2009-12-04, 21:06 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
A mnie zaczyna martwic to jego niepicie mleczka bo razem z mlekiem z kaszka on pije jakies 600 ml mleka dziennie no i plus jakis obiadek . Jak myslicie czy to naprawde malo czy sie niepotrzebnie przejmuje?
|
2009-12-06, 23:33 | #32 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
wlasciwe to nie wiem czy powinnam tu pisac...
bo Antek wlasciwe nie jest niejadkiem. Przez pierwsze 6 miesiecy jadl tylko moje mleko i bylo cudnie (az za cudnie ). Problem byl z wprowadzaniem nowych pokarmow. Z poczatu chcialam go zmuszac- ale jadl 2-3 lyzeczki zupki i koniec. Kaszki-nie chcial wcale. Deserek tez niechetnie. Zaczal mniej przybierac. Badania -ok. Odpuscilam. Proponowalam, nie zmuszalam. Czesto zdarzalo sie, ze nie chcial, ale jak zjadl pierwszy hmmm... palec??? (podawalam mu z palca, bo mial awersje do lyzeczki) to potem , juz z lyzeczki ladnie szlo. Teraz ma 9 miesiecy, do niczego go nie zmuszam. Czasem je, a czasem nie-rzadko. Z perspektywy czasu stwierdzam, ze wiecej je wtedy, kiedy nie jest zmuszany a posilki sa przyjemnoscia. Ale mam ten komfort, ze karmie piersia i zawsze moze dojesc. Raz podkusilo mnie, by mu doslodzic, na szczescie nie docenil tego, wiec nie dosladzam. Podaje mu 3 posilki uzupelniajace: kaszke na wodzie ze swiezym jalbkiem/gruszka/innym owocem- 2x dziennie rano i po poludniu, oraz obiadek jarzynowo-miesny w poludnie. Zadnych przekasek , oprocz mleka z piersi. I jakos sie trzymamy w miare zgodnie ze schematem. Zycze Wam powodzenia! ---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:25 ---------- Cytat:
Mleko HA i PEPTI sa gorzkie. Udowodniono, ze niemowleta ,ktore pija mleka typu PEPTI (hydrolizaty o wysokim stopniu hydrolizy) czesciej pozniej lubia posilki o gorzkim smaku. Co do wprowadzania nowych posilkow to nie ma jedynie slusznego schematu. Kiedys w POlsce uwazano, ze mozna zaczac powoli rozszerzac diete dziecka jak skonczy 3 miesiace. Aktulany schemat zaleca: -przy mleku modyfikowanym: najwczesniej od skonczonego 5 miesiaca -przy piersiowym: najwczesniej po skonczonym 6 miesiacu Ale to tylko propozycja, wiadomo, ze przesuniecia 1-2 miesieczne moga byc. Teksasik tylko zwroc uwage, zeby te jogurciki byly na bazie mleka modyfikowanego a nie zwyklego. Te na zwyklym (np Danonki) zaleca sie raczej ok 11 miesiaca zycia.
__________________
Antoś 4.03.2009 Grześ 22.10.2010 Czekamy na Córeczkę TP 4.07.2014 Edytowane przez memi Czas edycji: 2009-12-06 o 23:36 |
|
2009-12-07, 09:41 | #33 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
|
|
2009-12-13, 20:36 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
hej mamuski
ja jestem mama prawie 2 miesiecznej Oliwci i trafilam w watek dla mnie i niej... młoda po urodzeniu wazyla 3310 g waga spadla do 3030 i wypuscili nas po 7 dniach z waga 3180 hmmm... po miesiacu waga młodej 3305!!!!! szok!!! a mloda na cycu siedziala i czekal nas szpital tam setki badan i lekarze nie wiedza o co chodzi... diagnoza po 12 dniach...LENISTWO |Oliwki heh okazalo sie ze jadla po 30 ml na 3 godziny i jej to wystarczalo spala dobrze rozwija sie wspaniale zdrowa jak byczek. nawet nauczyla sie jesc z butli <lepsza kontrola tych ml zjedzonych> chociaż wykończyla tym 3 pielegniarki. teraz wazy ok 3500 <15 bedzie miala 2 mc> a dokladnie dowiem sie 17 . 3 majcie kciuki za nas |
2009-12-13, 20:41 | #35 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
__________________
Moj skarb Daniel - 07.07.09 |
|
2009-12-16, 11:55 | #36 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Bylam na szczepieniu i okazalo sie, ze Jas w 6tygodni przybral 400g, pielegniarka powiedziala, ze malo...a lekarz, ze nie jest tak zle. Badz tu madra...ale sugeruje sie tym co mowi nasz lekarz, czyli, ze moglabym sie martwic jak Jasio by byl ospaly i malo ruchliwy, a on wrecz odwrotnie Zrobilismy dla spokoju wyniki i wyszlo, ze ma troszke za malo zelaza, ale nie jest to jakis wiekszy niedobor i nie mamy sie czym martwic. Chyba moj syn bedzie jednak jadl poprostu troszke mniej niz inne dzieci
|
2009-12-24, 10:27 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Zdrowych i magicznych Świat i szczęśliwego Nowego jorku dla was i waszych niejadków
|
2009-12-29, 02:30 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
moge dolaczyc :d tez mam corke niejadka , chryste meczace to jak cholercia.
