Mamy LIPCOWE 2019

[pelnoletnia]

Kev, dluzej jak 10 min nie ma szans a to i tak co się muszę nawyginać i narozmieszać zeby wytrzymala to moje😀

[kevschaa]

Spoko moja też wymaga zabawiania przy leżeniu na brzuchu. Spróbuj może ją kłaść tak żeby mogła obserwować jakieś czynności które wykonujesz. Moja bardzo się interesuje takimi rzeczami. Lubi patrzeć jak wieszam pranie, odbieram jajka, ładuje zmywarkę, jem, odpakowuje paczki z allegro itp.

[Kasia32j]

U nas leżenie na brzuchu graniczy z cudem😂😂ale pięknie chwyta już grzechotki..

[sovianka]

Kiedy me dziecię zacznie ładnie spać w nocy ;( nie dość, że się często budzi, to mi po każdej pobudce mega ciężko zasnąć i z godzinę przekręcam się z boku na bok, czyli zostaje mi godzina spania do następnej pobudki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kevschaa]

Ja mojej mam już dość od zasniecia. Znowu cycek co 1,5 - 2, a przed chwilą próbowałam jej podać jak już się obudziła (przerwa 3,5 h) to sobie dmuchała i pluła w sutka...

Czekam jeszcze przyszły tydzień czy się naprawi a jak nie to wezwe doradcę laktacyjnego.



W nocy tak się wkurzylam na małą i tz że poszłam spać na kanapę. Było mi cudownie przez 2 h. Nagle mała zaczęła krzyczeć to idę i pytam tz czemu nic nie robi,a on nie wiedział o co chodzi. Leżała pół metra od niego i jej nie słyszał...

[sovianka]

Kev widzę, że podobna sytuacja u nas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kevschaa]

Dlatego jeszcze chce trochę poczekać czy to nie taki etap i czy to nie normalne... Ale cholery dostać idzie. Szczególnie jak się przeczyta że dzieci w 5 miesiącu przesypiaja ciągiem 5-6 h... Ale liczę na to że to takie pogorszenie żebyśmy doceniły jak za kilka dni zaczną nagle przesypiać całą noc :p

[sovianka]

Oby

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AuroraCoriolis]

Ja to padam w nocy od razu z mala,czasem nawet jeszcze jak ona je
karmicie na lezaco ?


kolezanka mi opowiadala,ze przy rozszerzaniu diety dzieciaki dluzej spia wiec juz niedlugo...


mi nawet nocne pobudki nie rpzeszkadzaja,za to zmienianie pieluch prowadzi u mnie do jakiejs takiej duzej zlosci jak mi mala ucieka na wszystkie strony bo nie moze polezec minte na plecach i dac sobie tylka umyc

[sovianka]

Ja karmię na siedzącą, próbowałam kilka razy na leżącą i nijak mi to nie idzie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Moj na brzuchu dluzej polezy tylko w lozeczku i to tez max 7-8 minut. Musze go przy tym zabawiac, bo jak lezy sam, to zaczyna wrzeszczec po 3 minutach. Corka tez nie byla brzuszkowa.

Z tym spaniem, to owszem, dzieci w wieku 4 czy 5 miesiecy srednio iles tam przesypiaja, ale to jest srednia. Sa dzieci, ktore beda w tym wieku spaly nawet 10 godzin a sa takie, ktore beda wstawac w nocy co 3 godziny, jak noworodek.
Ja i corke i synka sama przestawilam, jak zauwazylam, ze nie wstaja z glodu i oczywiscie karmilam w dzien ile tylko sie dalo, bo jak dziecko za dnia nie wypije swojej normy, to bedzie wstawac w nocy.
Nerwy tez tu nic nie daja, bo dzieci czuja emocje. Zestresowana matka, to zestresowane dziecko.
Facetom trzeba powiedziec wprost, bo nie sa tak domyslni, jak my. Owszem, zdarzaja sie gleboko empatyczne jednostki, ktore same sie domysla, ale u facetow, to nie jest norma. Niestety.

