2011-02-14, 00:28 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IVWitam serdecznie w kolejnej czesci o naszych mamusiowych zmaganiach w Irlandii
linki do poprzednich czesci: Ciąża i poród w Irlandii Irlandzkie mamuśki - nasze brzuszki i maluszki cz.1 IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. II IRLANDZKIEM MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. III _________________________ _________________________ _________________________ I - Jesteś w ciąży? Rzeczy, których w Ie nie znajdziesz a na pewno się przydadzą : - Dobre kremy zapobiegające rozstępom. - Pasta na krwawiące dziąsła (bo tutaj tylko Colgae z wit.E). - Środki przeciwbólowe takie jak: "nospa" - Dobre maści na opuchnięte nogi - Syrop Prenalen (dla przeziębionych brzuchatek ) II - Przydatne rzeczy dla maluszków i młodych mam, w które warto zaopatrzyć się w Polsce: - Kosmetyki firm takich jak Bambino, Hipp - Śpioszki i półśpiochy, kaftaniki - Czapeczki bawełniane z troczkami (tutaj praktycznie nie do kupienia!) - Masć majerankowa, super przy katarku - Frida (tutejsze gruszki są beznadziejne, kupując Fridę nie zapomnijcie kupić zestawu filtrów zapasowych) - Pieluszki flanelowe i tetrowe (są i tutaj ale dużo droższe, więc jeśli macie możliwość albo trochę miejsca w bagażu/przesyłce to kupcie w Pl ) - Tantum Rosa (niezastąpiony podczas połogu) - Ciuszki "unisex" (tutaj występuje ścisły podział na ciuszki chłopięce w błękicie i dziewczęce w różnych odcieniach różu, więc jeśli nie chcecie poznać płci malucha to ciężko będzie tutaj skompletować uniwersalny zestaw ciuchów) - Czopki viburcol (homeopatyczne, uspakajające, np przy silnym napadzie kolki czy ząbkowaniu, warto mieć na wszelki wypadek) - LacidoBaby (lub inny prebiotyk; wspomagają pracę przewodu pokarmowego, dostarcza dobrych bakterii, przy kłopotach z kupkami, nie zaszkodzi a może pomóc) - Sól fizjologiczna - super do przemywania oczek; często zalecanach przez okulistów gdy z oczka wypływa ropka. Warto mieć - Herbatki (rumiankowa, z kopru włoskiego itp - tutaj co prawda są ale tylko jedna firma i w kwotach astronomicznych, wiec warto zaopatrzyć się w Polsce) - Środki przeciwgorączkowe takie jak Panadol (Jest tu Paracetamol ale w większości zalecany dopiero od 3 miesiąca) - Miękka szczoteczka do włosków - Olejuszka firmy Skarb Matki - nie każde dziecko rodzi się z ciemieniuszką, ale nasze doświadczenia pokazują że prędzej czy później się ona pojawia. Nie zawsze zwykła oliwka sobie z nią radzi, a tutejszy szampon na ciemieniuszę ma sporo negatywnych opinii - wysusza, nieskuteczny. - Krem zimowy na buzię - w Irl nie ma dużych mrozów, ale wieje mocny, zimny wiatr, niższa temperatura, wilgotność powietrza - to wszystko sprawia że skóra malucha może się wysuszyć, więc warto do tego nie dopuścić. Ja stosuje krem zimowy firmy Skarb Matki, ale jest on dopiero od 6 miesięcy - Alantan Plus - super maść na odparzenia! Gdy u Nas się pojawiły to nic nie skutkowało, żadne Sudocremy, Hippy, Bambino. Nic. Dopiero po Alantanie ładnie zeszło.Maści w opakowaniu jest mało więc radzę kupić przynajmniej 2 sztuki - Cebion - witamina C w kropelkach - syrop na kaszelek - polski pediatra poradził, żeby kupić na wszelki wypadek, bo tutaj w irl nie ma takich syropów dla maluszków III - Rzeczy dla nas i naszych maluszków które kupujemy w IE : lekarstwa dla naszych malenstw :
IV - domowe sposoby na przeziebienia (bardzo przydatne dla naszych cięzarówek):
V - Leki bezpieczne dla chorych cięzarówek:
Przed porodem i przez pierwsze dni po:
