Mamusie listopad-grudzień 2011 vol. VII- it's a B-day time!

[princessskaa]

Napisane przez Seona

Ad.1. A ja uwielbiam bawić się przy stopach tam mam zawsze pomalowane paznokcie, zadbane, piętki gładkie

Ad.2. Nie gadaj?!!?? Nic nie słyszałam!!???

Ad.1. chodziło mi o szczególną pielegnacje typu pilingi czy cuś - pomalowane i starte tareczką i ja mam

Ad.2 dzisiaj z dyrką swoją rozmawiałam, na fb udostępniałam akcje "Ratuj maluchy"

[kasia_aa]

Napisane przez princessskaa

Ad.1. chodziło mi o szczególną pielegnacje typu pilingi czy cuś - pomalowane i starte tareczką i ja mam

Ad.2 dzisiaj z dyrką swoją rozmawiałam, na fb udostępniałam akcje "Ratuj maluchy"

pewnie niech wszytko pozamykają, przedszkola żlobki tylko potem "nagle" sie okaże że dzieci nie ma gdzie posłąć, chore to jakieś

wrociłam niedawno z ostatnich zajęć z prawka, położyłam małego, jakis taki rozhuśtany jest ostatnio:/ złości sie o byle co, nie wiem co sie z nim dzieje:/ wogole to zmeczona jestem dobrze ze jutro piątek, musze jeszcze obciąć tzta, zrobić pare rzeczy w domu i .....strzeli 22 i czas spać ehh...

[wariateczka88]

princ a odnośnie tych przedszkoli gdzie to słyszałaś?czy może jakiś artykuł dopadłaś?bo tez ciekawa jestem tego

baha pokaz zdjecia bo juz jest po Świetach

[Bahamadia_25]

Napisane przez wariateczka88

princ a odnośnie tych przedszkoli gdzie to słyszałaś?czy może jakiś artykuł dopadłaś?bo tez ciekawa jestem tego

baha pokaz zdjecia bo juz jest po Świetach

Tak, wiem kochane, że już po, ale tak jakoś wyszło, że nie mamy ani jednej fotki ze świąt...postaram się nadrobić w week. Żeby nie było cały czas o tym myślę i wypatruję okazji

Princ, z straszne chore te zasady, no ale miejmy nadzieję, że może to nie wypali

A o stopy to i ja zaczełam dbać i to solidnie. Miałam takie, że mój małż miał miększe ode mnie chodzę co 2-3 miechy na frezowanie i już od pół roku wklepuję regularnie kremy zmiękczające, a i co wieczór jak się kąpię ścieram z nich miękkim pumeksem(czy jak to się pisze) stwardnienia, o!

Idę poćwiczyć póki głodżilla śpi, palnę oko, wstanie Michaś zje i lecimy na spacer. Dzis biorę go bez wózka. Nauka chodzenia za rękę Part. 1

[princessskaa]

WARTO SIĘ ZAINTERESOWAĆ

http://www.youtube.com/watch?v=0ZwgFHLOCI0

http://www.rzecznikrodzicow.pl/refer...sze-dzieci-tez

http://www.ratujmaluchy.pl/

[Seona]

Pati dostała się do przedszkola!!!! Do tego pierwszego wybranego!!! Zupełnie normalnie, bez proszenia, załatwiania, polecania Nie wiem co zdecydowało? Że oboje jesteśmy zatrudnieni w państwowych zakładach pracy, że blisko przedszkola mieszkamy??? Ale się cieszę!!!

[princessskaa]

Seona super wieści!

Baha dostaniesz w dupala, jak mi foty nie pokażesz fryza, normalnie foch!!!

[Seona]

Ja też chcę zdjęcia Bahy zobaczyć

Dziewczyny jak możecie, to udostępnijcie to u siebie na fb http://www.siepomaga.pl/f/majaprzyszloscfundacja/c/778

Może ktoś przeczyta spośród Waszych znajomych i dołoży cegiełkę i prześle dalej i znowu ktoś dołoży i uzbieramy dla Oli. Ola jest w wieku naszych dzieci, ma 17 m-cy. Dzięki

[nettka_]

hej

[kasia_aa]

helooo za oknem znow taka beznadzieja bleee, ale sie dzis wyspalismy!! normalnie jaj nie moje dziecko - do 7

Napisane przez Seona

Pati dostała się do przedszkola!!!! Do tego pierwszego wybranego!!! Zupełnie normalnie, bez proszenia, załatwiania, polecania Nie wiem co zdecydowało? Że oboje jesteśmy zatrudnieni w państwowych zakładach pracy, że blisko przedszkola mieszkamy??? Ale się cieszę!!!

to supermam nadzieje ze bedzie dobrze z tym przedszkolemco ja mowie! napewno bedzie dobrze!!!

[kasia_aa]

ostro sprzatacie mamuśki czy co bo nie wierze ze tak namietnie spacerujecie chyab ze u was za oknem wyglada lepiej niz u mniechociaż i tak jak mały wstanie i zjemy obiadek to zabieram sie do mojego brata i przy okazji spacerek jakis zrobie mimo wszytko:/ mojego tzta dzis nie ma - znowu na mecz pojechal:/

[pokszyfka]

Napisane przez princessskaa

ehehehe Ale chciałam się pochwalić, że od 2tyg piję wodę niegaz zamaist tyh soczków, pepsi itd Zawsze to zdrowiej

Ale big bena mam lekkiego i też przydałoby się poćwiczyć brzuchola...

