Farba-Szampon L'oreal Casting - wątek zbiorczy

[Jackie_S]

Napisane przez Sc-laja

no niby trzeba, przy każdej farbie tak piszą ale ja nie robiłam

Też nigdy nie robiłam i jak dotąd nic mi się nie stało. Na szczęście

[jenny87]

Napisane przez spioch7

cz trzeba robit ten test alergiczny?Czy tylko tycxzy sie on produktow castinga czy innych farb rowniez/?to chore 48H czekac na wynik;/

Nigdy w życiu nie robilam i nigdy nie mialam probemow

[Sc-laja]

Jeśli masz jakieś skłonności do podrażnień i uczuleń to lepiej zrobić

[lea88]

Napisane przez Sc-laja

Jeśli masz jakieś skłonności do podrażnień i uczuleń to lepiej zrobić

ja jestem niby uczulona na SLSy itp. Czesto do byle wody, szamponu zlego schodzi mi skora, a od Castinga ku mojemu zdziwieniu nic a nic sie nie dzieje. Nawet skora jest czasem w lepszym stanie niz zwykle.

[nienna]

Dziewczyny,powiedzcie czy mroźny beż się kiedyś zmywa albo chociaż rozjaśnia o parę tonów. Zafarbowałam nim dzisiaj włosy i z uwagi na to ,że niektórym wychodził za ciemny,trzymałam go na włosach jakieś 8 min a i tak wyszedł mi ciemny brąz umyłam włosy 3 razy i nie zauważyłam żeby chociaż trochę zszedł. Miała któraś z was podobne doświadczenia i skończyło sie to dla niej dobrze? Pocieszcie mnie

[CruelOrchid]

Dziewczyny, jakiś czas temu robiłam włosy dekoloryzatorem elgonu i byl taki ciemny rudawy brązik(znośny kolor)....po przejściach dzisiaj nie wytrzymałam i położyłam to znowu na włosy tyle że tym razem jest to rudy zwykly jasny rudy( cos moze jak Marta-Zmuda Trzebiatowska). Takiego koloru nie zniosę. Powiedzcie jaki odcień Castinga polożyć z zaznaczeniem ze musi to być farba o ton jaśniejsza od zamierzonego koloru..Chcę mieć ciemny myśi blond..jasny mysi brąz.Z tego co wyczytałam Mroźny beż wychodzi prawie czarno może ciemny blond, czy średni lepiej?
Kolor ma być zimny.Pomóżcie

[aqqA]

*Antoinette* czy mogłabys wkleic swoje włoski?
Mam ciemny blond włosy i mysle własnie o bursztynie zeby miec ciemy rudy.

Ile należało by odczekać od pierwszego farbowania castingiem, który prawie w ogole nie chwycił i nie widze zeby sie spierał do nastepnego? 2-3 tyg bedzie ok?

[spioch7]

Czy farbujac, wlosy powinny byc nie co przetluszczone przed aplikacja farby?Czy wrecz przeciwnie swiezo myte? Po nalozeniu farby tylko splukac i zostawic czy jeszcze umyc szamponem?Nigdy nie zastanawialam sie jak robi to fryzjerka

[Sc-laja]

Napisane przez spioch7

Czy farbujac, wlosy powinny byc nie co przetluszczone przed aplikacja farby?Czy wrecz przeciwnie swiezo myte? Po nalozeniu farby tylko splukac i zostawic czy jeszcze umyc szamponem?Nigdy nie zastanawialam sie jak robi to fryzjerka

Na ulotce przecież jest napisane. Włosy powinny być ok. 48 godzin po myciu, bo wtedy są lepiej chronione przed farbą a po spłukaniu ja nakładam odżywkę, później myję szamponem i nakładam jeszcze raz odżywkę

[cherry-lady]

Na ulotce jest napisane żeby zrobić próbę uczuleniową 48h przed, a myć włosy można dzień przed. Ja 48h w życiu bym nie wytrzymała, bo myję je co 24. I miałabym schize, że na tłuste nie złapie nic :P

[spioch7]

