Jak dbać o rośliny cytrusowe???

[karolina7125]

Mam już od roku cytrynkę z pestki. Podlewam ją co 2-3 dni, stoi w oknie Zchodnim ale jakoś nie chce rosnąć. Co się dzieje? A tak ogólnie to jak dbać o te rośliny, bo ja nie mam w ogóle doświadczenia w tym temacie. Proszę o pomoc

[SpanishMyszka]

Napisane przez karolina7125

Mam już od roku cytrynkę z pestki. Podlewam ją co 2-3 dni, stoi w oknie Zchodnim ale jakoś nie chce róść. Co się dzieje? A tak ogólnie to jak dbać o te rośliny, bo ja nie mam w ogóle doświadczenia w tym temacie. Proszę o pomoc

Witaj, poniżej znajdziesz kilka istotnych informacji dotyczących cytryny i jej hodowli


Cytryna


Opis rośliny: Cytryna to wiecznie zielony krzew lub drzewo. Posiada duże, zielone liście z widocznymi pęcherzykami. Jej kwiaty są białe lub różowo-białe, wydzielają bardzo intensywny zapach. Owoce cytryny są najczęściej żółte o różnym kształcie.


Występowanie: W basenie Morza Śródziemnego i w Ameryce Środkowej. Do Europy sprowadzono je z Azji.


Okres kwitnienia: Kwitnie tuż po wyjściu ze stanu spoczynku, kwiaty pojawiają się wiosną i późnym latem, chociaż nie ma na to konkretnej reguły.


Podłoże: Cytryna powinna mieć żyzną oraz kwaśną glebę(pH 6,2-6,6), dlatego najlepiej stosować taką mieszankę: 45%-50% ziemi uniwersalnej,20%25% ziemi do paproci i 25%-30% ciężkiej gliniastej ziemi. Można dodać do niej suchy krowieniec lub węgiel drzewny.


Podlewanie: Podłoże cytryny powinno cały czas być wilgotne, w okresie letnim powinniśmy podlewać swoją roślinkę co 3-4dni, natomiast w okresie zimowym (jeśli roślinka jest wprowadzona w czas wegetacji) tak aby nie uschła. Latem należy również zraszać roślinę. Jednak nie należy tego robić w pełnym słońcu, ponieważ liście cytryny się przypalą i powstaną na nich brązowe plamy.


Nawożenie: Najlepiej zakupić nawóz zalecany do cytrusów, ja używam nawozu firmy "agzecol" są w nim odpowiednio dobrane składniki, które umożliwiają odpowiedni rozwój cytrusa. Każdego rodzaju nawozy stosujemy według tego co napisali producenci. Należy uważać, aby nie przenawozić rośliny, musimy również pamiętać, aby nie podlewać nawozem wtedy kiedy ziemia jest zupełnie sucha, ponieważ może to spowodować przypalenie korzeni. W okresie zimowym roślinę nawozimy co dwa tygodnie.


Przycinanie: Przycinania dokonujemy raz do roku wczesną wiosna. To jaką formę nadamy drzewku zależy tylko od nas. Przede wszystkim powinniśmy usunąć odrosty powstałe przez zimę, które nie posiadają listków. Przycinania dokonujemy raz do roku.


Szkodniki i choroby: Przeważnie szkodnikami nękającymi cytrusy są przędziorki lub miseczniki, można je zwalczyć stosując odpowiednie środki, które możemy zakupić w sklepie ogrodniczym. Natomiast choroba która często dotyka cytrusy to chloroza, objawia się ona żółtymi przebarwieniami między nerwami liścia.


Zimowanie: W okresie listopad-styczeń cytrusy zapadają w sen zimowy. W tym okresie rośliny powinny znaleźć się w chłodnym, jasnym pomieszczeniu ok. 12-17 C. To pomoże na lepsze wejście w stan aktywnego wzrostu.


