2009-06-02, 11:43 | #301 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
heh ja nie rozumie jednego - jest XXI wiek i nie ma na czerwone poliki leków??? dlaczego lekarze - przynajmniej w moim przypadku bagatelizują to mówią coś w stylu - taka Twoja uroda !!! no q... co to ma być !!! moja uroda !!! to ja od razu lepiej pójdę się zabić bo co innego jak patrzeć na siebie nie mogę ... w około sami ładni ludzie a ja !!! czuję się jak odmieniec !!! jako jakiś gorszy , nieudany zupełnie egzemplarz ...
ja czerwona jestem zawsze to mi nie znika ... najlepsze jest to że nikt mi nie może powiedzieć co mi jest !!! więc co dopiero to leczyć ... żal naprawdę żal ... w domu co prawda jestem mniej czerwona ale na dworze więcej i to od spojrzeń ludzi ... wiadomo ... od wiatru, słońca pewnie też skóra jest sucha jeszcze i mam rozszerzone pory po trądziku - choć je bym chciała wyleczyć a dermatolog mi mówi że to nie jest istotne tak ... pewnie ja cała jestem nieistotna i nieważna dla nikogo ... po co zatem mam żyć
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-02, 14:19 | #302 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
Więcej pewności siebie w stresowych sytuacjach nie nastawiaj sie, ze sobie nie poradzisz tylko myśl "dam rade" |
|
2009-06-02, 17:26 | #303 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: olsztyn
Wiadomości: 4
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
[quote=diabolic;12575380]heh ja nie rozumie jednego - jest XXI wiek i nie ma na czerwone poliki leków??? dlaczego lekarze - przynajmniej w moim przypadku bagatelizują to mówią coś w stylu - taka Twoja uroda !!! no q... co to ma być !!! moja uroda !!! to ja od razu lepiej pójdę się zabić bo co innego jak patrzeć na siebie nie mogę ... w około sami ładni ludzie a ja !!! czuję się jak odmieniec !!! jako jakiś gorszy , nieudany zupełnie egzemplarz ...
Zgadzam sie z Tobą w 100% niby medycyna poszła do przodu i co z tego!!!! skoroz naszym problemem jakoś nie potrafia sobie poradzic beznadziejne to wszystko ---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:18 ---------- a czy wy macie problemy ze soba w stylu nieśmiałosc, fobia społeczna ,brak pewnosci siebie ,.....itd bo ja tak mam myśle że to głownie przez to te czerwone policzki, ja chodze do psychologa powiedziała że ten problem siedzi w głowie na nic zdadza sie zabiegi kremy maści dopoki nie zmienie siebie swojej psychiki. kazała mowić mi tzw. afirmacje czyli powtarzanie zdania np. "moje policzki sa piekne" ," wśród ludzi czuje sie dobrze" , niby ma pomoc hehe zobaczymy ja tam jestem w stanie zrobić wszystko żeby sie tego pozbyć |
2009-06-03, 15:25 | #304 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 686
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
..
Edytowane przez Justinka_ Czas edycji: 2009-08-30 o 07:53 Powód: blad |
2009-06-03, 23:00 | #305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
heh ja mam tak że CAŁY CALUSI CALUTEŃKI czas mam czerwone podrażnione poliki!!! a jak ktoś na mnie spojrzy to bardziej bo zwyczajnie się wstydzę tego spojrzenia !!! a la obrzydzenie i w ogóle szkoda słów ...
w następnym tygodniu idę do dermy napiszę co i jak ale nadzieję już straciłam najpierw od 10 do 20 lat trądzik po nim to !!! nie wiadomo co !!! potem będą jeszcze zmarszczki i tyle będę z tego życia miała ... ja już nie mam sił ... nie mam ... płaczę co noc choć wiem że to nic nie da ... mam taki problem z psychiką że chwilami ... heh na co dzień staram się uśmiechać być radosna ale to tylko pozory w środku mam smutek ... w relacji z mężczyznami psuje wszystko bo nie chcę z nikim być właśnie przez to ... życie mi przez palce ucieka ...
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-09, 18:56 | #306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
no i po wizycie jestem heh
przycisnęłam ją i mi powiedziała że mam "grę naczynek" początek trądziku różowatego 15 lat życia miałam do niczego ile jeszcze? ? ? pytałam czy mnie wyleczy heh twierdzi że tak i że mam pozytywnie myśleć ale ja jej mówię że przez tyle lat to nawet jak ktoś ma silną psychikę by się załamał a ja ... nie mam takiej mówiła że na każdą porę roku jest inne leczenie mnie dała: vit. pp 2x1 tbl. aerius 1x1 tbl. buzia rano - wodoodporny krem ochronny SPF 50+Solecrin z Iwostinu a na wieczór - krem redukujący zaczerwienienia SPF 15 Capillin Iwostin jeszcze próbki do mycia Physiogel hipoalegriczny żel Cleanser ziaja - kuracja antybakteryjna, krem redukujący trądzik ziaja - kuracja naczynkowa, krem zmniejszający nadreaktywność naczynek krwionośnych jak myślicie czy da się kiedyś mnie wyleczyć?
