trudny zwiazek - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-04-26, 01:50   #1
majunia89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 11

trudny zwiazek


hej dziewczyny!
na wstepie chcialam napisac ze to nie jest moje prawdziwe konto ktorego uzywam "na codzien " ale to jest delikatna sprawa i wolalabym byc anonimowa .

wiem ze to co napisze bedzie ciezkie do wyobrazenia ale mam nadzieje ze chociaz sprobujecie .

opowiem w wielkim skrocie moja historie z moim tżem jestem juz jakies 4 lata . pasujemy do siebie idealnie , poprostu jestesmy swoimi przysłowiowymy drugimi polowkami .
wszystki byloby pieknie gdyby nie to ze .... nasz zwiazek jest utrzymany w tajemnicy . jestem muzulmanka i w zwiazku z tym moj mąż może być tylko muzulmaninem.
wychowalam sie w polsce i pamietam ze juz w dziecinstwie rodzice caly czas mowili mi ze jestem "inna " . w gimnazjum mialam codziennie dlugie rozmowy na temat grzechu jakim jest milosc przemalzenska . mama ostrzegala mnie przed zakochaniem sie . a ja strasznie balam sie tego uczucia kiedy ktos mi sie spodobal bo czulam ze popelniam cos zlego .
w 3 liceum zakochalam sie w moim obecnym tż . jestesmy juz razem okolo 4lat .poczatek byl bardzi ciezki plakalam i bilam sie z myslami , unikalam rodzicow bo czuje ze ich zdradzam ze robie cos zlego . ale jednak to uczucie bylo silniejsze.nasz zwiazek jest utrzymywany w wielkiej tajemnicy . na sama mysl co by bylo gdyby rodzice sie dowiedzieli ciarki mnei przechodza .
zacznam juz wchodzic w taki okres w ktorym rodzice naciskaja na wybor meza . boje sie tego i jestem zagubiona . nie wiem co powinnam zrobic , jak mam to powiedziec rodzicom , czy w ogole ryzykowac i mowic?
boje sie reakcji rodzicow , tego ze np zmusza mnie do wyjazdu czy zamazpojscia za kogos kogo nie chce .
rozwazalam opcje ucieczki z tżem , ale po czasie stwierdzilismy ze to ryzykowne , mogliby nas znalec , pozatym gdzie mielibysy isc i za co zyc. bardzo mi szkoda mojego tża ktory moglby byc w normalnym zwiazku w ktorym nie musialby sie ukywac i wyrzekac wielu rzeczy . jemu nawet rzeczy jak to ze mozemy spotkac sie zamiast do 18 do 19 sprwiaja ogromna radosc , przestal chodzic na imprezy . swoje zycie podporzadkowal mnie ( mimo ze ja mu nie zakazuje , wrecz sama czesto go namawiam ) aleon mowi ze nie czuje takiej potrzeby .najgorszy okresem sa dla nas wakacje , kiedy ja nie mam zajec na uczelni i nie mam pretekstu do wyjscia z domu , jestem pod kontrola rodzicow ktorzy ciagle dzwonia wiec kazde moje wyjscie to spora dawka adrenaliny . czesto patrzymy na samochody i wali nam serce kiedy widzimy podobne jak moich rodzicow .
jest mi tak ciezko kiedy slysze o wyjazdach na wakacje moich kolezanek z ich facetami , strasznie zazdrosze tego ze tż facet moze przyjsc do nich porozmawiac z rodzicami , spedzic razem świeta . zastanawiam sie czy kiedykolwiem bede mogla wyjechać z moim tżem gdzieś , zamieszkac razem , nie bac sie kazdego napotkanego araba ze to akurat znajomy rodzicow i powie im .


z gory dziekuje za zainteresowanie , poprostu potrzebowalam sie komuś wygadac a jako ze jestem anonimowa przychodzi mi to latwiej .
majunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 10:30   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez majunia89 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!
na wstepie chcialam napisac ze to nie jest moje prawdziwe konto ktorego uzywam "na codzien " ale to jest delikatna sprawa i wolalabym byc anonimowa .

wiem ze to co napisze bedzie ciezkie do wyobrazenia ale mam nadzieje ze chociaz sprobujecie .

