Oleje, olejki, hydrolaty - ZBIORCZY

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez kajusiia_xd

Mam zamiar kupić sobie hydrolat oczarowy i różany. Mogę ich używać do porannego mycia twarzy zamiast żelu? a potem kremu nawilżająco-matującego? czy lepiej zwykłego nawilżającego?
Później mam zamiar nałożyć fluid matujący i czy mogę go zmieszać ze skrobią kukurydzianą? Czy mi się może zwałkowac? Chce otrzymać lepszy efekt matujący.

Hydrolaty stosuje się jak toniki, to nie są żele myjące. Ja nie używam rano żelu i tylko przemywam twarz hydrolatem, ale jeśli chcesz koniecznie MYĆ buzię, hydrolat to za mało.
Jeśli masz tłustą cerę, odradzam kremy matujące - dodatkowo ją wysuszają. co powoduje wzmożoną produkcję sebum. Odkąd odstawiłam wszystko, co miało mnie matować (poza pudrem), moja tłuścioszka wygląda o niebo lepiej.
Na temat fluidu i skrobi się nie wypowiem, bo nie używam.

Napisane przez kajusiia_xd

Czy trikenol mogę uzyć do zwykłego kremu?

Czy telocapil mogę dodać do zwykłego balsamu do ciała? Czy wyłacznie do podanego mleczka i serum?

Jeśli kremy i balsam mają proste składy, możesz chyba spróbować, ale dałabym tylko kapeczkę do jednorazowej porcji - przy czym nie wiem, jak sobie poradzisz z trikenolem, bo zalecana dawka to 1 kropla (ja daję 2, i to jest dużo) na 10 ml kremu/serum. Naprawdę prościej ukręcić serum, jest bezproblemowe.

Napisane przez kajusiia_xd

Myślałam też nad zakupem oleju jojoba, kokosowym lub wiesiołka. Czy których z nich nadaje się do cery mieszanej/tłustej problematycznej? Nie chcę aby zatkały mi pory a potrzebuje nawilżenia bo ostatnio wydaje mi się, że mam przesuszoną skórę.

Odradzam kokosowy - jest świetny do włosów, tłustą buzię może zapchać. Pozostałe dwa oleje powinny być ok - ja bardzo je oba lubię. Do tłustej cery dobry jest jeszcze z dzikiej róży, z ogórecznika, z winogron, z konopi, z czarnej porzeczki, z czarnuszki, ze słonecznika, z orzecha włoskiego.

Napisane przez kapciuszek

Witam Olejomaniaczki! Poczytuję Was od dłuższego czasu, zrobiłam już zakupy i w mazidłach i BU, a teraz mam ochotę zrobić sobie olejek do masażu twarzy. Znalazłam nawet gotowy z Jadwigi Macadamia olejek przeciwzamrszczkowy do masażu twarzy, ale co swoje to swoje....i jeszcze ile uciechy przy kręceniu
Ma w składzie macadamia,soja,wit.E,lawe nda,melisa tylko ile czego dać??? Proszę o pomoc
pozdrawiam

Kapciuszku, a co chcesz uzyskać tym olejkiem? I nie rozumiem jednego - czy Ty chcesz zrobić sobie taki olejek jak ten Jadwigi, czy wzbogacić gotowca?

[kapciuszek]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Kapciuszku, a co chcesz uzyskać tym olejkiem? I nie rozumiem jednego - czy Ty chcesz zrobić sobie taki olejek jak ten Jadwigi, czy wzbogacić gotowca?

