Zakupy na strawberrynet.com-kolorówka część II

[leana1]

a ja otrzymalam z poczty zawiadominie i wymienione 2 paczki ale zaden numerek nie pasuje do shpliment staus wię chyba UC walentynki wyslał

[sine.ira]

Napisane przez AsikS

Też jestem spłukana już więc aż boję się wchodzić na Tru bo znowu się na coś skuszę.

Napisane przez Reese

Asiu ja nawet nie mam jak się skusic bo nie mam w ogóle kasy
A te 5 Diora takie piekne

Mam ten sam problem
Ja się spłukałam na leczenie No i oczywiście częściowo na truskawę. Właśnie wyjęłam ze skrzynki awizo na 3 paczusie Do moich przesyłek (odpukać) UC jeszcze nigdy się nie doczepił, ale większość otwierają. Co mi się oczywiście również nie podoba.

[alkapone]

Napisane przez AsikS

Też jestem spłukana już więc aż boję się wchodzić na Tru bo znowu się na coś skuszę.

PLUM SEDUCTION ponownie na Tru.

no tak
a przedtem patrzyłam, był quad Spicy, i było go ponad 100 szt...

[chise]

Napisane przez sine.ira

Mam ten sam problem
Ja się spłukałam na leczenie No i oczywiście częściowo na truskawę. Właśnie wyjęłam ze skrzynki awizo na 3 paczusie Do moich przesyłek (odpukać) UC jeszcze nigdy się nie doczepił, ale większość otwierają. Co mi się oczywiście również nie podoba.

Otwierają? Ja nieśmiało zapytam po czym to poznajesz, bo ja na razie 1 paczkę otrzymałam, a na przyszłość wolałabym wiedzieć.

[leana1]

Napisane przez chise

Otwierają? Ja nieśmiało zapytam po czym to poznajesz, bo ja na razie 1 paczkę otrzymałam, a na przyszłość wolałabym wiedzieć.

jak nie masz wstążki i masz zalepioną taśma z napisem poczta polska to masz jak w banku że otworzyli

[jazmine]

jestem juz po kohlowaniu i metetorytowaniu o ile z kohlem nie mam problemu to beige chic mnie wprowadził w zakłopotanie...zabawne jest nakładać kosmetyk, którego nie widać bo nie wiem czy nałożyłam go wystarczająco i w jakich miejscach...

myślę ze świetny efekt byłby z cieniami chanel, które tez sa takie jakby natchnione poswiatowe....

kohl z heleną i ciemnymi piatkami diora wyglada oszałamiająco.... az szkoda że juz się wiosennie zrobilo i trzeba troche stonowac mkijaz...

no i na koniec mile zaskoczenie odnośnie błyszczyka El ze specjalsów...(ma jeszcze dwa tygodnie ważności ) daje bialawą poswiate na ustach, podobna do mlecznego shiseido ale bardziej przejrzystą i ma male drobinki. efekt na codzień jak najbardziej trafiony, poza tym przyjemnie chłodzi usta...( a wiec zachował jeszcze resztki swojej mocy:

[schiza111]

Dziewczyny to znaczy, że kosmetyki z truskawki są przeterminowane? Podajecie daty z 2005, czy 2007 roku.

[sine.ira]

Napisane przez chise

Otwierają? Ja nieśmiało zapytam po czym to poznajesz, bo ja na razie 1 paczkę otrzymałam, a na przyszłość wolałabym wiedzieć.

Napisane przez leana1

jak nie masz wstążki i masz zalepioną taśma z napisem poczta polska to masz jak w banku że otworzyli

Ja wstążkę mam zawsze, ale poznaję po tym, że jest kilka supełków na niej tzn. przecięli ją, a potem związali. Widać ci celnicy to esteci Poza tym kosmetyki są pozbawione tego truskawkowego sreberka no i po pudełeczkach widać, że były otwierane (chyba sprawdzają czy faktycznie jest kosmetyk w środku). Mam nadzieję, że opakowań kosmetyków nie otwierają, bo np. w przypadku tuszu do rzęs łatwo obniżyć w ten sposób jego trwałość Jak ja nie cierpię jak mi ktoś grzebie w MOICH kosmetykach i mi tam brud z paluchów wpuszcza

[leana1]

