Wątek...dla Ciebie:) - Strona 77 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-07-12, 11:02   #2281
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
Ja też jestem straszna zazdrosnica Choc wiem ze nie mam ku temu powodow
To widzę, że nie jestem sama
Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Dzień dobry dziewczyny!



Da się, oczywiście, chociaż dla mnie zazdrość to głupota. I przede wszystkim - niedojrzałość do związku. Tak wiem, krzywdzące, ale niestety to prawda. Bo o co masz być zazdrosna? O inną kobietę? O partnera? Po co? Jak się kręcą, to niech się kręcą, wiesz, że masz dobry gust. Jeżeli Twój partner jest z Tobą, to znaczy, że Ciebie kocha, szanuje i Ty mu odpowiadasz. A jeżeli partner lubi flirtować, to zamiast być zazdrosna należy strzelić w mordę i odejść z godnością, a nie się przed kimś płaszczyć. I nie nie ma tutaj mowy, o tym, że to charakter - bo to fakt, kompleksy i niska samoocena. Ale po cholerę być zazdrosną? Partner, to jest partner. Nie piesek na smyczy, którego możemy kontrolować i się nim chwalić. Związek powinien się opierać na dojrzałych zasadach. Bo inaczej nic z tego. Chyba, że wolisz być zakompleksioną, wiecznie strachliwą o partnera kobietą. Bo nawet zazdrość i zaborczość Ci nie pomoże, jeżeli by Twój mężczyzna chciał Cię zdradzić.


Jeżeli będziesz chciała, to jak najbardziej. Ale chciała z całego serca. Nie musisz mu ufać, ale brak zaufania nie znaczy że będziesz o niego zazdrosna.
Kiedyś nie byłam zazdrosna. Ale jak widziałam do czego są zdolne koleżanki mojego TŻ to zmieniłam zdanie... Teraz na szczęście nie ma z nimi kontaktu, ale jest pełno innych dziewczyn, które nie mają żadnych skrupułów. Po prostu mnie to tak denerwuje, że szok! A mój TŻ nie potrafi być chamski itp. zawsze jest miły i uprzejmy dla innych dziewczyn, a wiadomo co taka dziewczyna sobie pomyśli? Może uzna, że jak facet jest miły tzn., że jest nią zainteresowany...

No właśnie mam straszne kompleksy i niską samoocenę...

Powiedz mi jak nie być zazdrosną bez zaufania? Jak pozbyć się kompleksów i podbudować samoocenę?
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 12:57   #2282
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Hołk!
Kurde ale skwar, a ja dzisiaj od rana ćwiczę i chyba zaraz padnę
Za tydzień jadę do Egeru i jakoś w stroju kąpielowym muszę wyglądać
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 14:16   #2283
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Kochana! Ale co z tego, że one się interesują? Tracą czas i tyle. Jak facet nie chce zdradzić, to choćby taka wyfiokowana kwoka mu gołym tyłkiem przed nosem kręciła, to on nie zareaguje, a wręcz wyśmieje. A jak wychowany, to i lepiej. One tracą czas.

Coś Wam opowiem. Jeszcze przed ślubem, siedzieliśmy z małżem w parku, i idzie sobie laska. Ale laska taka faktycznie, długie nogi, dekolt i w ogóle. Zobaczyła małża i zaczęła polowanie (to cecha wielu kobiet, zdobyć zajętego faceta tylko po to, aby się podbudować). Chodzi w tę i nazad, kręci tyłkiem, wygina się. Małż nic, sytuacja trwa już dość długo, ja już wytrzymać nie mogę. Z 15 minut próbowała zwrócić na siebie jego uwagę. Małż jej nie widział. Dosłownie. Toteż mu pannę pokazałam, powiedziałam mu, że próbuje toto go poderwać, i żeby się chociaż uśmiechną. Wtedy zareagował, ale ja już nie wytrzymałam i parsknęłam śmiechem. Biedna dziewczynka...