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-09, 22:58 | #307 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
to co wy macie to nic strasznego w moim przypadku rumien mam cały czas na całych policzkach i popekane naczynka na nosie mozna powiedziec ze to nierumien tylko czerwien no masakra cały rok jest razem zemna w jesien i zime jest najgorzej stresowe sytuacje zawstydzenie i wiadomo co dalejczasami mam wrazenie ze zaraz mi gowe rozsadzi taki naplyw cisnienia, goraca niemam pojecia dlaczego tak sie dzieje mecze sie z tym od kilku lat stwierdzilem ze nieinwestuje w zadne kremy bo to nic niedaje z rok na rok jet tylko coraz gorzej jestem zalamany 25 lat na karku a juz mi sie czasami niechce zyc poprostu zabardzo sie z tym mecze niemoge zaakceptowac samego siebie wieczne pytania co sie stalo co ty taki zmeczony po takim pytaniu to wiadomo spalenie cegły jak by kazdy byl taki jaki jak ja tzn(burak)było by ok a tak to sie czuje jak jakis wyrzutek no prze***........ chyba nic mi niepomoze
|
2009-06-09, 23:26 | #308 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
leczyłam się na dodatek wcześniej na trądzik i nic nic nic to nie dało a teraz mam to ... brak słów ale leczę się - choć straciłam już mnóstwo pieniędzy, a teraz nie mam ich wiele ... ale cóż ... najważniejsza jest wiara, że się poprawi bo jak nie ma wiary żadne powtarzam ŻADNE leki nie pomogą nie wiem skąd jesteś ale znalazłam naprawdę dobrą dermatolog i na NFZ przyjmuje jak co mogę podać namiary ja jestem z zagłębia nie można się poddawać, wiem to sama po sobie acha derma mówiła że na każdą porę roku są inne leki i jeszcze jedno pytałam o laser i ona powiedziała że nie zawsze działa no i może pogorszyć czasem, a ona potem w szpitalu miała takich pacjentów po zabiegu
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. Edytowane przez diabolic Czas edycji: 2009-06-09 o 23:40 |
|
2009-06-10, 15:06 | #309 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 31
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
|
|
2009-06-10, 15:20 | #310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
tyle że foto nie odzwierciedla w 100% moich polików bo to 2 mpix z komórki ...
mam czerwone cały czas czy śpię czy w domu a na dworze bardziej na dodatek mam suchą skórę i pory żaden podkład jeszcze mi nie podpasował bo każdy mi się odcina od skóry i każdego widać ale nie troszkę a bardzo a Ty pewnie masz choć gładką skórę a to moje marzenie
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-11, 10:55 | #311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 34
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
ja planuje sie wybrac na lasel ipl do wroclawia słyszalem ze tam robia bardzo dobre zabiegi z dobrymi rezultatami nieiwem skad tyle kasy wezme ale licze ze jakos mi to pomorze bo stracilem nadzieje zadne kremy nic mi niepomogly nawet po niekturych bylo tylko gorzej skura podrazniona i wypieki jak z jakiegos horrorusmieszne ale prawdziwe niestety, a z dziewczynami to juz wogule kiedys podobala mi sie taka fajna dziewczyna ale jak tu zagadac z takimi polikami niepowiem czasami jest ok czuje sie za***iaszczo mało jest tych dni ale sa
|
2009-06-11, 12:31 | #312 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
|
2009-06-11, 13:37 | #313 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
IR1988 czy mogę zatem zapytać jak sobie radzisz? bo ja jak teraz nie chodzę do pracy to siedzę w domu
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-11, 13:53 | #314 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Staram sie nie zwracac na to uwagi - taka nasza juz w koncu natura. Ktos ma odstajace uszy, za duzy nos, a tym czerwone poliki troche jedynie pudru nakladam, zeby zmiejszyc zaczerwienienie, ale szczerze to boje sie lata i upałów
|
2009-06-12, 08:45 | #315 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 37
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Heh wychodzi na to ze to jest problem ludzi w wieku 25lat bo ja tez juz sie zblizam do tej cyferki i tez mam ten problem:/
Diabolic patrzac na fotke ktora wrzucilas to nie ma tam jakis strasznie czerwonych polikow, chyba ze masz jakis dobry krem ktory to zatuszowal jesli tak to prosze o nazwe pozdrowki |
2009-06-12, 10:11 | #316 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
To Wam pokaże jak to u mnie wyglada. Cos okropnego i tak jest ciagle
|
2009-06-12, 10:54 | #317 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
hej, no bez przesady, masz całkiem ładną buzię, też mam taki rumień na twarzy i radzę sobie podkładem mineralnym - rewelacja, polecam.
|
2009-06-12, 10:59 | #318 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
|
2009-06-12, 12:24 | #319 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Ty masz śliczną buzie!!! troszkę zaczerwienioną ale jest gładka idealnie ! a moja nie dość że o wiele bardziej czerwona, pory rozszerzone, gdzieniegdzie wypryski plus zaskórniaki to jeszcze jest sucha i nijak na nią nie da się nałożyć podkładu żeby się nie odcinał ...
leczyłaś się jakoś czy tylko tak cały czas masz? ---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ---------- Cytat:
a kremem byłam po myciu zwykłym posmarowana toleriane LRP bo mam suchą skórę bardzo ...
