Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Rosiek, całkowicie normalne masz dziecko
Moja młodsza córa kupę zaczęła ogarniać jakieś pół roku po sikaniu.
I tak, nabyła nową umiejętność, to chce ją wykonywać ciągle i ciągle i ciągle

[wika82]

Napisane przez rosiek

Dobry wieczór
Mam pytania dotyczące odpieluchowania dziecka, może moje problemy są całkiem pospolite ale uważam to podforum za kopalnię pomysłów. Córa za tydzień kończy 2,5 roku i zaczęła już kumać o co chodzi z nocnikiem, oswoiła się z nim i od wczoraj po domu nosi tylko majteczki. Zdarzyła się jedna wpadka, chyba nie jest źle ALE:
1. na nocnik robi tylko siku, na grubszą sprawę kazała sobie ubrać pieluszkę i ogarnęła temat na stojąco, nie chce wtedy siadać/kucać. Dzisiaj chcieliśmy ją z mężem zachęcić ale skończyło się protestem. Zostawić ten temat na razie i ubierać pieluszkę na prośbę?
2. w domu siku było dzisiaj dosłownie co 20 minut. Zachciało jej się raz podczas zabawy i spytałam, czy wytrzyma chwilkę to powiedziała, że nie i pobiegła na nocnik. Kiedy wychodziłyśmy na spacer to założyłam jej pieluszkę bo nie wiem jak ogarnąć temat poza domem. Jakoś wysikiwanie dziecka w parku pod drzewkiem wydaje mi się niekulturalne i wstydliwe, nie wiem też czy córka od razu by się na to odważyła. Targanie wszędzie nocnika też mi się wydaje niezbyt. Jednocześnie czuję wewnętrzny konflikt bo z jednej strony przekonuję ją do noszenia majteczek a jednak skorzystałam dzisiaj z pomocy pampersa - trochę sprzeczne wymagania Nie wiem też jak rozwiązać problem podróży do żłobka po wakacjach (około 10 minut na przystanek, 25 minut podróży i ponownie 10 minut spaceru, trasa przez środek miasta). Jakieś rady, doświadczenia?

Poza domem polecam jednorazowe tekturowe nocniki "tron", do kupienia w Rossmannie, my korzystamy i są super.
Dziecko się nie stresuje, może chwilę dłużej posiedzieć i nie świeci pupą.

Przykładowy link.

https://bebito.pl/spacer-i-podroz/tr...SABEgKdnvD_BwE
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Napisane przez wika82

Poza domem polecam jednorazowe tekturowe nocniki "tron", do kupienia w Rossmannie, my korzystamy i są super.
Dziecko się nie stresuje, może chwilę dłużej posiedzieć i nie świeci pupą.

Przykładowy link.

https://bebito.pl/spacer-i-podroz/tr...SABEgKdnvD_BwE
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widziałam to wczoraj w Rossmanie. Rewelacja!

Muszę kupić, bo ja zabieram ze sobą nocnik

[wika82]

Napisane przez kejtiCe

Widziałam to wczoraj w Rossmanie. Rewelacja!

Muszę kupić, bo ja zabieram ze sobą nocnik

Mój musi się załatwiać w odosobnieniu, taki nocnik rozstawię w sekundę nawet między autami na parkingu.

Ostatnio na imprezie masowej, kilkaset tysięcy ludzi, rozstawiłam nocnik pod murkiem, stanęliśmy z mężem przed synem, nocnik wyrzuciłam I już.

Na plaży to w ogóle rewelacja. Rozstawiam i wyrzucam na koniec, w międzyczasie zrobi kilka razy siku.

Niby są te turystyczne, ale trzeba targać całą plastikową ramę, a ja dwa takie upchnę w nerce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pani-jesień]

Ja odsikuję pod krzaczkiem Muszę obadać te tekturowe nocniki, chociaż obawiam się, że syn na nocniku nie usiądzie, w domu korzysta z toalety.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

My też pod krzaczkiem, zwłaszcza teraz, jak dziecko pije na potęgę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Napisane przez pani-jesień

Ja odsikuję pod krzaczkiem Muszę obadać te tekturowe nocniki, chociaż obawiam się, że syn na nocniku nie usiądzie, w domu korzysta z toalety.

Moj też z toalety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kejtiCe]

Mój Wojtek co prawda dopiero od jakiegoś tygodnia chodzi bez pieluszki cały czas i nie mieliśmy żadnej wpadki, ale jak jesteśmy na spacerze i zawoła, że chce się załatwić, a ja próbuję go pod krzaczkiem wysadzić, to nie chce zrobić. I wtedy trzyma aż usiądzie na nocnik.
A Wy od razu uczylyscie chłopców sikania na stojąco?

[wika82]

Napisane przez kejtiCe

Mój Wojtek co prawda dopiero od jakiegoś tygodnia chodzi bez pieluszki cały czas i nie mieliśmy żadnej wpadki, ale jak jesteśmy na spacerze i zawoła, że chce się załatwić, a ja próbuję go pod krzaczkiem wysadzić, to nie chce zrobić. I wtedy trzyma aż usiądzie na nocnik.
A Wy od razu uczylyscie chłopców sikania na stojąco?