VI - Jakich lekarzy unikać a do jakich warto się udać: DUBLIN: Warto odwiedzić: -ginekolog Monika Antepowicz z Medicusa http://www.medicus.ie/lekarze.php?d=2 (USG 80e, ma same pozytywne opinie od naszych forumowiczek) -ginekolog Robert Dybkowski, http://www.ginekolog.ie/ (tanszy gin. ponoc tez nie najgorszy ,wizyta z usg 80e) Lepiej unikać: ginekolog Andrzeja Mirosława z Medicusa (opinie różne, przeważają neutralne albo negatywne) Dr Marek Kapczyński Medicus Edytowane przez kellysss Czas edycji: 2011-09-07 o 20:42 |
2011-02-14, 00:28 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Nasze mamuśki: annje (Anna, l.29. Dublin 24) .........................Adam........ur. 02.02.2008.........3730 g, 52 cm .....szpital w Poznaniu Inesss_86.(Sylwia, 23l.Tralee).............. ............Nicolas...ur.29.09.2008......3000 g , . ....szpital w Tralee[/COLOR]......................... ......................... ..................Maks.......ur. 01.12.2009......4025 g, 50cm .....Maternity Hospital - Limerick lissome ( Ewa, 25l. Mullingar ) ........................Natalia....ur.23.11.2008.......3150 g , 49-52 cm ....szpital w Mullingar kat_zuk (Kasia, 28l Dublin-City West)...............Brajan....ur.19.11.2008.......3240 g, 54 cm .....Coombe Hospital Kellysss (Ewelina, 28l. Dublin 24)...................... ..Alan.....ur.30.01.2009.......4240 g, 52 cm ....Rotunda Hospital Dublin ......................... ......................... ...............................Kiara.....ur.25.10.2011.....4280 g, 53,5 cm ....... Coombe Hospital Eve1603 (Ewa, Killarney).............Alexander Konrad......ur. 07.05.2009.......3980 g, 54 cm, ......................... ......................... ............Maya Izabela....ur.09.06.2011........ ..3780 g, 50 cm....szpital w Tralee Heksa (Joanna, 23l, Balbrigan)............Ignacy Patryk.....ur. 12.05.2009,.......3470 g, 53 cm, ....Rotunda Hospital Dublin Pakusia86(Paulina,23l,Dublin)..... ...Jakub Franciszek...ur. 17.05.2009.......3890 g, 51 cm ....Rotunda Hospital Dublin Sweet_21(Arleta, Dublin- Finglas...............Bartłomiej.....ur. 29.08.2009......2720g, 50 cm ...........Rotunda Hospital Sylwiatkoo1(Sylwia,23l New Ross)..............Nikodem.....ur.02.11.2009.......4165 g, 52cm ....Waterford Hospital Mushka (Ewa, Cork).................... .................. .Hanna.....ur. 24.12.2009.......4360 g, 52 cm ......................... ......................... ......................... ..Leon .....ur. 2.03.2012.......4660 kg........ Pcynesia (Ania, 28 l., Sallins co. Kildare).............Adaś.....ur. 21.01.2010.......3530 g, 53 cm ....Coombe Elcia (Ela,22l.,Bray).......... ......................... ..Szymon.....ur.05.02.2010........3560 g, 50 cm ....N M H Dublin Katia25 (Kasia,29l. Dublin 18)...................... .......Alan.....ur.07.04.2010........2980 g, 46 cm ....Rotunda Hospital Jagdeb (Jagoda, 28l. Dublin-City Wesr) ............ Basia.....ur.22.05.2010 .......3480 g, Jaszczka (Emilia, 28l Waterford)............... ........Patryk.....ur.10.07.2010........3610 g, 52 cm ....Waterford Regional Hospital Malou2008 (Kasia, 24l. Baltinglass)............. ...Nicolas.....ur.11.07.2010........4535 g, 57 cm ....szpital w Kilkenny ania_tb (Ania, 26l. Dublin 18)...................Aleksandra.....ur.29.08.2010........3310 g, 51 cm .....Rotunda Hospital ......................... ......................... ........................Damian ....ur. 13.11.2011..........3900g, 53cm.....Maternity Hopspital rusałka12 (Aga, 30l. Dublin 9)....................... .....Zuzia.....ur.04.09.2010.........3680 g, 52 cm ....Rotunda Hospital Velvet Lady ( Alicja, 26.l. co. Waterford).......Benjamin...ur.22.10.2010.........4000 g, 56 cm ......szpital w Waterford Lajla_55 (Liliana, 19l. ok. Shannon)..............Benjamin...ur.15.12.2010.........3450 g, 51 cm.......szpital w Limerick[B] myszka151 (Asia, 28l. Ashbourne ,co.Meath).....Emilka....ur.24.02.2011.........3020 g, 49,5 cm... NMH Dublin[B] Stokrotka (Dorota, 26 l. Bray) ......................... ........Sara.. ur. 11.09.2011.......... 