sex oralny , czy to przez to ? :(

[wandaweranda]

Napisane przez blondi19

afty nie pojawiaja sie na jezyku tylko na blonie sluzowej jamy ustnej.

a co do autorki to co on robi ze mu D..E lizesz jak mozna spytac <lol>? jestem w szoku nomalnie ..

Napisane przez blondi19

z teg co czytalam od poczatku to nie bylo mowy o tym ze jest to powazny i dlugi zwiazek o czym piszesz ze sie roznych rzeczy probuje..
ale to nie usprawiedliwia tego ze jest to PONIZAJACE dla kobiety.. bez przesady. lizac facetowi dupe? a kim on jest zeby sie tak upokarzac.. ciekawe jak sie rozstana(nie zycze ooczywiscie tego) to jak sie bedzie wysmiewal z niej albo opowiadal kolegom jak ona robila dla niego wsyztsko co chcial.. troche wstydu i godnosci.. nawet jesli takie cos sie stalo to powina nam oszczedzic szczegolow.. chyba ze to PROWOKacja.??

szok
powiem Wam drogie zbulwersowane: jeszcze nie dorosłyście do tego, by sie seksić. Tyle w temacie

[blondi19]

"posladeczki.." inna sprawa ale nie miedzy nimi.. czarne oczko... to jest obrzydliwe. jestem w zwiazku juz 4,5roku i chyba juz wsyztskiego probowalam ale do czegos takiego sie nie znize. sorry ale nie dopuszczam do siebie nawet takiej mozliwosci . to tyle z mojej strony na ten temat.
p.s nigdzie nie ocenilam ciebie, tylko wypowiadam sie na temat tego zachowania a to jest roznica. nikogo nie obrazilam. pozdro

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Co do Blodni - jezeli ludzie sobie ufaja, to nie ma czegos takiego jak ponizenie... to jest seks i tam jest wszystko dozwolone.


a sranie na siebie tez jest dozwolone jak partner to lubi??? to tez jakis rodzaj urozmaicenia w seksie z tego co mi o uszy sie obilo..
przepraszam za slownictwo ale nie moge czytac tych glupot..
obrzydzenia dostaje. wycofuje sie z watku bo wyczytalam cos co mnie zbulwersowalo i chyba przeze mnie odbieglismy od tematu i glownych celow autorki, wiec nie ciagne konfliktu bo i tak sie nie dam przekonac . powodzenia w leczeniu pozdrawiam

[krooolewna]

Miałam coś takiego,organizm był osłabiony i złapałam jakiś wirus.Brałam antybiotyk,tez jakimś płynem smarowałam,bo miałam już poważny wirus,że lekarka mówiła,że jak dostanę temperatury w nocy to mam od razu przyjechać na izbę przyjęć.Radziłabym isc do lekarza,a jak tego niewiele jest to bez recepty mialam do smarowania tylko dentosept,więc spróbuj tym.

[watashi]

Napisane przez blondi19

niestety nie trafilas napisalam tak na zapas co moze sie stac a wtedy bedzie temat : co mam robic - on sie ze mnie smieje...

dla szanujacych dziewczyn jest ponizajace i koniec.

a jak autorka? wyleczona juz czy nie?

Napisane przez blondi19

"posladeczki.." inna sprawa ale nie miedzy nimi.. czarne oczko... to jest obrzydliwe. jestem w zwiazku juz 4,5roku i chyba juz wsyztskiego probowalam ale do czegos takiego sie nie znize. sorry ale nie dopuszczam do siebie nawet takiej mozliwosci . to tyle z mojej strony na ten temat.
p.s nigdzie nie ocenilam ciebie, tylko wypowiadam sie na temat tego zachowania a to jest roznica. nikogo nie obrazilam. pozdro

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Co do Blodni - jezeli ludzie sobie ufaja, to nie ma czegos takiego jak ponizenie... to jest seks i tam jest wszystko dozwolone.


a sranie na siebie tez jest dozwolone jak partner to lubi??? to tez jakis rodzaj urozmaicenia w seksie z tego co mi o uszy sie obilo..
przepraszam za slownictwo ale nie moge czytac tych glupot..
obrzydzenia dostaje. wycofuje sie z watku bo wyczytalam cos co mnie zbulwersowalo i chyba przeze mnie odbieglismy od tematu i glownych celow autorki, wiec nie ciagne konfliktu bo i tak sie nie dam przekonac . powodzenia w leczeniu pozdrawiam

Z pogrubionego wynika ze uważasz że jeśli dziewczyna coś takiego "toleruje" (bo lubić tego nie może bo to przecież obrzydliwe) To się nie szanuje.