Nie, ciężko żeby się nie posikał wtedy.
Z tych jednorazowych korzystamy też w restauracjach, wszędzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Miramej]

Napisane przez kejtiCe

A Wy od razu uczylyscie chłopców sikania na stojąco?

Ja w ogóle nie uczyłam, sam zaczął w pewnym momencie.

[żurawinka]

Napisane przez kejtiCe

Mój Wojtek co prawda dopiero od jakiegoś tygodnia chodzi bez pieluszki cały czas i nie mieliśmy żadnej wpadki, ale jak jesteśmy na spacerze i zawoła, że chce się załatwić, a ja próbuję go pod krzaczkiem wysadzić, to nie chce zrobić. I wtedy trzyma aż usiądzie na nocnik.
A Wy od razu uczylyscie chłopców sikania na stojąco?

Na dworze zawsze na stojąco, w domu na siedząco dopóki sam nie zaczął ogarniać jak trzymać interes

[rosiek]

Dziękuję za odpowiedzi
Tron znam (z widzenia póki co ), dzisiaj było pierwsze siku pod krzaczkiem i pierwsza "publiczna" wpadka już w drodze do domu. Na szczęście wcześnie było to na mieście jeszcze pusto Niemniej nadal kminię jak to będzie z dojazdami do żłobka bo ani trona w tramwaju nie rozłożę ani chyba nie zdążę wysiąść, żeby ogarnąć kryzys na przystanku. Pozostaje mi mieć nadzieję, że przez 2 tygodnie urlopu córka wytrenuje trochę pęcherz bo dzisiaj siusiała już rzadziej.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Pytanie do mam, które szczepiły na meningokoki: szczepiłyście Nimenrixem czy Bexsero też?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BYou]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;76400801]Pytanie do mam, które szczepiły na meningokoki: szczepiłyście Nimenrixem czy Bexsero też?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Obiema.

[wika82]

A ja się zastanawiam.
Starszak był szczepiony na pneumokoki, nie wiem czy szczepić na meningo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez wika82

A ja się zastanawiam.
Starszak był szczepiony na pneumokoki, nie wiem czy szczepić na meningo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Artek też na pneumo, załapał się na refundowane (jako wcześniak i niska waga ur.). Na rota chyba jak miał pół roku. A na te meningokoki postanowiłam zaszczepić teraz przed przedszkolem. Ale na tę drugą szczepionkę (Bexsero na meningokoki szczepu B) już mnie chyba zwyczajnie nie stać

[wika82]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;76405001]Artek też na pneumo, załapał się na refundowane (jako wcześniak i niska waga ur.). Na rota chyba jak miał pół roku. A na te meningokoki postanowiłam zaszczepić teraz przed przedszkolem. Ale na tę drugą szczepionkę (Bexsero na meningokoki szczepu B) już mnie chyba zwyczajnie nie stać [/QUOTE]
Na rota nie szczepiłam żadnego i nie będę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BYou]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;76405001]Artek też na pneumo, załapał się na refundowane (jako wcześniak i niska waga ur.). Na rota chyba jak miał pół roku. A na te meningokoki postanowiłam zaszczepić teraz przed przedszkolem. Ale na tę drugą szczepionkę (Bexsero na meningokoki szczepu B) już mnie chyba zwyczajnie nie stać [/QUOTE]

A jest dostępna?
Na rota pierwsza dawkę musiałaś szczepić na pierwszym szczepieniu.

[_vixen_]

Napisane przez wika82

A ja się zastanawiam.
Starszak był szczepiony na pneumokoki, nie wiem czy szczepić na meningo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mam ten dylemat co do niemowlaka.
Ostatnio lekarka powiedziała mi, ze na rota nie ma sensu szczepić, bo to nie jest śmiertelna choroba w naszym kraju, co najwyżej dziecko moze trafić na kroplówkę do szpitala.
Zaleciła szczepienie na menigogoki, bo podobno na posocznicę spowodowana tymi bakteriami zmarło nieszczepione dziecko lekarki. Wiec chyba zaszczepie. Cena nie gra roli.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Moja starsza córa przeszła rota, trafiła mając 7mcy do szpitala, a i tak lekarka powiedziała, że jak na nieszczepione dziecko to przeszła lepiej, niż niejedno szczepione.

[wika82]

Napisane przez _vixen_

Tez mam ten dylemat co do niemowlaka.
Ostatnio lekarka powiedziała mi, ze na rota nie ma sensu szczepić, bo to nie jest śmiertelna choroba w naszym kraju, co najwyżej dziecko moze trafić na kroplówkę do szpitala.
Zaleciła szczepienie na menigogoki, bo podobno na posocznicę spowodowana tymi bakteriami zmarło nieszczepione dziecko lekarki. Wiec chyba zaszczepie. Cena nie gra roli.

