Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. III

[tancerka212]

hmmm to ja juz nie wiem w koncu jaki mam kupic ten skinoren.. siostra miala krem 20% ale widze ze wiele z was ma żel i go chwali.. on jest słąbszy jednak jak ma tylko 15% i nie wiem co tu robic. póki co znalazlam dzis rano w szafce większe pół tubki acne dermu i chyba muszę najpierw to wykorzystac bo gromadzic tak i gromadzic.. nie wiem juz sama.. bo ja wszystko musze miec JUŻ dziś znów siedze u narzeczonego i do was od razu pędem hehehe buziaki jeszcze raz dzięki za gratulacje
napiszcie dziewczyny czy w wakacje znalazlyscie jakies fajne kosmetyki itp zebym nie byla do tyłu z wieściami

[quleczka]

podobno (tak slyszalam) wcale nie jest slabszy bo ma inne podloze... tak samo jak brevoxyl 4% wcale nie dziala gorzej od benzacne 5%, a wrecz przeciwnie

za to zel jest zdecydowanie lzejszy, bardziej wchlania sie, nie ma takiej konsystencji jak ance-derm...dla mnie na dzien jest bez porownania lepszy

[tinkussia]

Napisane przez quleczka

za to zel jest zdecydowanie lzejszy, bardziej wchlania sie, nie ma takiej konsystencji jak ance-derm...dla mnie na dzien jest bez porownania lepszy

zgadzam sie- krem wchłania się dłuuugo

[sikoreczka111]

quleczka
pierwsza wizyta polegała na tym iż pani dała mi porady odnosnie jedzenia powiedziala, ze bedę brała antybiotyk przez kilka miesięcy i dała skierowanie na badania bo powiedziała, ze nie wie jak tam moje zdrowie wyglada, no i wtedy przepisała dalacin
potem miałam badania , a dzień po badaniach wizyta kolejna, przepisanie już antybiotyku i własnie Isotrexu
no i kolejna wizyte mam po tygodniu brania antybiotyku, żeby zobaczyc co sie bedzie dalej działo czy czasem nie ma jakichs przeciwskazań, i poda mi kolejne dawkowanie

potem, bedziemy sie widywac co 3 tygodnie

moim zdaniem babka bardzo rozsądnie do tego podchodzi, za wizyty nic nie płacę , a czuję sie tak "dobrze" potraktowana

[quleczka]

ok, juz rozumiem

faktycznie brzmi rozsadnie czyli lykasz dalacin czy jego masz w masci, a lykasz co innego? bo sie pogubilam a jakie badani ci robili?

bo ja mam dalacin od gina na co innego ale poki co sie wstrzymalam bo cos nie mam do tego lekarza zaufania, wlasnie zero badan (poza posiewem), nawet antybiotykogramu wczesniej nie zrobil... wiec na wszelki wypadek pojde jeszcze do innego zanim zaczne to lykac

p.s. mozne nam zdradzisz te zalecenia jedzeniowe?

[sikoreczka111]

mialam robioną morfologie , jakies próby wątrobowe, cukier, wszystko to na podstawie krwi

do łykania mam tetralasyl , a do smarowania dalacin T ( w płynie) i własnie isotrex

a co do diety to 0 czekolady i rzeczy ogólnie z kakałem, 0 jakichkolwiek używek , alkoholi, papierosów itd. mowiła jeszcz e o mocnyvh przyprawach , ale ja takich nie jadam, wiec nie muszę rezygnować , najgorzej bedzie z czekoladą i kakałkiem...ktore uwielbiam:0 i dość czesto jadam /piję :[ ale póki co trzymam się chłopak wcina liony, jaakies inne czekoladowe rzeczy i smieje sie, że moze mi tylko dać powąchac

