Ciągła chęć

[ania257]

Witam, wiecie może jakich hormonów może mieć za dużo kobieta której co chwilę się chce, i jak obniżyć libido?

[SorbetMalinowy]

A po co obniżać? To chyba dobrze jak się chce

[Lady Audrey]

Napisane przez SorbetMalinowy

A po co obniżać? To chyba dobrze jak się chce

Chyba, że się chce a nie ma jak się wyładować To może być frustrujące

[ania257]

Napisane przez SorbetMalinowy

A po co obniżać? To chyba dobrze jak się chce

Niby tak, bo podniecenie jest przyjemne, ale ja czuję sie opętaną nimfomanką która nie może się na niczym skupić, bo myśli tylko o jednym. Ciągle oglądam porno w wolnych chwilach, i mogłabym tak cały czas. Mimo iż mam wiele zainteresowań nie potrafię się nimi zająć, bo myśli uciekają w wiadomą stronę. Wystarczy że na ulicy poczuję ostry zapach męskich perfum to mam ochotę się rzucić na tego mężczyznę, a jak w pomieszczeniu jest mężczyzna który mi się podoba to napięcie staje się tak silne że aż mnie parzy, i muszę wyjść się zmasturbować , i to czasami kilka razy, aż się zastanawiam czy to nie jakaś choroba... Bardzo prosiłabym o radę, sposób jak zmniejszyć libido, od czasu do czasu bo choć to przyjemne czuje się zniewolona

[paula78]

Seksuolog?

[ania257]

Ech, seksuolog odpada.

[Blue Jeans]

Też się chętnie dowiem, ale u mnie trochę inaczej. Kilka dni w ogóle seks mógłby dla mnie nie istnieć, nie mam ochoty i nie myślę o tym, a później przychodzą dni, że nie mogę się opanować, ciągle bym się tylko ..., kilka razy dziennie. Jak mąż w pracy to jadę solo i tak około 4 - 5 razy, czy sama czy z mężem to nie ma znaczenia. Później znowu przychodzą 'ciche' dni. Masakra.

Edit: no i jeszcze ten pociąg do mężczyzn.. znam to doskonale, aż mam ciarki i mi się gorąco robi, uwielbiam fantazjować.

[fiolek25tu]

Aniu, to porno nakręca Cię na więcej! Może lepiej poszukać partnera i spokojnie, z rozsądkiem podejść do sytuacji?
A tak z ... innej strony, to świetnie dziewczyny, że nie boicie się swojego ciała. Niestety, nie wszystkie tak mają.

A "pociąg do mężczyzn" - super.

[Pawel26]

Cześć dziewczyny,

powiem wam z perspektywy faceta który jest wiecznie napalony, a ma dziewczynę, która miała problem z libido. Ja chciałem się kochać co chwilę, a Ona miała z tym problem, bywały kłótnie, chodziłem sfrustrowany i wiecznie niezadowolony. Ukochana non stop się wymigiwała, że tu ją boli tam swędzi itd a ja czułem się źle z tym że ją muszę namawiać. Było to dla mnie strasznie męczące,a nie mogłem zakończyć związku bo bardzo ją kocham. Postanowiłem, że trzeba o tym porozmawiać, dogadać się, bo tak się nie dało żyć. Powiedziałem co mnie boli, jak się czuję, czego oczekuje i powoli się wszystko rozkręciło. Teraz kochamy się minimum 4 razy w tygodniu, oglądamy razem porno, kupiłem jej wibrator itd. Naprawdę jak chce się żyć w zgodzie to trzeba ze sobą rozmawiać o WSZYSTKIM !!! Nie wstydzimy się drogie Panie, także migiem do swoich facetów i mówić, że potrzebujecie duuuużo seksu .

[kassica31]

Napisane przez Blue Jeans

Też się chętnie dowiem, ale u mnie trochę inaczej. Kilka dni w ogóle seks mógłby dla mnie nie istnieć, nie mam ochoty i nie myślę o tym, a później przychodzą dni, że nie mogę się opanować, ciągle bym się tylko ..., kilka razy dziennie. Jak mąż w pracy to jadę solo i tak około 4 - 5 razy, czy sama czy z mężem to nie ma znaczenia. Później znowu przychodzą 'ciche' dni. Masakra.

Edit: no i jeszcze ten pociąg do mężczyzn.. znam to doskonale, aż mam ciarki i mi się gorąco robi, uwielbiam fantazjować.

