Kobiety mają trudniej? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-23, 00:17   #1
201705080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635

Kobiety mają trudniej?


Hej!
Kilka ostatnich wątków i przedziwnych dyskusji zainspirowało mnie do zadania Wam tego pytania:
Z jakimi objawami dyskryminacji ze względu na płeć spotkałyście się do tej pory? Czy odczuwacie, że macie te szumnie ogłaszane "równe prawa"?
Poruszamy ten temat dość często. Może piszmy tu, będzie mniej offtopów
Ode mnie na początek - mam ten fart, że przebywam w środowisku... hmm... tak zwanym postępowym, liberalnym wręcz. Czarne marsze, tiruriru, wszyscy chodzą, chłopy też. Jednak wciąż zdarzają mi się sytuacje, kiedy jakiś pan nagle uzna, że może mnie wychowywać. Bo jestem dla niego tylko młodą kobietką, więc jego boskim prawem jest stawianie mnie do pionu. Dostaję cholery. Reaguję ostro (Taka twarda baba! - mówią. - Nie da sobie w kaszę dmuchać - dodają.), a potem po cichu idę ryczeć, bo czuję się upokorzona i tak naprawdę wcale nie chcę z nikim walczyć.
Jestem ciekawa, jak jest u Was, jakie macie doświadczenia, i jak reagują mężczyźni wokół, kiedy poruszacie ten temat.
Tradycyjnie - jeżeli podobny wątek już był, a ja przeoczyłam, proszę Modki o podłączenie pod pierwotny.
Pozdro,
Rany Koguta (co za durny nick, borze)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201705080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 10:40   #2
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez Rany Koguta Pokaż wiadomość
Hej!
Kilka ostatnich wątków i przedziwnych dyskusji zainspirowało mnie do zadania Wam tego pytania:
Z jakimi objawami dyskryminacji ze względu na płeć spotkałyście się do tej pory? Czy odczuwacie, że macie te szumnie ogłaszane "równe prawa"?
Poruszamy ten temat dość często. Może piszmy tu, będzie mniej offtopów
Ode mnie na początek - mam ten fart, że przebywam w środowisku... hmm... tak zwanym postępowym, liberalnym wręcz. Czarne marsze, tiruriru, wszyscy chodzą, chłopy też. Jednak wciąż zdarzają mi się sytuacje, kiedy jakiś pan nagle uzna, że może mnie wychowywać. Bo jestem dla niego tylko młodą kobietką, więc jego boskim prawem jest stawianie mnie do pionu. Dostaję cholery. Reaguję ostro (Taka twarda baba! - mówią. - Nie da sobie w kaszę dmuchać - dodają.), a potem po cichu idę ryczeć, bo czuję się upokorzona i tak naprawdę wcale nie chcę z nikim walczyć.
Jestem ciekawa, jak jest u Was, jakie macie doświadczenia, i jak reagują mężczyźni wokół, kiedy poruszacie ten temat.
Tradycyjnie - jeżeli podobny wątek już był, a ja przeoczyłam, proszę Modki o podłączenie pod pierwotny.
Pozdro,
Rany Koguta (co za durny nick, borze)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z dyskryminacją kobiet najczęściej spotykam się na Wizażu.
Przykłady:

- kobiety lekarze są gorszymi lekarzami, dlatego całe gro Wizażanek deklaruje ze do ginekologa to tylko do mężczyzny chadza

- kobiety są gorszymi pracownikami bo chadzają na L4 i macierzyńskie i to zuo i niesprawiedliwość społęczna (BTW, ja jestem parcodawcą i z mojego doświadczenia kobieta dzieciata to najlepszy, najbardziej zaangażowany i lojalny pracownik, co owszem jak najbardziej ma źródło w dyskryminowaniu kobiet dzieciatych- trudniej im znaleźć pracę wiec bardziej szanują tę którą mają)

- wstydzenie się cech uznawanych za kobiece co w wizazowym rozumieniu oznacza cechy pejoratywne, i na ogół zaczyna się od sztandarowego argumentu: a ja to się tylko samochodzikami w dzieciństwie bawiłam.
Jakby bawienie się lalkami było jakos gorsze od brumkania samochodzikiem po dywanie.