Cytryna podobnie jak większość (chyba wszystkie) cytrusów jest gatunkiem południowej części strefy klimatu umiarkowanego, czyli niestety potrzebuje przechłodzenia w zimie (bardzo jasne pomieszczenie o temp. 10-15 stopni). Poza tym duzo słońca, umiarkowane podlewanie, w czasie wzrostu nawożenie nawozami z żelazem.
Cytryna rośnie najlepiej w słonecznym miejscu. W okresie letnim można wystawić cytrusy do ogródka. Należy wtedy wykonać następujące czynności:

1. Znaleźć cieniste miejsce dla naszej cytryny, tak by ją słońce nie spaliło

2. Przez około 2 tygodnie należy na noc chować ją do domu

3. Po tych zabiegach przyzwyczajamy roślinkę do słońca powoli przynosząc ją do słońca

Należy pamiętać o podlewaniu jej i częstym zraszaniu. Cytrynka uwielbia kąpiele wodne.

Zarówno cytrusy przyciągają przędziorki i trzeba często przeglądać spód liści czy nie ma tych drobnych pajęczaków i ich pajęczynek bo potrafią zniszczyć rośliny.

[SpanishMyszka]

Mandarynka

Hodowla mandarynki jest bardzo podobna do hodowli cytryny, ponieważ obie te roślinki należą do rodziny cytrusów.


Opis rośliny: Mandarynka to wiecznie zielony krzew lub drzewo. Posiada małe, zielone liście z widocznymi pęcherzykami. Jej kwiaty są białe lub różowo-białe, wydzielają bardzo intensywny zapach. Owoce mandarynki są najczęściej pomarańczowe o kulistym kształcie.


Występowanie: W basenie Morza Śródziemnego i w Ameryce Środkowej. Do Europy sprowadzono ją z Azji.


Okres kwitnienia: Kwitnie tuż po wyjściu ze stanu spoczynku, kwiaty pojawiają się wiosną i późnym latem, chociaż nie ma na to konkretnej reguły.


Podłoże: Mandarynka powinna mieć żyzną oraz kwaśną glebę (pH 6,2-6,6), dlatego najlepiej stosować taką mieszankę: 45%-50% ziemi uniwersalnej, 20%25% ziemi do paproci i 25%-30% ciężkiej gliniastej ziemi. Można dodać do niej suchy krowieniec lub węgiel drzewny.


Podlewanie: Podłoże mandarynki powinno cały czas być wilgotne, w okresie letnim powinniśmy podlewać swoją roślinkę co 3-4dni, natomiast w okresie zimowym (jeśli roślinka jest wprowadzona w czas wegetacji) tak aby nie uschła. Latem należy również zraszać roślinę. Jednak nie należy tego robić w pełnym słońcu, ponieważ liście cytryny się przypalą i powstaną na nich brązowe plamy.


Nawożenie: Najlepiej zakupić nawóz zalecany do cytrusów, ja używam nawozu firmy "Agzecol" są w nim odpowiednio dobrane składniki, które umożliwiają odpowiedni rozwój cytrusa. Każdego rodzaju nawozy stosujemy według tego co napisali producenci. Należy uważać, aby nie przenawozić rośliny, musimy również pamiętać, aby nie podlewać nawozem wtedy kiedy ziemia jest zupełnie sucha, ponieważ może to spowodować przypalenie korzeni. W okresie zimowym roślinę nawozimy co dwa tygodnie.


Przycinanie: Przycinania dokonujemy raz do roku wczesną wiosna. To jaką formę nadamy drzewku zależy tylko od nas. Przede wszystkim powinniśmy usunąć odrosty powstałe przez zimę, które nie posiadają listków. Przycinania dokonujemy raz do roku.


Szkodniki i choroby: Przeważnie szkodnikami nękającymi cytrusy są przędziorki lub miseczniki, można je zwalczyć stosując odpowiednie środki, które możemy zakupić w sklepie ogrodniczym. Natomiast choroba która często dotyka cytrusy to chloroza, objawia się ona żółtymi przebarwieniami między nerwami liścia.


Zimowanie: W okresie listopad-styczeń cytrusy zapadają w sen zimowy. W tym okresie rośliny powinny znaleźć się w chłodnym, jasnym pomieszczeniu ok. 12-17 C. To pomoże na lepsze wejście w stan aktywnego wzrostu.

[karolina7125]

Dzięki za info dotyczące cytrynki Właśnie o niej najbardziej przydadzą mi się informacje Jeszcze raz dzięki

Słyszałam o pewnym cytrusie o nazwie Cytron i jego odmianie ''Ręka Buddy''. Widzałam to drzewko w pewnym sklepie i chciałabym je kupić, ale znów mam problem, bo nie wiem jak opiekowac się takim drzewkiem. Jeśli ktoś wie o opiece nad tym gatunkiem lub ma taki w domu to bardzo proszę o jakieś rady na temat tego drzewka.

