Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke?

tutmirlajt · 2009-09-20, 18:56

Pytanie moje: czy zdarza wam sie chodzic z ojcem pod reke ( np. gdzie na spacer, czy z kosciola czy cos w tym stylu?) Ciekawi mnie czy macie opory zeby złpaac ojca pod reke i isc z nim miedzy blokowiskami gdzie jest duzo osob które w oknach spogladaja i sie gapią, czy bez problemu idziecie z nimi sobie i nie macie oporu?

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

rapifen · 2009-09-20, 18:57

nie nie mam oporu ale raczej tego nie praktykujemy

**201706190936** · 2009-09-20, 18:59

Ani trochę nie mam oporu, jestem z tego bardzo dumna że mogę praktykować takie rzeczy, to dla mnie bardzo ważne.

TOMORROW · 2009-09-20, 19:06

pod rękę z tatą chodzi mama, ja nie czuję takiej potrzeby

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

a co to ma do rzeczy? Twoje życie już się kończy, nic Cię już w nim nie czeka?

evanaeve · 2009-09-20, 19:12

Nie.

cholernarejestracja · 2009-09-20, 19:14

Kurczę, mój tata to by ze mną nie chciał chodzić pod rękę, już jak idziemy gdzieś do restauracji czy do kina, albo zwyczajnie siedzimy przy kawie i plotkujemy, to się śmieje, że pewnie wszyscy sądzą, że taki stary cap-biznesmen sobie młódki wyrywa

A ja bym całkiem chciała

to uroczy zwyczaj, chociaż się z nim nie spotykam za często.

Rena · 2009-09-20, 19:31

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Pytanie moje: czy zdarza wam sie chodzic z ojcem pod reke ( np. gdzie na spacer, czy z kosciola czy cos w tym stylu?) Ciekawi mnie czy macie opory zeby złpaac ojca pod reke i isc z nim miedzy blokowiskami gdzie jest duzo osob które w oknach spogladaja i sie gapią, czy bez problemu idziecie z nimi sobie i nie macie oporu?

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

Nie chodze do kosciola, nie trzymam ojca za reke, nie mieszkam z rodzicami, nie mieszkam na blokowisku.

W oknach kolo mnie z jednego okna wyglada zawsze kilka psow- kundli, nie wiem czy one cos o mnie mysla

Mam 29 lat i bardzo bym chciala, zeby ktokolwiek nazwal mnie stara. Najczesciej wszedzie prosza o dowod.

Wroclovianka · 2009-09-20, 19:36

Nie mam obaw, nie wstydzę się - mam gdzieś co sobie ktoś w tym momencie pomyśli. Chociaż przyznam rzadko mam tak okazje z tatkiem pochodzić.

paulinka3110 · 2009-09-20, 19:37

Czasami chodzę, szczególnie jak się wytroje w wysokie obcasy to mówie "trzymaj mnie, tatko"

Śmiać mi się chce wtedy, bo ludzie myślą, że idę z partnerem jakimś...do głowy im nie przychodzi że poprostu ide z ojcem:/ Głowy sobie ukręcają...

Deborah100 · 2009-09-20, 19:44

Cytat:

Napisane przez cholernarejestracja

A ja bym całkiem chciała

to uroczy zwyczaj, chociaż się z nim nie spotykam za często.

Zgadzam się w 100%

Cytat:

tutmirlajt
Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

A cóż to dziwne myślenie ? Jesteś młodą Kobietą a nie starą panną

**sine.ira** · 2009-09-20, 19:48

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Pytanie moje: czy zdarza wam sie chodzic z ojcem pod reke ( np. gdzie na spacer, czy z kosciola czy cos w tym stylu?) Ciekawi mnie czy macie opory zeby złpaac ojca pod reke i isc z nim miedzy blokowiskami gdzie jest duzo osob które w oknach spogladaja i sie gapią, czy bez problemu idziecie z nimi sobie i nie macie oporu?

Nie zdarza się. Ale nie miałabym oporów gdyby mnie naszła chęć.

