Obfite okresy- ja już tego niedługo nie wytrzymam! POMOCY!!!

[cute_girl0]

Mam wielki problem. Od roku miesiączkuję i zawsze jest to samo: nie boli mnie brzuch, tylko te okresy są bardzo obfite. Często mam zakrwawioną bieliznę. Boję się chodzić do szkoły gdy mam okres (jeszcze mi spodnie przesiąkną). Zabezpieczam się bardzo dobrze, nawet podwojnie, zmieniam podpaski co 2-3 h. Czy są jakieś domowe sposoby na "zmniejszenie krwawienia"? Jakieś zioła? Błagam, pomóżcie mi, ja mam już tego dość!!!


Jeżeli jest już jakiś wątek z takim problemem, to przepraszam, nie miałam czasu znaleźć.

POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[paula78]

warto byloby aby obejrzal cię lekarz,zrobil usg ,byc moze jest jakas konkretna przyczyna tak obfityh okresów ,przepisze leki,chyba nie warto sie męczyc o bac ,wiec glowa do góry i do lekarza na wizyte.

[srubka]

Napisane przez paula78

warto byloby aby obejrzal cię lekarz,zrobil usg ,byc moze jest jakas konkretna przyczyna tak obfityh okresów ,przepisze leki,chyba nie warto sie męczyc o bac ,wiec glowa do góry i do lekarza na wizyte.

Paula ma racje idz do lekarza, moze jest konkretna przyczyna Twoich obfitych okresow, albo taka juz Twoja "uroda" w tym (miejmy nadzieje ze nie )
ale moze to wynika tez z tego ze jak sama piszesz dopiero od roku masz okres wiec moze jeszcze nie wszystko sie ladnie "poukladalo w Tobie" (mam na mysli hormony) i dlatego tak jest
ale i tak lepiej idz do lekarza

[cute_girl0]

Nie zawsze mam takie okresy, czasami bywa, że są słabe. Nie pójdę do lekarza, bo to bez sensu, słyszalam, że w pierwszych latach miesiączkowania tak bywa! Prosze was tylko o jakieś sposoby na ten obfity okres!!!!!!!




Chyba nie czytacie mojej notki, ja nie jestem pełnoletnia, nie mam chłopaka i wykluczam test ciążowy, bo to śmieszne!

[paula78]

Miesiączkujesz wiec i z gienkologiem warto byloby sie zapoznac,wiek nie ma tu nic do rzeczy ,powiedz mamie ze chcialabys pójsc.

Obfite okresy zdarzaja sie i na poczatku i przez cale zycie ale moga ale nie musza byc tego jakies powazniejsze przyczyny,zapytaj mamy jak miesiaczkuje zawyczaj dziewczynya maja poodbne okresy jak mamy.

nie chche pisac ci jakie leki moga załagodzic okres bo wolałabym aby polecil to lekarz .

[Dziubka]

Napisane przez cute_girl0

Nie zawsze mam takie okresy, czasami bywa, że są słabe. Nie pójdę do lekarza, bo to bez sensu, słyszalam, że w pierwszych latach miesiączkowania tak bywa! Prosze was tylko o jakieś sposoby na ten obfity okres!!!!!!!

Wizyta u lekarza wcale nie jest bez sensu a wręcz przeciwnie moze wszystko zmienić. Ja nie znam rzadnych sposobów ani leków a lekarz na pewno bedzie wiedział co z tym zrobić. Moze wydaje cie się ze to zbyt błachy problem zeby isc do lekarza ale w końcu on od tego jest zeby pomoc w kazdej sytuacji, a jezeli nadal sie nie zdecydujesz to moze warto byłoby spytać chociarz panią w aptece.

Napisane przez cute_girl0

Chyba nie czytacie mojej notki, ja nie jestem pełnoletnia, nie mam chłopaka i wykluczam test ciążowy, bo to śmieszne!

To że nie jestes pełnoletnia nic nie zmienia i przecierz nikt tu o ciazy nie pisze. Do ginekologa nie chodzą tylko dziewczyny ktore wspolzyją albo są w ciąży. Pozdrawiam

[Cytryna01]

Zgadzam się z Dziubką do ginekolaga niechodzą tylko kobiety ciężarne! Ginekolog jest po to, żeby rozwiązać każdą "kobiecą" sprawę. A czy jesteś pełnoletnia czy nie, niema tutaj żadnego znaczenia! I już tym bardziej to, czy masz chłopaka czy nie
Jeżeli się boisz pójśc pierwszy raz sama to weź mame i wspólnie udajcie się na wizyte u lekarze w Twoim problemem
Lekarz napewno coś doradzi!

