|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2010-09-20, 14:12 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Pewnego pięknego dnia zaczęłam się odchudzać/Postanowiłam, że 47 kg będzie strefą alarmową a przy 45kg- na zawsze przestanę stosować "dietę". Było to coś pomiędzy bulimią a... normalnością.
Po ~3 mcach postanowiłam nigdy więcej nie robić tej obrzydliwej rzeczy i... przestałam (cały czas miałam te nieszczęsne 50 kg!) . Ale zaczęłam stosować dietę nr.2 tzn, jeden posiłek dziennie (obiad) i 1 kg owoców - okazjonalnie. To były męki ale spadłam przez ~1 miesiąc do 48. Postanowiłam to skończyć. Jadłam małe, bardzo drobne 3 posiłki dziennie i po 2 tygodniach ważyłam... 44 kg. Poszłam do lekarza. Badanie krwi i moczu wykazały, że mam tylko bardzo obniżony cukier (o ile pamiętam ~63 ) i to wszystko . kazała mi przytyć i przyjść za miesiąc. Po miesiącu OBŻERANIA SIĘ!!! ważyłam ... 43 kg! Kazała iwęcej jeść. Jadłam. Np. dzisiaj - 1 paczka ciastek maślanych 100g, 1 paczka delicji 150g, 1 świderek pikantny(duża bułka z cukierni pikantna) 1 czekolada milka pełnomleczna (150% Gda KTN!!) 2 naleśniki (bardzo tłuste!) I po tygodniu takiego jedzenia jest 43,7 kg. Mam 14 lat. 163 wzrostu i 43,7 kg. Mama panikuje,że to anoreksja. mam semestralne zwolnienie z wf-u od lekarza. Co o tym sądzicie? Przy okazji mam pytanie; zjadłam drożdżówkę mega wielką. kanapkę w sub-wayu. Czułam się w ogóle nie najedzona! Zjadłam mega wielką drożdżówkę z makiem. Czułam się w ogóle nie najedzona!!! O co chodzi?! Przed chwilą zjadłam obiad, 10 min potem czekoladę całą paczkę a potem całą paczkę ciastek. To nienormalne! Dlaczego mogę tyle zjeść, podczas gdy inni... nie? |
2010-09-20, 15:00 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 631
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
przy takim odchudzaniu często wariują hormony, może zbadaj tarczycę i różne inne?
masz okres? pędem do lekarza, bo to nie jest normalne. nie mówiłabym tu o anoreksji, bo jesz sporo (o ile nie masz oporów), ale jeszcze jest taka kwestia, że jesteś wygłodzona i powinnaś jeść przede wszystkim pełnowartościowe posiłki, które uzupełnią to, czego nie dostarczałaś sobie podczas diety redukcyjnej. słodycze - jak najbardziej, ale nie zamiast normalnego posiłku, raczej jako dodatek.
__________________
some days I'm still fighting to walk towards the light |
2010-09-20, 15:38 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 231
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Gdzie tu anoreksja? gdzie bulimia? gdzie otyłość?
__________________
Kochać i tracić, pragnąć i żałować; |
2010-09-20, 16:54 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Nie cierpisz na kompulsy?
|
2010-09-20, 17:10 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
tarczycy nie mam, miałam badanie krwi i wszystko w normie.
