Grube uda- mój odwieczny problem.

[suzana]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=41178

[uuulka]

ja jezdze na rowerze stacjınarnym od miesiaca i staram si w czasie jazdy nie miec zadyszki ale sie niezle poce...w udach zauwazylam 1 centymetr mniej......wedlug rowerowego komputerka w ciagu 45 minut spalam 700kcal .....i co????przeciez chyba nie mozna jezdzic niepoprawnie na rowerze????

[carla1010]

Kobitki pomocy! Od 30 marca jeżdżę na rowerku stacjonarnym głównie bez obciążenia, ale czasem troszkę dodawałam oporu dla urozmaicenia, ale było to niewielkie obciążenie. Jeździłam codziennie, czasem z uwagi na jakiś wyjazd robiłam przerwę ale max 2-3 dniową, ale potem to nadrabiałam. Codziennie starałam się jeździc początkowo około 10 km, potem 15-20 km. Efekt jest taki że wszędzie schudłam tzn. biust, pas, biodra, natomiast obwód uda i łydki nie drgnął ani o milmetr. Co robię źle? Od dwóch tygodni się zbuntowałam i jeździłam tylko 3 razy, plus jakieś cwiczenia z płytkami Tamilee z Shape albo to co przypomniało mi się z kaset Cindy Crawford.

[Astra]

Mam ten sam problem cwicze i cwicze a one nic chce je wyszczuplic ale nie idzie najbardziej zalezy mi na wewnetrznej stronie

[andariel]

No ja troszkę na udach schudłam przez rowerek. ALe idzie mi to jak krew z nosa. Schudło mi wsio poza tym - nie mówiąc już o biuście, z którego mało co pozostało
No, ale dzisiaj postanowiłam, że oprócz tego co robiłam do tej pory, czyli A6W i rowerek to dodam jeszcze specjalne ćwiczenia na nogi i tyłek. I lepiej niech mnie trzymają jak to nie pomoże.
pozdrawiam

[carla1010]

Andariel a jak jeździsz, mierzyłaś puls? Jedziesz szybko czy raczej powiedziałabym rekreacyjnie. Moj optymalny puls powinien byc między 130 a 160, ale aby jechac z takim pulsem godzinke to dla mnie niemozliwe teraz jak mierzyłam to z reguły puls wacha sie od 90 do 100. Od kiedy jeździsz? Bierzecie może tabletki antykoncepcyjne, bo ja biorę i może to przez to.
Asterko pozdrawiam Łodziankę z podobnym problemem .

[andariel]

JA mam taki stary rowerek i nie mam zielonego pojęcia jaki mam puls jak jeżdżę. Wiem tylko, że jak schodzę po pół godzinie to jestem mokra jak kura (jeżdżę w podwójnym dresie i mój rowerek chodzi cholenie ciężko). Więc jak schodzę to boli mnie wszystko.
Ja biorę tabletki (głównie chodzi mi o twarz) i wiem, że między innymi przez nie jest ciężej schudnąć, ale nie miałam takiego problemu, że po nich przytyłam (mimo, iż diane niezbyt jest polecana) ani żadnych takich rewelacji.

[styska]

Witam mam ten sam problem od ponad pol roku chodze na silownie, a tam jezdze na rowerze plus stepper -razem 40 min potem cw na nogi i wilka kicha nic mi nie schodzi z tej partii ciala, dodatkowo cwicze w domu, chodze raz w tyg na aerobic i nic. Teraz robie eksperyment przeszlam na diete plaz poludni i odstawiam tabletki anty mam nadzieje ze beda efekty chociaz jakies minimalne!!

[grazia83]

Mam dokładnie taki sam problem! Ćwiczenia siłowe + aeroby (głównie rowerek, bieganie) i bez skutku. Ostatnio zaczełam bardziej rygorystyczną diete opartą na diecie fitnesek i kuturystów (z zamiennikami ponieważ nie stać mnie na suplementy) trwa to już ok. 1,5 miesiąca i faktycznie zauważyłam postępy (jędrniejsza skóra, wyraźniejsze zarysowanie mięśni). Może jednak nie jest to beznadziejna sprawa

[okretka]

Napisane przez grazia83

Ostatnio zaczełam bardziej rygorystyczną diete opartą na diecie fitnesek i kuturystów (z zamiennikami ponieważ nie stać mnie na suplementy) trwa to już ok. 1,5 miesiąca i faktycznie zauważyłam postępy (jędrniejsza skóra, wyraźniejsze zarysowanie mięśni).

CO TO ZA DIETA?

