kosmetyki mineralne Lucy Minerals

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez braworka

dziś mam na sobie starego Cream, kolor ok,
lepiej niż Light. szkoda że nowa formuła jest bardziej ciemna,
bo to odpada

Braworka- podeslac ci probeczke nowej formuly cream? sprobuj i sama ocen, bo to ciut ciemniejsze to moja daltonistyczna ocena.

[grazkako]

Po krótkiej przerwie po nieumyślnym spowodowaniu wysyu i przesuszu mam dziś na sobie starą Lusię i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Pierwszy raz połozyłam podkład na puder perlowy z BU i muszę przyznac że świecę się znacznie mniej . Nie do konca wiem czy to zasługa pudru czy intensywnego w ostatim czasie nawilżania. Najważniejsze , że jest lepiej (tfu, tfu , tfu przez lewe ramie) . Mocno mnie intrygujecie tą nową formułą .

[aniuska18032]

Astro właśnie myślałam żeby zamówić Cream na lato tylko, że ja nie próbowałam nawet tej nowej formuły

[rozwielitka]

Lusia strzeliła focha z przytupem i od dwóch dni warzy się i wlazi w pory (informując że je mam).
Kapryśna baba...

[Mirelkaaa]

Napisane przez hodowca_pokrzyw

Tak, zamiast coffeberry jest teraz Apple Poly®, plus Trans-Resveratrol i Green Coffee Bean Extract, jest tez vit. C( nie pamietam, czy byla w wczesnej, ale pewnie tak)



Aga, ales kucharka
Ja mam wrazenie, ze moj nowy Cream oryginal jest ciut ciemniejszy niz probka cream w starej formule, bardziej sypki. No ale ja jestem daltonistka

dzięki
wit.C wczesniej była

tak chwalicie tą nową formułe, ze chyba potestuję mojego biga, najwyzej starą formułę dokończę później

[Astro]

Napisane przez aniuska18032

Astro właśnie myślałam żeby zamówić Cream na lato tylko, że ja nie próbowałam nawet tej nowej formuły

Jest lepsza niż stara, mam próbki, a ja swojego BIGa nowego nierozpakowanego mam już u siebie

I jeszcze chciałam dodać, że w nowym pieknym opakowaniu

[agabil1]

kurza stopka, tylko ja nie widzę różnicy?

Sorry, nie zdążyłam pstryknąć jutro na bank

[Mirelkaaa]

w ogóle tak chwalicie tego flat topa, a myslałam, ze chodzi o tego za 10$, a nie o 16

[Anetuniaa]

Napisane przez rozwielitka

Lusia strzeliła focha z przytupem i od dwóch dni warzy się i wlazi w pory (informując że je mam).
Kapryśna baba...

ja mam co prawda tylko próbkę ale też dzisiaj poszalała mi na twarzy 4h a potem znikła w niewyjaśnionych okolicznościach...
Aż się przestraszyłam bo wczoraj zamówiłam biga cream i ciemniejsza i jaśniejszą próbkę na domieszanie. Mam więc nadzieję że to był incdent i nie będzie się za często powtarzał

Napisane przez agabil1

kurza stopka, tylko ja nie widzę różnicy?

Sorry, nie zdążyłam pstryknąć jutro na bank

Poczekamy nie ma pośpiechu. Ja i tak nie wytrzymałam i już zamówilam biga i próbki do tonowania ale ciekawa jestem efektów mieszania w Twoim wykonaniu

[bociek1709]

Hej,

Dzisiaj Luśka rulez Nałożyłam ją tym nowym flacikiem na serum z SN, filtr Clarena i ten szuwaks proszkowy z SN (Ultimate Luxury) i jest booooosko Teraz widzę krycie i cera ładnie wygląda - na razie. Oby tylko mnie nie wysypało. No i żeby mi focha nie strzeliła
Mój big z CB z zamówienia z marca nie dotarł i Annie ma mi wysłać jeszcze raz, mam nadzieję, że nową wersję, którą tak chwalicie.
Annie mocno zdziwiona, że paczka nie dotarła, ponoć pierwszy raz jej się to zdarzyło, chociaż wcześniej czytałam, że do niektórych też próbki nie dotarły. Hmmmm.

[One_LoVe]

Czym wizualnie różni się opakowanie sampla podkładu w starej i nowej formule?