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

Wg mnie tak

Spoora · 2009-09-20, 19:49

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

A od kiedy to wiadomo, że jak ktoś ma 28 lat jest starą panną?

Czy myślisz, że niektórzy uważają, że dlatego przegrałaś życie, bo chodzisz z ojcem pod rękę? Ja nigdy wprawdzie tak nie chodziłam, ale nie uważam tego za coś niestosownego.

**sine.ira** · 2009-09-20, 19:51

Cytat:

Napisane przez Spoora

A od kiedy to wiadomo, że jak ktoś ma 28 lat jest starą panną?

To pewnie kwestia wewnętrznej pewności. Skoro ona czuje się jak stara panna, to pewnie nią jest

Tak jak są stare 19 latki na przykład. Znam taką jedną. Normalnie mentalna starowinka.

_vixen_ · 2009-09-20, 19:52

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie

Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

A mieszkasz dalej z rodzicami?
Bo jeśli tak, to faktycznie radziłabym się zastanowić poważnie nad swoim życiem.

Nie, nie praktykuję chodzenia z tatą za rękę, nawet z TŻtem coraz rzadziej mi się zdarza

Spoora · 2009-09-20, 19:58

Cytat:

Napisane przez sine.ira

Tak jak są stare 19 latki na przykład. Znam taką jedną. Normalnie mentalna starowinka.

I 70-letnie "prawie" nastolatki

oOGloRiAaOo · 2009-09-20, 19:58

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Pytanie moje: czy zdarza wam sie chodzic z ojcem pod reke ( np. gdzie na spacer, czy z kosciola czy cos w tym stylu?) Ciekawi mnie czy macie opory zeby złpaac ojca pod reke i isc z nim miedzy blokowiskami gdzie jest duzo osob które w oknach spogladaja i sie gapią, czy bez problemu idziecie z nimi sobie i nie macie oporu?

cóż. - nie, nie wstydzę się.. fakt, faktem - bardzo rzadko mam taką okazję ( mojego Tatę widuję raz na jakies pół roku) - ale jak juz mam to nie przeszkadza mi czy ludzie sobie coś pomyślą czy nie

**sine.ira** · 2009-09-20, 20:02

Cytat:

Napisane przez Spoora

I 70-letnie "prawie" nastolatki

A to też

tutmirlajt · 2009-09-20, 20:21

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

Spoora · 2009-09-20, 20:26

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

To się stamtąd wyprowadź

sweetish · 2009-09-20, 20:41

Nie chodzę z ojcem pod ręke, jedynie z TZ (jesli go mam

). Nie jest to dla mnie dziwne, że córka chodzi z tata pod rekę, nawet 28letnia. Chodziło ci zapewne o to, jak to postrzegamy-otóż dla mnie to normalna sprawa. I NA PEWNO nie świadczy o tym, ze przegrałaś życie. Skąd w ogóle taka myśl?

---------- Dopisano o 21:41 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ----------

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

Ojjj, laska, czym ty sie przejmujesz?

Sarrai · 2009-09-20, 20:57

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

ojj dziewczyno, daj spokój. z ojcem nie chodze pod rękę, nie mam takiej potrzeby, w sumie to hmmmm nigdzie z nim nie spaceruję

A co do Twoich rozkminek, to naprawdę Cię nie rozumiem. Jesteś przecież jeszcze młoda, ale z takim nastawieniem daleko nie zajedziesz...
Widać z Twojego postu, ze ktoś musiał Ci to wytknąć (chodzi mi o te "według niektórych tak - przegrałam życie") Unikaj takich osób!
Ja mam 21 lat, a moja mama uważa, że skoro jestem już ze swoim TŻ to też powinnam wyjść za mąż podług schematu wytworzonego przez moje starsze rodzeństwo (brat mial 22 lata gdy sie ożenił, siostra 23). Koleżanki z gimnazjum też się.. jak to one mówią... hajtają \
mam sie czuc z tego powodu gorsza?

miłość przychodzi w każdym wieku

**sine.ira** · 2009-09-20, 20:58

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

Nie rozumiem jak bardzo można być podatnym na wpływ otoczenia. Oni/jacyś obcy ludzie tak myślą, to Ty przejęłaś ich punkt widzenia ? A gdyby uznali, że jesteś głupia albo np. jesteś murzynką, to też byś zaczęła tak o sobie myśleć ? Śmieszne.

