Bezpieczne Firmy Czyli Nie Testowane Na Zwierzętach — część 3

[Gryzeldaa]

Wlasnie natknelam sie na fanpage na fb PINK MINK Studio - Vegan Make Up , makijaz tylko kosmetykami veganskimi. Wiekszosc niedostepna (chyba) w Polsce, ale zawsze mozna zamówic.

Wracajac do tematu perfum. Podobno obecnie pidzmo, ambra i cywet uzywane w perfumach sa glownie syntetyczne, ze wzgledu na to, ze sa tansze w produkcji. Ktos cos wie na ten temat? Jak mozna sprawdzic jakiego pochodzenia to skladnik?

Nietestowane perfumy,producenci, jakich udalo mi sie znalesc:

clarins
Marc Jacobs
prada
Paco Rabanne
Lolita Lempicka
Nina Ricci
Stella McCartney (l'oreal)
tommy hilfieger
michael kors

[almondfairy]

Napisane przez Gryzeldaa

Nietestowane perfumy,producenci, jakich udalo mi sie znalesc:

clarins
Marc Jacobs
prada
Paco Rabanne
Lolita Lempicka
Nina Ricci
Stella McCartney (l'oreal)
tommy hilfieger
michael kors

zaznaczone niestety testują
http://kocieuszy.blogspot.com/p/blog-page_23.html

[Florrrka]

Reszta też jest niepewna - zgodnie z opinią PETY. A im ufam bezgranicznie. Niestety z zapachami jest problem. Oczywiście piszę o Polsce, bo pewnie w Stanach nietestowanych zatrzęsienie

[Kretka666]

Kolejny zapach jaki kupię to Pacifica http://sweetpiggy.com.pl/97-perfumy Nie jestem fanatycznym opsikiwaczem, także buteleczka perfum wystarcza mi co najmniej na rok

[zielona hortensja]

Ktos sie pytal o filtry- podchodze z nieufnoscia do filtrow chemicznych (jakos nie przekonuje mnie idea dosc mocnych substacji wchodzacych w skore) wiec jak juz uzywam (a tez nie zawsze) to szukam naturanych (mineralnych). Biela niestety, no ale taka ich struktura per se. Mialam na razie 2 marki, Florame (1 do twarzy i 1 do ciala) i Lavera. Florame mi bardziej przypadlo do gustu, lepiej sie rozprowadza i mniej bieli, Lavera bardziej gesta i efekt corki mlynarza. Polecam o tyle, ze filtry mineralne dobrze dzialaja na skore.

Co do perfum- radze sprawdzic perfumy firmy Korres, dosc delikatne (niezbyt dobrze sie utrzymuja), naturalne zapachy. Ale co do Korres tez sa watpliwosci...

Nie ma na liscie firmy Kiko, a niedawno weszla do Polski, ktos cos wie na ich temat? Ja ich dosc czesto kupuje, ale spotkalam sie ze sprzecznymi opiniami w internecie...

[ad27e677e0de2ac722847c16e33c0345a33b686d_62afaa71a8be5]

Wiecie coś o firmie Nuxe, czy testują?

[almondfairy]

na notest są na zielono

[PattiBoo]

Odnoszę ostatnio wrażenie, że zamiast iść mocno do przodu w słusznym kierunku to mocno się cofamy Powoli odpada Bielenda, Farmona, Hean jest niepewny, PUIG podpadł... Kiszka Zostaje nam Ziaja, Eveline i Essense, tak? Z tych dostępnych i nie koszmarnie drogich. Bardzo niefajnie.

A przy okazji mam ogromną prośbę do osób rosyjskojęzycznych, czy mógłby ktoś rozesłać maile do następujących firm:

Eliksir:
http://eliksir.ua/ ( eliksir.info1@gmail.com )

Floresan:
http://floresan.ru/ ( shop@floresan.ru )

Fratti:
http://www.frattinv.ru/ ( info@frattinv.ru )

Będę ogromnie zobowiązana!

[Cindy28]

Napisane przez PattiBoo

Odnoszę ostatnio wrażenie, że zamiast iść mocno do przodu w słusznym kierunku to mocno się cofamy Powoli odpada Bielenda, Farmona, Hean jest niepewny, PUIG podpadł... Kiszka Zostaje nam Ziaja, Eveline i Essense, tak? Z tych dostępnych i nie koszmarnie drogich. Bardzo niefajnie.

A przy okazji mam ogromną prośbę do osób rosyjskojęzycznych, czy mógłby ktoś rozesłać maile do następujących firm:

Eliksir:
http://eliksir.ua/ ( eliksir.info1@gmail.com )

Floresan:
http://floresan.ru/ ( shop@floresan.ru )

Fratti:
http://www.frattinv.ru/ ( info@frattinv.ru )

Będę ogromnie zobowiązana!

