|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2008-08-09, 09:08 | #661 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 226
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Jeżeli po tych tabletkach miało by się biegunke to tez ok zawsze całe zanieczyszczenia z nas wychodża hehe aa ja mam tez plan kupic te saszetki .. wszyscy są zadowoleni co to brali ..mojej koleżance tak spadł po nich cellulitis ,że go prawie nie widać,a miała taki głęboki ,że szok ale na każdego inaczej reaguje.. ale ja mam nadzieje,że na mnie tez podziała .. chociaż właśnie też boję sie tego ,że poprostu po kuracji on wróci z podwojoną siła ..
|
2008-08-09, 10:17 | #662 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ul. 665 - sąsiadka Szatana
Wiadomości: 1 620
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
A powiedzcie mi, czy jest różnica jak się ćwiczy rano, czy wieczorem ? Kiedy lepiej ?
__________________
Tylko mnie nazywa kochaniem.
To moje terytorium pod jego ubraniem. ♥ Paulina jestem ! |
2008-08-09, 11:17 | #663 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 226
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Chyba nie ma ale ja tam zawsze jade popołudniu i wieczorem
|
2008-08-09, 12:43 | #664 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Co do wieczora, to nie ćwicz przed samym snem, bo ruch pobudza organizm podnosi ciśnienie i mogą być problemy z wyciszeniem się i spokojnym szybkim zaśnięciem.
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
|
2008-08-09, 17:55 | #665 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2008-08-09, 21:20 | #666 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wołomin
Wiadomości: 363
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2008-08-10, 00:57 | #667 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Witam wszystkich!
Tak sobie czytam i czytam te Wasze wpisy i stwierdzilam, ze jak sama sie odezwe, to moze to mnie zmobilizuje zeby tez zaczac dzialac.. cellulitis mam, a jakze, i to nie byle jaki bo ogromny. Ogolnie jestem wysoka i szczupla (chociaz ostatnio zauwazylam ze brzuszek zaczyna mi sie robic - chyba za duzo piwka i czekolady heh) - waze co prawda 64kg, wiec jak na moje 174cm to moze i za duzo, ale czuje sie dobrze (no moze teraz to juz z tendencja do tycia, czego nigdy wczesniej nie bylo, weic moze powinnam zaczac sie brac za siebie) i wygladam podobno szczuplo, zawsze mi mowiono ze nawet chudo, co oczywiscie po wadze widac juz sie nieco zmienilo, ale generalnie z figura jest ok. Tylko zeby nie ten koszmarny cellulit. Moje nogi wygladaja jak nogi starszej kobiety - i naprawde nei przesadzam. Odkrylam to chyba niedawno w przymierzalni jednego ze sklepow - niektore, same przyznacie, sa niemilosiernie dobrze oswietlone, heh - no i w podlym humorze (ktory przed wejsciem byl calkiem znosny) opuscilam sklep z przekonaniem ze dlugosc mini jest naprawde nie dla mnie (co zreszta wiedzialam od dawien dawna, ale doweidziec sie tego ponownie w takim swietle to wiadomosc i tak porazajaca), a jedyne co powinnam robic to przestac zrec tyle czekolady i zaczac znowu cwiczyc, masaze, itd itp. no ale oczywiscie zabronic mi czekolady to jak zakazac oddychac, weic same rozumiecie.. co prawda staram sie ograniczac, no ale to nie zawsze sie da, szczegolnie w sytuacjach stresujacych, uspokaja mnie jedynie czekolada, heh... no i z tego co wyczytalam z Waszych postow, to chyba mam cellulitis rozlegly (chyba tez jest roznica miedzy cellulitem a cellulitisem, nie? - no ale tego to juz nie ogarniam, a raczej wybierajac zycie w nieswiadomosci WOLE nie ogarniac, jeszcze sie okaze, ze jest gorzej niz mysle, heh ;P) , no weic jest rozlegly, nawet nie chyba a na pewno, bo zauwazylam go ostatnio tez na ramionach przy scisnieciu i lydkach. no a na udach i pupie to juz widac z daleka, wiec boje sie ze 3 stopien to pewnie. no zaniedbalam sie nie ma co, a predyspozycje do tego diabelstwa na nogach mam niestety po mamie coz tu dodac, przylaczam sie do Was!! probowalam juz wszystkiego bo oczywiscie do tej pory podejmowalam ta walke z dziesiec razy, no ale sprobuje w takim razie jeszcze raz!! tylko zastanawiam sie od czego zaczac.. heh.. za tydzien jade na wakacje pogapic sie na palmy i juz do tego czasu raczej nic nei zdzialam, zeby mialo widoczne efekty na pewno, no ale chce chociaz cos zaczac. masaze, oklady z papki cynamonowo-kakaowo-kawowej, cwiczenia, ogr tluszczy, wszystko od nowa, heh, tylko jakos tak jak wszystko na raz to nigdy nic. wiec zaczynam od cwiczen jakichs jutro i moze zwiekszenia ilosci wody bo aktualnie pije ja moze w ilosci polowy szklanki, ot i wszystko.. Pozdrawiam serdecznie i z nadzieja, ze damy rade!! (bo damy, w grupie sila podobno ) |
2008-08-10, 10:19 | #668 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Do dzieła!!
