Dlaczego nie chcemy miec dzieci? - Strona 31 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-17, 20:34   #901
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez łajka
Do osób które nie powinny mieć dzieci lub -co ważne- nie są na nie jeszcze gotowe zaliczam te które uzywają b.popularnego powiedzenia 'ładować się w kupy'.

Jeśli ktoś postrzega macierzyństwo przez pryzmat w/w odchodu to sory batory.
To moje słowa użyte w innym wątku całkiem nie tak dawno.
Po przeczytaniu wypowiedzi pewnych osób jeszcze się w tym upewniam.

Skupie się tylko na kupie
Gdzie Wy tak to słyszycie te rozmowy o kupach? Sama jestem ciekawa.
W życiu z nikim nie rozmawiałam o kupie mojego dziecka.No raz ,zadałam pyt.pani doktor jak coś mnie zaniepokoiło.Miałam sporo dzieciatych koleżanek gdy ja jeszcze nie miałam dziecka i tez jakos żadna mnie takimi tematami nie raczyła.Ten argument jest po prostu mityczny.

Tak w ogóle i w szczególe to co to za porównanie mycia przez mamy dziecięcej kupy swego dziecka do..innych kup,wymiocin itp Czy Wyście na głowę poupadały?
Nie tędy droga. Uwaga będzie hardcore ..same się nie podcieracie?pokazujecie np swemu facetowi swoją zuzytą podpaskę ? Pewnie by stwierdził ze jestescie obrzydliwe.Kumpel kiedyś stwierdził ze swoje rzygi może sprzątnąć ,cudze za żadną kase.No coś w tym jest a przeciez rzygi to rzygi,chyba
Do czego dążę ?a no do tego że kupe własnego dziecka (oczywiscie do czasu)
traktuję jak swoją

Tyle w temacie kupy.

Żyjcie i dajcie żyć innym (w obie strony)

Edytowane przez 201710120930
Czas edycji: 2009-11-17 o 20:46
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:38   #902
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez Eva ID Pokaż wiadomość
Odpowiadam:

Nie chciałam dziecka od zawsze, nie bawiłam się lalkami i nie wzruszały mnie dzieci wcale.

W wieku ok 20 lat dowiedziałam sie, że będę miała duże problemy z zajściem w ciążę z powodów ginekologicznych. Nie zmartwiło mnie to, wręcz odetchnęłam z ulgą.

W wieku 22 lat niestety wpadłam z moim własnym mężem.... wielki szok nawet dla lekarza... w tamtych czasach mogłam usunąć ciążę... lekarz to nawet zaproponował... zdecydowałam jednak, że urodzę.

Podeszłam do faktu dość poważnie, urodziłam i przez 12 miesięcy karmiłam piersią.... po tym dziecko poszło do żłobka, przedszkola.... szkoły... dla mnie zawsze moje dziecko było drugim człowiekiem, nigdy dzidzią, bobasem, itp. Czytałam mu bardzo dużo książek, słuchał od dziecka muzyki poważnej, kształtowałam mu osobowość i wyrósł na dużego, poważnego faceta... fajnie, że jest.... lecz gdybym go nie urodziła to nie miałabym dzieci.

Nie zgodziłam sie już nigdy więcej na drugie dziecko.
noi wlasnie mnie to zastanawia czego zdecydowalas ze urodzisz? piszesz tak oschle o tym fakcie i dziecku ze zastanwiam sie czy lepiej jakbys go jednak nie urodzila,piszesz jakby to byl przedmiot bez emocjii ani czy sie cieszyc nauczylas z tego faktu ani czy kochasz.tylko ze ''fajnie'' ze jest
hmmmm...


[QUOTE=memento12;15337584]
Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Ciekawe z kim ja spedzi ,jesli pierwszy maz zejdzie z tego swiata?Ze znajomymi i ich rodzinami albo w przytulku.Jak sam sobie rodziny nie stworzysz to jej nie bedzie na starosc.No jeszcze rodzenstwo ,ale niefajnie siedziec samotnie wsrod szczesliwej rodziny ,nieprawdaz?
ze co przepraszam? dzieci ,zona mojego brata ,czy maz i dzieci mojej siostry to juz nie moja rodzina w swieta i ma mi zal du*e sciskac jacy oni szczesliwi? to rowniez moja rodzina i nie tylko w wigilie...wiec nie moze mnie nigdzie sciskac ani byc przykro

anyway gdyby mi mialo byc zal czy zjadalby mnie zazdrosc zrobilabym swoje dzieci...* bo te emocje znaczylyby tyle ze chce miec wlasne)
ale nie czuje takiej potrzeby poki co i nie wiem czy kiedykolwiek to sie zmieni i nie zamierzam myslec o tym jak spedze wigilie za Xlat by podjac decyzje z takiego tylko wzgledu o posiadaniu potomstwa.dzieci sie chce albo sie nie chce,a nie chce sie ze wzgledu bo jak to bedzie smutno na starosc.dziwny argument.skoro taki argument ci pomogl w decyzji o potomstwu to super
dla kazdego licza sie inne priorytety ,Ty chyba tego nie bardzo rozumiesz albo ciezko ci zrozumiec
to feliton Chylinskiej czy kto go pisal?
__________________
"Believe in magic"