A Evelina czasem też nie wchodzi/weszła na chiński rynek?

[inemaya]

Hej . Od dawna już podczytuję temat, na nietestowane kosmetyki też pomalutku przechodzę (choć jeszcze kilka wyrzutków mi zostało). Mam nadzieję, że nadejdzie kiedyś piękny dzień, kiedy wszystkie moje kosmetyki będą nietestowane
Dzisiaj przychodzę z pytaniem - jak jest z Biodermą? Na którejś polskiej liście była zaznaczona na zielono, ale kiedy w angielskiego Googla wpisałam pytanie, to na wszystkich stronach było napisane, że testuje. Więc jak to jest? Bo mam lekki mindf*ck

[hahhym]

Hej,
nie wiem, czy to pytanie się tutaj już pojawiło, ale szukałam w necie na różnych stronach i niczego nie mogłam na ten temat znaleźć. Powiedzcie mi, proszę, jeśli ktoś wie, czy maski Kallos są testowane na zwierzętach?

[blue2003]

Bylo juz tutaj to pytanie, nie wiadomo.

[hahhym]

Ok, sorry za powtórzenie, po prostu postów w tym temacie jest tyle, że nie przekopałabym się przez nie przez rok, a jak wpisywałam w wyszukiwarce "Kallos testy na zwierzętach" to wyskakiwał mi brak wyników.
A wiecie, jak to jest z tymi pseudo-Kallosami? Mam na myśli Serical, czyli np. Crema al Latte? One są testowane? Robi je chyba jakaś włoska firma, o ile się nie mylę.

[inemaya]

Napisz nazwę tej firmy, będziemy sprawdzać
Ja ponawiam pytanie o Biodermę, jak to z nią jest?

[hahhym]

Firma nazywa się Gifex Italia. Tak przynajmniej jest napisane na opakowaniach tych masek. Powszechnie nazywa się je Kallosami, nawet w sklepach internetowych i na allegro są pod takimi nazwami, ale jednak to inna firma.

[inemaya]

W wyszukiwarkach nic nie ma, zaraz skrobnę maile do tej włoskiej firmy i tej od Kallosów
Na kwc jest napisane, że producentem tych włoskich Kallosów jest niby Pettenon Cosmetic..

Próbowałam wysłać maile do Kallosa i przez polską stronę, i przez angielską, ale nie mogę wysłać z powodu złego formatu numeru telefonu..
Ale do włoskiej firmy napisałam

[Zannet]

Witam Was. Dobrze kojarzę, że Art Deco testuje prawda? Właśnie skończyła mi się ich baza pod cienie i szukam czegoś równie dobrego-nietestowanego dla moich tłustych powiek. Możecie coś polecić?

[Noodle Soup]

polecam Lumene, nietestują, a baza jest na prawdę świetna i moja ulubiona.

[inemaya]

Napisane przez hahhym

Hej,
nie wiem, czy to pytanie się tutaj już pojawiło, ale szukałam w necie na różnych stronach i niczego nie mogłam na ten temat znaleźć. Powiedzcie mi, proszę, jeśli ktoś wie, czy maski Kallos są testowane na zwierzętach?

http://www.szepsegreceptek.hu/kozmet...cegek-listaja/ tu jest napisane, że nie testują. Nigdzie więcej nic nie ma, a maile do Kallosa nie chcą mi się wysyłać

[kajaccn]

Ja mam baze pod cienie od Makeup Revolution naprawde fajna, mam tez kilka palet cieni, tusz do rzes, roze i szminki i naprawde sa godne polecenia. Zamowilam niedawno jak mieli 1wsze urodziny za 25 funtow i za drugie tyle dostalam kosmetykow w prezencie

[hahhym]

Napisane przez inemaya

http://www.szepsegreceptek.hu/kozmet...cegek-listaja/ tu jest napisane, że nie testują. Nigdzie więcej nic nie ma, a maile do Kallosa nie chcą mi się wysyłać

Tam jest chyba napisane, że Kallos nie testuje (nie znam języka), ale o tych Sericalach nie ma mowy. Głównie one mnie interesują, bo chciałam zamówić marchewkową i jaśminową wersję, ale czekam, żeby się dowiedzieć, czy są testowane. Z tą firmą, to w ogóle ciężko się rozeznać, kto to w ogóle produkuje:/

[MaJka1313]

Napisane przez inemaya

Napisz nazwę tej firmy, będziemy sprawdzać
Ja ponawiam pytanie o Biodermę, jak to z nią jest?

Nie wiem czy testują sami, ale sprzedają swoje produkty w Chinach. http://www.bioderma.net.cn/
Kwestia tego, czy eksportują do Chin czy produkują na miejscu (wtedy teoretycznie nie są zobligowani do testowania).