__________________
wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=757166 [/COLOR][/SIZE] [/COLOR][/COLOR][/COLOR][/COLOR][/B] [/I][/COLOR] |
|
2008-08-10, 11:59 | #669 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ufff... wiec nie mam tej dziwnej choroby zwanej celulitis... na szczescie.
wczoraj sie zaniedbalam, ze az mi glupio zero cwiczen ani masazy! do tego pepsi i ciasteczka. chwila slabosci i PYK! zauwazylam, ze poprawila mi sie cera, od kiedy sie "ruszam" i jem mniej niezdrowych rzeczy. dzieki temu dostalam nowa "sile napedowa". choc kto wie, moze cera jest wynikiem czasu "po okresie" no nic, nie nudze tylko sie biore za siebie powodzenia kobietki!
__________________
okropna ta czcionka na nowej stronie! |
2008-08-10, 14:05 | #670 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Napewno ruch przede wszystkim na swiezym powietrzu dobrze wplywa na wyglad cery. Mi dermatolog to zalecil I przyznam, ze to zadna sciema - pomaga Mama ostatnio powiedziala, ze ladniej wygladam, bo poprawilam sie na buzi
No i ja jestem z siebie zadowolona, bo walcze z tym cellulitem ^^ Moze efekty nie sa powalajace, ale widze zmiane Przede wszystkim chyba w mojej glowie-psychice (przekonanie, ze moge cos do konca doprowadzic ). Dzisiaj zrobie 18 serie 8 minute buns I to nie na odwal. Jestem z siebie dumna i megaszczesliwa. To moj osobisty sukces, ktory mnie dalej 'napedza' Powodzenia Laski
__________________
enjoy ur f*cking day |
2008-08-10, 14:15 | #671 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ehh a mi się wydaję, że zamiast się zmniejszać to mój cellulit staje się coraz większy;(
|
2008-08-10, 14:19 | #672 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
Wiesz jaka pozniej bedziesz miala mega satysfakcje? Jak cel przychodzi latwo, to ten sukces slabo smakuje Jak czasami chce rzucic swoim przyzadem do masazu gdzies w kat, przestac cwiczyc to przypominam sobie to zdanie Strasznie mnie nakreca i motywuje DASZ RADE!
__________________
enjoy ur f*cking day |
|
2008-08-10, 14:54 | #673 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
zrobiłam 8min. legs i buns zaraz zmykam jeszcze się troche pomęczyć! |
|
2008-08-10, 15:43 | #674 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Dziewczyny, na czym dokladnie polega 8min buns??
|
2008-08-10, 15:56 | #675 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Niebieska Kraina
Wiadomości: 2 588
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
a ja sie dzis zalamalam ... bylam na zakupach i w przymierzalni zobaczylam wreszcie jak wygladam - zywa reklama celulitu , okropne zwiotczale cialo;/
mialam jechac na Wegry ale nie ma mowy nie pokaze sie nigdzie w takim stanie !