[asia26]

mi lekarz zapisal takie granulki acidum eaminocapronicum sa dobre bo stosujac je krwawienie jest mniejsze ale trzeba miec recepte na to

asia26

[cute_girl0]

Wy nie czytacie mojej notki! Proszę tylko o jakieś domowe sposoby! Nie wiem, słyszalam, że dobra jest melisa.

Nie radźcie mi wizyt u lekarza ani tabletek! Same domowe sposoby!

[paula78]

Moze nie znamy lub nie ma domowych sposobów?melisa jest dobra na uspokojenie .

[Dziubka]

Idź do lekarza dziewczyno, no co ci szkodzi??!! no chyba ze wolisz męczyć się dalej. Wątpie zeby były jakies domowe sposoby, rzadne zioła ci nie pomogą a juz na pewno nie melisa bo to jest na nerwy a nie na krwotoki.

asia26 napisała:
mi lekarz zapisal takie granulki acidum eaminocapronicum sa dobre bo stosujac je krwawienie jest mniejsze ale trzeba miec recepte na to

Nie mozesz z tego skorzystać? Domowych sposobow nie ma więc nic innego jak wizyty u lekarza ci nie doradzimy.

[Guni]

Napisane przez cute_girl0

Mam wielki problem. Od roku miesiączkuję i zawsze jest to samo: nie boli mnie brzuch, tylko te okresy są bardzo obfite. Często mam zakrwawioną bieliznę. Boję się chodzić do szkoły gdy mam okres (jeszcze mi spodnie przesiąkną). Zabezpieczam się bardzo dobrze, nawet podwojnie, zmieniam podpaski co 2-3 h. Czy są jakieś domowe sposoby na "zmniejszenie krwawienia"? Jakieś zioła? Błagam, pomóżcie mi, ja mam już tego dość!!!


Jeżeli jest już jakiś wątek z takim problemem, to przepraszam, nie miałam czasu znaleźć.

POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja rowniez nie znam zadnych domowych sposobow na takie dolegliwosci. widze, ze one Ci jednak bardzo przeszkadzaja a post jest wymownie blagajacy o pomoc. Ginekolog, to lekarz, ktory z pewnoscia pomoze Ci sie uporac z dolegliwosciami i "zwroci nowe zycie", wiec nie rozumiem Twojego podejscia do takowej wizyty To przeciez zaden wstyd

[Cytryna01]

Napisane przez cute_girl0

Wy nie czytacie mojej notki! Proszę tylko o jakieś domowe sposoby! Nie wiem, słyszalam, że dobra jest melisa.

Nie radźcie mi wizyt u lekarza ani tabletek! Same domowe sposoby!

Halo!
Ale przeciez ginekolog nie koniecznie zlaeci Ci tabletki, proszki, zastrzyki, operacje,rentgen i Bóg wie jeszcze co!
On tez zna te Twoje wymarzone "domowe sposoby"! Możliwe że zaleci Ci jakieś kompresy na brzuch, ziółka, diete... Niewiadomo! Ale jak nie pojdziesz to na pewno sie niedowiesz
P.S. I bardzo dobrze czytamy Twoja notke! Ale kazda z nas chce Ci w jakis sposob pomoc

[kycia1]

Kochanie idz do apteki i popros tabletki ziolowe na zmniejszenie krwawienia-dostaniesz sa tanie nie pamietam nazwy

[cute_girl0]

<jupi> nie muszę iść do żadnego lekarza! Ostatnio popijałam sobie troszkę ziółek, poćwiczyłam w czasie menstruacji na WF, bralam Rutinoscorbin i krwawienie... zmniejszyło się! Juz 2 okres, który nie obfituje tak jak kiedyś. Pomyślałam, że przyczyną było brak ruchu, mała witalność w organizmie, a z resztą słyszałam, że 1 rok miesiączkowania jest trudny... teraz czuję się świetnie Nawet pływam w basenie...

