Przedszkolaki-rozrabiaki MAMUSIE MARZEC-KWIECIEŃ 2010

[megi-megi]

Witam nasze mamusie i pociechy....

A jako, że jestem na tel, to post do edycji. Będzie później upiększony.

[monka23]

Haaaa melduję sie .

Wchodzę na wątek chce napisać, a tam komunikat ze nie da rady bo wątek zamknięty :diabelk:

Ale szybka jeste mam wyczucie

[megi-megi]

No człowiek taki bezdomny się poczuł...

My meldujemy się znad morza. Piękna pogoda. Dzieci śpią. Uffff...

[izazula]

jestem i ja

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Megi no poczułam się jakby mi ktoś zamki w drzwiach wymienił i wpuścić do domu nie chciał

[klaudusk_a]

można dołączyć?? kiedyś udzielałam się w mamusiowym wątku ale nie nadążałam nadrabiać..

[lindsley]

To przy okazji nowego wątku zamelduję się i ja.
U nas ciągle coś się zmienia.... czasu mało itd. Ja dorabiam w sklepie, tz znów stracił pracę... Misiek od wczoraj na przymusowych (bo tz wyjechał na 2 dni a ja w pracy) wakacjach u babci (pierwszy raz poza domem bez mamy i taty) wraca w ndz a ja już tęsknię...

[izazula]

Lind tyle czasu Cie nie było

[monka23]

MEGI to grzejcie sie tam na skwarki , pogoda chyba dopisze . Na ile ?

Byłam dziś telefon wymienić , i jaki happy zonk przezylam , za friko mi dali nie musiałam dopłacać jupi . To moj 4 tele w jednym kontrakcie , który kończy sie w grudniu , pewnie jeszcze raz wymienię . Dobrze ze mam ubezpieczenie bo bym nie wyrobila.

Witaj KLAUDUSKA

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

LIND ale was te życie wystawia na próbę oby tz znalazł coś szybko , a jak mały czuje sie u babci ?

Aaa no i MEGI super ze zalozylas wątek

[izazula]

Idę ułożyć ciało w pozycji horyzontalnej. Jutro wcześnie rano trzeba wstać

Klaudusek może coś o sobie i dzidzi ?

[monka23]

IZA ale ci dobrze ja dopiero o 3 w domu będę miłej nocki

[klaudusk_a]

Napisane przez izazula

Idę ułożyć ciało w pozycji horyzontalnej. Jutro wcześnie rano trzeba wstać

Klaudusek może coś o sobie i dzidzi ?

Mam córkę Zuzię która urodziła się 14 kwietnia 2010 r., szybki, naturalny poród.
Obecnie od 3 miesięcy pracuję, od roku jesteśmy z Tż małżeństwem, a parą jesteśmy od prawie 7 lat. Na razie mieszkamy u teściowej, ale w planach ,mamy budowę domu. A od września Zuzia będzie przedszkolakiem a ja od października zaczynam studia magisterskie Chyba to co najważniejsze napisałam

[lindsley]

Napisane przez izazula

Lind tyle czasu Cie nie było

No trochę, ale czytam codziennie

Napisane przez monka23

LIND ale was te życie wystawia na próbę oby tz znalazł coś szybko , a jak mały czuje sie u babci ?

Misiek ok, nie płacze, spokojnie zniósł rozstanie.
A tz, chciał zmienić pracę na lepsze ale nowy szef go wyrolował, w efekcie został z niczym... Szkoda słów, dlatego nie będę się rozpisywać. Kolorowo nie jest ale dajemy radę. Powiedziałam że w tym roku stanę nawet na uszach a Michał pójdzie do przedszkola... więc nei mam wyjścia

[nataszka25]

Napisane przez lindsley

No trochę, ale czytam codziennie

Misiek ok, nie płacze, spokojnie zniósł rozstanie.
A tz, chciał zmienić pracę na lepsze ale nowy szef go wyrolował, w efekcie został z niczym... Szkoda słów, dlatego nie będę się rozpisywać. Kolorowo nie jest ale dajemy radę. Powiedziałam że w tym roku stanę nawet na uszach a Michał pójdzie do przedszkola... więc nei mam wyjścia

Kurcze ale nie fajne wieści....

oby wszystko się ułożyło,

witam w nowym wątku
Ja mam dziś kiepski dzień więc nie będę się rozpisywać.