No jest tego, nie wszytko mi teraz się przypomina, te powyżej to najczęściejsze chyba.
Mój ulubiony to ten o bawieniu się w dzieciństwie samochodzikami.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams

Edytowane przez cava
Czas edycji: 2017-02-23 o 10:41
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 10:51   #3
201803090921
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Na szczęście nie spotykam się zbyt często z dyskryminacją ze względu na płeć w praktyce, natomiast ostatnimi czasy w moim otoczeniu wychyliło się z cienia kilku szowinistów (co dziwne dość długo skutecznie się ukrywali, niestety wypełzli wraz z modą na uciśnione prawactwo - celuje w tym środowisko IT). Młodzi ludzie, ale mentalnie po prostu beton; przekonałam się, że jakakolwiek dyskusja z nimi nie ma sensu i unikam tego jak ognia (najśmieszniejszy z tych panów głosi teorię, że kobiety są fatalnymi kierowcami, podczas gdy sam wiecznie najeżdża na krawężniki).
201803090921 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 10:59   #4
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 170
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Nie spotkałam się z żadną dyskryminacją w rzeczywistym świecie. Bo w necie to wiadomo

Owszem, czasami słyszę jakieś szowinistyczne teksty, ale to zarówno ze strony mężczyzn, jak i kobiet. Szczerze? Spływają one po mnie, raczej unikam kontaktu z osobami mającymi fizia na punkcie swojej płci i jej wyższości.
__________________
Bohemian like you

Edytowane przez phony
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:00
phony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:12   #5
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Nie spotykam się w realu z dyskryminacją ze względu na to, że jestem kobieta.
W necie spotykam się z durnymi komentarzami utrwal;ającymi chore stereotypy typu: facet jest potrzebny do dźwiagania lodówki, kobieta jest od spraw kobiecych.

Wg mnie kobiety mają trudniej w wielu kwestiach np. jeśli chodzi o karierę w pewnych dziedzinach, otrzymania adekwatnego wynagrodzenia za pracę. Bywa, że są surowo oceniane przez inne kobiety, jesli wybierają inny styl rodzcielstwa niż modna matka polka czy kobieta uprawiająca rodzicicelstwo bliskości. W tych kwestiach mam wrażenie, facetom się wiele wybacza. Bo niby skąd on ma wiedzieć to czy tamto, jest przecież facetem.
__________________
nauczycielu, zajrzyj

Edytowane przez ajah
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:13
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:16   #6
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Owszem spotykalam sie:

-Na studiach, kiedy biegalam na wszelkie mozliwe staze i praktyki, kilka razy zdarzylo sie ze albo probowano mnie posadzic w biurze do odbierania telefonow / przekladania papierkow, tylko z uwagi na to, ze jestem kobieta, albo przydzielano mnie do najbardziej podstawowych rzeczy jakie zazwyczaj wykonuja ludzie bez zadnych kwalifikacji, podczas gdy mezczyzni (czesto majacy mniejsze kwalifikacje niz ja) zajmowali sie 'wlasciwa' praca.

-W zyciu zawodowym, nie spotkalam sie z dyskryminacja, ale kilka razy z zapedami ku temu. Zawsze, 10/10 byli to mezczyzni pochodzacy z Indii, majacy problem z tym, ze kobieta jest ich przelozonym. W jednym wypadku doszlo do absurdu, ze podlegajacy mi manager nie przyjmowal do wiadomosci zadnego polecenia / prosby, nic, zero, jesli pochodzila bezposrednio ode mnie.

Edytowane przez Kelecka
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:17
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:20   #7
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Mam wrażenie, że ludzie się okropnie gubią w tej kobiecości, feminizmie itp. Oczywiście ja też, trudno utrzymać jakiś złoty środek, kiedy czasami jeden człowiek w ciągu godziny mówi kilka sprzecznych ze sobą rzeczy. Może to wynika z szukania równości/nierówności na siłę?