Dobry

Widzę wszystkie prawie na diecie hihi Ale pewnie, jak macie się lepiej czuć to tak trzymać
Ja też po świętach z kg na plusie tradycyjnieee hehe

ja, niet doszłam do wniosku, że to nie dla mnie :P na wizycie u lekarza usłyszałam pytanie czy nie jestem w ciąży...ja na to, że nie...poprostu były ŚWIĘTA
nic o przedszkolach nie słyszałam...u nas chyba we wrześniu wogóle zlikwidują szkołę...

Baha ile można Cię prosic ??

Napisane przez Seona

Pati dostała się do przedszkola!!!! Do tego pierwszego wybranego!!! Zupełnie normalnie, bez proszenia, załatwiania, polecania Nie wiem co zdecydowało? Że oboje jesteśmy zatrudnieni w państwowych zakładach pracy, że blisko przedszkola mieszkamy??? Ale się cieszę!!!

My też chore...zasmarkane...u Nati z oskrzelami już lepiej, ale po ndz idziemy na wizytę kontrolną

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------

kasiaa u nas nie ma jak z podwórka wyjść...poza tym nie ma też za czym, dopóki nie wydobrzejemy, spacerki odpuszczamy. mogłaby ta zgilizna sobie pójść w czorta

[nettka_]

U nas dzisiaj ładna pogoda +6 w cieniu

Paulinka ma już 3 miesiące kaszel i nic nie pomaga;/ żadne syropki, antybiotyk, inhalacje;/ nie wiem co już robić

[kasia_aa]

ojj Netka porażka:/ wiem co przezywacie, to można świra dostać! a ten kaszel to nocny dzienny czy całodobowy?
u nas z uwagi na to ze sie niby młodemu cofałą treść żołądkowa i dali nam nutriton z bebilona do wieczornego mleka to chyba (bo inne działania tez wtedy podejmowałam) po tym przestał kaszleć w nocy.
a moze ida zeby jakoś masowo?? u nas zauważyłąm znaczne pogorszenie stanu zdrowia przy wychodzeniu 4, a jak sie zęby uspokoiły to dziecko jakos ozdrowiało bez lekarstw...
sama nie wiem co Ci poradzić:/bo wszytko to jest jakieś takie nieprzewidywalne:/
aktualnie daje mu bioaron baby i nie wiem czy to zbieg okoliczności ale jakoś uspokoiły mu sie kaszle i karaty...

dzieć spi!
bede teraz szyła pościel bo mam dużo łądnego materiału

[basiula19]

nettka współczuję u nas to samo na krótko poprawa i jazda od początku.....w środe miko skonczył antybiotyk dziś już prawie nie kaszle ale zaczoł wiecej kichać i nie wiem czy na nowo sie nie zaczyna i tak w koło macieju.....

[Ona231]

cześć kobietki,

Współczuje chorób dzieciaczków, netka a jakieś dodatkowe badania mieliście robione? Może to jakaś alergia?

Basiula no na razie o figurę dbać nie musisz, potem się nadrobi

Przepraszam, że tak rzadko się odzywam ale dolegliwości mam gorsze jak poprzednio.

Seona gratuluję przedszkola.

[Seona]

Nettka, a macie dobrze nawilżone powietrze do domu i mało kurzu? Często pierzesz zasłony, firanki? Nie ma jakichś otulaków w łóżeczku?

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Basiula a jak Ty się czujesz???

Ona, jeny współczuję takiego samopoczucia

[nettka_]

Ona nie mieliśmy żadnych badań dodatkowych;/ właśnie się martwię ,że to może alergia;/
Kaszel ma przez cały dzień ale w nocy aż się dusi
Od dwóch dni podaje jej sok z cebuli nawet chętnie pije ale kaszel i tak jest

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Seona

Nettka, a macie dobrze nawilżone powietrze do domu i mało kurzu? Często pierzesz zasłony, firanki? Nie ma jakichś otulaków w łóżeczku?

nie mam nawilżacza ale do grzejników wlewam wodę i to też coś daje, kurz zawsze jest hehe używam rajpaty czyli wycieram kurz samą wodą więc nie lata nie wiadomo gdzie. Firanki pranę są kilka razy w roku. W łóżeczku nie ma nic....już nie wiem co robić

[Seona]

Napisane przez nettka_

nie mam nawilżacza ale do grzejników wlewam wodę i to też coś daje, kurz zawsze jest hehe używam rajpaty czyli wycieram kurz samą wodą więc nie lata nie wiadomo gdzie. Firanki pranę są kilka razy w roku. W łóżeczku nie ma nic....już nie wiem co robić

jeny, no to nie wiem Ale ile tej wody wlewasz? bo to nie ma być szklanka ani takie wiszące ozdobne dzbanuszki na kaloryfer, tylko miednica!! U mnie zniknęły wszelkie wysypki na skórze odkąd porządnie nawilżyliśmy mieszkanie. W każdym pokoju na parapecie mamy miednicę taką do prania z wodą i codziennie wymieniam na świeżą bo tam w niej też się kurz zbiera.

