Potrzebuje zmiany!:)

[moonlight88]

Witajcie,
W sobotę wybieram się do fryzjera, mam już dość swoich kudłów Sa twarde, sztywne, grube i szopiaste mimo iż nie są zniszczone. Jstem już po prostu nimi zmęczona. Nie nosze ich praktycznie wcale rozpuszczonych zawsze spięte i to nawet nie w kucyk tylko taki koczek, byle by nic z niego nie wystawało szczelnie obwiązany gumką. Potrzebuje radykalnej zmiany. Myślę o krótkich włosach. Czy będą mi pasować? Poproszę o jakies propozycje oraz o określenie kształtu mojej twarzy, ponieważ jedni twierdzą ze jest trojkątna a inni ze kwadratowa. Jeżeli naprawde jest trójkątna to raczej całkiem krótkie włosy nie będą niestety pasować.

[emiii_87]

nie ścinaj włosów bo będziesz żałowała, ja tak miałam miałam włosy prawie do pasa, teraz znowu zapuszczam zawsze chce się zmiany a potem jest za późno. Jeśli już chcesz coś zrobić to może mocno je wycieniuj tak żeby ładnie się układały i żebyś mogła nosić rozpuszczone. A jakiej długości są Twoje włosy bo nie widać tego na zdjęciach? Swoją drogą w kucyku też się bardzo ładnie wygląda. Przy długich włosach zawsze masz więcej możliwości a z krótkimi jest już gorzej. Najlepiej podpytaj fryzjerki jak już tam będziesz, na pewno dobrze Ci doradzi.

[moonlight88]

teraz są do ramion, bo w przypływie złości sama je obcięłam jak leciało Czy będe załowac? Pewnie nie, chyba że bedę bardzo źle wyglądać Dlatego pytam Was o opinie. Przecież włosy szybko odrosną, a z długimi i tak niczego innego nie robie oprócz wiązania Fryzjera zapytam, ale wolałabym mieć opracowaną już jakąś wizje