Raz jeden mówi, że w sumie to racja, że kobiety i mężczyźni powinni móc bez przeszkód wykonywać te same profesje, że to żadna ujma że facet zmyje podłogę, umyje okna, itp. I wychowywanie dzieci to poza rodzeniem i karmieniem piersią to oczywiście też po równo, urlopy tacierzyńskie i wszystko to sprawa oczywista i w ogóle. A zaraz potem zdziwienie, że umiem zmienić koła w samochodzie i udrożnić kolanko umywalki.

Od takich, co to uważają, że tylko kobieta powinna sprzątać, gotować itp. trzymam się z daleka. Uważam, że to naprawdę dziwne, że wśród ludzi nadal można znaleźć takie osoby. U mnie w domu rodzice dzielili się obowiązkami w dziwny sposób i mam wpojone, wręcz patologicznie w drugą stronę, że odkurza, myje okna, zmywa naczynia - mężczyzna. Mama mało kiedy to robiła i pamiętam, że dość długo sądziłam, że to są typowo męskie zadania w domu.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-23, 11:31   #8
Kelecka
Zadomowienie
 
Avatar Kelecka
 
Zarejestrowany: 2016-06
Lokalizacja: Heights, kind of wuthering
Wiadomości: 1 633
Dot.: Kobiety mają trudniej?

O jeszcze natalia_t przypomniala mi o jednym z moich exow

Z powodow praktycznych dosc szybko zamieszkalismy razem, bylam zaraz po studiach, pracowalam i to pracowalam duzo, a on ciagle narzekal, ze nie zajmuje sie domem jak prawdziwa kobieta. I bynajmniej nie chodzilo mu o sprzatanie, bo u mnie zawsze jest sterylnie, ale tlumaczyl mi, ze jako kobieta powinnam kupowac zaslonki, obrusiki, dzikie weze, bo kobieta jest od tego zeby gniazdo domowe upiekszac w koncu nie wytrzymalam, zapytam, czy jak mu sprayem kwiatki na scianie walne, to bedzie szczesliwszy
Kelecka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:31   #9
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość

Raz jeden mówi, że w sumie to racja, że kobiety i mężczyźni powinni móc bez przeszkód wykonywać te same profesje, że to żadna ujma że facet zmyje podłogę, umyje okna, itp. I wychowywanie dzieci to poza rodzeniem i karmieniem piersią to oczywiście też po równo, urlopy tacierzyńskie i wszystko to sprawa oczywista i w ogóle. A zaraz potem zdziwienie, że umiem zmienić koła w samochodzie i udrożnić kolanko umywalki.
.

To jest bardzo kluczowe zagadnienie.
Bo nie jest dyskryminacja żadna, realne podejście do różnic biologicznych i płynących z tego predyspozycji, typowych dla danej płci.
Różny, nie znaczy gorszego sortu, po prostu każdy jest inny, i o ile można mówić o pewnych wzorach predyspozycji, o tyle różność polega na tym, że uwzględnia się odstępstwa od wzoru.

Ale równość jednostki wobec prawa i moralności nie oznacza wcale konieczności unifikacji.
A to na bazie "takosamości" deprecjonuje się teraz cechy uznawane potocznie za kobiece.
I przepraszam za wyrażenie, ale jest to zwykłe "sranie we własne gniazdo".
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:44   #10
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kobiety mają trudniej?

1.Spotkałam sie w szkole średniej na przedmiocie Maszynoznawstwo kiedy nauczyciel powiedział :" dziewczyny beda sobie gorzej radzic z tym przedmiotem..." Pokazałam mu oczywiscie, że sie mylił.
2. Moj były. Strzelił focha bo sie napiłam i miał pogląd że kobiecie nie wolno piwa pić ale facetowi tak.
3. Obowiazki domowe. U mnie w domu był pogląd że ja jestem dziewczyna to mam sprzatac, gotowac a od brata ze to facet to pewnie nie umie sprzatac to mniej sie od niego wymagało "bo chłopy nie widza gdy jest syf" Wkurza mnie to.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:48   #11
201706081317
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 982
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Dzisiaj stałam w kolejce w sklepie i miałam na rękach ze 3 produkty, starszy pan przede mną też 3, 4 rzeczy i odwraca się naraz do mnie i pyta "czy dziecko się spieszy?". Taka dygresja choć dyskryminacja to nie jest, ale aż do teraz nie wiem, o co mu chodziło - dawno skończyłam 20 lat

