Mój poziom tkanki tłuszcozwej

[aguna]

Ostatnio w pewnej aptece skusiłam się na badanie poziomu tkanki tłuszczowej. Ściskało się ręce na uchwytach, ustawiało płeć, wzrost, wagę i wiek. Wyszło 20% przy 161, 50.3kg, 19 lat. Mojemu chłopakowi wyszło 14% (nie ważne dane, bo nie w tym sęk ) Dla sprawdzenia poszliśmy do pewnego pana zajmującego się zdrowym żywieniem, który zrobił to samo badanie tylko takim kompaktowym urządzeniem, a nie całą maszyną jak w aptece. Wyszło mi 11,6% !! a mojemu chłopakowi 11% więc odpowiednio. Powiedziałam o tym temu facetowi, tylko pomachał głową, że takie urządzenia w aptece są słabe i że jestem szczupła i mogę mieć taki poziom tkanki tłuszczowej, zapytał również czy nie mam problemów z wątrobą, odparłam, że nie. Jak myślicie, skąd mogły się wziąć takie różnice i czy 11% dla osoby która nie uprawia regularnie żadnego sportu tylko rekreacyjnie, może mieć taki wynik? Któremu urządzeniu mam wierzyć? Dodam, że wcale nie jestem wychudzona, nad przeciętnych mięśnie również nie mam, tłuszczyk na bioderkach i udach.

[Śniegowa]

Na Twoim miejscu bardziej bym wierzyła temu urządzeniu z apteki.

http://vitalia.pl/index.php/mid/3/fi.../281/offsetk/0

Jak widzisz dla kobiet normą jest 18,5 – 24,9 % dla kobiety. W sumie sama zaczęłam się zastanawiać, bo moje BMI wskazuje na normę (22,1) a jak kiedyś mierzyłam takim ręcznym urządzeniem to mi 29% wyszło

[aguna]

Urządzenie z apteki działało na tej samej zasadzie, tylko że była to maszyna wielofunkcyjna: do badania ciśnienia, mierzenia wzrostu, wagi, BMI, poziomu tkanki tłuszczowej.

[Śniegowa]

Tego typu urządzenia podobnie wszystkie działają, ale nie wiem na ile są rzetelne.... Chyba jak widać średnio. Sama z ciekawości bym chciała dokładnie znać procentowy udział tłuszczu w swoim ciele. Z wagą taką jaką mam czuję się świetnie, ostatnio schudłam 7 kilo.

[hihi]

11% tłuszczu w organizmie u zdrowej kobiety to bardzo mało, szczególnie, że tłuszcz znajduje się nie tylko pod skórą, ale także naokoło narządów wewnętrznych i pewna jego ilość jest wręcz niezbędna do prawidłowego funkcjonowania, a jak piszesz, że masz tłuszczyk tu i tam, to zdecydowanie skłaniałabym się ku poglądowi, że urządzenie w aptece podało wynik bliższy rzeczywistości.

[Śniegowa]

Może te urządzenia są po to byś się zaczęłą martwić, że jesteś za gruba i skorzystała przy okazji z usług dietetyka współpracującego z firma posiadającą taki miernik? Mnie od razu karteczkę z namiarami na taką firmę wręczono....

[aguna]

Gdyby było tak jak mówisz, mój poziom tłuszczu na tym urządzeniu wynosił by znacznie więcej, a nie marne 11% więc wyszło wręcz przeciwnie Nie mieli by w tym żadnego interesu by urządzenie zaniżało wyniki...

[Śniegowa]

No ale tak czy siak, na pewno te 11% to nie jest twój poziom tkanki tłuszczowej. Taki poziom mają kulturyści podczas startu o ile mnie pamięć nie myli. Dziwne więc, że ten facet ręką machnął....