Miałam też inne sytuacje, gdzie baby próbowały poderwać mojego chłopa, ale on się nie dawał.
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 16:03   #2284
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Julcia dziękuje za zyczenia już takie duże to moje dziecie ehhh
a co do zazdrości to ja nie pokazuje jemu ze jestem zazdrosna(lub mi sie tak wydaje hehehe)
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 18:41   #2285
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
Julcia dziękuje za zyczenia już takie duże to moje dziecie ehhh
Jaka ślicznotka cudowna Aż chciałoby się ją schrupać
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 23:56   #2286
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Kochane pomóżcie, nie mogę się dogadać z TŻ... Wszystko było cudownie zanim się nie "rozstaliśmy". Jak wraca do mnie na weekendy jest cudowny i czuły jak nie wiem. Jak tylko siedzi w akademiku ze swoim współlokatorem to się diametralnie zmienia... Dzwoni do mnie rzadko, nie jest taki czuły, ciągle jęczy, że się spalił na słońcu (w sobotę byliśmy nad rzeką), że nie może się przez to ruszać. Ciągle śpi. No i w ogóle czuję się taka lekceważona... Rozmawiałam z nim o tym na weekendzie, że czuję się z tym źle i mam dość takiego związku, że może lepiej się rozstać itp. a on nie chciał mnie nigdzie puścić, żadne rozstanie dla niego nie wchodziło w grę, bo on beze mnie nie przeżyję... A teraz znowu wyjechał i znowu to samo... Rzadko dzwoni, prawie non stop śpi, a jak już zadzwoni to rozmawia ze mną tak jakby to była ostatnia rzecz na jaką mam ochotę...

Powiedzcie mi co mam robić? Czy może ja przesadzam?
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 07:08   #2287
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

MadameButterfly
wydaje mi sie ze troche przesadzasz skoro twoj tż jest z toba to dlatego ze cie kocha to ze nie dzwoni duzo na tygodniu to moze dlatego ze zajety jest czy z jakiegos innego powodu.
zamiast czekac wiernie na jego telefon to idz sie zabaw, na zakupy, do kosmetyczki czy cos bo jak facet widzi ze mu kobieta na takie cos pozwala to dla niego to staje sie norma moze za bardzo czy za duzo czasu mu poswiecasz ze nie czuje ze potrzeby dzwonienia na tygodniu jak go troche "olejesz" i zateskni za toba to bedzie dzwonil, ale pamietaj zeby te rozmowy nie byly dluzsze niz 2 minuty
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-07-13, 10:15   #2288
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Dokładnie Ja ci powiem, że jak mój tż wydzwania do mnie co godzinę i klepie po pół godz. (bo ma do mnie darmowe), to ja mam już go serdecznie dość i nie chce mi się z nim gadać... A jak się długo nie odzywa - sama do niego dzwonię, bo mi tęskno
Nikt nie lubi być osaczany...
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 20:34   #2289
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

dziewczyny co myślicie o kierunku marketing i PR?
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-13, 21:05   #2290
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
MadameButterfly
wydaje mi sie ze troche przesadzasz skoro twoj tż jest z toba to dlatego ze cie kocha to ze nie dzwoni duzo na tygodniu to moze dlatego ze zajety jest czy z jakiegos innego powodu.
zamiast czekac wiernie na jego telefon to idz sie zabaw, na zakupy, do kosmetyczki czy cos bo jak facet widzi ze mu kobieta na takie cos pozwala to dla niego to staje sie norma moze za bardzo czy za duzo czasu mu poswiecasz ze nie czuje ze potrzeby dzwonienia na tygodniu jak go troche "olejesz" i zateskni za toba to bedzie dzwonil, ale pamietaj zeby te rozmowy nie byly dluzsze niz 2 minuty
Wiem wiem. Juz staram sie do niego nie dzwonic, ale najgorzej mi jest wieczorem i chcialbym z nim pogadac. A co ja wtedy slysze? Ze jest zmeczony, ze go cos tam boli, ze jest glodny, ze nie ma czasu, bo mecz oglada i tyle. Super...
Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Dokładnie Ja ci powiem, że jak mój tż wydzwania do mnie co godzinę i klepie po pół godz. (bo ma do mnie darmowe), to ja mam już go serdecznie dość i nie chce mi się z nim gadać... A jak się długo nie odzywa - sama do niego dzwonię, bo mi tęskno
Nikt nie lubi być osaczany...
Ja tez tego nie lubie. Ale moglby wykazywac czesciej inicjatywe i miec mi cokolwiek do powiedzenia ciekawszego niz to co pisalam wyzej... Jak sie widzimy na zywo przez weekend to jest ok, wszystko cudownie i wspaniale, a jak tylko wyjezdza do tego akademika to tak jakos dziwnie...
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 05:54   #2291
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez peach_passion Pokaż wiadomość
dziewczyny co myślicie o kierunku marketing i PR?
hmm... kierunek niezyt trudny, ale ciezko po tym prace znalesc
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-14, 06:21   #2292
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