A co do dyskryminacji... Mój TŻ na początku miał zapędy do mimowolnego podziału pewnych prac. Tzn nigdy mi nie powiedział "marsz kobieto do garów", ale jakoś tak wychodziło, że jak obiad to sama w kuchni siedzę. Jak go poprosiłam o obranie pieczarek, to dopiero go uczyłam jak to robić. Jego matka wyrzuca z kuchni wszystkich, nawet jak chcą pomóc - sama chce gotować, to jej królestwo, koniec kropka. I robi oczywiście wszystkie inne kobiece czynności, czyli pranie, sprzątanie blahblah. Natomiast my się rozmówiliśmy bardzo szybko, że równo dzielimy obowiązki, przyjął to bez żadnego sprzeciwu czy oporu - uczę go gotować i jest fajnie.

A jakieś inne dyskryminacje... Ja często byłam, jakby to ująć, faworyzowana ze względu na bycie kobietą. Co roku pracuję fizycznie ciężko przez 1,5 miesiąca za granicą - widzę jak mają faceci, widzę jak mają niektóre kobiety, ja mam zawsze lepiej. Od samego początku, chociaż na dzień dobry nie znał mnie nikt tam, gdy byłam pierwszy raz. Więc od czego to faworyzowanie się zaczęło? Nie wiem.

Odpowiadając na pytanie tytułowe: jako kobieta zawsze miałam łatwiej. Studiuję taki kierunek i obracam się wśród takich ludzi, że nigdy nikt nie spychał mnie gdzieś czy nie robił mi pod górkę. W drugą stronę natomiast bywało często.

Ale jakoś mi to nie przeszkadza.

Edytowane przez 201706081317
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:51
201706081317 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-23, 11:50   #12
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
To jest bardzo kluczowe zagadnienie.
Bo nie jest dyskryminacja żadna, realne podejście do różnic biologicznych i płynących z tego predyspozycji, typowych dla danej płci.
Różny, nie znaczy gorszego sortu, po prostu każdy jest inny, i o ile można mówić o pewnych wzorach predyspozycji, o tyle różność polega na tym, że uwzględnia się odstępstwa od wzoru.

Ale równość jednostki wobec prawa i moralności nie oznacza wcale konieczności unifikacji.
A to na bazie "takosamości" deprecjonuje się teraz cechy uznawane potocznie za kobiece.
I przepraszam za wyrażenie, ale jest to zwykłe "sranie we własne gniazdo".
Dokładnie. Już nieraz jakaś feminazistka naskoczyła na kobietę, która przyznała, że lubi dbać o dom, ugotować mężowi, że daje jej to satysfakcję. Feminazi próbowały ją przekonać, że powinna oddać część tych PRZYKRYCH OBOWIĄZKÓW mężowi, a w tym czasie zająć się własnym hobby, pójść na fitness i inne głupoty, ogólnie zająć się sobą. I nijak nie dały się przekonać, że gotowanie, sprzątanie i dbanie o rodzinę to właśnie hobby tej kobiety. To nic, że kobieta miała dobry zawód, wysokie stanowisko, ale nie wolno jej lubić "kobiecych zadań", bo nie, bo równouprawnienie. Dla mnie paranoja.
Albo niech ktoś spróbuje publicznie powiedzieć, że są zawody, do których większość kobiet się nie nadaje, tak samo jak większość mężczyzn nie nadaje się do innych - zgon na miejscu.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:53   #13
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
To jest bardzo kluczowe zagadnienie.
Bo nie jest dyskryminacja żadna, realne podejście do różnic biologicznych i płynących z tego predyspozycji, typowych dla danej płci.
Różny, nie znaczy gorszego sortu, po prostu każdy jest inny, i o ile można mówić o pewnych wzorach predyspozycji, o tyle różność polega na tym, że uwzględnia się odstępstwa od wzoru.
Otóż to. Nie zmieniam kół w samochodzie bo zwyczajnie nie mam wystarczającej siły fizycznej i tak samo nie zmuszam mojego męża do przyszycia guzika kiedy wiem, że ma dwie lewe ręce do takich działań (wielkimi łapskami ciężej mu trafić w dziurkę od guzika niż mnie). Nie mam powołania do kuchni więc robię tam tylko herbatę, ewentualnie sprzątam. Jego szlag trafia przy desce do prasowania więc mu te koszuliny czy inne t-shirty wygładzam. To, że ma być uprawnienie nie oznacza, że nagle kobiety mają zacząć pracę w kopalniach. ALE jeżeli jakaś ma ku temu predyspozycje fizyczne i psychiczne to czemu jej to utrudniać? Kobieta sama lodówki nie wniesie (przykład z innego watku) ale i mężczyzna potrzebuje do jej wniesienia pomocy.

