2010-02-10, 20:01 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: reniferowo ;p
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
"bzykasz się czy trzeba z Tobą chodzić?"
kiedy macie następną randkę? |
2010-02-10, 20:10 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
właśnie o to chodzi że się nie odzywa....a Ja nie mam zamiaru Go napastować....
I nie obrażaj mnie |
2010-02-10, 20:12 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: .
Wiadomości: 1 234
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
i wtedy może dowiesz się, czy chodziło tylko o seks, czy może jednak o coś więcej
__________________
"Bo na twych stopach chodzi szczęście moje!" Leopold Staff |
2010-02-10, 20:15 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
chciałabym się przekonać ale nie mam zamiaru wychodzić z inicjatywa spotkania....to nie w moim stylu
|
2010-02-10, 20:18 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 23
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Moim zdaniem kolejne spotkanie nie ma sensu i tak naprawdę może doprowadzić do tego, że gość znowu będzie się do Ciebie dobierał. Tylko faktycznie trochę głupio wyszło, że po tym pierwszym waszym spotkaniu zgodziłaś się na drugie bo dałaś mu najwyraźniej do zrozumienia, że może jednak coś "wskóra"
|
2010-02-10, 20:20 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
|
|
2010-02-10, 20:28 | #37 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
Bo on Cie potraktował jak panienkę na seks a Ty masz wątpliwości czy przypadkiem w tym hotelu / Paryżu nie chciał z Tobą budować poważnego związku opartego na wielogodzinnych rozmowach. No weź
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
|
2010-02-10, 20:33 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Jakby mi facet na pierwszej randce skręcał do hotelu to by mnie więcej nie zobaczył. To takie... obrzydliwe. Potraktował cię jak darmową prostytutkę. Nie wiem nad czym ty się zastanawiasz. On już wyraźnie przestał.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2010-02-10, 20:36 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
No dokładnie
Jak tak można - zostać potraktowanym jak panienka lekkich i jeszcze się do typa dalej łasić Ja na Twoim miejscu zamiast myśleć "co on pomyślał" zastanowiłabym się nad sobą i szacunkiem do samej siebie
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
2010-02-10, 20:38 | #40 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Tego o Paryżu wcześniej nie było
To jak, dobierał się do ciebie na początku czy nie? Bo jeśli nawet cię nie dotknął to ja nie wiem o co chodzi A jak chcesz się przekonać, wyślij mu smsa, że masz na niego ochotę albo coś w tym rodzaju. Jeśli podchwyci i odpisze równie jednoznacznie - masz odpowiedź i pewność, że chodziło mu tylko o seks
__________________
no risk, no fun
|
2010-02-10, 20:42 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 51
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
tak chodziło mu tylko o sex ...
|
2010-02-10, 20:50 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
właśnie gdybym napisała takiego esa to bym sama się określiła ....
---------- Dopisano o 21:50 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ---------- mam szacunek do siebie...a także duże doświadczenia za sobą i umówiłam się żeby mu pokazać że nie wszystko sprowadza sie do seksu...a to że zawiózł mnie pod hotel to nie dowodzi że sie nie szanuje....nie zrobiło to na mnie wrażenia bo wiem że nie wszyscy są idealni...On jest typowym kobieciarzem i postąpił tak jak zwykle...ma kasę i jest bardzo przystojny panienek mu nie brakuje....a Ja chciałam Go po części przetestować i zobaczyć do czego się posunie....i udowodnic mu że nie wszystkie są takie same |
2010-02-10, 21:02 | #43 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Oczywiście nie chodziło mi o to, żebyś dalej ciągnęła historię z smsem
Ale skoro piszesz, że wiesz co to za typ to po co się pytałaś czy chodziło mu tylko o seks? Sama znasz odpowiedź. ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:59 ---------- A testowanie takich typów? Proszę cię, możesz co najwyżej chcieć pokazać takiemu gdzie raki zimują ale nie testować. Wtedy powinnaś być usatysfakcjonowana obrotem sprawy, że zadzwonił wtedy po spotkaniu, i nie powinnaś moim zdaniem odbierać. "Misję" wykonałaś
__________________
no risk, no fun
|
2010-02-10, 21:03 | #44 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
__________________
<3 M. 07.11.2007 ! ...:::Want you to make me feel like I'm the only one that you'll ever love:. 24.07.2010- rzuciłam! 3.12.2010- marzenia się spełniają -> kierunek Londyn "Ty nie musisz się w to wczuwać jeśli miałeś fajny dom, Kiedyś spytam Cię co znaczy mieć spokojne dzieciństwo" |
|
2010-02-10, 21:15 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
naprawde trzeba watek zalozyc aby dowiedziec sie czy on chcial seksu czy nie?ty masz jeszcze jakies watliwosci?
|
2010-02-10, 21:27 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Autorko nie ma co się zastanawiać, on nawet nie zaprosił Cię do siebie do domu, tylko do hotelu, więc chodziło mu wyłącznie o seks.