[Fanata]

eLWhy z DMM zrezygnowałam. Przemyślałam sobie trochę i stwierdziłam, że zainwestuję w jakiś nawilżający podkład lub przynajmniej niewysuszający
Takich syfków mam całą masę na policzkach po ostatnim drapaniu. Niby już zasuszone, ale kilka dzisiaj ruszyłam, bo dalej coś w nich siedziało. Dodatkowo mam ze 4 duże plamy

sikoreczka111, ciekawe te zalecenia żywieniowe. O ile z kakaa i czekolady potrafiłabym zrezygnować, z ostrych przypraw chyba nie. Papierosów nie palę, alkohol piję okazjonalnie, więc tu raczej problemu nie ma. Nie zaszkodzi wdrożyć to wszystko w swoje nawyki i sprawdzić, czy będzie jakiś efekt.

Dzisiaj w końcu dostałam @ (chyba jeszcze nigdy nie sprawiło mi to takiej radości) i kompletnie nie chciało mi się iść do Rossmanna. Zbierałam się 2 godziny i nic z tego nie wyszło - liczę na to, że jutro będę się lepiej czuła. Affinitone ma ciemne odcienie? Zobaczę, czy w internecie są gdzieś pokazane, żebym sobie nie robiła nadziei.

A no i dzisiaj pierwszy raz zrobię sobie maseczkę z drożdży, bo akurat mam je w lodówce. Tak całkiem z ciekawości, może przypadnie mi do gustu.

[sikoreczka111]

swoją drogą bylam dziś w rossmanie, ( kupilam woodę żródlana do psikania i oliwkę hipp) i przyglądalam sie tym podkladom Affinitone ...ale szczerze nie zrobily na mnie dobrego wrażenia...takie jakieś mało gęste, wylatywało baardzo z buteleczki ;/ chyba, że u mnie jakies testery rozwalone były ....

[quleczka]

Napisane przez Fanata

Papierosów nie palę, alkohol piję okazjonalnie, więc tu raczej problemu nie ma.

Ja mialabym jesli do uzywek zaliczyc kawe

Swoja droga - madra ta lekarka - wiekszosc lekarzy nawet ginekologow niestety nie zleca prob watrobowych chocby przy tabletkach anty, choc regularnie powinno sie je kontrolowac

[tinkussia]

Napisane przez sikoreczka111

swoją drogą bylam dziś w rossmanie, ( kupilam woodę żródlana do psikania i oliwkę hipp) i przyglądalam sie tym podkladom Affinitone ...ale szczerze nie zrobily na mnie dobrego wrażenia...takie jakieś mało gęste, wylatywało baardzo z buteleczki ;/ chyba, że u mnie jakies testery rozwalone były ....

one takie są ale dzięki temu ładnie wyglądają i na twarzy nie robi się maska, dla mnie bomba, niektórym może to nie pasować : P i nakładam ręką więc dodatkowy plus za łatwe rozsmarowywanie

Fanata są jasne, jeżeli nawet weźmiesz ciemniejszy to się utlenia i dopasowuje do koloru, ja wzięłam ciemniejszy i jest dobrze.

[sikoreczka111]

no własnie...mi kawa szkodzi ... sama to zauwazyłam i odstawilam... ;/

[Fanata]

Do używek zaliczą się m. in. herbatę i tu pytanie: z niej też zrezygnować I tak nie piję czarnej, tylko zieloną, czerwoną lub rooibos.

W internecie najjaśniejszy kolor Affiniton jest jasny, ale wydaje się być beżowy. Jutro zobaczę na żywo i zdecyduję, o ile będzie na stanie.
Jutro też kupię Brevoxyl i niech w końcu stan cery mi się poprawi, bo przez ostatnie 1,5 miesiąca było raz lepiej, raz gorzej, ale chyba najgorzej od dłuższego czasu.