Z dyskryminacją się spotkałam w pracy - koledzy otrzymują ciekawsze zadania a ci na równorzędnym stanowisku co ja i reszta dziewczyn zarabiają więcej. Kolega mi kiedyś tłumaczył, że wynika to z tego iż mężczyzna ma rodzinę na utrzymaniu...

W rodzinie - moi wujkowie (okolice sześćdziesiątki) to szowiniści. Ileż ja się nasłuchałam o kobietach za kierownicą jak zrobiłam prawo jazdy...
Wśród znajomych nikt się oficjalnie z szowinistycznymi tekstami nie wychyla, ale można czasami jednego z drugim na czymś przyłapać, jak się zapomną.

W moim feminizmie nie chodzi o to aby było wszystkiego 50/50 tylko aby każdy miał równe szanse jeżeli ma ku jakiemuś działaniu predyspozycje i nie był dyskryminowany wyłącznie ze względu na płeć.
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»

Edytowane przez Paprotka_
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:55
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:53   #14
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość

Od takich, co to uważają, że tylko kobieta powinna sprzątać, gotować itp. trzymam się z daleka. Uważam, że to naprawdę dziwne, że wśród ludzi nadal można znaleźć takie osoby. U mnie w domu rodzice dzielili się obowiązkami w dziwny sposób i mam wpojone, wręcz patologicznie w drugą stronę, że odkurza, myje okna, zmywa naczynia - mężczyzna. Mama mało kiedy to robiła i pamiętam, że dość długo sądziłam, że to są typowo męskie zadania w domu.
U mnie w domu akurat mama gotowała, myła okna. Tata czasem ale bardzo rzadko cos gotował. Jak sie cos zepsuło to naprawiał.
Do porzygu w domu napatrzyłam sie że facet nie musi nic robic wiec jestem przeczulona i szukałam faceta ktory bedzie sprzatał i gotował. Nie chce tak jak moja mama ciagle tylko sprzatac i gotowac. Partnerstwo ma być. Na szczescie znalazłam takiego.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-02-23 o 11:54
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:58   #15
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Otóż to. Nie zmieniam kół w samochodzie bo zwyczajnie nie mam wystarczającej siły fizycznej i tak samo nie zmuszam mojego męża do przyszycia guzika kiedy wiem, że ma dwie lewe ręce do takich działań (wielkimi łapskami ciężej mu trafić w dziurkę od guzika niż mnie). Nie mam powołania do kuchni więc robię tam tylko herbatę, ewentualnie sprzątam. Jego szlag trafia przy desce do prasowania więc mu te koszuliny czy inne t-shirty wygładzam. To, że ma być uprawnienie nie oznacza, że nagle kobiety mają zacząć pracę w kopalniach. ALE jeżeli jakaś ma ku temu predyspozycje fizyczne i psychiczne to czemu jej to utrudniać? Kobieta sama lodówki nie wniesie (przykład z innego watku) ale i mężczyzna potrzebuje do jej wniesienia pomocy.

