2010-04-01, 18:12 | #631 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Kiedy pracowałam w kinie klienci pracujący w TP mieli za okazaniem legitymacji pracowniczej zniżkę na bilet wynoszącą zawrotną sumę 70 gr. Pewnego dnia przyszło małżeństwo. Oczywiście wiedzieli o zniżce, pani podała mi legitymację (z każdej legitymacji musiałam spisać nazwisko, numer i stanowisko, żeby potem uargumentować podczas rozliczania kasy, dlaczego i komu naliczyłam zniżkę). Pani była jakimś dyrektorem w TP, a więc zajmowała wysokie stanowisko i podejrzewam, że zarabiała całkiem nieźle. Jej mąż powiedział, że on również pracuje w TP na tym samym stanowisku, ale niestety zapomniał legitymacji. Spytał, czy naliczę mu zniżkę bez tego. Niestety, wytłumaczyłam mu, dlaczego muszę spisać numer jego legitymacji, ale powiedziałam, żeby się nie przejmował, bo zniżka wynosi tylko 70 gr. Pan jednak stwierdził, że w takim razie wróci do domu po legitymację i przyjadą na następny seans, bo on nie zrezygnuje z przysługującej mu zniżki To było trochę żałosne, jak małżeństwo zarabiające na pewno mnóstwo kasy wykłóca się o łączną zniżkę 1,40 zł za dwa bilety i jeszcze wydziera się na mnie, że chcę im wcisnąć droższe bilety.
|
2010-04-01, 18:39 | #632 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Bardzo często tak jest, że ,,ci najbogatsi" potrafią kłócić się o każdy grosz lub narzekać jak drogo... A zwykły przeciętny człowiek bez gadania kupuje, co mu potrzeba i nie marudzi lub nie targuje się o cenę..
|
2010-04-01, 19:00 | #633 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Z innego wątku wiem, że chodzi nam o to samo kino Wielu klientów uważało, że powinnam być im wdzięczna, że kupują bilet akurat u mnie... Może myśleli, że dostaję jakąś prowizję od ilości sprzedanych biletów i że groźba zwrócenia biletu postawi całe kino na nogi
|
2010-04-01, 20:12 | #634 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
A jeszcze sytuacja dzisiejsza, kiedy przed pracą byłam w osiedlowym sklepie. Stały przede mną dwie panie, które najwyraźniej się znały. Pierwsza skończyła zakupy i odeszła, po czym druga robiąc swoje zakupy, zaczęła nawoływać tamtą, że może jeszcze coś weźmie. Zaczęły razem dedukować, co by na święta upiec, aż w końcu pierwsza postanowiła jeszcze coś dokupić i wpierniczyła mi się w kolejkę, bo przecież 'parę minut temu tu była'. A co to znaczy? Skończyła zakupy i niech sobie idzie, a jak czegoś zapomniała to koniec kolejki wita, a nie... Powiedziałam jej parę słów i wyszłam, bo spędziłam w kolejce o 10 minut za dużo i niewiele brakło, a straciłabym autobus do pracy. Ale naprawdę... Jak jeszcze spotkam te baby, to obie je chyba rozwalę
__________________
|
|
2010-04-01, 20:28 | #635 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Kiedyś kupował u mnie bilet facet z córeczką i nie zważając na to, że doskonale słyszę, co mówi, powiedział do niej: "Widzisz kochanie, musisz się uczyć, żeby nie pracować tak jak one!". Zrobiło mi się przykro i jednocześnie strasznie się zdenerwowałam, bo takie miejsca przyjmują w większości tylko studentów i każde z nas uczy się i jednocześnie pracuje, żeby móc się utrzymać. Moim zdaniem powinno być to pochwalane, a nie krytykowane... Miałam go spytać, kto jego zdaniem zatrudni studentów na jakieś wielce szanowane stanowisko, żeby nie musieli "tak pracować", ale nie chciało mi się nawet dyskutować... I teraz nawet żałuję, może zastanowiłby się, co mówi. Ale na chamstwo chyba nie ma lekarstwa :/ |
|
2010-04-02, 15:03 | #636 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Wiem, że to wątek o zachowaniach klientów, ale chciałabym coś wtrącić na usprawiedliwienie. Krew mnie zalewa gdy kasjerki w sklepie bardzo często proszą o drobne bo nie mają wydać. Myślę, że wynika to z tego, że po prostu nie chce im się wydawać i odliczać tych groszy , niech lepiej klient poszuka. Zwykle szukałam, dopóki nie zorientowałam się, że to już taki odruch, nawet nie spojrzą do kasy a już mówią że nie mają drobnych. Czasami gdy jestem na dłuższych zakupach to już siły nie mam z tymi siatami szukać drobnych. Oczywiście nie mówię, że dotyczy to wszystkich kasjerek w Polsce Druga rzecz to osoby dzwoniące z wszelkich banków, biur podróży, sieci telefonii, zawsze proszą mnie o szczegółowe uzasadnienie odmowy kupienia czegoś tam co proponują, a banki pytają na co potrzebuję pieniędzy. Ja wiem że to nakaz z góry i dzwoniącym tak chce się pytać jak mnie odpowiadać, ale takich telefonów odbieram kilka, a czasami kilkanaście tygodniowo i czasami nie mam cierpliwości odpowiadać. Zresztą co mam odpowiedzieć, oprócz tego że nie potrzebuję np kredytu gdy pani w słuchawce tak mnie usilnie namawia, bo przecież na pewno mam mnóstwo potrzeb.
