2012-09-09, 14:33 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
|
Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cóż, prawdopodobnie to idiotyczne pytanie do zadania na takim forum, ale czy którakolwiek z was próbowała kiedyś odstawić WSZYSTKIE kosmetyki?
Kiedyś byłam wielką miłośniczką balsamów do ciała i kremów do rąk. Miałam bardzo wysuszoną skórę na nogach i na dłoniach, praktycznie codziennie musiałam stosować jakiś specyfik. Problemy skończyły się, odkąd po prostu przestałam się tym smarować - miałam dosyć bycia uzależnioną od kremów, kupiłam sobie myjkę i nogi wyglądają dużo lepiej. Odkąd pamiętam mam też problemy z trądzikiem, stosuję Benzacne na noc (chociaż ostatnio i od tego odchodzę). Rano, kiedy to zmywam, skóra jest wysuszona i zaczerwieniona. Wypróbowałam milion różnych kremów nawilżających, nawilżająco-matujących, do tej pory wszędzie się walają po mieszkaniu, a mimo to skóra dalej pozostawała czerwona. Niedawno wpadłam na to, że to kremy powodują zaczerwienienie i to był strzał w dziesiątkę. Mam przetłuszczające się włosy, muszę je myć codziennie. Zdaję sobie sprawę, że sama do tego doprowadziłam zbyt częstym, niepotrzebnym myciem. Na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie pozwolić sobie na chodzenie w przetłuszczonych włosach, dlatego ten problem zostawiam na jakąś chorobę, która będzie wymagała siedzenia w domu - planuję rzadziej myć włosy, aż wrócą do normalności. Myślałam ostatnio, czy nie zrezygnować również z żelów pod prysznic i zastąpić je zwykłym mydłem. Podobnie z szamponem, używać jakiegoś normalnego, neutralnego, bez żadnych bajerów. Czy ktokolwiek tutaj jest w stanie mi doradzić, czy to w ogóle ma sens?
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver. Heartache makes you wiser. And vodka makes you not remember any of that crap. |
2012-09-09, 16:55 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 55
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Nie mam pojęcia, jak to jest z punktu widzenia kosmetyczki czy lekarza, ale ja niedawno również przeszłam na taki program minimum - czyli do mycia mydło, jakiś prosty szampon do włosów, dezodorant i... to wszystko. Jedynym odstępstwem jest jeszcze płyn do demakijażu, bo wiadomo, mydłem nie zejdzie, poza tym nie lubię tak szorować twarzy. Może to moje przywidzenia i efekt placebo, ale skóra i włosy wyglądają o wiele lepiej odkąd tak działam.
|
2012-09-09, 17:08 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Według mnie masz zdrowe podejście do kosmetyków. Często tym nadmiarem sobie szkodzimy. Z tym mydłem do ciała bym się zastanowiła, może jednak postawić na jakiś naturalny żel do mycia ciała? A ciało smarować oliwką bądź innymi olejami? Mydło może wysuszyć skórę na dłuższą metę, aczkolwiek wiem, że wiele osób je używa do mycia ciała (mydło Aleppo, biały jeleń).