3 450 g ..................Materni ty Hospital I oczywiście nasze kochane "brzuchatki": tylkokasia (Kasia, 29l, Newbridge)........tp. 19-22.04.2012.................... rodzi w Coombe Hospital Mamusie (brzuchatki) po raz kolejny ???? oraz reszta Dziewczyn które maja w planach dzidziolki w niedalekiej przyszłosci: Pakusia86 (Paulina, 23l. Dublin).................. .............staraczka od wrzesnia 2010 Edytowane przez kellysss Czas edycji: 2012-04-10 o 22:25 |
2011-02-21, 08:03 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
jestem w nowej czesci
nadal sie nie odzywam bo nie wiem co a wlasnie... idziecie dzis do kulkolandu????!!!! bo sie zastanawiam ale samej to mi sie nie chce
__________________
*****— Alen Baxton |
2011-02-21, 08:25 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
No ja tez jestem w nowej części
A ja sobie wzięłam wolne w pracy na dziś i jutro. Adaśkowi się pogorszyło, nie spał pół wczorajszej nocy, temperatura wzrosła i kaszlał coraz gorzej więc wczoraj jednak podaliśmy mu antybiotyk. Kaszle nadal bardzo brzydko, ale mam nadzieje, że jakoś mu to przejdzie. Musi przejsc, tym bardziej, że w przyszłym piątek już lecimy na urlop i fajnie by było jakby do tego czasu wyzdrowiał. Dzis chyba jest w ciut lepszej formie niż wczoraj, tzn, okaże się w ciągu dnia. |
2011-02-21, 09:34 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 145
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Dzien doberek
Witam sie rowniez w nowej czesci... Pozniej nadrobie bo teraz zbieram sie na wizyte do szpitala. Chcialam tylko zyczyc wszystkim milego dzionka. |
2011-02-21, 09:59 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Cytat:
Ja nie ide bo Alan znowu cos kaszle i smarka No a poza tym ja tez nie najlepiej sie czuje |
|
2011-02-21, 10:10 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
to i ja sie melduje w nowej czesci, ale nam to idzie
Pcynesia po antybiotyku napewno Adas poczuje sie lepiej, niestety oslabia organizm, no, ale jak nie ma wyjscia to trzeba dac i tyle. fajnie, ze juz niedlugo lecicie do pl. my dopiero w maju na slub znajmoych, pozniej w lipcu slub przyjaciolki. Pakusia no jak to ie wiesz co co tam u was? Kellysss zdrowka dla Alanka, a ty wypoczywaj i relaksuj sie! Edytowane przez sylwiatkoo1 Czas edycji: 2011-02-21 o 12:18 |
2011-02-21, 10:44 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Jestem i ja
spie na siedzaco w pracy... Cała noc nie spalam , a musiałam wstać o 5:40 bo musiałam autobusem jechać ...MASAKRA!!!ale pocieszam się ze byle do czwartku i urlop prawie miesiąc i w następna środę lecimy do mojej sistrzyczki do Szwecji !!! Nie mogę się doczekać!!! Ale najważniejsze - dziś mój synus zaczął 8 tydz w tym ustrojstwie! I modlę się by był to ostatni!!! W poniedziałek idziemy na przeswietlenie... Wiecie mój wariat zaczął stawać! Nawet to coś mu w tym nie przeszkadza . Mówię wam zwariował mi dziec, gdzie tylko się da to chwyta się i na nogi. Ok idę walnac kawke kolejna co by się obudzić. Miłego dzionka lesencje i dużo zdrowka dla tych co chorują
__________________
|
2011-02-21, 11:11 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Mam pierwszy dzien urlopu i juz nie wiem co ze soba zrobic, pewnie dlatego ze tyle sprzatania do odwalenia :P
|
2011-02-21, 12:03 | #10 |
Rozeznanie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Hej,
melduję się w kolejnej części. Napisze coś wieczorem, bo teraz czasu mi brak. |
2011-02-21, 12:20 | #11 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
