Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy - Część XXV

[kitkulka]

Nie prowokujcie mnie, bo i ja się zmierzę!
ważę już 69 kg jak dobiję do 70 to aż zdjęcie zrobię (a dobiję na pewno )

Zamówiłam właśnie dla Mamy na święta jakieś kremy Vichy, więc jeszcze pozostał mi prezent dla Taty i TŻ. I nie wiem co kupić a streszczać się muszę.


Kylie o fuck jak to się stało z Zygmuntem? strasznie mi przykro

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

Czesc Dziewczyny

Ja tez spędzam dzień dziś troszkę pracując, troszkę w domu ale nigdzie się nie wybieram.

KITKA ja widzę brzuszek i jak zwykle pięknie wyglądasz. Az ciężko uwierzyć ze za kilkanaście dni będziesz już z brzuszkiem płaskim
Jakos przyzwyczaiłam się do widoku Ciebie w dwupaku


LADY
Twój się szykuje na slub? Znaczy na zaręczyny?
Powiedz skad przeczucia?
Co takiego robi?

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Ja z prezentami na razie nie mam pomysłow. Pewnie pojde do sklepów jak skoncze zajęcia bo na razie czekaja mnie 2 egzaminy wiec do 11tego grudnia nawet nie mam mocy żeby myśleć o prezentach. Ale potem pewnie rusze pełna para, planuje zakupy w weekend 14-15. Tylko wcześniej przemyśleć co komu podarować.

Kochana na ślub nie bo to razem planuje się ale na zaręczyny chyba zanosi się
on jeszcze nigdy nie był zaręczony i powiedział kiedyś, że zaręczy się dopiero jak będzie pewny,że to jest ta jedyna na całe życie i ostatnio mi to powiedział , że jestem tą jedyną, z którą chce już być na całe życie. Druga sprawa ja nie noszę za dużo biżu biżu czasami tylko coś na szyji, jeden pierścionek i kolczyki tylko najlepiej wkręty, i pytał mnie jaką biżuterię lubię, z czego wykonaną, skromną czy wow, jaki rozmiar, czy mam coś wymarzonego upatrzonego, łapie za dłonie ogląda niby pod pretekstem pazurków ale tak samo pomalowane od kilku dni to nie wiem co tam ogląda Dla mnie jednak najważniejsze w tej chwili jest to, żeby wyszło wszystko po naszej myśli, co zaplanowaliśmy

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Kitka super warunki moja Ciocia miała takie jak rodziła oczywiście trzymam mocno
ja jeszcze nie planuje jak będę rodziła bo jeszcze hoho nawet w ciąży nie jestem

Kylie bidulko 3maj się i zdrówka dla mamci

[blond bunny]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Hej...
Ja mam jakąś czarną serie ostatnio
Dzisiaj biegiem do weta z moim Titem, bo jak dzisiaj przez przypadek zobaczyłam jego dziąsła to mało nie padłam, okazało się,że ma plazmocytarne zapalenie dziąseł

Zadzwoniłam do babci żeby się wyżalić a ona powiedziała,że mój Zygmunt nie żyje
Musieli go uspić,bo ktos go uderzył i miał jakiś płyn w płucach i dusił się po prostu

Siedzę i wyję cały czas...

ojejku kochana naprawde masz jakas czarna serie teraz mam nadzieje ze z mama wszystko dobrze, a kociak sie wylize, szkoda tego drugiego

Napisane przez CherrryCat

Hej Witam wszystkich

czy ktoś polecał ostatnio tą odzywke ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html wydawało mi sie że ktoś ją chwalił i kupiłam wczoraj w rossku. Zapach strasznie intensywny, drażniący a jak z działaniem ?

Kylie, łącze się z Tobą w bólu, biedny kotek

ja z truskawkowa o niej pisalysmy i o masce z tej serii- dla mnie bardzo dobra, tylko trzeba uwazac zeby nie przesadzic, bo ma proteiny i moze z czasem wlosy usztywniac.

[xXxKYLIExXx]

Dziekuje dziewczyny za każde wsparcie
Niektórzy mają mnie za wariatkę, bo placze nad zwierzakiem jak nad człowiekiem,ale ja taka jestem kocham koty całym sercem i dla mnie moje zwierzęta są moją rodziną...
Upłakałam sie,głowa mnie boli, obiadu nie mam zrobionego,na szczęscie mama już w domu jest...
Ostatnie pieniądze wydam na leczenia mojego Małego ale nie zniose myśli,że cierpi,jeszcze go dzisiaj nie chcący kanapą przygniotłam,ale wet powiedziała,że nic mu się nie stało

Normalnie jakaś deprecha mnie bierze

Dodatkowo łupież mi się rzucił
zauważyła,że dostaje łupieżu jak mam już duzy odrost,nie wiem co to ma ze sobą wspólnego

[Leae]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Hej...
Ja mam jakąś czarną serie ostatnio
Dzisiaj biegiem do weta z moim Titem, bo jak dzisiaj przez przypadek zobaczyłam jego dziąsła to mało nie padłam, okazało się,że ma plazmocytarne zapalenie dziąseł

Zadzwoniłam do babci żeby się wyżalić a ona powiedziała,że mój Zygmunt nie żyje
Musieli go uspić,bo ktos go uderzył i miał jakiś płyn w płucach i dusił się po prostu

Siedzę i wyję cały czas...