Z dyskryminacją się spotkałam w pracy - koledzy otrzymują ciekawsze zadania a ci na równorzędnym stanowisku co ja i reszta dziewczyn zarabiają więcej. Kolega mi kiedyś tłumaczył, że wynika to z tego iż mężczyzna ma rodzinę na utrzymaniu.

W rodzinie - moi wujkowie (okolice sześćdziesiątki) to szowiniści. Ileż ja się nasłuchałam o kobietach za kierownicą jak zrobiłam prawo jazdy...
Wśród znajomych nikt się oficjalnie z szowinistycznymi tekstami nie wychyla, ale można czasami jednego z drugim na czymś przyłapać, jak się zapomną.

W moim feminizmie nie chodzi o to aby było wszystkiego 50/50 tylko aby każdy miał równe szanse jeżeli ma ku jakiemuś działaniu predyspozycje i nie był dyskryminowany wyłącznie ze względu na płeć.
Moj były był szowinista. Na szczescie bardzo krótki to był zwiazek.
Ostatnio bardzo mi sie podobało jak widziałam jak tż przyszywał sobie guzik do koszuli. Ładny widok i szybko mu poszło.
Bardzo lubie ten widok gdy facet zmywa czy gotuje jakoś tak... męsko wtedy wygląda.


Niektórzy wykładowcy przedmiotów scisłych traktuja studentki gorzej ( że kobiety to pewnie głupsze i nie rozumieją)

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-02-23 o 12:05
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:59   #16
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez niebieska_meta Pokaż wiadomość

A jakieś inne dyskryminacje... Ja często byłam, jakby to ująć, faworyzowana ze względu na bycie kobietą. Co roku pracuję fizycznie ciężko przez 1,5 miesiąca za granicą - widzę jak mają faceci, widzę jak mają niektóre kobiety, ja mam zawsze lepiej. Od samego początku, chociaż na dzień dobry nie znał mnie nikt tam, gdy byłam pierwszy raz. Więc od czego to faworyzowanie się zaczęło? Nie wiem.

Może to faworyzowanie a może dostosowanie wymogów do możliwości oraz zasad BHP pracy.
Pracodawca ma oczy i jak ma oprócz oczy kawałek mózgu, to nie przydzieli osoby słabszej fizycznie do dźwigania a silniejszej do siedzenia i dziergania, niższej do ściągania czegoż z poziomu do którego może sięgnąć już tylko podwyższenia, jeśli wyższa sięga z ziemi, a wysokiej do wyjmowania czegoś z niższych półek co wymagałoby od niej dużo mocniejszego i częstszego schylania się niż niższej.
To po prostu kwestia sensownego wykorzystania "zasobów ludzkich" .

