III trymestr !!! O mój Boże, jeszcze trochę i urodzę. Wrześniówki 2014 cz.5

[Misstic]

Madziulka_ ja zamowilam laktator reczny z aventa natural. Czytalam o nim dobre opinie ale nie wiem czy sie sprawdzi, okaze sie po urodzeniu bejbika
Elektryczne polecaja np medele electric mini ale jest znacznie drozszy, a mi niestety zalezalo tez na cenie.
Nigdy nie wiadomo ile i czy w ogole bedziemy uzywac laktatora dlatego na poczatek wybralam reczny-tanszy

[ircha06]

http://img3.demotywatoryfb.pl//uploa...vw0fny_600.jpg

[Misstic]

Napisane przez ircha06

http://img3.demotywatoryfb.pl//uploa...vw0fny_600.jpg

[Latte88]

Napisane przez ircha06

http://img3.demotywatoryfb.pl//uploa...vw0fny_600.jpg

Dobre hahahaha

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Łóżeczko odebrane dla królewny ( materac super sama bym chciała na takim spać) teraz dla rodziców łóżko i wracamy do domku jeszcze rożek pani dala do pościeli

[Misstic]

Napisane przez Latte88

Dobre hahahaha

---------- Dopisano o 16:52 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Łóżeczko odebrane dla królewny ( materac super sama bym chciała na takim spać) teraz dla rodziców łóżko i wracamy do domku jeszcze rożek pani dala do pościeli

Suuuuuuuuuuuper

[carolciuska]

Dziekuje Wam dziewczyny za wczorajsze mile slowa co do brzuchola mojego
Nie wiem jak u Was, ale ja caly dzien jestem do niczego. Snuje sie z kata w kat, jestem senna, nic mi sie nie chce masakra.

Widze, ze rozmawiacie o materacach dla naszych bobaskow, my jeszcxe nie kupilismy, ale na pewno bedzie to materac z ikei, na pewno nie gryka- kokos. Slyszalam o tych robakach, z reszta my mamy dla siebie piankowy czy tam lateksowy z ikei i jest git.
Takze dla malutkiej kupily lateksowy z ikeii, ale nie wiem ktory bo sa dwa rodzaje. Lozeczko tez kupujemy z ikeii. Ladne biale, proste.
Co do kosmetykow to mam rozkminke, bo jestem zdecydowana na mustelle, ale widze ze jest jakis szal na babydream z rossmana. Podobno dobre, nie wiem. No i chusteczki nawilzajace tez problem, bo bylam zdecydowana na pampersa, ale czytalam srokao i mam metlik w glowie. Buuu......

[Mo_onika_ika]

Ja też dzisiaj się nadaję...nie wiem do czego.
Cały dzień pada, szaro jest.
Mały cały dzień pływa, chwilami tak daje popalic że mam dosyć
A tak pozatym to ta noc była najgorsza że wszystkich do tej pory. Budzilam się co pół godziny, brzuch ciągnął, nie wygodnie mi było, ciągle coś mi nie pasowalo. A to pozycja, a to na boku Mały kopał w materac czyli chyba jemu też było nie wygodnie, na drugim boku nie mogłam oddychać, na plecach miałam wrażenie że płuca mi gniecie... No istny koszmar. Już błagam tż żeby szybko kończył te remonty, bo ja chce już poukladac wszystko, chce mieć lozeczko na miejscu, ciuszki gotowe, wózek wybrany itp... Jak tak dalej pójdzie to w 37 tygodniu zacznę wyganiac Małego bo nie dam rady dłużej czyli jeszcze 7 tygodni muszę wytrzymać.... Jak już wszystko będzie skończone to będę błagać aby czas szybciej leciał...
Skórę mam już tak napięta wszędzie że tylko czekam aż pęknie. Najbardziej brzuch, biodra i uda... Na udach już nawet cellulitu nie widać bo tak jestem wypchana od środka
Od tygodnia moje włosy są w dotyku jak wata, są matowe, sianowate, okropne... Poce się strasznie, smierdze przy tym... Najgorzej w majtach..no istny koszmar..przy porodzie jak tak się spoce to wszyscy uciekną bo tak będę capić
Aaa...jak w 2 trymestrze broda mi już nie rosła...tak teraz znowu pełno długich włosów, a do tego brwi mi dziwnie rosną...włoski są mega długie, do tego jakby te brwi innych kształtów nabieraly. I są coraz ciemniejsze... Dziwne zjawisko