|
2010-04-02, 17:52 | #637 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 186
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
|
|
2010-04-02, 18:31 | #638 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
|
|
2010-04-02, 19:35 | #639 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
|
|
2010-04-02, 20:54 | #640 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 806
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
hmm no jest to dobre wytłumaczenie, nie pomyślałam
|
2010-04-03, 17:54 | #641 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
To tez efekt glupich cen, z koncowkami -,99 -,69 -,40 itp. Jak stalam na kasie w sklepie z ciuchami to mi wiecznie brakowalo zlotowek i szef mowil ze to moj problem, mam je od klientow kombinowac. A ponadto ludzie placili banknotami swiezo wyciagnietymi z bankomatu, czesto dwusetka za bransoletke za 5,90 zl
|
2010-04-03, 22:51 | #642 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Przeczytałam całość uśmiałam się strasznie a teraz moja kolej , pracuję w Aptece i baardzo często spotykam się z pacjentem który chce np.
*zielone/białe tabletki na wątrobę (chodzi o Sylimarol 35mg lub 70mg - już się przyzwyczaiłam) *"przeciwbólowe , takie w kolorowym prostokątnym kartoniku i na pewno na literę C ........ " - po przeszukaniu połowy apteki zrezygnowana otwieram szfkę z przeciwgrypowymi a pacjent " o tamte tamte czerwone " Okazuje się że chodziło o Polopirynę S i hicior ostatniego tygodnia: do apteki wchodzi babcia na oko 70 lat z wnuczkiem/prawnuczkiem w granicach 7-10 lat : B: Poproszę Viagrę Junior Ja: (chwila zastanowienia)Przykro mi ale Viagra Junior nie istnieje czy na prewno podaje Pani prawidłową nazwę??? B: Jak to nie istnieje! Ja już go kupowałam - pewnie nie macie, proszę mi zamówić Viagrę Junior! Ja: Proszę Pani nie ma czegoś takiego jak Viagra Junior (sprawdziłam w bazie leków bo zgłupiałam - fakt nie istnieje) .... a na co miałby być ten preparat?? B: No jak nie ma !! To przecież ulubione witaminki Pawełka (wskazuje na chłopca) Ja: VIGOR JUNIOR??? B: No przecież mówię że Vigor.....
__________________
|
2010-04-03, 23:45 | #643 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
VIAGRA JUNIOR świat schodzi na psy
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
2010-04-03, 23:58 | #644 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Poplułam monitor herbatą.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
2010-04-04, 02:56 | #645 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Pracowałam kiedyś na infolinii, gdzie różni ludzie zgłaszali problemy ze swoim internetem. Jako że byliśmy zewnętrzną firmą dla dostawcy internetu, nie mieliśmy możliwości przekierowywania rozmów do innych działów czy wpływania na jakieś decyzje.