Chodzi o to że TY nie dopuszczasz takiej opcji ale są inni, dla których to może być przyjemne Ja osobiście tego nie praktykuję i nie będę ale rozumiem, że komuś może to sprawiać przyjemność, a tam gdzie się dwoje ludzi kocha, rozumie swoje potrzeby i szanuje nie ma miejsce na poniżenie (zwłaszcza przy robieniu czegoś co nie przeszkadza żadnej ze stron)

[wandaweranda]

Napisane przez blondi19

"posladeczki.." inna sprawa ale nie miedzy nimi.. czarne oczko... to jest obrzydliwe. jestem w zwiazku juz 4,5roku i chyba juz wsyztskiego probowalam ale do czegos takiego sie nie znize. sorry ale nie dopuszczam do siebie nawet takiej mozliwosci . to tyle z mojej strony na ten temat.
p.s nigdzie nie ocenilam ciebie, tylko wypowiadam sie na temat tego zachowania a to jest roznica. nikogo nie obrazilam. pozdro

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Co do Blodni - jezeli ludzie sobie ufaja, to nie ma czegos takiego jak ponizenie... to jest seks i tam jest wszystko dozwolone.


a sranie na siebie tez jest dozwolone jak partner to lubi??? to tez jakis rodzaj urozmaicenia w seksie z tego co mi o uszy sie obilo..
przepraszam za slownictwo ale nie moge czytac tych glupot..
obrzydzenia dostaje. wycofuje sie z watku bo wyczytalam cos co mnie zbulwersowalo i chyba przeze mnie odbieglismy od tematu i glownych celow autorki, wiec nie ciagne konfliktu bo i tak sie nie dam przekonac . powodzenia w leczeniu pozdrawiam

dozwolone jest to, co sprawia obojgu frajdę. Lizanie odbytu wedlug Ciebie jest poniżajace, obrzydliwe i takie tam, a według innych nie, dlatego nie uogólniaj. Porównanie tego typu pieszczot do cyt: "srania" jest, mówiac delikatnie, niefortunne.
btw. wyobraź sobie, że srom jest strefą erogenną i silnie reaguje na pieszczoty. Część ciała jak każda. Osobiście, nie rozumiem, co w tym obrzydliwego.

[fiska]

Napisane przez watashi

Z pogrubionego wynika ze uważasz że jeśli dziewczyna coś takiego "toleruje" (bo lubić tego nie może bo to przecież obrzydliwe) To się nie szanuje.

Chodzi o to że TY nie dopuszczasz takiej opcji ale są inni, dla których to może być przyjemne Ja osobiście tego nie praktykuję i nie będę ale rozumiem, że komuś może to sprawiać przyjemność, a tam gdzie się dwoje ludzi kocha, rozumie swoje potrzeby i szanuje nie ma miejsce na poniżenie (zwłaszcza przy robieniu czegoś co nie przeszkadza żadnej ze stron)

!

Napisane przez blondi19

"posladeczki.." inna sprawa ale nie miedzy nimi.. czarne oczko... to jest obrzydliwe. jestem w zwiazku juz 4,5roku i chyba juz wsyztskiego probowalam ale do czegos takiego sie nie znize. sorry ale nie dopuszczam do siebie nawet takiej mozliwosci . to tyle z mojej strony na ten temat.
p.s nigdzie nie ocenilam ciebie, tylko wypowiadam sie na temat tego zachowania a to jest roznica. nikogo nie obrazilam. pozdro

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Co do Blodni - jezeli ludzie sobie ufaja, to nie ma czegos takiego jak ponizenie... to jest seks i tam jest wszystko dozwolone.

a sranie na siebie tez jest dozwolone jak partner to lubi??? to tez jakis rodzaj urozmaicenia w seksie z tego co mi o uszy sie obilo..
przepraszam za slownictwo ale nie moge czytac tych glupot..
obrzydzenia dostaje. wycofuje sie z watku bo wyczytalam cos co mnie zbulwersowalo i chyba przeze mnie odbieglismy od tematu i glownych celow autorki, wiec nie ciagne konfliktu bo i tak sie nie dam przekonac . powodzenia w leczeniu pozdrawiam

Co do czarnego oczka, jest rónież strefą erogenną.