Ja wlasnie zgubilam ulotke^^

[czkawka]

Mam włosy pofarbowane Hebanową czernią. Niestety zrobiłam to pochopnie, nie licząc się z wyjściowym kolorem (farbowany, sprany na rudo brąz), więc farba pokryła nierówno i w paru miejscach mam jasnorude pasemka.
Od farbowania minęło już ok 20 myć. Kolor się nie zmywa, najwyżej trochę zbladł i przypomina teraz zszarzały, bardzo ciemny brąz. Pojawiły się odrosty. Generalnie jestem na siebie coraz bardziej wściekła, ponieważ zniszczyłam ładne, gęste, ponad 60cm włosy...

Co mam z tym zrobić? Straciłam już nadzieję że kolor się zmyje. Czy jeżeli zafarbuję włosy jasnym brązem rozjaśnią się choć minimalnie?

http://img128.imageshack.us/img128/106/fdfdfcz9.jpg
Mniej więcej coś takiego.
Błagam o pomoc.

[Sc-laja]

Napisane przez cherry-lady

Na ulotce jest napisane żeby zrobić próbę uczuleniową 48h przed, a myć włosy można dzień przed. Ja 48h w życiu bym nie wytrzymała, bo myję je co 24. I miałabym schize, że na tłuste nie złapie nic :P

A no pomyłka, nie mam ulotki przed sobą ;p
Ja tam farbowałam po mniej niż 24 godzinach bo również codziennie myję włosy, za bardzo nie zwracałam nawet na to uwagi

[judyta_d]

Czkawko ja mysle tak z moich doświadczeń że w miejscach gdzie masz tą wypłukana czerń one nie zjaśnieją ...wogóle nie zjaśnieją ...ale jesli połozysz np. jasny brąz będziesz miała taki pocień brązu w świetle ...nie będa popielate tylko czerń w odcieniu brązu a tu gdzie teraz sa jasniejsze będa brązowsze. Jedyna metowa pozbycia się czerni to dekoloryzacha któta niestety niszczy włosy. Jezeli chcesz mieć kiedys ciemne brązy to ja bym farbnęła Castingiem janym brązem lub srednim....będą czarne prawie czarne ale o ładniejszym odcieniu. Ale oczywiście decyzja nalezy do Ciebie

[CruelOrchid]

Można też spróbować elgonem.. mi ściągnął czerń tyle ze do takiego miedzianego brązu wiec trzeba się z tym liczyć i nie zniszczył włosów

[hocus pocus]

Ja 2 tygodnie temu zafarbowałam włosy mroźnym kasztanem, naturalnie mam włosy ciemy bląd/jasny brąz, ale od dawna już farbowane, przeważnie w miare jasych kolorach, bądz pasemkach. Raz dałam sobie zrobić ciemy brązik i dobrze się w nim czułam, jednak do tego kasztana jakos nie moge się przyzwyczaić. Najpierw wyszedł bardzo ciemny, do tego czasem w zależności od światła wpadający w czerwień. Generalnie zupełnie nie dla mnie. Teraz, po codziennym myciu włosów, troche zjaśniał, ale nadal nie jest to to czego chciałam, w dodatku zaczyna być taki po prostu wypłowiały. Kiedyś robiłam castingowy bląd i wyszedł ciemniejszy niż moje naturalne włosy. Natomiast zauważyłam i wtedy i teraz że bardzo wypadają mi włosy i myślę, że to może być skutek castingu. Ale tak czy inaczej jakąć farbą musze co jakiś czas zafarbować, bo do natury ciężko byłoby mi wrócić. Po pierwsze mam długie włosy, a po drugie mój naturalny kolor wydaje mi sie taki mysi i nijaki. Jednak z castingowych brązów chyba zrezygnuję, jakoś lepiej się czuje w jaśniejszych kolorach. Bardzo lubie też rudości, ale nigdy nie byłam taka naprawdę ruda i nie wiem jak bym wyglądała. Powiedzcie mi czy np nugat wychodzi bardzo rudy, czy tylko w rudość wpada? Jeszcze karmel rzucił mi się w oczy, czy któraś z was może farbowała nim włosy i mogłaby wkleić zdjęcie?