Czy cena fotelika maxi cosi city 315 zł to dużo? Bo mam możliwość z hurtowni brać i nie wiem....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Mandragorrka]

Hej, też jestem jakaś taka nie teges... Boli mnie głowa więc za chwilę idę spać

Dzanet wyjazd tylko do Kato. Chodziło tylko o ta, aby córcia przejechała się "ciuchcią". Nigdzie dalej i tak nie mogliśmy jechać bo małż szedł jeszcze do pracy. Wycieczka krótka, ale córcia zadowolona

[agness2011]

Napisane przez Mo_onika_ika

Ja też dzisiaj się nadaję...nie wiem do czego.
Cały dzień pada, szaro jest.
Mały cały dzień pływa, chwilami tak daje popalic że mam dosyć
A tak pozatym to ta noc była najgorsza że wszystkich do tej pory. Budzilam się co pół godziny, brzuch ciągnął, nie wygodnie mi było, ciągle coś mi nie pasowalo. A to pozycja, a to na boku Mały kopał w materac czyli chyba jemu też było nie wygodnie, na drugim boku nie mogłam oddychać, na plecach miałam wrażenie że płuca mi gniecie... No istny koszmar. Już błagam tż żeby szybko kończył te remonty, bo ja chce już poukladac wszystko, chce mieć lozeczko na miejscu, ciuszki gotowe, wózek wybrany itp... Jak tak dalej pójdzie to w 37 tygodniu zacznę wyganiac Małego bo nie dam rady dłużej czyli jeszcze 7 tygodni muszę wytrzymać.... Jak już wszystko będzie skończone to będę błagać aby czas szybciej leciał...
Skórę mam już tak napięta wszędzie że tylko czekam aż pęknie. Najbardziej brzuch, biodra i uda... Na udach już nawet cellulitu nie widać bo tak jestem wypchana od środka
Od tygodnia moje włosy są w dotyku jak wata, są matowe, sianowate, okropne... Poce się strasznie, smierdze przy tym... Najgorzej w majtach..no istny koszmar..przy porodzie jak tak się spoce to wszyscy uciekną bo tak będę capić
Aaa...jak w 2 trymestrze broda mi już nie rosła...tak teraz znowu pełno długich włosów, a do tego brwi mi dziwnie rosną...włoski są mega długie, do tego jakby te brwi innych kształtów nabieraly. I są coraz ciemniejsze... Dziwne zjawisko


Czy cena fotelika maxi cosi city 315 zł to dużo? Bo mam możliwość z hurtowni brać i nie wiem....

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dobra cena za ten fotelik Ja zamawiałam w czwartek po 319 zł i taniej nie widziałam

[DorissiriD]

Napisane przez madziulka_

Dziewczyny, jestem zdezorientowana.
Jaki LAKTATOR macie/polecacie/dlaczego????

Proszę pomóżcie, bo niebawem będę robić zamówienie na produkty z Polski i nie wiem jaki kupić

Ręczy czy elektryczny laktator? Nie wiem który rodzaj będzie lepiej się sprawował, rozwiejcie moje wątpliwości proszę

Pewnie zależy od tego ile będziesz odciągać i ile masz kasy. Jeśli tylko czasami to ręczny, jeśli często np. codziennie w pracy to lepiej elektryczny.Czasem może się okazać, że laktator to zbędne urządzenie.

Ja miałam i taki i taki. Wolałam elektryczny. Może dlatego, że ręcznego używałam jak miałam obolałe krwawiące sutki i sama sobie zadawałam ból... A elektryczny miałam później, gsy już mnie nic nie bolało. Koleżanka która mi go dała powiedziała, że jest mocny, silnie ciągnie, ale mnie nie bolało, już byłam zahartowana w bojach Przede wszystkim używałam, by pobudzić laktację (na niewiele się to zdało, a nawet podłamało, że tak mało mogę z piersi wycisnąć...)
Ręczny miałam aventa, elektryczny medela.

Byliśmy na grillu, fajnie się rozerwałam

[anesh_]

Napisane przez Aliszcze

uroki lata i długich dni. Moja wstaje o 8, za to pogorszyło jej się chodzenie spać, bo zimą noc za oknem a teraz jasno i jak 3,5 letniemu dziecku powiedzieć, że ma isć spać bo noc jest


a wczoraj się podbudowałam, bo u znajomych tylko komplementy usłyszałam odnośnie mojego wyglądu, że 7 miesiąc w dużo nie przytyłam, ze brzuszek jaki fajny, nie jakiś ogromny, że super wyglądam, normalnie od razu lepiej się poczułam Trzeba takie rzeczy mówić ciężarnym, nawet jeśli człowiek mija się trochę z prawdą

Moja Maja TŻ gorzej na noc... W domu mamy rolety zewnętrzne, wiec ciemno to jakoś odzie, u mamy narzucam zasłonę, tak,aby wpuszczala jak najmniej światła.