Jak ja Cię doskonale rozumiem...

[eVeline111]

Napisane przez Pawel26

Cześć dziewczyny,

powiem wam z perspektywy faceta który jest wiecznie napalony, a ma dziewczynę, która miała problem z libido. Ja chciałem się kochać co chwilę, a Ona miała z tym problem, bywały kłótnie, chodziłem sfrustrowany i wiecznie niezadowolony. Ukochana non stop się wymigiwała, że tu ją boli tam swędzi itd a ja czułem się źle z tym że ją muszę namawiać. Było to dla mnie strasznie męczące,a nie mogłem zakończyć związku bo bardzo ją kocham. Postanowiłem, że trzeba o tym porozmawiać, dogadać się, bo tak się nie dało żyć. Powiedziałem co mnie boli, jak się czuję, czego oczekuje i powoli się wszystko rozkręciło. Teraz kochamy się minimum 4 razy w tygodniu, oglądamy razem porno, kupiłem jej wibrator itd. Naprawdę jak chce się żyć w zgodzie to trzeba ze sobą rozmawiać o WSZYSTKIM !!! Nie wstydzimy się drogie Panie, także migiem do swoich facetów i mówić, że potrzebujecie duuuużo seksu .

Zgodzę się.Należy rozmawiać o wszystkim.
Ja akurat mam normalnie.Nie widzę się przez cały tydzień z moim TŻ i się tak nakręcę.Jak się spotkamy to nie możemy się od siebie oderwać.Problem w tym,że jak już raz mój TŻ dojdzie to ja chcę jeszcze i jeszcze a on jak to twierdzi potrzebuje troszkę czasu na regenerację i dopiero wtedy jestem sfrustrowana.Nigdy sobie nic nie robiłam i nie kupowałam żadnych zabawek bo po co mi to skoro mam faceta którego bardzo kocham?Nom ale cóż trzeba się jakoś dostosować.

[201708160953]

Kiedyś miałam ciągłą ochotę na sex. Abym się nie męczyła moj TŻ kupił mi kulki gejszy. Tym sposobem po ok miesiącu dzikie napięcie seksualne znikło Teraz lepiej czuję partnera w sobie ale tej ciągłej ochoty bez powodu już nie mam.

[OliwierB]

Napisane przez ania257

Witam, wiecie może jakich hormonów może mieć za dużo kobieta której co chwilę się chce, i jak obniżyć libido?

A ilu miałaś partnerów? Masz jakiegoś aktualnie?

Może musisz po prostu się trochę wyżyć, a przez aktualny brak zbliżeń wariujesz. Nie namawiam nikogo do seksu bez zobowiązań, ale może masz jakiegoś znajomego który Ci sie podoba i nadał by się do tego? Myślę, że nie będzie narzekał, ja lubię kobiety które potrafią zaszaleć w różnych okolicznościach i także z własnej inicjatywy.

[adka421]

A ja Wam powiem, że jestem na "odwyku" od 6tyg i nie wytrzymuję już napięcia, wszystko mnie boli... Mogłabym w końcu sobie kogoś znaleźć i tak od razu z nim do łóżka nie pójdę, a ochota wielka. Jakie życie jest ciężkie... :P

[201607040946]

Znaleźć faceta do seksu i po sprawie

[ania257]

Napisane przez OliwierB

A ilu miałaś partnerów? Masz jakiegoś aktualnie?

Może musisz po prostu się trochę wyżyć, a przez aktualny brak zbliżeń wariujesz. Nie namawiam nikogo do seksu bez zobowiązań, ale może masz jakiegoś znajomego który Ci sie podoba i nadał by się do tego? Myślę, że nie będzie narzekał, ja lubię kobiety które potrafią zaszaleć w różnych okolicznościach i także z własnej inicjatywy.

Miałam 3 jeśli chodzi o partnerów seksualnych, a jednego chłopaka ( w sensie kogoś na dłużej, ale już z nim nie jestem). Co do spytania znajomego to ja bym tak nie umiała, nie dlatego że uważam to za złe, czy coś, ale nie jestem zbyt śmiała żeby zaproponować to komuś, nie wyobrażam sobie w ogóle żebym umiała. Ci z którymi spałam po prostu sami to zaproponowali, przeważnie natarczywie, w przeciwnym wypadku - gdyby inicjatywa miała wyjść ode mnie nie doszłoby do tego. Zresztą mniejsza o to. Moje libido mi przeszkadza bo jest stanowczo zbyt wysokie, naprawdę nie miałabym nic przeciwko gdyby raz dziennie (masturbacja) mi wystarczył, ale mnie się co chwilę chce, wystarczy że spojrzę na mężczyznę który mi się podoba i już jestem mokra, i czuję ogromne napięcie od którego mam wrażenie że oszaleje. Mam mniejsze tylko kilka dni po okresie ale mniejsze w moim przypadku to potrzebujące 2-3 krotnego zaspokojenia.