a no nudy no moze nudy nie, ale monotonia sie zaczyna... jako ze zostajemy na tym mieszkaniu to zaczelam wiosenne porzadki tak to po swietach odwlekalam bo myslalam ze bedziemy sie przenosic, wiec po licho sprzatac graty jak trza je przewiesc no wiec skoro zostajemy to musze doprowadzic zakamarki do porzadku... no i tak czas plynie... a co bede pisac? ze dzis zaluzje wyczyscilam, okna pomylam itd. Kuba bunt dwulatka przechodzi... sasiedzi zaraz nas eksmityja bo drze sie jak poparzony staram sie nie reagowac, czyms go zajmowac ale nie zawsze wychodzi... wiec wlaczylam go w domowe porzadki, tak biedny sie nameczy ze mna ... ze idzie spac o 18 no ale jakos musimy przetrwac ten okres Cytat:
__________________
*****— Alen Baxton |
|
2011-02-21, 12:21 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 571
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
No to i ja witam w nowej czesci
Duzo zdrowka dla wszytskich choruszkow. pakusia super ze maly daje sie namowic na pomaganie, ja juz sie nie mpge doczekac kiedy Baska ju zbedzie na tyle duza ze bedzie mogla "pomagac" bo jak na razie to malo co mozna z przy niej posprzatac, ogarnac itp. Katia oby ten 8 tydz byl juz ostatnim, a z Alana niezly agent nie ma co radzi sobie swietnie Edytowane przez jagdeb Czas edycji: 2011-02-21 o 12:25 |
2011-02-21, 12:21 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Rathcoole,Dublin 24
Wiadomości: 368
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Hej i ja się melduje
Kellyss wypoczywaj,Alanku zdrowiej Pakusiu ja też nie byłam w kulkach,mały tez ma katar,a ja od paru dni mam taki bol glowy i ciagle spac mi sie chce Jutro rano mam wizyte u lekarza,wiec zobaczymy co powie.nie przejmowalabym sie tym gdyby nie moja tarczyca. Annje(Aniu) widzę,że się wciągnelaś do nas.W srode będe u ciebie. |
2011-02-21, 12:22 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Irlandia
Wiadomości: 1 746
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Katia, ale ci zazdroszcze tego urlopu!!!!!!
ja wlasnie wstalam, bo poszlam z malym na godzinna drzemke, Niko jeszcze spi, a ja obiadek robie. Badz dobrej mysli, napewn to juz osotatni tydzien Alanka w tym ustrojstwie u nas pieknie sloneczko swieci, ale co z tego jak ja na 14 do pracy |
2011-02-21, 12:41 | #15 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Cytat:
wiadmo ze szybciej bym sama zrobila no ale niech sie uczy poki maly i mu sie chce, moze w przyslosci bedzie bardziej skory do pomocy czasem mnie szlag trafia jak on mi pomaga, bo ja ukladam ciuchy na jednej polce a on druga wywala na ziemie... i tyle z jego pomocy Cytat:
to zdrowka zycze ja w sumie tez sie nie wybralam... zaczelam sprzatac i juz po 12 jest... teraz obiad jakis wymyslic musze i dalej sprzatanie :/ musze sie wziac za zabawki Kuby bo teraz w jego 2 koszach jest WSZYSTKO a zabawki na ziemi sie walaja bo nie ma miejsca w koszach :/
__________________
*****— Alen Baxton |
||
2011-02-21, 13:36 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Sylwiatko, no mam nadzieję, że ten antybiotyk pomoże, bo fajnie by było szybko wyzdrowieć. A w przyszły piątek nie lecimy do PL tylko na Teneryfe na tydzień
Katia, oby już więcej Alanek nie musiał nosić tego paskudztwa. no i za wstawanie zuch chlopak Mayan, no tylko ostrożnie z tym sprzątaniem. No chyba, że chcesz już urodzić i odpoczywaj kobieto i nie rób nic Ja już też posprzątałam, i właśnie położyłam Adaśka na drzemkę, ale jeszcze go słyszę jak coś tam buczy w swoim pokoju, na szczęscie nie ryczy i daje mamie posiedzieć na wizażu |
2011-02-21, 14:24 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
i ja się melduje w nowym wątku
miłego dnia...