Po kremach do masażu mam jakieś krosteczki na twarzy, znowuż po oliwce(dla dzieci) nic takiego nie ma miejsca,więc wymyśliłam sobie,że najlepiej ukręcić własny. Chciałabym taki właśnie jak ten Jadwigi, ale może porywam się z motyką na słońce?! A może mogłabyś mi polecic cos innego......oczywiście z działaniem przeciwzmarszczkowym

[kesii]

klapa na całej linii............
zrobiłam sobie w czwartek serum z hialuronem i witaminami (d-panthenol, niacynamid) i mnie podrażniło. Skóra na oczach spuchła, zbiegła się, wysuszyła, zaczerwieniła i ogólnie masakra. Czy te witaminy mogły mnie tak podrażnić?
Wcześniej zrobiłam raz to z hialuronem, nmf i jedwabiem i nic mi po nim nie było. Może dlatego, że ta mikstura ma więcej oleju w sobie... Kurcze teraz nie wiem, a może mnie tak hialuron podrażnił na ślepiach.
Cała twarz nic nie odczuła, ale oczy strasznie zareagowały. Już mi w sumie przeszło po 3 dniach ale nie wiem teraz czy próbowac dalej ten hialuron...

[psycha]

Napisane przez kesii

klapa na całej linii............
zrobiłam sobie w czwartek serum z hialuronem i witaminami (d-panthenol, niacynamid) i mnie podrażniło. Skóra na oczach spuchła, zbiegła się, wysuszyła, zaczerwieniła i ogólnie masakra. Czy te witaminy mogły mnie tak podrażnić?
Wcześniej zrobiłam raz to z hialuronem, nmf i jedwabiem i nic mi po nim nie było. Może dlatego, że ta mikstura ma więcej oleju w sobie... Kurcze teraz nie wiem, a może mnie tak hialuron podrażnił na ślepiach.
Cała twarz nic nie odczuła, ale oczy strasznie zareagowały. Już mi w sumie przeszło po 3 dniach ale nie wiem teraz czy próbowac dalej ten hialuron...

Ja bym typowala na niacynamid, HA raczej nie podraznia. Sporo dziewczyn tutaj ma problemy z niacynamidem.

[IlonaP]

Ja mam bardzo wrażliwe oczy i ani kwas HA ani d-panthenol krzywdy mi jeszcze nie zrobiły. Niacynamidu jeszcze nie znam, ale wkrótce sie zapoznam, bo właśnie doszła paczka z mazideł

[schaetzchen]

Ja też myślę, że to niacynamid. Sama (odpukać) nie mam z nim kłopotów, ale w mazidlach jest ostrzeżenie, że może podrażniać...

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez kapciuszek

Po kremach do masażu mam jakieś krosteczki na twarzy, znowuż po oliwce(dla dzieci) nic takiego nie ma miejsca,więc wymyśliłam sobie,że najlepiej ukręcić własny. Chciałabym taki właśnie jak ten Jadwigi, ale może porywam się z motyką na słońce?! A może mogłabyś mi polecic cos innego......oczywiście z działaniem przeciwzmarszczkowym

Żadna tam motyka i słońce, mieszanie oleju nie jest trudne Trzeba zachować proporcje - na 10 ml oleju nośnikowego ok. 5-6 kropelek olejku eterycznego. Jeśli chcesz taki olejek jak Jadwigi, dałabym ok. 8 ml makadamii, 2 ml oleju sojowego (można go pominąć, a dać tylko makadamię, albo użyć innego oleju nośnikowego o działaniu przeciwzmarszczkowym, np. z dzikiej róży, z moreli, arganowego), 3 kropelki lawendy i 2 melisy. Możesz stosować inne kombinacje olejków eterycznych - w wątku "Laboratorium urody dla wybrednych" znajdziesz mnóstwo przepisów. Polecam mieszankę 3 krople pomarańczy, 2 krople róży (ja mam z EcoSpa), 1 kropla kadzidła.

[mrs.doubtfire]

Używałam skwalanu solo dopiero na forum po wpisie Schaetzchen zobaczyłam, że zaleca się go rozcieńczać, w ogóle nie zwróciłam an to uwagi. Niezamienna, moje guru, myślisz, ze tak można? Używam już długo i bardzo mi się podoba, ale jak źle to będę go rozcieńczać.