Napisane przez jazmine

jestem juz po kohlowaniu i metetorytowaniu o ile z kohlem nie mam problemu to beige chic mnie wprowadził w zakłopotanie...zabawne jest nakładać kosmetyk, którego nie widać bo nie wiem czy nałożyłam go wystarczająco i w jakich miejscach...

myślę ze świetny efekt byłby z cieniami chanel, które tez sa takie jakby natchnione poswiatowe....

kohl z heleną i ciemnymi piatkami diora wyglada oszałamiająco.... az szkoda że juz się wiosennie zrobilo i trzeba troche stonowac mkijaz...

no i na koniec mile zaskoczenie odnośnie błyszczyka El ze specjalsów...(ma jeszcze dwa tygodnie ważności ) daje bialawą poswiate na ustach, podobna do mlecznego shiseido ale bardziej przejrzystą i ma male drobinki. efekt na codzień jak najbardziej trafiony, poza tym przyjemnie chłodzi usta...( a wiec zachował jeszcze resztki swojej mocy:

heheh no całe 2 tygodnie oooo to musisz się przyłozyć żeby wykorzystać mam taka prośbe chcę mamie kupic kolha jak wyglada koncówka wiem jak i co z nim robić interysuje sam pędzelik

Ja wstążkę mam zawsze, ale poznaję po tym, że jest kilka supełków na niej tzn. przecięli ją, a potem związali. Widać ci celnicy to esteci Poza tym kosmetyki są pozbawione tego truskawkowego sreberka no i po pudełeczkach widać, że były otwierane (chyba sprawdzają czy faktycznie jest kosmetyk w środku). Mam nadzieję, że opakowań kosmetyków nie otwierają, bo np. w przypadku tuszu do rzęs łatwo obniżyć w ten sposób jego trwałość Jak ja nie cierpię jak mi ktoś grzebie w MOICH kosmetykach i mi tam brud z paluchów wpuszcza
__________________

ja tam mam często kilko supełków nawet jak UC nie przechwyca , no ale jeśli niema sreberka to 99% patrzyli co to jest !! ech jak ja ich nie lubie

[dynia18]

A ja przymierzam się do kupna Meteorytów, przez was tak chwalonych. Tylko nie wiem jaki wybrac kolor...pink , mystick czy ten co wy wszystkie posiadacie. ja jestem jasną blondynką, karnacje jasną, wprost szarą, często zmeczoną (przez nocne dyzury w pracy). Ładnie wygladam w rózach, więc może wy mi doradzicie. Bo mam wrażenie że ten begie chic nie dla mnie. ja meteoryty na ręku sprawdzałlam , ale na ręku był tylko wielki błysk. poradzcie, bo to ma być mój prezent majowy. zakupiony oczywiście przez samą siebie.

[kasiek74]

odebralam dzis pierwsza swoja paczuszke (zamawiana przez annmarie ).
przyleciala centkowana HR 01-2008 i baza Lancome 12-2007. Nie mam owadzich nóżek, rzęsy nie są pozlepiane, moze sa troszke bardziej wydłużone (swoje mam długie ale jasne na koncach) tylko jakos pogrubienia nie widze, chyba ze naloze przynajmniej 2-3 warstwy...
no ale moze helenka sie wyrobi w miare uzywania, mam nadzieje.

I mam pytanie, czaję sie na sypkiego clarinsa ale czasem pojawiaja sie dwa kolory, w zadnej perfumerii nie znalazlam juz kolorowki clarinsa i nie wiem jakie on ma te kolory, mozecie mi je opisac?

[leana1]

Napisane przez dynia18

A ja przymierzam się do kupna Meteorytów, przez was tak chwalonych. Tylko nie wiem jaki wybrac kolor...pink , mystick czy ten co wy wszystkie posiadacie. ja jestem jasną blondynką, karnacje jasną, wprost szarą, często zmeczoną (przez nocne dyzury w pracy). Ładnie wygladam w rózach, więc może wy mi doradzicie. Bo mam wrażenie że ten begie chic nie dla mnie. ja meteoryty na ręku sprawdzałlam , ale na ręku był tylko wielki błysk. poradzcie, bo to ma być mój prezent majowy. zakupiony oczywiście przez samą siebie.