peach_passion - kierunek jak kierunek, ale później Cię zatrudnią jako telemarketerka.

MadameButterfly6 - nie obraź się, ale mam wrażenie, że Ty po prostu chcesz być tak traktowana. Zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko, co histeryzuje, bo nie dostaje tego, czego chce. Najpierw narzekasz, że jesteś zazdrosna, że tż jest taki, siaki i owaki, ale jak Ci to tak bardzo przeszkadza, dlaczego tak się do niego "łasisz"? Po co?
Jak mnie coś w tż przeszkadza, to robię mu awanturę. W związku partnerskim, partnerzy się dla siebie zmieniają.
W związku dojrzałym - takiej sytuacji jak opisujesz po prostu nie ma! Zastanów się, czego ty chcesz, czego Ty oczekujesz.
Gdybym ja była inwigilowana przez mojego tż non stop, to prędzej czy później kopnęłabym go w cztery litery, bo żadna miłość, żadne zakochanie, żadne pozytywne uczucie przy czymś takim długo nie wytrzyma.
Jak Ci to tak strasznie przeszkadza - zerwij z nim.

Wybacz, ale nie lubię czegoś takiego. Jak Wam to pasuje, to po kiego narzekasz? Jak nie, to dlaczego nic z tym nie zrobisz? Nikt Ci nie każe być z tym facetem, jak jest nieodpowiedni, to znaczy, że nie jest Ci dane z nim żyć. Możliwe że kiedyś się znowu zejdziecie.

Pamiętaj - jeżeli to nie ten, z którym spędzisz życie, to szkoda czasu na łzy, a jeżeli to ten, to z nim będziesz tak czy siak.
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 07:31   #2293
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

ale dziewczyny powiedzcie mi trudno np 2 razy dziennie wysłac do kochanej osoby eska? np rano wstawaj kochanie przesylam buziaczki i np w ciągu dnia czy wieczorem coś miłego?? dla mnie to nie jest narzucanie tylko normalna rzecz w normalnym związku,jak dla mnie rzecz jasna...
ja jestem po slubie 3 lata mój mąż pracuje w domu go nie ma po 10 godzin i mimo ze w pracy ma zapieprz nie ma dnia bez eska jakichś miłych słów ,to samo było jak ślubu nie było
jak ja kogoś kocham to nie patrze czy np dla kogoś to będzie osaczanie pisze bo jestem ciekawa co robi jak spedza czas czy wszystko oki...nie do pomyslenia zeby mi sie chłop np 3-4 nie odzywał bo np nie ma czasu
eska nawet z kibelka mozna wysłac
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 07:32   #2294
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez peach_passion Pokaż wiadomość
dziewczyny co myślicie o kierunku marketing i PR?
Dokładnie, z pracą może być ciężko.... Zresztą na moje to teraz opłaca się być chyba tylko lekarzem, architektem, notariuszem, adwokatem itd
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 10:14   #2295
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
peach_passion - kierunek jak kierunek, ale później Cię zatrudnią jako telemarketerka.

