Mamy LIPCOWE 2019

[sovianka]

Ale mnie denerwuję te wkładanie rączek do buzi podczas karmienia

Muszę się pochwalić! Pierwszy raz od kilku dobrych tygodni mały przespał ciągiem 5,5 godziny! Szaleństwo 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kevschaa]

Sovianka ja już szału dostaje przez tą rączkę i muszę jakieś wygibasy robić żeby ją obezwładnić...

Gratuluję snu, oby mnie też to spotkało u nas cały czas co 1,5-2 h pobudka w nocy.



Za to mama wczoraj mi powiedziała że śniło jej się że się mała obraca, po chwili położyłysmy ją na brzuszku i faktycznie zaczęła się obracać chociaż wolałabym żeby najpierw umiejętność dłuższego snu opanowała

[sovianka]

No właśnie, ja mu zabieram tą rękę i przytrzymuje i ten mały skurczybyk się ze mną siłuje

Super! Ja czekam na pierwszy obrót! Dawno żadnych nowych umiejętności ruchowych nie zauważyłam za to straszna gaduła się z niego zrobiła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kevschaa]

Moja chyba tylko wczoraj to potrafiła, bo dzisiaj nie przejawia najmniejszej chęci obrotu. Za to dzisiaj sprawdza na brzuchu jak głęboko jest w stanie włożyć rękę do gardła i pracuje nad techniką żeby mieściły się najlepiej obie ręce...



Bardzo lubi hule kulę chociaż jest dopiero od 6 miesiąca. Jak kładę ją na brzuszku to włączam kule i sobie na nią patrzy i się cieszy.



A na spacerach i sąsiedzi gratulują mi ładnego chłopca no bo jak nie na różowo ubrane to musi być chłopiec :p ale nie gniewam się bo w szarych ciuchach faktycznie wygląda jak chłopiec

[marttb]

Mój grzeczny synek zaczyna być ciekawy świata, więc leżenie na plecach jest bleee, leżenie na brzuchu zbyt go męczy więc po chwili też jest bleee. Najlepiej nosić go ciągle na rękach przodem do świata, a jak sie go podniesie na rękach tak jakby chciało się nim podrzucić to cieszy się jak mysz do sera.
Ciężki czas więc się zbliża, bo lekki nie jest.

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Włączył mu ta kule hule, nawet na nią patrzy, nie cieszy się ale patrzy.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Swoją drogą Wasze dzieci lubią być bez pampersa? Artur uwielbia, to zawsze pomaga jak już jest maruda i właśnie tylko noszenie działa albo w ogóle nie wiadomo o co chodzi mu, zdejmuje pampersa i cisza.
Teraz też zdjęłam mu lampka położył się na boku i ciumka rączkę i pieluchę ♥️

[kevschaa]

Moja uwielbia być bez pampersa, ale jest tylko po kąpieli. Szaleje wtedy i się cieszy minimum 30 minut. W innych sytuacjach boję się ją trzymać bez pampersa

Oczywiście noszona też uwielbia być i to przodem do świata. Ile razy wracałam ze spaceru pchając wózek i niosąc ją jednocześnie bo inaczej wyla jak oszalała
Dzisiaj mnie sąsiad przylapal na nazywaniu jej małym wrednym trollem po takim spacerze...
Mam nadzieję że po przejściu do spacerówki jak będzie wszystko widzieć to wrócą bezstresowe spacery. Pewnie moje marzenia są plonne...

Wczoraj tz znowu się popłakał ze wzruszenia jak mu usunęła na rękach. Chyba jest bardziej wrażliwy niż ja... Mi się jeszcze nie zdarzyło płakać ze wzruszenia, ewentualnie ze złości

[AuroraCoriolis]

Napisane przez kevschaa

Sovianka ja już szału dostaje przez tą rączkę i muszę jakieś wygibasy robić żeby ją obezwładnić...

