Patenty na bycie NAJ :)

[dontknow]

jaki kwas migdałowy?^
ja wolę nie eksperymentować.. już raz wkopałam się w trądzik przez takie kosmetyki do samodzielnego robienia i nie chcę tego powtarzać raczej ;P!

[coldold]

Napisane przez dontknow

jaki kwas migdałowy?^
ja wolę nie eksperymentować.. już raz wkopałam się w trądzik przez takie kosmetyki do samodzielnego robienia i nie chcę tego powtarzać raczej ;P!

To możesz zrobić na początek u kosmetyczki. Ale jak masz obiekcje to się w to nie baw, choć ja polecam, bo w końcu podejście też jest ważne.

[dontknow]

ale to niby na wybielanie, tak?
na razie leczę trądzik, potem (jeśli przebarwienia nie zejdą) to wybiorę się pewnie na mikrodermabrazję.. w każdym bądź razie dziękuję za podpowiedzi ;>

[coldold]

Napisane przez dontknow

ale to niby na wybielanie, tak?
na razie leczę trądzik, potem (jeśli przebarwienia nie zejdą) to wybiorę się pewnie na mikrodermabrazję.. w każdym bądź razie dziękuję za podpowiedzi ;>

Ma szeroki zakres działania. Pozwól, że zacytuję Mazidła.

*zmniejszenie grubości warstwy rogowej i normalizacja keratynizacji - skóra uzyskuje gładkość i ładny, świetlisty koloryt;
*wzrost spoistości i zwartości głębszych warstw naskórka;
*zwiększenie grubości warstwy twórczej naskórka, wzmocnienie skóry;
*odbudowa i reaktywacja postarzałej skóry;
*wzrost nawilżenia naskórka, a w efekcie uelastycznienie go i ujędrnienie;
*regeneracja skóry z fotouszkodzeniami i przebarwieniami posłonecznymi - depigmentacja;
*regulacja poziomu łoju;
*własności antybiotykowe - likwidacja bakterii Staphylococcus aureus, Bacillus proteus, Escherichia coli i Aerobacter aerogenes oraz przeciwdziałanie niecystowemu trądzikowi zapalnemu.

Źródło.

[visionAM]

ja też zastanawiam się już chyba miesiąc nad kwasami - podczytuje forum i opinie dziewczyn... i dalej się boję na wizytę u kosmetyczki mnie nie stać, taniej wychodzi jak się samemu to robi no ale jakoś nie mogę się przemóc :P

[hula_hula]

Kwasy są świetne. Retinoidy też

[oczko1205]

ja powoli zaprzyjazniam sie z kwasami, narazie mam tonik różano-mleczny z BU, uzywam o co 2 dni i jest oki, mysle nad czyms mocniejszym jak mi sie on skonczy
niedawno pierwszy raz uzyłam aspiryny na syfki i wiem ze zagosci u mnie czesciej, teraz sprobuje zrobic maseczke z aspiryny oraz tonik, i oczywiscie kremy z wysokimi filtrami na dzien

[visionAM]

Właśnie myślałam o tym toniku, o którym piszesz, też chciałabym go użyć tak na początek... a potem może coś mocniejszego Póki co z moją trądzikową cera walczę hormonalnie i musze przyznać, że jest lepiej

Mam pytanie - czy któraś z was stosowała może Mydło Naturalne z Nanosrebrem?

[xxx5]

4. Wypijam 2 butelki wody i około litra zielonej herbaty dziennie,
nie radze pic tyle zielonej herbaty.W małych ilościach jeszcze nikomu nie zaszkodziła ale jest znana z tego że wypłukuje organizm z elektrolitów przez co może pwoodować złe samopoczucie

[dragon_she]

ja juz sie poddaje cale moje zamowienie z ZSK to fiasko najpierw mnie zapchaly oleje (jojoba konkretnie) a teraz widze ze robia mi sie suche placki na czole ( wysusza mnie widocznie kwas HA)... bez sensu wracam do mojego kremu nivea za £3

[--Olka--]

Olej jojoba solo często zapycha. Mieszałaś go z czymś?
A żel hialuronowy z czym mieszałaś? Naprawdę dziwi mnie, że mógł wysuszać (chyba że stosowałaś solo - wtedy to nic dziwnego).
Zresztą nie ma co się bawić w naturalne kosmetyki skoro pasują ci "zwykłe". Ja nie mogłam znaleźć nigdy niczego dla siebie w drogeriach i aptekach - półprodukty naturalne za to mi odpowiadają.

