Co najlepsze na utrate wagi ?

[uwielbiam_owoce22]

Hej dziewczyny, co moglybyscie polecic jako wspomagacz przy diecie i cwiczeniach ? Co lepsze l- karnityna czy Therm - Line. Zalezy mi na jak najszybszym osiagnieciu rezultatow , oczywiscie przy zachowaniu odpowiedniej diety i dawki cwiczen.
Moze ktoras moglaby polecic jakas dietke ?
Niestety przez okres zimowo - jesienny troche sie zaniedbalam i chcialabym w jak najszybszym czasie zrzucic troszke tluszczyku z ud i posladkow.
Pozdrawiam

[201705250955]

Osobiście radziłabym nie przyjmować żadnych suplementów, jeśli już, to czysty chrom. Do tego dieta MŻ + WR i sukces murowany. Ja jestem na diecie żołądkowej i od maja -11 kg. Jeżdżę rowerem 30 km dziennie, czasem jak mam siłę to robię ćwiczenia na ramiona i raz na ruski rok brzuszki. Czuję się super.

[Lady_Kala]

Polecałabym L-karnitynę. Tylko koniecznie dobrze przyswajalną i w konkretnej dawce.
L-karnityna jest delikatna i w pełni bezpieczna, w przeciwieństwie do wielu splaczy, które mogą nie być polecane osobom z problemami z sercem, nadciśnieniem, często też wywołują sensacje żołądkowe. Karnityna jest natomiast naturalną substancją, aminokwasem, który jest naturalnie wytwarzany w naszym organizmie.

L-karnityna jest często dodawana to różnych herbatek odchudzających, napojów funkcyjnych, preparatów-jednak służy tam jedynie jako wabik i chwyt marketingowy, gdyż występuje w symbolicznej wręcz dawce, która nie ma prawa zadziałać. Aby karnityna była skuteczna musi być przyjmowana w jednorazowej dawce co najmniej 1g (1000mg) podczas gdy wiele preparatów zawiera jej zaledwie po 200mg lub mniej.
Polecam wersję w płynie bo błyskawicznie się wchłania i nie obciąża żołądka jak tabletki.
Godne polecenia L-karnityny w płynie ma w swojej ofercie Sci tec, Vitalmax. Godne uwagi są też miękkie kapsułki z żelowym środkiem jak np firmy Trec. Preparaty z L-karnityną kupisz w sklepach z odżywkami, lepszych aptekach. Patrz przede wszystkim na dawkę.

[Kreskaaa]

Lady Kala dobra porada, przeciętnemu człowiekowi łatwo się pogubić w tych suplementach i odżywkach stąd jestem wobec nich dosyć nieufna. Duży plus,że sama l-karnityna nie grozi problemami żołądkowymi, to bardzo ważne .
Mam tylko jedno pytanie: czy można przyzwyczaić ciało do l-karnityny, mam na myśli sytuację w której BEZ niej ciało już nie chce ładnie spalać? Zastanawiam się nad wprowadzeniem jej dopiero, gdy trafię na fazę plateau, czy to dobry pomysł??

(Mam nadzieję, że jeszcze zajrzysz jeszcze do tego wątku. )
Pozdrawiam

[Semiyorum]

Moim zdaniem lepsza jest L-karnityna tylko, że powinno się ją brać przed np. jazdą na rowerze, bieganiem lub przy ćwiczeniach kardio. Z tego co wiem

Ja sama niedawno brałam Thermo Speed i w połączeniu z odpowiednią dietą, jazdą na rowerze stacjonarnym, bieganiem oraz aerobikiem pomogł mi schudnąć ok. 7 kg, więc jak najbardziej polecam

[tekila901]

Napisane przez Semiyorum

Ja sama niedawno brałam Thermo Speed i w połączeniu z odpowiednią dietą, jazdą na rowerze stacjonarnym, bieganiem oraz aerobikiem pomogł mi schudnąć ok. 7 kg, więc jak najbardziej polecam

muszę się odezwać! skąd wiesz, że te 7kg nie schudłaś tylko i wyłącznie dzięki sobie, a nie dzięki jakimś Thermo Speedom? jak dla mnie sama sobie zawdzięczasz ten sukces i... mniejszą ilość pieniędzy w portfelu.