według mnie zależy jak będziesz używać te meteoryty czy na cała tważ czy tylko na policzki, ja mam bege chic i dla mnie to tylko wykończenówka trochę zaluje że nie wziełam białych jestem tez bladolica ale na bege chic nie narzekam według mnie pink to dla stosowania jako róż ale zależy jaki kto ma kolor skóry

[jazmine]

Napisane przez leana1

heheh no całe 2 tygodnie oooo to musisz się przyłozyć żeby wykorzystać mam taka prośbe chcę mamie kupic kolha jak wyglada koncówka wiem jak i co z nim robić interysuje sam pędzelik

to nie jest pedzelek tylko taki patyczek mi sie udało użyć juz za pierwszym podejściem choć nieco mi sie obsypało na policzek i tego należy unikać gdyż ten pigment należy do trwałych... jest taki wątek gdzieś o kholach wiec sie na niego wybiorę zaraz....
edit:
prosze uprzejmie:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=khol

[aga79]

Wstrętne kusicielki, przez Was kolejna stówka ubyła mi z konta Kliknęłam Earth Reflection, nie mogłam się im oprzeć

Asiu, ja też za tydzien wybywam do Zakopanego Może się spotkamy na Krupówkach

[sine.ira]

Napisane przez leana1

ja tam mam często kilko supełków nawet jak UC nie przechwyca , no ale jeśli niema sreberka to 99% patrzyli co to jest !! ech jak ja ich nie lubie

No popatrz, to nawyraźniej mylny trop z tymi supełkami. Ale ja nigdy nie miałam paczek zaklejonych taśmą, zawsze jest wstążeczka a większość kosmetyków przychodzi bez sreberka, więc na bank przecięli i związali

Napisane przez kasiek74

no ale moze helenka sie wyrobi w miare uzywania, mam nadzieje.

Tak, cętkowana helena (jak większość macsar zresztą) bardzo zyskuje po jakimś czasie od otwarcia. Też byłam nią rozczarowana na początku, bo była jakaś taka rzadka i nie wyczyniła z moimi rzęsami niczego szczególnego. Ale, po jakimś tygodniu użytkowania pokazała co potrafi (pogrubienie i wydłużenie plus lśniący, głęboki kolor).
Tego posta dedykuję agabil1 - daj jej szansę

[leana1]

Napisane przez jazmine

to nie jest pedzelek tylko taki patyczek mi sie udało użyć juz za pierwszym podejściem choć nieco mi sie obsypało na policzek i tego należy unikać gdyż ten pigment należy do trwałych... jest taki wątek gdzieś o kholach wiec sie na niego wybiorę zaraz....
edit:
prosze uprzejmie:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=khol

dzięki wielekie

No popatrz, to nawyraźniej mylny trop z tymi supełkami. Ale ja nigdy nie miałam paczek zaklejonych taśmą, zawsze jest wstążeczka a większość kosmetyków przychodzi bez sreberka, więc na bank przecięli i związali

mysle że jednak nie, jeśli nie zaznaczasz opcję jako gif to może być bez sreberka oni jeśli sprawdzają to zawsze taśma sklejają z napisem poczta polska miałam kilka razy

[sine.ira]

Napisane przez leana1

dzięki wielekie


mysle że jednak nie, jeśli nie zaznaczasz opcję jako gif to może być bez sreberka oni jeśli sprawdzają to zawsze taśma sklejają z napisem poczta polska miałam kilka razy

Taaaak ??!?! To w sumie dobra wieść...
Normalnie burzysz mój poukładany świat
Ja nie wiem czy to jest gift czy nie, bo ja nie składam zamówień. Robią to pewne dobre dusze, które niniejszym pozdrawiam

[naila]

Muszę się wyżalić....

Niedawno zrobiłam swoje pierwsze zakupy na Tru Cieszyłam się bardzo wybierając i przebierając... wszystko poszło bez problemów, zapłaciłam 16.04, a wczoraj (22.04) miałam paczuszkę w domu, czyli wyszło w sumie 4 dni robocze!
Ucieszyłam się z tej paczuszki tak, że chyba na całym osiedlu mnie słyszeli A potem przyszedł TŻ i stwierdził, że za taką cenę i na dodatek z Hong Kongu to na pewno są podróbki... że ostatnio nawet wieloletni pracownicy Samsunga mieli problem z rozpoznaniem prawie doskonałej podróbki telefonu tej firmy..