Edytowane przez Brook
Czas edycji: 2009-11-17 o 20:48
Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:39   #903
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

TEn tekst Agi Chylińskiej jest stary.Nie znaczy ze nieprawdziwy.
Ale uczciwie to trzeba by do niego dołozyć erratę.
Jak teraz się wypowiada o swoim Ryśku.Synu.Świata po za nim nie widzi. W ostatnim jakimś wywiadzie wspominała ze Markowski jej przepowiedział ze pięknie złagodnieje po urodzeniu dziecka.I tak sięstało-prztyznaje.Zresztą co tu dużo gadać,w MAM TALENT widac jej maślane oczy na kazdy występ dzieci.
I na 10000...% procent z pocałowaniem w ...przeszła by to jeszcze raz
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:42   #904
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Ja to w Liceum uwielbiałam czytać naturalistyczne powieści Ale ten wątek swoją obscenicznością jednak przekracza moją wytrzymałość choć myślałam, że jestem odporna

Masakra.

Aż nie można się wstrzelić w temat...nie ma jak.
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:42   #905
konwalijka82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 277
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

do Mal_a_gosia:
Kocham Chylińską za szczerość i tak niesamowicie dosadne ukazanie tego cudu jakim jest macierzyństwoWidziałam gdzieś ostatnio wywiad z nią w którym ogólnie powiedziała że po tych wszystkich wielomiesięcznych mordęgach wraca do normy i że dopiero teraz zaczyna cieszyć się dzieckiem, jednocześnie będąc wciąż aktywna zawodowo. Nie ma się co dziwić że nie wszystkie kobiety mają ochotę fundować sobie takie przeżycie - w zasadzie to już takie przeżycie na całe życie
Mnie najbardziej przeraża fakt że będę taka uwiązana- nie pójdę bo dziecko, nie mogę bo dziecko. Nie chcę żeby dziecko rządziło moim światem i moim czasem-to pewnie czysty egoizm ale cóżtak już mam
konwalijka82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:43   #906
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
TEn tekst Agi Chylińskiej jest stary.Nie znaczy ze nieprawdziwy.
Ale uczciwie to trzeba by do niego dołozyć erratę.
Jak teraz się wypowiada o swoim Ryśku.Synu.Świata po za nim nie widzi. W ostatnim jakimś wywiadzie wspominała ze Markowski jej przepowiedział ze pięknie złagodnieje po urodzeniu dziecka.I tak sięstało-prztyznaje.Zresztą co tu dużo gadać,w MAM TALENT widac jej maślane oczy na kazdy występ dzieci.
I na 10000...% procent z pocałowaniem w ...przeszła by to jeszcze raz
no..i nie bylaby obecnie w stanie napisac tego tekstu...

widze ze dalej drzecie szmaty... kupy..odchody...bełty...-.zgroza
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).


Edytowane przez aniko 23
Czas edycji: 2009-11-17 o 20:44
aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:44   #907
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez aniko 23 Pokaż wiadomość
widze ze dalej drzecie szmaty...
Raczej obrzucają się kupą
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-17, 20:46   #908
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Raczej obrzucają się kupą
na szczescie mam dobry refleks wiec w odpowiedniej chwili zrobie unik przed latajacymi plackami- mam nadzieje
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).

aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:46   #909
konwalijka82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wroclove
Wiadomości: 277
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Raczej obrzucają się kupą
BINGO
konwalijka82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:48   #910
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez aniko 23 Pokaż wiadomość
na szczescie mam dobry refleks wiec w odpowiedniej chwili zrobie unik przed latajacymi plackami- mam nadzieje
Najlepszy unik jaki można zrobić, to jak najprędzej się stąd ewakuować.
Nigdy na tak śmierdzącym wątku nie byłam
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:52   #911
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez aniko 23 Pokaż wiadomość
no..i nie bylaby obecnie w stanie napisac tego tekstu...
kto wie moze i bylaby dalej w stanie napisac taki sam artykul
wkoncu to co napsiala chyba sie z tym zgadza wciaz? mimo ze dziecko ja zmienilo i jej wygadany jezyk ktory niegdys poprostu mnie irytowal strasznie
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-17, 20:52   #912
aniko 23
Zakorzenienie
 
Avatar aniko 23
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 5 531
GG do aniko 23
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Najlepszy unik jaki można zrobić, to jak najprędzej się stąd ewakuować.
Nigdy na tak śmierdzącym wątku nie byłam
akurat przed chwila tu wstapilam bo smrod dzis na wizazu mnie w dziwny sposb przyciaga ale mysle ze odwrot to faktycznie najlepsze wyjscie

brook moze i masz racje, choc ostatnio slyszalam wiele westchnien jakie wyglaszala w kwestii swego macierzynstwa...nie wiem jak stary jest ten tekst
__________________

...noszę twe serce z sobą (noszę je w moim sercu).


Edytowane przez aniko 23
Czas edycji: 2009-11-17 o 20:54
aniko 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:53   #913
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 218
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez aniko 23 Pokaż wiadomość
no..i nie bylaby obecnie w stanie napisac tego tekstu...

widze ze dalej drzecie szmaty... kupy..odchody...bełty...-.zgroza
Ale kiedyś go napisała. I napisała prawdę, która jak wszyscy wiemy - jest względna. Zależna od punktu widzenia (siedzenia).

