Idiotyczne zachowania klientów ;) - Strona 22 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-04-01, 18:12   #631
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Kiedy pracowałam w kinie klienci pracujący w TP mieli za okazaniem legitymacji pracowniczej zniżkę na bilet wynoszącą zawrotną sumę 70 gr. Pewnego dnia przyszło małżeństwo. Oczywiście wiedzieli o zniżce, pani podała mi legitymację (z każdej legitymacji musiałam spisać nazwisko, numer i stanowisko, żeby potem uargumentować podczas rozliczania kasy, dlaczego i komu naliczyłam zniżkę). Pani była jakimś dyrektorem w TP, a więc zajmowała wysokie stanowisko i podejrzewam, że zarabiała całkiem nieźle. Jej mąż powiedział, że on również pracuje w TP na tym samym stanowisku, ale niestety zapomniał legitymacji. Spytał, czy naliczę mu zniżkę bez tego. Niestety, wytłumaczyłam mu, dlaczego muszę spisać numer jego legitymacji, ale powiedziałam, żeby się nie przejmował, bo zniżka wynosi tylko 70 gr. Pan jednak stwierdził, że w takim razie wróci do domu po legitymację i przyjadą na następny seans, bo on nie zrezygnuje z przysługującej mu zniżki To było trochę żałosne, jak małżeństwo zarabiające na pewno mnóstwo kasy wykłóca się o łączną zniżkę 1,40 zł za dwa bilety i jeszcze wydziera się na mnie, że chcę im wcisnąć droższe bilety.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 18:39   #632
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Bardzo często tak jest, że ,,ci najbogatsi" potrafią kłócić się o każdy grosz lub narzekać jak drogo... A zwykły przeciętny człowiek bez gadania kupuje, co mu potrzeba i nie marudzi lub nie targuje się o cenę..
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 19:00   #633
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Nie rozumiem, przy tym, czemu ludzie myślą w takim momencie, że największą groźbą dla mnie będzie: "to ja zwracam bilet"
Z innego wątku wiem, że chodzi nam o to samo kino Wielu klientów uważało, że powinnam być im wdzięczna, że kupują bilet akurat u mnie... Może myśleli, że dostaję jakąś prowizję od ilości sprzedanych biletów i że groźba zwrócenia biletu postawi całe kino na nogi
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 20:12   #634
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Z innego wątku wiem, że chodzi nam o to samo kino Wielu klientów uważało, że powinnam być im wdzięczna, że kupują bilet akurat u mnie... Może myśleli, że dostaję jakąś prowizję od ilości sprzedanych biletów i że groźba zwrócenia biletu postawi całe kino na nogi
O tak, prawda Albo żałosne gadanie do siebie: "więcej tu nie przyjdę". Wiem, że może zabrzmi to pretensjonalnie i ktoś powie, że mam gdzieś swoją firmę, ale naprawdę wisi mi to, ile osób zrezygnuje z chodzenia do jedynego kina w mieście. Nie chcą, niech nie chodzą, nie robi mi to różnicy...


A jeszcze sytuacja dzisiejsza, kiedy przed pracą byłam w osiedlowym sklepie. Stały przede mną dwie panie, które najwyraźniej się znały. Pierwsza skończyła zakupy i odeszła, po czym druga robiąc swoje zakupy, zaczęła nawoływać tamtą, że może jeszcze coś weźmie. Zaczęły razem dedukować, co by na święta upiec, aż w końcu pierwsza postanowiła jeszcze coś dokupić i wpierniczyła mi się w kolejkę, bo przecież 'parę minut temu tu była'. A co to znaczy? Skończyła zakupy i niech sobie idzie, a jak czegoś zapomniała to koniec kolejki wita, a nie... Powiedziałam jej parę słów i wyszłam, bo spędziłam w kolejce o 10 minut za dużo i niewiele brakło, a straciłabym autobus do pracy. Ale naprawdę... Jak jeszcze spotkam te baby, to obie je chyba rozwalę
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-01, 20:28   #635
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
O tak, prawda Albo żałosne gadanie do siebie: "więcej tu nie przyjdę". Wiem, że może zabrzmi to pretensjonalnie i ktoś powie, że mam gdzieś swoją firmę, ale naprawdę wisi mi to, ile osób zrezygnuje z chodzenia do jedynego kina w mieście. Nie chcą, niech nie chodzą, nie robi mi to różnicy...
Zgadzam się

