samotna czy sama wsrod ludzi..

rhapsody · 2005-11-20, 22:40

**xre** · 2005-11-20, 23:02

Ja sie czesto czuje osaczona przez innych, tak jakby byli przeciwko mnie i udawali ze jest ok, a za plecami buzia im sie nie zamyka. Przez to ze przez moje zycie towarzyskie przewinely sie setki osob i na palcach jednej reki moge policzyc tych szczerych, zyczliwych i po prostu fair. Moze przez to ze tak sie sparzylam na ludziach, dystansuje sie od nich, wiec czasami czuje sie samotna wsrod innch, tak jakbym tam nie pasowala...

Wszystko zalezy od nastawienia, pozytywnego myslenia. Mi tego czasem brakuje a innym razem popadam w przesade...

rhapsody · 2005-11-20, 23:28

[QUOTE=xre]. Moze przez to ze tak sie sparzylam na ludziach, dystansuje sie od nich, wiec czasami czuje sie samotna wsrod innch, tak jakbym tam nie pasowala...

No wlasnie, utracone zaufanie do ludzi sprawia ze nie ufamy nastepnym ktorych poznajemy
Psycholodzy, jak odbudowac zaufanie do ludzi?

Wszystko zalezy od nastawienia, pozytywnego myslenia. Mi tego czasem brakuje a innym razem popadam w przesade...

yhym, cos o tym wiem

**xre** · 2005-11-20, 23:32

No to jest nas DWIE

**201804200947** · 2005-11-21, 02:08

Jest nas trzy...

**1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab** · 2005-11-21, 08:22

Ja tez....Czesto o "******lach" moge porozmawiac z wieloma...Jednak kiedy przyjdzie sie wyzalic...Nie ma wlasciwie komu... Mówie co mnie boli, a czuje ze ta osoba nierozumie...Ze własciwie moglabym nic nie mówic, ze to nie ma znaczenia...A juz najbardziej nienawidze zwiazków w ktorych "jest" sie samym...Chociaz ta osoba siedzi obok...

natka_pietruszki · 2005-11-21, 10:10

Cytat:

Napisane przez warszawianka

Jest nas trzy...

Cztery...

Verena · 2005-11-21, 10:16

hmm... jeszcze ja... :|

pluszynka · 2005-11-21, 11:00

ja się nie zaliczam, ale też czasem mimo PRAWDZIWEJ przyjaźni jaką mam, czuję się samotna...to taki stan, w który każdy chyba czasem wpada, a ja szczególnie teraz gdy nie mam pracy i mi odbija jak siedzę w domu

Ale to nie w temacie - ja na gg nie mam długiej listy, ani w komórce - często narzekam że mam mało znajomych, że nasze środowisko takie hermetyczne - ale nie mam problemu z nieśmiałością, jakoś tak już z lenistwa przestałam poznawać, a raczej podtrzymywać nowe znajomości. Ale za to te które mam są trwałe, mocne, oparte na sympatii, podziwie, przyjaźni, zaufaniu. Nie ma na to recepty, im później tym trudniej znaleźć przyjaciół - bo człowiek nie widuje się już z nimi jak w szkole - codziennie. Ale jest to możliwe zawsze i wszędzie. Fakt, że nie z każdym połączy nas coś głębszego - chęci muszą być z dwóch stron. To jak z miłością - szuka się odpowiedniej osoby.....

Roksi · 2005-11-21, 13:13

A ja jestem samotna - w dosłownym tego słowa znaczeniu

Straciłam kontakt z koleżanką z liceum,ludzie ze studiów nie są z moich okolic i tak jestem całkiem sama

NIemam odwagi,zeby gdzieś wyjsć i kogoś poznać...

rhapsody · 2005-11-21, 13:32

Cytat:

Napisane przez Roksi

A ja jestem samotna - w dosłownym tego słowa znaczeniu

Straciłam kontakt z koleżanką z liceum,ludzie ze studiów nie są z moich okolic i tak jestem całkiem sama

NIemam odwagi,zeby gdzieś wyjsć i kogoś poznać...