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. Edytowane przez diabolic Czas edycji: 2009-06-12 o 12:22 |
|
2009-06-12, 12:34 | #320 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
|
2009-06-12, 13:25 | #321 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 215
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
takie leczenie to lata trwa a nie wiem czy to w ogóle można wyleczyć przynajmniej w moim przypadku ale jak bym miała tak jak Ty to by było ok Ty faktycznie nie musisz mieć podkładu puder wystarczy także widzisz nie jest źle a inni - ja - mają duuużo gorzej
czasem się tak zastanawiam czy aby to mi się nie stało jak wyciskałam krostki jak miałam trądzik młodzieńczy ... non stop przez 10 lat czy to nie podrażniło naczynek
__________________
- Jam częścią tej siły, która wiecznie zła pragnąc, wiecznie dobro czyni. |
2009-06-12, 13:31 | #322 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
|
2009-06-12, 18:59 | #324 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Zgłaszam się do was, ponieważ może mi poradzicie; mój mężczyzna ma czerwone wypieki i sądzę, że to wynik cery naczynkowej, o którą w ogóle nie dba, więc postanowiłam go skusić na pielęgnację. I oto znalazłam coś, co ma na KWC znakomite recenzje tylko powiedzcie, czy on nadaje się do stosowania dla facetów? Chodzi mi o Tołpa Huminea Rosacal - lekki krem pielęgnacyjny. Będę wdzięczna za pomoc
__________________
Nasz Ślub 22 sierpnia 2009 Szczęśliwa żona swojego męża http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090822580113.html |
2009-06-13, 07:36 | #325 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
Kusi mnie wprobowac kocanke |
|
2009-06-13, 12:53 | #326 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
IR1 dzięki, nie liczę że od razu zdziała cuda, ale warto spróbować, może a nuż? Tym bardziej, że on nie stosuje zupełnie niczego, a woda z mydłem... to nie pielęgnacja, sama wiesz.
__________________
Nasz Ślub 22 sierpnia 2009 Szczęśliwa żona swojego męża http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090822580113.html |
2009-06-13, 14:11 | #327 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Woda z mydlem to moze tylko pogorszyc...Od razu to efektow raczej nie bedzie widac, ważne zeby byl systemtyczny
|
2009-06-13, 14:18 | #328 |
Raczkowanie
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
No! To samo mu mówię od X czasu - woda i mydło to nie!!! A on swoje
Chyba nabrał stracha przez te rumieńce i w końcu posłuchał mnie. Zafunduję mu zestaw i będę pilnować, hehe .
__________________
Nasz Ślub 22 sierpnia 2009 Szczęśliwa żona swojego męża http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090822580113.html |
2009-06-13, 14:25 | #329 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Tak, taknastrasz go, ze jak dalej bedzie tak robil to rumience sie pogorsza
|
2009-06-13, 15:40 | #330 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 883
|
Dot.: Czerwone policzki- wielki problem
Cytat:
Pomoga Ci zabiegi kosmetyczne z peelingiem na bazie kwasow: glukonolaktonowy, laktobionowy i azelainowy - delikatnie zluszczaja naskorek nie podrazniajac go przy tym i silnie lagodza zaczewienienia, skora bron Boze sie nie luszczy po zabiegu!! Taki zabieg ma firma Chatarelle, wiec musialabys popytac u siebie czy jakis gainet ich nie ma. Seria do cery z tr.rozowatym jest naprawde rewelacyjna, do tego mozna kupic sobie kremy do stos.w domu, ale nie sa tanie, ponad 100zl... - na allegro nie kupisz ani w zadnych sklepach czy aptekach, tylko w gabinetach ktore posiadaja te kosmetyki. To co zalecila ci dermatolog, to sie troszke dziwie... owszem, solecrin bedzie ok, bo nie ma bata, musisz sie chronic filtrami o KAZDEJ poze roku. Natomiast linia do cery naczyniowej z Iwostinu wg.mnie jest srednia... na pewno sa lepsze kosmetyki w aptekach. A te kosmetyki z Ziaji, to zwykla Ziaja czy Ziaja MED? radze Ci sporowoac kosmetykow do cery z tr.rozowatym z Ziaji MED, sa w aptekach, ale sa baardzo tanie, k.10zl Pozdrawiam Edytowane przez Maripossa Czas edycji: 2009-06-13 o 15:45 Powód: dopisek |
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.