Uslyszalas komplementy- super. Od razu człowiek lepiej się czuje, prawda?
Ja natomiast od męża niezbyt mile słowa uslyszalam na temat swojego wyglądu...

[Metamfetaminax]

Napisane przez anesh_

Uslyszalas komplementy- super. Od razu człowiek lepiej się czuje, prawda?
Ja natomiast od męża niezbyt mile słowa uslyszalam na temat swojego wyglądu...

Ja dziś znowu też,nie przejmuj się



Jestem załamana sprawami przytulankowymi Normalnie nie mam ochoty na to z jednego powodu. Dziś tak mnie bolało,że aż normalnie się rozpłakałam Normalnie czułam jakby w środku pochwy coś mnie rozrywało I uzgodniliśmy,że do końca ciąży zero przytulanek,bo ja cierpię przez to... W życiu takiego bólu nie czułam,ale dziś tak się wystraszyłam,że postanowiłam tego nie robić...

[anesh_]

Napisane przez Aliszcze

Mi sie saczyly wody w 38 tygodniu. To inaczej wyglada niz wszelkie sluzy, to nawet nie ze uczucie wilgoci sie ma tylko co jakis czas takie niekontrolowane sikniecie przezroczystej wody wydobywa sie, ja wkladke musialam nosic. Takze jesli wody by sie mialy ktorejs z Was saczyc to zauwazycie roznice

Mi wody odeszły od razu. Poszlam do toalety i juz czulam,ze mi po nogach leci, jak juz siusiu robilam to razem ze wszystkim...

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:56 ----------

Napisane przez Metamfetaminax

Ja dziś znowu też,nie przejmuj się



Jestem załamana sprawami przytulankowymi Normalnie nie mam ochoty na to z jednego powodu. Dziś tak mnie bolało,że aż normalnie się rozpłakałam Normalnie czułam jakby w środku pochwy coś mnie rozrywało I uzgodniliśmy,że do końca ciąży zero przytulanek,bo ja cierpię przez to... W życiu takiego bólu nie czułam,ale dziś tak się wystraszyłam,że postanowiłam tego nie robić...

Przejmuje się i nie przejmuje jednocześnie. Z jednej strony przykro, bo to jednak maz, z drugiej strony to tylko i wyłącznie jego zdanie, ja czuje się w swojej skórze świetnie, uwielbiam maleństwo,które w sobie nosze i tyle.

[Metamfetaminax]

Napisane przez anesh_

Przejmuje się i nie przejmuje jednocześnie. Z jednej strony przykro, bo to jednak maz, z drugiej strony to tylko i wyłącznie jego zdanie, ja czuje się w swojej skórze świetnie, uwielbiam maleństwo,które w sobie nosze i tyle.

Mi też przykro ale po chwilii sobie myślę,że skoro chciał mieć dziecko to niech teraz cierpi i patrzy nawet jak czasem jestem brzydka albo nie chce mi się ogarniać


W takich chwilach jak ta klnę jak szewc i mam ochotę się rozryczeć... Leżę,próbuję zasnąć i w każdej pozycji jest mi cholernie źle... Leżę prosto to mi tchu brak,na każdym boku brak tchu i brzuch ciągnie,na Tż to jest masakra leżeć i nawet minuty tak nie wytrzymałam.. I bez różnicy czy poduszka gruba,miękka czy taka dzięki której mogę spać na półleżąco..wszędzie mi źle błagam o wrzesień..Już wolę się nie wysypiać niż wkurzać,że chce mi się spać a wszędzie mi niewygodnie...

[madziulka_]

Napisane przez Latte88

Co do materacykow, to ja od początku napalilam się na lateks i tak się udało, że będzie lateks z kokosem.