[SpanishMyszka]

Napisane przez karolina7125

Dzięki za info dotyczące cytrynki Właśnie o niej najbardziej przydadzą mi się informacje Jeszcze raz dzięki

Cieszę się, że mogłam pomóc ()

Napisane przez karolina7125

Słyszałam o pewnym cytrusie o nazwie Cytron i jego odmianie ''Ręka Buddy''. Widzałam to drzewko w pewnym sklepie i chciałabym je kupić, ale znów mam problem, bo nie wiem jak opiekowac się takim drzewkiem. Jeśli ktoś wie o opiece nad tym gatunkiem lub ma taki w domu to bardzo proszę o jakieś rady na temat tego drzewka.

Znalazłam trochę wiadomości na temat tej rośliny


Cytron

(inne nazwy: Cedrat)
(Citrus medica)
Rodzina: rutowate (Rutaceae)

Jest małym drzewem lub krzewem (do 10 m wysokości). Pochodzi z podnóża Himalajów, do Europy pierwszy cytrus dotarł około 300 p.n.e.. W starożytnej Grecji cytron służył jako środek przeciwko ukąszeniom węży, a w Rzymie sadzony był jako roślina ozdobna. Uprawiany jest obecnie w wielu krajach Europy, główniew basenie Morza Śródziemnego.

Owocem są żółte, jajowate jagody o długości około 15 cm i masie 2,5 kg. Owoce posiadają grubą woskowatą i pomarszczoną skórkę, a pod nią znajduje się podzielony na segmenty żółty, kwaśny miąższ.

Najważniejszym zastosowaniem owocu jest produkcja kandyzowanej (smażonej w cukrze) skórki wykorzystywanej do wyrobu ciastek i słodyczy (jest to jedna z najbardziej poszukiwanych i najdroższych bakalii zwana cykatą). Produkuje się ją przez gotowanie skórki niedojrzałych owoców w soli, następnie sfermentowaniu jej, ponownym gotowaniu w wodzie celem usunięcia soli i na końcu smażeniu jej w syropie cukrowym.


Przez niektóre ludy cytron bywa nazywany "jabłkiem Adama", uważają bowiem go za biblijny owoc z rajskiego drzewa. Inne ludy natomiast wierzą, iż po skosztownaiu cedratu ciężarna kobieta porodzi syna

Cytron RĘKA BUDDY należy do grupy cytrusów zwanych ( Citrus medica )
W tej grupie znalazło się osiem gatunków:

1.- Citrus medica „ Cedro ‘’

2.- Citrs medica „ Diamante ‘’

3.- Citrus medica „ Digitata’’ Ręka Buddy

4..- Citrus medica „ Etrog ‘’

5.- Citrus medica „ Corsican ‘’

6.- Citrus medica ‘’Solo ‘’

7- Citrus medica „ Maxima ‘’

8.- Citrus medica „ Aurantiata ‘’


Są to piękne cytrusy, zwracające na siebie uwagę. W ogóle to chyba Cytrony były najdawniej uprawianymi cytrusami. Zostały wprowadzone do Europy przez hordy Aleksandra Greata około roku 300 pne. W krajach basenu morza śródziemnego zadomowiły się na stałe i po dzisiejsze czasy są tam uprawiane. Ręka Buddy jest naturalną mutacją Cytronu. Twierdzi się, że rodzime rejony skąd pochodzi ta roślina to północne Indie. W krajach z których się wywodzi do dziś uchodzi za źródło szczęścia i pomyślności. Na znak tego w wielu Chińskich i Indyjskich sklepach owoce

Ręki Buddy kładzione są obok kasy fiskalnej. I jeszcze jedna ciekawostka:

W Indiach Bóg bogactwa Kuvera zawsze jest prezentowany, trzymając w jednej ręce mangustę z klejnotami i w drugiej ręce właśnie owoc Cytronu( Ręka Buddy ) W Indyjskiej kuchni pocięte kawałki cytronu są marynowane, lub gotowana i dodawane potem do potraw w celu wzbogacenia ich smaku i zapachu. Chińczycy natomiast uwielbiają Cytrony w postaci kandyzowanej. We Francji przeciery z owoców Cytronu ( Ręka Buddy ) sprzedawane są pod nazwą ‘’ Głowa cedratu ‘’ Chociaż Ręka Buddy nie zawiera soku w takiej postaci jak cytryna to można jednak wycisnąć owoc i tak uzyskany sok dodawać do aromatyzowania napoi. Już w XVII w. We Włoszech pozyskiwano sok z owoców cytronu i sprzedawano pod nazwą acquacedrata.