Kiedyś kupował u mnie bilet facet z córeczką i nie zważając na to, że doskonale słyszę, co mówi, powiedział do niej: "Widzisz kochanie, musisz się uczyć, żeby nie pracować tak jak one!". Zrobiło mi się przykro i jednocześnie strasznie się zdenerwowałam, bo takie miejsca przyjmują w większości tylko studentów i każde z nas uczy się i jednocześnie pracuje, żeby móc się utrzymać. Moim zdaniem powinno być to pochwalane, a nie krytykowane... Miałam go spytać, kto jego zdaniem zatrudni studentów na jakieś wielce szanowane stanowisko, żeby nie musieli "tak pracować", ale nie chciało mi się nawet dyskutować... I teraz nawet żałuję, może zastanowiłby się, co mówi. Ale na chamstwo chyba nie ma lekarstwa :/
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 15:03   #636
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 17:52   #637
Reavela
Zadomowienie
 
Avatar Reavela
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 186
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.
pomagałam w sklepie spożywczym i w kiosku i nie mogłam się nadziwić dlaczego inne sprzedawczynie chcą drobne, skoro było ich tam do... dużo.
Reavela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-04-02, 18:31   #638
patbar
Zadomowienie
 
Avatar patbar
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.
Jeśli chodzi o te drobne, to wątpię, że prosza o nie bo im sie nie chce odliczać. Przeciez na koniec dnia kasjerka musi policzyć utarg. Myślisz, ze chiałoby jej się potem liczyć od groma tych drobniaków? Ja natomiast często spotkalam się z wielkim ojej, proszę więcej takich drobnych nie przynosic, ale to w małych osiedlowych sklepikach.
patbar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 19:35   #639
carmen20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 093
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.
Ja nie pytam jak mam całą kasetkę drobnych, ale z doświadczenia wiem że lepiej pytać od razu o nie bo schodzą bardzo szybko a później jest problem i nic nie pomoże jak zaczne pytać jak mi się już kończą, bo większość mówi że nie ma
carmen20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-02, 20:54   #640
musicman
Zadomowienie
 
Avatar musicman
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez carmen20 Pokaż wiadomość
Ja nie pytam jak mam całą kasetkę drobnych, ale z doświadczenia wiem że lepiej pytać od razu o nie bo schodzą bardzo szybko a później jest problem i nic nie pomoże jak zaczne pytać jak mi się już kończą, bo większość mówi że nie ma
hmm no jest to dobre wytłumaczenie, nie pomyślałam
musicman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 17:54   #641
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

To tez efekt glupich cen, z koncowkami -,99 -,69 -,40 itp. Jak stalam na kasie w sklepie z ciuchami to mi wiecznie brakowalo zlotowek i szef mowil ze to moj problem, mam je od klientow kombinowac. A ponadto ludzie placili banknotami swiezo wyciagnietymi z bankomatu, czesto dwusetka za bransoletke za 5,90 zl
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-03, 22:51   #642
cashmeree
Zakorzenienie
 
Avatar cashmeree
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 4 760
GG do cashmeree
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Przeczytałam całość uśmiałam się strasznie a teraz moja kolej , pracuję w Aptece i baardzo często spotykam się z pacjentem który chce np.
*zielone/białe tabletki na wątrobę (chodzi o Sylimarol 35mg lub 70mg - już się przyzwyczaiłam)
*"przeciwbólowe , takie w kolorowym prostokątnym kartoniku i na pewno na literę C ........ " - po przeszukaniu połowy apteki zrezygnowana otwieram szfkę z przeciwgrypowymi a pacjent " o tamte tamte czerwone " Okazuje się że chodziło o Polopirynę S
i hicior ostatniego tygodnia:
do apteki wchodzi babcia na oko 70 lat z wnuczkiem/prawnuczkiem w granicach 7-10 lat :
B: Poproszę Viagrę Junior
Ja: (chwila zastanowienia)Przykro mi ale Viagra Junior nie istnieje czy na prewno podaje Pani prawidłową nazwę???
B: Jak to nie istnieje! Ja już go kupowałam - pewnie nie macie, proszę mi zamówić Viagrę Junior!
Ja: Proszę Pani nie ma czegoś takiego jak Viagra Junior (sprawdziłam w bazie leków bo zgłupiałam - fakt nie istnieje) .... a na co miałby być ten preparat??
B: No jak nie ma !! To przecież ulubione witaminki Pawełka (wskazuje na chłopca)
Ja: VIGOR JUNIOR???
B: No przecież mówię że Vigor.....
cashmeree jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 23:45   #643
szatanica1989
Zakorzenienie
 