Moja z kolei sie odpycha rekami i nogami

Gratuluję snu, oby mnie też to spotkało u nas cały czas co 1,5-2 h pobudka w nocy.

moze to skok? u nas tak o 3-4h wypada

Super! Ja czekam na pierwszy obrót! Dawno żadnych nowych umiejętności ruchowych nie zauważyłam za to straszna gaduła się z niego zrobiła

to tez jest umiejetnosc, a to dalej gluzenie czy gaworzenie juz?


moja malo gada, poszla chyba w rozwoj ruchowy, potrzasa sobie grzechotka i obraca sie jak zegar,cwiczy te podpory, dzis mam nawet wrazenie ze podpelzla 2 kroki ale mam nadzieje,ze nie...nawet nie wiecie jak malo teraz sprzatam...i jeszcze mi wlosy zaczely masowo wypadac, wiec ciagle je zbieram,zeby mala jakiegos nie wcisnela do buzki

A na spacerach i sąsiedzi gratulują mi ładnego chłopca no bo jak nie na różowo ubrane to musi być chłopiec :p ale nie gniewam się bo w szarych ciuchach faktycznie wygląda jak chłopiec

ja najbardziej lubie moja w blekitnym
szary i czarny tez mi sie podobaja
a na lato cos zoltego na pewno..


za to ubolewam bo dostalam od mamy ciuszki jakies w roznych rozmiarach na przyslosc i szczerze mowiac wszytskie jakies takie brzydkie,szare,bure i ponure a jeden sraczkowaty bo takie zostaly w lidlu,
no i wolalabym tego nie dostac..

Napisane przez kevschaa

Dzisiaj mnie sąsiad przylapal na nazywaniu jej małym wrednym trollem po takim spacerze...

[martynka89]

Moj nadal sie nie obraca na boki czy z brzuszka na plecki i odwrotnie, za to chcialby siedziec. Jak lezy po ukosie, bo na plasko juz nie chce, to polowe plecow odrywa od podloza, podkorcza nogi i probuje usiasc a ze mu nie wychodzi, to zaczyna sie denerwowac i jest ryk. Na plasko lezy tylko, jak spi. Jak sie obudzi, to 5 minut na plasko nie ulezy, chyba, ze w lozeczku, jak karuzelke ma nad glowa. Inaczej nie ma szans.
Ostatnia noc znow zarwana, nie wiem co mu jest, ake potrafi przespac normalnie 2-3 noce a kolejnej nocy, budzi sie co 3 godziny, bo jest glodny. Czasem w kratke, jedna noc przespi a drugiej sie budzi i non stop je.
Oprocz tego, ladnie sie bawi, chwyta zabawki i ciagle gada.

Mi wlosy sie sypia juz od dawna, zawsze mialam geste a teraz widac przeswity i czekam az to sie skonczy, bo niedlugo chyba wylysieje.

---------- Dopisano o 17:55 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Napisane przez marttb

Swoją drogą Wasze dzieci lubią być bez pampersa? Artur uwielbia, to zawsze pomaga jak już jest maruda i właśnie tylko noszenie działa albo w ogóle nie wiadomo o co chodzi mu, zdejmuje pampersa i cisza.
Teraz też zdjęłam mu lampka położył się na boku i ciumka rączkę i pieluchę ♥️

Moj w dzien w ogole nie nosi pampersow, jak ma sucha wielorazowke, to jest szczesliwy, jak ma mokra, to zaczyna marudzic i uspokaja sie zaraz po jej zdjeciu. Jak spowrotem mu zaloze sucha, to mu nie przeszkadza.

[sovianka]

Oj mój tez uwielbia być na golasa, zawsze przed spaniem zdejmujemy na trochę i wtedy mały szaleje!

Aurora jeszcze głużenie plus upodobał sobie robienie balonów ze śliny

Mi też włosy zaczęły wypadać, stosujecie coś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

U mnie też włosowa masakra, są wszędzie! Odkurzam codziennie i jestem załamana ile ich jest na podłodze.. wcześniej brałam vitapil mama teraz zaczęłam wcierać wcierke do włosów ale to co ma wypaść i tak wypadnie. Ehh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AuroraCoriolis]

staram sie dobrze jesc i to tyle...to hormonalne,wiec chyba zatrzymac tego nie idzie,
chociaz czasem sie zastanawiam czy one wypadaja czy po prostu dziecko mi je tak wyrywa


btw nie wiem jak i gdzie ale mala ma szyje odparzona , miala z was ktoras i wie jak to leczyc?myslalam,ze samo zejdzie ale jakos nie ma poprawy..