Roksi czuje sie bardzo podobnie..
gdzie poznajecie nowych ludzi?

natka_pietruszki · 2005-11-21, 13:36

Cytat:

Napisane przez rhapsody

gdzie poznajecie nowych ludzi?

Podpisuję się rękami i nogami pod tym pytaniem.

Nati02 · 2005-11-21, 14:15

Cytat:

Napisane przez rhapsody

gdzie poznajecie nowych ludzi?

Na roznego typu imprezach u znajomych, w wypadach do kina (takich calonocnych), poprzez "znajomych znajomych", na wyjazdach za granice, w knajpkach, dyskotekach, przez internet (wizaz

)...

Na na szczescie mam przyjaciolke, ktora zna mnie lepiej niz ja sama- mimo tego, rowniez czuje sie samotna, bo brakuje mi drugiej polowki...

sportsmenka86 · 2005-11-21, 14:26

Miałam identyczny problem. Wyleczyłam się z tego kompleksu, bo zdawałam sobie sprawę, że jestem zerem, że nie mam przyjaciół, że nie potrafię być komunikatywna wśród społeczeństwa, zrozumiałam, że takim sposobem bycia nie daleko zajdę w przyszłości. Powiem Wam, lekarstwem na taki kompleks był i jest do dziś mój TŻ. On wyciągnął mnie z szarej, żmudnej i monotonnej codzienności, zdjął ze mnie status szarej myszki. On o tym nie wie, zrobił to mi nieświadomie, ale umiejętnie. Dzięki niemu spojrzałam na świat kolorowymi barwami, cieszę się każdą chwilą, przełamałam nieśmiałość, jestem studentką i widzę wokół siebie mnóstwo znajome uśmiechnięte twarze.

lafigue · 2005-11-21, 20:10

Ja na temat takiej samotności w tłumie napisałam nawet pracę mgr... bo podobno zawsze inspiracją do wyboru tematu pracy są wątki osobiste...

rhapsody · 2005-11-22, 13:17

Cytat:

Napisane przez lafigue

Ja na temat takiej samotności w tłumie napisałam nawet pracę mgr... bo podobno zawsze inspiracją do wyboru tematu pracy są wątki osobiste...

dzieki Kochane za odp

skoro juz uswiadomilysmy sobie nasz problem jak sobie z nim radzic, jak sie przelamywac?
ile mozna zwalac na ludzi, ze oni nie tacy, ze to z nimi cos nie tak
czasem trzeba przejac inicjatywe -tylko kiedy odwagi brac

3majcie cieplo

2005-11-20, 22:40	#1
rhapsody Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 860	samotna czy sama wsrod ludzi.. Edytowane przez rhapsody Czas edycji: 2006-03-31 o 15:07

2005-11-20, 23:02	#2
xre BAN stały Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 780	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. Ja sie czesto czuje osaczona przez innych, tak jakby byli przeciwko mnie i udawali ze jest ok, a za plecami buzia im sie nie zamyka. Przez to ze przez moje zycie towarzyskie przewinely sie setki osob i na palcach jednej reki moge policzyc tych szczerych, zyczliwych i po prostu fair. Moze przez to ze tak sie sparzylam na ludziach, dystansuje sie od nich, wiec czasami czuje sie samotna wsrod innch, tak jakbym tam nie pasowala... Wszystko zalezy od nastawienia, pozytywnego myslenia. Mi tego czasem brakuje a innym razem popadam w przesade...

2005-11-20, 23:28	#3
rhapsody Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 860	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. [QUOTE=xre]. Moze przez to ze tak sie sparzylam na ludziach, dystansuje sie od nich, wiec czasami czuje sie samotna wsrod innch, tak jakbym tam nie pasowala... No wlasnie, utracone zaufanie do ludzi sprawia ze nie ufamy nastepnym ktorych poznajemy Psycholodzy, jak odbudowac zaufanie do ludzi? Wszystko zalezy od nastawienia, pozytywnego myslenia. Mi tego czasem brakuje a innym razem popadam w przesade... yhym, cos o tym wiem

2005-11-20, 23:32	#4
xre BAN stały Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 780	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. No to jest nas DWIE

2005-11-21, 02:08	#5
201804200947 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-04 Wiadomości: 8 936	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. Jest nas trzy...