Sam krzew cytrunu ( Ręka Buddy ) jest nie bardzo regularny we wzroście. Ta forma wzrostu dawała niegdyś nazwę tej roślinie ( sarcodactyla ). Liście Cytronu są dość długie bo dorastają niekiedy do 30 cm. Są lancetowate i ciemno-zielone, nie opadające na zimę. Kwiaty mają kolor biały lub purpurowy. Rosną w gronach i już podczas samego kwitnienia można dostrzec w ich środkowej części zalążki kształtów dorosłego owocu. I teraz właśnie przechodzimy do najważniejszej części rośliny. Owocem cytronu jest jagoda o palczastym kształcie przypominająca niekiedy do złudzenia rękę człowieka- Podobno RĘKĘ BUDDY. Po dojrzeniu owoc przybiera intensywnie żółtą barwę. Nie barwa jednak jest magnesem przyciągającym wzrok. Są dwa elementy, które zadziwiają w samym owocu- niesamowity kształt i niecodzienny zapach. Pomijając już odbiegający od całej rodziny cytrusowej kształt owoców to zapach jaki roztacza się przy ich dojrzewaniu jest czymś bajecznym i wyjątkowym. Zapachy najbardziej wytwornych perfum musiały by naprawdę się mocno postarać by choć w części dorównać aromatowi Ręki Buddy. Zapachu tego nie można przyrównać do innych zapachów. Trzeba po prostu samemu doświadczyć tego uczucia i poobcować choć trochę w pobliżu tej niecodziennej rośliny. Wcale nie dziwi mnie to, że roślina ta w śród Buddystów uznawana jest jako boska- ONA PO PROSTU TAKA JEST. Dziwi tylko fakt, że tak długo w Polsce nikt tak na poważnie nie postarał się o lepsze rozpropagowanie tej wspaniałej i niecodziennej rośliny.

Jeżeli chodzi o wymagania Ręki Budy to należy trzymać ją w warunkach umiarkowanych. Roślina nie lubi skrajnego zimna i wysokiej temperatury. Poniżej zera stopni zamiera i nie można ryzykować takiego stanowiska gdzie mogło by jej to grozić. Temperatury powyżej 40 stopni C. też mogą doprowadzić do jej utraty. A więc temp w granicach 10-35 stopniC. Zdaje się być najlepszą. Cytron raczej nie ma jakiś specjalnych wymagań jeżeli chodzi o podłoże. Może to być mieszanka z ziemi kompostowej, substratu torfowego o Ph 5.5- 6,5 , gliny i dodatku piasku.

Przy należytej opiece możemy liczyć na to, że będzie kwitła kilka razy w roku. Po dojrzeniu owoców należy dopilnować aby nie dotykały do podłoża, ponieważ natychmiast gniją Skórka owoców może być używana tak samo jak skórka cytryny, do suszenia i aromatyzowania np. herbaty. Nadaje się też świetnie do kandyzowania. Można też poeksperymentować dodając kandyzowane owoce do różnych sałatek owocowych , sosów i deserów. Wzbogaci to na pewno walory smakowe i zapachowe takich kompozycji. Cytron ( Ręka Buddy ) można rozmnażać przez ukorzenienie części pędowych lub przez szczepienie na podkładce innego cytrusa. Mam nadzieję, że ten króciutki opis choć w niewielkim stopniu przybliży zalety tej unikalnej i niesamowitej rośliny jaką jest:

RĘKA BUDDY. Jeżeli Ktoś posiada w swej kolekcji roślin już innego cytrusa i zna zasady opieki to powinien poradzić sobie bez problemu z tym cytrusem. Wystarczy tylko raz powąchać dojrzały owoc tej rośliny by zapamiętać jego niecodzienne i unikatowe walory już na zawsze. Bardzo zachęcam do bliższego przyjrzenia się Cytronowi ( Ręka Buddy) na zamieszczonych tu zdjęciach i wygospodarowaniu w przyszłości trochę miejsca dla jego hodowli.