__________________
Sara Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo" |
2011-02-21, 14:38 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Rathcoole,Dublin 24
Wiadomości: 368
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Hej dziewczyny
Ja już powoli odliczam dni do wyjazdu do PL. Dodam tylko ,że jeszcze nie wiem na ile jade. Może na miesiąc lub dwa. A to zdjęcia z sobotniego spacerku |
2011-02-21, 15:07 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dunboyne, Irlandia
Wiadomości: 141
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Melduje sie
Dziekuje za info z pierwszej strony. na pewno sie przyda! Jedno co zwrocilo moja uwage a jak na razie jeszcze nigdzie nie czytalam o tym ani nie spotkalam sie z informacja na temat.. lewatywy Cytat:
kellysss, mozesz mnie dodac na pierwsza stronke jako brzuchatke? termin 19.08, szpital Rotunda, imiona Adam lub Maja - bo zes o mnie zapomniala
__________________
pozdrawiam Aśka Razem od: http://davf.daisypath.com/Lub2.png Nasz Ślub: http://dwdf.daisypath.com/ZNlp.png Nasze Brzucho:http://lmtf.lilypie.com/AKJ9.png Nasze Bydle: :brzydalhttp://p dgf.pitapata.com/T9sM.png |
|
2011-02-21, 15:16 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 640
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Nie trzeba robic lewatywy jak sie nie chce.ale w szpitalu nie robia wiec jak kto woli... Ja zrobilam ale I tak nie potrzebnie Bo mialam cc
A po porodzie tez moze sie przydac ok lece na przerwe , milego popoludnia
__________________
|
2011-02-21, 16:14 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 45
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Sprzatanko trzeba zrobic bo zarazki laza wieksze od mojego kota
|
2011-02-21, 16:43 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
No ja sie tez melduje i wklejam to co przed chwila napisalam w starym watku
hej dziewczyny! Znowu mialam mala przerwe od wizazu, ale moj dziec zajmuje mi kazda wolna chwile. to zabkowanie to jakis koszmar. wciaz nic sie nie pojawilo, ale tarcie dziasel i skargi nie maja konca...moje biedactwo. I znowu nazbieralo mi sie nadrabiania. Mam nadzieje, ze szybko sie uwine bo ostatnio czasu coraz mniej. W srode ponownie wracam do pracy buuu Musze sie pochwalic, ze udalo nam sie ograniczyc nocne podjadanie. Z 5, czasem 6 zrobily sie dwa Achh - i wreszcie moge zaczac gubic swoja ciazowa wage ) w piatek bylam na ostatniej wizycie w rotundzie - wreszcie infekcja zeszla i rana sie zagoila Wczoraj zaczelam biegac. huh pare miesiecy, a kondycja tak poleciala na 3 km 300 metrow musialam przejsc no nic to, nie od razu Rzym zbudowano Goroaco wszystkich pozdrawiam |
2011-02-21, 16:43 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Co.Cork, Ireland
Wiadomości: 5 029
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Jestem
Mayan ja nikomu nic nie mowilam o nie jedzeniu miesa bo nikt nie pytal, a podczas karmienia odzywialam sie jak zwykle, dla mnie wynalazek pt. "dieta matki karmiacej" to pomylka - pomijam oczywiscie sytuacje, kiedy dziecko ma kolki, czy jakies uczulenie, ale jak nic sie nie dzieje, to nie widze powodu stosowania specjalnej diety. |
2011-02-21, 17:18 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Cytat:
