POZNAŃ- zaginęła Ewa Tylman!

[201605051004]

Napisane przez Martiszon

Iluminaci,władza Putin.... o cholera Emilia...

Może jakiś dobry lekarz? Potrzebny?

....no... nie wiem

A jaki potrzebny??
Widzialam kilku na Wykop.pl
Jak co to ja przeniesiemy od razu

[201703061208]

Napisane przez valerianella

Piję szampana w domku. I boję się wychodzić nocą na Poznań

Tak samo boję się wychodzić w nocy, moi znajomi zwykle jeszcze zostają na mieście do 2, 3 a ja do północy wolę być w domu. Coś widzę, że po tych zamachach, zaginięciach nieprędko zmienię nastawienie.

[201605051004]

A prokurator powiedziała, że "na skutek działań Adama Z. Ewa znalazła się w wodzie", więc nie "wpadła".[/QUOTE]
Na skutek dzialan Adama Z , Ewa z niej nie wyszla, skoro twierdzil , ze widzial jej tonaca reke w wodzie.

[lotnica]

Napisane przez KanapkowyDetektyw

Pojawil sie wpis na Facebooku.

Zaginęła Ewa Tylman/Missing person Ewa Tylman "Jeśli chodzi o postęp w sprawie wiemy tyle co wy. Od jakiegoś czasu nie mamy żadnej nowej informacji. Szukamy Ewy. Nie komentujemy. Dlaczego? Właśnie po to by uniknąć pewnych nie jasności. Mamy mnóstwo wiadomości które dla Nas są istotne,bo niektórzy z Was naprawdę chcą pomóc a nie skupiać się na głupotach."

Cisza zapdla w eterze.

Chyba już skasowali - albo ja po prostu tego nie widzę...

[kasienka129]

Napisane przez stewardesa

Najwyraźniej nie, ciężko kogoś pobić ze skutkiem śmiertelnym. To nie to samo, co zadanie ciosu nożem i zdawanie sobie sprawy, że ofiara może się wykrwawić.Nie wiemy jak było. To, co piszesz to pewnie by było nieudzielenie pomocy. A prokurator powiedziała, że "na skutek działań Adama Z. Ewa znalazła się w wodzie", więc nie "wpadła".

namowil ja do czegos ze powinien przewidziec skutek smiertelny? bo kazde dzialanie bezposrednie skierowane na nia byloby zabojstwem, popchniecie z kolei "nieumyslne spowodowanie smierci"? chyba ze byl wzburzony i powinien przewidziec ze szarpanie przyniesie skutek smiertelnym

[valerianella]

Napisane przez KanapkowyDetektyw

Na skutek dzialan Adama Z , Ewa z niej nie wyszla, skoro twierdzil , ze widzial jej tonaca reke w wodzie.

Nie, prokuratorka powiedziała dokładnie tak, jak powyżej napisała stewardesa. Plus jeszcze dodała, że to "nie oznacza, że została wepchnięta". Jak to zakwalifikować? Dla mnie to ewidentnie oznacza, że sama wbiegła, bo on "coś" (gonił ją, groził, namówił ją etc.). A to, że jej nie wyciągnął, to inna rzecz.

[201607050913]

Ale ten wątek zapierdziela. Czyli nic się nie zmieniło?

[asiulkaa]

Napisane przez valerianella

W sumie dla mnie też nie. Ale nie przeczę, że gdyby to było porwanie, to chodząc po zmroku po mieście miałabym ciary.

Gdybym wiedziała że grasuje seryjny morderca czy gwałciciel, to by czasowo zmieniło, ale jak to jest pojedynczy przypadek, to nie wpadam w paranoję.

Napisane przez KanapkowyDetektyw

Spoko Asiu. W razie "w" , bedziemy Cie szukac tak samo jak Ewke.

W sumie ja już stara i leniwa jestem, jeśli zdarzy się że imprezuję to wychodzę tak żeby na tramwaj czy autobus trafić i czekam, a nie spaceruję.

[201605051004]

Napisane przez lotnica

Chyba już skasowali - albo ja po prostu tego nie widzę...

