 06:33 | #25 |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Jedno jest tak wschodnio-polnocne
no a to drugie to zachodnio-poludniowe Chyba heheh tak mi se wydaje Lub moze wschodnie po prawej a zachodnie po lewej
__________________
Edytowane przez mam trzy faliste Czas edycji: 2011-03-17 o 06:36 |
2011-03-18, 12:13 | #26 | |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
Edytowane przez aniolek-tasmanski Czas edycji: 2019-05-27 o 09:22 |
|
2011-03-18, 14:51 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Witaj załóż na niego folie i zraszaj co jakis czas, mocniej podlej,woda bedzie parowac i odżyje .Mój był zmarznięty zgubił wszystkie listki przeczytałam tu na forum żeby tak zrobić i się udało. Pozdrawiam powodzenia
|
2011-03-19, 15:58 | #28 | |
Raczkowanie
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Cytat:
Dzieki za podpowiedz
__________________
|
|
2014-04-11, 13:31 | #29 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Łęczna
Wiadomości: 20
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Dziewczyny pomocy! Czy da się jeszcze coś z tym zrobić? na górze suchy a u dołu wypuszcza młode gałązki,
__________________
08.02.2010 Znowu razem B&K 22.11.2011 Zaręczyny 08.06.2013 Nasz wielki dzień |
2014-04-11, 13:40 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 5 086
|
Dot.: PROBLEM Z BONSAI GINSENG!!! Pomocy
Mam właśnie podobny problem. Na górze opadły wszystkie listki i zrobił się goły wysuszek a na dole puszcza dużo nowych. Rok temu podobnie mnie denerwował, mam nadzieję, że się opamięta...
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:56.