Napisane przez visionAM

Mam pytanie - czy któraś z was stosowała może Mydło Naturalne z Nanosrebrem?

Stosowałam jakieś (?) 3 lata temu. Według mnie podobne do mydła siarkowego, może delikatniejsze, ale też wysuszało. Nie zaszkodzi spróbować, chociaż nie jest to żadne cud-mydło. Mnie nie pomogło w walce z trądzikiem, którego przyczyny są poważniejsze niż niedokłane oczyszczanie twarzy (a te mydło to co najwyżej może pomóc w oczyszczaniu, jednak ja wolę stosować inne produkty w tym celu).

[kasia9513]

Napisane przez --Olka--

Zresztą nie ma co się bawić w naturalne kosmetyki skoro pasują ci "zwykłe". Ja nie mogłam znaleźć nigdy niczego dla siebie w drogeriach i aptekach - półprodukty naturalne za to mi odpowiadają.

ja chyba zacznę się bawić bo w drogeriach prawie nic nie mogę znaleźć

[coldold]

Napisane przez kasia9513

ja chyba zacznę się bawić bo w drogeriach prawie nic nie mogę znaleźć

Zacznij, zacznij, tylko stopniowo, bo od razu tak na głęboka wodę, to szok dla skóry i może się buntować, po co masz się zniechęcić. Poczytaj szczególnie ten wątek.

[Maliniarka]

Tak Was czytam i czytam...i nie ogarniam

Weszłam sobie na stronę BU i nie wiem czego spróbować...

Boję się, że zrobię sobie krzywdę, jeśli zrobię coś nie tak...a brnięcie przez wątki liczące paręset stron to dla mnie chyba zbyt wiele

kwasy, filtry? wtf?

Może ktoś mi podpowie, co na początek, bo ja jestem zieloniutka
21 lat. Cera tłusta, rozszerzone pory, zaskórniki, podskórne grudki, sporo blizn po wyciskaniu, lekkie cienie pod oczami, ostatnio zaczęło mi się pojawiać coraz więcej niespodzianek na dekolcie i plecach, które kiedyś były gładziutkie. Nie mam dużych ropnych krostek, chyba, że nie trzymam rączek przy sobie i coś rozbabram.

[coldold]

Napisane przez Maliniarka

Tak Was czytam i czytam...i nie ogarniam

Weszłam sobie na stronę BU i nie wiem czego spróbować...

Boję się, że zrobię sobie krzywdę, jeśli zrobię coś nie tak...a brnięcie przez wątki liczące paręset stron to dla mnie chyba zbyt wiele

kwasy, filtry? wtf?

Może ktoś mi podpowie, co na początek, bo ja jestem zieloniutka
21 lat. Cera tłusta, rozszerzone pory, zaskórniki, podskórne grudki, sporo blizn po wyciskaniu, lekkie cienie pod oczami, ostatnio zaczęło mi się pojawiać coraz więcej niespodzianek na dekolcie i plecach, które kiedyś były gładziutkie. Nie mam dużych ropnych krostek, chyba, że nie trzymam rączek przy sobie i coś rozbabram.

Poczytaj wątek, do którego linka wkleiłam post nad Twoim. Tam dziewczyny, chyba z raz nawet ja, radzą od czego zacząć. Stron nie ma tak dużo.

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

To parę wyjętych z kontekstu, przydatnych zdań.

Napisane przez Dominkab

Nie bierz za dużo na początek bo nie zdążysz zużyć. Cos o tym wiem Potem tylko w lodówce buteleczki zalegają Nie znam tych produktów, które wymieniłeś to niewiele pomogę. Znam tylko macerat brzozowy, bardzo fajny jest i moge polecić z czystym sumieniem Hydrolat z kocanki jest fajny, oprócz tego BezSzans (też mężczyzna) polecał wyciąg z aloesu, który można kupić w niektórych delikatesach spożywczych i używać w formie toniku. Ja wzięłam właśnie cos takiego ale w formie koncentratu w ZSK i jestem bardzo ciekawa jego działania.
Możesz też wypróbować serum lemon. Jak mi się jeszcze coś przypomni to dopiszę, ale warto prześledzić trochę chociaż wątek bo tu dużo opinii na temat różnych produktów jest
No i witamy