[mrs.doubtfire]

Napisane przez kajusiia_xd

Od nie dawna zaczełam czytać o mazidłach i bardzo mnie to zaciekawiło

Mam zamiar kupić sobie hydrolat oczarowy i różany. Mogę ich używać do porannego mycia twarzy zamiast żelu? a potem kremu nawilżająco-matującego? czy lepiej zwykłego nawilżającego?
Później mam zamiar nałożyć fluid matujący i czy mogę go zmieszać ze skrobią kukurydzianą? Czy mi się może zwałkowac? Chce otrzymać lepszy efekt matujący.

Czy trikenol mogę uzyć do zwykłego kremu?

Czy telocapil mogę dodać do zwykłego balsamu do ciała? Czy wyłacznie do podanego mleczka i serum?

Myślałam też nad zakupem oleju jojoba, kokosowym lub wiesiołka. Czy których z nich nadaje się do cery mieszanej/tłustej problematycznej? Nie chcę aby zatkały mi pory a potrzebuje nawilżenia bo ostatnio wydaje mi się, że mam przesuszoną skórę.

Przepraszam za tyle pytan naraz ale jestem na prawdę początkująca

Kajusia, zgadzam się z Niezamienną. Hydrolaty nie myją, a bardziej tak wykańczają mycie. Ja rano nie używam wody tylko przecieram się obficie hydrolatami. Ja wiem, że to nie jest mycie, ale mi to wystarcza, a wodą i olejkiem myjącym myję się na wieczór, żeby zmyć filtry i inne warstwy. To co sobie nałożę na buzię na noc i mi się nie wchłonie to właśnie wycieram hydrolatami.
Olej z wiesiołka lubię, ale nie używaj go tak bezpośrednio na buzię, lepiej rozcienczaj np jojoba. Olej kokosowy właśnie się zawsze bałam, że mnie wypryszczy, ale ostatnio eksperymentowałam i powiem Ci, że nic mnie po nim nie zatkało. Gdzieś poczytałam jak jakaś pani z Hawajów chwaliła sobie olej kokosowy na buzię, że jej od niego pryszcze znikają i też użyłam z ciężkim sercem, ale nie było źle.

[bellissa]

A z czym można rozcieńczyć skwalan? Bo też podobają mi sie jego właściwości Można np z olejem jojoba? I ile wtedy go dodać?

[niezamienna_juz_na_nic]

Dziewczyny, bez paniki z tym skwalanem. Na stronie EcoSpa jest napisane, że można go używać w stężeniu 100% ( http://www.ecospa.pl/skwalan-p-60.html ), więc jeśli Wam tak odpowiada, można smarować się nim solo Informacje o zaleconym udziale do 30% dotyczą kręcenia emulsji, przeczytajcie dobrze.

Belisso, skwalan możesz mieszać z ulubionym olejem (ile chcesz... ja daję oczywiście na oko ) albo dodawać do kremu.

[kesii]

Napisane przez schaetzchen

Ja też myślę, że to niacynamid. Sama (odpukać) nie mam z nim kłopotów, ale w mazidlach jest ostrzeżenie, że może podrażniać...

Napisane przez IlonaP

Ja mam bardzo wrażliwe oczy i ani kwas HA ani d-panthenol krzywdy mi jeszcze nie zrobiły. Niacynamidu jeszcze nie znam, ale wkrótce sie zapoznam, bo właśnie doszła paczka z mazideł

Napisane przez psycha

Ja bym typowala na niacynamid, HA raczej nie podraznia. Sporo dziewczyn tutaj ma problemy z niacynamidem.

chyba tak skoro inne nie robią mi kuku. jeszcze muszę hialuron sprawdzić. wczoraj zrobiłam serum z d-panthe, jedwabiem i nmf i było dobrze.
nic to, przynajmniej będę wiedziałą co mi szkodzi. mazidła to dobry sposób na identyfikację potencjalnych szkodników