[AuroraCoriolis]

dla mnie lezaca jest najwygodniejsza,
no i jak czlowiek zasnie to nic sie nie stanie, a czasem to nawet nie pamietam nocnych karmien tak zaspana jestem,wiec polecam


a moj tz spi w innym pokoju i tam sobie chrapie

[kevschaa]

Ja też karmie na lezaco, bo na siedząco się jej nie da. Cały czas się odrywa :/ już nie mówiąc że ciągle kciuka wpycha jednocześnie ssac sutka. No i nauczyła się odrywac głowę z jednocześnie zassanym i przygryzionym dziąsłami sutkiem...



Powiedzcie mi kiedy karmicie w nocy? Ja za każdym razem jak się przebudzi i zacznie miotać, ssać kciuka. Tz stwierdził że to pewnie wcale nie oznacza głodu i mam ją karmić co 3 h.

Moja mama stwierdziła że pewnie mam za słaby pokarm i jej nie wystarcza. Tyle ze wsparcia... Przez to faktycznie zaczelam się zastanawiać czy nie mam za mało mleka

[marttb]

Kevscha -. U nas z jedzeniem to samo, musi być na leżąco inaczej się wygina we wszystkie strony
Co do nocy podobnie i u nas, budzi się co chwilę, rzuca, smoczek nie pomaga, a cycek po minucie usypia.

[kevschaa]

Ja nawet na lezaco muszę ostatnio z nią walczyć żeby kciuka nie ladowala do buzi. I jak uda się ją przytrzymać przy cycku 7 minut to jest dobrze.

A od tz oczekiwałam podniesienia na duchu a nie stwierdzenia że bez sensu jej ciągle daje cycka i przyzwyczajam to później chce jeść w nocy.



Mam wrażenie że z niemowlakami to się przechodzi od jednego kryzysu do drugiego

I spacery to loteria. Wczoraj 2 h przespala na pierwszym spacerze, a na drugim ryk. Dzisiaj już po 30 minutach pierwszego spaceru był ryk... A śpi dłużej tylko na spacerach, bo w domu to max 30 minut, więc jak chce żeby miała drzemki w ciągu dnia to muszę ryzykować...

[marttb]

Kevscha - a jak lzysz z nią i tulisz to nie śpi dłużej?

[sovianka]

Mój tez zaczął pchać kciuka do buzi podczas karmienia.

Ja wcześniej niż co 2 h w nocy nie karmię, jeżeli budzi się np 40 minut, albo 1,5 h po ostatnim karmieniu to nie wstaję do niego, czekam aż zaśnie, no i kilkanaście minut się powierci i zasypia, kiedyś wstawałam za każdym razem i jak mnie widział to od razu zaciesz na buzi i godzina usypiania ponownie...I tak uważam, że te dwie godziny to za często, ale zawsze mam nadzieję, że dzięki temu szybciej zaśnie ponownie.

Kiedyś też było tak, że jak się budzil na karmienie, to od razu po karmieniu zasypiał, a teraz też dłuższą chwilę się wierci, nie śpi i dopiero po jakimś czasie zasypia, ale znowu...nie usypiam, odkładam do łóżeczka i czekam aż sam zaśnie, znacznie szybciej zasypia sam, niż miałabym go usypiać. O tyle dobrze, że w nocy nie płacze, tylko rzuca nogami, kręci głową, jęczy, stęka i czasami poguga.

U nas z reguły też drzemki półgodzinne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez kevschaa

Ja też karmie na lezaco, bo na siedząco się jej nie da. Cały czas się odrywa :/ już nie mówiąc że ciągle kciuka wpycha jednocześnie ssac sutka. No i nauczyła się odrywac głowę z jednocześnie zassanym i przygryzionym dziąsłami sutkiem...



Powiedzcie mi kiedy karmicie w nocy? Ja za każdym razem jak się przebudzi i zacznie miotać, ssać kciuka. Tz stwierdził że to pewnie wcale nie oznacza głodu i mam ją karmić co 3 h.

Moja mama stwierdziła że pewnie mam za słaby pokarm i jej nie wystarcza. Tyle ze wsparcia... Przez to faktycznie zaczelam się zastanawiać czy nie mam za mało mleka

Nie kazda pobudka i ssanie kciuka, to glod, nie w tym wieku. Problem jest taki, ze przy kp, ciezko sie zorientowac, kiedy chce jesc a kiedy po prostu sie budzi.
Moj budzil sie w nocy, bo mial taki nawyk. Jak z zegarkiem w reku, wstawal o 3 i 6, ale o 3 zaczal wypijac 30 ml zamiast 100-150 i to byl dla mnie sygnal, ze glodny nie jest. Dawalam mu smoczek, kolysalam, ale nie karmilam wiec zaczal sie po jakims czasie budzic o 5-6 ale wtedy juz normalnie jadl.

