Raz, dwa, trzy- dzisiaj rodzić będziesz Ty! Mamusie lipcowo-sierpniowe 2013, cz. 19!

[madi82]

Napisane przez malaczarnakejt

NOWORODEK


KĄPIEL

[/LIST]

supper robota, musze sobie to w kajeck wpisać!

[malaczarnakejt]

Napisane przez enlevee

Twee- zeby nie było, a czekam bo na wariatke wyjsc nie chce, a i tak Tzta jeszcze nie ma

12:37, 12:49, 12:58, 13:05, 13:10, 13:16, 13:22, 13:24, 13:32


no i powiedzcie mi baby skąd ja mam wiedziec co to dziecko ode mnie chce
Ból nie przechodzi w innych pozycjach, czy leżę, czy chodzę czy nawet jak siedzę na piłce to boli.

to jedź może

[Asiunia1230]

Napisane przez madi82

najpierw go rozkochasz w dziecku a potem szurnij z dzieckiem na kilka dni do rodziców..i zobaczymy...jak sie bedzie zachowywał..pewnie przyjedzie pędzikiem po Was!

Albo powie, żebym sama sobie pojechała do rodziców, a dziecko to zostawiła... I będzie o nie walczył. Nie chce dziecka "rozszarpywać" na pół...

[enlevee]

a zeby było lepiej to w trakcie skurczu zadzwoniła do mnie tesciowa i sie pyta jak sie czuje i czy mnie bierze, na co ja ze nie, nic a nic, bo nie chce paniki

A ona mi mowi, ze po porodzie to na pewno wszystkie te dolegliwosci mi nie miną i ona jak cos mi da namiar na taką panią co się bólem zajmuje w sposób psychologiczny rozmawiając i ona mnie juz teraz umówi
Dzieki za pocieszenie sobe myślę

[tweedledee]

Napisane przez malaczarnakejt

dziś przychodzi do nas chrzestna męża... kupił ciasto i... o matko! niech ona przychodzi, bo mam ochotę się nim napchać

nooo, takie odwiedziny rodzinki to ja rozumiem

Napisane przez enlevee

Twee- zeby nie było, a czekam bo na wariatke wyjsc nie chce, a i tak Tzta jeszcze nie ma

12:37, 12:49, 12:58, 13:05, 13:10, 13:16, 13:22, 13:24, 13:32


no i powiedzcie mi baby skąd ja mam wiedziec co to dziecko ode mnie chce
Ból nie przechodzi w innych pozycjach, czy leżę, czy chodzę czy nawet jak siedzę na piłce to boli.

I super, bo jeszcze zatrzymali by cię wszpitalu
Mi się mimo wszystko wydaję, że skoro ból nie przechodzi, to je to (ale jak wiadomo, doświadczenie dzięki bogu mam zerowe).

Może weź prysznic? I jeśli dalej bóle będą się utrzymywały, to po powrocie tż można podjechać

[Asiunia1230]

Napisane przez jakierka

Asiunia, ja tak pisze, bo przyznam sie Tobie, ze jestem ofiara przemocy przez ex. Dopoki z nim bylam wiele sobie wmawialam i tlumaczylam, ze przeciez nie jest tak zle, dopiero po rozstaniu otrzezwialam i zdalam sobie sprawe z tego, ze to ja bylam ofiara. U nas dochodzily tez duzo gorsze rzeczy, niz tylko wyzwania i brak szacunku. Ciesze sie, ze to dawno jest za mna. Jezeli nie masz ochoty rozpisywac sie na forum, to zawsze mozesz wyslac pw A przede wszystkim zycze Wam abyscie znalezli do siebie szacunek i wiele milosci

Dziękuję. Mam nadzieję, że tż w końcu przejrzy na oczy. Tylko jeszcze nie mam pomysłu jak mu je otworzyć.

[enlevee]

Napisane przez idzia111

en ja mam do Ciebie prośbę, skonsultuj się z innym ortopeda jeszcze w sparwie rozejscia spojenia, bo wczoraj na wizycie (znaczy sie przed - w poczekalni) rozmawialma z dizewczyna ktora rodzila 2 lata temu i nadal zle chodzi. Miala ten przypadek, jej ginekolog zbagatelizowala sprawe, rodzila sn. Jest juz po jednej operacji, a powinna miec kolejna. Do tego teraz jest w kolejnej ciazy i chodzi teraz do mojego gina. On chce rozwaizac ciaze jak dziecko bedzie mialo max 3000 - 3200g. i to przez cc.