Co do kremu do buzi to sama mam mieszane uczucia. Podobnie jak Ty odstawiłam kremy, stosuję tylko jeden (krem-maska Orientana na noc i to nie codzinnie), bo zauważyłam, że mam czerwoną buzię. Może źle dobierałam kremy. Teraz jest o niebo lepiej. Z przetłuszczaniem się włosów jest najgorzej. Kiedyś też musiałam myć włosy codziennie, obecnie myję raz na 2-3 dni. U mnie dobry efekt dało nie używanie suszarki, prostownicy, żadnych rzeczy do stylizacji. Odżywka nie co każde mycie, ale co 2-3 mycia, do połowy głowy. No i stosuję szampony do włosów farbowanych. Czasem też używam ziołowych, przezroczystych: Pollena Eva z czarną rzepą, Babydream, Fitomed. I tyle. Myślę, że można przeprowadzić na sobie taki eksperyment, nic złego się nie dzieje przecież. Jeśliby Ci to nie służyło to można włączyć stopniowo jakieś naturalne produkty do mycia, z łagodnym składem. |
2012-09-09, 20:56 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Uważam, że podobnie jest z twarzą i resztą ciała. Nie ma się co łudzić, że odstawienie kremów coś da. Jedynie przy trądziku kosmetycznym skóra sie poprawi, kiedy odstawimy zapychające składniki. Ale właśnie: zapychajace a nie wszystkie. Przetestowanie tego, co szkodzi, zajmuje sporo czasu i wysiłku, ale to nie znaczy, że odstawienie wszystkiego jest dobrą metodą. Podobnie z włosami: mało kto ma je długie, ładne i zdrowe używajac tylko szamponu. Przesadą w drugą stronę jest używanie zbyt wielu kosmetyków bez obserwowania, co włosom pasuje. No ale poznanie tego, co im pasuje, też wymaga wysiłku, bo im dłuższe włosy, tym więcej będą potrzebować do utrzymania w zdrowym stanie. Ostatnią sprawą jest to, że niektórzy są zwolennikami minimalizmu i ograniczenie ilości kosmetyków sprawi im satysfakcję. Ja lubię kupować i testować nowe rzeczy, więc zrezygnowanie z tego, co mam, na rzecz mydła, szamponu i oliwki jest po prostu nie dla mnie. |
|
2012-09-10, 08:59 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 439
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
U mnie to nie przejdzie. Miewam czasem okresy, kiedy pielęgnacja mnie nudzi i zwyczajnie mi się nie chce, i wtedy przechodzę na program minumum. Do mycia twarzy delikatny żel, do ciała również, do włosów szampon, żadnych balsamów, odżywek na włosy, kremów. Wtedy też nie używam wcale kolorówki.
I co? I nico, wyglądam wtedy gorzej, niż w okresach, kiedy pracowicie wklepuję i wsmarowuję w ciało różne specyfiki. Włosy jak się przetłuszczały tak przetłuszczają, jedynie wyglądają na przesuszone i sianowate. Cera zszarzała, zmęczona. Skóra sucha, łuszcząca się. Niestety, program minimum na dłuższą metę nie jest dla mnie. |
2012-09-11, 12:42 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 217
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Istnieje podobno taka teoria (jakiegoś wybitnego dermatologa), którą usłyszałam do swojej kosmetyczki, w myśl której najlepiej nic nie stosować bo twarz sama wytwarza sebum. Ja się zwyczajnie boje, że moja twarz się wyjątkowo "pomarszczy" po takiej terapii. Mam prawie 30 lat i coś się zaczyna jednak ruszać ze zmarchami A z 2 strony mam zaskórniki i czasami coś syfopodobnego wyskoczy... Ale postanowiłam 2 w tygodniu nic nie nie nakładać - idzie jesień czyli będzie mniej słońca a do ekstremalnych mrozów daleko więc można zaoszczędzić na kremach. Ogólnie wątek jest bardzo ciekawy więc czekam na ciekawe podejście do tematu
|
2012-09-11, 13:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Już widzę jak nie smaruję mojej bardzo suchej twarzy kremem i przez miesiąc płaczę z bólu czekając na to sebum Rozumiem - nie ładować na siebie tony kosmetyków, ja sama oszczędzam na podkładach, pudrach, różach i innych takich, od zawsze maluję tylko oczy i usta. Nie męczę mojej skóry tapetą. Nie używać pińciuset balsamów, specyfików na każdą część ciała i twarzy. Odrobina umiaru, ale bez przesady, po co ograniczać coś, co pomaga?
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2012-09-11, 14:06 | #8 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 079
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Wydaje mi się, że wszystko zależy od skóry. Ja zauważyłam, że jak nie używam podkładów, pudru itp, to moja skóra wygląda o wiele lepiej. Ale nie potrafiłabym odstawić wszystkich kosmetyków.
