bąble jak po ukąszeniu komara

[elinka92]

Na nogach i rękach zaczęły wyskakiwać mi bąble, które wyglądają jak ugryzienia jakichś megakomarów (no ale gdzie komary o tej porze roku ), strasznie swędzą i są duże, opuchnięte. Po pewnym czasie bąbel znika i pojawia się strup z zaczerwienioną skórą wokół. Na początku myślałam, że to może pchły, które pies przywlókł, ale został odpchlony, więc to chyba odpada. Z resztą, u mojego TŻ to nie występuje, więc raczej insektów w domu nie mam. Wie ktoś może co to jest?

Może ze zdjęciem będzie łatwiej określić co to jest

[ocia88]

Mam podobny problem. Od jakiegoś czasu co rano budzę się w nowymi, upiornie swędzącymi bąblami. Na początku myślałam, że to komar, ale nic w pokoju mi nie lata. Potem pomyślałam, że może jakiś pająk, ale po przeszukaniu łóżka i wszystkiego wokół nic nie znalazłam. Szukałam w pościeli, pod prześcieradłem, wszędzie. Czy to możliwe, żeby to było jakieś uczulenie. Bąble zazwyczaj pojawiają się po 2-3 w jednym miejscu. Na nogach, rękach i plecach. I zawsze po każdej nocy. Co to może być?

[elinka92]

up

[tusienka16111991]

hmm w obydwu wyżej wymienionych przypadkach może to byc alergia ale nie musi. Moja teoria jest taka że możliwe że jesteście uczulone na np. jakiś płyn do płukania lub prania, może pościel albo ubranie było prane w nowym płynie albo może jakiś balsam nowy lub żel pod prysznic pomyślcie czy nie kupiłyście czegoś nowego co ma styczność często z waszą skórą ... Pozdrawiam

[ocia88]

Napisane przez tusienka16111991

hmm w obydwu wyżej wymienionych przypadkach [...] Pozdrawiam

Ehhh... Tak się składa, że idiotką nie jestem i brałam pod uwagę również i taką hipotezę :P Także jeśli nie masz dla mnie żadnego medycznego wyjaśnienia to zbędne mi Twoje uwagi.

[agula79]

Witam, tak przypadkiem natknęłam się na to forum/twój post i może moja odpowiedź Ci jakoś pomoże.
Masz może w pobliżu gołębie lub gniazda - mogą być już opuszczone. ?

Tak się składa że jakiś rok temu miałam podobny problem - mianowicie budziłam się rano z dużymi bąblami swędzącymi - okazało się że było to ugryzienie obrzeżka.
Mąż nie był o dziwo gryziony - tylko ja i dzieci.

To robal pochodny kleszcza żerujący na ptactwie gł. gołębiach.
Wyłazi nocą.
Jeśli tak to poczytaj sobie w necie o nim - łobrzydlistwo tak swoją drogą.
Lekarstwo - antybiotyk w maści.
I oby jednak to nie było to.

Może pomogłam
Pa.

[ocia88]

Już wiem co to jest, przynajmniej w moim przypadku. Dzisiaj w nocy znalazłam winowajcę, podejrzewam, że jednego z wielu. Otóż okazało się, że mną się żywią PLUSKWY !!! Ohyda. Jak tylko to znalazłam w łóżku, zabrałam pościel i poszłam do sąsiedniego pokoju. Nie wiem co teraz zrobić. Czytałam, że cholerstwa są strasznie trudne do usunięcia

[ewka7228]

Zawsze rano po przebudzeniu pojawiały się u mnie swędzące czerwone bąble komar?? w marcu?? raczej nie... natknęłam się w sieci na informacje że mogą to być PLUSKWY DOMOWE i strzał w dziesiąte... pewnej nocy nastawiłam budzik ok. godziny 2:00 i znalazłam w swojej pościeli siedem obrzydliwych małych robaków napompowanych już moją krwią!!! (w ciągu dnia się ich nie spotka)... najgorsze jest to ze bardzo trudno jest wytępić to małe paskudstwo