Ona boi sie cc, ale tez zaluje ze stalo sie jak sie stalo, zdrowia jej juz nikt nie zwroci. Dlatego ja Cie bardzo prosze pomysl o cc, a przynajmniej o konsultacji z innym ortopeda, moze pójdź gdzies prywatnie, zeby szybko bylo?

Idzia boję się, że nie będę miała juz czasu się skonsultować z innym ortopedą tutaj mi robili zdjecie rtg i zarówno ortopeda na SORze jak i moj gin powiedzieli ze jest w normie, ale moj gin zastrzegl, ze jezeli bede bardziej bol odczuwała czy cos to nie beda mnie meczyc sn i zrobia cc

[Anulka_p]

Kochane nie mam niestety czasu na razie na opis porodu i jakąkolwiek relację. Walczymy o kp, ale nie jest łatwo. Michaś źle łapie, ja się stresuję. Mąż również. Dziś oboje aż się popłakaliśmy...
Nie poddajemy się jednak. Mąż bardzo mi pomaga i bez niego nie dałabym rady, ale już boję się tego jak będzie musiał wrócić do pracy.
W klubie zostawiłam zdjęcie.
Miłego dnia mamusie

[madi82]

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny z Wrocławia!!

Gdzie mogę dostać gofry, takie jak nad morzem, z bitą śmietaną i owocami?? Taką mam ochotę od wczoraj a nie kojarzę żadnego miejsca z goframi....

ja ostatnio gofry jadłam w parku południowym (wjazd od karkonoskiej)
były smaczne i tam masz do wyboru z czym chcesz

[tweedledee]

Napisane przez Asiunia1230

Albo powie, żebym sama sobie pojechała do rodziców, a dziecko to zostawiła... I będzie o nie walczył. Nie chce dziecka "rozszarpywać" na pół...

Asiunia, weź sobie podczytaj majówki, tam jedna dziewczyna też miała przeboje z tżtem (nie piszę, że sytuacja taka sama, bo wiadomo, że każdy ma inną, ale też różnie bywało) i po porodzie nie dość, że się niewiele zmieniło, to jeszcze większy bajzel się narobił

Napisane przez enlevee

a zeby było lepiej to w trakcie skurczu zadzwoniła do mnie tesciowa i sie pyta jak sie czuje i czy mnie bierze, na co ja ze nie, nic a nic, bo nie chce paniki

A ona mi mowi, ze po porodzie to na pewno wszystkie te dolegliwosci mi nie miną i ona jak cos mi da namiar na taką panią co się bólem zajmuje w sposób psychologiczny rozmawiając i ona mnie juz teraz umówi
Dzieki za pocieszenie sobe myślę

jest to wyczucie czasu

En, weź się zdecyduj czy rodzisz czy nie, bo na mnie prasowanie czeka, a przez ciebie przykleiłam się do piłki

[jakierka]

Napisane przez arrabbiata

Dziewczyny z Wrocławia!!

Gdzie mogę dostać gofry, takie jak nad morzem, z bitą śmietaną i owocami?? Taką mam ochotę od wczoraj a nie kojarzę żadnego miejsca z goframi....

Ja sie podlaczam do pytania, ale gdzie je moge dostac w UK, najlepiej w poblizu Derby??

Ghia, a moze sprobuj podawac Antosiowi specjalne mleko mm, bo moze rzeczywiscie ma nietolerancje laktozy i zobacz jaka bedzie reakcja. Trzymam jednak aby to nie byla alergia.

[madi82]

Napisane przez enlevee

Ej no serio, chyba zadzwonię do jakiejś wróżki żeby mi powiedziała czy to już mam panikować powoli, czy dać sobie siana

Ty może dzwon po Tż bo jeszcze przegonisz w prędkości Anulkę o Rocky nie móiwąc

[enlevee]

Napisane przez tweedledee

nooo, takie odwiedziny rodzinki to ja rozumiem

I super, bo jeszcze zatrzymali by cię wszpitalu
Mi się mimo wszystko wydaję, że skoro ból nie przechodzi, to je to (ale jak wiadomo, doświadczenie dzięki bogu mam zerowe).

