|
Notka |
|
Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu. |
|
Narzędzia |
2009-02-11, 17:24 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 3
|
żółknięcie sukni
Witam serdecznie,
dziewczyny pomóżcie! Wychodzę za mąż w sierpniu. Bardzo spodobała mi się suknia Pronovias Daven. Wymarzona dla mnie, oprócz ceny:/ W salonie kosztuje ponad 4 tysiące i po prostu mnie na taką nie stać. Wypatrzyłam jednak taką samą, używaną na allegro i zastanawiam się poważnie nad jej kupnem. Boję się jednak, że może zżółknąć!! Osoba od której chce ją kupić ma ją juz od sierpnie. Wiec suknia będzie wisiałą w szafie cały rok. Wiecie jak zachowa się koronka?? Może zżółknąć? a co z welonami?? Welon ja zżółknie to pół biedy, można kupić nowy, ale nie suknia za 4 tysiące!! ZAstanawiam się nad uszyciem takiej u krawcowej, ale boję się, że krawcowa nię będzie w stanie odwzorować kroju sukni i będę tylko gorzko rozczarowana i żałowała swojej decyzji...ciężki los kobiety. pozdrawiam i poradzcie mi |
2009-02-11, 21:28 | #2 | |
KWC
Zarejestrowany: 2004-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 990
|
Dot.: żółknięcie sukni
Cytat:
Jesli będzie zamknięta w czystym pokrowcu to nic jej się nie staniee, poza tym przed samym ślubem oddaj ją jeszcze raz do pralni i cześć. Będzie ja nowa. |
|
2009-02-11, 22:05 | #3 | |
Raczkowanie
|
Dot.: żółknięcie sukni
Cytat:
|
|
2009-02-11, 23:20 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: żółknięcie sukni
Z suknią na pewno nic się nie stanie natomiast welon trafi szlag - zżółknie i poszarzeje a welony do prania się nie nadają(tracą sztywność)
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
2009-02-12, 10:22 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: żółknięcie sukni
Sukienka powinna oddychac bo moze stechnac troszeczke, Jak masz taka mozliwosc to powies ja w materialowym pokrowcu. Ja wykorzystalam do tego wielka poszwe na kordłe. Biala, bawełniana, od srodka psiknij perfumami ale bron Boze na sukienke tylko na poszwe. I nic sie nie martw, przezyje .
|
2009-02-12, 13:03 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: żółknięcie sukni
dobrze wiedzieć Wasze rady są nieocenione czasem
__________________
|
2009-02-12, 17:33 | #7 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 88
|
Dot.: żółknięcie sukni
Cytat:
|
|
2012-04-25, 11:10 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 14
|
Dot.: żółknięcie sukni
suknia spokojnie wytrzyma do ślubu, nie martw się
wiem po sobie, bo swoją slubną kupiłam w listopadzie na wrześniowy ślub. nic się jej nie stało, choc tez trochę siałam panikę, bo przeczytaniu wątku na ten temat na jednym z forów (pojawiły się tak opinie, że materiał może żżółknąć w przypadku przechowywania sukni w plastikowym worku, a tak własnie odebrałam kieckę z salonu. czym prędzej zakupiłam płócienny, biały pokrowiec) ale ma inny dylemat, o którym wspomne przy okazji, bo pasuje do wątku. od mojego slubu minęło już dokładnie 1 rok i 8 m-cy, przez ten czas nosiłam sie z zamiarem sprzedaży sukni, ale jakoś nie mogłam się do tego zabrać. w końcu zamieściłam ją na jednej ze stron i niedawno pojawił sie jakis odew, tj. chętna osoba chce ja przymierzyć. nadmienię, że od czasu wesela i uprania sukni po nim, wpakowałam ja do tego samego pokrowca i tak wisiała w szafie, nie zaglądałam do niej zupełnie. w ogłoszeniu o sprzedazy zamieściłam fotki z wesela. gdy odezwała się do mnei taka chętna do przymairki dziewczyna, postanowilam suknie wyciagnac i zobaczyc jak sie ma. jakież było moje zdziwienie!!! suknia nie zżółkła, ale aplikacje na niej (cos jak masa perłowa) zrobiły się mocno beżowe! cały entuzjazm momentalnie ze mnie zszedł, strasznie się zdenerwowałam, bo to nie była tania suknia, pochodzi z La sposa, więc nawet przez mysl mi nie przeszło, że cos takiego moze meic miejsce... szczescie w nieszczesciu w sumie, bo gorzej gdyby to dosieglo sam material, a aplikacje nie sa liczne, idą w odcieciu pod biustem i licze, ze po prostu bedzie mozna je wymienic... |
2012-05-01, 12:10 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1 677
|
Dot.: żółknięcie sukni
Ja potwierdzę słowa w wyżej wymienionych postach - nie przejmuj się na zapas suknia tej marki jest skrojona z zapewne wysokiej jakości materiałów, dlatego zżółknąć nie powinna. Potwierdzam radę powyżej - podstawa to trzymać suknię w przewiewnym, białym pokrowcu/poszwie.
Ja sama trzymałam swoją suknię kilka miesięcy przed ślubem w ten sposób. Z tym, że leżała ona na łóżku, w wolnym, niezajętym przez nikogo pokoju w domu rodziców i właśnie w poszwie od kołdry suknię dostałam w pokrowcu firmowym ale od strony zasuwaka był z plastiku dlatego na dłuższa metę z niego zrezygnowałam. Na chwilę obecną suknia leży już w tym pokrowcu, a od ślubu minęło 1,5 roku moja była tym bardziej narażona na zżółknięcie, bo cały dół jest z kilku warstw tiulu, a on ponoć szybko się utlenia (= żółknie). Do tej pory suknia jednak jest w takim stanie w jakim ją kupiłam Dodam jeszcze, że suknia nie powinna wisieć w miejscu, gdzie dopadłyby ją promienie słoneczne, co więcej, ja co jakiś czas od samej nowości po dziś dzień trzymając suknię za wieszak w pokrowcu wietrzę przy oknie przez chwilę - nie leży w wilgotnym powietrzu ale to tak dla pewności |
2012-05-03, 14:56 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 529
|
Dot.: żółknięcie sukni
chyba, że sukienka jest z jedwabiu, wtedy zżółknie na 100% i marka sukienki nie ma tu nic do rzeczy.
__________________
Im dalej w las, tym więcej drzew. |
Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:48.