Ale przestalam sie tym juz przejmowac je tyle ile chce. czasami nawet to sa tylko dwa posilki dziennie szczegolnie jak zabkuje, generalnie je wiecej ale tak czy siak to malo. Oczywiscie slodyczy ma wtedy zero! texasik mlekiem bym sie nie przejmowala. Moja corka od urodzenia mleka nie tolerwowala. jadla bo musiala bo co innego dac dziecku do 6 mc zycia? p kazdym posilku byly fontanny. potem juz jak weszly inne dania bylo lepiej kolo 9 mc juz jadla dwa razy obiadek zamiast mleka. Kaszy zadnej tez nie lubila jadla na sile male ilosci. Przestalam sluchac lekarzy ktorzy twierdzili ze musi i olalam to. Jadla zamiast tego jogurty naturalne, ser zolty, wiecej miesa, kasze od czasu do czasu. Teraz tez je ja czasem i wtedy nie robi problemu.
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2009-12-29, 11:07 | #39 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Masz racje Ray ja juz tez sie teraz nie przejmuje , on na szczescie kaszki je ladnie wiec dostaje swoje porcje mleka chociaz te minimalne, na wadze przybiera dobrze, wiec chyba nie jest zle . Dobrze slyszec , ze nie jestem sama walczaca z dzieckiem i mleczkiem.
__________________
Moj skarb Daniel - 07.07.09 |
2009-12-29, 12:59 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Hej mamuski
Dawno nie pisałam bo moje dziecie zaczeło jesc Apetyt znacznie mu sie poprawił przez ostatnie dni, nie wiem czy to zasługa syropku Bioaron C (lekarka przepisała na apetyt) czy żelaza. Najwazniejsze, ze zjada sporo. Chociaz od kilku dni znow marudzi przy jedzeniu ale to napewno przez zabki. Czekamy az w koncu jakis wyjdzie
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
2010-02-09, 21:54 | #41 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Podnoszę wątek, choć skoro nie jest ostatnio popularny to pewnie niewiele z nas ma ta,ie problemy. Ja niestety mam małą 7,5 miesięczną niejadkę. Mała zupełnie nie chce jeść warzyw ani w formie zupki ani przecieru, ani ze słoiczka ,ani dań robionych przeze mnie. Tylko mleko i owoce, 1/2 żółtka z mlekiem, troszkę kleiku albo kaszki ryżowej do mleka i to tyle. Zjada dziennie 3 razy po 100-150 mleka, deserek, 150 ml mleka z kaszką i to tyle. Waży 7 kg mimo że jej masa urodzeniowa to 4300. O piciu nie ma praktycznie mowy, wypija dziennie może z 40 ml a czasami 10, 20 ml. Najbardziej niepokoi mnie niejedzenie warzyw. Nawet nie chce otworzyć buzi, a kiedyś gdy proponowałam jej butlę bardziej usilnie niż zwykle - obraziła się na mnie na 2 dni i nie chciała nawet mleka. Lekarka się nie przejmuje, mówi że dziecko nie jest olbrzymem ale mieści się w normie (rzeczywiście na siatce jest poniżej średniej ale w granicach normy) i tłumaczy mi że dziecko nie może jeść samego mleka - tak jakbym ja chciała dawać jej samo mleko. Chciałabym żeby jadła zupki - bo o dziwo na początku wprowadzania zupek czyli tak koło 5 miesiąca jadła cały mały słoiczek. A potem stop i tak do dziś. Nie wiem co zrobić bo już pora na mięso, rybę i takie tam a my daleko w lesie.
Nie mam już siły |
2010-02-10, 09:37 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Musicman a robiłas morfologie, moze ma anemie?
A probowałaś zupki mieszac z mlekiem, moze by jej szybciej posmakowało. Na zwiekszenie apetytu nam lekarka poleciła syrop Bioaron C (jest ziołowy) moze kup w aptece i podawać małej. Ja bym probowała wszystkigo. A dla dzieci słabo przybierająych na wadze bardzo dobry jest Sinlac.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
2010-02-10, 20:59 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
cześć Cass, robiłam kiedyś morfologię i anemii nie było, nie chcę jej kłóć niepotrzebnie w główkę (a może już można z żyły?)
raz spróbowałam pomieszać zupkę z mlekiem ale młoda popatrzyła tylko na mnie z wyrzutem że tak ją chciałam oszukać, nie z nią takie numery Ale masz rację jeszcze spróbuję. Sinlac oczywiście nie za bardzo chce jeść - czasami ciutkę do musu jabłkowego, ale to tyle co nic. Wiesz z nią to jest tak że niby przybiera te graniczne 400 gram na miesiąc i lekarze nie widzą w jej apetycie nic złego. Nie chciałabym być mamuśką taką jak była moja - było wpychanie na siłę. Gdyby tylko chciała jeść te warzywa. |
2010-03-02, 18:32 | #44 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Dobry Wieczór!
No to ja też tu powinnam należeć. Wątek dla mnie: mamy przeżywającej niesamowity stres karmienia niejadka, niemowlaka. Ola ma prawie 11 mies. Do 3 mies. na cycu, potem mies. cyc nocny i mleko paczkowe. Sama się odstawiła, bo taką miała fanaberię..... Urodziła sie z wagą 2,600 na 61 cm. Długa jak miesiąc chuda jak wypłata. Problemy z jedzeniem były od zawsze. Teraz jest armagedon totalny bo idą wszystkie zęby naraz (byłam dzisiaj na kontroli i tak powiedziała lekarka). Nie daje sobie nic do buzi wetknąć Niestety w 6 stycznia na kontroli miała 8,100 i 74 cm a dzisiaj 8,010 i 78 cm. Byłam u gastrologa i powiedziano mi, że to nietolerancja glutenu. Tylko, że ja posprawdzałam i nijak mi objawy nie pasują. Paranoja jakaś. Kumpela dzisiaj mi poleciła apetizer. Podobno u niej pomaga w kryzysowych sytuacjach. Normalnie nie wiem co robić: odstawić gluten (córcia je wagoniki chlebowe z szynką a mało co je to żal stracić potrawy), czy może kupić ten środek. Normalnie poradźcie proszę! O i lachkasia tutaj ---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ---------- Cytat:
Edytowane przez Tun1a Czas edycji: 2010-03-02 o 18:21 |
|
2010-03-02, 19:03 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Evesham UK
Wiadomości: 527
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Czesc Tunia moze sprobuj i tego i tego. Odstaw na jakis czas gluten i zobacz czy beda efekty, czy przybiera na wadze, no i przy okazji sprobuj ten syropek na apetyt moze pomorze . Pozdrowionka i powodzenia z Twoim niejadkiem.
__________________
Moj skarb Daniel - 07.07.09 |
2010-03-03, 11:48 | #46 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Ola od wczoraj nie pije również mleka. Kupiłam ten apetizer. Na razie nie działa
Idę jutro zrobic morfologie.... |
2010-03-03, 12:16 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
Hej Tuna Podczytuje czasami wątek mamus marcowo-kwietniowych i widziałam, ze masz problemy z córcią A oprócz braku apetytu mała ma jakies inne objawy, ze lekarz stwierdził nietolerancje glutenu? Powiem ci tylko tyle, ze co lekarz to inna opinia, takze od razu nie bierz jego diagnozy do serca A co Ola lubi jesc? Kaszki jej smakują, deserki? U nas teraz tez lekko apetyt spadł Kubie, zdarzyło mu sie nawet 3 razy zwymiotowac posiłek ale zwalam to na ząbki. Narazie ma jednego ale widac, ze idą nastepne. Co do syropku to jest on dla dzieci powyzej 3-go roku zycia. Ale nam przepisała go bardzo dobra pediatra własnie na poprawe apetytu. To ziołowy syropek z wyciagiem z aloesu z duza iloscia wit. C. Dawałam raz dziennie o ile pamietam 1,5 ml przez 7 dni. Koszt ok 12 zł. Wydaje mi sie, ze warto sprobowac, napewno nie zaszkodzi a moze pomóc.