W polsce robia lewatywke przed porodem prawie w kazdym szpitalu... Tutaj sie tego nie stosuje... A lewatywke robi sie po to bo .........hmmmm....... tutaj juz mniej ładnie...........zeby nie szczelic kupki podczas porodu...... Ja lewatywy nie robilam i moim zdaniem nie jest az tak bardzo potrzebna bo na sali porodowej (podczas bóli) jest Ci wszystko jedno czy robisz kupe, wymiotujesz itd... Naprawde tam dziala natura.... No ale jak bedziesz sie czula bardziej komfortowo bedac oprózniona.... to zrób sobie lewatywe sama w domku jak juz Ci sie zaczna bóle .. dużo dziewczyn tez tak robi No i na liste zaraz dopisze ---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ---------- aiofe.......Jestes na liscie...Zmieniłam Ci tylko tp. bo był na 16........... ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ---------- Cytat:
Super fotki !!! A kiedy dokladnie lecisz bo zapomnialam |
||
2011-02-21, 20:43 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Dunboyne, Irlandia
Wiadomości: 141
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Dzieki Dziewczyny
ogolnie domyslilam sie do czego moze lewatywa sie przydac przed porodem, ale szczerze chyba w zyciu by mi nie przyszla ona do glowy! zawsze myslalam, ze w takich momentach dziala "natura" i pewnie, ze tak brzydko powiem, jak cos ma poleciec - to poleci Ostatnio obejrzalam sobie odcinek One Born Every Minute (ten z Polka), do ogladania w pewnym momencie przylaczyl sie TZ, ale po paru minutach stwierdzil, ze to w cale nie dziala przekonywujaco, ze on nie wie i ze to go przeraza i sobie poszedl. Mnie wzielo pozniej, ogolnie wpadlam w placz, bo jak nie TZ to kto? bede sama ze soba. ale przyszedl po chwili, przytulil i powiedzial, ze niech sie dzieje co chce, ale mnie samej nie zostawi i bedzie przy narodzinach. tym bardziej to doceniam bo wiem, mam wrazenie, ze on jest bardziej przerazony ode mnie. Jeszcze jedno pytanie. Mozecie polecic jakas apteke prowadzaca sprzedaz on-line + wysylka do Irlandii? ogolnie korzystam z e-apteki ale moze jest cos jeszcze godnego polecenia? ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ---------- ps. moge prosic o zaproszenie do klubu?
__________________
pozdrawiam Aśka Razem od: http://davf.daisypath.com/Lub2.png Nasz Ślub: http://dwdf.daisypath.com/ZNlp.png Nasze Brzucho:http://lmtf.lilypie.com/AKJ9.png Nasze Bydle: :brzydalhttp://p dgf.pitapata.com/T9sM.png |
2011-02-21, 22:21 | #26 |
Rozeznanie
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Cześć dziewczyny, witajcie wieczornie
Zmęczona jestem bardzo dzieciaki daja czadu - energia je rozpiera tż robi przymusowe nadgodziny, bo ich zalali pracą i całe dnie siedzimy sami a wieczorem ćwiczę. Przez ostanie kilka dni ząb (ten z lekiem w środku cudem uratowany od wyrwania) dał mi się troche we znaki, ale już na szczęście przestaje i mam nadzieję że zacznę funkcjonować jutro już całkowicie normalnie. Pakusia kulki pewnie pod koniec tygodnia; ostatnio byliśmy cała bandą w piątek i było super Kat_zuk no wkręciłam się miło się was czyta Czekam na ciebie w środę - Kasia będzie robiła za babysitter dla moich chłopaków (ja mam wizytę u lekarza) - trzymajcie za nią kciuki Więcej nie pamiętam i uciekam spać. Do jutra |
2011-02-21, 22:21 | #27 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Cześć!