2005-11-21, 08:22	#6
1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-07 Wiadomości: 6 643	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. Ja tez....Czesto o "******lach" moge porozmawiac z wieloma...Jednak kiedy przyjdzie sie wyzalic...Nie ma wlasciwie komu... Mówie co mnie boli, a czuje ze ta osoba nierozumie...Ze własciwie moglabym nic nie mówic, ze to nie ma znaczenia...A juz najbardziej nienawidze zwiazków w ktorych "jest" sie samym...Chociaz ta osoba siedzi obok...

2005-11-21, 10:16	#8
Verena Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 615	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. hmm... jeszcze ja... :\| __________________ BYKOM STOP! Poprawna pisownia i ortografia w Internecie. [/SIZE]

2005-11-21, 11:00	#9
pluszynka Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-07 Lokalizacja: mazowieckie/ czasem Warszawa Wiadomości: 716	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. ja się nie zaliczam, ale też czasem mimo PRAWDZIWEJ przyjaźni jaką mam, czuję się samotna...to taki stan, w który każdy chyba czasem wpada, a ja szczególnie teraz gdy nie mam pracy i mi odbija jak siedzę w domu Ale to nie w temacie - ja na gg nie mam długiej listy, ani w komórce - często narzekam że mam mało znajomych, że nasze środowisko takie hermetyczne - ale nie mam problemu z nieśmiałością, jakoś tak już z lenistwa przestałam poznawać, a raczej podtrzymywać nowe znajomości. Ale za to te które mam są trwałe, mocne, oparte na sympatii, podziwie, przyjaźni, zaufaniu. Nie ma na to recepty, im później tym trudniej znaleźć przyjaciół - bo człowiek nie widuje się już z nimi jak w szkole - codziennie. Ale jest to możliwe zawsze i wszędzie. Fakt, że nie z każdym połączy nas coś głębszego - chęci muszą być z dwóch stron. To jak z miłością - szuka się odpowiedniej osoby.....

2005-11-21, 13:13	#10
Roksi Raczkowanie Zarejestrowany: 2004-07 Wiadomości: 318	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. A ja jestem samotna - w dosłownym tego słowa znaczeniu Straciłam kontakt z koleżanką z liceum,ludzie ze studiów nie są z moich okolic i tak jestem całkiem sama NIemam odwagi,zeby gdzieś wyjsć i kogoś poznać...

2005-11-21, 14:26	#14
sportsmenka86 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Dublin-Ireland Wiadomości: 2 713	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. Miałam identyczny problem. Wyleczyłam się z tego kompleksu, bo zdawałam sobie sprawę, że jestem zerem, że nie mam przyjaciół, że nie potrafię być komunikatywna wśród społeczeństwa, zrozumiałam, że takim sposobem bycia nie daleko zajdę w przyszłości. Powiem Wam, lekarstwem na taki kompleks był i jest do dziś mój TŻ. On wyciągnął mnie z szarej, żmudnej i monotonnej codzienności, zdjął ze mnie status szarej myszki. On o tym nie wie, zrobił to mi nieświadomie, ale umiejętnie. Dzięki niemu spojrzałam na świat kolorowymi barwami, cieszę się każdą chwilą, przełamałam nieśmiałość, jestem studentką i widzę wokół siebie mnóstwo znajome uśmiechnięte twarze. __________________ Nie mam żadnych rasowych, kastowych czy religijnych uprzedzeń. Jedyne co mnie obchodzi, to czy dana jednostka jest istotą ludzką i to mi wystarczy. Gorsza już być nie może. Po co mi suwaczki? Miłość nie jest na pokaz. Do miłości trzeba dwojga, a nie Internetu.

2005-11-21, 20:10	#15
lafigue Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 1 114	Dot.: samotna czy sama wsrod ludzi.. Ja na temat takiej samotności w tłumie napisałam nawet pracę mgr... bo podobno zawsze inspiracją do wyboru tematu pracy są wątki osobiste...

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)