Czy go nie pociągam? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-25, 14:02   #1
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24

Czy go nie pociągam?


Ja mam 22 lata, on 24.
Jesteśmy parą od pół roku, z nim straciłam dziewictwo całkiem niedawno, on przede mną miał, jak przypuszczam, bujne życie seksualne - nigdy się nie przyznał, bo na moje pytania reagował negatywnie i tłumaczył się, że to przeszłość i nie ma znaczenia.
Problem leży w tym, że na początku naszego spotykania się wszystko było cudnie - ja - prawie zielona w tych sprawach - uważałam go za boga seksu, było między nami ogromne przyciąganie, namiętność i pożądanie.
Wcześniej byłam w 3 związkach - jednak z każdym facetem zawsze coś było nie tak i nie byłam gotowa oddać żadnemu z nich dziewictwa.
Z tym było inaczej. Wiedziałam, że to tylko kwestia czasu.
Przed właściwym aktem próbowaliśmy wszystkiego, różne rodzaje seksu, pieszczoty, aż pewnego ranka, niespodziewanie, pod wpływem chwili, stało się Byłam trochę zdezorientowana tego dnia, bo już tamtym razem on nie zadbał o żadne pieszczoty, nie byłam mokra i bardzo mnie bolało. Ale prawie każde następne razy były takie same - tzn. zazwyczaj jeśli on miał ochotę, to bez przygotowania mnie, zabierał się do rzeczy.
Wyrzuciłam swoje żale, że nie tak sobie to wyobrażałam, że mam swoje potrzeby. I parę razy wziął to do siebie, tzn. np. po alkoholu w końcu mogłam liczyć na grę wstępną. Ogólnie on cały czas mnie dużo dotyka, ale jak przychodzi co do czego, to tylko o siebie się martwi.

A teraz problem... Właściwie współżycie rozpoczęliśmy ok. 2 miesiące temu. Od paru tygodni, on po prostu traci wzwód np. w czasie seksu oralnego albo jak już wejdzie we mnie... To jest bardzo frustrujące, ostatnio zdarza się bardzo często. Nie mówiąc już o tym, że o seksie 2 razy dziennie nie mam co marzyć. Niedawno była taka sytuacja, że byliśmy na imprezie i po alkoholu mi mówił, jak się nie może doczekać, aż wrócimy do domu, itp. Kiedy przyszło co do czego, to po prostu stracił erekcję i zasnął. Później było tak, że pokłóciliśmy się i nie widzieliśmy się przez parę dni, później pogodziliśmy się, zjedliśmy romantyczną kolację w restauracji i już w windzie zaczęliśmy się całować i on wziął mnie na ręce, wniósł do mieszkania, rozbierał, całował, ale jak tylko wylądowaliśmy w łóżku, to klapa! Ja mam ogromne potrzeby i próbowałam już inicjować jakoś to wszystko, przebieranki, seksowna bielizna, jakieś gry erotyczne, seks w jacuzzi...
I nic. Nie rozmawialiśmy o tym za bardzo, jedyne co powiedział, to że nie wie dlaczego tak jest. Ja go zapytałam, czy to coś ze mną jest nie tak, to zaprzeczył. I ostatnio właściwie stracił już chyba w ogóle ochotę na seks. Jeśli ja coś inicjują, zaczynam go dotykać TAM albo seks oralny, to nie widzę większego zainteresowania z jego strony. To jest tak, że na przemiennie jest normalny seks, na następny dzień nie daje rady np. 2 razy pod rząd i później na następny dzień już jest ok.
Np. wczoraj w nocy całkiem fajnie się zaczęło od pieszczot, nagle on stracił wzwód i ułożył się do spania. Ja oburzona, zapytałam czy ma zamiar spać i powiedziałam, że miałam nadzieję, że się trochę pobawimy, a on na to, że jutro ma na rano do pracy. Zrobiło mi się smutno i się odwróciłam. I tego ranka ja jeszcze spałam ale on miał ogromną ochotę i mu nie odmówiłam, ale i tak nie czerpałam z niego jakoś radości.
Jestem już sfrustrowana. Widziałam zdjęcia jego poprzednich dziewczyn i one wyglądały, jak to mój kolega określił, jak typowe j.e.b.adełka i z tego powodu zaczynam mieć kompleksy Nie jestem brzydka, mam ładną figurę i duże piersi, ale mimo wszystko jestem zazdrosna, że pewnie z nimi tyle razy spał i że się może już wyszalał, a ja nie mam na co liczyć teraz