Jestem po maseczce drożdżowej, nawet fajna. Miałam wrażenie, jakby zanieczyszczenia z porów na nosie troszkę wylazły. Szkoda tylko, że to tak śmierdzi

Chciałabym trafić na jakiegoś dermatologa, co podszedłby do mojego trądziku jak nie do przejściowego problemu nastolatki. Nastolatką powoli przestaję być, a trądzik mam nadal i to już tyle czasu

Edit: o jak fajnie, Affinitone jest też w promocji w Naturze

[Laity]

Napisane przez Fanata

Jestem po maseczce drożdżowej, nawet fajna. Miałam wrażenie, jakby zanieczyszczenia z porów na nosie troszkę wylazły. Szkoda tylko, że to tak śmierdzi

Fanata, powiedz proszę, że to nie złudzenie, a prawda

Ostatnio walczę właśnie z zaskórnikami na nosie i już nie wiem, czym to dziadostwo traktować.

Smaruję nos Atredermem, łuszczenie jest i to niemałe, ale nie wiem co robić dalej... Wyciskanie tych zaskórników odpada.

Myślałam o rozgrzewającej maseczce Garniera (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26248 lub http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7177) ale nie wiem czy warto. Jak myślicie? Oceny mają całkiem niezłe, ale jeżeli ta maseczka drożdżowa coś pomoga w tym kierunku to wolę spróbować najpierw ją...

[tinkussia]

Napisane przez Laity

Myślałam o rozgrzewającej maseczce Garniera (http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=26248 lub http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=7177) ale nie wiem czy warto. Jak myślicie? Oceny mają całkiem niezłe, ale jeżeli ta maseczka drożdżowa coś pomoga w tym kierunku to wolę spróbować najpierw ją...

nie działa... lepiej zaskórniki oczyszcza mój żel do mycia niż ta maseczka...

[Fanata]

No nie złudzenie. Po zmyciu z porów wystawało coś jasnego. Jakby zanieczyszczenia były wypychane od wewnątrz? Nie wiem jak to określić. Najlepiej jak sama spróbujesz, tylko uważaj. Kiedyś natknęłam się na wypowiedzi, że taka maseczka może wywoływać podrażnienia.

[eLWhy]

ale te zanieczyszczenia wylazly na tyle, ze mozna sie bylo ich pozbyc bez wyciskania? Bo w sumie jakby dało się to potem np peelingiem czy nawet tonikiem zetrzec to hm.. moze tez sprobuje.. Ale jesli tylko wyciaga 'troszke', to podziekuje, juz mam cale policzki takie, ze nie dosc, ze pory rozszerzone, to jak sie przyjrzec, z kazdego cos wystaje bialego :/ Jak mialby do tego nos dolaczyc, to fuj.. juz wole moje wagry, przynajmniej sa ciemne :x

Dziewczyny, ja mam takie pytanko - za ile kupujecie zwykle acnefan? bo zastanawiam sie czy w doz-ie sie oplaca... no i czy nie kupic np zamiast niego afronisa (jego tez sie stosuje punktowo?)
Moze w moich aptekach z 'cenami hurtowymi' bedzie taniej... [tam benzacne kupowałam w czerwcu za 5zł, w doz-ie jest za 6,23... o ile w tamtej aptece sie nie zmienilo...]

moja twarz bez zmian. Pryszcz na drugim pliczku poddaje sie masci ichtiolowej i wylazi powoli :/ tamten z drugiego sie oczywiscie nie zagoil. Z brwi zszedl mi strup, mam gigantyczne przebarwienie ;\ Stado nierownosci (gł. na policzkach) i czerwonych kropek, widocznych zwlaszcza na czole, nie zmienia sie. W ogole to mam wrazenie, jakby strefa zanieczyszczen i wielkich dziur po porach rozszerzyła mi się bardziej.... :| juz nie tylko ta przednia czesc policzkow, ale tez dalej, w strone uszu i linii szczeki buuuuu
Wygladam jak chodzaca katastrofa... Jak mi jutro ten podklad nie przyjdzie, to sie zapadne pod ziemie, w sobote mam sie widziec z ex.. :|

[fossa]

Hello
To ja z lysanelem na twarzy
Sprawa sie wyjasnila, napisalam do nich i ktos zaraz mi odp. ze jest juz do odbioru w aptece. Do apteki musialam pojechac z GPSem bo inaczej ciezko byloby mi trafic .