Może weź prysznic? I jeśli dalej bóle będą się utrzymywały, to po powrocie tż można podjechać

Dobra, ide sie obserwowac i wziac prysznic i bede dawac znac za jakas godzine tutaj co postanowilismy

Napisane przez Asiunia1230

Dziękuję. Mam nadzieję, że tż w końcu przejrzy na oczy. Tylko jeszcze nie mam pomysłu jak mu je otworzyć.

kubeł zimnej wody na łeb najlepiej na nich działa.. niestety

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

hahahahhahaa jeszcze musze Wam cos napisac
Moj Tz podjechał do biura naszego wynajmujacego po cos i akurat go spotkal, a ten do niego mowi, czy to moj Tz zaparkowal na dwoch miejscach przed biurem, a on na to, ze nie.. na co nasz wynajmujacy: a bo jakis pajac mi tam stanal i wlasnie ide mu przykleic karnego k*tasa na szybe i wyciagnal podobno naklejke i mowi: noo, zamowilem sobie i teraz przyklejam tym idiotom on jest za*ebisty!!!

[Neni1984]

Napisane przez sarna405

A więc jadę do szpitala. Zobaczymy czy zostanę

Napisane przez enlevee

Twee- zeby nie było, a czekam bo na wariatke wyjsc nie chce, a i tak Tzta jeszcze nie ma

12:37, 12:49, 12:58, 13:05, 13:10, 13:16, 13:22, 13:24, 13:32


no i powiedzcie mi baby skąd ja mam wiedziec co to dziecko ode mnie chce
Ból nie przechodzi w innych pozycjach, czy leżę, czy chodzę czy nawet jak siedzę na piłce to boli.

Idź pod prysznic, jak nie przejdzie to na IP lepiej jedź

Napisane przez enlevee

a zeby było lepiej to w trakcie skurczu zadzwoniła do mnie tesciowa i sie pyta jak sie czuje i czy mnie bierze, na co ja ze nie, nic a nic, bo nie chce paniki

A ona mi mowi, ze po porodzie to na pewno wszystkie te dolegliwosci mi nie miną i ona jak cos mi da namiar na taką panią co się bólem zajmuje w sposób psychologiczny rozmawiając i ona mnie juz teraz umówi
Dzieki za pocieszenie sobe myślę

Ma wyczucie kobieta

[madi82]

Napisane przez enlevee

Twee- zeby nie było, a czekam bo na wariatke wyjsc nie chce, a i tak Tzta jeszcze nie ma

12:37, 12:49, 12:58, 13:05, 13:10, 13:16, 13:22, 13:24, 13:32


no i powiedzcie mi baby skąd ja mam wiedziec co to dziecko ode mnie chce
Ból nie przechodzi w innych pozycjach, czy leżę, czy chodzę czy nawet jak siedzę na piłce to boli.

Ty nam tu już chyba prawie rodzisz, zajedziesz a tam juz rozwarcie na 5
Kochana a boli Cie bardzo?

Ale relacja full real!!!

Trzymaj sie i czekaj na Tż i ja bym jechałą na IP...bo Tomcio chce dzis wyjśc

[idzia111]

Napisane przez enlevee

Idzia boję się, że nie będę miała juz czasu się skonsultować z innym ortopedą tutaj mi robili zdjecie rtg i zarówno ortopeda na SORze jak i moj gin powiedzieli ze jest w normie, ale moj gin zastrzegl, ze jezeli bede bardziej bol odczuwała czy cos to nie beda mnie meczyc sn i zrobia cc

żeby Ci tylko biedy nie narobili Nie pomysl ze chce zebys bardziej sie bala, po prostu mowie co wiem i widzialam.
A teraz dopiero doczytałam, ze juz moze cos sie zaczelo ... jakby co to mow im zeby obserwowali te kosc, bo to jest na serio powazna sprawa

[Neni1984]

Napisane przez enlevee

hahahahhahaa jeszcze musze Wam cos napisac
Moj Tz podjechał do biura naszego wynajmujacego po cos i akurat go spotkal, a ten do niego mowi, czy to moj Tz zaparkowal na dwoch miejscach przed biurem, a on na to, ze nie.. na co nasz wynajmujacy: a bo jakis pajac mi tam stanal i wlasnie ide mu przykleic karnego k*tasa na szybe i wyciagnal podobno naklejke i mowi: noo, zamowilem sobie i teraz przyklejam tym idiotom on jest za*ebisty!!!