Współczuję, bardzo mi przykro Ostatnio też miałam kilka podobnych, bardzo smutnych sytuacji, więc rozumiem Cię doskonale

[blond bunny]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Dziekuje dziewczyny za każde wsparcie
Niektórzy mają mnie za wariatkę, bo placze nad zwierzakiem jak nad człowiekiem,ale ja taka jestem kocham koty całym sercem i dla mnie moje zwierzęta są moją rodziną...
Upłakałam sie,głowa mnie boli, obiadu nie mam zrobionego,na szczęscie mama już w domu jest...
Ostatnie pieniądze wydam na leczenia mojego Małego ale nie zniose myśli,że cierpi,jeszcze go dzisiaj nie chcący kanapą przygniotłam,ale wet powiedziała,że nic mu się nie stało

Normalnie jakaś deprecha mnie bierze

Dodatkowo łupież mi się rzucił
zauważyła,że dostaje łupieżu jak mam już duzy odrost,nie wiem co to ma ze sobą wspólnego

moze z nerwow? skora tez reaguje na nerwy i stres...
inna opcja to ze skora sie w tym czasie ci zluszcza po farbowaniu, u mnie np. tydzien po farbie zawsze zlazi mi przez jakies 2 mycia i potem spokoj.
bedzie dobrze, trzymam kciuki za kociaka

a ja sie pochorowalam tak mnie od wczorajszej nocy gardlo nawala ze masakra, nawet picie cieplego plynu nie daje ulgi, cholinex i chlorchinaldin tez- tylko zoladek sobie rozwalam bo juz mnie "ciągnie" nie wiem czy to angina nie bedzie...
jeszcze dzis pojechalam po prezent mikolajkowy dla mamy i zmarzlam bo wieje ze łeb urywa-pewnie sie dorobie i wyłożę jutro najlepsze ze nie wiem skad to gardlo jak 2 dni w domciu w ciepelku siedzialam

[Lavia15]

Laski zrobiłam zakupy w Lidlu kilka razy - zebrałam te naklejki i mam tą świetną książke z przepisami Pascala & Okrasy dzisiaj chyba zrobie sałatkę z krewetkami z ich przepisu

Napisane przez Agatau88

Kochana Ja to już chyba nie schudnę


I czytam ze inne Blondyny tez diety się nie trzymaja

moja dieta nie wypaliła jak zawsze :P - przyznaje się bez bicia

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez blond bunny

przypomnij czym farbowalas?

dla mnie boski kolor i jaki blask, to siwe ci sie zmyje, mnie sie bardzo podoba i nie narzekalabym jakby mi tak kiedys wyszlo


weekend spedzam z mezem, takze rzadko zagladalam jutro jade po prezenty na mikolajki


dziewczyny mialyscie cos z tej serii garniera damage?
fryz5 namowil mnie na odzywke, ale po pierwszym uzyciu mam mieszane uczucia...

ja miałam szampon i odzywke z tej serii...
Szampon rewelacji nie było, natomiast po odżywce mialam bardzo gładziutkie i miękkie włosy dlatego odżywkę GD na pewno jeszcze kupie w przyszłości bo mi akurat podpasowała

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ----------

Napisane przez xXxKYLIExXx

Hej...
Ja mam jakąś czarną serie ostatnio
Dzisiaj biegiem do weta z moim Titem, bo jak dzisiaj przez przypadek zobaczyłam jego dziąsła to mało nie padłam, okazało się,że ma plazmocytarne zapalenie dziąseł

Zadzwoniłam do babci żeby się wyżalić a ona powiedziała,że mój Zygmunt nie żyje
Musieli go uspić,bo ktos go uderzył i miał jakiś płyn w płucach i dusił się po prostu

Siedzę i wyję cały czas...

Napisane przez xXxKYLIExXx

Dziekuje dziewczyny za każde wsparcie
Niektórzy mają mnie za wariatkę, bo placze nad zwierzakiem jak nad człowiekiem,ale ja taka jestem kocham koty całym sercem i dla mnie moje zwierzęta są moją rodziną...
Upłakałam sie,głowa mnie boli, obiadu nie mam zrobionego,na szczęscie mama już w domu jest...
Ostatnie pieniądze wydam na leczenia mojego Małego ale nie zniose myśli,że cierpi,jeszcze go dzisiaj nie chcący kanapą przygniotłam,ale wet powiedziała,że nic mu się nie stało

Normalnie jakaś deprecha mnie bierze

Dodatkowo łupież mi się rzucił
zauważyła,że dostaje łupieżu jak mam już duzy odrost,nie wiem co to ma ze sobą wspólnego

Ty bidulko... naprawde wszystko ci się naraz zwaliło
Ja tam wcale ci się nie dziwie, że tak przeżywasz śmierć swoich pupilków - dla mnie zwierzęta są czasami bardziej ludzkie niż ludzie - jesli wiesz co mam na myśli. Poza tym wierze, że czują i przeżywają wszystko podobnie do nas.....
A co do łupieżu to możliwe że ma to związek ze stresem. Stres jest niestety jednym z głównych czynników powodujących łupież.... A wiem, że dużo ciężkich i trudnych sytuacji ostatnio miałaś....