Madziulka ja kupie laktator ręczny, z avent naturals jak się nie przyda to sprzedam ale wole mieć jednak i niech sobie leży
Ale myślę, że nasze Mamusie, które już mają doświadczenie najlepiej to wytlumaczą

Napisane przez Misstic

Madziulka_ ja zamowilam laktator reczny z aventa natural. Czytalam o nim dobre opinie ale nie wiem czy sie sprawdzi, okaze sie po urodzeniu bejbika
Elektryczne polecaja np medele electric mini ale jest znacznie drozszy, a mi niestety zalezalo tez na cenie.
Nigdy nie wiadomo ile i czy w ogole bedziemy uzywac laktatora dlatego na poczatek wybralam reczny-tanszy

Napisane przez DorissiriD

Pewnie zależy od tego ile będziesz odciągać i ile masz kasy. Jeśli tylko czasami to ręczny, jeśli często np. codziennie w pracy to lepiej elektryczny.Czasem może się okazać, że laktator to zbędne urządzenie.

Ja miałam i taki i taki. Wolałam elektryczny. Może dlatego, że ręcznego używałam jak miałam obolałe krwawiące sutki i sama sobie zadawałam ból... A elektryczny miałam później, gsy już mnie nic nie bolało. Koleżanka która mi go dała powiedziała, że jest mocny, silnie ciągnie, ale mnie nie bolało, już byłam zahartowana w bojach Przede wszystkim używałam, by pobudzić laktację (na niewiele się to zdało, a nawet podłamało, że tak mało mogę z piersi wycisnąć...)
Ręczny miałam aventa, elektryczny medela.

Byliśmy na grillu, fajnie się rozerwałam

hmmm wiem że nic nie wiem

[aa2]

bryyyy
wrócilismy do domku wiec powinnam w miare możliwości być ju zna biezaco, przeczytałam co u was itd ale kurde tematy pewnei juz nie aktualne to nei bede sie odnosić

gratuluje coraz większych wyprawek, mobilizuje sie i ja do zrobienia czegokolwiek a troche musimy zrobic hehe no ale teraz juz na spokojnie

z takich najaktualniejszych tematów widziałam ze Mąła Paulina pytała o oliwkę itd
ja ni ekupuje oliwki bo ni ebede tym dziecka smarować (zatyka pory , wysusza skóre itd) co do prania to puszcze pierwsze w loveli a jak sie skończy to juz nasz proszek , w koncu mały bedzie sie stykał ze mna, nasza pościelą itd wiec w sumie nie widze sensu zeby ciagle prac mu ciuszki oddzielnie
i co ja tam miełam jeszcze wam pisać....aaaaaaaaaaaaaaaa a NIE MA TO JAK W DOMKU

[Niestabilna]

Pociesze wam... z dnua na dzień będzie gorzej
Ja dzisiaj tez dołączam do tych narzekajacych... straszny dzien, podle samopoczucie i totalny brak sił na cokolwiek. Do tego do 16 synus postanowił mnie przestraszyć. Ogólnie jak się nie uloze to zle... no i zgaga caly dzień a co zeby nudno nie bylo...

I postanowilam ze chce CC... tak bedzie lepiej dla Justka i dla mnie. I M powiedział ze do 14 dniu wcześniej sie robi, czyli juz 3 września moge mieć Justka ze sobą. Wszystkiego sie dowiem 9. Okolo 70 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Napisane przez aa2

bryyyy
wrócilismy do domku wiec powinnam w miare możliwości być ju zna biezaco, przeczytałam co u was itd ale kurde tematy pewnei juz nie aktualne to nei bede sie odnosić

gratuluje coraz większych wyprawek, mobilizuje sie i ja do zrobienia czegokolwiek a troche musimy zrobic hehe no ale teraz juz na spokojnie

z takich najaktualniejszych tematów widziałam ze Mąła Paulina pytała o oliwkę itd
ja ni ekupuje oliwki bo ni ebede tym dziecka smarować (zatyka pory , wysusza skóre itd) co do prania to puszcze pierwsze w loveli a jak sie skończy to juz nasz proszek , w koncu mały bedzie sie stykał ze mna, nasza pościelą itd wiec w sumie nie widze sensu zeby ciagle prac mu ciuszki oddzielnie
i co ja tam miełam jeszcze wam pisać....aaaaaaaaaaaaaaaa a NIE MA TO JAK W DOMKU

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[elffirka]

No to Asiu witamy w domu...
Padam i idę spać, ale coś czuję że znowu będę się budzić co chwilę przy zmianie pozycji... Małż mi tu już chrapie więc trzeba się też położyć bo jutro jedziemy po te kafelki do kuchni bo wczoraj Mu się nie chciało... I mam zamiar się wybrać do Rossmana pooglądać kosmetyki i zorientować się w cenach...