Avatar szatanica1989
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
Przeczytałam całość uśmiałam się strasznie a teraz moja kolej , pracuję w Aptece i baardzo często spotykam się z pacjentem który chce np.
*zielone/białe tabletki na wątrobę (chodzi o Sylimarol 35mg lub 70mg - już się przyzwyczaiłam)
*"przeciwbólowe , takie w kolorowym prostokątnym kartoniku i na pewno na literę C ........ " - po przeszukaniu połowy apteki zrezygnowana otwieram szfkę z przeciwgrypowymi a pacjent " o tamte tamte czerwone " Okazuje się że chodziło o Polopirynę S
i hicior ostatniego tygodnia:
do apteki wchodzi babcia na oko 70 lat z wnuczkiem/prawnuczkiem w granicach 7-10 lat :
B: Poproszę Viagrę Junior
Ja: (chwila zastanowienia)Przykro mi ale Viagra Junior nie istnieje czy na prewno podaje Pani prawidłową nazwę???
B: Jak to nie istnieje! Ja już go kupowałam - pewnie nie macie, proszę mi zamówić Viagrę Junior!
Ja: Proszę Pani nie ma czegoś takiego jak Viagra Junior (sprawdziłam w bazie leków bo zgłupiałam - fakt nie istnieje) .... a na co miałby być ten preparat??
B: No jak nie ma !! To przecież ulubione witaminki Pawełka (wskazuje na chłopca)
Ja: VIGOR JUNIOR???
B: No przecież mówię że Vigor.....


VIAGRA JUNIOR świat schodzi na psy
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?

Piszę.
szatanica1989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-03, 23:58   #644
emememsik
po prostu Em :)
 
Avatar emememsik
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
B: No jak nie ma !! To przecież ulubione witaminki Pawełka (wskazuje na chłopca)
Poplułam monitor herbatą.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
emememsik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 02:56   #645
cynamonowe
Zadomowienie
 
Avatar cynamonowe
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 280
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Pracowałam kiedyś na infolinii, gdzie różni ludzie zgłaszali problemy ze swoim internetem. Jako że byliśmy zewnętrzną firmą dla dostawcy internetu, nie mieliśmy możliwości przekierowywania rozmów do innych działów czy wpływania na jakieś decyzje.

I tak pewnego wieczoru zadzwoniła klientka, wielce oburzona na jakość świadczonej jej usługi. Chciała jakiegoś upustu, a że chłopak na telefonie odpowiedział jej zgodnie z prawdą, że zgłoszenie pójdzie do odpowiedniego działu i kobitka dostanie wkrótce odpowiedź, ona go zaczęła bluzgać i żądać rozmowy z przełożonym .
Rozmów do przełożonych też nie przełączaliśmy (klienci w takich wypadkach zawsze proszeni byli o skargi pisemne), ale też przyjęte było, że to klient kończy rozmowę, nie my. Klientka więc trajkotała swoje, a chłopak swoje, wciąż to samo w kółko. Doszło do tego, że baba poszła z telefonem do kibla, cały czas mając na linii biednego chłopaka :O.
Skończyło się na tym, że chłopak chyba wyszedł z pracy pół godziny czy godzinę po czasie (baba wisiała na tym telefonie naprawdę długo), gdy w końcu szef się włączył i jednak przejął rozmowę z babsztylem :|.

Ja natomiast raz się po rozmowie popłakałam, gdy jakaś inna niezadowolona klientka zmieszała mnie z błotem i zjechała jak psa, bo coś tam jej nie działało albo jej wniosek nie przeszedł. A co ja winna byłam, przecież jej osobiście tego internetu nie odłączyłam .
__________________

cynamonowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 11:12   #646
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
ja nie umiem tego zrozumieć.przecież od tego jest lustro.
czy ona inaczej wygląda w małym aparacie,niż w dużym lustrze?
ja czesto jak nie jestem przekonana do tego jak wygladam w jakims ciuchu to robie sobie zdjęcie w lustrze, wtedy można jakoś tak na siebie obiektywniej spojrzeć niz tak bezposrednio w lustrze ;p


a co do idiotycznych zachowań, kiedyś widziałam jak w tesco, w kasie pierszeństwa kobieta w ciąży wepchnęła się na sam początek ze swoim ojcem, przy okazji nadzierając się na całą kolejkę, że ona jest w ciąży i co to w ogole ma znaczyc. tylko, najlepsze bylo to, ze wepchnela sie przed inna kobiete, ktora rowniez byla w ciazy :|