Okresu nie mam od 6 mcy(przestałam mieć ~2 miesiące przed ''odchudzaniem'') NIE JADŁAM SPORO. przez wakacje gapiłam się na słodycze, na wszystkie dobroci tego świata i nic. Jadłam sam obiad. bez śniadania i kolacji . a na obiad np. 6 pierożków z jagodami, tzn. porcje mniejsze od 6 latka. Tak przez 1 miesiąc wakacji. Przez drugi jadłam już śniadania i kolacje ale np. Ś- 1 malutka kanapeczka z dżemem O- 1 widelec ziemniaków, malutki kotlecik, troszeczkę surówki K- malutka kanapeczka z pomidorem i ogórkiem. Nic nie piję. przez 1 dzień wypijam ~0,5 l płynów. NIE UMIEM wypić więcej. MIAŁAM OPORY PRZED JEDZENIEM! Tabelę kalorii znam na pamięć. Dopiero od 1 tygodnia zaczęłam się tak obżerać , bo dotarło do mnie , że MUSZĘ przytyć ;/ no i jem. ale jak zjem obiad (mega, giga ogromną porcję) ,to mam ochotę na coś słodkiego. Zjem paczkę ciastek. Potem napada mnie głód i czuję jakbym tego obiadu w ogóle nie zjadła. Idę do sklepu, kupuję np. sernik. Potem znów wychodzę kupić czekoladę! To ogromna zmiana, bo 3 tygodnie temu bałabym się tego tknąć. Czekolada? Boooże, myślałam o niej jak o najgorszym wrogu. boję się, że jak będę tyle jeść to (wiem, może myślę bardzo niemądrze) mój "tłuszcz" nie będzie się równomiernie rozkładał, po prostu nie zdąży i wszystko pójdzie np. w brzuch. Wiem, zę mam paranoję |
2010-09-20, 17:20 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
anoreksja z kompulsami
na to mi wyglada idz do psychologa.. |
2010-09-20, 18:48 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
ale ja nie mam anoreksji , a do lekarza chodzę na wizyty co miesiąc.
|
2010-09-21, 10:09 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 62
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Cytat:
Dzięki swoim "dietom" (celowo w ciapach, bo dieta to zdrowe odżywanie, a nie powolne zabijanie swojego organizmu za pomocą idiotycznych pomysłów) doprowadziłaś do tego, że przewód pokarmowy słabo wchłania mikroelementy i makroelementów, przez co pomimo sporej (jak na Ciebie) objętość i kaloryczności tego co jesz, odczuwasz ciągle głód. Poza tym, to co jesz to "śmieciowe jedzenie" - ciastka, bułki, czekolada, kanapki z fastfoodowni.... Wyjście jest jedno : 1. Zmień lekarza, ten jak widać nie ma bladego pojęcia odnośnie odżywiania. 2. Udaj się po poradę do dietetyka (najlepiej, ktoś z polecenia) - to wprawdzie będzie sporo kosztować, ale zdrowie chyba ważniejsze. - jeżeli finanse są problemem nie do przeskoczenia, to możesz spróbować poradzić sobie na własną rękę, poczytaj odnośnie zasad zdrowego odżywania, ale naprawdę doradzam wizytę u dietetyka. Zdrowa dieta
__________________
http://wagaiwzrost.pl/ - blog o tym czym jest prawidłowa waga i zdrowe odżywianie. Nie dajmy się się ogłupić modom i szalonym trendom. Odchudzanie to nie proces łatwy, szybki i przyjemny. To długotrwały proces zmiany nawyków i to nie tylko żywieniowych!! |
|
2010-09-21, 12:57 | #9 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Cytat:
Gdybyś wybiła sobie odchudzanie w wieku 14 lat z główki i zaczęła się odchudzać (o ile w ogóle byłoby to potrzebne) racjonalnie za kilka lat, byłabyś szczupła i w formie. Na postawie doświadczeń wielu znanych mi osób mogę Ci zagwarantować, że już zawsze w dorosłym życiu będziesz miała problemy z utrzymaniem szczupłej sylwetki, właśnie przez to, że próbowałaś tak młodo drakońskich diet. Gratuluję spaprania sobie metabolizmu na resztę życia A dziewczynom w podobnym wieku, które to czytają życzę więcej oleju w głowie |
|
2010-09-21, 15:34 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
To co, to, że zaczęłam się odchudzac w młodym wieku, oznacza, że już nigdy nie poprawię swojego metabolizmu i będę sobie tyła tak jak teraz na minimalnych ilościach?
Fajnie. |
2010-09-21, 15:38 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
|
2010-09-21, 15:44 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: De
Wiadomości: 9 061
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
14. Choruję na ed, "odchudzałam się" jedząc najczęściej 500-1000 kcal,na przemian z kompulsami i epizodami bulicznymi. Teraz jem około 1500, na oko, bo staram się nie liczyć. Waga stała, ale od pewnego czasu strasznie się waha, generalnie wskazuje cały czas więcej niż wcześniej.
|
2010-09-21, 16:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 3 584
|
Dot.: Bulimia, anoreksja otyłość, czyli wszystko na raz :(
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:05.