[aguna]

Kulturyści maja po 4%, fitnesserki maja ok 9-13% ale też mi się wydaje, że ten wynik jest przekłamany i bardziej bym się skłaniała w stronę 20%. Pozostaje mi zrobienie badania w 3 miejscu, który rozstrzygnie spór

[Rzabba]

tutaj można zobaczyć jak to mniej więcej wygląda http://www.leighpeele.com/body-fat-p...nd-percentages
http://www.leighpeele.com/wp-content...e-pictures.jpg

[Śniegowa]

O kurcze. Jak dla mnie to dopiero te 18% wygląda ładnie. Poniżej.... bbrrrrr

[Wodesia]

Dla mnie tez 18 procent tłuszczu jest ekstra. Bo jakoś reszta mnie nie pociesza..

[pyziaczek0113]

A ja mam problem bo wykraczam poza normę Jak pozbyć się tego tłuszczyku ratujcie!!

[Rzabba]

Napisane przez pyziaczek0113

A ja mam problem bo wykraczam poza normę Jak pozbyć się tego tłuszczyku ratujcie!!

No cóż, nie napiszę nic odkrywczego - treningi i dieta

[Lady_Kala]

Napisane przez Śniegowa

No ale tak czy siak, na pewno te 11% to nie jest twój poziom tkanki tłuszczowej. Taki poziom mają kulturyści podczas startu o ile mnie pamięć nie myli. Dziwne więc, że ten facet ręką machnął....

kulturyści podczas startu mają 5-7% i nawet mniej. Ale to co innego-bo mężczyźni mają mniej tkanki tłuszczowej niż kobiety.
A poza tym stan na dzień zawodów jest stanem patologicznym i nie do utrzymania dłużej jak podczas samych zawodów.

11% napewno nie masz-to bardzo, bardzo mało.
Ja trzymam rygorystyczną dietę, treningi 5 razy w tygodniu (siłownia+cardio) po ostatniej analizie wyszło mi 14%-tłuszczu mam bardzo mało, mięśnie mocno wyszły na zewnątrz, gdzieniegdzie wyszły na wierzch żyły. I to na rzeźbie.
Na masie mam 16-18% i nie mam za dużo tłuszczu.

[marsi11]

ostatnio czytałam,że Gortad ma 5% tkaniki tłuszczowej

moja siostra szczuplutka i wyrzeźbiona robiła pomiar i pokazało jej 30%
no ale to nawet lekarka stwierdziła,że coś z maszyną jest chyba nie tak

[Śniegowa]

Napisane przez Lady_Kala

kulturyści podczas startu mają 5-7% i nawet mniej. Ale to co innego-bo mężczyźni mają mniej tkanki tłuszczowej niż kobiety.
A poza tym stan na dzień zawodów jest stanem patologicznym i nie do utrzymania dłużej jak podczas samych zawodów.

11% napewno nie masz-to bardzo, bardzo mało.
Ja trzymam rygorystyczną dietę, treningi 5 razy w tygodniu (siłownia+cardio) po ostatniej analizie wyszło mi 14%-tłuszczu mam bardzo mało, mięśnie mocno wyszły na zewnątrz, gdzieniegdzie wyszły na wierzch żyły. I to na rzeźbie.
Na masie mam 16-18% i nie mam za dużo tłuszczu.

Wiem, że kulturyści się odwadniają i odtłuszczają na zawody. Więcej wtedy widać, ale nie jest to miły widok jak dla mnie.

Podziwiam za wytwałość w trzymaniu diety i regularności ćwiczeń.

W jaki sposób miałaś robiony pomiar? Bo w te urządzenia to jakoś słabo wierzę.