A ja nie chcę tego przechodzić! Nigdy nie chcę się czuć jak ona, nawet przez miesiąc - nawet, jeśli potem miałoby mi to zostać wynagrodzone.

I wiecie co jest najfajniejsze, mamuśki i nie-mamuśki? - Że możecie sobie tutaj mówić co chcecie, przekonywać mnie, że macierzyństwo jest super, a ja i tak nie będę mieć dzieci

I to jest moja ostatnia wypowiedź w tym wątku.
3a032fcd5bcbee239629acde3cc1a01c42f8ddce_607622724de4b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:54   #914
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
poniewaz swoimi słowami obraziłaś istnienie ludzkie i nie ma tu żadnej rożnicy czy to dzieciate,czy nie.
na twoje słowa zleciały się osoby,ktore mają jakikolwiek szacunek do drugiego człowieka.
ja to nawet przypłaciłam warnem
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:55   #915
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

sie znalazły mimozy
twardym trza być a nie miętkim
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 20:56   #916
cerveza
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;15343978]I wiecie co jest najfajniejsze, mamuśki i nie-mamuśki? - Że możecie sobie tutaj mówić co chcecie, przekonywać mnie, że macierzyństwo jest super, a ja i tak nie będę mieć dzieci

[/QUOTE]

i całe szczęście. nikomu na tym zbytnio nie zależało raczej.
cerveza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 21:08   #917
Dorotka...
Rozeznanie
 
Avatar Dorotka...
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 822
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez konwalijka82 Pokaż wiadomość
Mnie najbardziej przeraża fakt że będę taka uwiązana- nie pójdę bo dziecko, nie mogę bo dziecko. Nie chcę żeby dziecko rządziło moim światem i moim czasem-to pewnie czysty egoizm ale cóżtak już mam
Heh zgadzam się w 100% z Tobą. Też mnie to przeraża, cóż, jestem jedynaczką, może i trochę egoistką. Cały czas jednak uważam, że jestem jeszcze zbyt młoda, chce się bawić, a nie być uwiązana na sznurku bo przecież mamusia musi siedzieć z bachorkiem, bo tak wypada a nie włóczyć się ze znajomymi ;/ A jak już przychodzą znajomi do mojej mamy i słysze tekst w stylu NOO TO KIEDY WNUKI BEDĄ to mam ochote powiedziec pier^%^%* się! i trzasnąć drzwiami ;0
__________________
filmomaniaczka i serialomaniaczka


"people don't get what they deserve, they just get what they get".
Dorotka... jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 21:14   #918
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez cerveza Pokaż wiadomość
ja to nawet przypłaciłam warnem
nie smutaj się,tylko karniaka weź na klatę.będzie to kolejny plus do nieba
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 21:23   #919
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

[1=3a032fcd5bcbee239629acd e3cc1a01c42f8ddce_6076227 24de4b;15343134]A teraz moja ulubiona wypowiedź na temat macierzyństwa:
Macierzyństwo to ściema

"Ja wiem, że Machina to nie jest miesięcznik dla początkujących matek. Ja wiem, że powinnam o popkulturze, o artystach, o płytach, o przeżyciach natury wyższej, ale obecnie to niemożliwe. Ni ch**a! Pisze Agnieszka Chylińska.


Ja jestem w szoku, jestem kontuzjowana i niech mi panowie Metz z Beliną wybaczą, ale ja z pyskiem wypłowiałym, mózgiem otępionym jedną godziną snu na dobę, z cyckami zaropiałymi jak po jakiejś supersesji sado maso, z wielką pieluchą między nogami, ja obecnie nie mogę inaczej i o czym innym. Muszę to napisać, muszę to z siebie wypluć, muszę to opisać, bo jakoś wcześniej z takim opisem się nie spotkałam i może gdybym wiedziała...

Macierzyństwo to ściema! Wiem to na pewno! Poradniki, gazetki, reklamy pieluch nawet: wszyscy kłamią! To pułapka, w którą dałam się złapać i teraz zdezorientowana i zaszczuta chowam się po kątach, by mnie nie zauważył ssak, którego powiłam parę tygodni temu, by mnie nie wypatrzył, nie wyczuł, że jestem w pobliżu. Nawet nie o mnie ssakowi chodzi, ale o dwa nabrzmiałe balony, które przy delikatnym nawet ruchu sikają strugami mleka. Zostałam oszukana, uległam propagandzie, poleciałam na tysiaka i teraz mam!

A tak ładnie wszystko szło. Kupowanie koszulki rozmiar 54 z napisem "Motorhead", wzdychanie i rozmyślanie nad tym, jak ukierunkuję ideowo syna mojego pierworodnego. Roztkliwianie się nad parą skarpetek, wzdychanie na widok uśmiechniętych bobasów widzianych przelotnie w centrach handlowych, zaczytywanie się poradnikami i wiara w to, że się jest uwarunkowaną genetycznie do bycia matką Polką, że się będzie stosować metody najbardziej delikatne, nieinwazyjne, naturalne przy pielęgnacji i wychowywaniu cudownego potomka.