[86Paula]

niczym

[agabil1]

Napisane przez bociek1709

Hej,

Dzisiaj Luśka rulez Nałożyłam ją tym nowym flacikiem na serum z SN, filtr Clarena i ten szuwaks proszkowy z SN (Ultimate Luxury) i jest booooosko Teraz widzę krycie i cera ładnie wygląda - na razie. Oby tylko mnie nie wysypało. No i żeby mi focha nie strzeliła
Mój big z CB z zamówienia z marca nie dotarł i Annie ma mi wysłać jeszcze raz, mam nadzieję, że nową wersję, którą tak chwalicie.
Annie mocno zdziwiona, że paczka nie dotarła, ponoć pierwszy raz jej się to zdarzyło, chociaż wcześniej czytałam, że do niektórych też próbki nie dotarły. Hmmmm.

do mnie próbki nie doszły, dopiero re-ship

[AdaD]

muszę się pochwalić, dzisiaj przyszły bigi z Lucy, zamówione w długi weekend, z odręczną notką od Chelsea i Annie, małym magnesikiem - wizytówką i moim imieniem na miksie Golden Medium i Pale Olive

cienie -gratisy to Turkusik i Shy Violet

[agabil1]

pstryknęłam moje Luśki, niestety w Łodzi leje od rana i światło kiepskie

[Kung Fu Candy]

ja wczoraj testowałam tę nową formułę i muszę powiedzieć że średnio mi podeszła- po jakimś czasie strasznie zważyła mi się na nosie i policzkach , ale zamówiłam też Lucy Light i ona z kolei prezentowała się na mnie o wiele lepiej, nawet lepiej niż stara formuła :P
i muszę przyznać rację co do świetnego wtapiania się kolorów bo jestem raczej typowym żółtkiem niż oliwką ale Pale Olive wygląda u mnie super nawet lepiej niż mój mix Cream i Snow White

[aaniutek]

Agabil, piękne mixy zmieszałaś!
nabyłam droga kupna z kolorówki pigmenty, więc jak moje Luski przyjdą też będę mieszać.

[Apsik]

Napisane przez bociek1709

Hej,

Dzisiaj Luśka rulez Nałożyłam ją tym nowym flacikiem na serum z SN, filtr Clarena i ten szuwaks proszkowy z SN (Ultimate Luxury) i jest booooosko Teraz widzę krycie i cera ładnie wygląda - na razie. Oby tylko mnie nie wysypało. No i żeby mi focha nie strzeliła
Mój big z CB z zamówienia z marca nie dotarł i Annie ma mi wysłać jeszcze raz, mam nadzieję, że nową wersję, którą tak chwalicie.
Annie mocno zdziwiona, że paczka nie dotarła, ponoć pierwszy raz jej się to zdarzyło, chociaż wcześniej czytałam, że do niektórych też próbki nie dotarły. Hmmmm.

Cieszę się, że i u Ciebie na pudrze z SN Lucy lepiej wygląda. Tak wyprzedzając obawy przed podrażnieniem mogę napisać, że mi się takie chwile przytrafiają. Jak coś szczypie delikatnie albo pojawia się swędząca krostka to odstawiam wszystko na jeden dzień i później używam normalnie, pełen zestaw (puder z SN i Lucy). Wszystko wraca do normy, trochę to inaczej wygląda niż normalne podrażnienie czy uczulenie, bo po krótkim odstawieniu (SN i Lucy) i powrocie wszystko jest ok, zupełnie inaczej niż w przypadku chocby kremów, które źle znoszę, nawet jeśli odstawię je na kilka - kilkanaście dni to i tak podrażniają nawet po pierwszym zastosowaniu. Więc drogi boćku nie zrażaj się, jeśli skóra zacznie kaprysić, może to ta witC? Chwilowa przerwa i powinno być ok.

Mam jeszcze taką informację dla Pranie, pisałaś, ze nie możesz znieśc zapachu Ultimate Luxlury Powder. Miałam kilka próbek, które nie miały żadnego zapachu, pomyślałam, że może nie była to woń wyczuwalna, bo moje pudry były maleńkie. Ale dziś przyszła przesyłka z pełnym wymiarem tego pudru i on nie pachnie w ogóle. Wwąchiwałam się kilka razy i nic nie czuc, kompletnie.