opowiem w wielkim skrocie moja historie z moim tżem jestem juz jakies 4 lata . pasujemy do siebie idealnie , poprostu jestesmy swoimi przysłowiowymy drugimi polowkami .
wszystki byloby pieknie gdyby nie to ze .... nasz zwiazek jest utrzymany w tajemnicy . jestem muzulmanka i w zwiazku z tym moj mąż może być tylko muzulmaninem.
wychowalam sie w polsce i pamietam ze juz w dziecinstwie rodzice caly czas mowili mi ze jestem "inna " . w gimnazjum mialam codziennie dlugie rozmowy na temat grzechu jakim jest milosc przemalzenska . mama ostrzegala mnie przed zakochaniem sie . a ja strasznie balam sie tego uczucia kiedy ktos mi sie spodobal bo czulam ze popelniam cos zlego .
w 3 liceum zakochalam sie w moim obecnym tż . jestesmy juz razem okolo 4lat .poczatek byl bardzi ciezki plakalam i bilam sie z myslami , unikalam rodzicow bo czuje ze ich zdradzam ze robie cos zlego . ale jednak to uczucie bylo silniejsze.nasz zwiazek jest utrzymywany w wielkiej tajemnicy . na sama mysl co by bylo gdyby rodzice sie dowiedzieli ciarki mnei przechodza .
zacznam juz wchodzic w taki okres w ktorym rodzice naciskaja na wybor meza . boje sie tego i jestem zagubiona . nie wiem co powinnam zrobic , jak mam to powiedziec rodzicom , czy w ogole ryzykowac i mowic?
boje sie reakcji rodzicow , tego ze np zmusza mnie do wyjazdu czy zamazpojscia za kogos kogo nie chce .
rozwazalam opcje ucieczki z tżem , ale po czasie stwierdzilismy ze to ryzykowne , mogliby nas znalec , pozatym gdzie mielibysy isc i za co zyc. bardzo mi szkoda mojego tża ktory moglby byc w normalnym zwiazku w ktorym nie musialby sie ukywac i wyrzekac wielu rzeczy . jemu nawet rzeczy jak to ze mozemy spotkac sie zamiast do 18 do 19 sprwiaja ogromna radosc , przestal chodzic na imprezy . swoje zycie podporzadkowal mnie ( mimo ze ja mu nie zakazuje , wrecz sama czesto go namawiam ) aleon mowi ze nie czuje takiej potrzeby .najgorszy okresem sa dla nas wakacje , kiedy ja nie mam zajec na uczelni i nie mam pretekstu do wyjscia z domu , jestem pod kontrola rodzicow ktorzy ciagle dzwonia wiec kazde moje wyjscie to spora dawka adrenaliny . czesto patrzymy na samochody i wali nam serce kiedy widzimy podobne jak moich rodzicow .
jest mi tak ciezko kiedy slysze o wyjazdach na wakacje moich kolezanek z ich facetami , strasznie zazdrosze tego ze tż facet moze przyjsc do nich porozmawiac z rodzicami , spedzic razem świeta . zastanawiam sie czy kiedykolwiem bede mogla wyjechać z moim tżem gdzieś , zamieszkac razem , nie bac sie kazdego napotkanego araba ze to akurat znajomy rodzicow i powie im .


z gory dziekuje za zainteresowanie , poprostu potrzebowalam sie komuś wygadac a jako ze jestem anonimowa przychodzi mi to latwiej .
mieszkacie w polsce?
1. mozesz powiedziec rodzicom, sprawdzic ich reakcje. jak bedzie zle - studia zaoczne, wyprowadzka, praca, wspolne zycie z Tztem. jak bedzie dobrze - tlumaczyc chyba nie trzeba.
2. ZAWSZE mozesz sie wyprzec swojej religii albo TZ moze przyjac Twoja.
ja bym jednak optowala przy opcji 1. widac nie przeszkadza Ci az tak bardzo takie zycie, jesli nie probujesz go w ogole zmienic. setki dziewczat utrzymuje sie samodzielnie, bo rodzice nie sa w stanie im pomoc. Ty tez mozesz sobie poradzic. a majac wsparcie faceta utrzymanie wspolnego gospodarstwa domowego jest duzo latwiejsze.
skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 10:35   #3
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: trudny zwiazek

Dorosła jesteś ,wez życie w swoje ręcę ,idz na swoje i żyj po swojemu .
Ze wszystkimi konsekwencjami.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 10:41   #4
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: trudny zwiazek

Kurcze rzeczywiscie to zbyt proste nie jest.. jednak pamietaj,ze jezeli chcecie byc razem n iestety nie masz wyboru. Rozumiem,Twoja wiara jest taka a nie inna i Twoim rodzicom będzie na pewno ciężko. Jednak musisz ich przyzwyczaic do tego,ze jest taka mozliwosc,ze bedziesz z innym mężczyzną.Przeciez mieszkacie w Polsce[z tego co zrozumialam] wiec najprawdopodobniej będziesz z polakiem Na poczatku moga sie obrazic nie wiem, nie znam ich ale przygotuj się,ze moe byc bardzo roznie.. zdaje mi się,ze i tak rodzice przeciez Ciebie kochają! i w koncu zaakceptują Twój wybór.Ale jezeli traktujesz go powaznie nie masz wyboru i musisz im w koncu przeciez powiedziec.. Nie mozesz ciagnac takiej vfickji,to dla wszystkich jest uciążliwe. Wydaje mi się,że na początku moze byc srtednio ale potem przyzwyczają się
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 10:48   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
Dorosła jesteś ,wez życie w swoje ręcę ,idz na swoje i żyj po swojemu .
Ze wszystkimi konsekwencjami.
Pozwolę się z tym nie zgodzić. To jednak skrajnie różna kultura, a może raczej mentalność. Nie znamy jej rodziny. Może tylko tak sobie gadają i guzik zrobią, a może są w stanie zrobić jej krzywdę, gdy dojdą ich słuchy, że córka ich "zhańbiła". Sami mogą nie być źli, ale presja środowiska, bardzo konserwatywnego, hermetycznego, może wygrać z rozsądkiem i miłością. Niejedną dziewczynę "honorowo" zamordowano lub okaleczono? Nam się to w głowach nie mieści, ale osobom wywodzącym się z tamtego kręgu kulturowego, tak odczytujących Koran, niestety tak.

Autorko wątku, a rodzice Twojego chłopaka wiedzą o Waszym związku, są Wam przychylni?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 11:10   #6
majunia89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 11
Dot.: trudny zwiazek

dzieki dziewczyny a rady .
ale jednak to ni ejest takie latwe ze ja pojde do rodzicow i powiem im ze mam chlopaka a oni beda chcieli go poznac.
moi rodzice sa bardzi konserwatywni a na dodatek maja nacisk ze strony srodowiska i rodziny w moim kraju.

a pomysl zebym sie wyprowadzila i zamieszkala z tzem jest nie do pomyslenia w moim przypadku , mogliby mnie znalesc i skrzywdzic za to
to wszystko jest takie skomplikowane .



rodzice mojego tza znaja moja sytuacje , i bardzo lubia mnie ale nie wiem czy oni mogliby cos zdzialac .
pozatym bardzo mi jest glupio ze moj tż i jego rodzina moglaby miec przez mnie problemy ;(
wiele razy zostawialam tża bojac sie o niego . ale za kazdym razem blagal mnie o powrot i przekonywal ze nie ma dla niego przeszkody i ze mnie kocha tak ze wszystko jest w stanie poswiecic ;(


"Przeciez mieszkacie w Polsce[z tego co zrozumialam] wiec najprawdopodobniej będziesz z polakiem "
no wlasnie nie , tak jak mowilam od zawsze mama ostrzegala mnie ze ja tu moge mieszkac ksztaltowac sie , ale wroce do swojego kraju w celu zamazpojscia .
od kiedy poszlam na studia , czesto rodzce podsuwaja mi kandydatow , pokazuja zdjecia jakis obcych facetow ktorych nie znam .
nie zmusza mnie do zamazpojscia , ale jesli sie dowiedza ze mam zwiaek moga to zrobic , a problem w tym ze ja nie jestem dziewica

Edytowane przez majunia89
Czas edycji: 2011-04-26 o 11:16
majunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 11:24   #7
Polly_
grozi wypollizowaniem
 
Avatar Polly_
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
Dot.: trudny zwiazek

przywracanie dziewictwa muzułmankom to powszechny zabieg kosmetyczny z tego co czytałam z,wiec tym sie nie przejmuj tak bardzo , co do reszty to jednak nie ogarniam zupełnie i nie doradzę
Polly_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-26, 11:31   #8
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: trudny zwiazek

Autorko wątku ponawiam pytanie: czy rodzice chłopaka wiedzą o Was, są Wam przychylni?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 11:38   #9
majunia89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 11
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Autorko wątku ponawiam pytanie: czy rodzice chłopaka wiedzą o Was, są Wam przychylni?

odpisalam
"rodzice mojego tza znaja moja sytuacje , i bardzo lubia mnie ale nie wiem czy oni mogliby cos zdzialac ."

tak wiedza o nas , i są nam przychylni .
majunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 11:48   #10
Fubizka
Zakorzenienie
 
Avatar Fubizka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 896
Dot.: trudny zwiazek

A gdyby Twój tż przyjął Twoją wiarę? Jest w ogóle taka możliwość i czy to zmieniłoby podejście Twojej rodziny?
Fubizka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 11:55   #11
gda
Zakorzenienie
 
Avatar gda
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 498
Dot.: trudny zwiazek

Ale okropna sytuacja
Autorko, przepraszam że spytam, ale jaki jest Twój stosunek do wiary? Czy w Twojej sytuacji istnieje możliwość "wypisania" się z Waszej religii? Czy można brać pod uwagę opcję konwersji Twojego chłopaka na islam?
gda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-26, 12:14   #12
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez majunia89 Pokaż wiadomość
odpisalam
"rodzice mojego tza znaja moja sytuacje , i bardzo lubia mnie ale nie wiem czy oni mogliby cos zdzialac ."

tak wiedza o nas , i są nam przychylni .
Sorry, przeoczyłam. Pytałam, bo może w Waszym przypadku dobrym rozwiązaniem byłoby po prostu zebranie się w sobie, podjęcie dorosłej decyzji i poproszenie o Twoją rękę - rodzice TŻ przychodzą z nim (oczywiście w odświętnej oprawie) i proszą. W naszym kręgu kulturowym to może się wydawać nieco dziwne, anachroniczne, no ale trudno - specyficzne sytuacje wymagają sięgnięcia po niecodzienne środki. Plus ewentualnie on przechodzi na Islam (nawet gdyby to miało by być bardziej dla uspokojenia Twojej rodziny).

Autorko wątku, a masz podstawy aby sądzić, że rodzice mogliby Ci coś naprawdę zrobić, gdyby się dowiedzieli, że masz chłopaka? W Twoim otoczeniu były takie przypadki? Czy na straszeniu się kończy?

Jesteś jak rozumiem Polką - masz polski paszport, obywatelstwo?

Jakąś decyzję musisz w końcu podjąć, bo życie w ciągłym strachu (możliwe, że częściowo nieuzasadnionym, niepotrzebnie wyolbrzymionym) to na dłuższą metę nie życie, a i Twój faceta oraz jego rodzina będą w końcu mieli dosyć tej tajemnicy.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Cytat:
Napisane przez gda Pokaż wiadomość
Ale okropna sytuacja
Autorko, przepraszam że spytam, ale jaki jest Twój stosunek do wiary? Czy w Twojej sytuacji istnieje możliwość "wypisania" się z Waszej religii? Czy można brać pod uwagę opcję konwersji Twojego chłopaka na islam?
Co z tego, że ona się z czegoś wypisze, jeżeli jej rodzina plus ich otoczenie uzna to za hańbę? Tak, czy siak może ją wtedy spotkać wiele nieprzyjemności, a nawet coś gorszego. Niestety, ale ich często nie interesuje co kobieta wybiera, czy woli.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-04-26 o 12:13
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 13:52   #13
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez majunia89 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!
na wstepie chcialam napisac ze to nie jest moje prawdziwe konto ktorego uzywam "na codzien " ale to jest delikatna sprawa i wolalabym byc anonimowa .

wiem ze to co napisze bedzie ciezkie do wyobrazenia ale mam nadzieje ze chociaz sprobujecie .

opowiem w wielkim skrocie moja historie z moim tżem jestem juz jakies 4 lata . pasujemy do siebie idealnie , poprostu jestesmy swoimi przysłowiowymy drugimi polowkami .
wszystki byloby pieknie gdyby nie to ze .... nasz zwiazek jest utrzymany w tajemnicy . jestem muzulmanka i w zwiazku z tym moj mąż może być tylko muzulmaninem.
wychowalam sie w polsce i pamietam ze juz w dziecinstwie rodzice caly czas mowili mi ze jestem "inna " . w gimnazjum mialam codziennie dlugie rozmowy na temat grzechu jakim jest milosc przemalzenska . mama ostrzegala mnie przed zakochaniem sie . a ja strasznie balam sie tego uczucia kiedy ktos mi sie spodobal bo czulam ze popelniam cos zlego .
w 3 liceum zakochalam sie w moim obecnym tż . jestesmy juz razem okolo 4lat .poczatek byl bardzi ciezki plakalam i bilam sie z myslami , unikalam rodzicow bo czuje ze ich zdradzam ze robie cos zlego . ale jednak to uczucie bylo silniejsze.nasz zwiazek jest utrzymywany w wielkiej tajemnicy . na sama mysl co by bylo gdyby rodzice sie dowiedzieli ciarki mnei przechodza .
zacznam juz wchodzic w taki okres w ktorym rodzice naciskaja na wybor meza . boje sie tego i jestem zagubiona . nie wiem co powinnam zrobic , jak mam to powiedziec rodzicom , czy w ogole ryzykowac i mowic?
boje sie reakcji rodzicow , tego ze np zmusza mnie do wyjazdu czy zamazpojscia za kogos kogo nie chce .
rozwazalam opcje ucieczki z tżem , ale po czasie stwierdzilismy ze to ryzykowne , mogliby nas znalec , pozatym gdzie mielibysy isc i za co zyc. bardzo mi szkoda mojego tża ktory moglby byc w normalnym zwiazku w ktorym nie musialby sie ukywac i wyrzekac wielu rzeczy . jemu nawet rzeczy jak to ze mozemy spotkac sie zamiast do 18 do 19 sprwiaja ogromna radosc , przestal chodzic na imprezy . swoje zycie podporzadkowal mnie ( mimo ze ja mu nie zakazuje , wrecz sama czesto go namawiam ) aleon mowi ze nie czuje takiej potrzeby .najgorszy okresem sa dla nas wakacje , kiedy ja nie mam zajec na uczelni i nie mam pretekstu do wyjscia z domu , jestem pod kontrola rodzicow ktorzy ciagle dzwonia wiec kazde moje wyjscie to spora dawka adrenaliny . czesto patrzymy na samochody i wali nam serce kiedy widzimy podobne jak moich rodzicow .
jest mi tak ciezko kiedy slysze o wyjazdach na wakacje moich kolezanek z ich facetami , strasznie zazdrosze tego ze tż facet moze przyjsc do nich porozmawiac z rodzicami , spedzic razem świeta . zastanawiam sie czy kiedykolwiem bede mogla wyjechać z moim tżem gdzieś , zamieszkac razem , nie bac sie kazdego napotkanego araba ze to akurat znajomy rodzicow i powie im .


z gory dziekuje za zainteresowanie , poprostu potrzebowalam sie komuś wygadac a jako ze jestem anonimowa przychodzi mi to latwiej .
A Twoja rodzina naprawdę mogłaby zrobić Ci jakąś krzywdę? Czy co najwyżej by Cię olała gdybyś uciekła itp.?
Bo gdyby rodzice tylko Cię olali i nawet wyrzekli się Ciebie, to problemu nie ma. Dałabyś sobie radę Studia zaoczne i praca, spokojnie byś się z TŻ-em utrzymała

I przede wszystkim- nie zgadzaj się na żaden wyjazd z Polski! Dopóki jesteś w Polsce, chroni Cię polskie prawo
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 14:15   #14
princess2890
Rozeznanie
 
Avatar princess2890
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 911
Dot.: trudny zwiazek

O rany... To jest nieciekawa sytuacja.
Osobiście uważam, że musisz iść za głosem serca.
Może są jakieś fundacje czy instytucje, które by Ci pomogły w razie zagrożenia ze strony otoczenia Twoich rodziców?
Kochana walcz, bo to Twoje życie i Twoje szczęście!!!
Trzymam kciuki!!!
princess2890 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 14:52   #15
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Pozwolę się z tym nie zgodzić. To jednak skrajnie różna kultura, a może raczej mentalność. Nie znamy jej rodziny. Może tylko tak sobie gadają i guzik zrobią, a może są w stanie zrobić jej krzywdę, gdy dojdą ich słuchy, że córka ich "zhańbiła". Sami mogą nie być źli, ale presja środowiska, bardzo konserwatywnego, hermetycznego, może wygrać z rozsądkiem i miłością. Niejedną dziewczynę "honorowo" zamordowano lub okaleczono? Nam się to w głowach nie mieści, ale osobom wywodzącym się z tamtego kręgu kulturowego, tak odczytujących Koran, niestety tak.