Mnie czasami kobiety opowiadają, ze zwolniły sie z poprzedniej pracy bo właśnie tego brakowało.
I kobieta 50 kilo wagi była oddelegowywana do noszenia ciężkich skrzyń z linii, a za linią na stołeczku siedział postawny facet z palcami jak parówy i próbował małym nożykiem filetować śledziki na akord. :/.
Obojgu to wychodziło jak krew z nosa, tyle ze o ile facet po prostu robił mniej, to kobietę to zwyczajnie niszczyło fizycznie + oboje byli mega sfrustrowani i zwyczajnie niewydajni w stopniu w jakim mogliby być jakby ktoś ruszył głową i dostosował ich predyspozycje do stanowiska.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 11:59   #17
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Albo niech ktoś spróbuje publicznie powiedzieć, że są zawody, do których większość kobiet się nie nadaje, tak samo jak większość mężczyzn nie nadaje się do innych - zgon na miejscu.
Warto dodać, że zazwyczaj chodzi w takim momencie o zawody, do których się nie nadaje większość ludzi w ogóle, a nie tylko większość kobiet/mężczyzn.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:03   #18
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
Moj były był szowinista. Na szczescie bardzo krótki to był zwiazek.
Ostatnio bardzo mi sie podobało jak widziałam jak tż przyszywał sobie guzik do koszuli. Ładny widok i szybko mu poszło.
Bardzo lubie ten widok gdy facet zmywa czy gotuje jakoś tak... męsko wtedy wygląda.
Nie dałabym rady W moim domu rodzinnym jest tzw. tradycyjny podział ról i też jestem na tym punkcie przeczulona
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:07   #19
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez Paprotka_ Pokaż wiadomość
Nie dałabym rady W moim domu rodzinnym jest tzw. tradycyjny podział ról i też jestem na tym punkcie przeczulona
Straszne. Najlepsze że uważał że jego poglady sa ok i opowiadał o nich współlokatorkom.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-02-23, 12:07   #20
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:10   #21
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Mnie tata nauczył zmieniać koła jak byłam w liceum i wybierałam się na kurs prawa jazdy. Owszem, trzeba do tego trochę siły, ale przy drobnych babskich modyfikacjach (typu podskakiwanie na kluczu przy odkręcaniu/dokręcaniu śrub) dam radę. Nie tak szybko i sprawnie jak silny facet, ale jak złapię gumę w ciemnym bezludnym lesie bez zasięgu to nie zginę. Jednak czemuś budzi to nieuzasadniony podziw wśród niektórych mężczyzn.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:14   #22
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Kobiety mają trudniej?

ciekawym zjawiskiem jest że znam wiele bardzo pracowitych kobiet, mnóstwo kursów, szkoleń. facet nie musi mieć żadnego kursu, jak jest wygadany - dostaje robotę 3x lepiej płatną niż ta ww. pracowita kobieta. również w mojej branży milej widziani są faceci więc też ciągle się szkolę, dokształcam co zajmuje dużo czasu, energii i trochę pieniędzy - a i tak jest trudniej niż facetom, który za to że jest może dostać pracę.
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:17   #23
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Kobiety mają trudniej?

aaa no i wychowanie. miałam siostry i brata. brat był zawsze najlepiej traktowany, nie musiał wykonywać wielu obowiązków, dostawał dużo więcej kieszonkowego na wyjścia, ogólnie więcej mu było wolno, to on miał internet na kabel i jak mu się zachciało to mi i siostrom dał na chwilę..
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:17   #24
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Kobiety mają trudniej?

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;71221071]Warto dodać, że zazwyczaj chodzi w takim momencie o zawody, do których się nie nadaje większość ludzi w ogóle, a nie tylko większość kobiet/mężczyzn.[/QUOTE]
Jakie zawody masz na myśli? I czy jest jakiś zawód, do którego większość ludzi się nadaje?
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:17   #25
201703241651
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 680
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Ja się spotykam niestety często z dyskryminacją.
Przodują w tym moi profesorowie na uczelni. Jeden to wypalił bez kozery, że kobiety potrzebują nadzoru oraz powinny wrócić czasy kiedy kobietę się kupowało, a nie zdobywanie jakieś... Najlepsze, że nikt oprócz mnie i koleżanki nie otworzył ust w proteście, na sali gro babek 30+ i 40+, a siedziały jak trusie.
"Młodzi prawacy" oj tak, znam kilku, jeden się ze mną kłócił, że jak ja mogę uważać, że równouprawnienie to w teorii istnieje, przecież jest i o co mi chodzi w ogóle, co ja gadam. No tak, bo facet wie lepiej fszysdko
201703241651 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:20   #26
niemanicka
Wtajemniczenie
 
Avatar niemanicka
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 2 283
Dot.: Kobiety mają trudniej?

aaa no i chwilę byłam na studiach pn. fizyka techniczna. wykładowca z którym była większość zajęć - jawna dyskryminacja kobiet. bardzo źle się tam czułam. na ćwiczeniach z programowania prowadzący podchodził do panów, którzy mieli pytania a mnie i inne dziewczyny omijał łukiem i nie podchodził mimo zgłaszanych problemow
niemanicka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:22   #27
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta

Niebieska nie pisała ze były jakieś zasady, tylko że jej się wydaje, że ma fory w pracy fizycznej.
Owe fory mogą płynąć z tego co opisałam.