[nadzi]

A na mnie dziś Luśka kaprysi, zwarzyła się na nosie i ogólnie jakoś średnio leży (ale dzieli swą winę z upierdliwym przeziębieniem, które mnie męczy od kilku dni + okresowym ogólnym oklapnięciem).
Ale nic to, nic to, bo właśnie znalazłam w skrzynce awizo! A jedyna rzecz, której się spodziewam, to duża Luśkowa przesyłka (nowy Cream, brzoskwiniowy róż i 4 cienie ) Będą więc swatche .

[agabil1]

Napisane przez aaniutek

Agabil, piękne mixy zmieszałaś!
nabyłam droga kupna z kolorówki pigmenty, więc jak moje Luski przyjdą też będę mieszać.

tylko pamiętaj że tlenki trzeba rozcierać-albo w moździerzu albo miętosząc w torebce dilerce z odrobiną podkładu.

[aaniutek]

Napisane przez agabil1

tylko pamiętaj że tlenki trzeba rozcierać-albo w moździerzu albo miętosząc w torebce dilerce z odrobiną podkładu.

dziękuję za radę
moździerza nie posiadam,(ale sie popytam).
Moje Luśki będą dzielone na kilka części. Na teraz ciut rozjaśnię Goldena i Softa, Pale Olive a na lato, gdy złapię koloru przydadzą się brązowe pigmenty. Ofkors fotki wstawię, co by pokazać moje "murzyńskie" kolory.

[Anetuniaa]

Napisane przez AdaD

muszę się pochwalić, dzisiaj przyszły bigi z Lucy, zamówione w długi weekend, z odręczną notką od Chelsea i Annie, małym magnesikiem - wizytówką i moim imieniem na miksie Golden Medium i Pale Olive
cienie -gratisy to Turkusik i Shy Violet

Będą swatche?

Napisane przez agabil1

pstryknęłam moje Luśki, niestety w Łodzi leje od rana i światło kiepskie

Ładne zdjęcia aż nabrałam ochoty na te tlenki, to z kolorówki? W sumie jak by ładnie zmieszać to do modelowania by się takie przyciemnione nadawały chyba

Napisane przez nadzi

A na mnie dziś Luśka kaprysi, zwarzyła się na nosie i ogólnie jakoś średnio leży (ale dzieli swą winę z upierdliwym przeziębieniem, które mnie męczy od kilku dni + okresowym ogólnym oklapnięciem).
Ale nic to, nic to, bo właśnie znalazłam w skrzynce awizo! A jedyna rzecz, której się spodziewam, to duża Luśkowa przesyłka (nowy Cream, brzoskwiniowy róż i 4 cienie ) Będą więc swatche .

zazdraszczam ja też czekam na paczkę z luśką ale moja to jeszcze hoho kiedy przyjdzie, stwierdziłam że nic tak nie uczy cierpliwości jak zamawianie minerałów

[nadzi]

Lusia już u mnie Dzisiaj nici ze zdjęć - za ciemno. Mam błyszczące brązy i złotka - Bronze i Rich Cocoa, Sunglitz plus Chameleon. Bronze się trochę wysypał w drodze (część z siteczkiem miała jakieś mikrorozszczelnienia), niewiele - na szczęście. Ogólnie kolory wyglądają całkiem-całkiem. Chociaż pojemnościowo cienie nie są imponujące Róż Matte Apricot zapowiada się bardzo przyjemnie. Taka różo-brzoskwinka (na mojej skórze wędruje bardziej w stronę różu, a wolałabym w brzoskwinię ale może na twarzy będzie inaczej) . Jest zupełnie matowy i dość delikatny.
Noo i nie mogłam się oprzeć, zrobiłam małe porównanie Cream - starej i nowej formuły, na ręce. Rozsmarowałam jedną i drugą wersję, grubą warstwą. Wydaje mi się, że rzeczywiście - nowy Cream jest ciut ciemniejszy i bardziej żółty. Bardzo minimalnie, ale na to wygląda, przynajmniej w sztucznym świetle. I potwierdzam - nowa formuła ma ciut lżejszą konsystencję, lżej się w każdym razie rozprowadza i bardziej wtapia (w rękę póki co). Jutro będą próby na twarzy.