A wiecie czy seksuolog mógłby przepisać coś na obniżenie libido gdybym jednak odważyła się pójść?
W sumie tylko alkohol przychodzi mi do głowy jako środek obniżający.

[beforeyou]

Napisane przez ania257

Witam, wiecie może jakich hormonów może mieć za dużo kobieta której co chwilę się chce, i jak obniżyć libido?

ja mam na to najlepszy lek : facet ! on już zadba o twoje libido

[ajsaf]

Zdecydowanie powinnaś skierować kroki do lekarza. Wysokie libido to jedno, sama miewam 'problemy', gdy długo nie widzę się ze swoim facetem, ale jeśli ta chęć nie pozwala Ci normalnie funkcjonować, to powinnaś się skonsultować ze specjalistą. W końcu od tego jest, żeby pomagać w problemach okołoseksualnych
A alkohol to po pierwsze zły pomysł w ogóle, po drugie każdy inaczej reaguje przecież - niektórzy upijają się na smutno, niektórzy są agreswyni... i tak dalej.

[ania257]

Napisane przez ajsaf

Zdecydowanie powinnaś skierować kroki do lekarza. Wysokie libido to jedno, sama miewam 'problemy', gdy długo nie widzę się ze swoim facetem, ale jeśli ta chęć nie pozwala Ci normalnie funkcjonować, to powinnaś się skonsultować ze specjalistą. W końcu od tego jest, żeby pomagać w problemach okołoseksualnych
A alkohol to po pierwsze zły pomysł w ogóle, po drugie każdy inaczej reaguje przecież - niektórzy upijają się na smutno, niektórzy są agreswyni... i tak dalej.

Ja się trochę krepuję iść do seksuologa to jedno, a dwa - wątpię żeby faktycznie przepisał mi coś na obniżenie. Alkohol nie jest takim złym pomysłem w małych ilościach, bo mi pomaga obniżyć. Najbardziej mnie zastanawia których hormonów mam za dużo, bo chyba z tego to wynika, tak mi się wydaje.

[kolejna_wizazanka]

to zależy czy przyczyny są psychologiczne czy po prostu masz duży temperament.

jeśli jesteś uzależniona od seksu to tylko psycholog i terapia.

jeśli wynika to z temperamentu albo hormonów to sport. ale taki, żebyś się mocno męczyła. pewnie ci się to kiedyś samo z siebie zmniejszy. jak byłam młodsza też tak miałam.

musisz siebie poobserwować: kiedy jest lepiej kiedy gorzej. mnie na przykład strasznie podnieca kawa, kofeina ogólnie.

[Amy_y]

U mnie jest tak, że chce mi się CIĄGLE, a z moim mam okazję na "rozładowanie" raz na tydzień. To mi kompletnie nie wystarcza, a nie jestem aż tak śmiała, żeby bezproblemowo znaleźć sobie faceta do seksu. Zastanawiam się nad kupnem wibratora, ale nie sądzę żeby on rozwiązał ten problem.

[Streczer]

Napisane przez Amy_y

U mnie jest tak, że chce mi się CIĄGLE, a z moim mam okazję na "rozładowanie" raz na tydzień. To mi kompletnie nie wystarcza, a nie jestem aż tak śmiała, żeby bezproblemowo znaleźć sobie faceta do seksu. Zastanawiam się nad kupnem wibratora, ale nie sądzę żeby on rozwiązał ten problem.

Dziewczyna marzenie

[Amy_y]

Dla Ciebie dziewczyna marzenie, a dla mnie problem prawdopodobnie nie do rozwiązania w najbliższej przyszłości i męęęęęka

[kittyvanpurr]

Zetknęłam się z tym problemem, ale od drugiej strony - moja druga połówka ma mocno podwyższone libido (co jest trochę problematyczne, bo ja mam obniżone). U niej wynika to z podwyższonego poziomu hormonów męskich, testosteronu głównie. Wizyta u ginekologa może Ci się przydać.