MadameButterfly6 - nie obraź się, ale mam wrażenie, że Ty po prostu chcesz być tak traktowana. Zachowujesz się jak rozpieszczone dziecko, co histeryzuje, bo nie dostaje tego, czego chce. Najpierw narzekasz, że jesteś zazdrosna, że tż jest taki, siaki i owaki, ale jak Ci to tak bardzo przeszkadza, dlaczego tak się do niego "łasisz"? Po co?
Jak mnie coś w tż przeszkadza, to robię mu awanturę. W związku partnerskim, partnerzy się dla siebie zmieniają.
W związku dojrzałym - takiej sytuacji jak opisujesz po prostu nie ma! Zastanów się, czego ty chcesz, czego Ty oczekujesz.
Gdybym ja była inwigilowana przez mojego tż non stop, to prędzej czy później kopnęłabym go w cztery litery, bo żadna miłość, żadne zakochanie, żadne pozytywne uczucie przy czymś takim długo nie wytrzyma.
Jak Ci to tak strasznie przeszkadza - zerwij z nim.

Wybacz, ale nie lubię czegoś takiego. Jak Wam to pasuje, to po kiego narzekasz? Jak nie, to dlaczego nic z tym nie zrobisz? Nikt Ci nie każe być z tym facetem, jak jest nieodpowiedni, to znaczy, że nie jest Ci dane z nim żyć. Możliwe że kiedyś się znowu zejdziecie.

Pamiętaj - jeżeli to nie ten, z którym spędzisz życie, to szkoda czasu na łzy, a jeżeli to ten, to z nim będziesz tak czy siak.
Ale ja właśnie piszę do Was, żebyście mi doradziły, czy słusznie narzekam, czy przesadzam i podpowiedziały jak się z TŻ dogadać, jak to rozwiązać. Nie sądziłam, że spotkam się z jakąś hm... agresją? I jakimiś niefajnymi komentarzami na mój temat....

No ale TŻ nie robi praktycznie nic, co by mogło wzbudzać moją zazdrość i pisałam tutaj głównie o mnie, że mam ten problem, ale w sumie bezpodstawnie i jak sobie z nim poradzić...Nie pisałam że mój TŻ jest "siaki i owaki"....

Co masz na myśli mówiąc o "łaszeniu sie?"

Ani ja nie inwigiluje, ani TŻ nie inwigiluje mnie. Po prostu chciałabym, żeby zadzwnił 2-3 razy dziennie i żebyśmy konkretnie pogadali, a nie tylko muszę wysłuchwiać jego narzekań, ja się denerwuje, że on się tak zachowuje, on się denerwuje, że ja się denerwuję i takie zamknięte koło...

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
ale dziewczyny powiedzcie mi trudno np 2 razy dziennie wysłac do kochanej osoby eska? np rano wstawaj kochanie przesylam buziaczki i np w ciągu dnia czy wieczorem coś miłego?? dla mnie to nie jest narzucanie tylko normalna rzecz w normalnym związku,jak dla mnie rzecz jasna...
ja jestem po slubie 3 lata mój mąż pracuje w domu go nie ma po 10 godzin i mimo ze w pracy ma zapieprz nie ma dnia bez eska jakichś miłych słów ,to samo było jak ślubu nie było
jak ja kogoś kocham to nie patrze czy np dla kogoś to będzie osaczanie pisze bo jestem ciekawa co robi jak spedza czas czy wszystko oki...nie do pomyslenia zeby mi sie chłop np 3-4 nie odzywał bo np nie ma czasu
eska nawet z kibelka mozna wysłac
A widzisz, mój TŻ nie lubi wysyłać smsów, woli dzwonić.
Ja też uważam, że kontakt w ciągu dnia powinien być i powinno się znaleźć na niego chwilę czasu i to nie jest żadne inwigilowanie...