Ja wiem, że Tru na cały świat, tyle osób znających kosmetyki nie miało zastrzeżeń do tych produktów, że w PL dorzucają cła, marże itp... ale wiecie, gdzieś mi w kąciku siedzi taka myśl.. a może to prawda? Jej, pocieszcie mnie jakoś konkretnie, bo taki głupi cień podejrzenia padł mi na moje zdobycze... i jakoś tak te całe zakupy mniej cieszą..

[Contax]

Napisane przez jazmine

to nie jest pedzelek tylko taki patyczek mi sie udało użyć juz za pierwszym podejściem choć nieco mi sie obsypało na policzek i tego należy unikać gdyż ten pigment należy do trwałych... jest taki wątek gdzieś o kholach wiec sie na niego wybiorę zaraz....
edit:
prosze uprzejmie:

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...highlight=khol

Przed malowaniam można czubkiem patyczka popukać w grzbiet dłoni, to co ma odpaść odpadnie, a my unikniemy nieprzyjemnych niespodzianek

[leana1]

Napisane przez naila

Muszę się wyżalić....

Niedawno zrobiłam swoje pierwsze zakupy na Tru Cieszyłam się bardzo wybierając i przebierając... wszystko poszło bez problemów, zapłaciłam 16.04, a wczoraj (22.04) miałam paczuszkę w domu, czyli wyszło w sumie 4 dni robocze!
Ucieszyłam się z tej paczuszki tak, że chyba na całym osiedlu mnie słyszeli A potem przyszedł TŻ i stwierdził, że za taką cenę i na dodatek z Hong Kongu to na pewno są podróbki... że ostatnio nawet wieloletni pracownicy Samsunga mieli problem z rozpoznaniem prawie doskonałej podróbki telefonu tej firmy..

Ja wiem, że Tru na cały świat, tyle osób znających kosmetyki nie miało zastrzeżeń do tych produktów, że w PL dorzucają cła, marże itp... ale wiecie, gdzieś mi w kąciku siedzi taka myśl.. a może to prawda? Jej, pocieszcie mnie jakoś konkretnie, bo taki głupi cień podejrzenia padł mi na moje zdobycze... i jakoś tak te całe zakupy mniej cieszą..

nieprzejmu się TZ szkoda pieniędzy moj to samo mówi jeśli i podróba to bardzo dobra i często wyleżana jak błyszczykli cytrynowe EL z ważnością 2 tyg po drugie nie pasował by kod kto zadawal by tyle trudu a pro po wszystkie kosmetyki robią w Chinach

[sine.ira]

Napisane przez naila

Muszę się wyżalić....

Niedawno zrobiłam swoje pierwsze zakupy na Tru Cieszyłam się bardzo wybierając i przebierając... wszystko poszło bez problemów, zapłaciłam 16.04, a wczoraj (22.04) miałam paczuszkę w domu, czyli wyszło w sumie 4 dni robocze!
Ucieszyłam się z tej paczuszki tak, że chyba na całym osiedlu mnie słyszeli A potem przyszedł TŻ i stwierdził, że za taką cenę i na dodatek z Hong Kongu to na pewno są podróbki... że ostatnio nawet wieloletni pracownicy Samsunga mieli problem z rozpoznaniem prawie doskonałej podróbki telefonu tej firmy..

Ja wiem, że Tru na cały świat, tyle osób znających kosmetyki nie miało zastrzeżeń do tych produktów, że w PL dorzucają cła, marże itp... ale wiecie, gdzieś mi w kąciku siedzi taka myśl.. a może to prawda? Jej, pocieszcie mnie jakoś konkretnie, bo taki głupi cień podejrzenia padł mi na moje zdobycze... i jakoś tak te całe zakupy mniej cieszą..

hehe....znowu
No oczywiście, że to podróbki wyrabiane w betoniarkach przez Kicię i Zenka. Dla większej niepoznaki przeterminowane Tak już tu ustaliłyśmy jakiś czas temu.
Ja czasem bywam w Hong Kongu i przywożę sobie kosmetyki kupowane w ich "normalnych" sklepach kosmetycznych, nie dyskontach (takich jak Truskawka) i mimo to oszczędzam na takich zakupach jakieś 30 - 40%. W Truskawce jest jeszcze taniej, bo to, jak już mówiłam, dyskont. Spokojnie. Wiem, że trudno nam Polkom, skubanym w sklepach z każdej strony uwierzyć, że coś może być tak tanie i przy tym oryginalne.