Idź kapę golić

[idzia111]

Napisane przez Anulka_p

Kochane nie mam niestety czasu na razie na opis porodu i jakąkolwiek relację. Walczymy o kp, ale nie jest łatwo. Michaś źle łapie, ja się stresuję. Mąż również. Dziś oboje aż się popłakaliśmy...
Nie poddajemy się jednak. Mąż bardzo mi pomaga i bez niego nie dałabym rady, ale już boję się tego jak będzie musiał wrócić do pracy.
W klubie zostawiłam zdjęcie.
Miłego dnia mamusie

oby jakoś się to unormowało trzymam

[Neni1984]

Malaczarnakejt dzięki za ciekawe informacje!

Wszystko sobie zantowałam

[enlevee]

ej no nie, bez jaj, ja jeszcze poczekam ze dwie godziny bo jak to się podobno wie, to na pewno w koncu ja tez bede wiedziała
Przepraszam, ze tak tylko o sobie ale do Mamy Tzta nie zadzwonie, bo sie wszyscy w Krk o tym dowiedza, a do mojej mamy tez nie chce teraz bo jeszcze zadzwoni do tesciowej
Zaraz ide pod prysznic jak cos przygotowac kapę, jak to nie dzis to najwyzej Tzta naciagne na małe dźganie wieczorem

[tweedledee]

Napisane przez enlevee

ej no nie, bez jaj, ja jeszcze poczekam ze dwie godziny bo jak to się podobno wie, to na pewno w koncu ja tez bede wiedziała
Przepraszam, ze tak tylko o sobie ale do Mamy Tzta nie zadzwonie, bo sie wszyscy w Krk o tym dowiedza, a do mojej mamy tez nie chce teraz bo jeszcze zadzwoni do tesciowej
Zaraz ide pod prysznic jak cos przygotowac kapę, jak to nie dzis to najwyzej Tzta naciagne na małe dźganie wieczorem

Ty leć lepiej na porządną brazilianę, bo będziesz bezika w opcji full natural rodziła

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Idę chociaż zupę szpinakową machnę

[Neni1984]

Masz spakowany dowód osobisty?
Kartę ciąży?
Wszystkie badania?
Kapcie?
Ładowarkę, telefon?
Pieniądze jakieś?

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

NIP pracodawcy sobie spisz

[d0tkaaa]

En ale Ci fajnie wykap sie ogol i na ipTomaszek chce byc starszy od Zuzi...no trudno

co do kosmetyczek henny i regulacji to ja sobie zawsze najlepoej zrobilam zrobie,nikt mi tak fajnie nie zrobi ..ale ile trzeba bylo czekac i sie nauczyc i czekac az nieraz odrosna zeby dojsc prawie do idealu?:-P chociaz nie zawsze mi wychodza haha

bylam z mama na placu po warzywka na salatke jarzynowa,widxialam Margosie z Piotrusiem i sierscia ale z drugiej strony ulicy to nie widzialam z bliska...he kupilam sobie szczypiorek na placu i zjadlam kanapeczke z nim i szyneczka i tak mnie parzy w jezor chyba nie.pryskany hahaha bo ten z auchan czy z biedronki itp to jak trawa smakuje hahahaha

i chyba tyle mam do ppwiedzenia znow..:-P

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Kupilam sobie stanik na plavu bardziej zabudowany,dobry jak bd musiala wkladki wkladac he

i sukienke po ciazy tylko musze jej jakos dekold przerobic bo jest.tak wielki ze przy kp bym wygladala w niej jakbym sylikony miala hahhaahpochwale sie jak wypiore

[malaczarnakejt]

lecę wywiesić pranie i zrobię naleśniki z serem.. Chociaż to ciasto w lodówce tak kusi...