[karolina7125]

Czytałam w jakiejś gazecie, że Cytron ma bardzo twardą skórkę, która podobno jest jadalna i można ją jeść na surowo. Czy to prawda?

[SpanishMyszka]

Napisane przez karolina7125

Czytałam w jakiejś gazecie, że Cytron ma bardzo twardą skórkę, która podobno jest jadalna i można ją jeść na surowo. Czy to prawda?

Nie wiem, nigdy nie miałam styczności z tą rośliną.

[angelofdarkness]

Napisane przez SpanishMyszka

Witaj, poniżej znajdziesz kilka istotnych informacji dotyczących cytryny i jej hodowli


Cytryna


Opis rośliny: Cytryna to wiecznie zielony krzew lub drzewo. Posiada duże, zielone liście z widocznymi pęcherzykami. Jej kwiaty są białe lub różowo-białe, wydzielają bardzo intensywny zapach. Owoce cytryny są najczęściej żółte o różnym kształcie.

hej, super przydatne informację też zasadziłam sobie cytrynke z pestki, narazie jest malutka ma ok 5cm, ale czy z taka roślinka z pestki będzie kwitła? i będzie miała owoce?

[karolina7125]

tak bedzie, ale dopiero za około 7 lat :/

[angelofdarkness]

Napisane przez karolina7125

tak bedzie, ale dopiero za około 7 lat :/

o boze, to jeszcze musze pczkac na efekty mojego sadzenia i podlewania... chyba umre w butach zanim się doczekam owoców... ;]

[karolina7125]

życzę ci jak najlepiej. mam nadzieję, że twoja cytrynka doczeka się owoców. moja musi poczekać jeszcze 5 lat.

[kinia130]

To ja tez hoduje cytryne, nie pamietam ile lat minelo, mimo jest wysoka, ze sie nie miesci w oknie, wiec podstawilam na podlodze.

Znalazlam jakies gazecie, moze sie przydac.

[Beowulf1988]

sprzeczne dane co do czasu wjakim zakwita cytryna. te tutaj (po 7 latach) to najbardziej optymistyczne jakie spotkalem. Mam 3letnia cytryne z pestki ktora ma juz 1.80m a doniczke dla rownowagi wielkosci wiadra ;p niestety dane jakie najczesciej spotykam to takie, ze zacznie kwotnac po 10-15 lat po posadzeniu! nie jest to zbyt pocieszajace ale nie mamy wyboru jak tylko czekac. oczywiscie mozemy teoretycznie zaszczepic galazke z juz kwitnacej cytrynyi i ja posadzic, w ten sposob juz po roku mamy swoje wlasne kwiaty i owoce ale czy to prawda.....

[GOLYSKA]

Mam pytanie !!! Czy mozna w tym okresie przesadzać drzewka cytrynowe ??
Bo wydaje mi sie ze ziemia która ma moja cytrynka sie juz wyałowiła:/

a i jeszcze jedno co zrobic?? bo sie przeprowadziłam i wydaje mi sie ze to miejsce gdzie teraz cytrynka stoi nie bardzo jej słuzy ale jedynie tutaj ma dostep do swiatła :/ opadło z niej duzo lisci , a jeszcze poł roku temu była piekna zielona i miała pełno owoców niech mi ktos poradzi ???

[zolza20]

Witajcie


Ja kupiłam cytrynke w jakims supermarkecie juz dobry rok temu, miala jak narazie dwa razy kwiaty dosc duzo,ale opadły...a nie wiem gdzie owoce? Czemu nie ma wogóle owoców?...ogolnie wyglada na zdrowa,wysokkosc jakies 40cm...Prosze o odp.

[JoannM]

A kwiatki zapylone? jesli trzymasz w domu, to same sie raczej nie zapyla,chyba ze im pomozesz, na dworze to juz owady powinny sie tym zajac

[zolza20]

O kurcze a ja myslalam ze to jakas juz samozapylajaca sie jest skoro ze sklepu...czyli jak beda kwiaty to dac ja na dwór??....