Edytowane przez 69love69
Czas edycji: 2010-04-04 o 11:21
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 13:15   #647
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez cynamonowe Pokaż wiadomość
Pracowałam kiedyś na infolinii, gdzie różni ludzie zgłaszali problemy ze swoim internetem. Jako że byliśmy zewnętrzną firmą dla dostawcy internetu, nie mieliśmy możliwości przekierowywania rozmów do innych działów czy wpływania na jakieś decyzje.

I tak pewnego wieczoru zadzwoniła klientka, wielce oburzona na jakość świadczonej jej usługi. Chciała jakiegoś upustu, a że chłopak na telefonie odpowiedział jej zgodnie z prawdą, że zgłoszenie pójdzie do odpowiedniego działu i kobitka dostanie wkrótce odpowiedź, ona go zaczęła bluzgać i żądać rozmowy z przełożonym .
Rozmów do przełożonych też nie przełączaliśmy (klienci w takich wypadkach zawsze proszeni byli o skargi pisemne), ale też przyjęte było, że to klient kończy rozmowę, nie my. Klientka więc trajkotała swoje, a chłopak swoje, wciąż to samo w kółko. Doszło do tego, że baba poszła z telefonem do kibla, cały czas mając na linii biednego chłopaka :O.
Skończyło się na tym, że chłopak chyba wyszedł z pracy pół godziny czy godzinę po czasie (baba wisiała na tym telefonie naprawdę długo), gdy w końcu szef się włączył i jednak przejął rozmowę z babsztylem :|.

Ja natomiast raz się po rozmowie popłakałam, gdy jakaś inna niezadowolona klientka zmieszała mnie z błotem i zjechała jak psa, bo coś tam jej nie działało albo jej wniosek nie przeszedł. A co ja winna byłam, przecież jej osobiście tego internetu nie odłączyłam .
o matko, to ze niektorzy klienci sa nienormalni to rozumiem, tylko dziwia mnie takie zasady typu: klient musi sie rozlaczyc pierwszy itp. Siedzenie nadgodzin bo do jakiejs, przepraszam, wariatki cos nie dociera, to mi sie nie miesci w glowie.

Ja tez pracuje na telefonie i mam ciekawych rozmowcow, jeden mi kota oferowal, bo "...kurcze, jade do polski na swieta i nie mam komu kota zostawic!" Ja na to "moj maz ma alergie na koty" a on ze jesli bede chciala meza wykonczyc to moze mi tego kotka podrzucic

Byla babka, ktora oznajmila ze to nie jest jej obowiazek placic jej wlasne rachunki

No i ogolnie ci, co o byle co strasza, ze zmieniaja operatora, a za dwa tygodnie widze ze chca wrocic i zakladam im te numery na nowo
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 19:34   #648
tyska85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z wrocławia ;)
Wiadomości: 236
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Wielka Sobota - galerie pracują krócej...
Klientka: jutro i w poniedziałek macie zamknięte??
Ja: Tak,w końcu święta i też będziemy świętować.
Klientka: Oj,nie dobrze...bo bym przyszła z wnuczką sukienkę przymierzyć
Ja już nic nie odpowiedziałam....
W/g niektórych to powinniśmy pracować 24h/dobę i 7 dni w tygodniu :/
tyska85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-04, 20:25   #649
cynamonowe
Zadomowienie
 
Avatar cynamonowe
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 280
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez jenta Pokaż wiadomość
o matko, to ze niektorzy klienci sa nienormalni to rozumiem, tylko dziwia mnie takie zasady typu: klient musi sie rozlaczyc pierwszy itp. Siedzenie nadgodzin bo do jakiejs, przepraszam, wariatki cos nie dociera, to mi sie nie miesci w glowie.
Ja bym sobie tak nie dała w kaszę dmuchać, tylko "intencjonalnie wprowadziła zakłócenia na linii", czyt. rozłączyła się ;>. Jeśli delikwent mnie nie szanuje, to ja go mam w czterech literach. No, ale tamten chłopak dał się zagadać...
__________________

cynamonowe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-04-04, 21:00   #650
Hexxana
Zakorzenienie
 
Avatar Hexxana
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 11 972
GG do Hexxana Wyślij wiadomość przez MSN do Hexxana
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.