[madi82]

En...zebym o Krakowie tego nie czytała:P

http://www.prw.pl/articles/view/2959...-odebral-porod

[skylie]

Napisane przez enlevee

Ja pierniczę jeszcze urodzę w wannie bo nie wiem czy to niedługo, czy to Tomek sobie jaja robi

Przynajmniej Domcia będzie miała info z pierwszej ręki dot. porodu w wannie

Napisane przez enlevee

Twee- zeby nie było, a czekam bo na wariatke wyjsc nie chce, a i tak Tzta jeszcze nie ma

12:37, 12:49, 12:58, 13:05, 13:10, 13:16, 13:22, 13:24, 13:32


no i powiedzcie mi baby skąd ja mam wiedziec co to dziecko ode mnie chce
Ból nie przechodzi w innych pozycjach, czy leżę, czy chodzę czy nawet jak siedzę na piłce to boli.

Jedź na IP tak już serio!!! Weź nospę. Jeśli są to bóle porodowe to nie przejdzie

Sarenka-

Asiunia- dziewczyny już chyba wszystko napisaay. Nie daj się Szkoda mi Cię bardzo.

[Oliath]

Lomatko, ENLEVEE, TY RODZISZ!!!!

Tak sie ciesze!!!

Bede za Was moooocno kciuowac az do skutku

Koniec meczarni z łonem, Bezik on his way!!!

A ja dzis mam dobry dzien, oprocz siersci, obiadu i kuchni zdolalam ogarnac karuzelkę Lili i bujaczek, wszystko pieknie hula, co oznacza, ze trafilam z typem baterii

Dzis moj maz rejestruje Lili w USC - za 30 minut

A my na spacerek za troszke.

Tymczasem wrzucam zdjecia zabawkowego krolestwa Lilo oraz chwalę sie brzuchem i biustem (... ja, Wasza krówka łaciata)

[idzia111]

Asiunia mam podobne zdanie na temat Twojego tż-ta co dziewczyny ... kurcze on nie ma do Ciebie szacunku, robi co chce, pomiata ... Nie jestem w takiej sytuacji, bo mój tż jest na serio kochany, pomaga mi duzo ... znamy sie ponad 10 lat, jestesmy ze soba 8, z czego po slubie 4, ale uwiez mi gdyby on mnie tak traktowal jak Twoj Ciebie to na bank juz bysmy razem nie byli.
Ja tez mysle, ze po narodzinach bedzie nawet gorzej, bo poczuje sie jeszcze pewniej. Bedzie myslal, ze sama sobie nie dasz rady z dzieckiem. Mam nadzieje ze sie myle, bardzo bym chciala sie myslic

[Asiunia1230]

Napisane przez Oliath

Lomatko, ENLEVEE, TY RODZISZ!!!!

Tak sie ciesze!!!

Bede za Was moooocno kciuowac az do skutku

Koniec meczarni z łonem, Bezik on his way!!!

A ja dzis mam dobry dzien, oprocz siersci, obiadu i kuchni zdolalam ogarnac karuzelkę Lili i bujaczek, wszystko pieknie hula, co oznacza, ze trafilam z typem baterii

Dzis moj maz rejestruje Lili w USC - za 30 minut

A my na spacerek za troszke.

Tymczasem wrzucam zdjecia zabawkowego krolestwa Lilo oraz chwalę sie brzuchem i biustem (... ja, Wasza krówka łaciata)

Ale maleństwo ma piękne włoski
A brzuch ekstra

[idzia111]

Napisane przez Oliath

Lomatko, ENLEVEE, TY RODZISZ!!!!

Tak sie ciesze!!!

Bede za Was moooocno kciuowac az do skutku

Koniec meczarni z łonem, Bezik on his way!!!

A ja dzis mam dobry dzien, oprocz siersci, obiadu i kuchni zdolalam ogarnac karuzelkę Lili i bujaczek, wszystko pieknie hula, co oznacza, ze trafilam z typem baterii

Dzis moj maz rejestruje Lili w USC - za 30 minut

A my na spacerek za troszke.

Tymczasem wrzucam zdjecia zabawkowego krolestwa Lilo oraz chwalę sie brzuchem i biustem (... ja, Wasza krówka łaciata)

Jak to mozliwe, ze tyle bylo skóry na brzuchu a teraz wszystko sie skurczylo, nie no szok po prostu szok ... mnie sie to w glowie nie miesci po prostu ... chyba za malo pojemna jest ...

A Twoja malusia jest cudowna