[novelove]

Agatka
56 kg przy 169.5 (urosłam ) no te cycki smucą strasznie, ale cóż począć. Wolę piputy nie mieć, niż mieć brzuch większy niż one same. ;d

Kylie

Słoneczko bardzo mi przykro z powodu kotka.
tak to już jest, że nieszczęścia parami, a nawet całymi stadami chodzą.
A smutek zrozumiały...mi smutno jak widzę kurczaka w sklepie.

[Carolajn]

Napisane przez czekoladowoo

Kurcze coś wolno mi wlosy rosną w tym miesiącu. 3.11 farbowałam to powinnam mieć z 1 cm odrostu, a dopiero co go widać. W sumie dobrze, przetrzymam jeszcze z 2 tygodnie to wtedy nie bede musiała juz na swieta i sylwestra farbować

Moje się już kwalifikują do farbowania miałam się farbować pod koniec listopada ale tak czas mi zapierdziela że nim się obejrzałam to już grudzień a przed świętami znowu farba więc stwierdziłam no trudno czapka na łeb i jakoś dotrwam. Zauważyłam że po ostatnim podcięciu włosy mi się zabrały bo jak się w sobotę przed imprezą prostowałam to jakieś dłuższe mi się wydały ale też inna sprawa że w listopadzie ich tak nie katowałam bo suszarka i prostownica wpadały rzadko

Napisane przez xXxKYLIExXx

Hej...
Ja mam jakąś czarną serie ostatnio
Dzisiaj biegiem do weta z moim Titem, bo jak dzisiaj przez przypadek zobaczyłam jego dziąsła to mało nie padłam, okazało się,że ma plazmocytarne zapalenie dziąseł

Zadzwoniłam do babci żeby się wyżalić a ona powiedziała,że mój Zygmunt nie żyje
Musieli go uspić,bo ktos go uderzył i miał jakiś płyn w płucach i dusił się po prostu

Siedzę i wyję cały czas...

Napisane przez xXxKYLIExXx

Dziekuje dziewczyny za każde wsparcie
Niektórzy mają mnie za wariatkę, bo placze nad zwierzakiem jak nad człowiekiem,ale ja taka jestem kocham koty całym sercem i dla mnie moje zwierzęta są moją rodziną...
Upłakałam sie,głowa mnie boli, obiadu nie mam zrobionego,na szczęscie mama już w domu jest...
Ostatnie pieniądze wydam na leczenia mojego Małego ale nie zniose myśli,że cierpi,jeszcze go dzisiaj nie chcący kanapą przygniotłam,ale wet powiedziała,że nic mu się nie stało

Normalnie jakaś deprecha mnie bierze

Dodatkowo łupież mi się rzucił
zauważyła,że dostaje łupieżu jak mam już duzy odrost,nie wiem co to ma ze sobą wspólnego

Strasznie mi przykro z powodu kotka mam nadzieję że Titek będzie się przynajmniej cieszył zdrowiem od tej pory ehh.. tak dobrze Cię rozumiem sama okropnie przeżywam krzywdę zwierząt.

Łupież kochana możesz mieć ze stresu tak jak pisała Bunny albo po prostu tak jak mówisz że przy większym odroście Ci się pojawia to może Ci się skóra szybciej przetłuszcza

Napisane przez CherrryCat

Hej Witam wszystkich

czy ktoś polecał ostatnio tą odzywke ?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...wa-wersja.html wydawało mi sie że ktoś ją chwalił i kupiłam wczoraj w rossku. Zapach strasznie intensywny, drażniący a jak z działaniem ?

ja od lat używam Gliss Kurów i jestem bardzo zadowolona praktycznie ze wszystkich nie pamiętam żebym kiedyś na jakąś serię narzekała ale może składy się pozmieniały.

Napisane przez blond bunny

moze z nerwow? skora tez reaguje na nerwy i stres...
inna opcja to ze skora sie w tym czasie ci zluszcza po farbowaniu, u mnie np. tydzien po farbie zawsze zlazi mi przez jakies 2 mycia i potem spokoj.
bedzie dobrze, trzymam kciuki za kociaka

u mnie to już reguła zawsze "obłażę" po farbowaniu

z moją skórą też coś nie tak ostatnio i najgorsze jest to że nie wiem od czego.. używałam ostatnio wszystkiego na zmianę po którymś myciu na drugi dzień skóra zaczęła mnie okropnie swędzieć wieczorem odchyliłam włosy i była mocno czerwona więc umyłam głowę familijnym z biedry i nałożyłam odżywkę tylko na końce żeby dać skórze pooddychać. Niestety po wyschnięciu na drugi dzień to samo zadrapać się chciałam i strupki mi się małe porobiły myślę co jest... Umyłam piniem i nałożyłam karite na końce i wysuszyłam włosy bo to w sobotę było przed imprezą to po wysuszeniu już ciut lepiej tylko że dalej lekko swędziało i po prostu sieczka z głowy jak się drapnęłam paznokciem to suchy łupież mi się sypał ale już lepiej jest. Nie wiem co mnie tak uczuliło.