Co do trybu życia, to ma bardzo stresującą pracę, pali papierosy i dość często pije alkohol w umiarkowanych ilościach. Nie wiem już co mam robić, ale po prostu mnie to wszystko boli!!! Przecież obydwoje jesteśmy młodzi, ja dopiero wkroczyłam w sferę seksu i chcę się nią cieszyć, a zamiast tego w tym momencie mam same negatywne odczucia

Edytowane przez byheart
Czas edycji: 2012-10-25 o 14:08
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 15:09   #2
Edyta1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez byheart Pokaż wiadomość
Ja mam 22 lata, on 24.
Jesteśmy parą od pół roku, z nim straciłam dziewictwo całkiem niedawno, on przede mną miał, jak przypuszczam, bujne życie seksualne - nigdy się nie przyznał, bo na moje pytania reagował negatywnie i tłumaczył się, że to przeszłość i nie ma znaczenia.
Problem leży w tym, że na początku naszego spotykania się wszystko było cudnie - ja - prawie zielona w tych sprawach - uważałam go za boga seksu, było między nami ogromne przyciąganie, namiętność i pożądanie.
Wcześniej byłam w 3 związkach - jednak z każdym facetem zawsze coś było nie tak i nie byłam gotowa oddać żadnemu z nich dziewictwa.
Z tym było inaczej. Wiedziałam, że to tylko kwestia czasu.
Przed właściwym aktem próbowaliśmy wszystkiego, różne rodzaje seksu, pieszczoty, aż pewnego ranka, niespodziewanie, pod wpływem chwili, stało się Byłam trochę zdezorientowana tego dnia, bo już tamtym razem on nie zadbał o żadne pieszczoty, nie byłam mokra i bardzo mnie bolało. Ale prawie każde następne razy były takie same - tzn. zazwyczaj jeśli on miał ochotę, to bez przygotowania mnie, zabierał się do rzeczy.
Wyrzuciłam swoje żale, że nie tak sobie to wyobrażałam, że mam swoje potrzeby. I parę razy wziął to do siebie, tzn. np. po alkoholu w końcu mogłam liczyć na grę wstępną. Ogólnie on cały czas mnie dużo dotyka, ale jak przychodzi co do czego, to tylko o siebie się martwi.

A teraz problem... Właściwie współżycie rozpoczęliśmy ok. 2 miesiące temu. Od paru tygodni, on po prostu traci wzwód np. w czasie seksu oralnego albo jak już wejdzie we mnie... To jest bardzo frustrujące, ostatnio zdarza się bardzo często. Nie mówiąc już o tym, że o seksie 2 razy dziennie nie mam co marzyć. Niedawno była taka sytuacja, że byliśmy na imprezie i po alkoholu mi mówił, jak się nie może doczekać, aż wrócimy do domu, itp. Kiedy przyszło co do czego, to po prostu stracił erekcję i zasnął. Później było tak, że pokłóciliśmy się i nie widzieliśmy się przez parę dni, później pogodziliśmy się, zjedliśmy romantyczną kolację w restauracji i już w windzie zaczęliśmy się całować i on wziął mnie na ręce, wniósł do mieszkania, rozbierał, całował, ale jak tylko wylądowaliśmy w łóżku, to klapa! Ja mam ogromne potrzeby i próbowałam już inicjować jakoś to wszystko, przebieranki, seksowna bielizna, jakieś gry erotyczne, seks w jacuzzi...
I nic. Nie rozmawialiśmy o tym za bardzo, jedyne co powiedział, to że nie wie dlaczego tak jest. Ja go zapytałam, czy to coś ze mną jest nie tak, to zaprzeczył. I ostatnio właściwie stracił już chyba w ogóle ochotę na seks. Jeśli ja coś inicjują, zaczynam go dotykać TAM albo seks oralny, to nie widzę większego zainteresowania z jego strony. To jest tak, że na przemiennie jest normalny seks, na następny dzień nie daje rady np. 2 razy pod rząd i później na następny dzień już jest ok.
Np. wczoraj w nocy całkiem fajnie się zaczęło od pieszczot, nagle on stracił wzwód i ułożył się do spania. Ja oburzona, zapytałam czy ma zamiar spać i powiedziałam, że miałam nadzieję, że się trochę pobawimy, a on na to, że jutro ma na rano do pracy. Zrobiło mi się smutno i się odwróciłam. I tego ranka ja jeszcze spałam ale on miał ogromną ochotę i mu nie odmówiłam, ale i tak nie czerpałam z niego jakoś radości.
Jestem już sfrustrowana. Widziałam zdjęcia jego poprzednich dziewczyn i one wyglądały, jak to mój kolega określił, jak typowe j.e.b.adełka i z tego powodu zaczynam mieć kompleksy Nie jestem brzydka, mam ładną figurę i duże piersi, ale mimo wszystko jestem zazdrosna, że pewnie z nimi tyle razy spał i że się może już wyszalał, a ja nie mam na co liczyć teraz

