Tabletki anty a zabieg chirurgiczny

[Szatanka]

Nie znalazłam podobnego wątku, jeśli takowy istnieje to przepraszam za powielenie.
Za 4 tyg. mam mieć chirurgicznie usuwaną ósemkę,a biorę od jakiegoś czasu Diane 35.W ulotce wyczytałam,że należy się przed zabiegiem skonsultować ze swoim ginekologiem,a ja niestety nie mam teraz takiej możliwości. Już miałam jeden zabieg wykonywany i wtedy również brałam tabletki anty, chirurg zapytał mnie czy biorę na stałe jakieś leki,ale ja odpowiedziałam,że nie gdyż to był może mój 3 dzień brania tabletek i najzwyczajniej w świecie zapomniałam o tym. Niby nic się nie działo. Czy tabletki mogą jakoś wpłynać na taki zabieg ,a raczej na mój stan po zabiegu? Jest on poważny, ale nie jest też ogromną operacją...o co właściwie chodzi ?
Proszę o odpowiedź

[Velvet Acid Kitty]

Jest on poważny, ale nie jest też ogromną operacją

Jak poważny jest twój stan? Będziesz mieć znieczulenie ogólne i ok. tygodnia leżeć przykuta do łóżka?
Bo generalnie w takich przypadkach zaprzestaje się brania tabletek.

[aneczka8]

Napisane przez Velvet Acid Kitty

Jak poważny jest twój stan? Będziesz mieć znieczulenie ogólne i ok. tygodnia leżeć przykuta do łóżka?
Bo generalnie w takich przypadkach zaprzestaje się brania tabletek.

Nie do końca prawda. Do znieczulenia ogólnego przy operacji nie trzeba odstawiać tabletek jesli ma sie dobre wyniki z krwii. Trzeba tylko uprzedzić anestezjologa o tym że się bierze tabletki bo musi podać zastrzyk przeciwzakrzepowy.

[Szatanka]

Oj moze przesadziłam z jego poważnością...znieczuleni e jest miejscowe (mięsień czy kość-nie znam się). Ostatnio leżałam i wyłam z bólu przez kilka dni, byłam strasznie opuchnięta. Poźniej jeszcze też bolało przez ok.3 tyg., ale wtedy nie dostałam żadnych tabletek przeciwbólowych ( zazwyczaj się podaje ketonal albo jakieś antybiotyki), tym razem pewnie dostanę i mój stan będzie lepszy. Czy w takim przypadku również należy zaprzestać brania tabletek?

[Szatanka]

Wiecie coś może jeszcze na ten temat?

[aneczka8]

Nie wiem jak ma się branie tabletek do Twojego stanu po zabiegu... jeżeli dostaniesz jakiś antybiotyk to działanie antykoncepcyjne będzie obnizone ale nie sądze żeby to był powód do odstawienia tabletek.

[mysza_87]

usuwanie ósemki w moim przypadku trwało 2 minutki miałam znieczulenie miejscowe a cały zabieg nazywał się chirurgicznym tylko dlatego, że po wyrwaniu miałam założony jeden maleńki szew lekarz wogóle nie pytał się czy biorę jakiekolwiek leki więc i o tabletkach mu nic nie mówiłam. ból po wyrwaniu był raczej taki tempy i trwał może z jeden dzień, ale wystarczyły tu dwie tabletki Apapu i po sprawie

[Justy]

jeżeli zabieg wiąże się z unieruchomieniem w łóżku na dłużej-> nie odstawienie pigułek grozi zakrzepicą.

[Szatanka]

Napisane przez mysza_87

usuwanie ósemki w moim przypadku trwało 2 minutki miałam znieczulenie miejscowe a cały zabieg nazywał się chirurgicznym tylko dlatego, że po wyrwaniu miałam założony jeden maleńki szew lekarz wogóle nie pytał się czy biorę jakiekolwiek leki więc i o tabletkach mu nic nie mówiłam. ból po wyrwaniu był raczej taki tempy i trwał może z jeden dzień, ale wystarczyły tu dwie tabletki Apapu i po sprawie

No właśnie w moim przypadku jest nieco inaczej. Już miałam jeden zabieg, teraz szykuje się druga ósemka. Zabieg trwa prawie godz., ósemka jest schowana ( nie wyrosła) i trzeba rozcinać dziąsła i tam się do niej przebijać. I tutaj konieczne są albo antybiotyki albo ketanol. Ostatnio byłam bez żadnej osłony po zabiegu i byłam strasznie spuchnięta i strasznie bolało, nic nie mogłam jeść itp. Czy przy takim zabiegu jest ryzyko zakrzepicy? Teraz będę mieć 7 dniową przewrę w braniu tabletek i jak mi się uda skontaktować z moim lekarzem spytam czy muszę odstwić. Zabieg już za 2,5 tyg., nie wiem czy to cokolwiek da.

[mysza_87]

Napisane przez Szatanka

No właśnie w moim przypadku jest nieco inaczej. Już miałam jeden zabieg, teraz szykuje się druga ósemka. Zabieg trwa prawie godz., ósemka jest schowana ( nie wyrosła) i trzeba rozcinać dziąsła i tam się do niej przebijać. I tutaj konieczne są albo antybiotyki albo ketanol. Ostatnio byłam bez żadnej osłony po zabiegu i byłam strasznie spuchnięta i strasznie bolało, nic nie mogłam jeść itp. Czy przy takim zabiegu jest ryzyko zakrzepicy? Teraz będę mieć 7 dniową przewrę w braniu tabletek i jak mi się uda skontaktować z moim lekarzem spytam czy muszę odstwić. Zabieg już za 2,5 tyg., nie wiem czy to cokolwiek da.

to wiesz co, chyba lepiej jak odstawisz narazie tabletki

[aneczka8]

Szatanka ja miałam 3 operacje ze znieczuleniem ogólnym i nie musiałam odstawiać tabletek a Ty masz "tylko" wycięcie zęba przy znieczuleniu miejscowym...
Skoro aż tak się boisz to odstaw... a najlepiej zapytaj lekarza