No ale chyba przestanę już z Wami pisać... Trzymajcie się
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 10:37   #2296
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez fiolusiek Pokaż wiadomość
hmm... kierunek niezyt trudny, ale ciezko po tym prace znalesc
Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
peach_passion - kierunek jak kierunek, ale później Cię zatrudnią jako telemarketerka.
Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
Dokładnie, z pracą może być ciężko.... Zresztą na moje to teraz opłaca się być chyba tylko lekarzem, architektem, notariuszem, adwokatem itd
kurna to ja już nie wiem co sobie nie wybiorę kierunku to słyszę że będę pracować w mcDonaldzie, ewentualnie w ogóle nie znajdę pracy...ale już chyba nic innego nie wymyślę. najchętniej poszłabym na politechnikę na jakas robotykę czy inny kierunek z kosmosu wzięty po którym znajdę pracę ale jestem za tępa.
myślalałam o socjologii ale wiem że nikt znajomy po tym nie ma pracy,
psychologii w biznesie ale też po tym nie będę chyba nic miała.
może zarządzanie zasobami ludzkimi...
Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6 Pokaż wiadomość
No ale chyba przestanę już z Wami pisać... Trzymajcie się
nie musisz się obrażać. dziewczyny chcą Ci pomóc

Edytowane przez peach_passion
Czas edycji: 2010-07-14 o 10:42
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 11:09   #2297
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

MadamBaterflay ee no co ty pisz nie obrażaj sie
widzisz każda z nas ma inne pojęcie na temat związku i jak on powinien wyglądać po prostu wysłuchaj i wyśrodkuj ,dobierz coś pod siebie i już

ja jakby teraz chciała studiować to wybrałabym..bibliotekarst wo(o ile teraz takie coś jeszcze istnieje),chciałam iść na geografie zaocznie ale wtedy to kosztowało majątek i nie miałabym na to kasy(zarabialam 200 zł tak tak 200 zł a studia 500 hehhe),a tak skończyłam policealne studium ekonomiczne i wylądowałam w sklepie a potem przy taśmie produkcyjnej..laife is brutal
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 11:43   #2298
Zmienna kobieta
Wtajemniczenie
 
Avatar Zmienna kobieta
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 126
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

No niestety, ale studia w tych czasach nie gwarantują pracy......

No i właśnie Madame Butterfly o co ci chodzi? Nikt tutaj nie robi wobec ciebie złośliwych komentarzy... Po prostu luźno dyskutujemy... Przecież nikt Ci nie da gotowego przepisu jak przestać być zazdrosną.....
__________________

Zmienna kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 13:07   #2299
kaarooo
Zakorzenienie
 
Avatar kaarooo
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 14 671
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Chodziło o mnie, jak zwykle.

Co do smsów, małż mi nie wysyła nic, chyba że coś praktycznego, pytania, czy coś, nic miłego. Ani mi tego nie brakuje, ani sama do niego nie piszę, bo... może dlatego, że dla mnie codzienne wyznania miłosne.. są nudne i tracą swój urok. No niestety, każdy ma swoje podejście do związku, ja wolę rzadko, a konkretnie.

Heh... To może po kolei, bo widzę, że mnie kompletnie nie rozumiesz.
Cytat:
Muszę mniej zamęczać TŻ. I jakimś cudem zwalczyć kompleksy... No ale wiadomo, może mówić tak żeby mnie uspokoić i żebym się nie czepiała.
Sama przyznajesz, że go męczysz. Znaczy, że jesteś tego świadoma.

Cytat:
Kiedyś nie byłam zazdrosna. Ale jak widziałam do czego są zdolne koleżanki mojego TŻ to zmieniłam zdanie...
Zmieniłaś zdanie w kwestii zazdrości... Bo tak Ci się widziało. Bo jedna z drugą ma charakter prostytutki, to Ty bierzesz i robisz się zazdrosna, bo tak Ci pasuje.