[julittaa22]

Dziewczyny robiłyscie włosy castingiem odcien "caffe late" bardzo jestem ciekawa jak wychodzi,ja zdecydowalam sie na czekolade ale jak sie zmyje to korci mnie ten late

[aajjii]

ja drugi raz zafarbowalam mroznym kasztanem i znowu jestem zadowolona a nawet bardziej bo wyszedl mi chlodny brazik z takim czekladowym odcieniem , cos czuje ze juz sie przerzuce tylko na ten kolorek )

[wdowa_po_leninie]

co ile musicie farbować włosy?

niby to jest do iluś tam myć, ale mi się ładnie trzyma już ponad miesiąc (garnier po 2tyg tracił kolor)- odrostów też nie widać.. no żyć, nie umierać

[foxxy]

Witam, czy używała któraś z Was nowego odcienia Cafe Latte?? Jeśli tak to jak wychodzi na włosach??

[Vibeska]

dziewczyny zwracam się do Was o pomoc
Chciałabym użyć Castinga, chciałabym uzyskać taki jednolity popielatojasny brązik, ewentualnie ciemny blond.
Mam od skóry głowy ok 2 cm odrosty koloru szatyn, reszta rozjaśnione dość mocno.
jakiego koloru powinnam użyć ?
Help

[Sc-laja]

który kolor w końcu wychodzi ciemniej, mroźny beż czy jasny brąz? bo już się zamotałam. i czy mroźny beż jest chłodny czy nie?

[Martek88]

mysle, ze ciemniej wychodzi jasny braz
a jesli chodzi o mrozny bez to u mnie on wyszedl jak chłodny, jasny brazik ale po kilku myciach byl juz o wiele jasniejszy i zrobila sie ta rudawa poswiata wrrr

[karmelowa]

.

[Sc-laja]

Napisane przez Martek88

mysle, ze ciemniej wychodzi jasny braz
a jesli chodzi o mrozny bez to u mnie on wyszedl jak chłodny, jasny brazik ale po kilku myciach byl juz o wiele jasniejszy i zrobila sie ta rudawa poswiata wrrr

To ja chyba tym razem wypróbuję ciemny blond i będę płukanki robić, może coś z tego wyjdzie A jak nie to wrócę do jasnego brązu, chociaż chciałabym się zobaczyć w innym kolorze

[Fack]

Napisane przez pinksnickers

Przeszłam proces farbowania Castingiem drugi raz. Drugi raz też mam mieszane uczucia co do efektu, ale to pewnie chwilowe i pozostanie mi się przyzwyczaić. Ostatnio włosy farbowałam jeszcze Garnierem, a teraz użyłam Castinga Bursztynowy Blond, wyszedł jak same możecie ocenić - rudy! Na szczęście dosyć do mnie pasuje

Piękny. Również miałam przez jakiś czas. Jestem zachwycona!

[Pauliss92]

Czy ktoś używał z Castinga kolor: nugat, burgund albo bursztyn?? Chodzi mi o to żeby uzyskać mniej wiecej taki kolor jak na załącznikach. Teraz mam włosy sredni braz ale w sobote dekoloryzacja wiec beda pewnie rudawe.

[lea88]

ja uzywalam nugatu- kolor niestety nie byl podobny. Wyszedl takie ciemny braz z pomaranczowo- zolta poswiata. Brzydki strasznie. Jak sie bardzo spral to byl dopiero podobny do tego na zdjeciu, ale to przez bardzo krotki okres :/. Lepszy chyba juz Karmel.

[Pauliss92]

Hmm to jak myslicie, ktory kolor bylby ok?? własnie zeby za ciemny nie byl, ale zeby tez jakas marchewka nie wyszła:-/

[1katia26]

Chciałabym pofarbować castingiem na cafe latte, ale trochę się boję, czy nie wyjdzie rudawy. czy ktoś wie może jaki wychodzi kolor? ))))