A tymczasem??? Dlaczego nikt mi nie powiedział o tym, że poród będzie potwornym cierpieniem, i że się będę wstydziła przeć, myśląc cały czas o tym, by nie narobić dziecku na głowę? Dlaczego darłam się w niebogłosy, tworząc najbardziej spontaniczny tekst nowej piosenki pod tytułem "ja już k**wa nie mam siły", naczytawszy się wcześniej o fantastycznych znieczuleniach, technikach relaksacyjnych i innych takich? Dlaczego mamiono mnie opisami fantastycznych przeżyć, wręcz erotycznych, podczas karmienia piersią, gdy tymczasem okazało się , że bezzębny dziamdziak może zmasakrować suty w try miga i domagać się co godzinę dalszej masakry, więcej krwi...

I dlaczego dopiero pod koniec jednego z poradników małymi literami było napisane, że jeśli ma się chęć sprzedać swoje dziecko na allegro to powinno się zwrócić do osoby duchownej z prośbą o poradę lub od razu zamknąć się w psychiatryku... Ciekawe... I na czym miało polegać "wzmocnienie i rozkwit związku, gdy pojawia się dziecko", jeśli jedyne co mam do powiedzenia mojemu chłopakowi od miesiąca to: przynieś-wynieś-pozamiataj, nie rób tego tak, możesz mi pomóc?, a może ty go przewiniesz?, nie wk**wiaj mnie, to twoje dziecko, a to se go bierz, nie rozdwoję się, możesz tu łaskawie przyjść?

Nigdzie nie przeczytałam o tym, że dziecko drze gębę. Znalazłam wzmianki o tym, że kwili, płacze, marudzi, gaworzy, ale nie ma nic o tym, że ma syndrom "Blaszanego bębenka", znaczy się, że szyby pękają, gdy zaczyna ryczeć od 16.00 do 23.30, by usnąć z uśmiechem i pozwolić mi zrobić siku, umyć się, zjeść coś szybko. Koleżanki mi mówiły:Och, wiesz przy dziecku szybko się chudnie. Teraz wiem dlaczego. Bo nie ma się czasu zjeść. Teraz też się drze, a ja muszę oddać ten felieton i musi być dobry, z puentą, na poziomie, a mam oczy na zapałki i piszę tę jedną kartkę jakieś sześć godzin, gdyż odskakiwać muszę co chwila, bo kupa, bo płacz, bo mleko, bo coś tam i do tego jeszcze burdel w mieszkaniu i kot zazdrosny porzygał się właśnie ostentacyjnie na środku pokoju. Rokendrol, nie ma co... "[/QUOTE]

Wow, super ten artykuł - przede wszystkim lubię jak ktoś pisze takim stylem - wprost i bez ogródek I myślę, ze sytuacja tuż po ciąży tak wygląda...to na pewno jest duży szok i no sorry...ale prawda jest taka, że rzeczywiście wszędzie jest to opisane tak cudnie, a niemowlak to świętość i co najwyżej tam zapłacze przez chwile i już - fajnie jak się komuś taki trafi...a w większość przypadków to jednak trochę koszmar. Swoją drogą, jakoś ciężko mi uwierzyć, żeby niemowlę miało aż tyle powodów do płaczu - wiem, że nie może się inaczej porozumieć jak mu coś tam nie pasuje, ale przecież niektóre płaczą non-stop - to cały czas im źle?!

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Raczej obrzucają się kupą
Och, no jak ja mogłam powiedzieć, że ktoś się tutaj mięsem obrzuca - przecież to jasne, że kupą
__________________


Edytowane przez bura kocurka
Czas edycji: 2009-11-17 o 21:26
bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-17, 21:51   #920
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez bura kocurka

Och, no jak ja mogłam powiedzieć, że ktoś się tutaj mięsem obrzuca - przecież to jasne, że kupą
a inni zlatują się do tego wątku jak muchy do ....


201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 23:06   #921
201606201122
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 972
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez sine.ira Pokaż wiadomość
Nie czuję takiej potrzeby i nigdy nie czułam.
W tym roku kończę 30 lat, o ile ma to jakieś znaczenie.
Acha, i niczego póki co nie przegapiłam, a kandydat na tatusia jest od 5 lat u mego boku. On na razie też nie myśli o ojcostwie. Pewnie kiedyś będzie chciał mieć dzieciaka. No, może i mi się zachce. Chociaż nie przypuszczam.
Nie mam z tym żadnego problemu. Nawet w PL. Nikomu nic do mojej prokreacji, a jak myśli, że jest inaczej, to szybko prostuję, że jest w błędzie
Ja też tak uważam, mam 26 lat i nie czuję takiej potrzeby , poza tym nie spotkałam takiego faceta z którym chciałabym to dziecko mieć, żeby był tego wart! Może gdybym spotkała faceta którego bym pokochała to moooże bym się zastanowiła.

Edytowane przez 201606201122
Czas edycji: 2009-11-17 o 23:27
201606201122 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 23:17   #922
mikia20
Ekspert GotowaniaNaGazie
 
Avatar mikia20
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Artykuł Agnieszki o macierzyństwie znałam, ale przed chwilą pokazałam go mamie, bardziej ode mnie doświadczonej
Ona, że do tego dorzuca mieszkanie kuchnia plus pokój bez łazienki, zaplesniałe ściany, ja (przedszkolak) chora na grypę, moja siostra (niemowlak trzytygodniowy) na zapalenie płuc, mąż w pracy przez cały dzień przynoszący pensję w okolicach minimum do przeżycia, i ona z rozwalonym kręgosłupem po porodzie. I stwierdziła, że i tak nas kocha
Myslę, że większość naszych matek w owych czasach miała podobne problemy.