Kwitła jakoś we wrzesniu bodajże a kiedy teraz bedzie kwitła???

[aaaaniusia]

a i jeszcze jedno co zrobic?? bo sie przeprowadziłam i wydaje mi sie ze to miejsce gdzie teraz cytrynka stoi nie bardzo jej słuzy ale jedynie tutaj ma dostep do swiatła :/ opadło z niej duzo lisci , a jeszcze poł roku temu była piekna zielona i miała pełno owoców niech mi ktos poradzi ???

gdzies kiedys czytałam i w przypadku mojej mandarysi to sie sprawdza, ze cytrusy nie lubia zmiany miejsca. moja mandarysia po kazdej takiej zmianie gubiła liscie. nawet niewielkie przedstawienie i ona musi przechorowac.
co do kwitniecia to sie nad tym zastanawiałam, moja została posadzona z pestki jakies 10 lat temu (ponad) i jeszcze nigdy nie kwitła.
No i moja ostatnio choruje, jakis miesiac temu zgubiła wszystkie liscie, jedna gałązka usechła. ale ma juz nowe dwa listki i jestem dobrej mysli. juz kiedys mi taki numer wykreciła, a potem ładnie sie rozrosła

[JoannM]

Napisane przez zolza20

O kurcze a ja myslalam ze to jakas juz samozapylajaca sie jest skoro ze sklepu...czyli jak beda kwiaty to dac ja na dwór??....

Kwitła jakoś we wrzesniu bodajże a kiedy teraz bedzie kwitła???

samozapylajaca dobre

Powiem Ci ze moja kwitnie jakos 2 razy w roku, ale wynoszenie jej na dwor na jesien czy zime-jezeli akurat wtedy kwitnie nie ma sensu, nie wiem czy beda jakies pszczoly :P
Mozesz jej pomoc drewnianym patyczkiem, poprzenos pylki z kwiatka na kwiatek, wiesz, tak pomerdaj te kwiatki. Powinno dac rade
Pozdrawiam i zycze powodzenia w zapylaniu

[zolza20]

Tzn.mam wziasc pyłek z kwiatka na patyczek i przeniesc na inny kwiatek ten pyłek i to spowoduje ze bedzie owoc??...

Wlasnie zauwazylam ze bedzie miala 4 kwiatki bo zauwazylam paczki male...wiec zrobie jak radzis...a ja sie nia teraz opiekowac na jesien?
Jak czesto podlewac bo ja podlewac prawie co 3dzien stoi na parapecie nad kaloryferem i musze bo wysycha...

czekam na odp. i pozdrawiam

[JoannM]

Napisane przez zolza20

Tzn.mam wziasc pyłek z kwiatka na patyczek i przeniesc na inny kwiatek ten pyłek i to spowoduje ze bedzie owoc??...

Wlasnie zauwazylam ze bedzie miala 4 kwiatki bo zauwazylam paczki male...wiec zrobie jak radzis...a ja sie nia teraz opiekowac na jesien?
Jak czesto podlewac bo ja podlewac prawie co 3dzien stoi na parapecie nad kaloryferem i musze bo wysycha...

czekam na odp. i pozdrawiam

Tak wlasnie poprzenosic z kwiatka na kwiatek..
Jak podlewac? zeby ziemia sie za nadto nie przesuszala, ale zeby nie miala za bardzo wilgotno, umiarkowanie. Nie wiem jak szybko Ci ziemia przesycha wiec musisz sama podpatrzec.
Ja przenioslam z balkonu do domu jakis czas temu i juz prawie wszystkie listki stracila mam nadzieje ze calkiem nie umrze. tak to jest z roslinami...

[hckosmo]

Witam

Posiadam drzewko pomarańczy zasadzone z pestki. Drzewko ma już około 7 lat i osiągnęło wysokość 120cm.
Generalnie rośnie bardzo powoli lecz moje umiejętności ogrodnictwa są bliskie zeru.
Podlewam je co 4-5 dni i raz na tydzień zraszam, w okresie zimowym częstość podlewania zmieszam do 7-8 dni lub więcej.

Proszę o kilka rad jak prawidłowo z takim drzewkiem postępować - podlewać przycinać czym nawozić itp

p.s. czy jest szansa że pomarańcza wyhodowana z pestki w przyszłości da owoce??