Nemezja · 2009-09-20, 21:12

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

Ani trochę nie mam oporu, jestem z tego bardzo dumna że mogę praktykować takie rzeczy, to dla mnie bardzo ważne.

To tak jak ja

To dla mnie duma, a nie wstyd.

Stromanthe · 2009-09-20, 21:20

Nie chodzę z ojcem pod rękę, co więcej, dość głupio czasem czuję się chodząc z nim na zakupy właśnie przez "co ludzie pomyślą". Z drugiej strony zwalczam to w sobie, bo lubię z nim chodzić

Tobie radzę więcej dystansu do świata. Nie przegrałaś życia chodząc z ojcem pod rękę, zapewniam.

yeah · 2009-09-20, 21:23

mój tata chodzi z moją mamą pod rękę/za rękę,a nie ze mną

drusia · 2009-09-20, 21:25

My tak nie chodzimy,ale jeśli mielibyśmy zacząć nie miałabym oporów, bo niby dlaczego miałabym mieć?

A co do Twojego życia nie widzę w tym nic złego, nie uważam też żebyś coś przegrała. Jesteś młoda, wiec spokojnie...

Rena · 2009-09-20, 21:27

Cytat:

Napisane przez tutmirlajt

Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

Ty tez spisz je na straty

lullaby97 · 2009-09-20, 21:37

Raczej nie chodze z nim pod rękę, ale nie miałabym oporów i nie widze w tym nic złego

beaucoup · 2009-09-20, 21:39

pewnie, ze chodze i wcale sie nie wstydzę!

Nicponianka · 2009-09-20, 21:42

Ja też chodzę z moim tatą pod rękę

Jest to dla mnie takie hm... naturalne?
Oprócz tego jest to też wygodne - jestem od Niego niższa o jakieś 10-15 cm, więc mam też krótsze od Niego nóżki

jak idziemy pod rękę, to łatwiej mi nadążyć

bo On mnie ciągnie, a ja Go stopuję, więc to taki kompromis

2009-09-20, 18:56	#1
tutmirlajt Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 1 381	Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Pytanie moje: czy zdarza wam sie chodzic z ojcem pod reke ( np. gdzie na spacer, czy z kosciola czy cos w tym stylu?) Ciekawi mnie czy macie opory zeby złpaac ojca pod reke i isc z nim miedzy blokowiskami gdzie jest duzo osob które w oknach spogladaja i sie gapią, czy bez problemu idziecie z nimi sobie i nie macie oporu? Mam 28 lat, jestem stara panna i chodze z ojcem pod reke na spacery. Czy przegralam zycie Wg mnie nie.. wg niektorych tak..

2009-09-20, 18:57	#2
rapifen Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 9 732	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? nie nie mam oporu ale raczej tego nie praktykujemy __________________ Kto sieje wiatr ten zbiera burze

2009-09-20, 18:59	#3
201706190936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 4 164	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Ani trochę nie mam oporu, jestem z tego bardzo dumna że mogę praktykować takie rzeczy, to dla mnie bardzo ważne.

2009-09-20, 19:12	#5
evanaeve Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 793	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Nie. __________________ Życie takie ma klimaty, że co dobre to na raty Jacek Kaczmarski

2009-09-20, 19:14	#6
cholernarejestracja Copyraptor Zarejestrowany: 2008-11 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 21 283	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Kurczę, mój tata to by ze mną nie chciał chodzić pod rękę, już jak idziemy gdzieś do restauracji czy do kina, albo zwyczajnie siedzimy przy kawie i plotkujemy, to się śmieje, że pewnie wszyscy sądzą, że taki stary cap-biznesmen sobie młódki wyrywa A ja bym całkiem chciała to uroczy zwyczaj, chociaż się z nim nie spotykam za często. __________________ Fanpage z moimi rysunkami, które pewnie już gdzieś widziałaś w internecie, tylko nie wiedziałaś, że to moje.