|
2010-02-10, 21:45 | #47 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 124
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
Co do drugiego pogrubionego... plączesz się w zeznaniach wydaje mi się że po cichu miałaś nadzieję na jakieś zaangażowanie z jego strony, myślałaś że może Cię potraktuje inaczej niż kolejna panienkę, ale niestety life is brutal, dałas sobie zupełnie niepotrzebnie dwa razy nadzieję. i nawiasem mówiąc - kolejna która testuje pochwal się tą historią w wątku "małe testowanie naszych TŻ |
|
2010-02-10, 21:55 | #48 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 571
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
Jak dla mnie - kłamiesz. Zależy Ci na nim, ale za łatwa też nie chcesz być (i to się chwali mimo wszystko) i smutno Ci, że się nie udało. Odpuść sobie szkolenia ideologiczne palantów i poszukaj normalnego faceta
__________________
Jeśli ludzie koniecznie chcą pouczać innych ludzi, to powinni pamiętać, że inni ludzie też wiedzą to i owo o ludziach. Terry Pratchett Maskarada |
|
2010-02-10, 22:00 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
|
2010-02-10, 22:00 | #50 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 372
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
Aha czyli to nie jego wina że dobiera sie do sporej ilosci kobiet? Po cichu liczysz ze uda Ci sie zdobyc bogatego i przystojnego faceta a on sie dla Ciebie zmieni, pokocha, zamieszkacie razem? Zycie to nie bajka!! Nie zmieni sie.... |
|
2010-02-10, 22:03 | #51 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
no chyba zaczęło zależeć i naprawdę nie wiem czemu....może dlatego że nie dzwoni hehe....zawsze faceci wydzwaniają do mnie a Ten nie
Sadek nie jestem wyrachowana....On mimo to jest fajny ma cos w sobie....Nie liczę na uczucie bardziej na przyjaźń ....Ja tak szybko się nie angażuje Edytowane przez Anita1333 Czas edycji: 2010-02-10 o 22:06 |
2010-02-10, 22:07 | #52 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
To sama do niego zadzwoń, po koleżeńsku. Kumplowaliście się chyba zanim się z nim umówiłaś, prawda? Ale się z nim nie spotykaj!
__________________
no risk, no fun
|
2010-02-10, 22:16 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: reniferowo ;p
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
|
2010-02-10, 22:26 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
o to chodzi że Ja nigdy nie wydzwaniam do facetów...taka jestem i to właśnie problem....wydaje mi się że On sobie coś pomyśli jeśli zadzwonie a Ja tego nie chcę....muszę poczekać może On się skontaktuje w co szczerze wątpie
---------- Dopisano o 23:25 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 --------- ---------- Dopisano o 23:26 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- reniferek01 właśnie o to chodzi że miejsce nie ma znaczenia...tylko to jakie ktoś ma intencję....Ja zawsze miałam ten sam problem że każdy facet liczył na seks ze mną na początku związku...wielu przez to skreśliłam....wiem ze się podobam facetem i jestem tego świadoma....ale trochę mnie to boli że za każdym razem tak się właśnie zaczyna każda moja znajomość z plucia męską....uwierz mi to nie jest łatwe Edytowane przez Anita1333 Czas edycji: 2010-02-10 o 22:28 |
2010-02-10, 22:36 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: reniferowo ;p
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
wiec moim zdaniem:
a) wysyłasz mylne sygnały / ubierasz się wyzywająco / masz wyzywający sposób bycia b) ktoś ci przypiął łatke c ) wyleciało mi z głowy. jak sobie przypomne to zedytuje. |
2010-02-10, 22:41 | #56 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2010-02-10, 22:46 | #57 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 46
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
właśnie nie ubieram się wyzywająco...tak normalnie dziewczęco....rzadko nosze dekolt albo spódniczkę mini....Jestem naturalna w wyglądzie (nie maluję się) i zachowaniu ( nie poruszam żadnych tematów seksualnych z facetami)
|
2010-02-10, 22:49 | #58 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
I może Cię rozczaruję, ale nie jesteś jakąś wyjątkową, niezwykłą itd. itp, a jedną z wielu panienek, które on pod ten hotel podwoził. Różnicie się tym, że się z nim nie przespałaś. Może spróbuje jeszcze raz jak go kręcisz, ale chodzi mu tylko i wyłącznie o seks. Okazuje to całym sobą, nie wiem jak naiwnie możesz mieć jakieś wątpliwości.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
|
2010-02-10, 22:49 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Cytat:
|
|
2010-02-10, 22:51 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Dżungla Mazowiecka
Wiadomości: 358
|
Dot.: Czy chodziło o seks? czy o coś więcej?
Myślę, że chciał cię dogłębnie poznać Jak możesz mieć jakiekolwiek rozterki jeszcze?
__________________
Czy wiesz, że gdy odjeżdżam
Umieram dziewięć razy Umieram stojąc w oknie Na korytarzu 26.05.2010 - Babciu... |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:29.