[kal1nka]

Napisane przez schiza111

Dziewczyny to znaczy, że kosmetyki z truskawki są przeterminowane? Podajecie daty z 2005, czy 2007 roku.

to data produkcji nie waznosci

[Serenite_]

Napisane przez naila

Muszę się wyżalić....

Niedawno zrobiłam swoje pierwsze zakupy na Tru Cieszyłam się bardzo wybierając i przebierając... wszystko poszło bez problemów, zapłaciłam 16.04, a wczoraj (22.04) miałam paczuszkę w domu, czyli wyszło w sumie 4 dni robocze!
Ucieszyłam się z tej paczuszki tak, że chyba na całym osiedlu mnie słyszeli A potem przyszedł TŻ i stwierdził, że za taką cenę i na dodatek z Hong Kongu to na pewno są podróbki... że ostatnio nawet wieloletni pracownicy Samsunga mieli problem z rozpoznaniem prawie doskonałej podróbki telefonu tej firmy..

Ja wiem, że Tru na cały świat, tyle osób znających kosmetyki nie miało zastrzeżeń do tych produktów, że w PL dorzucają cła, marże itp... ale wiecie, gdzieś mi w kąciku siedzi taka myśl.. a może to prawda? Jej, pocieszcie mnie jakoś konkretnie, bo taki głupi cień podejrzenia padł mi na moje zdobycze... i jakoś tak te całe zakupy mniej cieszą..

Mnie też nachodzą takie mysli, zwłaszcza po pierwszej wpadce z pudrem Diora. Ale ileż razy byłam rozczarowana jakością kosmetyków górnopółkowych kupionych w sklepach firmowych! Kolejna sprawa to daty ważności. Czyż nie prościej byłoby Truskawce wpisywać na wszystkich kosmetykach świeżutkie daty? Biorąc pod uwagę wiele wpadek dotyczących dat truskawkowych kosmetyków, takie myślenie traci sens... Porównałam opakowanie mojego pudru z opakowaniem po tuszu Diora. Jesli podróby-to doskonałe

[jazmine]

Napisane przez naila

Muszę się wyżalić....

Niedawno zrobiłam swoje pierwsze zakupy na Tru Cieszyłam się bardzo wybierając i przebierając... wszystko poszło bez problemów, zapłaciłam 16.04, a wczoraj (22.04) miałam paczuszkę w domu, czyli wyszło w sumie 4 dni robocze!
Ucieszyłam się z tej paczuszki tak, że chyba na całym osiedlu mnie słyszeli A potem przyszedł TŻ i stwierdził, że za taką cenę i na dodatek z Hong Kongu to na pewno są podróbki... że ostatnio nawet wieloletni pracownicy Samsunga mieli problem z rozpoznaniem prawie doskonałej podróbki telefonu tej firmy..

Ja wiem, że Tru na cały świat, tyle osób znających kosmetyki nie miało zastrzeżeń do tych produktów, że w PL dorzucają cła, marże itp... ale wiecie, gdzieś mi w kąciku siedzi taka myśl.. a może to prawda? Jej, pocieszcie mnie jakoś konkretnie, bo taki głupi cień podejrzenia padł mi na moje zdobycze... i jakoś tak te całe zakupy mniej cieszą..

Naila były juz na ten temat rozwazania w pierwszej czesci watku...
.wiekszosc z nas przerzuciła sie na tru z sieciowych perfumerii....ja mam porównanie kupowanych tam wcześniej kosmetyków z tymi truskawkowymi i nie zauwazyłam roznicy...
niska cena bierze sie z :
raju podatkowego którym jest hong kong
prowadzenia działalności internetowej
odliczeniu kosztów podatku vat i narzutu perfumerii i dystrybutorow
oraz w ogromnej mierze kursem dolara +- 2.13 pln

[agabil1]

Napisane przez sine.ira

No popatrz, to nawyraźniej mylny trop z tymi supełkami. Ale ja nigdy nie miałam paczek zaklejonych taśmą, zawsze jest wstążeczka a większość kosmetyków przychodzi bez sreberka, więc na bank przecięli i związali