Nie zawsze tak jest,wiekszosc punktow handlowych ma stale umowy z bankami na rozmiany ale czesto sie zdarza,ze i bank nie posiada odpowiednich nominalow do rozmiany.Zdarzylo sie tez kilka takich sytuacji,ze banki nie mialy wogole bilonu do rozmiany poniewaz wystapily problemy w mennicy i trwalo to pare m-cy-wszyscy bazowali na zapasach,ktore dosc szybko sie skonczyly.
Z drugiej strony wiele takich miejsc tez nie bierze rozmiany bo za to trzeba placic i obraca pieniedzmi,ktore naplywaja od klientow wiec kolo sie zamyka....
__________________
Hexxana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-05, 08:01   #651
martula13
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 524
GG do martula13
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez invisible_01 Pokaż wiadomość
Kiedy pracowałam w kinie klienci pracujący w TP mieli za okazaniem legitymacji pracowniczej zniżkę na bilet wynoszącą zawrotną sumę 70 gr. Pewnego dnia przyszło małżeństwo. Oczywiście wiedzieli o zniżce, pani podała mi legitymację (z każdej legitymacji musiałam spisać nazwisko, numer i stanowisko, żeby potem uargumentować podczas rozliczania kasy, dlaczego i komu naliczyłam zniżkę). Pani była jakimś dyrektorem w TP, a więc zajmowała wysokie stanowisko i podejrzewam, że zarabiała całkiem nieźle. Jej mąż powiedział, że on również pracuje w TP na tym samym stanowisku, ale niestety zapomniał legitymacji. Spytał, czy naliczę mu zniżkę bez tego. Niestety, wytłumaczyłam mu, dlaczego muszę spisać numer jego legitymacji, ale powiedziałam, żeby się nie przejmował, bo zniżka wynosi tylko 70 gr. Pan jednak stwierdził, że w takim razie wróci do domu po legitymację i przyjadą na następny seans, bo on nie zrezygnuje z przysługującej mu zniżki To było trochę żałosne, jak małżeństwo zarabiające na pewno mnóstwo kasy wykłóca się o łączną zniżkę 1,40 zł za dwa bilety i jeszcze wydziera się na mnie, że chcę im wcisnąć droższe bilety.
hehe rozbawiło mnie to
tak samo moja ciocia jak byliśmy w mieście na zakupach stwierdziła, ze nie kupi kuzynowi spodenek które kosztowały ok 50 dych, tylko dlatego, że w miescie położonym o 15 km były one tańsze o 5 zł, moim zdaniem więcej wydała na paliwo, niż zaoszczędziła na tych spodenkach:brz ydal:
__________________
dążę do minimalizacji
trzymam się diety
oszczędzam
dbam o siebie
wytrwam w mych postanowieniach
martula13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-05, 08:37   #652
MoniaK
Zakorzenienie
 
Avatar MoniaK
 
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez Hexxana Pokaż wiadomość
Nie zawsze tak jest,wiekszosc punktow handlowych ma stale umowy z bankami na rozmiany ale czesto sie zdarza,ze i bank nie posiada odpowiednich nominalow do rozmiany.Zdarzylo sie tez kilka takich sytuacji,ze banki nie mialy wogole bilonu do rozmiany poniewaz wystapily problemy w mennicy i trwalo to pare m-cy-wszyscy bazowali na zapasach,ktore dosc szybko sie skonczyly.
Z drugiej strony wiele takich miejsc tez nie bierze rozmiany bo za to trzeba placic i obraca pieniedzmi,ktore naplywaja od klientow wiec kolo sie zamyka....
Dokładnie na dodatek niektóre banki w ogóle nie mogą rozmieniać pieniędzy.

ps. uwielbiam ten wątek
MoniaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-05, 10:34   #653
jenta
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez cynamonowe Pokaż wiadomość
Ja bym sobie tak nie dała w kaszę dmuchać, tylko "intencjonalnie wprowadziła zakłócenia na linii", czyt. rozłączyła się ;>. Jeśli delikwent mnie nie szanuje, to ja go mam w czterech literach. No, ale tamten chłopak dał się zagadać...
Rozumiem Ja tez czasami rozlaczam, chocby nawet i dla dobra klienta: zeby potem nie dzwonil znowu, ze ile to wydal na polaczenie do nas
Dobrze ze to jednak tylko telefony, podobno jedna pracowniczka w sklepie firmowym naszej sieci dostala od klienta w twarz!
jenta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-05, 12:51   #654
abiblabla
Zakorzenienie
 