[xXxKYLIExXx]

Ja już dzisiaj nic nie ogarniam i w ogóle

Zostałam z dwoma szamponami familijnym i Dove, bo Timotei idzie jako żel pod prysznic i kupie teraz Ziaję Ceramidową,którą polecała Truskawkowa
moja skóra na głowie i ta na ciele woła o pomstę do nieba

Nie nadaję się dzisiaj na logiczne pisanie chyba...

albo wrócę do niego:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...aloe-vera.html

[novelove]

hahahah jaką bekę sobie zrobił Majewski z Chodakowskiej. Ale super jest http://pudelek.wrzuta.pl/film/3VTHBD...wa_chodakowska

[Absurdalna07]

Zafarbowałam jasnym złocistym blondem 9.3 Excellence, owszem, zlikwidowałam wcześniejszy szarawy odcień, ale teraz jest CIEMNIEJ (?!) i rudo...
Nie wiem, jak to możliwe, że wcześniej robiłam mieszanką 8 i 9 Preference i było jaśniej, niż teraz...
Chcę jasny blond o naturalnym odcieniu, ani popielatym, ani perłowym, ani rudym... Może być żółtawy, byle nie był rudy lub szary...

[Agatau88]

Czesc,

KYLIE czytalamprzykro mi, trzymaj siewysylam Ci przytulasy

KITKA ale Ty zaraz będziesz 10kg chudsza ekspresowa dieta

LADY to jest znak co TZ robi! i ja mysle ze może na Swieta będziesz już zapierścionkowana

[milka_m]

Napisane przez shizaxa

No to ja muszę się pochwalić że cały czas ćwiczę na siłowni, trochę mięśni najpierw nabierałam a teraz jestem na typowej redukcji, ciężko jest ale daję rady. dietę trzymam i trening minimum 5x tyg, codziennie ok. 1h aerobów...

Napisane przez novelove

Czołem! Czeko gratuluję wymiarów, superowo! U mnie dieta tak średnio, no ale ćwiczę dużo, w sumie to prawie codziennie fitness albo siłka, czasem nawet 2x bo i na uczelni dowalają. Tylko jestem w tym ciężkim momencie, że waga już stanęła i te pokłady tłuszczu, co jeszcze gdzieniegdzie się lokują nie chcą się ulotnić. Ych.

---------- Dopisano o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------

Aż z ciekawości też się zmierzę i wychodzi na to, że najwięcej schudłam z cycków, bo aż 13 cm. Brawa

Podziwiam Was dziewczyny, że ćwiczycie i zazdroszczę silnej woli i wytrwałości, mi się nie chce, ciągle sobie obiecuję, że zacznę i co z tego, du..a i to coraz większa
Nove, jakby mi zeszło z cycków 13cm to chyba już nic by nie zostało

Napisane przez xXxKYLIExXx

Hej...
Ja mam jakąś czarną serie ostatnio
Dzisiaj biegiem do weta z moim Titem, bo jak dzisiaj przez przypadek zobaczyłam jego dziąsła to mało nie padłam, okazało się,że ma plazmocytarne zapalenie dziąseł

Zadzwoniłam do babci żeby się wyżalić a ona powiedziała,że mój Zygmunt nie żyje
Musieli go uspić,bo ktos go uderzył i miał jakiś płyn w płucach i dusił się po prostu

Siedzę i wyję cały czas...

Kylie kochana, trzymaj się, wypłacz się, to zawsze pomaga teraz tylko żeby Titek był zdrowy

Napisane przez xLADYx

Kochana na ślub nie bo to razem planuje się ale na zaręczyny chyba zanosi się
on jeszcze nigdy nie był zaręczony i powiedział kiedyś, że zaręczy się dopiero jak będzie pewny,że to jest ta jedyna na całe życie i ostatnio mi to powiedział , że jestem tą jedyną, z którą chce już być na całe życie. Druga sprawa ja nie noszę za dużo biżu biżu czasami tylko coś na szyji, jeden pierścionek i kolczyki tylko najlepiej wkręty, i pytał mnie jaką biżuterię lubię, z czego wykonaną, skromną czy wow, jaki rozmiar, czy mam coś wymarzonego upatrzonego, łapie za dłonie ogląda niby pod pretekstem pazurków ale tak samo pomalowane od kilku dni to nie wiem co tam ogląda Dla mnie jednak najważniejsze w tej chwili jest to, żeby wyszło wszystko po naszej myśli, co zaplanowaliśmy

Nie wiem, co mi się pokręciło ale myślałam, że Ty zaręczona jesteś, chociaż w sumie wszystkie 'objawy' Tż wskazują, że niedługo będziesz może taki prezent pod choinkę zrobi

Boższeee mój Tż dzisiaj przez trzy godziny siedział przed kompem i zamawiał mi bronzer W7, ciągle strona była zajęta i nie chciało przejść dalej ale w końcu się udało Kochany Tż

[Lavia15]

Halo jest tu ktoś?
Co takie pustki tutaj dzisiaj ?