[Lady_Kala]

Pomiar miałam robiony wagą marki Tanita.
Jest to urządzenie używane przez dietetyków, w klinikach żywienia itd-profesjonalne i wiarygodne.
Wygląda jak zwykła waga z podpiętą kasą fiskalną-staje się bosymi stopami na niej i przez metalową powierzchnię stykającą się ze stopami przechodzi impuls elektryczny, który dokonuje pomiaru. Wtedy z tej "kasy fiskanej" wychodzi wydruk taki jak paragon z dokładnymi informacjami na temat masy mięśni/tłuszczu/wody/kości (w kg i jako % całości). Pokazane wykresy jak się to ma do norm. Waga pokazuje też podstawowe dzienne zapotrzebowanie kcal oraz wiek metaboliczny organizmu.
Pomijając jej super-hiper atesty, nagrody itd uważam, że jest faktycznie skuteczna i wiarygodna-ważę się na niej często i wychwytuje takie zmiany jak np zaraz przed okresem mam więcej wody, gdy np mniej piję to mam jej mniej itd

[Śniegowa]

Napisane przez Lady_Kala

Pomiar miałam robiony wagą marki Tanita.
Jest to urządzenie używane przez dietetyków, w klinikach żywienia itd-profesjonalne i wiarygodne.
Wygląda jak zwykła waga z podpiętą kasą fiskalną-staje się bosymi stopami na niej i przez metalową powierzchnię stykającą się ze stopami przechodzi impuls elektryczny, który dokonuje pomiaru. Wtedy z tej "kasy fiskanej" wychodzi wydruk taki jak paragon z dokładnymi informacjami na temat masy mięśni/tłuszczu/wody/kości (w kg i jako % całości). Pokazane wykresy jak się to ma do norm. Waga pokazuje też podstawowe dzienne zapotrzebowanie kcal oraz wiek metaboliczny organizmu.
Pomijając jej super-hiper atesty, nagrody itd uważam, że jest faktycznie skuteczna i wiarygodna-ważę się na niej często i wychwytuje takie zmiany jak np zaraz przed okresem mam więcej wody, gdy np mniej piję to mam jej mniej itd

Nie, no super sprawa. Możesz dzięk temu dokładnie sprawdzać jak reaguje Twój organizm.
Wuygooglałam sobie te wagi- tanie to one niestety nie są ale jeśli dokładne, jak mówisz, to warto się zastanowić

[Wodesia]

Kurcze takie wagi powinny być w każdym ośrodku zdrowia. Bo 900 zł za wagę no nie ukrywam, trochę za dużo.

[Lady_Kala]

Takie wagi kupuje coraz więcej fitness klubów, gdzie jako klientom wykonuje się okresowe oceny stanu ciała i kondycji fizycznej-ja korzystam z wagi u mnie na siłowni. Są drogie-ale chyba nikt nie będzie jej kupował do domu bo to profesjonalny sprzęt-wystarczy znaleźć miejsce gdzie taką wagę mają i wybrać się na pomiar. U nas klienci mają to za free raz na 3 miesiące ale robi się to nawet i częściej (ja czasami nawet i codziennie robiłam, zwłaszcza jak sprawdzałam jak organizm zareaguje na dołożenie więcej węglowodanów w diecie, podczas zapalenia pęcherza, żeby sprawdzić czy leki mocno odwadniają itd...), gdyby weszła osoba "z ulicy" to pomiar kosztuje coś koło 9zł.

Model, z którym mam do czynienia Tanita SC 330- około 6.690zł
nie znam niestety tych tańszych domowych odpowiedników za około 900zł.
Napewno w każdym większym mieście znajdziecie miejsce, gdzie taka waga jest.

[Śniegowa]

Napisane przez Lady_Kala

Takie wagi kupuje coraz więcej fitness klubów, gdzie jako klientom wykonuje się okresowe oceny stanu ciała i kondycji fizycznej-ja korzystam z wagi u mnie na siłowni. Są drogie-ale chyba nikt nie będzie jej kupował do domu bo to profesjonalny sprzęt-wystarczy znaleźć miejsce gdzie taką wagę mają i wybrać się na pomiar. U nas klienci mają to za free raz na 3 miesiące ale robi się to nawet i częściej (ja czasami nawet i codziennie robiłam, zwłaszcza jak sprawdzałam jak organizm zareaguje na dołożenie więcej węglowodanów w diecie, podczas zapalenia pęcherza, żeby sprawdzić czy leki mocno odwadniają itd...), gdyby weszła osoba "z ulicy" to pomiar kosztuje coś koło 9zł.