Avatar abiblabla
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez 69love69 Pokaż wiadomość
ja czesto jak nie jestem przekonana do tego jak wygladam w jakims ciuchu to robie sobie zdjęcie w lustrze, wtedy można jakoś tak na siebie obiektywniej spojrzeć niz tak bezposrednio w lustrze ;p
dla mnie to tez nic dziwnego, ostatnio mierzylam kilka sukienek i w kazdej robilam po dwa zdjecia, po to by potem pokazac je TŻtowi i zasięgnac jego opinii (chlopak jest dobry w te klocki ;D )
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard
abiblabla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-05, 21:20   #655
moniska
Zakorzenienie
 
Avatar moniska
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: kielce/łódź
Wiadomości: 4 828
GG do moniska
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez cashmeree Pokaż wiadomość
Przeczytałam całość uśmiałam się strasznie a teraz moja kolej , pracuję w Aptece i baardzo często spotykam się z pacjentem który chce np.
*zielone/białe tabletki na wątrobę (chodzi o Sylimarol 35mg lub 70mg - już się przyzwyczaiłam)
*"przeciwbólowe , takie w kolorowym prostokątnym kartoniku i na pewno na literę C ........ " - po przeszukaniu połowy apteki zrezygnowana otwieram szfkę z przeciwgrypowymi a pacjent " o tamte tamte czerwone " Okazuje się że chodziło o Polopirynę S
i hicior ostatniego tygodnia:
do apteki wchodzi babcia na oko 70 lat z wnuczkiem/prawnuczkiem w granicach 7-10 lat :
B: Poproszę Viagrę Junior
Ja: (chwila zastanowienia)Przykro mi ale Viagra Junior nie istnieje czy na prewno podaje Pani prawidłową nazwę???
B: Jak to nie istnieje! Ja już go kupowałam - pewnie nie macie, proszę mi zamówić Viagrę Junior!
Ja: Proszę Pani nie ma czegoś takiego jak Viagra Junior (sprawdziłam w bazie leków bo zgłupiałam - fakt nie istnieje) .... a na co miałby być ten preparat??
B: No jak nie ma !! To przecież ulubione witaminki Pawełka (wskazuje na chłopca)
Ja: VIGOR JUNIOR???
B: No przecież mówię że Vigor.....
Viagra Junior hehe no nieźle, ale swoją drogą jak to przeczytałam od razu się domyśliłam, że chodzi o Vigor choć nie mam wokół siebie dziciaków, które go zażywają.
Co do reszty to ja cię rozumiem, że może to śmieszyć lub denerwować jeśli osoba opisuje produkt zamiast podać jego nazwę, ale tak sobie pomyślałam, że ja również nie znam się na lekach bo raz na ruski rok jakieś zażywam (mówię o tych bez recepty) i też nie znam nazw. Jedyne co znam to Neoangin które pomagają mi na gardło. Na szczęście rzadko bywam w aptekach, więc nie "wkurzam" farmaceutów tłumaczeniem, że te tableteczki są zielone, a opakowanie czerwone
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka."

To,
jak ja widzę świat
i jak go opisuję,
niekoniecznie pokrywa się z tym,
jak go widzą inni


Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie



moniska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-08, 22:53   #656
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