A nawet jakby to co? Po 1 znowu nie Twoja sprawa, po 2 jezeli daje przyjemnosc obogju to jest ok.

Ty uwazasz tak i my uwazamy tak, to wszystko.

[czarodziejkam]

dokladnie fiska zgadzam sie z tobą

fajnie ze tak napisalyscie i tam niektore dziewczyny, bo naprawde poczułąm sie tak troche jakbym byla z kosmosu ze to napisałam, ze caluje posladeczki Tz ta i blondi na mnie naskoczyla

[Kizia Mizia19]

to co ty robisz z twoim mezczyzną w sypialni to jest wasza i wyłączna sprawa której nikt nie powinine oceniac, typu to jest ponizenie


ponizenie to jest jaks ktos sie ****i na lewo i prawo hehe, albo takie piesczoty z byle lepszym po 1 randce, a nie jak jestes z związku z mezczyzną, gdzie sie kochacie, ufacie i chcecie probowac nowych przyjemnosc czy doznan

dla mnie jest to calkiem normalne, kocham chlopaka on mnie to dajemy sobie maximu przyjemnosci, bo zarowno tobie jak i jemu sprawia to frajde

a co do języka to smaruj sobie tym, faktycznie jak po kilku dniach nei przejdzie udaj sie do lekarza, i pokaz mu jezyk;p napewno cos zdiagnozuje. albo poczytaj tez duzo w necie jest na temat sexu oralnego a ewentualnie choroby weneryczne,

[martagg]

Napisane przez blondi19

afty nie pojawiaja sie na jezyku tylko na blonie sluzowej jamy ustnej.

afty pojawiają się na języku. i kropka.

reszty nie będę komentować, bo widzę, że spawa się sama rozwiązała.

Autorko: PRZEJRZYJ jeszcze raz mój post na spokojnie.
Ja nadal obstawiam, że to nie od seksu, a od czynników drażniących.
jak nie przejdzie z tydzień, a zakładam, ze nie Jeśli nadal będzie Ci to niepokoić, mogę pomóc i poszukać Ci lekarza do którego się umówisz w jakimś większym mieście, albo nawet u siebie. Co do specjalisty periodontologa, czasami dentyści nie piszą sobie na banerach takich szczegółów, a maja taka specjalizację. Rodzinny to strata czasu, uwierz mi....

ps nie używaj roztworów na alkoholu, drażnią i problem nie zniknie. większość aptecznych specyfików na "pleśniawki" bardziej drażni niż leczy, są jest w asortymencie apteki, bo ludzie to wciąż zamawiają, to się sprzedaje....

[Elfir]

Napisane przez blondi19

dla szanujacych dziewczyn jest ponizajace i koniec.

Masz dziwne poczcie co jest właściwe szanującym się kobietom.

Bo czy lizanie penisa jest upokarzające czy nie?
Wiele kobiet uważa że tak i tego nie zrobi za żadne skarby. Co więcej, kobiety, które uprawiają seks oralny uważają za dziwki.
Niektóre kobiety uważają za poniżające seks "od tyłu", "na pieska" i preferują wyłącznie seks "misjonarski".

Dla mnie szanująca się kobieta nie zrobi niczego wbrew SWOJEJ woli. Jeśli z własnej woli lubi dostawać klapsy czy lizać odbyt partnerowi nie ma to nic wspólnego z szanowaniem się, tylko z preferencjami seksualnymi.

[Kizia Mizia19]

Napisane przez Elfir

Dla mnie szanująca się kobieta nie zrobi niczego wbrew SWOJEJ woli. Jeśli z własnej woli lubi dostawać klapsy czy lizać odbyt partnerowi nie ma to nic wspólnego z szanowaniem się, tylko z preferencjami seksualnymi.