Autorko wątku, a rodzice Twojego chłopaka wiedzą o Waszym związku, są Wam przychylni?

Ale zdaje się ,że oni żyja w PL ,to jednak zmienia trochę sytuację.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 15:02   #16
Uniuchna
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 13
Dot.: trudny zwiazek

Czesc,
Dziewczyno masz bardzo poważny problem. My dziewczyny polki katoliczki na pewno nie zrozumiemy podejscia Twoich rodzicow. Ja uwazam ze ucieczki awantury to jest ostatecznosc. Nie sadze zebys chciała wybrac swoje szczescie kosztem poklocenia sie z rodzina. Ale z 2 strony pamietaj ze rodzicow kiedys zabraknie i jedyna osoba bliska bedzie Twoj facet. W momencie kiedy z kims sie wiazesz, tym bardziej na stale stawiasz ta osobe na 1 miejscu nawet przed rodzicami. Nie mozesz byc rozdarta mieszy rodzicami a chlopakiem. On tez sie sam w koncu wscieknie i nic c tego dobrego nie wyjdzie jak jeszcze od Ciebie odejdzie. Jezeli jestes pewna ze to jest to to walcz!
Masz jakies rodzenstwo? Byloby one dla Ciebie wsparciem? Masz polska rodzine? Katolikow? Moze ktos Ci z bliskiego kregu pomoze? To jest bardzo trudne i nie mozesz byc sama! Jezeli masz polski paszport jestes polka, z tego co rozumiem jestes na studiach, zacznij malymi krokami. Znajdz sobie prace, sproboj sie wyniesc od rodzicow, usamodzielnic bedzie Ci latwiej potem sie im przeciwstawic.
Za zadne skarby nie wyjezdzaj z kraju, za duzo sie slyszy o porwanych dziewczynach. Nie daj sie skusic w malzenstwo z przymusu. Masz TYLKO JEDNO ZYCIE, JEDNA SZANSE NA SZCZESCIE, nie daj sobie komus jej wykorzystac.
Jestes młoda ale mysle ze dojrzale myslisz i sobie poradzisz. Pisz do nas o swoich przemysleniach a my bedziemy sie staraly Cie wspierac.

Sluchaj facet to kawał problemu, a jeszcze Twoi rodzice na karku heheh za dużo roboty !!! (oczywiscie żart)
Uniuchna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 17:33   #17
stinger
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 40
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Pozwolę się z tym nie zgodzić. To jednak skrajnie różna kultura, a może raczej mentalność. Nie znamy jej rodziny. Może tylko tak sobie gadają i guzik zrobią, a może są w stanie zrobić jej krzywdę, gdy dojdą ich słuchy, że córka ich "zhańbiła". Sami mogą nie być źli, ale presja środowiska, bardzo konserwatywnego, hermetycznego, może wygrać z rozsądkiem i miłością. Niejedną dziewczynę "honorowo" zamordowano lub okaleczono? Nam się to w głowach nie mieści, ale osobom wywodzącym się z tamtego kręgu kulturowego, tak odczytujących Koran, niestety tak.

Autorko wątku, a rodzice Twojego chłopaka wiedzą o Waszym związku, są Wam przychylni?
No tak, ale jaka jest alternatywa? Jeżeli będzie chciała (jak wnioskuję z jej postów) żyć po swojemu, to prędzej czy później jej drogi z rodzicami rozejdą się, prawdopodobnie w znacznie bardziej "hałaśliwy" sposób niż w przeciętnej polskiej rodzinie. Z jej postów można wywnioskować, że jej rodzina (i jej otoczenie) jest bardzo konserwatywne, więc wyjścia są dwa - albo będzie żyła tak jak rodzice jej to zaplanują (ze wszystkimi tego konsekwencjami), albo będzie żyła tak jak ona chce (ze wszystkimi tego konsekwencjami i związanym ryzykiem). Miejsca na kompromis to tu może po prostu nie być.

Jeszcze pytanie do autorki (o ile możesz na to odpowiedzieć) - ile masz lat i na jakim etapie edukacyjno-zawodowym jesteś?