[Michalina83]

Ja to kiedyś czytałam że wszelkie wspomagacze pozwalają wspomóc odchudzanie o jakieś góra 4 %. czyli jak się schudło przypadkowo 10 kg to tylko jakieś niecałe 0,5 kg jest dzięki wspomagaczom. Pisze tutaj o prawidłowym stosowaniu tych wspomagaczy. W sumie dobre i to, ale ja tam dla dodatkowego nawet 0,5 kg miałabym się czymś faszerować i jeszcze wydawać kasę to wolę nie przynajmniej na razie.

Sa jeszcze ponoć jakieś środki dla kulturystów które pozwalają spalić więcej (do 9%) ale trzeba mieć do tego przygotowany organizm.

[Semiyorum]

Napisane przez tekila901

muszę się odezwać! skąd wiesz, że te 7kg nie schudłaś tylko i wyłącznie dzięki sobie, a nie dzięki jakimś Thermo Speedom? jak dla mnie sama sobie zawdzięczasz ten sukces i... mniejszą ilość pieniędzy w portfelu.

A czy ja napisałam, że schudłam tylko dzięki temu? Napisałam, że tse pomógł mi w tym, bo dzięki temu szybciej spalasz tłuszcz. A jeżeli bierzesz tylko tabletki i nie ćwiczysz to i tak nie schudniesz.

[chochol]

Jeśli chodzi o suplementację to warto pójść do lekarza na badania kontrolne -sprawdzić wątrobę - zrobić badania krwi i tarczycę (bardzo ważne!) i według wyników suplementować - to daje najlepsze rezultaty jeśli chce się utrzymać zgubione kilogramy. Suple, które poleciłabym każdemu to omega3 (olej z łososia w kapsułkach, przyspiesza metabolizm, normuje gospodarkę hormonalną) 1000mg/dobę i chrom (jeśli masz ochotę na słodycze prawdopodobnie Ci go brakuje, zamiast suplementów możesz też jeść codziennie na śniadanie owsiankę na wodzie), często przy odchudzaniu brakuje też magnezu, bo łatwo się wypłukuje. Polecam też pić napar z pokrzywy, pomaga przy odtruwaniu organizmu (a więc szybciej wypłuczesz spalony tłuszcz), dostarcza witamin. Kawę zamień na yerba matte, a jeśli nie jesteś w stanie jej pić - zieloną herbatę (pamiętaj, żeby była dobrej jakości, niestety nie bardzo można na niej zaoszczędzić - tańsze nie zawierają listków herbaty, tylko łodyżki = brak efektu) - obie przyspieszają przemianę materii i oczyszczanie organizmu (co jest bardzo ważne przy spadku masy z powodu dużej ilości produktów przemiany materii). Diety jako takiej nie polecam, lepiej skup się na treningu i adekwatnym żywieniu (na forach nt. kulturystyki dowiesz się wszytkiego - spalanie obok treningów na masę jest rozpracowane wzdłuż i wszerz). Powodzenia

aaah zapomniałabym. Nigdzie, w żadnych badaniach, z którymi mogłabym się spotkać nie udowodniono działania l-karnityny suplementowanej z zewnątrz (ona sama wytwarza się w organizmie wskutek spożywania białek, wszystkie badania wykazują działanie na poziomie placebo (jeśli się mylę proszę o link do publikacji)). Suple typu therm line owszem, troszeczkę przyspieszą spalanie, ale mogą wyrządzić nieodwracalne szkody jeśli masz np cerę naczynkową. Wydaje mi się, że lepiej te pieniądze wydać na dobry aerobic, lub strój do ćwiczeń, w którym będziesz czuła się swobodnie

[Kreskaaa]

chochol - bardzo ciekawe to co piszesz, dzieki
no a co do wydatkow - warto kupic sportowy stanik, nawet tanszy (jesli ktos nie ma 200zł na jakies hiperpodtrzymywanie). jak nie trzeba co 5 minut poprawiac ramiaczek i nic sie nie wbija cwiczy sie 3x przyjemniej