Cytat:
Kochane pomóżcie, nie mogę się dogadać z TŻ... Jak wraca do mnie na weekendy jest cudowny i czuły jak nie wiem. Jak tylko siedzi w akademiku ze swoim współlokatorem to się diametralnie zmienia... Dzwoni do mnie rzadko, nie jest taki czuły, ciągle jęczy, że się spalił na słońcu (w sobotę byliśmy nad rzeką), że nie może się przez to ruszać. Ciągle śpi. No i w ogóle czuję się taka lekceważona...(...)Rzadko dzwoni, prawie non stop śpi, a jak już zadzwoni to rozmawia ze mną tak jakby to była ostatnia rzecz na jaką mam ochotę...
To był skrót tego "taki, siaki i owaki", bo mi się wszystkich cech swojego "tż", jakimi uraczyłaś nas, nie chciało wymieniać.
Dodatkowo, te dwa zarzuty, że ciągle śpi (bo np. jest zmęczony) i że nie dzwoni co pięć minut z wyrazami dla Ciebie są tak ciężkie, że nie chcesz kontynuować związku. Bo są przeszkody. Zastanów się nad sobą i co rozumiesz przed pojęciem związek.

Cytat:
Ale ja właśnie piszę do Was, żebyście mi doradziły, czy słusznie narzekam, czy przesadzam i podpowiedziały jak się z TŻ dogadać, jak to rozwiązać. Nie sądziłam, że spotkam się z jakąś hm... agresją? I jakimiś niefajnymi komentarzami na mój temat....
Jeżeli Ci się mówi, że robisz źle, a Ty nadal swoje, a kiedy się Ciebie skrytykuje to się obrażasz, to czego Ty oczekujesz? Żeby Ci powiedzieć, że robisz dobrze, a on jest zły i niedobry? Nie no jasne, możemy Ci tak powiedzieć, ale co Ci to da? Jeżeli by Ci zależało na nim i na związku, to pierwsze byś patrzyła i chciała się zmienić i przede wszystkim spojrzałabyś krytycznie na swoje czyny. Jesteśmy obiektywne. Nie wiem czy wykrzywiasz rzeczywistość, ale wszystko co piszesz jest na Twoją niekorzyść. I tak źle tak niedobrze.
__________________
おはよう!
anna mun kaikki kestää!

kaarooo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-07-14, 13:14   #2300
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

a ja włąsnie małżowi co jest 13 minut w pracy wysłałam eska ze tęsknie i porozmawiamy sobie wieczorkiem
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 14:01   #2301
MadameButterfly6
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez kaarooo Pokaż wiadomość
Chodziło o mnie, jak zwykle.

Co do smsów, małż mi nie wysyła nic, chyba że coś praktycznego, pytania, czy coś, nic miłego. Ani mi tego nie brakuje, ani sama do niego nie piszę, bo... może dlatego, że dla mnie codzienne wyznania miłosne.. są nudne i tracą swój urok. No niestety, każdy ma swoje podejście do związku, ja wolę rzadko, a konkretnie.

Heh... To może po kolei, bo widzę, że mnie kompletnie nie rozumiesz.

Sama przyznajesz, że go męczysz. Znaczy, że jesteś tego świadoma.

Kochana to Ty nie rozumiesz. Chodziło mi o mękę w kwestii zazdrości a nie kontaktu. Męczę go, bo ciągle mu robie sceny zazdrości i czuję się gorsza od innych.


Zmieniłaś zdanie w kwestii zazdrości... Bo tak Ci się widziało. Bo jedna z drugą ma charakter prostytutki, to Ty bierzesz i robisz się zazdrosna, bo tak Ci pasuje.

To był skrót tego "taki, siaki i owaki", bo mi się wszystkich cech swojego "tż", jakimi uraczyłaś nas, nie chciało wymieniać.
Dodatkowo, te dwa zarzuty, że ciągle śpi (bo np. jest zmęczony) i że nie dzwoni co pięć minut z wyrazami dla Ciebie są tak ciężkie, że nie chcesz kontynuować związku. Bo są przeszkody. Zastanów się nad sobą i co rozumiesz przed pojęciem związek.

Ale tłumaczyłam. Ja nie chcę, żeby on do mnie dzwonił co 5 minut. Wystarczą mi 2-3 telefony dziennie. I konkretnie a nie tylko jego wieczne narzekanie. Jak dzwonię i pytam się co słychać to ciągle słyszę to samo. Zresztą pisałam o tym wyżej.