Nie wiem o jakich odgórnych zasadach piszesz, może przytocz.



A jednak skojarzyłam objawy dyskryminacji, ale dotyczą one moich córek a nie mnie.
1. Nauczycielka (!!!!) informatyki na samym początku kazała dziewczynkom zwolnić przednie ławki żeby chłopcy w nich usiedli, bo dziewczynki "i tak nic z tego nie zrozumieją"
Ależ była afera na zebraniu.
2. Inny nauczyciel naskoczył na grupę młodych dziewczyn, ze się za mocno malują a argument jaki wytoczył " i co sobie chłopcy o was pomyślą"?
Nie, ze do szkoły to niestosowne czy coś, ale "co sobie chłopcy pomyślą"


I chyba tak jest, dyskryminacja dotyczy chyba głownie kobiet bardzo młodych, oraz tych starszych - wtedy zaczynają się ataki na temat urody, starości, nieprzydatności na rynku matrymonialnym/seksualnym bo wiadomo ze kobieta z wiekiem traci a meżczyzna zyskuje.
Tylko nie wiem co, chyba impotencję jeśli już.
Ale to też w duzej mierze kobiety nakręcają same.

A, no i jest jeszcze osobna kategoria w tych zawodach, nasz oszalały rzad obecnie panujący "rasa panów".
No ci To są nie do pobicia dosłownie, ale też trzeba brać do głowy, ze tych "panów" wychowały tak a nie inaczej jakieś matki.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:25   #28
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Mnie rozwala tekst niektorych facetow " chciały rownouprawnienia ale lodowki na 8 pietro wnosic nie chca (i pracowac w kopalni)" haha przeciez są windy. Widziałam taki komentarz ostatnio na fb.
Słabe jest tez to że kobieta ma byc atrakcyjna, seksowna, najlepiej młoda a facet to niewazne jak wygląda. Jemu to nie szkodzi. Facet gdy siwieje/łysieje to dodaje mu to charakteru, męskosci. Zmarszczki tez tak bardzo nie przeszkadzaja na impotencje są tabletki. Wkurza mnie że uwaza sie że kobieta po 30 to juz stara i w ogole, ten "termin przydatnosci". Okropne. Nie wiem kto to wymyslił.
Czasem niektorzy faceci jeszcze uzywaja tekstu "kobieta to nadaje sie tylko do seksu ale tez nie kazda nawet do tego" Jakos podobnych tekstow kobiet nie słyszałam.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-02-23 o 12:35
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:29   #29
cranberry juice
ctrl alt delete
 
Avatar cranberry juice
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: San Escobar
Wiadomości: 4 826
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Niby mogłabym napisać, że nigdy sie z dyskryinacja nie spotkałam (bo jakoś osobiście tego nie odczułam ), ale... po co udawać? Wystarczy spojrzeć na moje miejsce pracy: niby na stanowiska merytoryczne przyjmują mniej więcej 50 na 50 i płacą tyle samo, ale jakoś potem na wychodzi, że dyrektorami zostają najpierw faceci, potem kobiety bezdzietne, a na koniec w bardzo znacznej mniejszości matki dzieciom. Plus matki dzieciom zaczynają z biegiem lat mniej zarabiać od kolegów, bo przecież tracą cenne miesiące doświadczenia na macierzyńskich i codzinnie wychodzą punktualnie z pracy. No i oczywiście sekretarkami są wyłącznie dziewczyny.

Edytowane przez cranberry juice
Czas edycji: 2017-02-23 o 12:32
cranberry juice jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-02-23, 12:32   #30
dorris23
Pyskatka
 
Avatar dorris23
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
Dot.: Kobiety mają trudniej?

Najczęstsze to dyskryminowanie kobiet-kierowców.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina.
Najpierw ta, w której się urodziłeś.
Później ta, którą sam stworzyłeś.
dorris23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-04-23 19:38:09


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:47.