[atusia]

witam najlepiej zglosic sie do ginekologa ja tez tak mialam i wierz to wcale nie jest normalne zbyt obfite okresy to jest straszna rzecz ja bylam u ginekologa i mi przpisala jakies tabletki i bralam je orzez tydzien potem dostalam juz normalny okres

[czaaja]

A jakie to ziółka?? Bo też bym je sobie trochę popiła

[Malla]

cute_girl0 - Ja od początku miałam bardzo obfite miesiączki - nie przeszło mi, a minęło 10 lat! Leczyłam w tamtym roku Mastodynonem - ziołowe tabletki lub krople bez recepty. Pomogły mi, krwawienie było mniejsze. Jestem rok po zakończeniu kuracji i pojawiły mi się inne problemy ginekologiczne, ale nadal polecam Mastodynon. Co do dużych dawek witaminy C - jedni mówią, że opóźnia miesiączkę i zmniejsza krwawienie, inni że przyspiesza.
Chcesz domowych sposobów? Idź do lekarza, jako profesjonalista na pewno zaproponuje Ci co innego niż pigułki, operacje i rentgeny ;]
Nie zarzucaj nam nieczytania Twoich wypowiedzi - każda zdrowa na umyśle osoba zaleci Ci przede wszystkim pójście do lekarza Równie wiele Wizażanek zaleci skorzystanie z wyszukiwarki, nie wykręcaj się brakiem czasu.

[karolca]

racja. nie ma domowych sposobów aby miesiączka była mniej obfita. Mam ten problem od prawie 8 lat. Dopiero gdy zaczełam brac tabletki antykoncepcyjne okres stal sie troche slabszy jednak pierwsze dwa dni to istny koszmar. Przyzywczailam sie do tego. Taki jest moj urok i juz.
I wcale nie jest prawda, ze to w jakim wieku mama dostala okres, i czy byl obfity nie swiadczy o tym, ze córka tez tak będzie miała. Dla przykładu:
moja mama okres dostala w wieku 9-10 lat i od samego początku miala bardzo krotkie i slabe krwawienia.
Ja dostalam w wieku 12 lat okres i byl dlugi, bolesny ibardzo obfity.
Moja mlodsza siostra pierwsza miesiączke dostała w wieku lat 14-15. dluga, slaba, bezobjawowa.
Mama jest osoba niską, ja sredniego wzrostu a siostra wysoka.
Mama była zawsze szczupla, po ciązy przytyla bardzo duzo i jest juz osobą puszystą.
Ja od urodzenia cierpie na niedowage.
z kolei siostra ma tendencje do nadwagi.
Jedyne co nas wszystkie łaczy to szeroka miednica, hehe.

Jeżeli ruch pomol tobie zapanowac nad silnymi krwawieniami to fajnie, oby tak pozostało. Mi niestety czynne i regularne uprawianie sportu nie pomoglo (lekkoatletyka i tenis oraz plywanie). A szkoda. Potem przeszłam na zwykla gimnastykę gdy reumatolog zabronił mi biegac i w ogole sie przemęczać (stawy). Zostały mi jedynie ladne mięśnie brzucha jako pamiątka po sporcie (teraz mam całkowity zakaz uprawiania sportu )

(tak troche od tematu odbiegłam )

[Malla]

Ja akurat mam po mamie, a wszelkie sporty wręcz zwiększają falę krwi.

[beatakob]

Miałam taki sam problem. Z powodu obfitych okresów miałam anemie. Przez niedobór żelaza rzadko bo rzadko ale mdlałam. Lekarz nawet mnie nie badał tylko przepisał mi Cyclonamine (na recepte) i Hemorigen i żelazo w tabsach.
Nie rozumiem, dlaczego zależy Ci na domowych sposobach. Skoro masz problem to lekarz Ci pomoże.
Pozdrawiam

[Malla]

Beatakob - Zrzucę na Ciebie grad pytań:
Co robi Cyclonamine? Jak długo bierzesz? Działa?
Bardzo mnie zaciekawiłaś

[beatakob]