[Leae]

Bunny, kocham Cię!

W piątek pofarbowałam włosy mieszanką, którą mi poleciłaś (nie wiem czy mogę publicznie napisać, jaka to mieszanka jak coś to proszę na PW ). Szczerze mówiąc zaraz po farbowaniu miałam mieszane uczucia, wydawało mi się, że widziałam gdzieniegdzie glona, ale po pierwszym myciu jestem zachwycona Kolor jest jednolity, niesamowicie naturalny, nie widać w ogóle różnicy między odrostem a farbowańcami Wstawiam dwa zdjęcia, na których kolor jest dość wiernie oddany Jeszcze raz Ci baaardzo dziękuję!

I żałuję strasznie, że nie pracujesz na Śląsku , byłabym Twoją stałą klientką

[xLADYx]

Napisane przez Agatau88

Czesc,

KYLIE czytalamprzykro mi, trzymaj siewysylam Ci przytulasy

KITKA ale Ty zaraz będziesz 10kg chudsza ekspresowa dieta

LADY to jest znak co TZ robi! i ja mysle ze może na Swieta będziesz już zapierścionkowana

nie wiem czy tak prędko będzie wiesz w sumie my długo nie jesteśmy razem a jeszcze zaraz po Nowym Roku czeka nas rozstanie na kilka miesięcy, więc sama nie wiem jak to będzie

mieszka jakaś Wizażanka we Wrocławiu bo będę często tam bywała

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Napisane przez milka_m

Podziwiam Was dziewczyny, że ćwiczycie i zazdroszczę silnej woli i wytrwałości, mi się nie chce, ciągle sobie obiecuję, że zacznę i co z tego, du..a i to coraz większa
Nove, jakby mi zeszło z cycków 13cm to chyba już nic by nie zostało


Kylie kochana, trzymaj się, wypłacz się, to zawsze pomaga teraz tylko żeby Titek był zdrowy


Nie wiem, co mi się pokręciło ale myślałam, że Ty zaręczona jesteś, chociaż w sumie wszystkie 'objawy' Tż wskazują, że niedługo będziesz może taki prezent pod choinkę zrobi

Boższeee mój Tż dzisiaj przez trzy godziny siedział przed kompem i zamawiał mi bronzer W7, ciągle strona była zajęta i nie chciało przejść dalej ale w końcu się udało Kochany Tż

Kochany Tż

nie jeszcze nie jestem, może będą ale dla mnie takie zaręczanie się jak nie jest planowany ślub to bez sensu troszkę i w sumie my dopiero 1,5 roku razem to myślę, że za wcześnie na to wszystko mamy jeszcze czas

[Carolajn]

Napisane przez Lavia15

Halo jest tu ktoś?
Co takie pustki tutaj dzisiaj ?

Też się właśnie zastanawiam

[xLADYx]

wywiało Blondasy

[anngeli]

Napisane przez kitkulka

Nie prowokujcie mnie, bo i ja się zmierzę!
ważę już 69 kg jak dobiję do 70 to aż zdjęcie zrobię (a dobiję na pewno )

Zamówiłam właśnie dla Mamy na święta jakieś kremy Vichy, więc jeszcze pozostał mi prezent dla Taty i TŻ. I nie wiem co kupić a streszczać się muszę.


Kylie o fuck jak to się stało z Zygmuntem? strasznie mi przykro

Łoo 70? A nawet nie widać tego potem dzieciaczek + te inne "pakuneczki" - 10kg jak nie lepiej, a resztę to szybko zgubisz.
Z resztą Ty taka drobinka jak i ja, więc jak by coś zostało to nie ma tragedii.

Napisane przez Leae

Bunny, kocham Cię!

W piątek pofarbowałam włosy mieszanką, którą mi poleciłaś (nie wiem czy mogę publicznie napisać, jaka to mieszanka jak coś to proszę na PW ). Szczerze mówiąc zaraz po farbowaniu miałam mieszane uczucia, wydawało mi się, że widziałam gdzieniegdzie glona, ale po pierwszym myciu jestem zachwycona Kolor jest jednolity, niesamowicie naturalny, nie widać w ogóle różnicy między odrostem a farbowańcami Wstawiam dwa zdjęcia, na których kolor jest dość wiernie oddany Jeszcze raz Ci baaardzo dziękuję!