[monika1304]

Napisane przez AuroraCoriolis

staram sie dobrze jesc i to tyle...to hormonalne,wiec chyba zatrzymac tego nie idzie,
chociaz czasem sie zastanawiam czy one wypadaja czy po prostu dziecko mi je tak wyrywa


btw nie wiem jak i gdzie ale mala ma szyje odparzona , miala z was ktoras i wie jak to leczyc?myslalam,ze samo zejdzie ale jakos nie ma poprawy..

Posmaruj sudocremem, mojej też się odparza czasem w faldkach, bo ma dwie brody hehe i jak wieczorem posmaruje to rano prawie nic nie ma.

[marttb]

Ja w takiej sytuacji używam bepanthen pod szyjkę. Generalnie córka tak miała i pomagało, u A profilaktycznie jak ma bardziej podczerwienione to już smaruje

[AuroraCoriolis]

aha, bo ja smarowalam juz 2 dni wlasnie i myslalam,ze tyle wystarczy,
ja wogole tego nie zauwazylam a duzo czerwonego




ehh wogole to tz sie zajmowal dzis mala moze z pol godziny i jakie usmiechy do niego puszcza, a mna juz znudzona

[sovianka]

Aurora u nas to samo, mały jest zafascynowany tatą
Możesz spróbować też podsypać mąka ziemniaczaną.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AuroraCoriolis]

A tak z ciekawosci-wasze dzieciaki dotykaja sie po twarzy/glowie?


Moja zmacala juz moja twarz jakis czas temu ale siebie nie a widzialam smieszne zdjecie w necie jak sobie dzieci macaja swoja glowe

[marttb]

Jak myjecie dzieci? Dalej samą wodą?

[Patti_1]

Mój się nie dotyka, ale drapie.. co obetne pazury to odrastają w takim tempie, że cała buzia w kreskach. Moją buzie owszem, tż po brodzie też lubi dotykać, no i włosy jak złapie to nie puści
Ja myję młodego żelem i szamponem w jednym z babydream, taka duża buteleczka z pompką. Skład super. Potem smaruje "zgięcia" pod paszką, za uszkiem itp. tłustym robionym kremem od pediatry. Skóra mu się tam wysusza i pęka, dlatego tak.
Ps. my znowu z gilem kiedy to się skończy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sovianka]

Mój dotyka się po głowie, wygląda to śmiesznie, jakby pokazywał "ile ma kłopotów"

Ja myję płynem z HiPP.

Wczoraj mieliśmy szczepienie, mały zniósł całkiem nieźle, zero gorączki i jakiegoś marudzenia.
Dostaliśmy skierowanie do neurologa, na rehabilitację, na morfologię i żelazo. Nie wiem w sumie po co te skierowania, jak na wizytę trzeba czekać kilka miesięcy....wiadomo, że prywatnie pójdę, już się umówiłam do neurologa w następnym tygodniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Sovianka, a jaka przyczyna?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Czyli znowu tylko moje dziecię dalej jest myte w samej wodzie
Córkę tak myłam chyba z rok czasu nim wpadłam na pomysł zapytać.
Dla dzieci używam tylko kosmetyki z babydream, także mam nawet ten żel.

Co do dotykania twarzy Artur tak nie ma.

U nas czekałam z A. Na wizytę u neurologa nie cały miesiąc na NFZ, także terminy u nas spoko.
Lada moment mamy kontrolę i nie widzę sensu żeby tam iść. Mieliśmy iść na kontrolne USG główki k kontrolę do neurologa przez to że miał 7pkt przy urodzeniu, wszystko okej wyszło. Neurolog przyczepiła się dwóch rzeczy które A. Już zaczął robić, a nie chce mi się chodzić na wizyty dla zasady.

[monika1304]

Ja używam płynu do mycia z Mommy i ziołowe go maselka do twarzy i ciała też z tej firmy, składy mega.,polecam bardzo. Muszę teraz zamówić wieksza pojemność.