Za to u mnie w rodzinie: - moja mama nigdy nie używała żadnych kremów do twarzy, z kosmetyków używała i dalej używa tylko tuszu. Obecnie ma 49 lat, wygląda na 40 - jedynym jej problemem są naczynka (nie wiem, czy gdyby używała kremów, to udałoby się jej im zapobiec) i oczywiście zmarszczki (ale to według mnie normalne, zresztą nie jest ich zbyt dużo). - siostry mojej mamy, które się malowały i używały kremów, teraz nie potrafią ich odstawić, bo zaraz coś im się dzieje ze skórą. Ale każda skóra jest inna, więc w sumie do końca nie wiem, co zależy od genów, a co od pielęgnacji. |
2012-09-12, 09:56 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 5
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ja też preferuję teorię, że im mniej tym lepiej. U mnie się to sprawdza, bo gdy tylko zaczynam coś kombinować z kosmetykami to jest znacznie gorzej. Zgadzam się co do kremów i balsamów, że im częściej się tego używa tym skóra staje się bardziej sucha i wymaga ponownego smarowania. Wpada się w takie błędne koło. Nie stosuję balsamów do ciała już od ponad pół roku i jest ok. Na początku było ciężko zanim skóra przywróciła swoje normalne funkcje, ale potem było już tylko lepiej i w tej chwili nie muszę się niczym smarować. Staram się też odstawić krem do rąk, ale to mi akurat ciężko idzie, zwłaszcza w chłodniejsze dni. Co do kremów do twarzy to w ogóle nie używałam i nie używam, nawet po jednorazowym użyciu stan mojej twarzy wołał o pomstę do nieba. Do mycia ciała i twarzy od zawsze używam tylko mydła i nic złego mi się nie dzieje. Skóra jest jak najbardziej w porządku. Do włosów stosuję szampony ziołowe, bo te się u mnie najlepiej sprawdzają, wszelkie komercyjniaki typu Pantene itp. robią mi koszmar z kudełków. Po ziołówkach mam włosy mocne, lśniące, dobrze się układające i wolniej przetłuszczające, mniej też wypadają. Odżywek nie używam (jak już to sporadycznie z nudów), robię za to raz w tygodniu domową maseczkę z żółtka, nafty, rycyny, cytryny i oliwy z oliwek. Nie oszukujmy się, kosmetyki to sama chemia i lepiej w miarę możliwości ją ograniczać, bo co za dużo to nie zdrowo.
To co używam na dzień dzisiejszy to: 1. Mydło 2. Szampon 3. Pasta do zębów 4. Dezodorant 5. Krem do rąk I w zupełności mi to wystarcza, ale wiadomo każdy ma inne potrzeby i musi znaleźć swój złoty środek. Moja mama też nigdy nie używała kosmetyków typu kremy i kolorówki (prócz szminki), ma 55 lat i wcale nie wygląda na swój wiek. Nie ma zmarszczek i itp. Może to geny, ale ograniczenie chemii też ma na pewno jakiś wpływ. Edytowane przez Lone_Wolf Czas edycji: 2012-09-12 o 10:00 |
2012-09-12, 10:11 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Trele Morele
Wiadomości: 14 318
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny. |
|
2012-09-12, 11:26 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Hmm to ja też nie używam wielu kosmetyków, ale to nie z powodu jakiejś ideologii. Po prostu albo mi sie nie chce, nie mam też pieniędzy, nie lubię smarować się czymkolwiek, nie wierzę w działanie kosmetyków co do których nie widziałam wyników badań potwierdzających skuteczność.