I żałuję strasznie, że nie pracujesz na Śląsku , byłabym Twoją stałą klientką

Piękny kolorek

Kylie - współczuję bardzo też przeżywam zwierzaki i niektórzy mnie dziwnie odbierają... Nawet się dziś mało nie popłakałam, jak byłam z TŻ w realu i napaleni ludzie na karpie żywe a że po dentyście byłam, to nie mogłam bojkotować ale jedną babę opierniczyłam starszą... Chciałam tylko przejść, a ona się do mnie coś zesapała to ją zje.. że wielka katoliczka, moher a dusi żywcem karpie w worku foliowym...
Jeden facet mi poklaskał i mnie poparł, a TŻ powiedział, że strach ze mną do sklepu iść

Kupiłam wczoraj z mamą ekspresa Dolce Gusto i moche od razu na wypróbowanie... Mmmmmm pychotka, a kurier na dniach przywiezie trzy inne w tym herbatę coś na styl bawarki ale to dla mamy, ja się chyba nie przekonam do takich specjałów

asiabb1983 - zapomniałabym, wypróbowałam ten przyrządzik z avonu, nałożyłam na część ze szczotką odrobinę żelu do twarzy i masowałam, czułam się jak bym peeling robiła taki zdzierakowy, potem jak już nie było czego masować i miałam wrażenie, że żelu praktycznie nie ma, to zmoczoną drugą stroną (tam gdzie gąbka) delikatnie masowałam buzię i... zrobiła się piana jak skończyłam to zmyłam buźkę, umyłam sprzęt a buźka taka fajna...
Nie musiałam gdzieś domywać boków twarzy, czy włosów na skroniach jak to po peelingu, te drobinki i od tej gąbki potem takie wygładzenie.
Niby nic a fajna rzecz, zwłaszcza, że to tylko dycha a wielokrotnego użytku

[novelove]

No właśnie dziewczynki, co tu takie puchy dziś.

[blond bunny]

Mnie nie ma bo umieram na przeziębienie lub grype :'( oby jutro było lepiej...

[xLADYx]

Napisane przez blond bunny

Mnie nie ma bo umieram na przeziębienie lub grype :'( oby jutro było lepiej...

Zdrówka Bunny, Ty taka biedna chorowita jesteś

[asiabb1983]

hej!

Napisane przez anngeli

asiabb1983 - zapomniałabym, wypróbowałam ten przyrządzik z avonu, nałożyłam na część ze szczotką odrobinę żelu do twarzy i masowałam, czułam się jak bym peeling robiła taki zdzierakowy, potem jak już nie było czego masować i miałam wrażenie, że żelu praktycznie nie ma, to zmoczoną drugą stroną (tam gdzie gąbka) delikatnie masowałam buzię i... zrobiła się piana jak skończyłam to zmyłam buźkę, umyłam sprzęt a buźka taka fajna...
Nie musiałam gdzieś domywać boków twarzy, czy włosów na skroniach jak to po peelingu, te drobinki i od tej gąbki potem takie wygładzenie.
Niby nic a fajna rzecz, zwłaszcza, że to tylko dycha a wielokrotnego użytku

o kurcze to fajnie a jak to się dokładnie nazywa ? chyba się skuszę na to

Napisane przez blond bunny

Mnie nie ma bo umieram na przeziębienie lub grype :'( oby jutro było lepiej...

ojej bidulko trzymaj się ciepło

kylie przykro mi z powodu Zigiego trzymaj sie

Kituś 16kg to nie dużo, nie martw się jak dobrze pójdzie zgubisz w ciągu pierwszych 3 miesięcy ja wpierwszej przytyłam 28 kg te 8 po samym porodzie poleciało w pierwszej dobie bo miałam dużo wody , a póżniej męczyłam się zresztą przy drugiej przytyłam 18kg i tu dłużej się mordowałam żeby zgubić , ale obecnie waże mniej niż jak szłam do ślubu i wychodzi na to, że całe te 28kg właśnie teraz zgubiłam chciałabym jeszcze z 5kg zrzucić , ale nie chce nic spaść od dziś znów się zawzięłam i zaczynam dietować do świąt, a później do sylwestra pociągnę

[pikari]

a widziałyście nową farbę loreal?

http://www.lorealparis.pl/koloryzacj...igy/10-21.aspx

[milka_m]

Napisane przez Leae

Bunny, kocham Cię!

W piątek pofarbowałam włosy mieszanką, którą mi poleciłaś (nie wiem czy mogę publicznie napisać, jaka to mieszanka jak coś to proszę na PW ). Szczerze mówiąc zaraz po farbowaniu miałam mieszane uczucia, wydawało mi się, że widziałam gdzieniegdzie glona, ale po pierwszym myciu jestem zachwycona Kolor jest jednolity, niesamowicie naturalny, nie widać w ogóle różnicy między odrostem a farbowańcami Wstawiam dwa zdjęcia, na których kolor jest dość wiernie oddany Jeszcze raz Ci baaardzo dziękuję!

I żałuję strasznie, że nie pracujesz na Śląsku , byłabym Twoją stałą klientką

Bardzo ładny jednolity kolor!