A sam lysanel, szczypie strasznie w miejscach syfkow [niewazne czy malych czy duzych] ale to dobrze .

A swoja droga status powinnien sie zmienic gdzy produkt jest do odbioru, prawda ?
Gdybym wiedziala ze JUZ JEST to bym poleciala od razu a takto pewnie juz od pn na mnie czekal.

[quleczka]

mnie szczypal tak, ze prawie zniesc sie nie dalo.... przebil wszystkie inne kwasy jesli o to chodzi

za to lysanel mat na dzien naprawde lubilam

[Fanata]

Hehe tak dobrze nie ma, trzeba by wyciskać. Wągry były jakby rozjaśnione, normalnie są przeciętnie ciemne. Zjaśniały od glinki i maseczki z siemienia. O ile przy każdym maskowaniu 'coś' by wychodziło, można by się wągrów pozbyć. Będę robić tą maseczkę, zdam relacje, jeśli zauważę coś nadzwyczajnego i niesamowitego.
Swoją drogą czytałam, żeby pić drożdże. Rozmawiałam o tym z mamą. Powiedziała, że osłodzone są dobre w smaku, może też spróbuję, chociaż zapach drożdży mnie obrzydza i miałabym je jeszcze pić...

eLWhy ja Acnefan kupiłam za 9-10 złotych.

[shima]

Laity nie kupuj tej maseczki z garniera. Mam ją, uzyłam raz i chyba wyrzuce reszte 1.5 saszetki . Boję się uzyc jej drugi raz bo po tym pierwszym uzyciu wyskoczyły mi gule na brodzie po tym całym rozgrzaniu. Głowy sobie nie daje uciąć, ale wydaje mi się, ze to przez ta maseczkę.

byłam dzis dziewczyny u psychologa... i czy mi się uda czy nie z tym skonczyć napewno nie żałuję tego, ze tam poszłam. ten psycholog jakies nowe zasoby energii we mnie uruchomił tak więc polecam udanie sie na taki pogaduchy z jakimś kompetentnym człowiekiem super sprawa

[Laity]

Dzięki Dziewczynki! Skoro odradzacie to daruję sobie tą maseczkę, która notabene w Super Pharmie kosztuje całe 5.99zł , a jutro rano przy okazji zakupu pieczywa wezmę drożdże i będę działać

Fanata, na fryzjerskim (pielęgnacja włosów) jest wątek 'wsparciowy' dla Wizażanek pijących drożdże

shimka, cieszę się że wizyta się udała i że od razu widać pozytywny efekt Radził lekarz coś konkretnego w związku z tym jak nie rozwalać sobie buźki?

[Fanata]

Miałam na myśli picie drożdży ze względu na trądzik. One działają dobrze na włosy? A to ciekawe Dwa powody, żeby przekonać się do picia. Już sobie wyobrażam ten ohydny smak

Wyszukałam właśnie ten wątek o drożdżach. Sam tytuł mnie przeraził: "Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy......". Pyszny sposób? Hm....

[QsQs]

Napisane przez eLWhy

Dziewczyny, ja mam takie pytanko - za ile kupujecie zwykle acnefan? bo zastanawiam sie czy w doz-ie sie oplaca... no i czy nie kupic np zamiast niego afronisa (jego tez sie stosuje punktowo?)

ja kupilam chyba za 9,60 moj
afronis moim zdaniem dobry jest dodatkowo. Ja przemywam nim kroste przed nalozeniem acnefanu/glinki/czegos punktowego. I jest raczej do stosowania punktowo (chociaz chyba nic o tym nie pisze na opakowaniu) bo probowalam nim przecierac wiekszy obszar skory (nos, broda) to łuszczenie bylo jeszcze wieksze niz po benzacne :/ Ale afronis daje taki przyjemny chłodek mmm dezynfekuje nim tez po masakrach. Ale jako jedyny preparat punktowy to chyba za malo raczej jako dodatek....