---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez klaudusk_a

Mam córkę Zuzię która urodziła się 14 kwietnia 2010 r., szybki, naturalny poród.
Obecnie od 3 miesięcy pracuję, od roku jesteśmy z Tż małżeństwem, a parą jesteśmy od prawie 7 lat. Na razie mieszkamy u teściowej, ale w planach ,mamy budowę domu. A od września Zuzia będzie przedszkolakiem a ja od października zaczynam studia magisterskie Chyba to co najważniejsze napisałam

witam

---------- Dopisano o 00:04 ---------- Poprzedni post napisano o 00:03 ----------

Napisane przez klaudusk_a

można dołączyć?? kiedyś udzielałam się w mamusiowym wątku ale nie nadążałam nadrabiać..

u nas latem dasz radę nadrabiać

[P0P70]

Witam,

Ja tylko się melduję i uciekam bo dzisiaj wracamy do domu.

[aneczkkaa]

I ja się melduję

Lind ale się porobiło żeby tylko tż szybko coś znalazł.

---------- Dopisano o 09:06 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Megi udanego wypoczynku

P0P spokojnego powrotu (szybko zleciało)

klaudusk_a witaj , Zuzia 3 dni starsza od mojego Maćka pokaż jakieś foteczki.

[tylkooliwka]

Witam w końcu znalazlam

Witak Klauduska-pewnie,że pisz

LInd

Nataszka co sie stało?

Megi zazdroszczę,też bym na plaży jeszcze poleżała jeszcze jedyna szansa z 15.08 bo wolne-udanych wakacji!

Dzięki za buziaki dla Danielkawłaśnie zaraz zmykamy na basen

[izazula]

Lind nie wiem co poradzić, tylko trzymać kciuki żeby Tż coś szybko normalnego znalazł

Nataszka co jest ?

Klaudusek pisz oczywiście, dawaj foteczki

Ja mam dzisiaj serdecznie dość. Kolejny weekendowy dzień zaliczony. Żar leje się z nieba a z tyłka pot. Zwariować można.
Auto odmówiło mi posłuszeństwa i wcale nie odpalił z rana. Żadnej reakcji, nic, zupełne "0" . Nie wiem co jest.

[monka23]

LIND strasznie sie koło zachował , mam nadzieje ze szybko wyjdziecie na prosta bo takie sytuacje sa wyczerpujące psychicznie . Twój tz pewnie z deczka załamany i mega wku... wiony.

U nas dziś z deczka gorąco ale cały dzień wiatr wiał, więc mega dzień bez pocenia .

Moj mały nauczył sie pizzę robić , wpadam na chwile z nim do kebaba, w trakcie dnia a ten rwie sie do robienia . Dają mu ciasto i takie malutkie robi o średnicy 2 cm ( na oko ) , posmaruje sosem i ser - jest margeritka zrobi kilka a potem sobie wycina i innych częstuje .

Śliwe ma pod okiem , rano sobie nabil i dzień zlecial

NATASZKA jak dzisiejszy dzień ? Lepszy od wczorajszego ?

[libra777]

Witam wszystkich
Klaudusia pewnie że możesz się przyłączyć
Lind przykro mi z powodu tż , mam nadzieję że szybko cos znajdzie
Monka widzę że też Ci kucharz rośnie ,mój też nie podaruje jak widzi jak robie jakieś ciastka czy coś podobnego i dobrze niech się chłopy uczą
Nataszka
Iza może akumulator ?
A mój się znowu o mechanika prosi abs mi się załancza ,czujnik się przestawił czy cholera wie co?

Ratunku ,ja już więcej chyba nie zniese ,chcę już jesień , choć ty bierz i smołę gotuj jak mawiał Pawlak
Jeszcze jakieś burze na noc zapowiadają ,cholera nie lubię burzy w nocy jakoś jej potęga wzrasta

[monka23]

LIBRA moj to pypcia dostaje jak kluski śląskie robię , albo pierogi , a jaki syt potem , a jak sie w dwojke dorwa to juz armagedon .

Mały bardziej sie rwie , zreszta on lubi jedzenie . Młody dziś mi jeczal bo w faszerowanej papryce , w farszu zobaczył zielona pietruszke , oczywiście papryke musiałam zabrać i sam farsz jadł . Golabka nawet nie ruszył bo kapusta a jak juz mu daje to tez muszę farsz sam dawać .
A jak coś je to czasami , co chwile przylatuje czy juz , i ile jeszcze , jak widzę ze za mało zjadł to muszę powiedzieć a on siedzi i liczy .

[izazula]

Napisane przez libra777

Iza może akumulator ?
A mój się znowu o mechanika prosi abs mi się załancza ,czujnik się przestawił czy cholera wie co?

Ratunku ,ja już więcej chyba nie zniese ,chcę już jesień , choć ty bierz i smołę gotuj jak mawiał Pawlak
Jeszcze jakieś burze na noc zapowiadają ,cholera nie lubię burzy w nocy jakoś jej potęga wzrasta

Cholera wie co dziadowi się stało. Zajrzeć dobrze się nie da bo wszystko parzy.
Twój szaleje bo też ma dość upałów

[P0P70]

Napisane przez klaudusk_a

Mam córkę Zuzię która urodziła się 14 kwietnia 2010 r., szybki, naturalny poród.
Obecnie od 3 miesięcy pracuję, od roku jesteśmy z Tż małżeństwem, a parą jesteśmy od prawie 7 lat. Na razie mieszkamy u teściowej, ale w planach ,mamy budowę domu. A od września Zuzia będzie przedszkolakiem a ja od października zaczynam studia magisterskie Chyba to co najważniejsze napisałam

Witam, im wiecej tym weselej.

