Pieprz, korzenie, przyprawy...

[kriss_de_valnor]

gucci edp - tymianek, kminek
gucci ph - imbir, biały pieprz
chypre rouge SL - tymianek
eau dynamisante clarins - tymianek
equus lalique - jałowiec, kardamon

[Anuschka]

Kriss, tymiankowa dziewczyno - ostatnio testowałam Liquid Karl K. Lagerfelda i tam też jest tymianek, podobnie jak kardamon i pieprz. U mnie wprawdzie górą nuty świeżego chleba, ale potem faktycznie robi się tak z lekka tymiankowo Służę próbką.

[kriss_de_valnor]

Napisane przez Anuschka

Kriss, tymiankowa dziewczyno - ostatnio testowałam Liquid Karl K. Lagerfelda i tam też jest tymianek, podobnie jak kardamon i pieprz. U mnie wprawdzie górą nuty świeżego chleba, ale potem faktycznie robi się tak z lekka tymiankowo Służę próbką.

aaaaa faktycznie ostatnio coś u mnie tymianek górą przechodzę na priv

[Szara Róża]

Automne Micallef - szafran, kminek, gałka muszkatołowa
Hiver Micallef - cynamon
Opium - cynamon, pieprz
Gucci pour homme - liście laurowe
Anglomania - kardamon, kolendra
Youth Dew Amber Nude - imbir
Relaxing Fragrance Shiseido - kardamon
Kouros - kolendra
Etra - kolendra, kardamon, pieprz
Cardinal Heeley - czarny pieprz
Gucci EDP - kminek
Mauboussin pour homme - rozmaryn, szałwia, cynamon
Ambre Narguile - cynamon
Feminite du Bois - imbir, cynamon
Idole de Lubin - szafran, kminek
L'Eau Kasaneka - bazylia, imbir, kardamon, gałka muszkatołowa

[rachela]

Equus - piękny majeranek i kardamon.
Piper Nigrum - od pieprzu aż kręci w nosie.

Gucci PH, Histoire d'eau - piękna mieszanka przypraw i ziół. W Guccim pieprz, wetiwer (pięknie suchy) i imbir, w HdE - pieprz z podbiciem z kardamonu.


Pieprz i przyprawy to najbardziej niesamowite nuty perfum, ostatnio mam absolutnego świra na ich punkcie, włącznie z ziołami.

[Aggie125]

Na mnie Dzongkha rozwija się bardzo pieprzowo (pieprznie?), choć sam początek jest nieco mdły i skórzany. Ale potem na skorze wykwitaja mi ziarna pieprzu

[Twitter]

Czy któraś z Was miała do czynienia z perfumami o zapachu przyprawy do świątecznego piernika?
Mam w domu puszeczkę, w której mama trzymała (chyba od początku świata) i trzyma do tej pory rozmaite przyprawy do ciast. Gdy tylko uchyli się wieczko, dobywa się cudowny korzenny aromat. Najciekawsze jest to, że w puszeczce wymieszały się zapachy ŁADNYCH PARU PACZUSZEK najrozmaitszych przypraw. Cynamon, goździki, imbir, gałka muszkatałowa, wanilia i tak w nieskończoność.
Zapach jest cudowny, ciepły, apetyczny a przede wszystkim kojarzy mi się z pieczeniem pierniczków, więc mam do niego sentyment; bardzo chciałabym uchwycić część tej magii w jakimś niezwykłym flakonie.
Choć pora zupełnie nie na pierniki, może któraś z Was miałaby jakąś propozycję???
P.S. Odpada Opium, Cinnabar, Youth Dew, Słoń - te już znam. Szukam dalej.

[rachela]

Na mnie piernikowy był Le Feu d'Issey Miyake. Goździki, kolendra, plus odrobina mleka. Nie mam pewności, jaki jest pełny skład kuli, ale na mnie właśnie tak pachniała.

Świątecznie pachnie na mnie również Theorema Fendi, z domieszką pomarańczy...

[SpanishMyszka]

Napisane przez Twitter

Choć pora zupełnie nie na pierniki, może któraś z Was miałaby jakąś propozycję???
P.S. Odpada Opium, Cinnabar, Youth Dew, Słoń - te już znam. Szukam dalej.

Napisane przez rachela

Świątecznie pachnie na mnie również Theorema Fendi, z domieszką pomarańczy...

Jeszcze Nina Ricci Le Belles Delice D'Epices.

[mex]

Napisane przez Twitter

Czy któraś z Was miała do czynienia z perfumami o zapachu przyprawy do świątecznego piernika?
Mam w domu puszeczkę, w której mama trzymała (chyba od początku świata) i trzyma do tej pory rozmaite przyprawy do ciast. Gdy tylko uchyli się wieczko, dobywa się cudowny korzenny aromat. Najciekawsze jest to, że w puszeczce wymieszały się zapachy ŁADNYCH PARU PACZUSZEK najrozmaitszych przypraw. Cynamon, goździki, imbir, gałka muszkatałowa, wanilia i tak w nieskończoność.
Zapach jest cudowny, ciepły, apetyczny a przede wszystkim kojarzy mi się z pieczeniem pierniczków, więc mam do niego sentyment; bardzo chciałabym uchwycić część tej magii w jakimś niezwykłym flakonie.
Choć pora zupełnie nie na pierniki, może któraś z Was miałaby jakąś propozycję???
P.S. Odpada Opium, Cinnabar, Youth Dew, Słoń - te już znam. Szukam dalej.