One były heroskami czy my jesteśmy takie delikatne?
Że przeżywamy kupę małego dzieciaka?

Śmierdzący wątek :P
mikia20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-17, 23:46   #923
madmuazelle
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 8 516
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Czytałam już wcześniej ten artykuł/wywiad A.Chylińską i mi się podoba,bardzo ją lubie za to że jest taka szczera i nie owija w bawełne.
No cóż dla mnie sama ciąża,te 9 miesięcy nie jest cud,miód orzeszki,któraś pisała że ma się pod sercem małego pasożyta po części sie zgadzam,bo wkońcu zabiera od nas to co najcenniejsze do przeżycia,ma się mdłości/wymioty i nne takie atrakcje Jak sobie pomyśle,że to może mnie spotkac ( choć to nie jest powiedziane,no bo moge dobrze się czuć ) to ja narazie za ciąże podziękuje,choć bardzo chce mieć dziecko to kiedyś wkońcu będę musiała się przełamać.
madmuazelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 00:14   #924
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez 19 KiKa Pokaż wiadomość

100% sie zgadzam ;] mam 19 lat i od kiedy tylko pamietam powtarzałam wszystkim że nigdy nie bede miec dzieci. Jestem egositka i osoba nieodpowiedzialna - co wyklucza mnie z grona kobiet odpowiednich na matki. A tak bardziej refleksyjnie to zbyt duzo zla jest na tym swiecie zeby pozwolic sobie na to, by miec dziecko. Z góry wiemy, że nie bedzie szczęśliwe.
Co innego jezeli mamy ku temu warunki materialne, partnera, który nigdy nas nie zostawi, jestesmy zdrowi, sprawni i mamy chec, aby zmierzyc sie z wyzwaniem jakim jest dziecko.
Ale jak dla mnie za duzo ryzyka. Za dużo "ale".
Ja na swiat sie nie prosilam ale jestem. Powiedzialam to nie raz mojej matce. Gdybym uslyszala takie cos od swojego dziecka - zalamalabym sie. A wiem, ze lepsza matka nie bede niz moja - to co sie wynosi z dziecinstwa zostaje na cale zycie - takie powielanie schematow. Ja mojego nie zamierzam.
moja odpowiedziała, że ona też nie. I tego się trzym.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 09:40   #925
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Artykuł Agnieszki o macierzyństwie znałam, ale przed chwilą pokazałam go mamie, bardziej ode mnie doświadczonej
Ona, że do tego dorzuca mieszkanie kuchnia plus pokój bez łazienki, zaplesniałe ściany, ja (przedszkolak) chora na grypę, moja siostra (niemowlak trzytygodniowy) na zapalenie płuc, mąż w pracy przez cały dzień przynoszący pensję w okolicach minimum do przeżycia, i ona z rozwalonym kręgosłupem po porodzie. I stwierdziła, że i tak nas kocha
Myslę, że większość naszych matek w owych czasach miała podobne problemy.

One były heroskami czy my jesteśmy takie delikatne?
Że przeżywamy kupę małego dzieciaka?

Śmierdzący wątek :P
Fajnie Twoja mama powiedziała. Podoba mi się.
Gdy się urodził mój brat, mieszkaliśmy w jednym pokoju z kuchnią, a w łazience łaziły karaluchy I jakoś dało się wytrzymać - fakt, że tylko kilka lat w takich warunkach. Ale kto TERAZ z "normalnych" ludzi zdecydowałby się na dziecko w jednopokojowym mieszkaniu z robakami w łazience A pieluchy się prało i suszyło w kuchni na lince, a nie wyrzucało do śmietnika.
Ile się trzeba było natyrać, żeby się dorobić domu pod miastem i samochodu. Jakoś dzieci nie przeszkadzały
Teraz często najlepiej dom, samochód i potem dziecko. Jak ktoś ma w miarę równo pod kopułą oczywiście i jego celem życia nie jest jak najwcześniejsze rozmnożenie się, żeby ładnie dzidzie stroić. Zmieniła się kolejność. Czy to lepiej - nie wiem.

Teraz te kobiety jakieś takie wydelikacone

Śmieszne jest też zakładanie, że się nie urodzi dziecka, bo będzie ono nieszczęsliwe.
Ja tam jestem szczęśliwa.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2009-11-18 o 09:42
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 10:10   #926
Eva ID
ForceIsStrongInThisOne...
 
Avatar Eva ID
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: أبو ظبي
Wiadomości: 7 439
GG do Eva ID
Smile Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
noi wlasnie mnie to zastanawia czego zdecydowalas ze urodzisz? piszesz tak oschle o tym fakcie i dziecku ze zastanwiam sie czy lepiej jakbys go jednak nie urodzila,piszesz jakby to byl przedmiot bez emocjii ani czy sie cieszyc nauczylas z tego faktu ani czy kochasz.tylko ze ''fajnie'' ze jesthmmmm...
Zdecydowalam sie urodzic z dwoch powodow:

1. powodow religijnych
2. powodow zdrowotnych

Nie pisze "oschle" pisze normalnie i spokojnie, mam wstawic kwiatuszki i baloniki? Nie jestem egzaltowana.