Także z reguły używam: -szamponu i płynu do kąpieli 2 w jednym do mycia ciała i włosów(np marki Carrefour dla dzieci, Isana Sport itd ) -peelingu (bo po umyciu samym płynem nie czuję się domyta) -balsamu do ciała (gdzieś 2 razy w tygodniu) -pasty do zębów, nici dentystycznej, płynu do płukania jamy ustnej, różnych szczoteczek -jak mi sie nasili trądzik to czegoś na trądzik, ew.podkładu (ale rzadko) I tak uważam,że to dużo. |
2012-09-12, 12:55 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Mi przejście na wodę i mydło nie posłużyło, tzn nie do końca. Przez pewien czas próbowałam udawać sama przed sobą, że nie widzę tych łuszczących się skórek, tłustego czoła i zaskórników, ale w końcu poległam. Mimo wszystko dało mi to do myślenia i od pewnego czasu rozsądniej dobieram kosmetyki i zastanawiam się dwa razy, czy naprawdę potrzebuję tego kremu pod oczy czy żelu na celluit. Obecnie używam (trochę to się zmienia w zależności od dnia):
- mydła lub żelu do mycia (co jest pod ręką) - szamponu i odżywki (kiedyś nakładałam tych odżywek kilka, teraz jedna, czasami psiknę jeszcze jakimś sprayem) - kremu do twarzy, balsamu do ciała (jeden z tych dwóch zwykle robi mi też za krem do rąk), kremu do stóp, który stosuję też na łydki, jeśli akurat nie używam balsamu - pasty do zębów, czasami płynu do płukania ust - lakieru do paznokci - pudru (czasami), tuszu (jeszcze rzadziej) i pomadki ochronnej - dezodorantu (najbardziej lubię Alterrę). |
2012-09-12, 15:50 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 217
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Jeśli chodzi o włosy absolutnie nie można odstawiać wszystkiego chyba, że ma się absolutnie zdrowe włosy, niezniszczone żadną chemią/prostowaniem/ondulacją/farbowaniem. Moje odstawienie skończyło się tym, że mam suche włosy i na nowo wprowadzam kosmetyki do pielęgnacji włosów ale! wybieram te produkty, które mają minium chemii. Używanie tylko odżywki na dłuższą metę się nie sprawdzi.
|
2012-09-12, 16:04 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
U mnie sama odżywka (i szampon) sprawdza się świetnie, mam włosy zdrowe, suchawe z natury, z pasemkami (ale wracam do natury). Ale bez odżywki wyglądają na dłuższą metę słabo.
Może dlatego, że ja nie unikam wcale chemii, moje odżywki zwykle zawierają silikony itd. Czasami nałożę jakiś olej czy coś, ale nie widzę specjalnej różnicy również, gdy tego nie robię. Dla mnie dobra odżywka to podstawa. |
2012-09-12, 16:18 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
bosh, to przecież oczywiste, ze skóra na nadmiar pielęgnacji zareaguje i nie koniecznie będzie się jej to podobać.
To tak jak ze słońcem- tez na nadmiar reaguje, jak z brakiem higieny- na nadmiar sebum niezmytego też zareaguje, tak samo na nadmiar chemii w proszku do prania- też dostaniesz wysypki czy jakiegoś świądu, nawet z jedzeniem tak jest- choćby było najzdrowsze i najsmaczniejsze- jesli jesz za dużo- zrobisz sobie krzywdę. więc nie ma co się dziwic, że skóra (największy organ cżłowieka) reaguje obronnie na nadmierną pielęgnację. Ale... nigdy bym nie odstawiła wszystkich kosmetyków. muszę sie nawilżać (ale dobrze a nie byle szitem który pięknie pachnie i w opisie robi milion cudów na minutę), nawilżam się żelem hialuronowym i olejem (do wyboru mam różne na różne potrzeby skóry) i to w zupełności wystarczy. Jesli nie- ratunkowo jakiś krem (ale ratunkowo czyli np. 3-4 dni i znów wracam do podstawowej pielęgnacji) nie zrezygnuję z dobrego demakijażu, bo to podstawa pielęgnacji no i jeszcze dobrze matujący puder (w moim przypadku sprawdza się bambusowy z BU) reszta typu kolorówka czy maści/kremy/balsamy to bardziej takie rzeczy działajace na psychikę(smaruję się więc jestem piękniejsza) niż naprawdę poprawiające stan skóry kosmetyki.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-09-12, 18:09 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 135
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Minimalizm kosmetyczny dobra rzecz, ale bez przesady. Wg mnie kobiety często przesadzają z liczbą kosmetyków nakładanych np na skórę twarzy. Niektore z nich rzeczywiście niewiele bądz nic nie wnoszą, a są potencjalna przyczyną alergii, podrażnień, tradziku kosmetycznego, zapychania porow itd. Na skórze może sie odbic niekorzystnie miks takiej ilosci mazidel, z ktorych kazde zawiera jakies konserwanty, substancje zapachowe, barwniki, substancje poprawiajace konsystencje i wchlanialność, potencjalne zapychacze i inne. Np typowe toniki, kremy i maseczki nawilzajace zawieraja w zasadzie te same skladniki, wiec po co kilkukrotnie narazac skore na ich potencjalne efekty uboczne? Co wnosi tonik ktorego sklad to gliceryna, zapach, konserwant, alkohol i jakis ekstrakt lub dwa. To samo bedzie zawieral krem nalozony za chwilę, wiec po co nakladac dwie wartswy w roznej formie, kazda zawierajaca wspomniane podrazniacze.