Napisane przez coldold

Przy serum Lemon zapachu nie musisz się obawiać, nie jest wyczuwalny, tylko ślicznie daje cytrynkami
Zestaw bardzo fajny na początek, ja bym jeszcze dodała antyoksydanta jakiegoś, ale to możesz za jakiś czas, bo lepiej rzeczywiście stopniowo zastępować poprzednią pielęgnację tą nową. Serum Lemon jest bardzo delikatne z resztą tonik PHA też, więc moim zdaniem możesz używać ich jednocześnie. Ja używam PHA raz w tyg. tak sobie umyśliłam, chyba, że stosuję go jako kuracje wtedy przez 3 dni dwa razy dziennie.

No i oczywiście HA to must have biochemiczki

Napisane przez coldold

Lukrecję sobie odpuść, serum LEMON, możesz stosować latem, na noc.
Peeling enzymatyczny, jest super, mieszaj z czym chcesz, ja lubię z olejem herbacianym, bo nie znoszę jak mi twarz ściąga zasychając
Na początek, nie wprowadzaj za wiele zmian, to dobrze, że masz końcówki innych kosmetyków, skóra się przyzwyczai i nie zbuntuje się za nagłe zmiany.

Potem, możesz dodawać hydrolaty, maseczki, serum Amla, oleje np. Tamanu, olejki myjące z BU.
Chociaż ja zaczęłam od razu z hydorlatami i nic mi się nie stało. Ale zapewne masz toniki do wykończenia, więc je "wykończ"

No i czytaj wnikliwie wątek I słuchaj rad większych specjalistek ode mnie.

[Maliniarka]

coldold, właśnie jestem na drugiej stronie

[illegale]

Ale mam znów zaległości, zwolnijcie trochę!
Bo tak swoją drogą... to już 5028 postów! Trzeba robić II część!

Co do biochemii i kwasów, to właśnie tu można znaleźć najwięcej patentów, w tym wątku np. . Bo przecież nie polecamy to sobie drogeryjnych kremów, Nivea, Under Twenty czy Garnier tylko biochemiczne Sudocremy, Babydreamy, Isany czy naturalne sposoby jak mocznik, keratyna itd. itd.

Ja właśnie dziś złożyłam zamówienie na mazidłach (kolejne) nie mogę się już doczekać! Zamówiłam m.in. kwas mlekowy, salicylowy, olej kokosowy, cocin, kofeine, d-pantenol, olej z orzechów włoskich. Mama była trochę zdziwiona, ale sama sobie uzbierałam na to zamówienie. Jej kupiłam koenzym Q10 i olej jojoba, no i jeszcze namówiłam kumpelki na zamówienie i jeszcze poprosiłam o próbki oleju śliwkowego, spiruliny i paru ekstraktów.
ohhh, kiedy to przyjdzie !

[paspartu]

ja się strasznie boję kwasów, ale szczerze mówiąc przydałyby się mi.
mam fioła na punkcie rozjaśniania cery
a właśnie, znacie coś z domowych sposóbów na rozjaśnianie?

[dragon_she]

Napisane przez --Olka--

Olej jojoba solo często zapycha. Mieszałaś go z czymś?
A żel hialuronowy z czym mieszałaś? Naprawdę dziwi mnie, że mógł wysuszać (chyba że stosowałaś solo - wtedy to nic dziwnego).
Zresztą nie ma co się bawić w naturalne kosmetyki skoro pasują ci "zwykłe". Ja nie mogłam znaleźć nigdy niczego dla siebie w drogeriach i aptekach - półprodukty naturalne za to mi odpowiadają.