Nie wiem czy ten link zadziala.

https://www.facebook.com/permalink.p...90490081059325

---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Napisane przez mineralka bez gazu

Ale ten wątek zapierdziela. Czyli nic się nie zmieniło?

Zatankuj troche gazu do mineralki , to zdazysz za nami.
My tu sobie gadamy i jakos leci czas

[201606270916]

Napisane przez lotnica

Chyba już skasowali - albo ja po prostu tego nie widzę...

Też nie widzę wpisu, może to gdzieś w komentarzach?

[valerianella]

Napisane przez KanapkowyDetektyw

Nie wiem czy ten link zadziala.

https://www.facebook.com/permalink.p...90490081059325

Działa. I już 500 komentarzy pod nim

[kasienka129]

Napisane przez valerianella

Nie, prokuratorka powiedziała dokładnie tak, jak powyżej napisała stewardesa. Plus jeszcze dodała, że to "nie oznacza, że została wepchnięta". Jak to zakwalifikować? Dla mnie to ewidentnie oznacza, że sama wbiegła, bo on "coś" (gonił ją, groził, namówił ją etc.). A to, że jej nie wyciągnął, to inna rzecz.

ucieczka nie oznacza ze ktos umrze, ale mógłby przewidzieć ze wpadnie do wody? nie udzielil jej pomocy to juz zabojstwo bo godzil sie na to ze utonie i poszedl sobie do domu

[lotnica]

Napisane przez KanapkowyDetektyw

Nie wiem czy ten link zadziala.

https://www.facebook.com/permalink.p...90490081059325

Dzięki
byłam pewna, że to dodali jako oddzielny post

[201703061208]

Napisane przez KanapkowyDetektyw

A prokurator powiedziała, że "na skutek działań Adama Z. Ewa znalazła się w wodzie", więc nie "wpadła".

Właśnie, pytanie co mają na myśli mówiąc, że Ewa znalazła się w wodzie przez kolegę. Musiałoby dojść do jakiejś szamotaniny tuż nad brzegiem, no bo chyba koleś jej nie wrzucił do wody myśląc "będzie fajna zabawa, nic że pijana i może nie umie pływać". Wiem, że wielu chłopaków lubi robić takie "niespodzianki" swoim koleżankom, nawet na kursie ratownictwa wodnego czasowo był idiota i dla niego to też był fun jak ktoś przez niego znienacka wylądował w głębokim basenie (tylko tam wszyscy umieją dobrze pływać i są trzeźwi).

[201605051004]

Napisane przez Krolowa Julianna

Też nie widzę wpisu, może to gdzieś w komentarzach?

W sumie racja , w komentarzach na ich wlasnym watku.
[IMG][/IMG]

[valerianella]

Napisane przez kasienka129

ucieczka nie oznacza ze ktos umrze, ale mógłby przewidzieć ze wpadnie do wody? nie udzielil jej pomocy to juz zabojstwo bo godzil sie na to ze utonie i poszedl sobie do domu

Myślę, że jeśli wersja prokuratora jest prawdziwa, to tak jak piszesz - uciekła, ale on widział, że wpadła do wody i nie udzielił jej pomocy. To nieudzielenie pomocy składa się na to, że to było zabójstwo. Pewnie gdyby od razu zadzwonił po pomoc, to pod zabójstwo by tego nie podciągnęli, bo wtedy przyjęliby, że jednak chciał ją ratować.

[Elfir]

Napisane przez kasienka129

unie udzielil jej pomocy to juz zabojstwo bo godzil sie na to ze utonie i poszedl sobie do domu

Nie. to nie udzielenie pomocy

[kasienka129]

kluczowe pytanie czy znalezli slady na moscie

[stewardesa]

Napisane przez kasienka129

namowil ja do czegos ze powinien przewidziec skutek smiertelny? bo kazde dzialanie bezposrednie skierowane na nia byloby zabojstwem, popchniecie z kolei "nieumyslne spowodowanie smierci"? chyba ze byl wzburzony i powinien przewidziec ze szarpanie przyniesie skutek smiertelnym

Mógł ją np. namówić przewidując, że może się utopić i godząc się z tym, ale prokurator powiedziała, że możemy mnożyć przykłady, a i tak nie będą się odnosiły do tego przypadku.