Shima, mozesz napisac cos wiecej o tej wizycie? To jest jakis dialog czy bardziej monolog? Wyciaga cos z Ciebie czy mowisz tylko to co chcesz? Ile trwa taka sesja? Idziesz na kolejna wizyte?

[eLWhy]

Fanata - grunt to afirmacja Powtarzaj sobie że drożdże sa przepyszne, to w końcu w to uwierzysz

shima - koniecznie napisz coś więcej o tym psychologu jak to wszystko wygląda, jak idzie rozmowa... Pytają tak prosto z mostu jak lekarze : 'co pani dolega?' - zupelnie jakby sie spodziewali diagnozy :P [byłaś prywatnie, czy 'na nfz' też mozna to załatwić? do psychiatry skierowania nie trzeba, a do psychologa?]

hm.. a gdzie się podziały blondynka i gwendolyn?

[Fanata]

Taaa... Chociaż dziewczyny wymyśliły całą masę sposobów, żeby jakoś ten napój przełknąć, może coś mi podpasuje. W ogóle czytam tamten wątek i głodna się zrobiłam Jeszcze dzisiaj wypiję te drożdże.

Gwen z blondynką się obijają!

[shima]

bardziej zainteresowanym wysyłam na pw sorka ale uważam, ze tak bedzie lepiej

[Laity]

Napisane przez Fanata

Miałam na myśli picie drożdży ze względu na trądzik. One działają dobrze na włosy? A to ciekawe Dwa powody, żeby przekonać się do picia. Już sobie wyobrażam ten ohydny smak

Wiem, wiem Miałam na myśli to, że dziewczyny podają tam przepisy na ulepszenie drożdży w smaku i zapewne się nieźle tam motywują do picia tych... hmm... pyszności

EDIT: Fanata, a oprócz wody dodajesz coś jeszcze do tych drożdży?

[Fanata]

Najpierw zalałam samą wodą i szczerze mówiąc, to było ponad moje możliwości Dodałam trochę Vegety i dało się wypić, chociaż delikates to nie był... Smak ma zupełnie inny niż zapach, nie potrafię do niczego porównać. Znając mnie, za jakiś czas te drożdże polubię Totalnie pokręciło mnie na punkcie trądziku

Ehh chyba 2 nowe krostki mam, ale twarz wygląda ładnie. Małe podrapańce zbledły, zniknęły i po cichu się zastanawiam, czy to nie zasługa drożdży. Będę musiała zwrócić na to uwagę. Kiedyś przechodziłam etap tabletek drożdżowych i efekty były fajne, więc same drożdże powinny coś zdziałać. Będę je stosować od zewnątrz i od wewnątrz

[sikoreczka111]

a mnie dziś po nocy strasznie wysłuszylo , tzn w sumie tylko broda i troszke boli ... posmarowałam sie oliwką i zobaczymy co to będzie , jeszcze niedlugo musze wyjsc...noo zesz;/ zetre wtedy oliwke opsikam się wodą żrodlaną i naloze w ostatecznosci humektan ...ehhh choć w sumie bylam przygotowana na przesłuszenie ...

[Laity]

Napisane przez Fanata

Najpierw zalałam samą wodą i szczerze mówiąc, to było ponad moje możliwości Dodałam trochę Vegety i dało się wypić, chociaż delikates to nie był... Smak ma zupełnie inny niż zapach, nie potrafię do niczego porównać. Znając mnie, za jakiś czas te drożdże polubię Totalnie pokręciło mnie na punkcie trądziku

Muszę Ci powiedzieć, że przez Ciebie też się zastanawiam czy nie zacząć ich pić

A jak maseczkę robisz to sama woda + drożdże czy coś innego?