Lind - podziwiam Ciebie i Twoj optymizm.

Iza - pewnie temperatura go wykonczyła.

Monka - zrobić dobra pizzę to sztuka. brawa dla małego

Nataszka - to ode mnie tez masz buziaka

Po ponad 8 godzinach dotarliśmy do domu. Droga maszkara. Szczególnie z Torunia do Łodzi. Co prawda Ci co jechali nad morze mieli dużo gorzej.
My po drodze musieliśmy sie dwa razy zatrzymać na karmienie dzieci więc tez zajęło nam trochę czasu.

Przyjechaliśmy a tu taki upał.

[lindsley]

Napisane przez P0P70

Witam, im wiecej tym weselej.

Lind - podziwiam Ciebie i Twoj optymizm.

Po ponad 8 godzinach dotarliśmy do domu. Droga maszkara. Szczególnie z Torunia do Łodzi. Co prawda Ci co jechali nad morze mieli dużo gorzej.
My po drodze musieliśmy sie dwa razy zatrzymać na karmienie dzieci więc tez zajęło nam trochę czasu.

Przyjechaliśmy a tu taki upał.

Mijaliście Toruń i nie daliście znać. Choć byłam całe popołudnie w pracy to cuda bym zrobiła żaby Was poznać!!!1

Optymistką kiedyś byłam. Dziś jeszcze MIsiek u babci więc zapijam smutki i Swiat wydaje się inny

[nataszka25]

Napisane przez tylkooliwka

Nataszka co sie stało?

a to ta przeprowadzka mnie trochę wyprowadza z równowagi, już jest lepiej. Pomimo tego, że narazie mało robie jeśli chodzi o remont tam to i tak mi się nerwy udzielają.

Napisane przez izazula

Nataszka co jest ?
Nie wiem co jest.

i co wyszło z autem?

Napisane przez libra777

Nataszka

Libra to dla Ciebie zimne piwko?
buziak bardzo pomaga, tak jakoś człowiekowi zaraz lepiej.

Napisane przez P0P70

Nataszka - to ode mnie tez masz buziaka

Po ponad 8 godzinach dotarliśmy do domu. Droga maszkara. Szczególnie z Torunia do Łodzi. Co prawda Ci co jechali nad morze mieli dużo gorzej.
My po drodze musieliśmy sie dwa razy zatrzymać na karmienie dzieci więc tez zajęło nam trochę czasu.

Przyjechaliśmy a tu taki upał.

dobrze, że już szczęśliwie wróciliście, upał jest, to fakt.

Napisane przez lindsley

Optymistką kiedyś byłam. Dziś jeszcze MIsiek u babci więc zapijam smutki i Swiat wydaje się inny

inny? ale że jaki???

Pewnie wszystkie śpią więc dobranoc

[monka23]

NATASZKA ja nie jeszcze w robocie
Nie stresuj sie , zwłaszcza ze zmienia sie na lepsze , idziecie na większe eM , więc to chyba na plus . Wiadomo wiecej roboty wiecej zamieszania i jeszcze jak czas goni i jest go mało , to człowiekow szybciej sie nakręca , ale niepotrzebnie . Po co sobie nerwy strzepic , włączyć luz przy takich sytuacjach , jest to najlepsza opcja .

[agnieszka09]

Witam i ja na nowym wateczku

[P0P70]

Moje dziewczynki na wakacjach

[P0P70]

A tu sama Oliwka

[P0P70]

Napisane przez lindsley

Mijaliście Toruń i nie daliście znać. Choć byłam całe popołudnie w pracy to cuda bym zrobiła żaby Was poznać!!!1

Optymistką kiedyś byłam. Dziś jeszcze MIsiek u babci więc zapijam smutki i Swiat wydaje się inny

Lind - my to tylko na obwodnicy byliśmy a nie w samym Toruniu. Jak kiedys tam będziemy na piernikach to na pewno dam znac.

[lindsley]

Napisane przez P0P70

Lind - my to tylko na obwodnicy byliśmy a nie w samym Toruniu. Jak kiedys tam będziemy na piernikach to na pewno dam znac.

Nie wiem ktoredy jechaliscie ale na przyszlosc to ja mam 2km od zjazdu z autostrady wiec zapraszam.

Nataszka - inny chyba w sensie mniej skomplikowany

Dzis synus wraca