Dzisiaj kolega z pracy wąchając Cinnamon Bun porównał je do piernika świątecznego

[Twitter]

W takim razie mam pytanie do Rachel ;-) odnośnie Le Feu D'Issey: czy w standardowych perfumeriach (Sephory, Douglasy np. ) można ten zapach przewąchać? Nie spotkałam go jak do tej pory a ciekawam bardzo, szczególnie tej mlecznej domieszki!

[rachela]

Twitter, no niestety nie mam dobrych wieści. Zapach wycofany, a ceny na Allegro...

Może lepiej usiądź:
http://www.allegro.pl/search.php?str...ec=0&country=1

[Twitter]

Napisane przez rachela

Twitter, no niestety nie mam dobrych wieści. Zapach wycofany, a ceny na Allegro...

Może lepiej usiądź:
http://www.allegro.pl/search.php?str...ec=0&country=1

Dzięki za ostrzeżenie, ale i tak powiem, jak mnie Babcia nauczyła: "Łoo matko i córko!" Taaa..... cena powala i jeszcze ten złośliwy dopisek na allegro: RARYTAS - przecież on tylko zagrzewa do walki! Może znajdzie się gdzieś źródełko z którego mogłabym trochę poniuchać, no bo w ciemno :-/ raczej odpada. Tak czy inaczej- dzięki za trop
Ta mleczna nuta mnie korci...

[Aragonte]

Twitter, a może wypróbuj Etrę Etro? Na mój nos naprawdę przypomina Le Feu, choć identyczna nie jest. Rzuć okiem na recenzje i spis nut, na KWC został parokrotnie zrecenzowany

[rachela]

Etra również ma takie "mleczne" nutki
Jeśli chcesz powąchać, możesz zamówić próbkę na stronie Quality.

[kriss_de_valnor]

pierniki to belle de minuit ricci i winter delice z serii AA guerlain - obydwa wycofane niestety

[Twitter]

Napisane przez Aragonte

Twitter, a może wypróbuj Etrę Etro? Na mój nos naprawdę przypomina Le Feu, choć identyczna nie jest. Rzuć okiem na recenzje i spis nut, na KWC został parokrotnie zrecenzowany

Napisane przez rachela

Etra również ma takie "mleczne" nutki
Jeśli chcesz powąchać, możesz zamówić próbkę na stronie Quality.

Napisane przez kriss_de_valnor

pierniki to belle de minuit ricci i winter delice z serii AA guerlain - obydwa wycofane niestety

Etra, Etra, Etra... tak, już znalazłam skład i recenzje; faktycznie parokrotnie powtarza się podobieństwo do Le Feu. Kolendra, kardamon, pieprz angielski, olejek różany i wanilia - nie wiem co by musiało być "nie tak" z tymi perfumami, żeby mi się nie spodobały. Mniam!
Zastanawia mnie jednak fragment opisu, który znalazłam na stronie Quality: "Perfumy stanowią niekonwencjonalne lustro osobowości. Odbijają męską stronę kobiety i kobiecą stronę mężczyzny." - może to dlatego, że nie mam serca dla unisexów (gdzie wyjątkiem jest zapach "Cube" - taniuchny mass market, o niesamowitej trwałości i magicznej słodyczy, ponoć przeznaczony dla mężczyzn. Na skórze z mniejsza ilością testosteronu pachnie miodem z roztartym cynamonem i odrobiną aromatycznego tytoniu )
W takim razie, drogie Panie, dziękuję i natychmiast próbuję!


Aaaa, jeszcze AA Guerlain Winter Delice! Nie pierwszy raz spotykam się z opisem tego zapachu i nie pierwszy raz wzdycham - dlaczego nie mogę go powąchać ???!!! Cóż, za późno się zorientowałam, że lubię pachnieć piernikami i kardamonem...

[alimka]

Napisane przez Mahora

A na mnie Omnia pachnie czekolada rumowa i rodzynkami . I tez je uwielbiam.

Może dziwnie to zabrzmi, ale na mnie Omnia czasami pachnie colą

Na ogół jednak bardzo korzennie. A sporadycznie zdarza się, że ogórkami kiszonymi. Ale mimo wszystko też je uwielbiam

[aragosta]

Napisane przez Twitter

Czy któraś z Was miała do czynienia z perfumami o zapachu przyprawy do świątecznego piernika?