Słuchajcie dziewczyny, wczoraj podczas wizyty w rossmannie natknęłam się na linię ciekawych kosmetyków naszej rodzimej firmy Ava. Myślę, że warto o nich tutaj wspomnieć bo maja naprawdę świetne składy jak na coś co leży na naszych półkach. Jest krem na dzień, na noc i pod oczy. Na ich stronie jest więcej z tej linni ale ja nie widziałam. Linia nazywa się eco-linea. Niestety nie mogę znaleźć składu ale jak go czytałam to na pierwszym miejscu po wodzie był na pewno skwalan.
oooo, znalazłam jednak składy http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ea,t10662.html
sorki za offtopa ale musiałam się tym z wami podzielić- chyba trzeba założyć wątek z codziennymi problemami i nowościami z pielęgnacyjnej biochemii

[nikaa2]

Napisane przez kesii

chyba tak skoro inne nie robią mi kuku. jeszcze muszę hialuron sprawdzić. wczoraj zrobiłam serum z d-panthe, jedwabiem i nmf i było dobrze.
nic to, przynajmniej będę wiedziałą co mi szkodzi. mazidła to dobry sposób na identyfikację potencjalnych szkodników

Słuchajcie dziewczyny, wczoraj podczas wizyty w rossmannie natknęłam się na linię ciekawych kosmetyków naszej rodzimej firmy Ava. Myślę, że warto o nich tutaj wspomnieć bo maja naprawdę świetne składy jak na coś co leży na naszych półkach. Jest krem na dzień, na noc i pod oczy. Na ich stronie jest więcej z tej linni ale ja nie widziałam. Linia nazywa się eco-linea. Niestety nie mogę znaleźć składu ale jak go czytałam to na pierwszym miejscu po wodzie był na pewno skwalan.
oooo, znalazłam jednak składy http://www.laboratoriumurody.pl/foru...ea,t10662.html
sorki za offtopa ale musiałam się tym z wami podzielić- chyba trzeba założyć wątek z codziennymi problemami i nowościami z pielęgnacyjnej biochemii

dzięki za namiary, koniecznie musze wypobowac

wydają się byc b. ciekawe...

a poza tym czekają mnie zakupy w biochemii urody i ecospa a i chyba w mazidłach,
prawie wszystko mi wyszło, peelingi, hydrolaty, oleje

[confused_girl]

No to wpadłam jak śliwka w kompot i już oficjalnie jestem uzależniona od olejków do buzi
Obecnie moim faworytem jest olej w orzech włoskich Jest cudny - dobrze się wchłania, super nawilża i przede wszystkim nie zapycha - wręcz przeciwnie, mam wrażenie, że reguluje proces wydzielania sebum Obecnie mam olej z oleoframu i próbkę z mazideł - ten mazidłowy zdecydowanie ładniej pachnie, więc chyba skuszę się na wersję pełnowymiarową, chociaż, pomijając kwestię zapachu, olejek z Oleofarmu też dobrze sie sprawdza
Poza tym kocham też się maziać olejkiem LEMON z BU. I już nie wyobrażam sobie innego sposobu mycia buźki niż olejkiem
Oprócz w/w olejków posiadam jeszcze olej z róży piżmowej, macerat płatków róży, olej jojoba, masło kakaowe, olej kokosowy, olej z wiesiołka, olej rycynowy, macerat marchwiowy. I już ostrzę sobie ząbki na kolejne cuda Z olejków eterycznych (Avicenna) stosuję rozmarynowy, z drzewa herbacianego (oba głównie jako dodatek do wcierek na skalp), grejpfrutowy(dodaje do peelingu) i cytrynowy(płukanki do jamy ustnej - super odświeża).
Póki co chciałam sie pochwalić masełkiem, które wczoraj udało mi się umaziać:

40% masła kakaowego
20% oleju kokosowego
15% oleju jojoba
5% oleju z wiesiołka
10% oleju z róży piżmowej
10% oleju z orzechów włoskich
1% witaminy E

Masełko zrobiłam na końcówki włosów, ale tak ślicznie pachnie, że już wymaziałam nim dłonie No i dawno już nie miałam takiej frajdy, jak wczoraj bawiąc sie w kuchni w małego chemika :P Już nie mogę się doczekać, aż poeksperymentuję z domowymi maceratami (pierwszy w kolejce czeka rozmaryn w oleju jojoba).