Mój miał rota, ale był kp wtedy i nie trafił na kroplówkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;76405001]Artek też na pneumo, załapał się na refundowane (jako wcześniak i niska waga ur.). Na rota chyba jak miał pół roku. A na te meningokoki postanowiłam zaszczepić teraz przed przedszkolem. Ale na tę drugą szczepionkę (Bexsero na meningokoki szczepu B) już mnie chyba zwyczajnie nie stać [/QUOTE]
A ile one kosztują?

Mój młodszy jeszcze niezaszczepiony mmr.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez BYou

A jest dostępna?
Na rota pierwsza dawkę musiałaś szczepić na pierwszym szczepieniu.

Nie wiem, na razie szczepiłam tylko Nimenrixem.
Być może tak, już nie pamiętam

Napisane przez wika82

Mój miał rota, ale był kp wtedy i nie trafił na kroplówkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------


A ile one kosztują?

Mój młodszy jeszcze niezaszczepiony mmr.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jedna dawka Bexsero to, z tego, co widzę, 400 zł. Są dwie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Za Nimenrix płaciłam dzisiaj 180 zł. To jest jedna dawka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wika82]

Perse, posyłasz A. do państwowego przedszkola?

Rany, nie moge uwierzyć, że już niemal za tydzień moje dziecko będzie przedszkolakiem.
Nawet kapci jeszcze nie mamy.

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Przy okazji, czy któraś z Was kupowała dziecku łózko z ikei?
Zdecydowałam się na dwa komplety stuvy, młodsze jeszcze rok zostanie przy swoim łóżeczku ze szczebelkami, ale starszemu muszę kupić nowe i nie wiem jakie.

[Ingrid80]

Chyba Berry ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie mam łóżeczka ikeowskiego, ale meble - mega

[95b84f0cb57718c1b68287b1ccb1b977c909159a_5f790273693ad]

Już nie mamy łóżka ikea- mieliśmy przejściowe 165 cm gulliver, już nie ma go w sprzedaży, bardzo fajne.

Moja K. była szczepiona jeszcze inną szczepionką- neisvac c w wieku 13 miesięcy (po 12 miesiącu tylko 1 dawka), finansowaną przez miasto; nie wiem, czy w 2012 r były te nowsze szczepionki.

Co robi wróżka-zębuszka, jeśli mleczny ząbek zostaje połknięty w czasie jedzenia?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Berry, przecież wróżka zębuszka sprytna jest daje radę, po prostu wie, że ząbek wypadł i to jest dla niej najważniejsze ostatnio temat przerabiałam.

[Ingrid80]

[1=95b84f0cb57718c1b68287b 1ccb1b977c909159a_5f79027 3693ad;76437251]Już nie mamy łóżka ikea- mieliśmy przejściowe 165 cm gulliver, już nie ma go w sprzedaży, bardzo fajne.

Moja K. była szczepiona jeszcze inną szczepionką- neisvac c w wieku 13 miesięcy (po 12 miesiącu tylko 1 dawka), finansowaną przez miasto; nie wiem, czy w 2012 r były te nowsze szczepionki.

Co robi wróżka-zębuszka, jeśli mleczny ząbek zostaje połknięty w czasie jedzenia? [/QUOTE]
Wróżka może robić co chce😉 u nas zostawia 5zl pod poduszką a ząbek zostaje na pamiątkę 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ja w ogóle nie chciałam wprowadzać tematu, ale przedszkole robi swoje. Na razie 3 zęby poszły, raz dała 10zł 9bo nic innego w portfelu nie miała), za pierwszy dała piłkę zmyłkę (bo akurat miała skitraną w szafie na niespodziewane okazje), a teraz dała kupiony na mega hiper wyprzy zestaw do robienia bransoletek z gumek wyszła pi razy oko kwota 5zł właśnie. Radość - obłędna.

[madziara_07]

Napisane przez wika82

Przy okazji, czy któraś z Was kupowała dziecku łózko z ikei?
Zdecydowałam się na dwa komplety stuvy, młodsze jeszcze rok zostanie przy swoim łóżeczku ze szczebelkami, ale starszemu muszę kupić nowe i nie wiem jakie.

ja kupilam Kure, tylko kolorystyke zmienilam bo stwierdzilam ze bedzie miala bardzo ponuro (szary dywan na podlodze, szara roleta na oknie brrr). poki co spi na dole (za mala jest zeby jej przelozyc na spanie na antresoli) jeszcze dodatkowo materac polozylismy na podlodze (nie montowalismy bazy) tak ze ma 10cm boczki. spi drugi tydzien i powoli sie zaczyna zadomawiac. a i tak przeszczesliwa ze sobie moze z niego sama wychodzic i do niego wchodzic.
a ogolnie to 75% mebli mam z ikei i sobie chwale bo za te cene to jakosc jest ok.

a planujesz kupic ze stuvy lozko pietrowe? nie boisz sie ze ci synek spadnie?