: ehem:

[KochanaGadzinka]

Napisane przez martagg

zacznijmy od małej lekcji budowy naszego ciała
http://pacjenci.dentonet.pl/?m=262

te krosty to brodawki okolone moja panno . czasami warto poznać swoje ciało z rysunków na biologii . Twój język najpewniej miał już ten nalot wcześniej i dopiero teraz tak się badasz. Jeśli włochaty język Cię niepokoi, to możesz go szczotkować osobną miękką szczoteczką- zetrzesz brodawki nitkowate. ale szczerze odradzam ostre szorownie języka, bo one rogowacieją i będa rosnąć, jak je podrażnisz .

jak Cię to niepokoi, to idź do lekarza, ale nie żadnego rodzinnego, bo on na jezyku sie nie zna, tylko do periodontologa. to rodzaj dentysty, chirurga od błon śluzowych i przyzębia.

ps możesz spokojnie uprawiać sex oralny, to nie od tego. raczej dieta, papierosy ( wtedy nalot jest brązowawy) i czynniki drażniące: ostre i gorące! pokarmy.

ps żadne pleśniawki... nawet nie ma czegoś takiego jak pleśniawki w ustach- tzn nie są białe. grzybica w ustach jest czerwona i wygladzona.

A skąd ta pewnosc, zaglądałaś jej do jamy ustnej?
Autorka chyba lepiej wie, że tego co teraz ma na języku, wcześniej nie miała i myślę, że lepiej jednak się przebadac, a nie wierzyc na słowo innym forumowiczkom, które z góry już stawiają diagnozę.

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez blondi19

niestety nie trafilas napisalam tak na zapas co moze sie stac a wtedy bedzie temat : co mam robic - on sie ze mnie smieje...

dla szanujacych dziewczyn jest ponizajace i koniec.

a jak autorka? wyleczona juz czy nie?

Wiesz to jest pojęcie względne, niektórzy to lubią inni nie i nie mamy co komentowac.

[czarodziejkam]

niestety nic nie pomaga ten dentosopt dalej mam te czerwone krostki w tyle jeżyka i wokół nich jest taki biały nalot, i na brzegach języka tez sątakie białe strupki ;( co to do diabłą jest ;(

[martagg]

Napisane przez czarodziejkam

niestety nic nie pomaga ten dentosopt dalej mam te czerwone krostki w tyle jeżyka i wokół nich jest taki biały nalot, i na brzegach języka tez sątakie białe strupki ;( co to do diabłą jest ;(

gdzie mieszkasz? napisz mi priv okolicę.

wysłałam Ci na priv kontakt do periodontologa w okolicy. spróbuj się umówic w przyszlym tygodniu. trzymam kciuki i czekamy na konsultację

[sexikicia]

:p

[blondi19]

[QUOTE=martagg;20189639]afty pojawiają się na języku. i kropka.

a skad takie informacje masz ? afty sa na blonie sluzowej!!! mialam 5 z dermatologii i wez sobie google.pl zobacz bo malo wiesz. i po 2 ja mialam ostatnio naet afty na wardze od wewnatrz. na jezyku sa DROZDZAKI i PLESNIAWKI!!!

[czarodziejkam]

to moze ja mam drożdzaki ;d

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

płukam sobie płynem corsodyl jescze to

[miss venflon]

Napisane przez czarodziejkam

to moze ja mam drożdzaki ;d

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

płukam sobie płynem corsodyl jescze to

a może w koncu do lekarza byś sie wybrała -mija ponad tydzień a ty se radośnie płuczesz licząc na cud

[JossStone]

hmm... to może ja nie będę zakładała osobnego tematu na forum, chociaż mój problem nie wynika jak myślę z seksu oralnego
u mnie na języku też pojawił się taki białawy nalot, a na dodatek hm... coś tak jakby stany zapalne - takie bardziej zaczerwienione punkty na języku, chociaż nie bolą ani nic... iść do lekarza, czy na początek spróbować czymś to płukać czy coś takiego?