Zdecydowanie - Theorema Fendi

[Maja102]

dużo pieprzu w towarzystwie drewna i korzenych przypraw - un Parfum d'Adventure LT PIVER

[vivienne86]

korzenny chopard Wish

[jessica855]

z pieprzem skojarzyło mi się C-Thru Sparkling Sapphire

[lady_poison]

Podbijam temat,bo prześladuje mnie boski zapach goździków co jakiś czas napotykany na ulicach Warszawy
Czy ktoś z Was zna perfumy zawierające zapach prawdziwych goździków?
Youth Dew mam, chodzi mi o zupełnie coś innego. Opium i Cinnabar też nie.
Jakby goździki ze Słonia pozbawione maciejki. Lekko gorzkawe, nie wykluczam że może to być męski zapach.
Będę wdzięczna za wszelkie propozycje

[Asiuuuuula]

Dziewczyny, czym sie różni w zapachu FdB Shiseido od tego Lutensa?

[siarka40]

jak czytam pieprz, widze - Si Lolita
na poczatku tak wali tym pieprzem, ze az sie boje, ze oczy mi sie zaszkla, ale potem ow pieprzyk lagodnieje i jest dla mnie naprawde strawny

[gryx82]

Napisane przez Asiuuuuula

Dziewczyny, czym sie różni w zapachu FdB Shiseido od tego Lutensa?

Odsyłam do porównania Sabbath

---

Najpiękniejszy pieprz, korzenie i przyprawy są w męskich Opium, a jak Theorema to dla mnie niemiecki keks, jaki lata temu babcia otrzymywała w paczce zza zachodniej granicy (keks był wilgotny i ciężki, z mnóstwem bakalii i kandyzowanych owoców, z marcepanowym nadzieniem, przypruszony cukrem pudrem i pachniał migdałami na kilometr - najlepszy, jaki kiedykolwiek jadłem)

[Asiuuuuula]

Napisane przez gryx82

Odsyłam do porównania Sabbath

Dzięki .

[Redhaired Witch]

Napisane przez lady_poison

Podbijam temat,bo prześladuje mnie boski zapach goździków co jakiś czas napotykany na ulicach Warszawy
Czy ktoś z Was zna perfumy zawierające zapach prawdziwych goździków?
Youth Dew mam, chodzi mi o zupełnie coś innego. Opium i Cinnabar też nie.
Jakby goździki ze Słonia pozbawione maciejki. Lekko gorzkawe, nie wykluczam że może to być męski zapach.
Będę wdzięczna za wszelkie propozycje

A napewno nie Słoń? Na mnie to same goździki i szafran.
Goździkowa jest Asja Fendi ale tam goździki są raczej zatopione w słodkim winie różanym.
Jeszcze Secret Melange Maitre Parfumeur et Garnier - ale tutaj zaraz wyłazi mydło i jaśmin. Przypominały mi Cinnabar.
A, no i Gingerbread CB IHP - sporo imbiru, goździki, całość dość wytrawna.
Ale dwa ostatnie to zapewne nie były Chyba, że mieszkasz na Pradze i to mnie spotykałaś na mieście, ostatnio ostro dawałam Gingerbread'em

[lady_poison]

Napisane przez Redhaired Witch

A napewno nie Słoń? Na mnie to same goździki i szafran.
Goździkowa jest Asja Fendi ale tam goździki są raczej zatopione w słodkim winie różanym.
Jeszcze Secret Melange Maitre Parfumeur et Garnier - ale tutaj zaraz wyłazi mydło i jaśmin. Przypominały mi Cinnabar.
A, no i Gingerbread CB IHP - sporo imbiru, goździki, całość dość wytrawna.
Ale dwa ostanie to zapewne nie były Chyba, że mieszkasz na Pradze i to mnie spotykałaś na mieści, ostatnio ostro dawałam Gingerbread'em

Secret Melange znam i fujam na niego Gingerbread mam, ale to nie to czego szukam. (A Ciebie bym pewnie po tej ognistej grzywie poznała ).
Słoń też nie na 100%. Myślę, że to może być jakiś starszy klasyk, kurde sama już nie wiem. Może po prostu Opium na kimś się tak obłędnie rozwija A co do warszawskich ulic to nawet Molecule 01 ostatnio mi zalecioło do nosa. Może to są jakieś moje węchowe paranoje
Tą Asję muszę koniecznie poznać.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Ach testuję właśnie Un Crime Exotique i spodziewałam się o wiele więcej. Piernika niet , za to dużo miodu. Bardzo Botrytisowy. A cena... zaporowa

[Redhaired Witch]

Napisane przez lady_poison

Secret Melange znam i fujam na niego Gingerbread mam, ale to nie to czego szukam. (A Ciebie bym pewnie po tej ognistej grzywie poznała ).
Słoń też nie na 100%. Myślę, że to może być jakiś starszy klasyk, kurde sama już nie wiem. Może po prostu Opium na kimś się tak obłędnie rozwija A co do warszawskich ulic to nawet Molecule 01 ostatnio mi zalecioło do nosa. Może to są jakieś moje węchowe paranoje
Tą Asję muszę koniecznie poznać.

Może więc jakieś męskie cudo... Jeśli uda Ci się odkryć cóż to było daj koniecznie znać, uwielbiam zapach goździków Póki co wystarcza mi Gingerbread i wąchanie flaszki po Słoniu, na skórze robił się zbyt wilgotny.