nie wytrzymałam, wymaziałam się tym wszystkim na rękach i twarzy, i wyglądam jak pijany clown

dopisane po trzech godzinach: nowa Lucy pod kątem wtapiania się (w rękę) to mistrzostwo. Oglądam plamy testowe, po starej L jest jakiś ślad (niewielki), po nowej - nie widać nic a nic. Na wnętrzu ręki nie mam zbytnio niedoskonałości, więc ciężko stwierdzić, jak z kryciem po takim czasie, ale wtapianie - bomba

[bociek1709]

Napisane przez Apsik

Cieszę się, że i u Ciebie na pudrze z SN Lucy lepiej wygląda. Tak wyprzedzając obawy przed podrażnieniem mogę napisać, że mi się takie chwile przytrafiają. Jak coś szczypie delikatnie albo pojawia się swędząca krostka to odstawiam wszystko na jeden dzień i później używam normalnie, pełen zestaw (puder z SN i Lucy). Wszystko wraca do normy, trochę to inaczej wygląda niż normalne podrażnienie czy uczulenie, bo po krótkim odstawieniu (SN i Lucy) i powrocie wszystko jest ok, zupełnie inaczej niż w przypadku chocby kremów, które źle znoszę, nawet jeśli odstawię je na kilka - kilkanaście dni to i tak podrażniają nawet po pierwszym zastosowaniu. Więc drogi boćku nie zrażaj się, jeśli skóra zacznie kaprysić, może to ta witC? Chwilowa przerwa i powinno być ok.

Dzieki Apsik za rade . Sama juz nie wiem co i jak, bo jakis wysyp mi sie zaczyna i tutaj juz nie moge wina obarczac Lusi, mam juz podejrzanego i to chyba wlasnie ten winowajca.
A co do samej Luski i jej dzisiejszego zachowania.
Rano bylo cudnie a z uplywem czasu gorzej i gorzej i gorzej
Kolo 12-ej nie wygladalo to swiezo, a jak wrocilam do domu to juz w ogole brak slow Podklad w zmarszczkach, twarz jak lampa i w dodatku zwazone wszystko. Lepiej co prawda niz przy wersji LL, bo tam to po 2 godzinach mialam wszystko elegancko zwazone, ale po porannej euforii nie zostalo nic.
Jutro sprobuje bez filtra
A Blusche za kazdym razem cud, miod i orzeszki, czy z filtrem czy bez.

[Astro]

Dziewczyny cienie Lucy mistrzostwo świata nie wiem co Annie sypie w te prochy, ale nawet cienie są takie kremowe, tak się pięknie rozprowadzają. Jak wysypują się z pudełka to nie jako proszek tylko jako grudeczki takie to jest kremowe

[AdaD]

no niech to jasna ..........wczoraj przyszły moje umieszane custom mixy żeby sobie coś oliwkopodobnego zrobić, a dzisiaj Annie wprowadziła nowe OLIWKOWE odcienie !!!!!!

[aaniutek]

Własnie przeczytałam mejla od Annie.... oliwki nowe są..... ale ja już 2 bigi zamówiłam . Cieszyć się z tych oliwek czy nie, już sama nie wiem. Może choć próbaski trzeba zamówić

[pati23]

Napisane przez AdaD

no niech to jasna ..........wczoraj przyszły moje umieszane custom mixy żeby sobie coś oliwkopodobnego zrobić, a dzisiaj Annie wprowadziła nowe OLIWKOWE odcienie !!!!!!

Ja też dzisiaj zajrzałam, bo chcę już biga zamówić a tu kurna kolejne oliwki. Nie chce mi się kolejny raz próbek zamawiać, a cholernie kuszą Poza tym interesują mnie tylko te 2 kolory a próbek trzeba zamówić 4 żeby była bezpłatna wysyłka. Niech to szlag Z jednej strony się cieszę z nowych odcieni a z drugiej się wnerwiłam

[agabil1]

Napisane przez Anetuniaa

Ładne zdjęcia aż nabrałam ochoty na te tlenki, to z kolorówki? W sumie jak by ładnie zmieszać to do modelowania by się takie przyciemnione nadawały chyba

tak, z kolorówki

nowe oliwki powiadacie?

[hodowca_pokrzyw]

Napisane przez Astro

Dziewczyny cienie Lucy mistrzostwo świata nie wiem co Annie sypie w te prochy, ale nawet cienie są takie kremowe, tak się pięknie rozprowadzają. Jak wysypują się z pudełka to nie jako proszek tylko jako grudeczki takie to jest kremowe

Zrobisz jakies swatche ?