Byl blond, nie ma blondu. Gdzie jest błąd

[Matrona88]

Czy ktoś mi podpowie gdzie soztal popełniony błąd i jak to powiedzieć fryzjerce?
Zniknął mój odcień blond!

Po kolei.
Marzec 2019 - na czarnych włosach robię dekoloryzację u fryzjera i chcę pobawić się blondami.
Chodzę z czerwonymi włosami.

-Maj 2019, mam robiony pierwszy blond. Ciepły.
(ładny ale szukam dalej)

-Lipiec 2019, mam robiony kolejny blond. Inny, znowu ciepły.
Używam szamponów ziołowych. Mój blond wyplukuje się z ciemniejszego blondu do miedzi.
Kupuje szampon Johnego Frieda - żółty, oraz szampon rumiankowy. Oba mają wyciągać rozjaśnienie z włosa i żółty pigment. Wyplukuje kolor do chamskiej żółci w 2 miesiące. Kolor sztuczny, trochę wiejski ale jakie rozświetlenie... Wow.

Październik 2019 - Fryzjerka wybiera kolor i na chamski żółty nakładamy 9.0 naturę. Włosy wychodzą mysi blond, ciemne, z żółtą poświatą. Myślę wft.., ale trudno. Fryzjerka zapewnia że z każdym myciem będzie coraz jasnieszy. Biorę swoje szampony( patrz wyżej) i myje włosy 1xdziennie. Po półtorej miesiąca jestem w szoku. Z owego koloru wyłania się miodowy blond z jasnymi refleksami, który tonuje pomarańcz we wlosie i kolor robi się biszkoptowy i jasny. Bing! To mój kolor.

Grudzień 2019 - mam. Odrost 3 miesięczny, idę do fryzjera i mówię, ten sam kolor ale gdyby się dało chciałabym mieć go od razu a nie po wypłukaniu. Nakładamy 9.00. Znów mam ciemny, mysi blond z poświata. Cóż, kaptur na głowę i pluskam ww szamponami. Chodzę w blondzie 6 miesięcy i jestem zachwycona. Mimo odrostu.

Lipiec 2020 - idę do fryzjera i mówię, nie chce znow mysiego blondy. Chcę tylko zrobić odrost. I popełniam największy błąd. Zgadzam się uzyskać kolor inną farbą, żeby był taki od razu. Słowo klucz INNA FARBA. Nie znam numeru. Myślę, że ten sam pozom 9.
Kolor jest jaśniejszy, ale nie ten. Jestem załamana. Wyjeżdżam, mam inne problemy. Mam gdzieś kolor włosów. Nie mam dostępu do fryzjera 5 mieisecy.
Kolor zamiast jaśnieć, to ciemnieje. Nie wyplukuje się. Jest taki bardziej jasno brązowy, bez życia. Zlewam mi. Się z twarzą.

Grudzień 2020 - wymęczyłam się, ale dotrwałam. Wracam do kraju. Mówię, robimy MÓJ KOLOR z 2019 roku. Nakładamy zapisaną farbę i koloru nie ma. Mam wrażenie, że kolor nadal jest jasno brawy, bez miodowego blondu. Nie rozjaśnia się z każdym myciem a płowieje. Robi się szary i bury.

Ma ktoś pomyśl jak wrócić do koloru z 2019? Gdzie jest błąd. Co poszło nie tak? Jak powiedzieć swojej fryzjerce?

Mam wrażenie, że kolor się nie rozjaśnia bo nie ma z czego. Farba z 2020 wżarła się we włosa i kolejna tam już nie weszla. Nie chce poprawki i reklamacji, cche odwrócić to co się stało.

Rzucić jeszcze raz w te włosy farbę 9.0 lub 9.00 w nadziei, że wypcha kolor z 2020, który też był raczej na poziomie 9?
Zneutralizować pigment z 2020? ( nie wiem jaki był, bo nie znam numeru farby)
Rozjaśnić włosy do kurczaka i nałożyć 9.0 (wiem, uważając na zieleń)
????

Nie wiem jak się dodaje zdjęcia, żeby wam pokazać różnice.. 😔😔😔