__________________
|
||
2008-08-10, 15:57 | #676 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Temat: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...ht=minute+buns
Ćwiczenia: http://pl.youtube.com/watch?v=dnBhn7YSsnM PS. Dzisiaj tak sie masowalam, ze do krwi sie 'dokopalam' Ale mam determinacje ;>
__________________
enjoy ur f*cking day |
2008-08-10, 16:37 | #677 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Tancerka Pl, dzięki śliczne!!
|
2008-08-10, 17:13 | #678 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zagłębie
Wiadomości: 8 346
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Jedź! Czy Ty myslisz, że problem cellulitu tylko Ciebie dotyczy? Ponad połowa kobiet ma z tym problem. Masz się dobrze bawić! A faceta przypadkiem nie uświadamiaj, że to co masz to lepiej żeby nie bylo to nawet nie zauważy
__________________
Mam tylko jedno skrzydło ... A Ty masz skrzydło drugie ... Szczęścia nie trzeba szukać, spotyka się je przy okazji |
2008-08-10, 17:14 | #679 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat: Napisane przez xCarmen a ja sie dzis zalamalam ... bylam na zakupach i w przymierzalni zobaczylam wreszcie jak wygladam - zywa reklama celulitu , okropne zwiotczale cialo;/ mialam jechac na Wegry ale nie ma mowy nie pokaze sie nigdzie w takim stanie ! hm.. na pewno nie zmienisz za duzo w swoim ciele jesli do wyjazdu zostal Ci krotki czas, ale mozesz wziac pod uwage kilka rzeczy - a wiem, co mowie bo jestem w tej samej sytuacji. Za tydzien jade na wakacje, gdzie skape wdzianko z powodu temperatury to bedzei norma weic,,, troszke malo mi komfortowo z tym ,,, ale stweirdzilam ze nie bede zamykala sie w czterech scianach, dlatego ze mam ten problem!! jesli o mnie chodzi to doszlam do wniosku, ze: 1. pewnie, ze takie zwiotczałe, gąbczaste nogi z morzem faldowan i wzgorkow na pewno nie wygladaja apetycznie i miliard razy lepiej byloby miec ladne zgrabne, jedrne nogi. Ale to ze sa jakie sa nie powinno az tak wplywac na moje plany zyciowe!! a w wakacje duzo pozytywnych rzeczy moze sie wydarzyc i potem bede zalowala, ze siedzialam w domu jak ten kret!! 2. Najwazniejsza jest w kontaktach z innymi serdecznosc, pewnosc siebie i inne takie...., no na pewno nie wyglad nog poza tym nie tylko pewnosc siebie, ale tez pewnosc, ze krok po kroku, a moze nawet tip-topku osiagniemy cel. A poki jestesmy od niego daleko, swiadomosc, ze jestesmy w stanie byc na tyle silne, by nie zamykac sie w sobie dlatego, ze chwilowo jest inaczej niz bysmy chcialy!! 3. rezygnowac jest zawsze najlatwiej. gorzej sobie poradzic z rzeczywistoscia. 4. oswietlenie w niektorych przymierzalniach jest tak bezlitosnie jasne i wyrazne, ze nawet odziez ktora tam kupujesz wyglada inaczej w takiej przymierzalni , a inaczej w domu jesli chodzi o barwe itd. Tak samo jest z nogami. Nie mowie, ze widzialas cos, czego nie ma. Ale fakt jest taki, ze ja juz kilka razy w centrum handlowym stracilam z tego powodu humor,, wiec rozumiem Cie doskonale i zapewniam, ze nie powinnas z tego powodu rezygnowac z wakacji!! nosek do gory! nie jestes sama, a ladne nogi to maly dodatek do reszty! |
2008-08-10, 17:56 | #680 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Ttyna7 prosze bardzo Zawsze sluze pomoca I zgadzam sie w 100% z tym, co napisalas...