[mala_biegaczka]

Kev oszalałabym jakbym usłyszała ze mam słaby pokarm. To jest taka bujda i podkopywanie matek :/



Moja już w wieku 2,5 miesiąca potrafiła spać 6-7h ciągiem. Teraz tez potrafi chyba bo ja właśnie nie pamietam nocnych karmien - tak jak Aurora wspomniała. Karmie na leżąco właśnie.

Czasem tez dziecku w nocy może chciec się zwyczajnie pic stad może się kręcić itd. Moja czasem tak pociągnie 2-3 razy i spi dalej.

A ogólnie nie ma reguły bo ma noce ze karmie ja 5-6 razy a czasem 1-2. Zależy od dnia itd.



Wczoraj odebraliśmy klucze do mieszkania i od razu był kurier z rzeczami wiec chłopaki nosili na 4 piętro 3h wszystko. Ja musiałam mała się zając.



Hanka w końcu zaczęła się przewracać na brzuszek. Ładnie jej idzie. Ale póki co tylko przez jeden bok chociaż przez drugi już próbuje

Tez ostatnio ma etap plucia i na piersi jej się zdarza. A jak ja karmie bez spodni to jeszcze przy tym czasem bawi się stopami akrobacje przy cycku niezłe wyczynia. I tez odrywa się czasem albo próbuje odwrócić głowę zaciskając dziąsła na sutku. Mnie to jakoś bardzo nie boli bo już gdzieś te sutki mam wyrobione.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez kevschaa

Powiedzcie mi kiedy karmicie w nocy? Ja za każdym razem jak się przebudzi i zacznie miotać, ssać kciuka. Tz stwierdził że to pewnie wcale nie oznacza głodu i mam ją karmić co 3 h.

Moja mama stwierdziła że pewnie mam za słaby pokarm i jej nie wystarcza. Tyle ze wsparcia... Przez to faktycznie zaczelam się zastanawiać czy nie mam za mało mleka

Nie zastanawiaj sie bo to glupoty.
Mozesz sprobowac karmic mala czesciej na wieczor/rano,zeby miala swoja dawke kalorii w innych godzinach moze to pomoze?


Ja karmie jak sie budzi i nie zasne od razu bo wole dawac cycka i zeby spala znow niz sie wybudzila i ogladala pol godziny cienie.
Mysle tak jak mala biegaczka,ze to taki nawyk i przejdzie z czasem .
Mi sie nie chce na zegarek patrzec, no i sa rozne noce w sumie

Napisane przez mala_biegaczka

Wczoraj odebraliśmy klucze do mieszkania i od razu był kurier z rzeczami wiec chłopaki nosili na 4 piętro 3h wszystko. Ja musiałam mała się zając.

gratulacje

Tez ostatnio ma etap plucia i na piersi jej się zdarza. A jak ja karmie bez spodni to jeszcze przy tym czasem bawi się stopami akrobacje przy cycku niezłe wyczynia.

chcialabym to zobaczyc


moja jeszcze ma za slaby brzuszek,zebys ie lapac za stopki ale cwiczymy, strasza nas przekluwaniem kanalika lzowego w oczku w szpitalu-czy ktoras z was na tym byla?



pozdrawimay

tt.jpg

[kevschaa]

Gratki mała



Aurora może i brzuszek słaby, ale za to plecki mega! Nie wiedziałam że małe dzieci się tak podnoszą mocno



Wygotowalam laktator i chce zacząć używać żeby zwiększyć trochę laktacje i jakiś zapas mleka zrobić. Tylko nie wiem jak to zrobić żeby nie zaszkodzić. W sensie że chyba nie mogę pełnej piersi nim opróżnić, bo wtedy mała nie będzie miała porcji jedzenia? Czy to się np. Uzupełni po godzinie od odciagania?

A może mogę tylko po jedzeniu podłączać do tej oproznionej piersi? Ma któraś doświadczenie?

[monika1304]

Napisane przez AuroraCoriolis

Nie zastanawiaj sie bo to glupoty.
Mozesz sprobowac karmic mala czesciej na wieczor/rano,zeby miala swoja dawke kalorii w innych godzinach moze to pomoze?