Stosowałam jakieś (?) 3 lata temu. Według mnie podobne do mydła siarkowego, może delikatniejsze, ale też wysuszało. Nie zaszkodzi spróbować, chociaż nie jest to żadne cud-mydło. Mnie nie pomogło w walce z trądzikiem, którego przyczyny są poważniejsze niż niedokłane oczyszczanie twarzy (a te mydło to co najwyżej może pomóc w oczyszczaniu, jednak ja wolę stosować inne produkty w tym celu).

no bo ja jestem poczatkujaca nie wiem co z czym.... najpierw stosowalam kwas Ha z jojoba - zapchal, wiec zaczelam stosowac sam... mam jeszcze olej z czarnej porzeczki, podobno nie zapycha ale brudzi twarz na zielono...
wyprobuje jeszcze ten olej jojoba, dodam go do odzywki do wlosow, moze sie sprawdzi

[RedApple]

polećcie coś na podrażnienia po golarce sudocrem miałam ale średnio się spisywał...tzn zawsze coś zostało :/

[illegale]

Napisane przez paspartu

ja się strasznie boję kwasów, ale szczerze mówiąc przydałyby się mi.
mam fioła na punkcie rozjaśniania cery
a właśnie, znacie coś z domowych sposóbów na rozjaśnianie?

Polecam wątki:
-Jak podkreślić jasną cere? (na pytaniach do wizażystki)
i
-Sposoby Japonek na piękną cere

Tam jest wiele przydatnych sposobów, chyba, że już znasz te wątki, ale nic poza nimi chyba już się doradzić nie da

[paspartu]

Napisane przez illegale

Polecam wątki:
-Jak podkreślić jasną cere? (na pytaniach do wizażystki)
i
-Sposoby Japonek na piękną cere

Tam jest wiele przydatnych sposobów, chyba, że już znasz te wątki, ale nic poza nimi chyba już się doradzić nie da

nie znam, ale juz za moment poznam
dziękuję

[dotka95]

Ja bym chętnie zaczęła używać kwasów, ale filtry okropnie bielą... I nie można nic na nie nałożyć, żeby to zniiwelować Z błyszczeniem pięknie radzi sobie skrobia, ale nie wiem, co mam do niej dodać, żeby nie być tak trupio biała... Myślałam nad karobiem albo beta glukanem, ale można do dostać raczej tylko przez Internet...

[oczko1205]

Napisane przez dotka95

Ja bym chętnie zaczęła używać kwasów, ale filtry okropnie bielą... I nie można nic na nie nałożyć, żeby to zniiwelować Z błyszczeniem pięknie radzi sobie skrobia, ale nie wiem, co mam do niej dodać, żeby nie być tak trupio biała... Myślałam nad karobiem albo beta glukanem, ale można do dostać raczej tylko przez Internet...

a nie próbowałaś pudru bambusowego? ja nim lekko oprósze twarz i jest matowa, z filtrów mam BD ale zapycha mnie niestety zwłaszcza na brodzie wiec planuje szybki zakup innego filtra
do skrobi mozesz dodac troche mielonego cynamonu i nie bedzie biała twarz jak sie przypudrujesz, dodajesz tyle cynamonu zeby uzyskac odpowiedni kolor skrobi i dobrze mieszasz, cynamon jest lekko wyczuwalny na twarzy wiec nie ma obaw ze bedziesz pachniała z daleka jak ciastko ja taki puder zrobiłam, mat rewelacyjny i do tego za grosze, niestety zapychał mnie i wywaliłam do śmietnika

[dotka95]

Tylko że cynamon może podrażniać
A co destabilizuje Parsol, tylko talk i mika czy coś jeszcze?

[oczko1205]

Napisane przez dotka95

Tylko że cynamon może podrażniać
A co destabilizuje Parsol, tylko talk i mika czy coś jeszcze?

Aha, napisalam o tym cynamonie bo sama probowałam, mnie nie podraznił, ale za to skrobia zapychała wiec odstawiłam co by wiekszej szkody sobie nie zrobic

[coldold]

Napisane przez dotka95

Tylko że cynamon może podrażniać
A co destabilizuje Parsol, tylko talk i mika czy coś jeszcze?

Ale parsol, to wcale nie jest jedyny składnik chroniący przed promieniowaniem, poczytaj o filtrach. Poza tym najnowsze (porządne) filtry mają kombinację filtrów chemicznych i mineralnych.

[dotka95]

Tak, wiem, ale większość filtrów ma ten składnik (chyba tylko Avene nie mają?)

[neheszta]

Ja to jestem siedzę tutaj od początku wątku a jeszcze nie napisałam własnych patentów

[coldold]

Napisane przez dotka95

Tak, wiem, ale większość filtrów ma ten składnik (chyba tylko Avene nie mają?)

No i co z tego, że go mają? On wcale tak łatwo się nie destabilizuje. Gdzieś w czeluściach Wizażu jest artykuł na ten temat.