Tak, cętkowana helena (jak większość macsar zresztą) bardzo zyskuje po jakimś czasie od otwarcia. Też byłam nią rozczarowana na początku, bo była jakaś taka rzadka i nie wyczyniła z moimi rzęsami niczego szczególnego. Ale, po jakimś tygodniu użytkowania pokazała co potrafi (pogrubienie i wydłużenie plus lśniący, głęboki kolor).
Tego posta dedykuję agabil1 - daj jej szansę

no dobrze dam mu szansę

[dynia18]

[quote=jazmine;7329267]to nie jest pedzelek tylko taki patyczek mi sie udało użyć juz za pierwszym podejściem choć nieco mi sie obsypało na policzek i tego należy unikać gdyż ten pigment należy do trwałych... jest taki wątek gdzieś o kholach wiec sie na niego wybiorę zaraz....

jaki masz kolor ? I jaki efekt? i czy bedzie pasował dla blondynki jasnej? I czy faktycznie w oku robi dziwne uczucie zimna? i czy stosowalas na wewnetrzenej stronie?

[Maggie]

Napisane przez sine.ira

Ja wstążkę mam zawsze, ale poznaję po tym, że jest kilka supełków na niej tzn. przecięli ją, a potem związali. Widać ci celnicy to esteci Poza tym kosmetyki są pozbawione tego truskawkowego sreberka no i po pudełeczkach widać, że były otwierane (chyba sprawdzają czy faktycznie jest kosmetyk w środku).

No to mi sie wyjasnilo,dlaczego skoro zawsze zamawiam z opcja "gift", chyba 2-3 razy nie miałam sreberka - i to zawsze w paczce, którą brałam dla kasioli ale na moj adres
Kasiuoli...no popatrz, juz mamy rozwiązanie...a ja sie po cichu martwiłam, że Kasia pomyśli, że ja wszystko otwieram i przed oddaniem jej oglądam
a to znów Ci celnicy...

Napisane przez kasiek74

I mam pytanie, czaję sie na sypkiego clarinsa ale czasem pojawiaja sie dwa kolory, w zadnej perfumerii nie znalazlam juz kolorowki clarinsa i nie wiem jakie on ma te kolory, mozecie mi je opisac?

ja kupilam na tru 01 transparente - i chyba jest tylko 1 odcien...to taki sliczny naturalny jasny bezyk, bez odcienia zolci ani różu

[chise]

leana1, sine.ira dzięki za odpowiedzi
Ja pierwszą paczkę nie zaznaczyłam, że to gift i nie było srebrnego papieru, wstążka była 3 razy przewiązana, ale nie było nigdzie naklejki z napisem poczta polska.
Druga paczka już do mnie leci i tam zaznaczyłam gift zobaczymy czy będzie sreberko

Napisane przez leana1

mam taka prośbe chcę mamie kupic kolha jak wyglada koncówka wiem jak i co z nim robić interysuje sam pędzelik

Kohl to własnie moja pierwsze zamowienie - sprawuje się świetnie, jeśli chcesz mogę zrobić fotkę tego patyczka.

[jazmine]

Napisane przez dynia18

.

jaki masz kolor ? I jaki efekt? i czy bedzie pasował dla blondynki jasnej? I czy faktycznie w oku robi dziwne uczucie zimna? i czy stosowalas na wewnetrzenej stronie?

kolor oczywiscie czarny, od rana kreska się jeszcze nie rozmyła, efekt jak supertrwałej kredce tyle ,ze kholem latwiej jest poczernić także wnętrze górnej powieki...

miałabym lekki niepokój polecając blondynce- wiem ze jest także odcień brązowy...chyba ze lubisz takie mocne makijaże...

bo efekt jest bardzo wyrazisty i nie blednie nawet po kilu godzinach, nie zbiera sie w kąciku oka, oko jest faktycznie rozbielone,( choć podobno te oryginalne arabskie khole dają jeszcze większy efekt rozbielenia) moje mikro żyłki które sa na ogół dość widoczne wyblakły jestem nim zauroczona i juz zaczęłam węszyć za białym....

[noseknosek]

Ale jak to jest możliwie, że khol rozbiela oko?