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
|
2010-03-03, 12:48 | #48 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
|
|
2010-03-08, 20:39 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
A ja się tak nieśmiało wtrącę.... Moje dziecię też jak było małe było niejadkiem i waga rosła baaaaardzoooo wolniutko, a wszystkiemu winne były bakterie w moczu Badanie jest niedrogie (ok.10zł) więc dla świętego spokoju polecam wykonać, bo lekarzom na ogół to rozwiązanie przychodzi do głowy na samym końcu.....
|
2010-03-08, 20:42 | #50 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
|
|
2010-03-09, 05:38 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 4 690
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Najpierw robi się badanie ogólne w którym wyjdzie czy są bakterie czy nie. Jeśli wyjdzie duża ilość bakterii to wtedy trzeba zrobić posiew aby się dowiedzieć jaki to rodzaj bakterii.
|
2010-03-09, 08:36 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...małe miasteczko...
Wiadomości: 5 488
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
My jakis czas temu robilismy i mocz czysty. Mam pytanko, ile dajesz Oli tego syropku na apetyt? Bo tam jest dawka 5 ml 2 razy dziennie ale dla dzieci powyzej 3 lat. Kupiłam tez ten syropek, ma bardzo fajny skład bo oprócz zioł są tez witaminy. Dałam juz 2 razy po 1,5 ml. ---------- Dopisano o 09:36 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ---------- Tuna a jak tam apetyt małej? Poprawił sie cos? Syropek pomaga?
__________________
Rączki malutkie, ale chwycą Cię za serce na zawsze
^^^Moje skarby^^^ Jakub 20 czerwca 2009 r. Blanka 15 września 2011 r. |
|
2010-03-09, 12:20 | #53 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
Macie jakieś potrawy które zawsze Wasze dzieci jedzą? Nawet w czasie kryzysu? |
|
2010-07-05, 07:41 | #54 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Witam, jestem mamą 3 letniego niejadka Wiktor to szczypior choć waży 16 kg Rano i wieczorem zjada michę kachy, ale największy problem jest z obiadami - makabra ! Ma bardzo ograniczony repertuar tego, co lubi
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img] Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!! |
2010-07-05, 10:28 | #55 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Moje dziecko własnie dopadła choroba. Teraz to nic nie je. Za to od wczoraj pije. Dzisiaj podstępnie (używając Teletubbies) podałam połowę jogurtu.
---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ---------- Szczerze mówiąc to wlaśnie szukam przepisów dla niejadków. Ale dla rocznego niejadka niewiele jest A interesują mnie przede wszystkim obiady. |
2010-07-06, 12:34 | #56 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Nerwy mi siadająmłody od godziny 7.30 zjadł kaszę i wypił około pół litra picia
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44ju4fzyh2u.png[/img] Życie jest jak pudełko czekoladek ... Nigdy nie wiesz, na co trafisz !!! |
2010-07-06, 19:15 | #57 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Cytat:
Ale Ola mi już przez chorobę i niechęć do jedzenia schudło z 8,700 do 8,400. Nie ma brzuszka. Ma takie coś wklęsłego...... |
|
2011-09-29, 12:23 | #58 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Witam i ja.Jestem mamą Kacperka ur.7.03.2010r.Mój synek od kąd skończył tydzień stał się niejadkiem.Każde jedzenie było walką o każdy łyk,a młody im bardziej mu odpuszczałam tym mniej jadł,a efektem końcowym były ataki kolki.Nie chciał mleka ale jadł kajzerki,rogalik i słoiczki,a od 23 sierpnia je mleko ok 1,1litra,chlebek z masełkiem,barszcz czerwony.Wcześniej jadł na spaniu,a teraz je bez spania.W dniu narodzin miał 4kg i 58cm wzrostu,a teraz 14kg i 82cm wzrostu.
__________________
Kacperek ur. 7.03.2010r. jesteśmy parą od 14.01.2009r. ślubowaliśmy 12.09.2009r. 30.08.2011.-61,55kg |
2011-10-17, 12:47 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
mili 14 kg i ty uwazasz ze malo? moja 3,5 letnia corka wazy tyle
__________________
wiosna!! zaczynam biegać ! |
2011-10-18, 21:38 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Pałuki / Poznań
Wiadomości: 2 949
|
Dot.: Mamy niejadków - łączmy się!
Moja 2,5 letnia waży 11,5
14 kg na roczek to moim zdaniem dużo.... |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:25.