Wtrącać się czy olać?

[lone bird]

Eh, głupia sprawa i trudna sytuacja dla Ciebie, bo jak widzę, to Twój TŻ jakoś się tym nie przejmuje za bardzo A może wejdź na ten jego profil i pod jego rozmowami z innymi panienkami napisz mu komentarz czy X jego dziewczyna wie o "tych" rozmowach, może chociaż zrobi mu się głupio,że nie jest taki anonimowy i każdy znajomy może trafić na jego profil, a Ty będziesz miała jakiś punkt zaczepienia do rozpoczęcia rozmowy najpierw z nim. A z tą dziewczyną masz dobry kontakt? Bo trochę mi jej szkoda jeśli w sumie obca osoba tak ni z gruchy ni z pietruchy wyskoczy z czymś takim, chociaż ja bym wolała wiedzieć Nie wiem, może poczekaj jeszcze trochę, niech napisze tę maturę, co by potem jego rodzina Cię nie zlinczowała, że przez Ciebie nie zdał, czy napisał źle, szczególnie, że oni uważają go za "niewinnego" Swoją drogą niezła świnia z niego

[kurakowa]

ja bym poprosiła TŻ, żeby porozmawiał z bratem, może by mu przemówił do rozsądku, sama chciałabym o czymś takim wiedzieć, ale nie wiem, czy umiałabym to przekazać i właśnie wtrącić się w czyjeś życie.

[TmargoT]

Napisane przez baby montana

Witam w piękny świąteczny czas

mam straszny problem związany z solidarnością kobiet. Otóż znalazłam dzisiaj na portalu społecznościowo-erotycznym (mamy tam z TŻem wspólne konto) profil brata TŻa. ma w nim informacje, że szuka szybkiego seksu itd, poza tym komentuje różnym półnagim laskom zdjęcia czego by to z nimi nie robił.
Problem w tym, że ów brat jest w 2letnim związku z dziewczyną, którą lubię i szanuję, ona jest starsza od niego, już kilka razy kłócili się, bo on nie umiał przestać randkować z innymi, w końcu niby się uspokoił i od roku jest między nimi względna sielanka (przynajmniej tak to wygląda z zewnątrz).

Co ja mam z tą wiedzą o jego profilu zrobić?! Myślałam dzisiaj o tym naprawdę dużo i wiem jedno - sama chciałabym wiedzieć, gdyby mój TŻ taki numer mi wykręcił.
Rozwiązania, które biorę pod uwagę:

1. Wysłanie tej dziewczynie linka do profilu, niech sama sobie oceni (jeśli wysłać, to jak - anonimowo z jakiegoś nr gg czy jako ja?)
2. Stworzenie profilu na tym portalu z jakimiś zdjęciami, gadanie z tym typem w ramach prowokacji - wtedy już nie mógłby się wykręcić - i przesłanie tego tej pannie, tez anonimowo albo jako ja; ewentualnie umówienie się z nim, przyjście na spotkanie i zaskoczenie go tym, kim jestem może wtedy sam zmądrzeje
3. pogadanie z moim TŻem, niech uświadomi brata w męskiej rozmowie, że tak się nie robi (poza tym posiadanie zdjęć, na których widać twarz, na takim portalu to trochę przypał i może naprawdę narobić problemów w życiu)
4. pogadanie z tym bratem samej, wyjasnienie że wiem o tym, i że powinien się trochę zastanowić, bo ma dziewczynę którą niesamowicie kocha i z którą planuje przyszłość podobno, a jednocześnie inne namawia na seks
5. olanie

pomocy dziewczyny. naprawdę nie wiem co robić - niby sama chciałabym wiedzieć gdyby mój TŻ tak zrobil, ale z drugiej strony nie powinnam się wtrącać do czyjegoś związku.