Napisane przez xLADYx

nie wiem czy tak prędko będzie wiesz w sumie my długo nie jesteśmy razem a jeszcze zaraz po Nowym Roku czeka nas rozstanie na kilka miesięcy, więc sama nie wiem jak to będzie

mieszka jakaś Wizażanka we Wrocławiu bo będę często tam bywała

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------



Kochany Tż

nie jeszcze nie jestem, może będą ale dla mnie takie zaręczanie się jak nie jest planowany ślub to bez sensu troszkę i w sumie my dopiero 1,5 roku razem to myślę, że za wcześnie na to wszystko mamy jeszcze czas

Czy ja wiem, czy bez sensu, w końcu to świadczy o tym, że mu zależy i chce spędzić z Tobą resztę życia, to coś więcej niż zwykłe "chodzenie" ale też zależy czy Ty też tego chcesz

Napisane przez blond bunny

Mnie nie ma bo umieram na przeziębienie lub grype :'( oby jutro było lepiej...

Znowu chora, współczuję może bierz jakieś leki na odporność albo chociaż zwykły rutinoscorbin łykaj codziennie po jednej tabletce, zawsze to coś da


Czy jest to jeszcze jakieś beztalencie kosmetyczne, czy tylko ja jestem taka ciamajda? No zwykłej kreski na oku nie potrafię zrobić Kupiłam ten eyeliner z Maybelline Lasting Drama i podobno tak łatwo robi się nim kreski, że już łatwiej się nie da. Myślałam, że w końcu machnę sobie super kreskę na powiekach i o ile jeszcze jako tako (ale słabo) wychodzi mi na prawym oku, to na lewym wychodzą mi jakieś esy floresy, grubiej, cieniej, na rzęsy najeżdżam. W końcu będzie tak, że rzucę en eyeliner w kąt i dam sobie spokój Długo uczyłyście się robić kreskę?

[Carolajn]

Napisane przez milka_m

Czy jest to jeszcze jakieś beztalencie kosmetyczne, czy tylko ja jestem taka ciamajda? No zwykłej kreski na oku nie potrafię zrobić Kupiłam ten eyeliner z Maybelline Lasting Drama i podobno tak łatwo robi się nim kreski, że już łatwiej się nie da. Myślałam, że w końcu machnę sobie super kreskę na powiekach i o ile jeszcze jako tako (ale słabo) wychodzi mi na prawym oku, to na lewym wychodzą mi jakieś esy floresy, grubiej, cieniej, na rzęsy najeżdżam. W końcu będzie tak, że rzucę en eyeliner w kąt i dam sobie spokój Długo uczyłyście się robić kreskę?

Słońce ja kreski robię od 16go roku życia i dalej zdarza się że coś nie wyjdzie i muszę poprawiać zaczynałam od eyelinerów tego typu https://wizaz.pl/kosmetyki/foto/24002_250.jpg miałam dokładnie ten on ma taki fajniejszy grubszy pędzelek i mimo że kreski wychodziły mi nijakie to dobrze go wspominam bo zdecydowanie pomagał idąc za ciosem następny wybrałam ten z cieńszym pędzelkiem bo zamarzyły mi się precyzyjne delikatnie wyciągnięte w kocie oko kreski tuż przy linii rzęs padło na Rimmel http://remakeup.com/70301-922-thickb...bony-black.jpg jak widzisz końcówka jest cieniuteńka niestety to był zły wybór ponieważ kompletnie nie mogłam nauczyć się jego obsługi dawałam mu szansę mnóstwo razy bo nie jestem osobą która się szybko zniechęca ale nic z tego nie wyszło później jakiś czas używałam czarnych kredek ale nie dawały tego samego precyzyjnego gładkiego efektu więc postanowiłam zakupić swój pierwszy eyeliner w słoiczku i padło na ten z Essence http://cdn.makeupgeek.com/wp-content...-id6006584.jpg do dziś sobie jakoś radzę ale perfekcja to nie jest za przeproszeniem stwierdzę mam dupiaty pędzelek trochę wprawy nabrałam wiem od czego zacząć żeby wyszło po mojej myśli ale precyzyjnych cieniutkich kreseczek przy linii rzęs dalej nie zrobię liner na wykończeniu więc się przymierzam powoli do nowego i albo padnie na ten Maybelline o którym pisałaś (bo w zestawie z pędzelkiem którego też mi trzeba ) albo kupię jakiś w pisaku takich jeszcze nie miałam a ponoć proste w obsłudze. Przyszalałam z długością tekstu mam nadzieję że się nie zanudzisz Krótko mówiąc trening czyni mistrza próbuj różnych technik różnych rodzajów eyelinerów i znajdziesz swój sposób


Króliczku wracaj do zdrowia

[novelove]

Bunny
heej Bunny, co z tą Twoją odpornością jest nie tak, cały czas coś się Ciebie łapie! Może jakąś witaminkę na zaś wcinaj.

Milka
Może technicznie coś nie tak właśnie? Ja robię tak, że najpierw kreski wzdłuż powieki na jednej i drugiej, ale nie jednym pociągnięciem, tylko tak sobie na etapy dzielę, a potem wywijam dopiero i eye linera używam z wibo albo lovely z 7 zł kosztuje, a najlepszy jak dotąd dla mnie.

