|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-02-24, 20:21 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 3
|
Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Generalnie zauważyłem u siebie, ale i u innych pewną prawidłowość: Tzn. - jak w tytule - zakochanie najlepiej smakuje wtedy gdy wydaje się być nieosiągalne. I nie mam tu na myśli zakochania w kimś "obiektywnie" nieosiągalnym (aktor/ka, super ciacho itd).
Chodzi mi o bardziej prozaiczną sytuację. Na przykład kiedy się w kimś zakochamy i staramy się o względy tej osoby względy, to wtedy występuje czasem tak potężny idealizm, że nawet mocne zauroczenie tego nie przebije. I jest coś w tym uroczego, nawet patrząc z boku. Szczególnie gdy ten ktoś (lub obie osoby naraz) jest nieśmiały. Te zabiegi o drugą osobę (a nawet ich brak i wzdychanie) są generalnie odbierane jako rozczulające. Nie wiem czym do końca to jest spowodowane, ale chyba jest to spowodowane tym, że nie mamy jeszcze zapewnionej tej miłości i zamartwiamy się tym czy się uda zdobyć tą osobę. Wtedy chyba jest największa presja na idealizowanie drugiej osoby i "kontemplowania" swojej niepewnej sytuacji, no bo jak już jesteśmy już razem bardzo krótko to w pewnym sensie już nie trzeba, aż tak zabiegać o zdobycie (choć powiadają, że najtrudniej jest utrzymać związek - tak jak marketingowców klienta) tej drugiej osoby, ale przynajmniej wiemy, że się spodobaliśmy i nasza samoocena winduje wysoko. Co o tym myślicie? W sumie temat niebanalny (bo jest lifemotiv filmów miłosnych, które żarują na owej wrażliwości ludzkiej na takie sytuacje). (Chyba, że mi się tylko tak wydaje. ) |
2016-03-11, 07:04 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 15
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Coś w tym chyba jest..
|
2016-03-11, 07:14 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Cytat:
|
|
2016-03-11, 10:24 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 879
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Taaak, to może jest i fajne jak się jest w przedszkolu. Jak już dorośniesz i dojrzejesz i naprawdę się zakochasz - to odkryjesz jaki cudem jest mieć ukochaną osobę blisko siebie, a jakim dramatem gdy ta pozostaje nieosiągalna
|
2016-03-11, 11:50 | #5 |
Obserwuję .
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 598
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
To o czym piszesz to nie jest zakochanie, tylko takie niedojrzałe zauroczenie.
__________________
Z roku na rok starszy, ale duchem wciąż jak dzieciak... ... Już nie chce mi się czekać, za złem świata uciekać. |
2016-03-11, 12:02 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 576
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Nic dodać, nic ująć.
__________________
Wszystkie nicki zajęte. |
2016-03-11, 12:34 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Hę? Jak jestem w kimś zakochana albo ktoś mi się bardzo podoba i widzę, że nie mam u tej osoby szans, to mnie to boli, a nie rozczula. No i nieśmiała też jestem. Nic uroczego w tym nie widzę, raczej sobie współczuję.
Edytowane przez 201712242137 Czas edycji: 2016-03-11 o 12:36 |
2016-03-13, 21:16 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 36
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Eh, od 1 gim"podkochiwałam się" w pewnym chłopaku... Spoglądałam na jego zdjęcia, pytałam się jego kuzynek co u niego( wspólna rodzina)
Niedawno do mnie napisał, kilka razy oczy przecierałam czy to prawda. Od dwóch miesięcy świetnie się ze sobą dogadujemy. Jest w tym duża prawda, zawsze byłam zdania, że jestem za brzydka dla niego, za nudna.. a tu ;> |
2016-03-13, 22:40 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Też tak myślałam jako nastolatka, ale potem, będąc już w prawdziwym związku, odkryłam, że jeszcze lepiej smakuje świetne porozumienie na co dzień, wspólne tematy do rozmów, mieszkanie razem, plany na przyszłość. To jest the best!
|
2016-03-15, 16:42 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 306
|
Dot.: Zakochanie: najlepiej smakuje to co wydaje się nieosiągalne
Ehh zazwyczaj to co nieosiągalne najbardziej nas kręci.
Masz na mysli tutaj spotykanie się z kimś i brak ustalenia czy to już zwiazek i ta niepewnosc, niecierpliwosc co czuje druga osoba czy takie platoniczne zauroczenie druga osoba ktora sie widuje raz na jakis czas ?? Jeśli to pierwsze to nie znosz etego uczucia, wlasnie jestem w takiej sytuacji, pisalam nawet wątek o tym. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:49.