[nettka_]

Też mam takie coś:P i wlewam wodę do pełna
ehhh poproszę pediatrę o skierowanie na jakieś badania;/

[basiula19]

Napisane przez Seona

Nettka, a macie dobrze nawilżone powietrze do domu i mało kurzu? Często pierzesz zasłony, firanki? Nie ma jakichś otulaków w łóżeczku?

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Basiula a jak Ty się czujesz???

Ona, jeny współczuję takiego samopoczucia

oj Ona współczuje.....ja z kolei spoko sie czuje dokuczały mi mdłości ale sie uspokoiły tylko strasznie mi sie odbija ale wymiotów zero.....mam nadzieje, że tak zostanie tyle, że przy małym to znowu miałam inaczej bo do 10 tc nic mi nie było a od 10 wielkie żygańsko a ja własnie zaczynam 10 tydzień więc aż sie boje.....

[Ona231]

Napisane przez Seona

Nettka, a macie dobrze nawilżone powietrze do domu i mało kurzu? Często pierzesz zasłony, firanki? Nie ma jakichś otulaków w łóżeczku?
Basiula a jak Ty się czujesz???

Ona, jeny współczuję takiego samopoczucia

Napisane przez basiula19

oj Ona współczuje.....ja z kolei spoko sie czuje dokuczały mi mdłości ale sie uspokoiły tylko strasznie mi sie odbija ale wymiotów zero.....mam nadzieje, że tak zostanie tyle, że przy małym to znowu miałam inaczej bo do 10 tc nic mi nie było a od 10 wielkie żygańsko a ja własnie zaczynam 10 tydzień więc aż sie boje.....

Za wyrazy współczucia dziękuję

Na razie najchętniej na wodzie mineralnej bym żyła. Trochę lepiej po smekcie bo tylko to podobno można. Ale damy radę przecież nie będzie to trwało cały czas. Przynajmniej mam taką nadzieję
Basiula na razie mam wszystko inaczej jak przy Oli, owszem miałam mdłości, niestrawność itp. ale nie aż w takim stopniu. Każda ciąża jest inna, mam nadzieję tylko, że wszystko jest w porządku.

Napisane przez nettka_

Ona nie mieliśmy żadnych badań dodatkowych;/ właśnie się martwię ,że to może alergia;/
Kaszel ma przez cały dzień ale w nocy aż się dusi
Od dwóch dni podaje jej sok z cebuli nawet chętnie pije ale kaszel i tak jest

nie mam nawilżacza ale do grzejników wlewam wodę i to też coś daje, kurz zawsze jest hehe używam rajpaty czyli wycieram kurz samą wodą więc nie lata nie wiadomo gdzie. Firanki pranę są kilka razy w roku. W łóżeczku nie ma nic....już nie wiem co robić

Nettka to nie daj się zbyć i jakieś skierowanie niech Wam lekarz da. Bo to właściwie wszystko może być a mała na pewno się męczy. Pewnie tak samo jak Ty.
A nie masz w domu dywanów? a pod kołdrą czy kocykiem mała śpi? Bo może warto by drogę eliminacji trochę iść, w tym najwięcej roztoczy jest.

[basiula19]

Ona a byłaś już u gina????

[Ona231]

Basiula pewnie, że byłam w 6 tc, serduszko biło, skierowanie na badania dostałam także na razie wszystko jest OKI. A teraz zacznę 8, więc jeszcze chwila zanim będę spokojniejsza.

[janeczka7891]

patrzy teraz ktoś z Was na TVP1?

[nettka_]

Ona nie mamy żadnych dywanów, śpi pod kołderką antyalergiczną my z resztą też. Koleżanka mi napisała ,że jej mały też tak długo kaszlał i okazało się ,że ma astmę

[wariateczka88]

seonka a Pati ile ma?ma juz skonczone 3 latka czy tylko rocznikowo?jak oni na to patrza w przedszkolu?

[Ona231]

Napisane przez nettka_

Ona nie mamy żadnych dywanów, śpi pod kołderką antyalergiczną my z resztą też. Koleżanka mi napisała ,że jej mały też tak długo kaszlał i okazało się ,że ma astmę

Spokojnie najpierw musicie sprawdzić co to. Nie martw się na zapas tylko jak możecie najszybciej do lekarza. I oby to nie było nic groźnego

[nettka_]

Moim zdaniem już mniej kaszle po soku z cebuli Może jeszcze poczekam parę dni...

[basiula19]

Ona ja byłam prawie w 7 tc i nie było jeszcze serduszka teraz mam w przyszłą środe czyli koniec 10 tc więc na bank już będzie. Kurcze robiłam badania co mi gin zlecił mam teraz mega siniaka na ręce masakra.

Pisałam rano posta i Miko mi sie zrzygał na laptopa na szczęście tż troszki sie zna na tym i wyczyścił wysuszył i działa