Niemniej jesli nie uzywasz dobrych, dobranych do typu cery kosmetykow, to jednak pozbawiasz swoja skore czegos wartosciowego. Odstawienie wszsytkiego to moim zdaniem niepotrzebny radykalizm |
2012-09-12, 18:10 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 217
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
|
|
2012-09-12, 18:19 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Całe życie używam tylko odżywki (ba, i to nie od zawsze, kiedyś tylko szamponu lub tylko mydła + płukanka octowa), włosy również mam "suchawe z natury", do tego są twarde i... wyglądają świetnie Więc co włos to inna pielęgnacja się sprawdzi najwyraźniej. Jak panie włosomaniaczki z blogów lubią się cackać ze swoimi włosami to spoko, każdy ma jakieś hobby, ale ja próbowałam jak miałam dłuższe włosy z tymi olejami, wcierkami, bla bla i nie wiem jak tak można na dłuższą metę
__________________
Mydła, oleje, no poo |
2012-09-12, 18:22 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ja też od zawsze tylko odżywka. Od święta jakaś maska. Ale z lenistwa rzadko używam. I włosy mają się całkiem dobrze.
Jak do buzi mam cierpliwość wcierać, maseczkować, wklepywać, tak do pielęgnacji włosów mi się nie spieszy :P |
2012-09-12, 19:12 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ależ ja jestem eks-włosomaniaczką, tylko po latach odkryłam, że ten sam (a nawet lepszy) efekt mogę uzyskać 1/5 tego wysiłku . Z włosomaniackich zabiegów zostało mi jeszcze tylko olejowanie - z sentymentu, poza tym lubię ten zabieg, chociaż rzadko robię. Blogi czytam i czasami wypróbuję jakąś nowość (ostatnio laminowanie żelatyną np.), ale generalnie trzymam się zestawu szampon + odżywka, a włosy mają się dobrze .
|
2012-09-12, 19:18 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
A ja właśnie nie wiem, co z tą odżywką, bo również przestałam jej używać (poszłam za ciosem) i włosy wyglądają zaskakująco dobrze, zaryzykowałabym nawet stwierdzeniem, że nigdy nie były takie miękkie i mocne Może mój szampon zawiera mnóstwo jakiejś dziwnej chemii, może wiecie coś o Syossie? Chcę go dokończyć, a później kupić sobie jakiś naturalniejszy.
Najgorzej idzie mi odstawienie antyperspirantu... Używam go odkąd pamiętam, jakoś od podstawówki, miałam kilka epizodów z antidralami, blokerami, ale szybko mi przechodziło (swędzą!). Teraz używam zwykłego dezodorantu i pocić się nie pocę, ale ten zapach Nie zmywa go żel pod prysznic, muszę używać zwykłego mydła. Nie ma możliwości, żebym wróciła do antyperspirantów, czuję po sobie, że szkodziłam sobie nimi. Na szczęście z dnia na dzień wydaje mi się, że jest mniej intensywny, co jakiś czas kontrolnie pytam siostrę, czy coś ode mnie czuje Na razie cały czas mówi, że jest okej, więc może po prostu jestem przewrażliwiona...