[Aleksandra8208]

Czesc ja posadzilam pomarancze z pestki i nie wiem czy sie przyjmie a jest zima czy moze owinac jakos doniczke czyms aby bylo im cieplej w koncu sa to rosliny cytrusowe.

[marcel181988]

Napisane przez Aleksandra8208

Czesc ja posadzilam pomarancze z pestki i nie wiem czy sie przyjmie a jest zima czy moze owinac jakos doniczke czyms aby bylo im cieplej w koncu sa to rosliny cytrusowe.

gdzie stoi ta roślinka ??.. z tego co mi wiadomo to bardzo długo trzeba czekać na owoce cytrusowe z pestki, znajoma miała 15 lat z pestki pomarańcze i cisza.... Kiedyś widziałem ogromną też z pestki wychodowaną mandarynkę i tak samo brak owoców :/ z nimi widocznie jest jak z drzewkami owocowymi trzeba robić sadzonki, inaczej nie doczekamy się prędko, a obecnie już z pączkami mandarynka w kwiaciarni nie jest taka droga,
pozdrawiam

[Dziamma]

p.s. czy jest szansa że pomarańcza wyhodowana z pestki w przyszłości da owoce??[/quote]


Hmmm... jesli wydaje kwiaty to można spróbowac pyłek przenieśc z jednego na drugi. Czasem jednak do tego potrzeba drugiej roślinki- bo moze jest to roślinka rozdzielnopłciowa... Z tego co wiem niewielu osobom udalo sie wyhodowac owoce ale znam przypadek gdzie to sie udalo- musisz sprobowac z tym pyłkiem

Napisane przez Aleksandra8208

Czesc ja posadzilam pomarancze z pestki i nie wiem czy sie przyjmie a jest zima czy moze owinac jakos doniczke czyms aby bylo im cieplej w koncu sa to rosliny cytrusowe.

Jeśli doniczka stoi w pomieszczeniu, w mieszkaniu, to nie ma takiej potrzeby

[Sk8]

Ja mam cytrynkę z nasiona. Ma około 3,5 lat i 1,05m wysokości. Są jakieś szanse na to, że cytryna mi zakwitnie wcześniej ? Jak tak to za ile ? (Nie miała jeszcze kwiatów) Z góry dziękuję za odpowiedź.

[wróbel]

Witam
W marcu zeszłego roku mąż kupił mi drzewko pomarańczy ozdobnej. Niewielkie, takie, że mozna było postawic na parapet w niezbyt dużej donicy.Od marca zeszłego roku drzewko non stop obsypane jest coraz to nowymi małymi pomarańczkami. Nigdy specjalnie nie interesowała mnie hodowla roślin, więc po prostu pomarańczke podlewam i tyle. A ona rośnie coraz większa. Zaczynam sie do niej przywiązywać i szkoda mi byłoby gdyby coś się jej stało. Kiedy ją przesadzić i do jakiej ziemi? W tym wątku znalazłam tylko info dot. mandarynki i cytryny. Czy pomarańczke traktować tak samo?

[Lilith890502]

Jakie cytrusy da sie wyhodować z pestek? (jestem maniakiem kwiatów ) No i ile tych pestek dawać do ziemi żeby coś wyrosło? No i czy do zwykłej uniwersalnej ziemi będzie ok?

[desti]

poczytalam na temat przycinania cytrusow i tak sie zastanawiam... ogolnie z tego co pisza to mozna caly rok... choc ogolnie mandarynek nie trzeba...

mam 4 mandarynki... z pestek... oryginalne z Azji ... rosna sobie ale jedna od jakiegos czasu sie wybija... i pnie w gore... mlode to jeszcze i tak sie zastanawiam czy przyciac czy zostawic... i nie wiem ...

[_kamea_]

Witam

Posadziłam niedawno grejpfruta z pestki - wszystko poszło ok i mam mała roślinkę około 5 cm wysokości 3 listki Do tej pory rosła bardzo szybko, ale ostatnio zauważylam, ze listki zaginają się prawie pod kątem prostym do góry, gdzieś tak w połowie swojej długości. Poza tym zahamował się wzrost roślinki.
Orientuje się ktoś może czym takie zjawisko jest spowodowane? Będę wdzięczna za rady Pozdrawiam