o matko watek swietny!!chyab zaczne tu wylewac moje zale na "klientow" bo mam ich sporo codziennie
Pracuje w hotelu i zawsze wydarzy sie cos wartego opisania....moze na poczatek cos z pierwszych moich miesiecy...
mamy maly parking na tylach hotelu ..ot 15 miejsc parkingowych, przychodzi mezczyzna na recepcje i oburzony tlumaczy mi ze ktos go zablokowal i on nie moze wyjechac z parkingu i amma natychmiast cos z tym zrobic...pytam sie gdzie dokladnie jest jego samochod i jak wyglada samochod, ktorego go blokuje...facet mowi ze no na tylach hotelu i to jest szara skoda, ok dzwonie po kazdym dziale, pytam pracownikow jakie maja samochody, ze to moze oni..potem sprawdzam rejestracje gosci ...no nie moge ustalic wlascicielaface t coraz bardziej wkurzony, ze to skandal, mamy cos z tym zrobic, itd itp...no to go przepraszam za sytuacje ale nic nie moge zrobic nie moge ustalic do kogo nalzey samochod, jeszcze raz pytam dokladnie gdzie, co i jak i co sie okazuje??jemu chodzi o ten parking za hotelem, za OGRODZENIEM HOTELU noramlny publiczny parking kolo malego bloku, nie nalezacy oczywiscie do hotelu!!! odebralo mi mowe
facet poszedl marmroczac ze jestesmy niepomocni i niegrzeczni i gdzies mamy klientow....a ja stalam wmurowana starajac sie zroumiec skad u licha ja mialabym wiedziec kto go zablokowal na PUBLICZNYM parkingu i dlaczego to moja wina i dlaczego niby moja odpowiedzialnosc......
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 11:57   #657
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez musicman Pokaż wiadomość
Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka.
A pomyślałaś o tym, że to nie był pierwszy raz otwarcia kasy w tym dniu? Przed Tobą kasjerki na pewno sprawdzały drobne i musiały odmówić dziesiątkom innych klientów, więc skoro wiedzą, że nie mają drobnych, to po co mają to n-ty raz sprawdzać?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 12:04   #658
sine.ira
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

Cytat:
Napisane przez rybkie Pokaż wiadomość
o matko watek swietny!!chyab zaczne tu wylewac moje zale na "klientow" bo mam ich sporo codziennie
Pracuje w hotelu i zawsze wydarzy sie cos wartego opisania....moze na poczatek cos z pierwszych moich miesiecy...
mamy maly parking na tylach hotelu ..ot 15 miejsc parkingowych, przychodzi mezczyzna na recepcje i oburzony tlumaczy mi ze ktos go zablokowal i on nie moze wyjechac z parkingu i amma natychmiast cos z tym zrobic...pytam sie gdzie dokladnie jest jego samochod i jak wyglada samochod, ktorego go blokuje...facet mowi ze no na tylach hotelu i to jest szara skoda, ok dzwonie po kazdym dziale, pytam pracownikow jakie maja samochody, ze to moze oni..potem sprawdzam rejestracje gosci ...no nie moge ustalic wlascicielaface t coraz bardziej wkurzony, ze to skandal, mamy cos z tym zrobic, itd itp...no to go przepraszam za sytuacje ale nic nie moge zrobic nie moge ustalic do kogo nalzey samochod, jeszcze raz pytam dokladnie gdzie, co i jak i co sie okazuje??jemu chodzi o ten parking za hotelem, za OGRODZENIEM HOTELU noramlny publiczny parking kolo malego bloku, nie nalezacy oczywiscie do hotelu!!! odebralo mi mowe
facet poszedl marmroczac ze jestesmy niepomocni i niegrzeczni i gdzies mamy klientow....a ja stalam wmurowana starajac sie zroumiec skad u licha ja mialabym wiedziec kto go zablokowal na PUBLICZNYM parkingu i dlaczego to moja wina i dlaczego niby moja odpowiedzialnosc......
A bo tak A przede wszystkim dlatego, że pan jest Jaśnie Panem Klientem, oraz płaci to wymaga
Głupota ludzka nie zna granic
sine.ira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 12:54   #659
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

pracowalam w restauracji ktora ma tez budke z lodami na wynos. przy budce wisi kartka ze lody sa tylko na wynos.
no i przychodzi babka z corka i z lodami na wynos siada w ogrodku.podaje jej karte i pytam co podac. a ona z oburzeniem ze przeciez lody je. mowie grzecznie ze niestety lody sa tylko na wynos a tu jest restauracja . babka zaczela sie na mnei drzec ze oszukujemy?? klientow ze ona wiecej nie przyjdzie po czym rzucila tego loda na stolik0_0
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-09, 12:59   #660
lenor
Zadomowienie
 
Avatar lenor
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 141
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)

co do zniżek to też miałam śmieszną sytuacje. Na początku w pracy nie kojarzyłam kto ma zniżki ( nie mają żadnych kart, poprostu trzeba wieć kto jest znajomym właścicieli). Dziewczyna zamówiła dodatek, za szaleńczą kwotę 6 zł poczym poprosiła o rachunek. Nie uwzględniłam zniżki 5% ( czyli 30 gr) ale była oburzona powiedziała ze nie zapłaci, oczywiście musiałam przeprosić i przynieś nowy rachunek
lenor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-08-31 12:11:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.