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver. Heartache makes you wiser. And vodka makes you not remember any of that crap. |
2012-09-12, 19:23 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Mi w kwestii zapachu dużo dało odstawienie kawy i herbaty, ale jedno i drugie piłam wręcz nałogowo, wypiłam kawę, robiłam herbatę, wypijałam herbatę, robiłam kawę i tak od rana do nocy. Teraz piję kubek od czasu do czasu, ale tak generalnie w ciągu dnia przerzuciłam się na wodę.
Poza tym - z różnymi zapachami dezodorantów różnie "współdziałam". Są takie, które w powietrzu pachną ładnie, a ledwo złapią kontakt z moim ciałem - zapach nie do wytrzymania. Są takie, po których cały dzień czuję się świeżo (jak wspomniana tu przeze mnie Alterra, chociaż dużo osób narzeka na ten dezodorant, że z ich zapachem tworzy mieszankę wybuchową). |
2012-09-12, 19:34 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver. Heartache makes you wiser. And vodka makes you not remember any of that crap. |
|
2012-09-12, 19:41 | #24 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 868
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Hmm, u mnie sprawę też poprawia regularna aktywność fizyczna.
Co do dezodorantów - mi one specjalnie nie przeszkadzają (o ile nie występuje problem, który opisałam powyżej), blockery też kiedyś używałam, ale po ostatniej nocy z Ziają stwierdziłam, że nigdy więcej. Mam też w domu ałun, nawet fajny, chociaż wolę kulkę Alterry. |
2012-09-12, 19:48 | #25 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 119
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
Co do włosów to próbowałam tej metody, ale nic mi nie dała, moje włosy i tak muszę myć codziennie. Myję zwykłym szamponem dla dzieci Babydream z Rossmanna. A do ciała mam mydło w płynie do mycia Ziaja Kozie mleko. Mi służy minimalistyczna pielęgnacja, także polecam. |
|
2012-09-12, 20:28 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 82
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Myślę że co za dużo to niezdrowo, także w kwestii kosmetycznej, jednak nie mogłabym zrezygnować z kilku rzeczy
Używam na co dzień olejku z nasion truskawki zamiast kremu, potem puder matujący i tusz do rzęs oraz dezodorant. Swego czasu również "uzależniłam" skórę od balsamów, z natury mam suchą, szczególnie na nogach, ale przy kremowaniu jej 2x dziennie, gdy zdarzyło mi się zapomnieć, skóra wyglądała okropnie, cała złuszczona, masakra. Zauważyłam że najlepszym lekarstwem na to jest picie większej ilości wody, teraz balsamów używam sporadycznie Moim problemem jest tłusta cera, podobno olejki sobie umieją z tym poradzić, pozostaje cierpliwość i czas Ciekawe co z tego będzie |
2012-09-12, 21:02 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 416
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Lubie minimalizm kosmetyczny i lubie takowy uprawiac, ale bez kremu na twarz, zdecydowanie nie rusze. Twarz by mi sie zbiegla.
Minimalizm jest dobry rowniez dlatego, ze nie wiadomo, jak rozne kosmetyki beda ze soba wspolgraly.
__________________
|
2012-09-13, 08:27 | #28 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 217
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
olejek z nasion truskawek? brzmi pysznie postanowiłam odstawić mazidła do ciała jesienią, zanim nastaną mega mrozy i skóra będzie potrzebować czegoś extra...ale wiecie jak to jest obiecuje sobie stop kosmetykom, idę do rosa i co? powącham, poczytam i bach ląduje w koszyku
|
2012-09-13, 18:49 | #29 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 190
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Cytat:
__________________
Pain makes you stronger.
Tears make you braver. Heartache makes you wiser. And vodka makes you not remember any of that crap. |
|
2012-09-13, 21:30 | #30 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: tam gdzie nie sięga wzrok;)
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Odstawienie wszystkich kosmetyków
Ja za każdym razem przechodzę obok żelu Original Source z maliną i wanilią :P. Jak to żel - nie pielęgnuje za bardzo, a przy tym wiele opinii głosi, że też wysusza, ale w końcu skuszę się na niego dla samego zapachu <3
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:36.