osobiście uważam,że najlepsza opcja to nr.1
1-posłąncy złych wiadomości nie mają lekko,a tylko dowd rzeczowy podsuni.ety pod nos może pokazać dziewczynie z kim wiąrze życie.
nie robiłabym tego twarza w twarz,bo ludzie wybaczają różne rzeczy,a ty zostalabys wrogiem.
2.nie baw sie w takie gierki,bo możesz zostac oskarżona o to,że masz w tym swój udzial,a winę rozłożą na raty.on winny,ale i ty też.po co ci kłopot
3-rozmowa nc nie da,bo powie bratu to co bedzie chciał usłyszeń,skakuje konto,a założy gdzie indziej.czasem ludzie mają taką silną potrzebe i tylko profesjonalna pomoc może im pomoc.
4-j.w.
5-jeśli masz taki charakter to olej sprawę,choc wątpie,czy to zrobisz.najlepiej poinformowac anonimowo,a dziewczyna niech decyduje się co z tym zrobić.

[whitechocolateraspberry]

Powiedz jak najszybciej niech się dziewczyna dowie, jak nie możesz anonimowo to trudno, powiedz normalnie, facet jest sam sobie winny a dziewczyna ma prawo wiedzieć! I to jak najszybciej. Ja bym nie radziła odwlekać tej sprawy, a rozmowa Twojego chlopaka z bratem moze dac niewiele. Myslisz, ze tamten nagle poslucha rad braciszka i z dnia na dzien sie zmieni?

[ola_108]

hm... czy serio uważacie, że jak tż autorki porozmawia ze swoim bratem, to on przestanie to robić? nie sądzę... uważam, że po porstu będzie się lepiej krył. Nigdy nie byłam w takiej syt i obym nie była, ale gdybym miała się w to wczuć i popatrzeć od strony "niewiernego" brata, to uważam że to jego dziewczyna może bardziej na niego >wpłynąć< i ogólnie coś z tym zrobić. Koleś po prostu jest perfidnym kłamcą i nie sądzę, że rozmowa z bratem zmieni go w grzecznego aniołka żałującego świństwa, które zrobił .

[Wisnia34]

Napisane przez ola_108

hm... czy serio uważacie, że jak tż autorki porozmawia ze swoim bratem, to on przestanie to robić? nie sądzę... uważam, że po porstu będzie się lepiej krył. Nigdy nie byłam w takiej syt i obym nie była, ale gdybym miała się w to wczuć i popatrzeć od strony "niewiernego" brata, to uważam że to jego dziewczyna może bardziej na niego >wpłynąć< i ogólnie coś z tym zrobić. Koleś po prostu jest perfidnym kłamcą i nie sądzę, że rozmowa z bratem zmieni go w grzecznego aniołka żałującego świństwa, które zrobił .

zgadzam się.

plus nie byłabym również przekonana, że chłopak autorki będzie tak samo jak ona zbulwersowany postępowaniem brata i skłonny do wygłoszenia na ten temat jakiegokolwiek kazania.

może skończyć się na mrugnięciu okiem i ustaleniu, że trzeba się lepiej kryć

[baby montana]

straciłam wiarę w chłopów przez to wszystko, w mojego szczególnie. dzisiaj nagle zniknął profil tego typa (po dwoch latach aktywności! całe szczęście, że mam screeny).
głupia jestem i tyle, źle to rozegrałam. ale przynajmniej sama się na moim 'tż' poznałam.

[whitechocolateraspberry]

Czemu się poznałaś na swoim tż? On tez cos złego zrobił, bo chyba nie doczytałam?

To daj dziewczynie te screeny, powinna wiedzieć, jak ja bym była zdradzana tez bym wolała zeby znajomi mi powiedzieli a nie nasmiewali sie ze mnie bezpodstawnie z boku ze jaka to jestem glupia i naiwna ze ktos mnie zdradza a ja o tym nie wiem, albo zeby mi wspolczuli (czasem trudno o czyms takim wiedziec... trzeba by bylo sledzic faceta).

[_chocolate]

więc jednak... męska solidarność... Może są jeszcze konta tego kolesia na innych portalach? W takim razie ja bym chyba pogadała z tą dziewczyną, opisała całą sytuację, że założyliście sobie konto na takim portalu i znalazłaś tam tego kolesia, itd...choć możesz się narazić...