No i mam do Was, ekspertek , pytanie: czy dodajecie olejki eteryczne do olejków myjących? Korci mnie, żeby dodać z 2 krople grejpfrutowego, ale boję się, że przez to będzie szczypać w oczy

[psycha]

Napisane przez confused_girl

cytrynowy(płukanki do jamy ustnej - super odświeża).
(...)
No i mam do Was, ekspertek , pytanie: czy dodajecie olejki eteryczne do olejków myjących? Korci mnie, żeby dodać z 2 krople grejpfrutowego, ale boję się, że przez to będzie szczypać w oczy

Co do olejków zacytuje Koletynke

Napisane przez koletynka

W "Pachnącej aptece" piszą, że na 50ml nośnika, czyli oleju bazowego, powinno się uzyć około 15-30 kropli olejków eterycznych. Na 10ml podają 2-5 kropel olejków

Mi na 30ml kremu do twarzy starczaja 4 -5 kropelek - uzywam glownie pomaranczowego ze wzgledu na fajny zapach

Jak robisz tą płukanke do jamy ustnej?

[Iwona75]

Poza tym kocham też się maziać olejkiem LEMON z BU. I już nie wyobrażam sobie innego sposobu mycia buźki niż olejkiem

W jakich proporcjach mieszasz olejek Lemon bo ja dawałam 10 kropli na porcję żelu i chyba zapchał. Mam wysyp zaskórników na zawsze gładkim czole.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.Czy to możliwe?

[IlonaP]

Napisane przez confused_girl

No to wpadłam jak śliwka w kompot i już oficjalnie jestem uzależniona od olejków do buzi
No i mam do Was, ekspertek , pytanie: czy dodajecie olejki eteryczne do olejków myjących? Korci mnie, żeby dodać z 2 krople grejpfrutowego, ale boję się, że przez to będzie szczypać w oczy

następna do kolekcji

ja dodaję do swojego mieszankę dla podrażnionej cery [zaczęłam od 0,5%]
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=202
i nie szczypie

Napisane przez Iwona75

W jakich proporcjach mieszasz olejek Lemon bo ja dawałam 10 kropli na porcję żelu i chyba zapchał. Mam wysyp zaskórników na zawsze gładkim czole.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.Czy to możliwe?

kurcze, parę osób się skarży, może to wina oleju słonecznikowego, na BU używają go jako nośnika

[confused_girl]

Napisane przez psycha

Co do olejków zacytuje Koletynke



Mi na 30ml kremu do twarzy starczaja 4 -5 kropelek - uzywam glownie pomaranczowego ze wzgledu na fajny zapach

Jak robisz tą płukanke do jamy ustnej?

ło ho ho - o 5 kropelkach to nawet nie marzyłam :P
Ja płukanka jest banalna - na szklankę wody wkraplam kilka kropelek olejku cytrynowego, czasem też z 2 kropelki drzewka herbacianego i płuczę tym jame ustną po umyciu zębów Polecam - żadna gotowa płukanka nie dawała mi takie uczucia świeżości

Napisane przez IlonaP

ja dodaję do swojego mieszankę dla podrażnionej cery [zaczęłam od 0,5%]
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=2 02
i nie szczypie

No dobra - to ja tez zaryzykuje i kapnę na początek z 2 kropelki grejpfruta (od tego z avicenny jestem wręcz uzależniona:P)

Napisane przez Iwona75

W jakich proporcjach mieszasz olejek Lemon bo ja dawałam 10 kropli na porcję żelu i chyba zapchał. Mam wysyp zaskórników na zawsze gładkim czole.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.Czy to możliwe?