[ewka1987]

mialam dokładnie to samo co ty, pewnego dnia bolalo mnie gardło wziełam jakies tabletki na to i nastepnego dnia było juz wszystko w porządku. Jednak pod wieczór zaczął mnie bardzo szczypac/swędziec jeżyk, ogolnie czułam sie tak jakbym miała go poparzony np. po piciu czegoś gorącego i jak spojrzałam w lustru wyglądał strasznie- cały był w biało-zóltym nalocie z tysiącami czerwonych krosteczek i jak nim ruszałam to pojawiały się tak jakby rany. Nastepnego dnia poszłam do lekarza rodzinnego, który stwierdził że to drożdzyca (inaczej pleśniawka) i dostałam antybiotyk do płukania ust (nystatytynę) oraz tabletki fluconazole (przeciwgrzybicze) i po tygodniu wszystko było ok. Lekarz stwierdził że to pewnie od osłabienia organizmu czego objawem był równiez bol gardła. Dlatego na twoim miejscu poszłabym jak najszybciej do lekarza po antybiotyk i uważam że ostatnia rzeczą o któerj pomysli zobacząc to jest seks oralny.

[czarodziejkam]

ide ide, i to w koncu do rodzinneggo juz wizyta ustalona na poniedzialek ;]

a ja glupia sie bałam bo myslalm ze to tylko od jendje rzeczy moze byc ;d

a gardło mnie rowniez bolało, wogole to kiedys miałam angine ropnąi od tego czasu, wypije cos zimnego albo zjem loda i zaraz gardło boli i przechodzi mi wlasnie juz tak ze musze brac antybiotyk pod tabl;etki nei pomagają. A teraz po lodzie zaczelo boleć, to łykałam tantum verde i przestało, no wlasnie ale jezyk zorbil sie pewnie po tym

[czarodziejkam]

no jzu jestemm

byłam u lekarza . ona zdiagnozowałą że to " opryszczkowe zapalenie gardła" nie wiem co to jest ale mnie to przeraza, nie podała mi przyczyny skąd to mogłąm miec.. przepisałą witamine A+D i taki w aerozolu antybiotyk bioparax, i mówiłą ze po 5 dniach powinno zejsc, zebym sobie psikała nim do ust, no ale mija juz 3 dzien, bo w poenidziałęk wieczorem zazylam dopiero a dzis juz czwartek, ale ja nie widze poprawy a co gorsze po tym jak dmucham ten aerozol do buzki to jeszce bardziej jeżyk stał sie biały i taki chropowaty ;(;(;(

moze zle zdiagnozowała. sama juz nie wiemm

i co to do cholery opryszczkowe zapalenie gardłą, tzn ze to opryszczka jakas weneryczna, ale ja nie mam zadnej opryszczki na myszcze i chopdze d oginekologa i sie kontroluje i mój misiek tez nic nie ma, wiec co to do diabła

[allmode]

Jeśli to opryszczkowe zapalenie gardła, to wywołane jest wirusem. Moim zdaniem powinnaś dostać w takim razie jakiś lek przeciwwirusowy (acyclovir, famciclovir czy valacyclovir). A dostałaś antybiotyk?
Jeśli to faktycznie opryszczkowe, to może nawracać - wirus opryszczki mieszka sobie w zwojach nerwowych i powoduje wtórne zakażenia w przypadku sprzyjających ku temu warunków.

[czarodziejkam]

tylko ten bopparax w aerozolu :"(

[martagg]

[QUOTE=czarodziejkam;20567 283]tylko ten bopparax w aerozolu :"([/QUOTE

ja Ci napisałam gdzie w okolicy znajdziesz specjalistę, na co jeszcze czekasz?

[Judi_1986]