2009-09-20, 19:36	#8
Wroclovianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 181	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Nie mam obaw, nie wstydzę się - mam gdzieś co sobie ktoś w tym momencie pomyśli. Chociaż przyznam rzadko mam tak okazje z tatkiem pochodzić. __________________ Wizaż rządzi, Wizaż radzi, Wizaż nigdy Cię nie zdradzi

2009-09-20, 19:37	#9
paulinka3110 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-12 Lokalizacja: Pomerania :) Wiadomości: 2 363	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Czasami chodzę, szczególnie jak się wytroje w wysokie obcasy to mówie "trzymaj mnie, tatko" Śmiać mi się chce wtedy, bo ludzie myślą, że idę z partnerem jakimś...do głowy im nie przychodzi że poprostu ide z ojcem:/ Głowy sobie ukręcają... __________________ maniaczko-fanka mundurowych Moja książkowa wymiana. Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=630571http://

2009-09-20, 20:21	#18
tutmirlajt Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 1 381	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Czuje sie stara panna ale to chyba dlatego ze mieszkam w malej miejscowosci pod Szczecinkiem.. A tam wszystkie kobiety wychodza za mąz do 25 roku zycia..i wg nich ktos kto ma 28 lat i jest sam to juz spisany na straty :_(

2009-09-20, 21:20	#24
Stromanthe Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 476	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Nie chodzę z ojcem pod rękę, co więcej, dość głupio czasem czuję się chodząc z nim na zakupy właśnie przez "co ludzie pomyślą". Z drugiej strony zwalczam to w sobie, bo lubię z nim chodzić Tobie radzę więcej dystansu do świata. Nie przegrałaś życia chodząc z ojcem pod rękę, zapewniam.

2009-09-20, 21:23	#25
yeah Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-01 Wiadomości: 1 809	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? mój tata chodzi z moją mamą pod rękę/za rękę,a nie ze mną

2009-09-20, 21:25	#26
drusia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Wiadomości: 5 680	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? My tak nie chodzimy,ale jeśli mielibyśmy zacząć nie miałabym oporów, bo niby dlaczego miałabym mieć? A co do Twojego życia nie widzę w tym nic złego, nie uważam też żebyś coś przegrała. Jesteś młoda, wiec spokojnie... __________________ Nie liczę dni, Sprawiam, że to dni się liczą...

2009-09-20, 21:37	#28
lullaby97 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: <3 Wiadomości: 599	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Raczej nie chodze z nim pod rękę, ale nie miałabym oporów i nie widze w tym nic złego __________________ jeszcze są sukienki w mojej szafie, które pachną Twoim 'kocham'... 53-52-51-50

2009-09-20, 21:39	#29
beaucoup Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-01 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 1 796	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? pewnie, ze chodze i wcale sie nie wstydzę! __________________ 'Come and take a walk on the wild side Let me kiss you hard in the pouring rain You like your girl's insane'

2009-09-20, 21:42	#30
Nicponianka Rozeznanie Zarejestrowany: 2007-12 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 564	Dot.: Wstydzicie się chodzić z waszymi ojcami pod reke? Ja też chodzę z moim tatą pod rękę Jest to dla mnie takie hm... naturalne? Oprócz tego jest to też wygodne - jestem od Niego niższa o jakieś 10-15 cm, więc mam też krótsze od Niego nóżki jak idziemy pod rękę, to łatwiej mi nadążyć bo On mnie ciągnie, a ja Go stopuję, więc to taki kompromis __________________ Zielony. Szkło kolorowe... Zapraszam do siebie papierowo --> Wszystko, co kocham https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=598830

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)