"Sposób działania: Cyklonamina ma działanie przeciwkrwotoczne. Efekt działania leku pojawia się w 30 min po podaniu dożylnym oraz po godzinie po podaniu doustnym. Mechanizm działania preparatu nie jest całkowicie wyjaśniony"
I tak mniej więcej tabletki działały. Nie musiałam się bać, że mam zachlapane spodnie i nie musiałam biegać co chwilę do łazienki. Pierwszy dzień był niewygodny, ponieważ tabletki brałam tylko podczas okresu ze względu na nieregularne miesiączki, więc dopiero w 2 dniu miałam już luzik.
Tabletki brałam kilka ładnych latek na recepte, a dokładnie 3 lata z tabletkami "Hemorigen":
"Działanie: Ziele przymiotna kanadyjskiego zawiera głównie związki polifenolowe (garbniki) i flawonowe (pochodne apogeniny i kwercetyny) o działaniu przeciwkrwotocznym, zwiększającym elastyczność naczyń włosowatych, skracającym czas krwawienia i krzepnięcia."
Teraz po 3 latach nie wiem czy poprostu mój organizm się uregulował, czy te tabletki tak zadziałały, ale jest już spokojnie. Nie biorę ich od kilku miesięcy i przerzuciłam się na tabletki hormonalne.
Ale mogę zapewnić, że przynajmniej mi Cyclonamine uratowały życie nie raz. Bardzo wiele ciekawych rzeczy mogło mnie ominąć... Więc śmigaj do lekarza po recepte.
Trochę chaotyczna wypowiedź, ale mam nadzieję, że pomogła.
Pozdrawiam

[Malla]

Dzięki!! Jeszcze mam pytanie - czy od razu po odstawieniu tych tabletek Ci się poprawiło, czy raczej miało to związek z braniem anty?

[beatakob]

Zapominałam je czasami wziąć i tak w sumie przestałam je kupować i nie zauważyłam, żeby mi się pogorszyło. Tak było przez około 3 miesiące. Tabletki hormonalne nie miały na to wpływu.

[asia26]

Ja Cie rozumiem bo przechodziłam to samo bielizna i ubrania zakrwawione.Przez rok czasu połykałam takie granuli acidum e-aminicapronicum koszt ok 30 zł duże opakowanie ( ziołolek produkuje) mi dziłały skutecznie ale sa na recepte .Zażywałam je 3 razy dziennie w czasie miesiączki i problem znikł

asia26

[Malla]

A czy hemorigen jest na receptę? Ile w ogóle kosztują te wszystkie leki?

[Malla]

Dostałam receptę na Exacyl (cena 18zł, z refundacją 8zł). Ciekawe czy pomoże i nie namiesza mi w organizmie.

[aga.vip022]

Hemorigen jest dostepny chyba bez recepty..niewiem czy się nie mylę

[Malla]

Odświeżam wątek.

Od ponad roku biorę Exacyl, jest zalecany także po wyrywaniu zębów czy u hemofilików. Na początku stosowałam 6 tabletek dziennie (mniej niż zaleca ulotka, ale w sumie nie ma na niej dawki dla tej dolegliwości) i podobało mi się minimalne krwawienie (wymarzone, o ile można w ogóle o czymś takim marzyć).

Potem miałam jazdy z omdleniami, skrzepami, brunatnym śluzem pomiędzy cyklami czy przedłużonym, acz skąpym krwawieniem. Myślałam, że to nadżerka. Raczej przyczyną było naruszenie równowagi śluzówki, która potem musiała się "dołuszczać" w trakcie cyklu lub przedłużała krwawienie, gdy tylko odstawiałam tabletki.

Teraz biorę max. 3 tabletki dziennie od 2 do 4 dnia i krwawienie jest znacznie mniejsze niż moje naturalne, ale nie za bardzo skąpe; w dodatku falowe (kiedyś lało się ze mnie bez przerwy), a w nocy słabiutkie (mogę spać w prawie normalnej pozycji, oczywiście ledwo po otwarciu oczu lecę do toalety wydusić co nieco z siebie). Nie pamiętam, kiedy ostatnim razem wybrudziłam spodnie lub piżamkę

Wszystko konsultowałam z lekarką, jak zwykle polegało to na eksperymentowaniu. Możliwe, że lek był za mocny na mój organizm, jak skończą mi się wszystkie opakowania (a zużywam powoli), to spróbuję słabszy Hemorigen. Cykle mam nadal nieregularne, z nieznaną przyczyną. Ostatnio dostałam okres po tygodniu od zakończenia poprzedniego, był bardzo słaby, a kolejny, o typowym przebiegu, pojawił się 4 tygodnie po tym przyspieszonym. Akurat dobrze wyszło, bo miałam wtedy wyjazd, więc naturalnie mi się korzystnie poprzestawiało