W ogóle go nie rozcieńczam - na początku tak robiłam, ale później polubiłam mieć buzię wymazianą LEMONem solo :P Nic a nic mnie nie zapycha. Może któryś z olejów w serum działa tak na Ciebie? Chociaż teoretycznie użyto w nim właśnie takich do cery tłustej, więc nie powinny zapychać




A jeszcze mam jedno pytanie: widziałyście gdzieś olejek z CYTRYNOWEGO drzewa herbacianego? Takiego jak dodają na BU?? Ślicznie pachnie, a ten zwykły jakoś mnie mdlić zaczyna :|

[dark01]

Napisane przez Iwona75

W jakich proporcjach mieszasz olejek Lemon bo ja dawałam 10 kropli na porcję żelu i chyba zapchał. Mam wysyp zaskórników na zawsze gładkim czole.
Podejrzewam jeszcze olejek myjący.Czy to możliwe?

....
a może to element oczyszczanie skóry? w koncu to olejek regulujący...wyciąa głęboko połozone zanieczyszczenia porów na zewnątrz, na mnie działa swietnie...ale pamietam jaką jesien sredniowiecza zrobił mi na buzi regulujący olejek Ylang Ylang Decleor'a... grudki,podskórne gule,naciekowe krostki... i inne atrakcje... Pani w Marrionaud powiedziała,ze to przejsciowy efekt oczyszczania skóry i,ze to minie...ale mi sie skonczyła cierpliwosc wtedy juz

[Iwona75]

Napisane przez dark01

....
a może to element oczyszczanie skóry? w koncu to olejek regulujący...wyciąa głęboko połozone zanieczyszczenia porów na zewnątrz, na mnie działa swietnie...ale pamietam jaką jesien sredniowiecza zrobił mi na buzi regulujący olejek Ylang Ylang Decleor'a... grudki,podskórne gule,naciekowe krostki... i inne atrakcje... Pani w Marrionaud powiedziała,ze to przejsciowy efekt oczyszczania skóry i,ze to minie...ale mi sie skonczyła cierpliwosc wtedy juz

Dzięki za odpowiedź
Nie pomyślałam o tym,wydawało mi się że ilość kwasu salicylowego w tym olejku jest niewielka i nie mozna porównywac jego działania do np.Effaclaru K.

[bellissa]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Dziewczyny, bez paniki z tym skwalanem. Na stronie EcoSpa jest napisane, że można go używać w stężeniu 100% ( http://www.ecospa.pl/skwalan-p-60.html ), więc jeśli Wam tak odpowiada, można smarować się nim solo Informacje o zaleconym udziale do 30% dotyczą kręcenia emulsji, przeczytajcie dobrze.

Belisso, skwalan możesz mieszać z ulubionym olejem (ile chcesz... ja daję oczywiście na oko ) albo dodawać do kremu.

Faktycznie , nie zauważyłam, że można go stosować w stężeniu 100 % Muszę go koniecznie zamówić

[dark01]

Napisane przez Iwona75

Dzięki za odpowiedź
Nie pomyślałam o tym,wydawało mi się że ilość kwasu salicylowego w tym olejku jest niewielka i nie mozna porównywac jego działania do np.Effaclaru K.

.........
no bo pewnie nie mozna ale w Lemone inne składniki mają własciwosci regulujco-oczyszczające...w Decleorze w ogóle nie ma żadnego kwasu np..tylko olejki i wycigi silnie roslinne .

[Iwona75]

Napisane przez dark01

.........
no bo pewnie nie mozna ale w Lemone inne składniki mają własciwosci regulujco-oczyszczające...w Decleorze w ogóle nie ma żadnego kwasu np..tylko olejki i wycigi silnie roslinne .

Dzięki za odpowiedź.
A jak długo używasz tego olejku?Ja nie zamierzam z niego tak szybko zrezygnować,bo spodobał mi się.
Dzisiaj dodałam do żelu 4 krople ,czułam co prawda lekki niedosyt ale nie dołożyłam więcej olejku.
Zobaczymy rano.

[dark01]

Napisane przez Iwona75

Dzięki za odpowiedź.
A jak długo używasz tego olejku?Ja nie zamierzam z niego tak szybko zrezygnować,bo spodobał mi się.
Dzisiaj dodałam do żelu 4 krople ,czułam co prawda lekki niedosyt ale nie dołożyłam więcej olejku.
Zobaczymy rano.