[Agneska]

Widzę Dziewczyny, że nie tylko u mnie te partie ciała najtrudniej odchudzić. To chyba jest problem wielu dziewczyn. Ale coś się musi dać zrobić, mam taką nadzieję .... Grazia, mogłabyś podać szczegóły tej diety, skoro już widzisz pierwsze efekty to musi być niezła Pozdrawiam

[andariel]

Ja też chcę poznać szczegółowo ta dietę

[grazia83]

Główną zasadą tej diety to dzień zaczynam węglowodanami następnie stopnioweo zamieniam, je na białko. Produkty jak najmniej przetwożone.
O.K tak więc oto moja dieta:
1.posiłek:płatkiowsiane górskie (ok 1/2 szklanki)z kaszką mleczno-ryżową dla dzieci/ kleikiem ryżowym+ rodzynki; lub płatki górskie z 3białkami i 2żółtkami jako omlet (tutaj pozwalm sobie na troche miodu do smaku; ,lub musli (nie słodzone) na sucho; kawa czarna nie słodzona, herbata, woda (żadnych soków z kartonu!)
2.posiłek: grubo ziarnisty chleb, chudy biały ser/chuda wędlina, pomidor lub inne warzywko; lub ryż i warzywa; owoce;
3.posiłek: podobnie jak 2. jeżeli mam czas to surówka, tuńczyk/chude mięso;
4. posiłek: surówka, gotowana pierś z kurczaka/chude mięso; jajka na twardo jeżeli jest to posiłek przed treningiem to: chleb gruboziarnisty/kasza gryczna, surówka,
5. posiłek: ok 20min po treningu banan lub inny owoc; następnie po ok. 1,5h tuńczyk/ chuda wędlina z warzywami; jeżeli nie było treningu to posiłek bez owoców.
Jem co 3-5 godzin, w małych ilościach, nie pije soków z kartonu ani innych napojów typu Pepsi (wyjątek life Tymbarku z guaraną), herbata z minimalną ilością cukru, smaże omleta na oleju z pestek winogron. Warzywa przeważają nad owocami ale nie unikam ich. Odradzam zajadanie się jogurtami Jeżeli mam ochote na coś słodkiego to sięgam po gorzką czekolade albo po prostu pije wode Nie jest to idealna dieta ale dobrałam ją pod siebie i pod mój budżet. Jezeli stać was na odżywki polecam zastąpić jeden posiłek koktajlem wysokobiałkowym.

[grazia83]

Oczywiście zachęcam abyście zajżały na stronki poświęcone kulturystyce i fitness, oczywiście są tam skrajne diety oparte tylko na ryżu i piersi z kurczaka, ale można tam znaleźć dużo ciekawych żeczy.

[okretka]

Napisane przez grazia83

Odradzam zajadanie się jogurtami

Hm, a dlaczego?
Ja cytałam, że jogurty są bardzo zdrowe, więc od kilku dni jem je codziennie - owocowe, pitne, ze zbożem... Czy to źle? :/

[grazia83]

Jeżeli zależy Tobie na schudnięciu z okolic bioder, pośladki, nogi to właśnie tam gromadzi się tłuszczyk pochodzący z jogurtów. Nie zaprzeczam że są one zdrowe ale tylko jeżeli jest to kefir, maślanka lub jogurt naturalny. Wszystkie smakowe nawet te light to niestety źródło węglowodanów i cukrów.

[grazia83]

Aha, jeżeli chodzi o jogurt ze zbożem ja akurat stosuje dodatkowo zasade nie łączenia produktów węglowodanowych z białkowymi, gdyż nasz żołądek źle to trawi.

[SandraBullock]

To by mi nawet pasowało,bo jem wszystkie produkty z wapniem naturalne.A mogłabys podać link jakiejs stronki,na której sa te diety?

[okretka]

Napisane przez grazia83

Jeżeli zależy Tobie na schudnięciu z okolic bioder, pośladki, nogi to właśnie tam gromadzi się tłuszczyk pochodzący z jogurtów. Nie zaprzeczam że są one zdrowe ale tylko jeżeli jest to kefir, maślanka lub jogurt naturalny. Wszystkie smakowe nawet te light to niestety źródło węglowodanów i cukrów.

Ee ?! pierwsze słyszę... myślałam, że nie ma, czegoś takiego, że tłuszcz z jogurtów gromadzi się na pupie, z mięsa (przypuszalnie :P) na brzuchu, a z czekolady na nogach :P Myślałam, że to zależy tylko i wyłącznie od organizmu... Skąd masz takie info?

To w takim razie z czego tłuszczyk gromadzi się na piersiątkach?