[aa2]

Napisane przez Niestabilna

Pociesze wam... z dnua na dzień będzie gorzej
Ja dzisiaj tez dołączam do tych narzekajacych... straszny dzien, podle samopoczucie i totalny brak sił na cokolwiek. Do tego do 16 synus postanowił mnie przestraszyć. Ogólnie jak się nie uloze to zle... no i zgaga caly dzień a co zeby nudno nie bylo...

I postanowilam ze chce CC... tak bedzie lepiej dla Justka i dla mnie. I M powiedział ze do 14 dniu wcześniej sie robi, czyli juz 3 września moge mieć Justka ze sobą. Wszystkiego sie dowiem 9. Okolo 70 dni

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

za decyzję , ważne ze na coś sie zdecydowałaś teraz bedzie z górki zobaczysz

a twój syn to tak jak mój noooo tylko ze mój przed wczoraj miał maga dzień lenia, ale si emusiałam nagimnastykowac zeby pare razy sie przechomikował to szok, a jeszcze od prawie 22 musiałam czekac
za to od dwóch dni daje w ciagu dnia znac ze tam jest wiec ma szczeście


aaaaaaaaaaaaaaaa i chyba zadecydowaliśmy co do imienia i żadne z tych które obstawialismy
będziemy chyba mieć Piotrusia -jak nam sie nei odwidzi

[Niestabilna]

Napisane przez aa2

za decyzję , ważne ze na coś sie zdecydowałaś teraz bedzie z górki zobaczysz

a twój syn to tak jak mój noooo tylko ze mój przed wczoraj miał maga dzień lenia, ale si emusiałam nagimnastykowac zeby pare razy sie przechomikował to szok, a jeszcze od prawie 22 musiałam czekac
za to od dwóch dni daje w ciagu dnia znac ze tam jest wiec ma szczeście


aaaaaaaaaaaaaaaa i chyba zadecydowaliśmy co do imienia i żadne z tych które obstawialismy
będziemy chyba mieć Piotrusia -jak nam sie nei odwidzi

Piotruś hehe tak miala na imię moja pierwsza miłość.
A daj spokój. .. ja czekoladę, fante, brzuchem kolysalam, muzyke gralam, nic... i tak od wczoraj. Az w koncu dal znać i kamień z serca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[aa2]

Napisane przez Niestabilna

Piotruś hehe tak miala na imię moja pierwsza miłość.
A daj spokój. .. ja czekoladę, fante, brzuchem kolysalam, muzyke gralam, nic... i tak od wczoraj. Az w koncu dal znać i kamień z serca

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

u mnie pukanie, lekkie potrzasanie brzuchem jakies słodycze i nic, ruszył sie troche po zupce chińskiej diabo pomidoro i popchnełam to bezem z kremem kawowym i łaskawca mnie zaledwie smyrnoł, ale zawsze coś

[Niestabilna]

Napisane przez aa2

u mnie pukanie, lekkie potrzasanie brzuchem jakies słodycze i nic, ruszył sie troche po zupce chińskiej diabo pomidoro i popchnełam to bezem z kremem kawowym i łaskawca mnie zaledwie smyrnoł, ale zawsze coś

Hihi beza z kremem :tasak:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Napisane przez aa2

u mnie pukanie, lekkie potrzasanie brzuchem jakies słodycze i nic, ruszył sie troche po zupce chińskiej diabo pomidoro i popchnełam to bezem z kremem kawowym i łaskawca mnie zaledwie smyrnoł, ale zawsze coś

Piękne imię Asiu
Ja zawsze chciałam mieć albo Mateuszka albo Piotrusia, ale na Piotrusia mąż się nie godzil nie wiem dlaczego .

Moja jest leniwa jak ja jestem aktywna, dziś bardzo nas trzeslo w samochodzie to była cichutko jak myszka nic nie kopnela.