Melduję się w nowej części Jaka piękna dziś pogoda była! aż mi się do domu nie chciało wracać ze spacerku! tylko teraz znowu mnie gardło rozbolało, skórkowane Pcynesia Kellyss - zdrówka dla maluszków! Katia - oby już mu na dobre ściągnęli to paskudztwo, no i gratki za wstawanie! zdolniacha! Pakusia - świetnie ci pomaga w sprzątaniu hehe Kat_zuk - zazdraszczam wyjazdu do Polski... też bym się chętnie wybrała w odwiedziny Rusałko - to świetnie że się rana już całkiem zagoiła i podziwiam że biegasz! ja nie cierpię biegania i chociaż wiem że tak najszybciej bym zgubiła nadprogramowe kg to nikt mnie nie zmusi Aiofe - ja myślałam o lewatywie, ale potem zrezygnowałam i dobrze zrobiłam bo u mnie zadziałała natura przed porodem (często się tak dzieje) i razem z pierwszymi skurczami okrutnie mnie przeczyściło, do tego jeszcze wymiotowałam więc do porodu poszłam całkiem na pusto więcej grzechów nie pamiętam
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice |
2011-02-21, 23:50 | #28 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 1 022
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Jaszczka szczerze mowiac to pare lat wstecz nie cierpialam biegania, aerobikow itp. Jedyna forma aktywnosci jaka lubialam byla jazda na rowerze i spacery...Od kiedy przyjechalam tutaj i zamieszkalam z bratem, ktory jest osobistym trenerem, zaczelam sie przelamywac, chodzic na silownie, dzwigac ciezary i w koncu wdrepnelam na bieznie. powolutku sie przyzwyczajalam do biegania w pomieszczeniu a potem przenioslam w plener. teraz do wszystkkiego bede powoli wracac. na silownie juz chodzic nie bede, bo nie mam kogo wrobic w opieke nad Zuzolem, ale mam juz nabyte ciezary i laweczke, wiec jak mi sie uda wygospodarowac czas to cos tam sobie pomacham, biegac bede mogla tylko 3-4 razy w tygodniu, ale i tak juz sie ciesze. Juz nie moge sie doczekac az to otluszczone po mojej ciazy cielsko wroci do dawnej kondycji...
|
2011-02-22, 00:03 | #29 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sallins, Co. Kildare, Irlandia
Wiadomości: 977
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Rusałko, super, że rana się w końcu zagoiła. Też jestem pełna uznania za to, że biegasz. Ja się gdzieś zmusić nie mogę, no a poza tym to nie bardzo mam kiedy (wiem wiem - tłumaczę się ), bo albo ja jestem w pracy albo sama z Adaskiem a wtedy co najwyzej na spacer idziemy.
Jaszczko, zdrówka Aiofe, mój tz był dokładnie tego samego zdania jeśli chodzi o bycie przy porodzie. Najpierw nie bardzo chciał, ale później doszedł do wniosku, że przecież będę tam zupełnie sama i tak nie może być. I teraz absolutnie nie żaluje, bo to on pierwszy zobaczył, że mamy synka (miałam cc) i on pierwszy Adaśka wziął na ręce i był przy nim w pierwszych minutach życia. I się pochwalę. Tz kupił mi mini laptopa i własnie sobie z niego korzystam |
2011-02-22, 00:06 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
|
Dot.: IRLANDZKIE MAMUSKI - NASZE BRZUSZKI I MALUSZKI cz. IV
Rusałko - ja kiedyś bardzo dużo ćwiczyłam, siłownia, basen, rolki, do tego intensywne 7 lat Aikido... ale biegać to nieeeee mogłam dźwigać kolegów na barana i robić przysiady, wyczyniać wygibasy, szpagaty i inne dziwne rzeczy, ale do biegania się nie przekonałam i chyba już nie przekonam dlatego jeszcze bardziej podziwiam, że ty dałaś radę teraz zapisałam się na siłownię i basen - póki co chodzę na basen i saunę, siłownia musi troszkę poczekać aż Patryk się odessie od cycka i będę mogła go na dłużej z tż-tem zostawić
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:53.