[201605051004]

Napisane przez asiulkaa

Gdybym wiedziała że grasuje seryjny morderca czy gwałciciel, to by czasowo zmieniło, ale jak to jest pojedynczy przypadek, to nie wpadam w paranoję.


W sumie ja już stara i leniwa jestem, jeśli zdarzy się że imprezuję to wychodzę tak żeby na tramwaj czy autobus trafić i czekam, a nie spaceruję.

Stara , nie stara. Jak bede w Poznaniu stawiam taksowke i wyskoczymy rozprostowac kosci

[201606270916]

Tam jest taka walka na słowa że "nie wepchnął" może oznaczać "wrzucił"

[kasienka129]

coz... policja szuka ciala w wodzie, prokurator sie przelamal i postawil zarzut, jest areszt, to musza byc bardzo pewni czynu i dowodow zeby sie nie okazało ze rutek znajdzie dziewczyne zywa

[mango bzik]

nie musiał się za nią rzucać do wody, mógł użyć swojej kurtki jako liny, gdyby była przytomna i wyciągała po nią ręce mogłaby wyjść z tego cało, bo nawet gdyby wcześniej ją przeraził to instynktownie złapałaby każdą pomoc.
ale jego kurtka była sucha

czy poza obecnością psychologa na zeznaniach, człowiek ten będzie obserwowany przez psychiatrę ?

[valerianella]

Napisane przez Krolowa Julianna

Tam jest taka walka na słowa że "nie wepchnął" może oznaczać "wrzucił"

Gdzie? Na fejsbuku? Jak dla mnie to jedno i to samo

[201605051004]

Napisane przez mango bzik

nie musiał się za nią rzucać do wody, mógł użyć swojej kurtki jako liny, gdyby była przytomna i wyciągała po nią ręce mogłaby wyjść z tego cało, bo nawet gdyby wcześniej ją przeraził to instynktownie złapałaby każdą pomoc.
ale jego kurtka była sucha

czy poza obecnością psychologa na zeznaniach, człowiek ten będzie obserwowany przez psychiatrę ?

W sumie po tych wszystkich przejsciach , chlopak moze okazac sie niepoczytalny.

[201606270916]

Napisane przez valerianella

Gdzie? Na fejsbuku? Jak dla mnie to jedno i to samo

Mam na myśli prokuratoro-prawników że słówka są ważne. Wrzucenie to co innego, podniósłby ją i wrzucił, nieważne czy z poziomu terenu czy z mosty. A wepchnął to ona stoi/idzie i on ją pcha w stronę wody, no ale ona dalej dotyka podłoża. Czyli to że być może jej nie wepchnął nie oznacza że nie "pomógł" jej dostać się do wody w inny dość bezpośredni sposób.

[stewardesa]

Napisane przez valerianella

Gdzie? Na fejsbuku? Jak dla mnie to jedno i to samo

Wrzucić to można z mostu albo wziąć na ręce i wrzucić.

[mango bzik]

Napisane przez valerianella

Gdzie? Na fejsbuku? Jak dla mnie to jedno i to samo

wrzucić można z góry - most
a wepchnąć z brzegu
tyle widzę różnicy...

[201606270916]

Napisane przez mango bzik

wrzucić można z góry - most
a wepchnąć z brzegu
tyle widzę różnicy...

A jakby ją wziął na ręce i wrzucił z poziomu terenu?

[valerianella]

No niby tak. Tylko jakby ją wrzucił (i to jeszcze z mostu!), to byłby może raczej zamiar bezpośredni?

Moim zdaniem wrzucenie jest gorsze od wepchnięcia. Wrzucana do rzeki ofiara nie ma szans, musi się znaleźć we wodzie. A wpychana, może się zaprzeć, być silniejsza i nie zostanie wepchnięta. Skoro prokuratorka podkreśliła, że nie musiała zostać wepchnięta, to jakoś tak przyjęłam za oczywiste, że skoro nie wepchnięta, to tym bardziej nie wrzucona. Ale teraz sama nie wiem.

Od początku piszę o tym, że pewnie ją gonił, bo wyjaśnienie "wrzucił/wepchnął ją, nie pomógł i się utopiła" jest za proste jak na ten zarzut i na "sprawę bez precedensu".