Mamy zamontowane łoże nasze ale się suszy bo deszcz nas złapał i w jednym miejscu się zamoczyl materac, plus trochę jedzie wilgocią taka jak w pokojach się robi jak jest grzyb, oni właśnie sprzedawali wszystko bo wyremontowali mieszkanie mają się wprowadzać a tam wilgoć na ścianie.
A od łóżeczka chłopaki zapomnieli zabrać spodu wiec czeka nas jeszcze wyprawa po spod trzeba mieć naprawdę szczęście, ale to dlatego że ja nie wyszłam ostatnia

Padam na twarz, w domu sajgon totalny, mam nadzieje ze to ostatnie przemeblowanie

Dobranoc

[bezaczek7]

hej. jutro trochę nadrobię, dziś nie mam siły.
zeżarłam chyba pół kilo malin, brzuch mnie teraz boli na noc, wzdęcia jakieś, ech z ogródka, ale działka graniczy z CPNem, więc zbyt zdrowe i tak chyba nie są. trudno, stało się idę pocierpieć do łóżka.
zrobiłam też dwukolorową galaretkę z warstwą malin oddzielającą kolory.
rano krew, bo wizytuję siódmego, ale zrobię już, bo mam parę załatwień na mieście, to przynajmniej nie muszę potem jechać specjalnie któryś dzień rano.
a i gardło mnie boli już 3 dni rano lipiec prawie, a mnie coś bierze? miałam jechać wczoraj do koleżanki, ale w końcu zrezygnowałam, bo dzieci ma-nie chcę ich zarazić tudzież osłabiona własną infekcją nie chcę złapać czegoś od nich. a dzieci wiek przedszkolny właśnie.
buziaki, trzymajcie się jutro po południu może będę nieco bardziej na bieżąco
papa

[aa2]

Napisane przez Niestabilna

Hihi beza z kremem :tasak:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

nooo mega były, nawet maz powiedział ze dobre a on nie lubiec bezików musze u siebie poszukac podobnych bo jak bede miała ochote to co ja biedna poczne jak one w Świnoujsciu

Napisane przez Latte88

Piękne imię Asiu
Ja zawsze chciałam mieć albo Mateuszka albo Piotrusia, ale na Piotrusia mąż się nie godzil nie wiem dlaczego .

Moja jest leniwa jak ja jestem aktywna, dziś bardzo nas trzeslo w samochodzie to była cichutko jak myszka nic nie kopnela.

Mamy zamontowane łoże nasze ale się suszy bo deszcz nas złapał i w jednym miejscu się zamoczyl materac, plus trochę jedzie wilgocią taka jak w pokojach się robi jak jest grzyb, oni właśnie sprzedawali wszystko bo wyremontowali mieszkanie mają się wprowadzać a tam wilgoć na ścianie.
A od łóżeczka chłopaki zapomnieli zabrać spodu wiec czeka nas jeszcze wyprawa po spod trzeba mieć naprawdę szczęście, ale to dlatego że ja nie wyszłam ostatnia

Padam na twarz, w domu sajgon totalny, mam nadzieje ze to ostatnie przemeblowanie

Dobranoc

oooo to oby szybko wyschło łózeczki jak najszybciej dało sie skończyć przemeblowanie czas troche poodpoczywac

nas czeka wywalenie łózka sypialnianego z małego pokoju, wstawinie łózka dla Marcela i urzadzenie tam pokoju w sumei juz pod kątem chłopaków

ja jeszcze chwile pograsuje po necie, maz zobaczyy dogrywkę i tez lecimy walnac sie w swoim lóżku

[Niestabilna]

♡♡♡♡♡♡♡♡Dobranoc♡♡♡♡ ♡♡♡♡

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Latte88]

Dzień dobry
Godzina piąta a ja nie śpię

[Metamfetaminax]

Nie ma to jak spać aż 3 godziny... Nie dość,że w nocy telefony to jeszcze ten brudas się obudził,że trzeba pranie zrobić,bo on ciuchów nie ma... Do tego jego 2 budziki ustawione są na budzenie co 15 minut i niewygodne łóżko,dzięki któremu bolą mnie plecy i brzuch... I pogoda <3 super,że sobie pójdę dziś na zakupy. Oczywiście,że bym poszła ale jak skoro mam do miasta ponad 2 km i będzie padać a książę wraca po 14 z pracy...
I skąd ja wiem już o godzinie 5,że ten dzień będzie do wiadomo czego....

[allckarola]

Czesc dziewczyny ;-) jestem po weekendzie jak zwykle ciężko was nadrobić ;-) weekend zlecial szybko niestety. Ale tydzień tez zleci, tylko nie wiem co dzisiaj zaplanować. Jutro mam wizytę nie moge sie doczekać ale jadę sama bo mąż pewnie nie dostanie wolnego. Ciekawe jak mój maluszek ;-)

[Niestabilna]

Dzień dobry
U mnie na szczęście spokojna noc ufff
Czas wyjść z wyra i sie ogarnąć. Miłego dnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.