Mam dla Was taka ciekawostke z lustrami. Pojdzcie do sklepu "Orsay" - do przymiezalni. Nie musicie nawet niczego mierzyc Zobaczycie, ze wygladacie o wiele szczuplej i ze jestescie bardziej opalone. To tylko zludzenie Moja kolezanka pracuje w Orsay i mowila mi o tych lustrach. Klientki kupuja ich ciuchy, bo sa zachwyone jak w nich wygladaja, wracaja do domu i dziwia sie, ze bluzka inaczej lezala Taka 'taktyke' maja jeszcze w jednym sklepie, ale zapomnialam nazwy W "Pimkie" maja tak mocne oswietlenie, ze przerazilam sie, gdy zobaczylam swoja twarz. Moglam dokladnie policzyc wszystkie swoje pory na twarzy, ktore wydawaly sie gigantyczne Haha
__________________
enjoy ur f*cking day |
2008-08-10, 18:20 | #681 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
no dokładnie, zapomnialam wlasnei dodac kilka slow o cerze - w niektorych sklepach ... szkoda gadac, idealnie bym sie nadawala do reklamy kosmetykow na zdjecia do PRZED , za to w innych - na zdjecia do PO , heh. nie ma sie co przejmowac
|
2008-08-10, 19:21 | #682 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Wiecie co mnie strasznie zmotywowalo do walki z tym swinstwem?
DODA! Mamy ten sam problem co ona (zalaczam zdjecia) Z tym, ze wg mnie ona ma przewage, gdyz ma kilka mln na koncie, sztab stylistow, mnostwo czasu, itp. Ale... Poki co to ja wygrywam Przyznam, ze strasznie mnie to 'kreci'... Chce sobie udowodnic, ze bez sztabu ludzi czuwajacych nad moim wizerunkiem, wlasnego dietetyka, szesciu zer na koncie i z ograniczona iloscia czasu potrafie doprowadzic sama do lepszego wygladu - pokonac pana C
__________________
enjoy ur f*cking day Edytowane przez Tancerka Pl Czas edycji: 2008-12-27 o 14:32 |
2008-08-10, 20:20 | #683 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
w jakiejs gazecie tez widziałam cell. wielkich gwiazd, typu Paris Hilton, Britney Spears Jenifer Lopez, Cameron Diaz i jeszcze paru gwiazdeczek... nawet takie sławy mają takie same problemy jka my zwyczajne kobiety tyle, że-tak jak pisała już Tancerka Pl-one maja większą przewagę z tymi swoimi milionami a my zwykłe 'śmiertelniczki' musimy sobie radzić innymi (tańszymi) sposobami w walce z C
|
2008-08-10, 21:21 | #684 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 888
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
tak ale niekiedy te wielkie gwiazdy sa az tak leniwe ze mimo milionow nie tocza walki z panem C i wtedy to MY mamy przewage ..u mnie juz jest minimalnie mniej widoczny(choc i tak bardzo)
|
2008-08-10, 23:07 | #685 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 12
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
ojjj,... akurat te zdj Dody to mnie zdołowały lekko... ja tam nic nie widze. no moze troszke. ale dla mnie to nic. heh.
|
2008-08-11, 01:45 | #686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
|
2008-08-11, 07:33 | #687 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
__________________
enjoy ur f*cking day |
|
2008-08-11, 10:00 | #688 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: tam gdzie mnie nogi poniosły...
Wiadomości: 6 232
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
hej ja ostatnio zaniedbalam masaze i wszystko calkowicie bo skora mi zaczela schodzic z udi nie chcialam tego pogorszyc ale juz mialam tak strasznie poglebiony cell [u jmnie wystarczy kilka dni zaniedbania i jest ogromny]posmarowalam sie odzywczym balsamem i dzisiaj mam jedrniejsz nogi i to widoczniebardz o mi sie to podobateraz jeszcze musze zrobic cos zeby nie miec takich glupich plam na plecach udach i wszedzie;/;/;/ jak ja sie nad jeziorem z tym pokaze
__________________
drożdże part 5 od 10.11.13r. waga max-103,2kg SBDiet 19.10.13r teraz-88,8kg wzrost 172cm |
2008-08-11, 12:49 | #689 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 280
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Cytat:
|
|
2008-08-11, 13:04 | #690 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Egipt ☼
Wiadomości: 1 769
|
Dot.: Walka z CELLULITEM w miesiąc
Hmm
Jestem juz po 19 serii 8 minute buns i nie czuje posladkow jak cwicze Co mam teraz zrobic? Napinam je jak zawsze, nawet z butelka wody dzisiaj cwiczylam (w cw. gdzie sie stoi), aby jakis ciezar dodatkowy byl. I tyle, ze jak zwykle sie spocilam, a tylka nie czuc. Czy juz jestem na takim poziomie, ze te cwiczenia mi nie wystarczaja?
__________________
enjoy ur f*cking day |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:15.