Ja karmie jak sie budzi i nie zasne od razu bo wole dawac cycka i zeby spala znow niz sie wybudzila i ogladala pol godziny cienie.
Mysle tak jak mala biegaczka,ze to taki nawyk i przejdzie z czasem .
Mi sie nie chce na zegarek patrzec, no i sa rozne noce w sumie





gratulacje





chcialabym to zobaczyc


moja jeszcze ma za slaby brzuszek,zebys ie lapac za stopki ale cwiczymy, strasza nas przekluwaniem kanalika lzowego w oczku w szpitalu-czy ktoras z was na tym byla?



pozdrawimay

Załącznik 7698044

Nam coś takiego gadali na początku, ale mala dostała antybiotyk i masowalam kanaliki kila razy dziennie i przeszło. A Tobie kazali masować?

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez kevschaa

Gratki mała



Aurora może i brzuszek słaby, ale za to plecki mega! Nie wiedziałam że małe dzieci się tak podnoszą mocno



Wygotowalam laktator i chce zacząć używać żeby zwiększyć trochę laktacje i jakiś zapas mleka zrobić. Tylko nie wiem jak to zrobić żeby nie zaszkodzić. W sensie że chyba nie mogę pełnej piersi nim opróżnić, bo wtedy mała nie będzie miała porcji jedzenia? Czy to się np. Uzupełni po godzinie od odciagania?

A może mogę tylko po jedzeniu podłączać do tej oproznionej piersi? Ma któraś doświadczenie?

Ja właśnie też nie ogarniam laktatora. Ostatnio chciałam odciągnąć na wyjazd i ledwo 80ml z dwóch piersi, ale na szczęście i tak nie było nam potrzebne bo mała wszystko przespala. Chętnie się też dowiem jak wy odciagacie

[kevschaa]

Ja nakarmilam małą 8 minut jedną piersią i 5 minut drugą. Później odciagalam sposobem 7-5-3 i z tej piersi którą karmilam dłużej praktycznie nic nie wyleciało, a z tej drugiej 20 ml...

I nie wiem tetaz jak często odciągnąć po karmieniu i jakim sposobem żeby trochę pobudzić tą laktacje.

Wydaje mi się że moje piersi przystosowały się do tego że mała je po kilka minut i nie trzeba dużo mleka na raz produkować

[AuroraCoriolis]

Napisane przez kevschaa

Aurora może i brzuszek słaby, ale za to plecki mega! Nie wiedziałam że małe dzieci się tak podnoszą mocno

moja to juz by biegac chciala,
ona tragicznie teraz lezy na brzuszku bo macha obiema rekami i nozkami w powietrzu jak sie podekscytuje i chce jakas zabawke, jezyk wystawia i jak piesek troche wyglada

Kevschaa
chyba uwierzylas w jakies bzdury,ktore ktos Ci wtlaczal, ze masz za malo mleka. Cycki produkuja sobie troche tego mleka a tak poza tym to produkuja tez na biezaco, wiec to nie jest tak,ze dziecku mleka braknie. Jakby ona chciala to by wiecej wypila. Dzieciaki maja malenkie brzuszki, niewiadomo ile tam sie nie wmusi. Jak wmusisz to Ci wyrzyga.


Ja tez swgo czasu uwierzylam,ze musze mala czesciej karmic bo malo przybiera,to dawalam cycka czesciej i tylko wiecej rzygania z tego.


A ze moja mala wogole ma dalej mega refluks, to Ci powiem, ze je 3-5 minut (ale 5 to juz dluuugo i rzaaadko), w nocy sie czasem cycka dla rozrywki ale w ciagu dnia to je tylko chwile i tez czasami sie martwie. A potem wyrzyguje mi pare razy tyle,ze uzbieraloby sie tego z pol szklanki a cos jej jeszcze w brzuchu zostaje


Laktatorem ilosci mleka sie nie zmierzy ani nie sciagnie tyle co dziecko,wiec to 20ml nie jest wymierne.
O ile pamietam odciagac powinno sie pomiedyz karmieiami, ale tez nie za duzo bo to Ci pobudzi laktacje i jak zaczniesz ciagnac duzo to mozesz sobie zaszkodzic (albo sutki zharatac, laktator to nie dziecko).