Jeżeli Ci się mówi, że robisz źle, a Ty nadal swoje, a kiedy się Ciebie skrytykuje to się obrażasz, to czego Ty oczekujesz? Żeby Ci powiedzieć, że robisz dobrze, a on jest zły i niedobry? Nie no jasne, możemy Ci tak powiedzieć, ale co Ci to da? Jeżeli by Ci zależało na nim i na związku, to pierwsze byś patrzyła i chciała się zmienić i przede wszystkim spojrzałabyś krytycznie na swoje czyny. Jesteśmy obiektywne. Nie wiem czy wykrzywiasz rzeczywistość, ale wszystko co piszesz jest na Twoją niekorzyść. I tak źle tak niedobrze.
Chciałabym żebyście mi napisały prosto i konkretnie - co robić, co zmienić. Bez złośliwości. Ja nie wiem co robię źle, więc po to przyszłam do Was, żebyście mi jasno powiedziały co jest nie tak, co powinnam zmienić i jak się zachowywać. Czy TŻ też tutaj wini, czy to tylko moja wina itp.

Nie chce się z Wami kłócić. Wiem, że mam ciężki charakter. Dużo osób mi to mówi, ale nikt nie powiedział co konkretnie jest takie złe we mnie i co bym mogła z tym zrobić...

Do jednego wniosku doszłam sama (brawa proszę! ). Będę rzadziej dzwonić do TŻ. I nie będę warować jak pies przy telefonie i czekac az TZ sie odezwie.

Doradzicie cos wiecej?

Edytowane przez MadameButterfly6
Czas edycji: 2010-07-14 o 14:03
MadameButterfly6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 14:37   #2302
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
ja jakby teraz chciała studiować to wybrałabym..bibliotekarst wo(o ile teraz takie coś jeszcze istnieje),
istnieje, moja kuzynka to skończyła ale mi się to wydaje strasznie nudne poza tym w LO to ja ani jednej książki nie przeczytałam. wstyd
Cytat:
Napisane przez Zmienna kobieta Pokaż wiadomość
No niestety, ale studia w tych czasach nie gwarantują pracy......
czyli pójdę na studia chyba tylko dla własnej satysfakcji...
Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6 Pokaż wiadomość
Do jednego wniosku doszłam sama (brawa proszę! ). Będę rzadziej dzwonić do TŻ. I nie będę warować jak pies przy telefonie i czekac az TZ sie odezwie.
wg mnie to już będzie duży krok w dobrym kierunku

Edytowane przez peach_passion
Czas edycji: 2010-07-14 o 14:38
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 14:52   #2303
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

ja uwielbiam czytać
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 15:06   #2304
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

to dajesz od października na bibliotekoznawstwo
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 15:11   #2305
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

taaa jasnee w wieku 36 lat na studia heh
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 15:16   #2306
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
taaa jasnee w wieku 36 lat na studia heh
a co to moja teściowa kończy czterdziestkę i też studiuje
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 16:28   #2307
jelonek1985
Zakorzenienie
 
Avatar jelonek1985
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: ~Noord Holland~
Wiadomości: 62 381
GG do jelonek1985
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez dudipopka Pokaż wiadomość
taaa jasnee w wieku 36 lat na studia heh
Ja też bym chciała się wybrać na studia. Z moich obliczeń wynika, że zrobię to po 30 Chciałabym psychologię w zarządzaniu
Jednak ja wyglądam tak młodziutko, że zleje się w tłumie z nastolatkami

Cytat:
Napisane przez peach_passion
a co to moja teściowa kończy czterdziestkę i też studiuje
Jak skończyłam liceum poszłam na studia, na bankowość. Zaliczyłam jednak tylko jeden semestr, bo miałam darmowy a później nie było mnie stać, bo pracy nie miałam a jak później już dostałam to od poniedziałku do niedzieli i nie miałam jak studiować No i jak studiowałam to u mnie w grupie były osoby ok czterdziesto a nawet i pięćdziesięcioletnie

A tak poza tym ... ale masz młodą teściową

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Cytat:
Napisane przez MadameButterfly6 Pokaż wiadomość
Ale ja właśnie piszę do Was, żebyście mi doradziły, czy słusznie narzekam, czy przesadzam i podpowiedziały jak się z TŻ dogadać, jak to rozwiązać.