I tak pewnego wieczoru zadzwoniła klientka, wielce oburzona na jakość świadczonej jej usługi. Chciała jakiegoś upustu, a że chłopak na telefonie odpowiedział jej zgodnie z prawdą, że zgłoszenie pójdzie do odpowiedniego działu i kobitka dostanie wkrótce odpowiedź, ona go zaczęła bluzgać i żądać rozmowy z przełożonym . Rozmów do przełożonych też nie przełączaliśmy (klienci w takich wypadkach zawsze proszeni byli o skargi pisemne), ale też przyjęte było, że to klient kończy rozmowę, nie my. Klientka więc trajkotała swoje, a chłopak swoje, wciąż to samo w kółko. Doszło do tego, że baba poszła z telefonem do kibla, cały czas mając na linii biednego chłopaka :O. Skończyło się na tym, że chłopak chyba wyszedł z pracy pół godziny czy godzinę po czasie (baba wisiała na tym telefonie naprawdę długo), gdy w końcu szef się włączył i jednak przejął rozmowę z babsztylem :|. Ja natomiast raz się po rozmowie popłakałam, gdy jakaś inna niezadowolona klientka zmieszała mnie z błotem i zjechała jak psa, bo coś tam jej nie działało albo jej wniosek nie przeszedł. A co ja winna byłam, przecież jej osobiście tego internetu nie odłączyłam .
__________________
|
2010-04-04, 11:12 | #646 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
a co do idiotycznych zachowań, kiedyś widziałam jak w tesco, w kasie pierszeństwa kobieta w ciąży wepchnęła się na sam początek ze swoim ojcem, przy okazji nadzierając się na całą kolejkę, że ona jest w ciąży i co to w ogole ma znaczyc. tylko, najlepsze bylo to, ze wepchnela sie przed inna kobiete, ktora rowniez byla w ciazy :| Edytowane przez 69love69 Czas edycji: 2010-04-04 o 11:21 |
|
2010-04-04, 13:15 | #647 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Ja tez pracuje na telefonie i mam ciekawych rozmowcow, jeden mi kota oferowal, bo "...kurcze, jade do polski na swieta i nie mam komu kota zostawic!" Ja na to "moj maz ma alergie na koty" a on ze jesli bede chciala meza wykonczyc to moze mi tego kotka podrzucic Byla babka, ktora oznajmila ze to nie jest jej obowiazek placic jej wlasne rachunki No i ogolnie ci, co o byle co strasza, ze zmieniaja operatora, a za dwa tygodnie widze ze chca wrocic i zakladam im te numery na nowo |
|
2010-04-04, 19:34 | #648 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z wrocławia ;)
Wiadomości: 236
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Wielka Sobota - galerie pracują krócej...
Klientka: jutro i w poniedziałek macie zamknięte?? Ja: Tak,w końcu święta i też będziemy świętować. Klientka: Oj,nie dobrze...bo bym przyszła z wnuczką sukienkę przymierzyć Ja już nic nie odpowiedziałam.... W/g niektórych to powinniśmy pracować 24h/dobę i 7 dni w tygodniu :/ |
2010-04-04, 20:25 | #649 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 280
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Ja bym sobie tak nie dała w kaszę dmuchać, tylko "intencjonalnie wprowadziła zakłócenia na linii", czyt. rozłączyła się ;>. Jeśli delikwent mnie nie szanuje, to ja go mam w czterech literach. No, ale tamten chłopak dał się zagadać...
__________________
|
2010-04-04, 21:00 | #650 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Nie zawsze tak jest,wiekszosc punktow handlowych ma stale umowy z bankami na rozmiany ale czesto sie zdarza,ze i bank nie posiada odpowiednich nominalow do rozmiany.Zdarzylo sie tez kilka takich sytuacji,ze banki nie mialy wogole bilonu do rozmiany poniewaz wystapily problemy w mennicy i trwalo to pare m-cy-wszyscy bazowali na zapasach,ktore dosc szybko sie skonczyly. Z drugiej strony wiele takich miejsc tez nie bierze rozmiany bo za to trzeba placic i obraca pieniedzmi,ktore naplywaja od klientow wiec kolo sie zamyka....