[guccigirl]

dziewczyny kurde, co z tym Eveline, Flos lek, Bielenda, Eris, Bell??? Serio idą out? No chyba że nie odrzucamy kosmetyków ktore testują w chinach a w UE nie, ale w takim razie L'oreal tez nie testuje w UE....a L'oreal od zawsze bojkotuje... Btw. nasze polskie kosmetyki nadal widze na naszej liscie zielonej...wiec jak to jest? będą usunięte?

[Kretka666]

Bell nie będę bojkotować, kupuję od nich produkty higieniczne (wkładki, podpaski, waciki, itd) I przyznam, że troszkę lżej podchodzę do firm, które zlecają tylko i wyłącznie testy w Chinach, a w UE nie testują. Gdzie Chiny powoli zaczynają iść w kierunku nietestowania, więc jesteśmy na dobrej drodze. I zastanawiam się jak to jest z testami w Chinach dokładniej - firmy, które produkują w Chinach nie muszą testować, prawda? Tylko eksport musi zostać przetestowany? Bo tak właśnie niektóre firmy robią, że zakładają produkcję w Chinach (mamy kosmetyki made in China) i wychodziłoby na to, że wtedy nie muszą być testowane? Tak rozumuję, możliwe, że pokrętnie.

[guccigirl]

no właśnie... i teraz skoro bojkotujemy l'oreal i inne duże koncerny to w sumie po co? skoro i tak nie testują w europie (bo przeciez jest zakaz)? nie pachnie to hipokryzją? ((
czy moze l'oreal, unilevel, neastle, protect & gamble itd testuje również w europie czy w stanach? proszę Was o wyjaśnienie tych sprzecznosci bo zaczynam się gubić w tym (gubie się, a balsam mi sie kończy ) dzięki z góry

Kretka666 dobrze rozumiesz

[Cindy28]

guccigirl, to czy odrzucasz produkty firm testujących [zlecających testy] poza UE, to już sprawa Twojego sumienia.
Dla mnie firma która testuje - nie ważne czy w Polsce czy na Kamczatce idzie w odstawkę.
Nie stosuję podwójnych standardów.
I dlatego uważam, że firmy takie jak Loreal i reszta nie powinny być zielone.
Dla kremu BB z Eveline znalazłam zamiennik. Dla pomadki ochronnej z FlosLeku też. Dla chcącego nic trudnego.
A firma Ireny Eris w dalszym ciągu jest kontrowersyjna - dostałyśmy tutaj tyle sprzecznych informacji z ich biur, że omijam ich szerokim łukiem, a już tym bardziej teraz.

[Kretka666]

Cindy, a co z firmami, które zakładają produkcję w Chinach i w ten sposób omijają przymus testowania?

Dla chcącego nic trudnego, tak, mogę używać szmaty zamiast podpasek...

[Bela03]

Napisane przez Kretka666

Dla chcącego nic trudnego, tak, mogę używać szmaty zamiast podpasek...

Bell to nie Bella, chyba

[Noodle Soup]

Napisane przez Bela03

Bell to nie Bella, chyba

to dwa różne koncerny.

no właśnie... i teraz skoro bojkotujemy l'oreal i inne duże koncerny to w sumie po co? skoro i tak nie testują w europie (bo przeciez jest zakaz)? nie pachnie to hipokryzją? ((
czy moze l'oreal, unilevel, neastle, protect & gamble itd testuje również w europie czy w stanach? proszę Was o wyjaśnienie tych sprzecznosci bo zaczynam się gubić w tym (gubie się, a balsam mi sie kończy ) dzięki z góry

W Europie testowanie jest zakazane, ale te koncerny robią to po za granicą UE. W ich przypadku nic się dla nas nie zmieniło.

[Kretka666]

Napisane przez Bela03

Bell to nie Bella, chyba

Mówisz? Zaraz sprawdzę.

Ja generalnie nic (nawet żarcia) od koncernów typu L'Oreal, P&G, Nestle, Unilever nie kupuję jeśli nie muszę, ale nie tylko ze względu na testowanie - po prostu nie oferują nic ciekawego Myję się mydłami, czasem twarz płatkami owsianymi, za odżywkę do włosów robi mi ocet jabłkowy, za maski do włosów i pielęgnację skóry - masła i oleje, żel hialuronowy, hydrolaty. Tylko na usta zarzucam Crazy Rumors, które uwielbiam I do higieny intymnej mam Ziaję.

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ----------

Bella to Toruńskie Zakłady Materiałów Opatrunkowych W sumie jak mieszkałam w Toruniu to widziałam ich biuro, ale nie sądziłam, że to główna siedziba