[milka_m]

Napisane przez Carolajn

Słońce ja kreski robię od 16go roku życia i dalej zdarza się że coś nie wyjdzie i muszę poprawiać zaczynałam od eyelinerów tego typu https://wizaz.pl/kosmetyki/foto/24002_250.jpg miałam dokładnie ten on ma taki fajniejszy grubszy pędzelek i mimo że kreski wychodziły mi nijakie to dobrze go wspominam bo zdecydowanie pomagał idąc za ciosem następny wybrałam ten z cieńszym pędzelkiem bo zamarzyły mi się precyzyjne delikatnie wyciągnięte w kocie oko kreski tuż przy linii rzęs padło na Rimmel http://remakeup.com/70301-922-thickb...bony-black.jpg jak widzisz końcówka jest cieniuteńka niestety to był zły wybór ponieważ kompletnie nie mogłam nauczyć się jego obsługi dawałam mu szansę mnóstwo razy bo nie jestem osobą która się szybko zniechęca ale nic z tego nie wyszło później jakiś czas używałam czarnych kredek ale nie dawały tego samego precyzyjnego gładkiego efektu więc postanowiłam zakupić swój pierwszy eyeliner w słoiczku i padło na ten z Essence http://cdn.makeupgeek.com/wp-content...-id6006584.jpg do dziś sobie jakoś radzę ale perfekcja to nie jest za przeproszeniem stwierdzę mam dupiaty pędzelek trochę wprawy nabrałam wiem od czego zacząć żeby wyszło po mojej myśli ale precyzyjnych cieniutkich kreseczek przy linii rzęs dalej nie zrobię liner na wykończeniu więc się przymierzam powoli do nowego i albo padnie na ten Maybelline o którym pisałaś (bo w zestawie z pędzelkiem którego też mi trzeba ) albo kupię jakiś w pisaku takich jeszcze nie miałam a ponoć proste w obsłudze. Przyszalałam z długością tekstu mam nadzieję że się nie zanudzisz Krótko mówiąc trening czyni mistrza próbuj różnych technik różnych rodzajów eyelinerów i znajdziesz swój sposób


Króliczku wracaj do zdrowia

Ja na razie miałam trzy eyelinery, ten o którym mówiłam z Maybelline, jakiś w pisaku ale nie pamiętam firmy, bo to dawno było i taki z oczkiem z Lovely, o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,22221,eye-liner.html tylko, że czarny. Ten w pisaku to było jakieś totalne nieporozumienie, nowy eyeliner i co prawda nawet łatwo się nim malowało ale tylko do połowy oka, bo dalej tak jakby nie dochodził do niego tusz i trzeba było strzepywać ten tusz do końcówki, mam nadzieję, ze wiesz o co mi chodzi. Nigdy więcej eyelinera w pisaku. Tym z Lovely można było uzyskać piękny efekt ale ja umiałam się pomalować tylko na prawym oku, przy lewym nie wiedziałam jak go trzymać, żeby sobie rzęs nie upaćkać, masakra jakaś tylko kilka razy udało mi się zrobić ładne obydwie kreski ale robiłam je chyba z pół godziny a przecież tyle czasu nie będę codziennie poświęcać na same kreski. Może po prostu nie mam do tego talentu

Napisane przez novelove

Milka
Może technicznie coś nie tak właśnie? Ja robię tak, że najpierw kreski wzdłuż powieki na jednej i drugiej, ale nie jednym pociągnięciem, tylko tak sobie na etapy dzielę, a potem wywijam dopiero i eye linera używam z wibo albo lovely z 7 zł kosztuje, a najlepszy jak dotąd dla mnie.

Właśnie efekt po tym z Wibo też najbardziej mi się podobał A lewe oko malujesz lewą czy prawą ręką, jak Ci wygodniej?
(Normalnie nie wierzę, że zadaje takie pytania na poziomie przedszkola )

[Carolajn]

Napisane przez milka_m

Ja na razie miałam trzy eyelinery, ten o którym mówiłam z Maybelline, jakiś w pisaku ale nie pamiętam firmy, bo to dawno było i taki z oczkiem z Lovely, o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,22221,eye-liner.html tylko, że czarny. Ten w pisaku to było jakieś totalne nieporozumienie, nowy eyeliner i co prawda nawet łatwo się nim malowało ale tylko do połowy oka, bo dalej tak jakby nie dochodził do niego tusz i trzeba było strzepywać ten tusz do końcówki, mam nadzieję, ze wiesz o co mi chodzi. Nigdy więcej eyelinera w pisaku. Tym z Lovely można było uzyskać piękny efekt ale ja umiałam się pomalować tylko na prawym oku, przy lewym nie wiedziałam jak go trzymać, żeby sobie rzęs nie upaćkać, masakra jakaś tylko kilka razy udało mi się zrobić ładne obydwie kreski ale robiłam je chyba z pół godziny a przecież tyle czasu nie będę codziennie poświęcać na same kreski. Może po prostu nie mam do tego talentu

Wyrobisz się a jedno oko zawsze chyba wychodzi gorzej bo mam to samo