Syn jest dorosly i jasne, ze go kocham.... ale nigdy nie byl dla mnie jakas "dzidzia", "bobaskiem" i innym "slodziutechnym slodziaczkiem".
Dzieki temu wyrosl na mezczyzne, ktory sobie sam w zyciu daje rade a nie prosi mamusie o wyprasowanie koszuli.
__________________
Wealth, Income & Power

I`m Proud to Be a Christian - Jestem Dumna, że Jestem Chrześcijanką



55 kg
Eva ID jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 10:21   #927
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość

One były heroskami czy my jesteśmy takie delikatne?
Jakimi tam heroskami. Po prostu nie miały wyjścia, z 90% ciąż wtedy to wpadki...jak nie chciała usunąć, to co innego miała zrobić jedna z drugą ? Przystosować się, cierpieć i ciągnąć ten kierat. I zredukować swoje potrzeby do minimum. Zreztą wtedy tak żyli tzw. "wszyscy" więc to może mniej bolało...



Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ale kto TERAZ z "normalnych" ludzi zdecydowałby się na dziecko w jednopokojowym mieszkaniu z robakami w łazience
Świadomie zdecydowałby się mało kto, ale problem nieplanowanych ciąż aż tak bardzo od czasów naszych matek nie zmalał.
Czy to coś złego, że ludzie chcą teraz żyć jak ludzie ? W godnych warunkach ? Dosyć już chyba dziadowania w narodzie, nie ? Kobiety nie są wydelikacone, tylko nieco rozsądniejsze niż ich matki i babki.


Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ile się trzeba było natyrać, żeby się dorobić domu pod miastem i samochodu. Jakoś dzieci nie przeszkadzały
Tiaa...a ciekawe ilu nigdy się tego domu nie dorobiło. Nie wiem czy "przez" dzieci...chyba przez mniejsze możliwości i mniejszą zaradność. Mówisz tak jakby tzw. blokowiska nie istniały. Nie idealizuj, błagam...Jak ktoś jest przedsiębiorczy i z głową na karku, to pewnie, że mu dzieciaki w tym nie przeszkadzają, ale jak ktoś mniej zaradny to dziecko potrafi go w nędzy umocnić. I on (rodzic) je (to dziecko) na dodatek w tę bidę wciąga. Niektóre z tych dzieci źle urodzonych jak ten kwiat lotosu, rozkwitają na gnoju, ciągną w górę i porzucają swoje środowisko, a wielu żyje jak rodzice. Mówi się, że dziedziczy biedę.

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Teraz często najlepiej dom, samochód i potem dziecko. Jak ktoś ma w miarę równo pod kopułą oczywiście i jego celem życia nie jest jak najwcześniejsze rozmnożenie się, żeby ładnie dzidzie stroić. Zmieniła się kolejność. Czy to lepiej - nie wiem.
Moim zdaniem, to nawet bardzo dobrze, że sie jako społeczeństwo cywilizujemy. Powoli, ale jednak.

Edytowane przez sine.ira
Czas edycji: 2009-11-18 o 10:24
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 13:16   #928
salomi
Raczkowanie
 
Avatar salomi
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 247
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez Blonde_Stranger Pokaż wiadomość
Dawno nic mnie tak nie rozbawiło na jakiej podstawie twierdzisz więc że jest idealnym materiałem na ojca?
Sama zaczełam się śmiać . Hmm, dla mnie jednak ma dużo cech, których szukałabym w mężczyznach gdybym chciała mieć dziecko. Jest bardzo odpowiedzialny, czuły, delikatny, zrównoważony, cierpliwy, rozsądny, opiekuńczy. Sprawdził się w kilku ekstremalnych sytuacjach np. gdy złamałam kręgosłup (może to dla kogoś odrażające, ale tu gorsze rzeczy leciały) ani razu nie zawachał się gdy trzeba było mnie umyć, wytrzeć tyłek, nakarmić, podnieść, zrobić zastrzyk. Gdy było podejrzenie, że jestem w ciąży widziałam, że nasze dziecko by go cieszyło. Każda z nas pewnie ma swój ideał mężczyzny, z którym mogłaby mieć potomstwo.

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
Prawda jest taka, że całkiem cudza fizjologia bardziej brzydzi - ale jeśli to fizjologia kogoś bliskiego, to już nie jest tak straszna. Nieważne czy tyczy się to zwierząt czy ludzi - po obcych kotach jak mi gdzieś narzygają, to też się mogę brzydzić, a jak mój tak zrobi, to po prostu sprzątam i tyle, nawet o tym nie myślę