[grazia83]

Niestety piersi (przynajmniej moje) nie chcą tzrymac tłyszczyku, chudną najszybciej
Co do jogurcików to nasza fitneska Kamila Porczyk w jednym z artykułów mówiła o tym. Spotkałam to równiez w opisie jakiejś diety (niestety nie pamiętam), reszta mojej wiedzy to czasopisma kulturystyczne "KiF", "Lady fitness",itp. a także porady mojego trenera (kiedys trenowałam sztyki walki). natomiast stronki z linkami to najlepiej wystukać w wyszukiwarce hasło kulturystyka i fitness. Jedna ciekawa dietka jest na stronie klubu sportowego Maniac Gym.

[okretka]

Napisane przez grazia83

Niestety piersi (przynajmniej moje) nie chcą tzrymac tłyszczyku, chudną najszybciej
Co do jogurcików to nasza fitneska Kamila Porczyk w jednym z artykułów mówiła o tym. Spotkałam to równiez w opisie jakiejś diety (niestety nie pamiętam), reszta mojej wiedzy to czasopisma kulturystyczne "KiF", "Lady fitness",itp. a także porady mojego trenera (kiedys trenowałam sztyki walki). natomiast stronki z linkami to najlepiej wystukać w wyszukiwarce hasło kulturystyka i fitness. Jedna ciekawa dietka jest na stronie klubu sportowego Maniac Gym.

Czyli to jest na 100% pewne?

[grazia83]

tłuszcz z jogurtów gromadzi się na pupie, z mięsa (przypuszalnie :P) na brzuchu, a z czekolady na nogach :P Myślałam, że to zależy tylko i wyłącznie od organizmu

Nie dokładnie. Chodzi tutaj o to że organizm kobiety ma tendencje do tycia w tych miejscach, a jogurty (dokładnie to węglowodany a nie tłuszcz) nie są całkowicie "dietetycznym" produktem, raczej słodką przekąską.

[grazia83]

Na pocieszenie dodam, że jeżeli zjesz jogurt raz na jakiś czas to nic się nie stanie. Natomiast biorąc jogurty jako podstawe dietetyczną to nie oczekuj rezultatów po ćwiczeniach. Oczywiście trzeba wziąć pod uwage indywidualne zapotrzebowanie organizmu oraz cel jak sobie stawiasz. Jeżeli jest to jędzrne, wysportowane, zgrabne ciało to jogurty w dużych ilościach nie ś wskazane.

[okretka]

Napisane przez grazia83

Na pocieszenie dodam, że jeżeli zjesz jogurt raz na jakiś czas to nic się nie stanie. Natomiast biorąc jogurty jako podstawe dietetyczną to nie oczekuj rezultatów po ćwiczeniach. Oczywiście trzeba wziąć pod uwage indywidualne zapotrzebowanie organizmu oraz cel jak sobie stawiasz. Jeżeli jest to jędzrne, wysportowane, zgrabne ciało to jogurty w dużych ilościach nie ś wskazane.

A raz dziennie? Np. zamiast czekolady czy ciastek - jogurt na podwieczorek?

[grazia83]

No dobrze niech bedzie ale jako kolacja.
P.s Zaczyna sie teraz sezon truskaweek, więc truskawki+ maślanka/ jogurt naturalny=koktail w sam raz!

[carla1010]

Dobrze godo . Ja jeszcze słyszłam że od mleczka też można tyc. Moze wyprobuje Twoja dietke, czyli odstawiamy jugurciki, nawet specjalnie płakac nie bede . ALe colo w niewielkich ilościach latem sobie nie odmówie . Buziaki

[grazia83]

Słyszałam plotke (dla Coloholików) że zawarta w niej kofeina wystarczy aby dac małego powera przed ćwiczeniami i ugasic przagnienie po. Więc dlaczego nie. Tylko zaznaczam że ta informacja nie jest potwierdzona.

[okretka]

Hm, Grazia... a od mleka, sera i ogólnie niabiału też tyje się akurat w pupci?!

PS. Zagęszczone mleczko słodzone rulezzz mmmmm

[grazia83]

Nabiał sam w sobie nie jest tuczący, raczej ciężko strawny. Natomiast smakowe jogurty są słodzone i doprawiane innymi specyfikami. Kolejnym problemem może być uczulenie na nabiał, większośc ludzi nawet o tym nie wie, bo od małego wpaja się im o zbawiennym znaczeniu mleka.

[grazia83]

PS. Zagęszczone mleczko słodzone rulezzz mmmmm[/QUOTE]
Nie jest to raczej lekka przekąska, ale moi koledzy (sportowcy) lubią je i czasem jedzą jako zamiennik na odżywke białkową. Ja jednak tego nie polecam.