Moja mnie lubi skrobac po twarzy, sama siebie czasem dotyka, no i trze się jak chce śpac j jest zmęczona.

[AuroraCoriolis]

Napisane przez marttb

Jak myjecie dzieci? Dalej samą wodą?

ja zwykle woda a co ktores mycie dodaje linomaga albo emolium



sovianka-jak masz fotke to wrzuc
czemu wysyla Was do neurologa?


Chociaz Wam powiem,ze my tez bylismy u neurologa, takze chyba pediatrzy wola,zeby ludzie sie upewnili a nie ich obwiniali. My akurat mielismy powod,ale jak Ty marrtb nie czujesz,ze trzeba i nic Cie nie martwi to pewnie masz racje.


My za to idziemy do logopedy dzieciego w piatek i mieszane mam uczucia. Tzn poszlabym chetnie ale za 2 miesiace (a 2 juz czekalismy na wizyte) a tz chce teraz i nie wiem czy nie za wczesnie po prostu. CIekawa jestem czy mala bedzie gaworzyc. Mam takie mieszane uczucia. Raz mysle,ze moje dziecko jest ok tylko dosc powazne i malo sie usmiecha ale patrzy a czasem mam wrazenie,ze patrzy wszedzie tylko nie na mnie i sie martwie

[marttb]

Aurora - idę o zakład że jak pójdziecie teraz to każe Wam się jeszcze zjawić więc pójdziecie tak jak i mąż i ty chcesz
No my mieliśmy bjuz 2 wizyty u neurologa i dwa razy wszystko okej, ale jeszcze chce go zobaczyć jak postępy. No a wszystko czego się czepiała to Młody robi

[sovianka]

Powodem jest ta jego krzywa główka, która mimo wszystko dzięki Bogu nabiera kształtów, pomału, ale widzę poprawę. Pediatra chce go całego sprawdzić po prostu, bo spadł też odrobinę poniżej 25 centyla. Zasugerowała nam też wizytę u osteopaty, że ma jakieś tam sposoby i ustawia kości czaszki, nigdy nie byłam przekonana co do tego, któraś z Was miała doczynienia z osteopatą?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AuroraCoriolis]

sovianka ja nie, jesli to dziecku zaszkodzic nie moze to chyba bym sprobowala

Napisane przez marttb

Aurora - idę o zakład że jak pójdziecie teraz to każe Wam się jeszcze zjawić więc pójdziecie tak jak i mąż i ty chcesz
No my mieliśmy bjuz 2 wizyty u neurologa i dwa razy wszystko okej, ale jeszcze chce go zobaczyć jak postępy. No a wszystko czego się czepiała to Młody robi

czyli wszystko w porzadku

[Patti_1]

Na pewno się wyrówna, potrzeba tylko czasu. To dobrze, że pediatra nie olewa żadnych niepokojących sygnałów i bada maluszka. Ja szczerze mówiąc nie spotkałam się z czymś takim, w jaki sposób ustawia kości czaszki? Ciekawe..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kasia32j]

U nas od dziś rozszerzanie diety....marchewka na pierwszy strzał..czy zagęszczacie już mleko maluszkom?

[Patti_1]

Kasia a ile dziś macie? Daj znać jak mała zareagowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sovianka]

Patti nie wiem dokładnie o co chodzi, ale już z jednym się kontaktowałam i rzeczywiście napisał, że leczył takie przypadki, spróbujemy

Mi się nie spieszy do rozszerzania, trudno mi ogarniać bieżące obowiązki domowe, a jak pomyślę, że jeszcze dla małego mam jedzenie przygotowywać, to masakra coraz częściej myślę o blw, wydaje mi się, że jest z tym mniej roboty, ale jednak trochę się obawiam....

Dziewczyny, które kp, jak obecnie u Was to wygląda? W sensie czy dziecko jest spokojne przy piersi? Bo mój często się odrywa, cmoka, wsadza tego nieszczęsnego palucha, część mleka wypluwa, odwraca się itd. Jak jest u Was? Bo podejrzewam, że to normalny etap...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz