Patenty na bycie NAJ - cz. II

[my_sensual_style]

Napisane przez twizzy

a może to uczulenie?ja raz tak miałam.Moze to być uczulenie np.na preparaty do ust

nie, to nie zadne uczulenie, bo nie smaruje niczym ust. Zreszta to cos zwiazane z gruczolami lojowymi, tak mysle ze pot nie wchodzi tam gdzie powinien i przez to mi wylaza takie grodki. Beznadziejne sa

[tusia13pl]

Hej, kiedyś mi się o uszy obiło, że jedwab zapewnia termoochone. Chciałam się zapytać czy to prawda

[Charlotte95]

Napisane przez my_sensual_style

nie, to nie zadne uczulenie, bo nie smaruje niczym ust. Zreszta to cos zwiazane z gruczolami lojowymi, tak mysle ze pot nie wchodzi tam gdzie powinien i przez to mi wylaza takie grodki. Beznadziejne sa

Ale pot nie wychodzi przez gruczoły łojowe...no poza tym co Ci się miało z nimi stać? A może masz alergię pokarmową?

[carolyna86]

Napisane przez tusia13pl

Hej, kiedyś mi się o uszy obiło, że jedwab zapewnia termoochone. Chciałam się zapytać czy to prawda

podbijam pytanie - jestem bardzo ciekawa czy to prawda

[kaczikaczi]

Przeczytałam dziś w jakiejś gazecie, że hydrolat można zrobic samemu w eksresie do kawy: do filtra gdzie sypie się kawę daje sie świeże płatki kwiatów, tam gdzie wodę to wodę destylowaną: i otrzymany napar to będzie właśnie hydrolat.
Z racji tego ,że mam duży ogród i dostęp do kwiatów nie zanieczyszczonych postanowiłam spróbowac przyrządzic hydrolat z kwiatu stokrotki lub mniszka (tych najwięcej o tej porze roku) o postępach poinformuję. Na razie czekam aż przestanie padac i trochę obeschnie trawa i kwiaty się rozwiną no bo takie mokre to chyba nie bardzo :/

[KarolciaU2]

Hej dziewczyny! Udalo mi sie przeczytac obie czesci tego watku i jestem z siebie dumna troche to zajelo ale sie oplacalo, przynajmniej teraz wiem ze parowki na twarz nie sa wskazane, a zdarzylo mi sie kiedys zrobic jedna czy dwie
w porownaniu z wami to jestem zacofana jesli chodzi o pielegnacje twarzy i ciala, kusza mnie toniki, kremy i inne rzeczy ktore mozna zrobic samemu w domu ale jak na razie nie mam o tym pojecia, musialabym sie powaznie doksztalcic zeby cokolwiek zrobic bo balabym sie ze wyrzadze sobie jakas krzywde. A was to podziwiam ze sie tak swietnie znacie na wielu rzeczach zwiazanych z uroda
swoich patentow na bycie naj to chyba nie bede wam tu oglaszac bo prawie wszystko zostalo juz powiedziane.
Ja ze swojej strony do nawilzania twarzy moge polecic kram effaclar h z LRP, bardzo lekki, swietnie nawilza nie jest tlusty i nie zapycha co najwazniejsze.
Ja podkladu uzywam, po prostu czuje sie lepiej ale przerzucilam sie teraz na podklady apteczne, co wyszlo mi na dobre, uzywam podkladu z LRP, uwazam ze lepszy od Vichy...
A na syfy to najlepsze retinoidy, wymiota wszysko, pryszcze, zaskorniki otwarte i zamkniete

[Ag4]

Napisane przez kaczikaczi

Przeczytałam dziś w jakiejś gazecie, że hydrolat można zrobic samemu w eksresie do kawy: do filtra gdzie sypie się kawę daje sie świeże płatki kwiatów, tam gdzie wodę to wodę destylowaną: i otrzymany napar to będzie właśnie hydrolat.
Z racji tego ,że mam duży ogród i dostęp do kwiatów nie zanieczyszczonych postanowiłam spróbowac przyrządzic hydrolat z kwiatu stokrotki lub mniszka (tych najwięcej o tej porze roku) o postępach poinformuję. Na razie czekam aż przestanie padac i trochę obeschnie trawa i kwiaty się rozwiną no bo takie mokre to chyba nie bardzo :/

ooo jestem szalenie ciekawa!
niestety nie mam ekspersu :/ ale czekam na Twoje wieści

Napisane przez KarolciaU2

Hej dziewczyny! Udalo mi sie przeczytac obie czesci tego watku i jestem z siebie dumna troche to zajelo ale sie oplacalo, przynajmniej teraz wiem ze parowki na twarz nie sa wskazane, a zdarzylo mi sie kiedys zrobic jedna czy dwie
w porownaniu z wami to jestem zacofana jesli chodzi o pielegnacje twarzy i ciala, kusza mnie toniki, kremy i inne rzeczy ktore mozna zrobic samemu w domu ale jak na razie nie mam o tym pojecia, musialabym sie powaznie doksztalcic zeby cokolwiek zrobic bo balabym sie ze wyrzadze sobie jakas krzywde. A was to podziwiam ze sie tak swietnie znacie na wielu rzeczach zwiazanych z uroda
swoich patentow na bycie naj to chyba nie bede wam tu oglaszac bo prawie wszystko zostalo juz powiedziane.
Ja ze swojej strony do nawilzania twarzy moge polecic kram effaclar h z LRP, bardzo lekki, swietnie nawilza nie jest tlusty i nie zapycha co najwazniejsze.
Ja podkladu uzywam, po prostu czuje sie lepiej ale przerzucilam sie teraz na podklady apteczne, co wyszlo mi na dobre, uzywam podkladu z LRP, uwazam ze lepszy od Vichy...
A na syfy to najlepsze retinoidy, wymiota wszysko, pryszcze, zaskorniki otwarte i zamkniete

co do parówek to też kiedyś robiłam :/
teraz jestem przeziębiona i tato chce koniecznie zorbić mi infhalację, ale się nie daje. To samo co parówka, tylko z amolem

[Wizazanka492]

Zgadzam sie, LRP fluid jest najlepszy (przynajmniej w moim mniemaniu )

[*Catherrine*]

Napisane przez Wizazanka492

Zgadzam sie, LRP fluid jest najlepszy (przynajmniej w moim mniemaniu )

co to jest LRP?

[witch_18]

Napisane przez *Catherrine*

co to jest LRP?

La Roche Posay

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez *Catherrine*

co to jest LRP?

Jednak pewnych rzeczy google od razu nie powie...Liga Polskich Rodzin

Mi z LPR kolory nie pasują

[93paulina]

Dziewczyny, liczę na Waszą radę.

Mam 17 lat. Niestety, mam trądzik. Nie jest duży, unormował się ostatnio trochę. Mimo wszystka cera nie jest tak jednolita jakbym chciała. Tragedii nie ma, chociaż mam swoje 'ale' co do niej. Codziennie do szkoły maluję się kremem tonującym z Ziaji i ewentualnie korektor punktowo. I zastanawiam się, czy może do lekkiego nadania ładnego koloru nadał by się jakiś inny kosmetyk. Zaznaczam, że miałby to być taki do codziennego stosowania. Nie obciążający skóry.
Myślicie, że róż mógłby być dobrym rozwiązaniem? Wiem tyle, że na pewno ożywiłby twarz. Zaznaczam, że nie chcę podkładów/fluidów. Wolałabym coś ładnie kryjącego, niezapychającego i lekkiego jednocześnie.
Macie może jakiś sprawdzony produkt, niedrogi najlepiej? Bo metodą prób i błędów to prawdopodobnie zbankrutuję.

[dotka95]

Może minerały?

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez 93paulina

Dziewczyny, liczę na Waszą radę.

Mam 17 lat. Niestety, mam trądzik. Nie jest duży, unormował się ostatnio trochę. Mimo wszystka cera nie jest tak jednolita jakbym chciała. Tragedii nie ma, chociaż mam swoje 'ale' co do niej. Codziennie do szkoły maluję się kremem tonującym z Ziaji i ewentualnie korektor punktowo. I zastanawiam się, czy może do lekkiego nadania ładnego koloru nadał by się jakiś inny kosmetyk. Zaznaczam, że miałby to być taki do codziennego stosowania. Nie obciążający skóry.
Myślicie, że róż mógłby być dobrym rozwiązaniem? Wiem tyle, że na pewno ożywiłby twarz. Zaznaczam, że nie chcę podkładów/fluidów. Wolałabym coś ładnie kryjącego, niezapychającego i lekkiego jednocześnie.
Macie może jakiś sprawdzony produkt, niedrogi najlepiej? Bo metodą prób i błędów to prawdopodobnie zbankrutuję.

Nie rozumiem o co Ci chodzi o puder/podkład czy róż?


sugeruję przejrzeć KWC

[93paulina]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

Nie rozumiem o co Ci chodzi o puder/podkład czy róż?


sugeruję przejrzeć KWC

Zastanawiam się, co byłoby lepsze. Waham się między różem a pudrem w kompakcie. Czytałam opinie na KWC ale chciałam Was dodatkowo dopytać.


Zastanawiałam się nad minerałami, ale jak na razie nie 'wkręciłam' się w nie. Motam się jeszcze w tej kwestii zamawiania itd. Muszę się podszkolić.

[dotka95]

Ja też się na początku bałam, ale moja koleżanka zamówiła sobie minerały na Allegro i dała mi odsypki na razie korektorów, podkłady dostanę pewnie w przyszłym tygodniu. Jeśli dobiorę sobie kolor, zamówię z nią też na All mały słoiczek, jeśli mi przypasuje to wezmę ze strony EDM, bo tam się bardziej opłaca

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez 93paulina

Zastanawiam się, co byłoby lepsze. Waham się między różem a pudrem w kompakcie. Czytałam opinie na KWC ale chciałam Was dodatkowo dopytać.


Zastanawiałam się nad minerałami, ale jak na razie nie 'wkręciłam' się w nie. Motam się jeszcze w tej kwestii zamawiania itd. Muszę się podszkolić.

Ale róż i puder w kompakcie to są dwa produkty o zupełnie innym zastosowaniu
różem podkreślasz np. kości policzkowe, modelujesz nim twarz. Puder w kompakcie nakładasz na całą twarz, aby ujednolicić kolor etc., przy czym kompakt jest zazwyczaj dużo bardziej kryjący i cięższy niż podkład w płynie/kremie/piance

[93paulina]

Napisane przez Trawa_cytrynowa

Ale róż i puder w kompakcie to są dwa produkty o zupełnie innym zastosowaniu
różem podkreślasz np. kości policzkowe, modelujesz nim twarz. Puder w kompakcie nakładasz na całą twarz, aby ujednolicić kolor etc., przy czym kompakt jest zazwyczaj dużo bardziej kryjący i cięższy niż podkład w płynie/kremie/piance

Ooo, to nie wiem czemu wydawało mi się inaczej. Dziękuję. Wybaczcie moje nierozeznanie. :P

[KarolciaU2]

moim zdaniem fluidy nie sa wcale takie zle, ja je wole zdecydowanie bardziej niz pudry w kompakcie. Wystarczy nalozyc sam fluid ja nigdy juz potem nie daje pudru sypkiego, w kompakcie czy kulkach na to. Poza tym jak nakladam fluid mam wrazenie ze on sie bardziej stapia z cera i ze wygladam potem bardziej naturalnie niz po kompakcie no i wg mnie fluidy lepiej kryja, no ale co czlowiek to inna opinia. Ja kiedys uzywalam fluidu z Euphory, potem z Lirene teraz LRP i po prostu nie ma porownania to co potrafo zrobic ten fluid to cuda i wianki jest drogi to fakt kosztuje 70-80zl ale jest bardzo wydajny, ja od poltora miesiaca maluje sie probka 10ml i jeszcze jej troche jest, a maluje sie prawie codziennie oprocz sobot no chyba ze mam jakies wyjscie wtedy to sie maluje

kurde dziewczyny bylam dzisiaj w rossmannie i zapomnialam kupic syrenki mam gabke z taka szorstka strona i ta strona sie myje i robie masaz ale chcialam sprobowac tej zachwalanej przez was syrenki, no coz musi jeszcze troche poczekac...

[Trawa_cytrynowa]

Napisane przez KarolciaU2

moim zdaniem fluidy nie sa wcale takie zle, ja je wole zdecydowanie bardziej niz pudry w kompakcie. Wystarczy nalozyc sam fluid ja nigdy juz potem nie daje pudru sypkiego, w kompakcie czy kulkach na to. Poza tym jak nakladam fluid mam wrazenie ze on sie bardziej stapia z cera i ze wygladam potem bardziej naturalnie niz po kompakcie no i wg mnie fluidy lepiej kryja, no ale co czlowiek to inna opinia.

Ja też wolę fluidy. A obecnie mus

Co do krycia, zależy od sposobu nakładania (można pędzlem jak zwykły puder albo gąbeczką na mokro np.) i oczywiście od samego produktu.

[Temperament]

Dziewczyny macie jakiś sposób na tzw kaszke na twarzy?

[black-bubu]

o ja też bym chętnie jakis sposób na kaszkę poznała, bo mam na policzkach okropną, a ani wapno, ani peeling nie pomaga

[KarolciaU2]

hmm kaszka to ciezka sprawa... mnie tez nic nie pomagalo oprocz retinoidow...

[kasia9513]

znacie coś na odciski?

[winyl]

Możecie coś więcej o tych retinoidach?