Poza tym wiecie...każdy ma inny poziom obrzydliwości - są ludzie, którzy boją się krwi. Normalnie zboczeńcy! Wszyscy przecież mamy krew, a oni się boją jakby to coś nienormalnego było. Nie każdy musi rozumieć, dlaczego dla kogoś ktoś lub coś jest obrzydliwe...tak sobie uważają i już. Może i słowa nie były trafione, ale strach tutaj czasem swoje zdanie wypowiedzieć, żeby linczu nie było
To żeś pojechała teraz z tą wigilią - dziękujemy, że tak łaskawie przygarniasz jakąś bezdzietną, żeby jej pokazać jak masz fajnie A może ktoś jest szczęsliwy będąc wyłącznie z mężem/facetem? Może nie odczuwa tej potrzeby co Ty, a jednak będzie szczęśliwy? To że nie będzie mieć dzieci, nie oznacza, że musi koniecznie spędzać samotnie wigilię? A równie dobrze to i z dziećmi może się tak zdarzyć, jak wyfruną...i nie będą chciały wrócić. A taka osoba bezdzietna może sobie mieć i magię i ciepło...które tak litościwie im chcesz podarować, aby mogły Ci zazdrościć w głębi serca
Co do fizjologii - mąż, mimo moich obaw i pewnego obrzydzenia do samej siebie, powiedział coś bardzo podobnego - ty to ty, Ciebie kocham i nie przesadzaj. Nie każdy musi rozumieć, dlaczego dla kogoś ktoś lub coś jest obrzydliwe... - zgadzam się.

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
No to dziękujemy za argumenty ZA (w wątku dlaczego jesteśmy PRZECIW), może to i dobry argument, ale napisałaś to tak ironicznie, że aż mnie to zabolało. A jak ktoś dzieci mieć nie może, to już po prostu jest bez szans, na starość to iść tylko się wieszać. Albo jak dzieci pojadą do drugich rodziców na święta, a dla Ciebie to za daleko, albo są w innym kraju i nie mogą akurat teraz przyjechać (pomimo, że są święta). No to co...skaczemy z okna, bośmy sami. Pewnie, że to smutno tak być samemu na wigilii, ale wybacz - nie musi tak być i nie tylko dzieci mogą to poprawić. Miałam w rodzinie osoby starsze bezdzietne, ciotki mąż szybko umarł i nie mieli dzieci - nie kojarzę, żeby bywała sama w wigilię, zawsze sobie znalazła osoby, które je z nią spędzały.
Trzeba zaakceptować, że nie każdego cieszy to samo.
Cytat:
Napisane przez konwalijka82 Pokaż wiadomość
Są ludzie którym po prostu dobrze jest tylko we dwoje. Potrzeba dopełnienia związku może pojawić się z czasem, może też nigdy się nie pojawić.Czasy się zmieniają i wiele moich koleżanek odkłada decyzję o dziecku na póżniej. Inwestują w siebie i w swój związek. W końcu dobra matka to spełniona i szczęśliwa matka
Jesteśmy szczęśliwi z tym co mamy. Ja wiem, że dziecko to człowiek, któremu należyy się szacunek, i trudno porównywać je do rzeczy lub zwierząt. Ale gwoli wyjaśnienia: ktoś może być szczęśliwy bo ma psa, i najchętniej obdarował by psami świat, a są ludzie co psów nie lubią i nie byliby z nimi szczęśliwi. Są ludzie, którzy uważają, że żeby być szczęśliwym trzeba mieć plazmę, a ja jestem szcześliwa bez niej. Kobiety, które chcą mieć dzieci niech spełniają swoje marzenia. Ja mam inne, chcę przejechać Syberię i nikogo do tego nie zmuszam.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Znam mnóstwo kobiet, które mają dzieci i są samotne nawet w Wigilię.
Bo dzieci za granicą, bo się poobrażały, albo dzieci zmarły wcześniej niż one.
Dzieci jako lek na samotność - co za egoistyczne podejscie!
Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dzieci jako lek na samotność - egoistyczne czy nie, nieważne. Nie chcę mieć dzieci, pewnie nie będę ich mieć i planuję życie bez nich. Na pewno osoby, które mają dzieci a i tak są samotne w święta, dużo bardziej cierpią ode mnie. Samotność z wyboru a z odrzucenia bądź zapomnienia to dwie różne sprawy.

Cytat:
Napisane przez bura kocurka Pokaż wiadomość
W tym masz rację, że akurat tak się składa, że jesteśmy zwierzętami stadnymi i w dodatku nie zostawiamy starszych osobników na pastwę losu, lecz się nimi opiekujemy. I tak było zawsze. Do całego świata bym tego nie podciągała, ponieważ na tym świecie jest mało takich zachowań...to my tacy jesteśmy i np. słonie. I świat by się nie skończył jakbyśmy się nie rozmnażali - skończyliby się ludzie. Też się cieszę, że kobiety, które się nie zamierzają rozmnażać są w mniejszości..ale czyż nie mają do tego prawa? Nie ma potrzeby, żeby WSZYSCY się mnożyli, i tak jest nas za dużo.
No właśnie. Jeśli ja nie będę mieć dziecka ludzkość nie wyginie.