A ogolnie to polecam tez ksiazke moje dziecko nie chce jesc. Tam duzo jest o karmieniu piersia i o tym,ze matkom sie czesto wydaje (glownie dlatego,ze otoczenie im wciska) ze dziecko sie nie najada a matki potem wpychaja w dzieci i dzieci nie chca jesc.
Jest tez kilka fajnych informacji przed rozszerzaniem diety na przyszlosc np ze 1,5 roczne dziecko je mniej niz roczniak i zeby sie nie martwic. Dla mnie przydatne.
Mysle,ze dla tych z Was,ktore maja czesto pouczajace matki/tesciowe w poblizu tez moze sie w przyszlosci przydac.

[sovianka]

Kev a jak u Was z przyrostem wagi? Coś kojarzę, że chyba bez szału?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Czytałam, że powinno się po każdym karmieniu z tej samej piersi odciągać co dziecko zjadło. Też się przymierzam do tego, ale jakoś nie mam kiedy, tak na prawdę trzeba zagospodarować 24h, bo w takim czasie mleko może stać w lodówce i można je łączyć.
Aurora, mój tez tak robi, tak jakby samolot, ręce i nogi podnosi i macha w powietrzu. Ale to dobrze, wtedy uczy się równowagi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kevschaa]

No właśnie u nas też przyrost wagi słaby max 100 g na tydzień, czasem 50, czasem nic i to od dawna. Mała ma 70 cm i waży 6200,niby w normie ale bez szału.

Póki co się jakoś nie martwię, chce tylko sprawdzić różne opcje. Czy jak ją dopcham na wieczór mlekiem ile się da to czy np. Będzie się mniej budzić.

Dodatkowo tak czy tak chciałam odpalić laktator żeby móc ewentualnie czasem wyjść na chwilę dłużej, albo wypić winka.



Aurora fajna mata. Jaka to? Nic nie śmierdzi? Ja kupiłam puzzle piankowe na all i smierdza tak, że nie położę na nich małej. No i oznaczenie +3 lata. Chcę kupić coś nie toksycznego...

[AuroraCoriolis]

kevschaa no fakt,czasem fajnie byloby wyjsc z domu na dluzej
moze na stronie hafiji bedzie jakas instrukcja? bo pamietam tez ze to melko sie chlodzilo w lodowce ale nie mozna mieszac cieplego z takim co juz tam stoi etc


nie martw sie tym przyrostem wagi
Ja tez si emartwilam bo z 97 centyla spadlysmy na 75. A czytalam gdzies i teraz w tej ksiazce tez,ze dzieci karmione piersia tak maja,ze na pcozatku przybieraja nawet szybciej niz te butelkowe a potem zwalniaja (ogolnie dzieci i tak skokowo przybieraja) i ze to normalne.
Takze jak dziecko moczy pieluszki i sie rozwija to nie ma co sie martwic (choc ja pisze takie rzeczy a sama sie martwie czasami :P).


Pomysl ze to moze wlasnie dlatego potem dzieci akrmione piersia rzadziej maja nadwage ze sobie to jakos reguluja


A mate polecam, jak chcesz moge odkopac u kogo ja kupowalam. Tez kupilam puzzle piankowe i smierdza do tej pory, nawet sie zastanawialam czy nie napisac producentowi ze robi szajs.


Ta mata jest z jakiejs innej pianki i ona nie smierdzi na szczescie

[kevschaa]

To znajdź proszę gdzie kupiłaś, bo nie chce znowu wtopy zaliczyć. A miała jakieś oznaczenie, że nadaje się 0+?

Te puzzle podejrzewam że wszystkie z Chin biorą.



Tą wagą się tak nie martwię. Ale sama ciekawość np. Ile jest w stanie zjeść na jeden posiłek. Jednak jak się karmi piersią to nie ma się pojęcia. No ale mam jakiś opór przed podaniem butelki nawet na próbę, skoro mam dostępnego cycka a prosto z cycka najlepsze mleko i nie traci żadnych wartości.

[AuroraCoriolis]

kevschaa wyslalam Ci link na PW,


ja nie probuje wiec ciezko mi doradzic cos. Lepiej tez nie wiedziec ile dziecko je chyba,zeby sie nie martwic,bo wiekszosc matek chyba mysli,ze dzieci powinny jesc wiecej