Na koniec trochę off-topic, zawsze gdy słyszę o podobnych sytuacjach przypomina mi się ten artykuł - http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...as=1&startsz=x

Edytowane przez stinger
Czas edycji: 2011-04-26 o 17:52
stinger jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 19:28   #18
majunia89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 11
Dot.: trudny zwiazek

mam 23 lata jestem studentka tak jak mowilam .

nie mam polskiego obywatelstwa a to oznacza ze jesli zostane wywieziona do swojego kraju nigdy go nie opuszcze . wedlug naszego prawa kobieta nie ma prawa opuszczac kraju bez obecnosci ojca czy meza . wiec bylabym uwieziona tam nie moglabym legalnie przekroczyc granicy ani wyjsc z domu nawet . a raz juz zostalam na jakis czas wywieziona , mimo ze nie chcialam .
dziekjuje dziewczyny za odpowiedzi dodalyscie mi troche otuchy

nie mam tu nikogo z rodziny oprocz rodzicow i znajomych rodzicow z naszego kraju ale oni by mi nie pomogli sa bardzo konserwatywni - batrdzioej od moich rodzicow. dlatego gdyby cos sie dzialo nikt nie stanie w naszej obronie bo w tej chwili mam tylko tża .


nawet gdybym zostala zmuszona do wyjscia za kogos z mojego kraju pozostaje kwestia tego ze nie jestem dziuwwica . mialabym bardzo surowa kare za to .

Edytowane przez majunia89
Czas edycji: 2011-04-26 o 19:31
majunia89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 21:27   #19
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: trudny zwiazek

Dziewczyno, współczuję ci. Miałam kiedyś chłopaka muzułmanina, wiem trochę o tej religii i mentalności.

Powiem tak, obawiam się, że najlepszą opcją jaką tu widzę byłoby przejście twojego TŻ na islam.
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-26, 21:35   #20
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: trudny zwiazek

Facet miałby przejść na islam i wpakować się w tak chorą tradycję???? Tak źle mu życzycie?
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 22:20   #21
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Facet miałby przejść na islam i wpakować się w tak chorą tradycję???? Tak źle mu życzycie?
Nie rozumiem za bardzo co jest aż tak złego w islamie? Religia jak każda inna.

Fanatycy religijni i złe interpretowanie Koranu to zupełnie co innego.
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-26, 22:28   #22
Terrence
Raczkowanie
 
Avatar Terrence
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 427
GG do Terrence
Dot.: trudny zwiazek

To moze zacznij sie starac o polskie obywatelstwo? To mozesz zrobic bez zgody rodzicow.
Terrence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 00:22   #23
mmandragorra
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 820
Dot.: trudny zwiazek

zeby uzyskac obywatelstwo moze wyjsc na maz
ale to nie takie proste skoro boi sie o zdrowie rodziny tz i tz
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=520903

zapraszam
mmandragorra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 01:30   #24
miu miu
Wtajemniczenie
 
Avatar miu miu
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 968
Dot.: trudny zwiazek

Problem jest taki, że muzułmanka może wyjść za mąż tylko za muzułmanina. Obywatelstwo chroniłoby ją tylko przed ewentualnym wywiezieniem na stałe.
__________________
no risk, no fun
miu miu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 06:59   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: trudny zwiazek

Autorko, zacznij szukać pomocy, możliwości wyjścia z tej sytuacji. Obywatelstwo możesz uzyskać wychodząc za mąż. Przeprowadzić się gdzieś z mężem - na tyle daleko, aby zniknąć z oczu rodzinie (jeżeli masz realne obawy o swoje bezpieczeństwo).

Możesz napisać do kogoś stąd: http://muzulmanki.blogspot.com/p/aut...a-kontakt.html
Może poradzą Ci gdzie powinnaś się zwrócić o dalszą pomoc, co zrobić.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 08:44   #26
201606210931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 468
Dot.: trudny zwiazek

jesteś w bardzo trudnej sytuacji.
Radzę zgłosić się do jakiejś fundacji. Niedawno w programie Ewy Drzyzgi(rozmowy w toku), była rozmowa z muzułumanką skrzywdzoną przez rodzinę. Podawali dane fundacji, która pomaga takim kobietom. Może warto byłoby się tam zgłosić, zanim coś złego się wydarzy?
Jak znajdę na googlach namiary to podam wątku.
201606210931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 08:51   #27
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez Hipokryzja Pokaż wiadomość
jesteś w bardzo trudnej sytuacji.
Radzę zgłosić się do jakiejś fundacji. Niedawno w programie Ewy Drzyzgi(rozmowy w toku), była rozmowa z muzułumanką skrzywdzoną przez rodzinę. Podawali dane fundacji, która pomaga takim kobietom. Może warto byłoby się tam zgłosić, zanim coś złego się wydarzy?
Jak znajdę na googlach namiary to podam wątku.
Dobra rada. Generalnie: zacząć coś robić, działać, a nie tylko załamywać ręce.