Szanowne Panie,
Wiem, że wątek jest już przestarzały, ale czytając szeroki wachlarz domysłów i dziwnych porad postanowiłam go wznowić i uświadomić Was...
Sama od stycznia br. drugi raz męczę się z "białym nalotem" i bolesnymi krostkami w jamie ustnej i POTWIERDZAM, że jest to grzybica jamy ustnej, która w moim przypadku rozpoczęła się od seksu oralnego. Oczywiście powodów zarażenia się tym paskudztwem jest masa, ale pozbyć się tego bezpowrotnie jest bardzo ciężko.
Tak więc pierwsze objawy pojawiły się następnego dnia po nocnych igraszkach. Mój TŻ zauważył rumień na napletku, krostki, pieczenie i lekko rybi zapaszek, natomiast moje objawy to biały nalot na języku i podniebieniu, czerwone baaardzo bolesne krostki na języku, nieprzyjemny metaliczny posmak i lepka, włóknista ślina. Wybraliśmy się do wenerologa, który mojemu TŻ przepisał dwa rodzaje maści i dwa rodzaje tabletek przeciwgrzybicznych, a ja dostałam antybiotyk w zawiesinie i również 2 rodzaje tabletek przeciwgrzybicznych... oprócz tego skierowanie na morfologię krwi i badanie pod kątem kiły.... o abstynencji seksualnej nie wspominając Nie miałam żadnych objawów grzybicy pochwy, ale oczywiście poszłam do ginekologa, aby dokładnie sprawdził czy napewno wszystko jest ok... Ginekolog stwierdził, że nie ma żadnych oznak grzybicy, ale profilaktycznie przepisał globulki dopochwowe.
Po dwóch tygodniach pojechaliśmy do kontroli do wenerologa i z badań krwi wywnioskował: u mnie wszystko ok, u TŻ małe odrobaczanie w dwóch turach, kiła - wynik ujemny (innego się nie spodziewałam, ale lepiej to sprawdzić). Objawy zniknęły całkowicie u obojga po ok 3 tygodniach.
Niestety cholerstwo w maju znowu wróciło... i znowu po seksie oralnym... objawy te same z tą różnicą, że u mnie krostki pojawiły się tym razem na dole prawego policzka i są trochę mniej dokuczliwe i doszedł ostry ból gardła, mój TŻ ma dokładnie to samo co poprzednim razem... Przypuszczamy, że to po kuracji antybiotykowej, bo kwestia wierności i higieny odpada...
Pani wenerolog dziś powiedziała, że "mam mu więcej tego nie robić" ... ale jak tu się oprzeć
Podsumowując moje drogie Panie biorąc GO do buzi można się zarazić grzybicą.
Czy ktoś zna skuteczną metodę na bezpowrotne pozbycie się tego dziadostwa? Kolejna abstynencja może mi trwale uszkodzić psychikę...

[elamem]

Ja miałam grzybicę z zupełnie innych przyczyn (antybiotyki) naprawdę dużą i powiem tak: na obecność grzybów jesteśmy narażeni cały czas, grzybica wiąże się ze złą odpornością lub ze złym odczynem pH, to jest klucz do sprawy.
Może to być niedobór "dobrych" bakterii w jelitach. Może też być przyczyną stosowanie złych preparatów do higieny intymnej (są takie preparaty dla mężczyzn np. ziaja jego, i dla kobiet np. lactacyt czy jakoś tak). Zwykłe mydło nie sprawdza się przy grzybicach.
Po antybiotykoterapi też często zbyt szybko odstawia się "osłonę" tymczasem nieraz należy ją stosować nawet jeszcze 2 tygodnie po wyleczeniu.

[lulek_m]

Widzę, że temat przykurzony ale co jakiś czas wraca
@Judi_1986
Ja na szczęście nie mam problemów ale partnerka za każdym razem dostaje grzybicy w jamie ustnej (afty). Przeważnie 1-2 bolesne zaczerwienione krosty, bez nalotu, na następny dzień po igraszkach oralnych, trzymające się 2-3 tygodni.
Co do odporności to niestety może być jedną z przyczyn, bo "wszystko" się jej czepia Oczywiście od razu o przyczynę wskazała na mnie bo z poprzednim partnerem takiego czegoś nie miała. Oboje korzystamy z własnych preparatów do higieny intymnej ale nic to nie daje. Dziś byłem u dermatolog/wenerolog i co? Zapytała czy mam jakieś zwyrodnienia/pieczenia/zmiany - a ja, że nie i występuje to tylko u partnerki a Ona odpowiedziała, że to nie jej dziedzina ! i że mam się zgłosić do sexuologa ! A ja WTF? Myślałem, że podpowie, skieruje mnie na jakieś testy aby wykluczyć u mnie wirusy/grzyby, a tu nic. Co za absurd
Idę szukać kogoś bardziej kompetentnego.