A co do pytań rodziny - żeby było dziecko, potrzeba dwojga, a zewsząd "obrywam" tylko ja, tak jakby to tylko kobieta miała potrzebę spłodzenia potomstwa. A przecież są mężczyźni, którzy bardzo pragną być ojcami. Gdyby moim mężem był np. jeden ze znajomych, to pewnie byśmy się rozstali - on bardzo chce mieć dzieci.
salomi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 16:12   #929
bura kocurka
Zakorzenienie
 
Avatar bura kocurka
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 749
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Artykuł Agnieszki o macierzyństwie znałam, ale przed chwilą pokazałam go mamie, bardziej ode mnie doświadczonej
Ona, że do tego dorzuca mieszkanie kuchnia plus pokój bez łazienki, zaplesniałe ściany, ja (przedszkolak) chora na grypę, moja siostra (niemowlak trzytygodniowy) na zapalenie płuc, mąż w pracy przez cały dzień przynoszący pensję w okolicach minimum do przeżycia, i ona z rozwalonym kręgosłupem po porodzie. I stwierdziła, że i tak nas kocha
Myslę, że większość naszych matek w owych czasach miała podobne problemy.

One były heroskami czy my jesteśmy takie delikatne?
Że przeżywamy kupę małego dzieciaka?

Śmierdzący wątek :P
O tak - to dopiero czasy były (chociaż i teraz się zdarza taki sam schemat) Przykład mojej rodziny - mieszkanie z dwoma niedużymi pokojami,małą kuchnią i łazienką "klitką" Na pokładzie babcia, ciężko chorujący dziadek, tata, mama i mój brat w wieku przedszkolnym...a moja mama niemal błagała tatę, żeby jeszcze jedno dziecko było, bo przecież będzie lepiej z mieszkaniem i w ogóle (optymistka) Tata rozsądnie się zapierał, ale jednak uległ...et voila - jestem tu i się na forum wymądrzam A nadzieje o lepszy byt zostały spełnione, bo się tego mieszkania własnego doczekali chociaż jeszcze za kilka lat
Chyba większość rodzin wtedy wyglądała podobnie, tak jak zresztą opisujecie

Cytat:
Napisane przez salomi Pokaż wiadomość
A co do pytań rodziny - żeby było dziecko, potrzeba dwojga, a zewsząd "obrywam" tylko ja, tak jakby to tylko kobieta miała potrzebę spłodzenia potomstwa. A przecież są mężczyźni, którzy bardzo pragną być ojcami. Gdyby moim mężem był np. jeden ze znajomych, to pewnie byśmy się rozstali - on bardzo chce mieć dzieci.
O właśnie, to też jest prawda - u mnie w rodzinie nikt nie dręczy facetów w tym temacie tylko kobiety (no może czaaaasem się zdarzy, że coś tam im powiedzą), to ciekawa kwestia jest...bo w końcu dzieworództwa jeszcze nie wykształciłyśmy
__________________

bura kocurka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-18, 16:52   #930
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Dlaczego nie chcemy miec dzieci?

Cytat:
Napisane przez mikia20 Pokaż wiadomość
Artykuł Agnieszki o macierzyństwie znałam, ale przed chwilą pokazałam go mamie, bardziej ode mnie doświadczonej
Ona, że do tego dorzuca mieszkanie kuchnia plus pokój bez łazienki, zaplesniałe ściany, ja (przedszkolak) chora na grypę, moja siostra (niemowlak trzytygodniowy) na zapalenie płuc, mąż w pracy przez cały dzień przynoszący pensję w okolicach minimum do przeżycia, i ona z rozwalonym kręgosłupem po porodzie. I stwierdziła, że i tak nas kocha
Myslę, że większość naszych matek w owych czasach miała podobne problemy.

One były heroskami czy my jesteśmy takie delikatne?
Że przeżywamy kupę małego dzieciaka?

Śmierdzący wątek :P
ja bym powiedziała,że JESTEŚMY ŚWIADOME POTRZEB .

artykuł,jak artykul ,a agnieszka,jak agnieszka.nazywa rzeczy po imieniu i mowi to co myśli bez zbędnych przenośni.choć ją lubie to uważam,że pewne słowa mowione pod wpływem chwili zmieniają się wraz z czasem.

odniosę się do tego artykułu ,jako matka,ktora już nie chce więcej dzieci.

bol po porodzie szybko mija i jeszcze szybciej się zapomnina.fakt piersi są obolałe,a krocze pocięte.szfy bolą ,a ciało domaga się odpoczynku.nie można robić co się chce,bo maleństwo wymaga ciągłej opieki.choroby dziecka,brak gotowki,czy samotność w związku dodatkowo powodują stany depresyjne.
nie jest to jednak koniec świata,bo milość do dziecka potrafi znieśc wszystko.jesteśmy w stanie wiele wybaczyć,a i do smrodku można się przyzwyczaić.dorastanie dziecka,patrzenie na jego zmagania się ze światem zmieniają podejście do pewnych spraw.
traktowanie dziecka ,jako maluszka,bobaska nie zniekształci jego osobowości.da mu poczucie dzieciństwa,bo przecież dzieckiem jest się tak krotko.wraz z okresem dorastania oczywiście potrzebuje odrobiny samodzielności,ktora przygotuje go do dorosłosci.
miłość,szacunek da mu podstawy,aby mogł założyć swoją rodzinę.

fakt posiadanie dziecka to odpowiedzialna sprawa.ja nie żałuję tego co się stalo z moim życiem.
czy bym chciała więcej dzieci? NIE
spełniłam się jako matka ,a teraz potrzebuję odrobiny egoizmu.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2009-11-18 o 16:54
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-15 17:14:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:17.