[KarolciaU2]

hmm zalezy o jaki kaliber retinoidow ci chodzi bo jest mniejszy i wiekszy
mniejszy to masci, smarujesz twarz i uzywasz filtrow zeby nie miec przebarwien i sobie kuku nie zrobic, skora sie pewnie bedzie luszczyc ale wlasnie o to chodzi.
a ten wiekszy to retinoidy doustne, tutaj juz trzeba szczegolnej ostroznosci ale tez bez przesady, ten lek nie zabija ale to dostaje sie jesli tradzik jest ciezki lub jezeli sie go dlugo leczy i nic za bardzo nie pomaga albo jak juz pomaga to na chwile lub jezeli stan cery powaznie wplywa na psychike tej osoby. No i jest wiele obostrzen, np pod zadnym pozorem nie mozna zajsc w ciaze. Trzeba uzywac filtrow, robic co jakis czas badania krwi. No i kuracja jest dosyc droga... Ale to najskuteczniejszy lek, 80% osob pozbywa sie problemow skornych raz na zawsze. Ja sama biore i jestem baaaaaaaardzoooooo zadowolona, czuje sie swietnie pod wzg fizycznym i psychicznym ten lek to najlepsze co mi sie moglo przydarzyc i jedyne czego zaluje to to ze nie sprobowalam wczesniej

[neheszta]

Napisane przez Temperament

Dziewczyny macie jakiś sposób na tzw kaszke na twarzy?

w sensie taka pozapychana? bo ja nigdy nie słyszałam takiego określenia
ogółem polecam benzacne
stosuje to na noc ponieważ jest to produkt foto czuły
moja skóra zrobiła się bardziej gładka, "odetkana" i bez pryszczy (jak jakiś wyskoczy to od razu on go zwalczy)

[frostis]

Kilka dziewczyn tu pisalo o myciu twarzy szarym mydlem.
Na pewno jest ono lagodniejsze od innych mydel,gdyz zawiera mniej "dodatkow" np substancji zapachowych,parabenow,ale jest naprawde konieczne zakwaszenie skory po nim np tonikiem.Juz jakas wizazanka zreszta napisala,ze chodzi o to iz mydlo jest w odczynie zasadowym i nalezy po umyciu nim przywrocic odpowiednie ph skory.

Moj patent na ladne wlosy to nalozenie odzywki na suche wlosy tak z godzinke przed ich umyciem.
Wtedy sie nie placza w trakcie mycia i ladnie rozczesuja.Nie zawsze mam na to czas,ale oplaca sie pochodzic ta godzinke z czepkiem na glowie.Mam wlosy co miesiac rozjasniane na bardzo jasny blond i nie sa zniszczone dzieki temu.

[Ag4]

Napisane przez KarolciaU2

hmm zalezy o jaki kaliber retinoidow ci chodzi bo jest mniejszy i wiekszy
mniejszy to masci, smarujesz twarz i uzywasz filtrow zeby nie miec przebarwien i sobie kuku nie zrobic, skora sie pewnie bedzie luszczyc ale wlasnie o to chodzi.
a ten wiekszy to retinoidy doustne, tutaj juz trzeba szczegolnej ostroznosci ale tez bez przesady, ten lek nie zabija ale to dostaje sie jesli tradzik jest ciezki lub jezeli sie go dlugo leczy i nic za bardzo nie pomaga albo jak juz pomaga to na chwile lub jezeli stan cery powaznie wplywa na psychike tej osoby. No i jest wiele obostrzen, np pod zadnym pozorem nie mozna zajsc w ciaze. Trzeba uzywac filtrow, robic co jakis czas badania krwi. No i kuracja jest dosyc droga... Ale to najskuteczniejszy lek, 80% osob pozbywa sie problemow skornych raz na zawsze. Ja sama biore i jestem baaaaaaaardzoooooo zadowolona, czuje sie swietnie pod wzg fizycznym i psychicznym ten lek to najlepsze co mi sie moglo przydarzyc i jedyne czego zaluje to to ze nie sprobowalam wczesniej

mogłabyś podać jaskieś konretne nazwy tych specyfików?
pytam z ciekawości, bo na szczęście nie jest na mojej twarzy tak tragicznie

ostatnio coraz lepiej, może to z wiekiem ?

[tusia13pl]

Napisane przez tusia13pl

Hej, kiedyś mi się o uszy obiło, że jedwab zapewnia termoochone. Chciałam się zapytać czy to prawda

Podbijam i chciałam się jeszcze zapytać czy mogę razem używać jedwabiu do włosów Waxa i Artiste czy jakoś tak, o którym była mowa w tym wątku (chodzi mi o tą odżywkę do spłukiwania z jedwabiem, keratyną itp.). Zastanawiam się czy nie przedobrze