Autorko wątku, a czemu nie macie obywatelstwa? Rodzice nigdy nie wystąpili o nie? Na jakiej zasadzie tu mieszkacie przez tyle lat (bo wspominasz o czasach gimnazjum, teraz jesteś na studiach, czyli szmat czasu w Polsce)? Co robią Twoi rodzice, gdzie pracują?

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-04-27 o 08:54
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 09:10   #28
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: trudny zwiazek

Kurde ale kicha.. im bardziej czytam tymbardziej się przerazam.. ja rzeczywiscie nie moglabym nalezec do takiej religii,ze moi rodzice są w stanie zrobic mi krzywdę bo wyjdę za mąż za kogoś innej narodowości :/
Dobra nieważne są moje pele mele. Myslisz,ze rodzice Twojego faceta nic nie mogą zrobić? moze porozmawiają z Twoimi rodzicami?Twoi rodzice mają jakiś polskich znajomych ? Kurcze to jest problem.. ale na pewno da się go rozwiązać
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 09:40   #29
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez majunia89 Pokaż wiadomość
mam 23 lata jestem studentka tak jak mowilam .

nie mam polskiego obywatelstwa a to oznacza ze jesli zostane wywieziona do swojego kraju nigdy go nie opuszcze . wedlug naszego prawa kobieta nie ma prawa opuszczac kraju bez obecnosci ojca czy meza . wiec bylabym uwieziona tam nie moglabym legalnie przekroczyc granicy ani wyjsc z domu nawet . a raz juz zostalam na jakis czas wywieziona , mimo ze nie chcialam .
dziekjuje dziewczyny za odpowiedzi dodalyscie mi troche otuchy

nie mam tu nikogo z rodziny oprocz rodzicow i znajomych rodzicow z naszego kraju ale oni by mi nie pomogli sa bardzo konserwatywni - batrdzioej od moich rodzicow. dlatego gdyby cos sie dzialo nikt nie stanie w naszej obronie bo w tej chwili mam tylko tża .


nawet gdybym zostala zmuszona do wyjscia za kogos z mojego kraju pozostaje kwestia tego ze nie jestem dziuwwica . mialabym bardzo surowa kare za to .
Staraj się o polskie obywatelstwo I jak masz okazję to skonsultuj się z jakimś prawnikiem. No i fundacją pomagającą Arabkom mieszkającym w Polsce.

Poza tym to spróbuj gdzieś dorwać jakąś pracę. Może się okazać, że pieniądze będą Ci bardzo potrzebne jeśli zdecydujesz się uciec od rodziny i zamieszkać z TŻ-em daleko od swoich krewnych. Coś "na start" na pewno się przyda.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-04-27, 10:04   #30
201606210931
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 4 468
Dot.: trudny zwiazek

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Kurde ale kicha.. im bardziej czytam tymbardziej się przerazam.. ja rzeczywiscie nie moglabym nalezec do takiej religii,ze moi rodzice są w stanie zrobic mi krzywdę bo wyjdę za mąż za kogoś innej narodowości :/
Dobra nieważne są moje pele mele. Myslisz,ze rodzice Twojego faceta nic nie mogą zrobić? moze porozmawiają z Twoimi rodzicami?Twoi rodzice mają jakiś polskich znajomych ? Kurcze to jest problem.. ale na pewno da się go rozwiązać
Ty myślisz, że taka rozmowa coś da? Szczerze: nie sądzę. Jeśli jej rodzice są konserwatywnymi muzułumanami to nic nie da.
To coś w stylu: moja racja jest najmojsza...
Zresztą to tak jak przekonywać konserwatywnego katolika 'mohera' (bez urazy dla nikogo). Nazwie Cię antychrystem i na tym się skończy.


Autorko, tak jak mówiłam zgłoś się do fundacji + staraj się o obywatelstwo. Niestety nie wiem na jakich zasadach się to odbywa ale dobrze jakbyś się zorientowała w temacie.
201606210931 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:07.