[baby montana]

Napisane przez whitechocolateraspberry

Czemu się poznałaś na swoim tż? On tez cos złego zrobił, bo chyba nie doczytałam?

To daj dziewczynie te screeny, powinna wiedzieć, jak ja bym była zdradzana tez bym wolała zeby znajomi mi powiedzieli a nie nasmiewali sie ze mnie bezpodstawnie z boku ze jaka to jestem glupia i naiwna ze ktos mnie zdradza a ja o tym nie wiem, albo zeby mi wspolczuli (czasem trudno o czyms takim wiedziec... trzeba by bylo sledzic faceta).

powiedział bratu, mimo że póki co mieliśmy dać na wstrzymanie, nic nie mówić żadnej ze stron, poobserwować aktywność brata na portalu i wtedy zdecydować, które rozwiązanie jest lepsze (chociaż dziewczyna tak czy inaczej by się dowiedziała)

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez _chocolate

więc jednak... męska solidarność... Może są jeszcze konta tego kolesia na innych portalach? W takim razie ja bym chyba pogadała z tą dziewczyną, opisała całą sytuację, że założyliście sobie konto na takim portalu i znalazłaś tam tego kolesia, itd...choć możesz się narazić...

konta są, ale są tam już bardizej normalne zdjęcia+nie ma dostępnej dla wszystkich informacji o jego aktywności, a konto to wiadomo - jeszcze nic zdrożnego.

[Reme]

Napisane przez baby montana

straciłam wiarę w chłopów przez to wszystko, w mojego szczególnie. dzisiaj nagle zniknął profil tego typa (po dwoch latach aktywności! całe szczęście, że mam screeny).
głupia jestem i tyle, źle to rozegrałam. ale przynajmniej sama się na moim 'tż' poznałam.

To, co się stało było do przewidzenia, sama także to podejrzewałaś. Bardzo niefajnie, że Twój chłopak stanął za ukrywaniem takiego postępowania. Nic dziwnego, że Cię to zawiodło... Profilu nie ma -> zdrady więc nie ma -> dziewczyna się nie dowie -> związek uratowany, czyli dalej może ją okłamywać i słodko pierdzieć do innych... Ja mam nadzieję, że jej jednak powiesz i nie będziesz udawać, że nic się nie stało, mimo, że to pokomplikowało dodatkowo całą sprawę.

[_chocolate]

Hmm...chyba że ta dziewczyna mogłaby spróbować zrobić prowokację i popisać z nim? Ale ogólnie to trochę martwy punkt...Nie sądzę, żeby koleś się z tego wycofał, jak ma taki charakter, może tylko będzie bardziej ostrożny.

[TmargoT]

Napisane przez baby montana

straciłam wiarę w chłopów przez to wszystko, w mojego szczególnie. dzisiaj nagle zniknął profil tego typa (po dwoch latach aktywności! całe szczęście, że mam screeny).
głupia jestem i tyle, źle to rozegrałam. ale przynajmniej sama się na moim 'tż' poznałam.

pewnie mu powiedzial/uprzedził,a facet pokasował konta.teraz jesteś dopiero w kiepskim połozniu.facey wie,że ty wiesz,a wcale nie jest łatwo być wiedzącym.poza tym ciekawe,jak na to zapatruje sie twój TZ,czy nie ma do ciebie pretensji,ze się wtrącasz...

wiedziałam,że tak bedzie

[Paulinka675]

ja bym dziewczynie powiedziała prawdę, a co ona z tym zrobi to już jej sprawa, chyba ty też wolałabyś wiedzieć? jakbyś się czuła jakby wszyscy naokoło oprócz ciebie wiedzieli że twój tż cię zdradza?