Model, z którym mam do czynienia Tanita SC 330- około 6.690zł
nie znam niestety tych tańszych domowych odpowiedników za około 900zł.
Napewno w każdym większym mieście znajdziecie miejsce, gdzie taka waga jest.

Prawie 7000 za wagę? to rzeczywiście mega dużo. jak wygooglałam to za 300-900 się mi znalazły. No ale dobra technologia kosztuje. Muszę się rozejrzeć czy gdzieś koło mnie takie cudo mają

[Lady_Kala]

Jesteś z Warszawy prawda? Podzwoń i popytaj w dużych fitness klubach.
W stolicy napewno gdzieś ją mają. Ja mieszkam w Krakowie i w conajmniej kilku miejscach już jest. Często inwestują w nią też prywatni dietetycy ale to pewnie koszt takiego pomiaru będzie większy chyba, że da się umówić na sam pomiar bez konsultacji.

A wiecie jak dawniej ludzie określali poziom tkanki tłuszczowej?
Mierzono fałdki tłuszczu w kilku miejscach suwmiarką i jest na to jakiś wzór, że się wylicza tbf. Niektórzy chwalą jako najlepszą i najdokładniejszą metodę

[Rzabba]

Napisane przez Lady_Kala

A wiecie jak dawniej ludzie określali poziom tkanki tłuszczowej?
Mierzono fałdki tłuszczu w kilku miejscach suwmiarką i jest na to jakiś wzór, że się wylicza tbf. Niektórzy chwalą jako najlepszą i najdokładniejszą metodę

Do tej pory tak się robi
na tej stronie można wpisać wyniki w odpowiednie rubryczki i policzy
Kalipery są znacznie tańsze niż takie wagi, ja swój kupiłam za kilka funtów

[Śniegowa]

Napisane przez Lady_Kala

Jesteś z Warszawy prawda? Podzwoń i popytaj w dużych fitness klubach.
W stolicy napewno gdzieś ją mają. Ja mieszkam w Krakowie i w conajmniej kilku miejscach już jest. Często inwestują w nią też prywatni dietetycy ale to pewnie koszt takiego pomiaru będzie większy chyba, że da się umówić na sam pomiar bez konsultacji.

A wiecie jak dawniej ludzie określali poziom tkanki tłuszczowej?
Mierzono fałdki tłuszczu w kilku miejscach suwmiarką i jest na to jakiś wzór, że się wylicza tbf. Niektórzy chwalą jako najlepszą i najdokładniejszą metodę

Tak z Wawy. Tuż koło mnie mam jakiś fitnes klub. Bedę musiała się zorientować.

Napisane przez Rzabba

Do tej pory tak się robi
na tej stronie można wpisać wyniki w odpowiednie rubryczki i policzy
Kalipery są znacznie tańsze niż takie wagi, ja swój kupiłam za kilka funtów

Brzmi to bardzo ciekawie. Dzięki za linkę

[ja_goodka]

Zasłyszałam kiedyś od koleżanki (nie ręczę za prawdziwość jej słów), że na pomiar tego typu urządzeń mają wpływ dłonie. Dokładniej mówiąc to, czy dłonie są np lekko spocone, albo czy były niedawno kremowane (w końcu kremy są tłuste). Ja mierzyłam sobie procent tkanki tłuszczowej raz w życiu, nie pamiętam dokładnego wyniku, ale była to górna granica normy, przy czym wg mojego BMI mam lekką niedowagę

[Rzabba]

Napisane przez ja_goodka

była to górna granica normy, przy czym wg mojego BMI mam lekką niedowagę

nie jest to nic niezwykłego
wiele osób na tym forum tak wygląda - cienkie jak parówki a w środku prawie sam tłuszcz
wśród osób wysportowanych i umięśnionych występuje sytuacja odwrotna - wysokie BMI przy niskim %BF
dopiero te dwa parametry zestawione razem dają w miarę pełny obraz sytuacji