.....
niecały miesiąc...ale róznice in plus zauwazyłam juz po tygodniu az jestem w szoku jak widze rano,ze nic mi nie wyskoczyło itd... ale dodam dla jasnosci sytuacji,ze stosuje równolegle tez inne kosmetyki z BU... i to wszystko razem pewnie składa sie na taki dobry rezultat

[schaetzchen]

Przepraszam za to zamieszanie ze skwalanem

[psycha]

Widzaiłyscie ten skwalan ? http://www.lekolandia.pl/la-squalana-p-5365.html

To samo co z HA - 15ml za 160 zł
http://www.dobrykrem.pl/product_info...0bf917067b70fc

[bellissa]

Napisane przez psycha

Widzaiłyscie ten skwalan ? http://www.lekolandia.pl/la-squalana-p-5365.html

To samo co z HA - 15ml za 160 zł
http://www.dobrykrem.pl/product_info...0bf917067b70fc

tylko tyle powiem:

[IlonaP]

jesteśmy górą

[schaetzchen]

W dodatku ten zalinkowany HA to jakaś ściema: w jednym miejscu piszą, że "B-derm Pure Hyaluronic Acid jest roztworem czystego w 100% kwasu hialuronowego" a akapit niżej "100% kwasu hialuronowego ". To w końcu roztwór, czy 100%??? Z tego co wiem, to w domowych warunkach używa się roztworu 1% (czyli np. to co kupujemy w mazidłach) i pewnie tyle jest w tym cholernym Bdermie. Żesz, no, zagotowałam się

[psycha]

Napisane przez schaetzchen

W dodatku ten zalinkowany HA to jakaś ściema: w jednym miejscu piszą, że "B-derm Pure Hyaluronic Acid jest roztworem czystego w 100% kwasu hialuronowego" a akapit niżej "100% kwasu hialuronowego ". To w końcu roztwór, czy 100%??? Z tego co wiem, to w domowych warunkach używa się roztworu 1% (czyli np. to co kupujemy w mazidłach) i pewnie tyle jest w tym cholernym Bdermie. Żesz, no, zagotowałam się

Cieszmy sie sie ze mamy uczciwą Limarie , Thanatosa i EcoSpa
Nie tylko B-derm sprzedaje HA w takiej cenie Skwalam znalazłam przypadkowo... moja reakcja była podobna do tej Belissy

Nie moze byc 100%... napewno wypchali go konserwantami i innymi dodatkami. Poza tym, sam HA wiele nie daje...
Zacytuje wam Limarie z LU, sądze ze to bardzo ważna informacja:

"Kwas hialuronowy spelnia swoje nawilzajace zadanie tylko wtedy gdy jest zastosowany z emolientem.
Sam kwas jest tak silnie higroskopijnym nawilzaczem, ze jesli nie bedzie szedl w parze ze skladnikiem (kami) dajacymi okluzje i skutecznie zatrzymujacymi wode w naskorku wyciagnieta z jego glebszych warstw, to tej wody z naszej skory ucieka jeszcze wiecej niz przed zastosowaniem kwasu i efekt jest odwrotny od zamierzonego. Dlatego tak wiele osob, a szczegolnie osoby z sucha, podrazniona i generalnie slabo nawilzona skora, skarzy sie uczucie wysuszenia.
Sam kwas nalozony na skore dobrze zniosa naprawde nieliczne osoby, a szczegolnie te, ktore warstwe lipidowa i cement miedzykomorkowy maja mocne jak dzwon.
Propagowanie kwasu hialuronowego jako genialnego nawilzacza, ktory zastosowany samodzielnie zdziala nie wiadomo jakie cuda jest nieporozumieniem i wiecej temu pozytecznemu skladnikowi przynosi szkody niz pozytku."

A tu link do wątku http://laboratoriumurody.pl/forum/vi...ht=hialuronowy