[baby montana]

Napisane przez Paulinka675

ja bym dziewczynie powiedziała prawdę, a co ona z tym zrobi to już jej sprawa, chyba ty też wolałabyś wiedzieć? jakbyś się czuła jakby wszyscy naokoło oprócz ciebie wiedzieli że twój tż cię zdradza?

wiem jak się czułam w takiej sytuacji, dlatego rozważam przesłanie jej screenów. poczekam aż wróci do siebie i prześlę.

[miu miu]

Wyślij jej email ze screenami jako anonim ale daj tytuł taki, żebyś miała pewność, że te screeny otworzy, nie wiem, może wpisz w tytuł jego imię i nazwisko? W sumie opcja jest o tyle lepsza, że obrazki wyglądają bezpieczniej niż linki.

[angellek89]

Przede wszystkim to ja bym nie czekała, aż dziewczyna wyjedzie do siebie, tylko spotkała się z nią osobiście póki jest na miejscu i osobiście pokazałabym jej to co mam. Otwartość i szczerość jest najlepsza, bo wtedy też najbardziej możesz jej pokazać, że nie masz złych intencji.

Szkoda, że Twój chłopak się wygadał, bo moim zdaniem jeszcze lepszym pomysłem byłoby spotkanie w czwórkę - pozornie zwykłe towarzyskie "na kawę", na którym powiedziałabyś, że znalazłaś coś interesującego w internecie i pokazałabyś ów profil wszystkim. Chłopak zostałby przyparty do muru i nie mógłby się za bardzo wyłgać, bo dowiedziałby się, że Ty wiesz w tej samej chwili, co dowiedziałaby się jego dziewczyna. Szkoda, że już na to za późno, dlatego pomyśl nad spotkaniem po prostu z tą dziewczyną póki jest czas.

[czarna_maciejka]

Eee... no i lipa. Dokladnie tak, jak mowilam... Teraz juz nic mu nie udowodnisz, bo screeny to nie to samo co zywy dowod.
Poza tym twoj tz tez sie slabo zachowal.
Rozumiem, ze to jego brat... Ale mimo wszystko.
Szczerze mowiac juz w tym momencie kompletnie nie wiem jak to rozegrac.

[sauer]

a tak na przyszłość zawsze lepiej złapać na "gorącym uczynku", więc najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji byłoby umówienie się z nim żebyś była tam Ty i ta jego dziewczyna.. Znam osobę, która właśnie coś takiego kiedyś zrobiła. Najlepszy sposób, bo to jest żelazny dowód na zdradę.
3mam kciuki, żeby teraz wszystko szło po Twojej myśli, może to jeszcze jakoś "ogarniesz" i ta dziewczyna pozna się na swoim facecie.
A wiecie co Wam powiem?
Faceci nigdy by nie mieli takich problemów. Jakbyś autorko Ty sama miała taki profil i to ten brat znalazłby Twój profil bez wahania powiedziałby swojemu bratu. Ale nawet jakby to nie był jego brat tylko jakiś kumpel/znajomy też by pewnie powiedział od razu.
Dlaczego faceci są bardziej solidarni? My nie możemy się tego bać.

[whitechocolateraspberry]

Ja mam nadzieje, że jej o wszystkim powiesz! I dasz te screeny i nie zmienisz zdania, dziewczyna ma pełne prawo wiedzieć! Twój tż zachował sie nieciekawie, ale w koncu to jego brat, pewnie go kocha i chcial go bronic, nie popieram tego ale cóż...

Powiedz tej dziewczynie jak najszybciej, powinna wiedzieć! Tępić takich skurczybyków, którzy robią swoje panny na boku jak mu to odpowiada niech przy ajmniej jej powie co robi albo ustali z nia ze nie potrafi wytrzymac długo z jedna.

[201803290936]

Napisane przez czarna_maciejka

(...)
Poza tym twoj tz tez sie slabo zachowal.
Rozumiem, ze to jego brat... Ale mimo wszystko.
(...)

Ręka rękę myje - jeden drugiego kryje. I wydaje mi się, że ta mała, ale jednak mogąca się pojawić myśl może dręczyć autorkę wątku - czy bracia nie są pod tym względem do siebie jednak ani trochę podobni?