Po prostu chciałabym, żeby zadzwnił 2-3 razy dziennie i żebyśmy konkretnie pogadali, a nie tylko muszę wysłuchwiać jego narzekań, ja się denerwuje, że on się tak zachowuje, on się denerwuje, że ja się denerwuję i takie zamknięte koło...
Napiszę Ci coś od siebie. Jak ja to widzę, ok?

Co do pierwszego pogrubionego: tak, moim zdaniem przesadzasz. Robisz przysłowiowe "z igły widły".

Co do drugiego pogrubionego: a czy on wie, czego Ty od niego oczekujesz, że chciałabyś, żeby dzwonił częściej? Może on by wolał zadzwonić raz a konkretnie niż 3 razy i o pogodzie gadać czy wymyślać bzdetne tematy. Może dlatego właśnie marudzi i mówi, że zmęczony, bo nie ma o czym Ci nawijać?

Ja wiem z własnego doświadczenia, że ja i mój TŻ nie nadajemy się do rozmów przez telefon. Razem pracujemy, mieszkamy, spędzamy wolny czas i zawsze mamy o czym ze sobą rozmawiać. Dać nam jednak telefony i tematy się nie kleją. I nie wiem dlaczego tak jest Może Wy macie tak samo?
__________________


"Idź własną drogą

Bo w tym cały sens istnienia
Żeby umieć żyć
Bez znieczulenia
Bez niepotrzebnych niespełnienia
Myśli złych
"



22.10 - 4.11

Edytowane przez jelonek1985
Czas edycji: 2010-07-14 o 16:18
jelonek1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 18:17   #2308
marzenkaz
Zakorzenienie
 
Avatar marzenkaz
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 3 269
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Hej dziewczyny dawno mnie nie było
Co tam u was??
Ja po sesji już
I jestem na 3 roku
opowiadajcie co tam laski pozdrawiam was
__________________
14.02.2014 r. Zaręczyny godz. 12:36
03.09.2016 r. Ślub godz. 13:00

Uśmiech kosztuje mniej niż elektryczność a daje więcej światła
Lecz gdy o stan małżeński chodzi sprawdź czy się serce z sercem zgodzi , bo szału jest chwila a żalu cały wiek....
marzenkaz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 18:51   #2309
peach_passion
Zakorzenienie
 
Avatar peach_passion
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

Cytat:
Napisane przez jelonek1985 Pokaż wiadomość
J
Jak skończyłam liceum poszłam na studia, na bankowość. Zaliczyłam jednak tylko jeden semestr, bo miałam darmowy a później nie było mnie stać, bo pracy nie miałam a jak później już dostałam to od poniedziałku do niedzieli i nie miałam jak studiować No i jak studiowałam to u mnie w grupie były osoby ok czterdziesto a nawet i pięćdziesięcioletnie

A tak poza tym ... ale masz młodą teściową
mi się to podoba. sama mam w otoczeniu parę osób w wieku 40 paru lat które studiują. odchowały już dzieci i idą na drugi kierunek (albo na pierwszy)

ano młodą i przez to dogaduję się z nią bardzo dobrze, lepiej niż z własną matką (która w wieku 40 lat mnie urodziła swoją drogą)
peach_passion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-14, 19:01   #2310
dudipopka
kobieta za ladą
 
Avatar dudipopka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: z czarnej..dziury
Wiadomości: 11 697
Dot.: Wątek...dla Ciebie:)

no zaczym ja swoje dziecie odchowam to nie wiem czy bedzie mi sie chciało w wieku 50 ciu studiować
__________________
9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał




trzeba dzisiaj nie mieć czasu
żeby jutro mieć czas
````kękę
dudipopka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:57.