__________________
|
|
2010-04-05, 08:01 | #651 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
tak samo moja ciocia jak byliśmy w mieście na zakupach stwierdziła, ze nie kupi kuzynowi spodenek które kosztowały ok 50 dych, tylko dlatego, że w miescie położonym o 15 km były one tańsze o 5 zł, moim zdaniem więcej wydała na paliwo, niż zaoszczędziła na tych spodenkach:brz ydal:
__________________
dążę do minimalizacji
trzymam się diety oszczędzam dbam o siebie wytrwam w mych postanowieniach |
|
2010-04-05, 08:37 | #652 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
ps. uwielbiam ten wątek
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
2010-04-05, 10:34 | #653 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 578
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Dobrze ze to jednak tylko telefony, podobno jedna pracowniczka w sklepie firmowym naszej sieci dostala od klienta w twarz! |
|
2010-04-05, 12:51 | #654 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
dla mnie to tez nic dziwnego, ostatnio mierzylam kilka sukienek i w kazdej robilam po dwa zdjecia, po to by potem pokazac je TŻtowi i zasięgnac jego opinii (chlopak jest dobry w te klocki ;D )
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2010-04-05, 21:20 | #655 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Co do reszty to ja cię rozumiem, że może to śmieszyć lub denerwować jeśli osoba opisuje produkt zamiast podać jego nazwę, ale tak sobie pomyślałam, że ja również nie znam się na lekach bo raz na ruski rok jakieś zażywam (mówię o tych bez recepty) i też nie znam nazw. Jedyne co znam to Neoangin które pomagają mi na gardło. Na szczęście rzadko bywam w aptekach, więc nie "wkurzam" farmaceutów tłumaczeniem, że te tableteczki są zielone, a opakowanie czerwone
__________________
"Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie |
|
2010-04-08, 22:53 | #656 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
o matko watek swietny!!chyab zaczne tu wylewac moje zale na "klientow" bo mam ich sporo codziennie
Pracuje w hotelu i zawsze wydarzy sie cos wartego opisania....moze na poczatek cos z pierwszych moich miesiecy... mamy maly parking na tylach hotelu ..ot 15 miejsc parkingowych, przychodzi mezczyzna na recepcje i oburzony tlumaczy mi ze ktos go zablokowal i on nie moze wyjechac z parkingu i amma natychmiast cos z tym zrobic...pytam sie gdzie dokladnie jest jego samochod i jak wyglada samochod, ktorego go blokuje...facet mowi ze no na tylach hotelu i to jest szara skoda, ok dzwonie po kazdym dziale, pytam pracownikow jakie maja samochody, ze to moze oni..potem sprawdzam rejestracje gosci ...no nie moge ustalic wlascicielaface t coraz bardziej wkurzony, ze to skandal, mamy cos z tym zrobic, itd itp...no to go przepraszam za sytuacje ale nic nie moge zrobic nie moge ustalic do kogo nalzey samochod, jeszcze raz pytam dokladnie gdzie, co i jak i co sie okazuje??jemu chodzi o ten parking za hotelem, za OGRODZENIEM HOTELU noramlny publiczny parking kolo malego bloku, nie nalezacy oczywiscie do hotelu!!! odebralo mi mowe facet poszedl marmroczac ze jestesmy niepomocni i niegrzeczni i gdzies mamy klientow....a ja stalam wmurowana starajac sie zroumiec skad u licha ja mialabym wiedziec kto go zablokowal na PUBLICZNYM parkingu i dlaczego to moja wina i dlaczego niby moja odpowiedzialnosc...... |
2010-04-09, 11:57 | #657 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
A pomyślałaś o tym, że to nie był pierwszy raz otwarcia kasy w tym dniu? Przed Tobą kasjerki na pewno sprawdzały drobne i musiały odmówić dziesiątkom innych klientów, więc skoro wiedzą, że nie mają drobnych, to po co mają to n-ty raz sprawdzać?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2010-04-09, 12:04 | #658 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
Cytat:
Głupota ludzka nie zna granic |
|
2010-04-09, 12:54 | #659 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
pracowalam w restauracji ktora ma tez budke z lodami na wynos. przy budce wisi kartka ze lody sa tylko na wynos.
no i przychodzi babka z corka i z lodami na wynos siada w ogrodku.podaje jej karte i pytam co podac. a ona z oburzeniem ze przeciez lody je. mowie grzecznie ze niestety lody sa tylko na wynos a tu jest restauracja . babka zaczela sie na mnei drzec ze oszukujemy?? klientow ze ona wiecej nie przyjdzie po czym rzucila tego loda na stolik0_0
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2010-04-09, 12:59 | #660 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Waw
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Idiotyczne zachowania klientów ;)
co do zniżek to też miałam śmieszną sytuacje. Na początku w pracy nie kojarzyłam kto ma zniżki ( nie mają żadnych kart, poprostu trzeba wieć kto jest znajomym właścicieli). Dziewczyna zamówiła dodatek, za szaleńczą kwotę 6 zł poczym poprosiła o rachunek. Nie uwzględniłam zniżki 5% ( czyli 30 gr) ale była oburzona powiedziała ze nie zapłaci, oczywiście musiałam przeprosić i przynieś nowy rachunek
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:37.