Co do trybu życia, to ma bardzo stresującą pracę, pali papierosy i dość często pije alkohol w umiarkowanych ilościach. Nie wiem już co mam robić, ale po prostu mnie to wszystko boli!!! Przecież obydwoje jesteśmy młodzi, ja dopiero wkroczyłam w sferę seksu i chcę się nią cieszyć, a zamiast tego w tym momencie mam same negatywne odczucia
autorko, wg mnie wiekszym problemem jest tu fakt, ze gdy seksu dochodzi to Twoje potrzeby sa pominiete. Zbierasz pierwsze doswiadczenia, ktore winny byc cudowne a nie byle jakie. To, ze partner nie zawsze ma wzwod, lub ten zanika- coz, facet nie jest seks-maszynka jak to zwyklo sie myslec. Moze ma takie libido, lub tez jakies problemy zdrowotne. Nie mysl tylko, ze pierwsze partnerki bardziej go pociagaly. Byly po prostu pierwsze. To tak gdy poznajesz nowy, pyszny smak. Na poczatku jest oszolomienie. Potem pewne stonowanie. Ale wciaz Ci smakuje.
Edyta1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 16:12   #3
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Czy go nie pociągam?

Dodam jeszcze, że na drugim telefonie, którego używa wciąż ma zdjęcia swojej ostatniej byłej w bieliźnie z 2010 roku......... :/
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 16:21   #4
Edyta1990
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 80
Dot.: Czy go nie pociągam?

No to niefajnie. Jeszcze rozumiem jakas wspolna fotke z imprezy, ale prawie nago? Autorko, czy otwarcie mowilas mu, ze przeszkadza Ci to i Cie rani? Co on na to? Jak tlumaczy posiadanie takiej pamiatki?
Edyta1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 16:23   #5
ARAKSJEL
Hrodebert
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez byheart Pokaż wiadomość
J ale mimo wszystko jestem zazdrosna, że pewnie z nimi tyle razy spał i że się może już wyszalał, a ja nie mam na co liczyć teraz

Ha ha jak by tak to działało to bardzo dużo smutnych kobiet po świecie by chodziło Alkohol w zbyt dużej ilości nie wpływa pozytywnie na ,,wydajność"mężczyzny w tym względzie .Poranek jest najbardziej sprzyjający tego typu zabawom więc w tedy działaj jeżeli jest możliwość ,tak już jest jeden może kilka razy dziennie a drugi nie aczkolwiek tryb życia ma duże znaczenie.
ARAKSJEL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 16:30   #6
GagaFace
Zadomowienie
 
Avatar GagaFace
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 1 262
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez byheart Pokaż wiadomość
Dodam jeszcze, że na drugim telefonie, którego używa wciąż ma zdjęcia swojej ostatniej byłej w bieliźnie z 2010 roku......... :/
Kosmos.

W każdym bądź razie, domyślam się poniekąd co możesz odczuwać w tej sytuacji. A z postu pierwszego wnioskuję, że facet może się porostu wstydzić, tego że mu nie ten ().
I to pewnie z tego powodu, usprawiedliwia się takimi kiepskimi wymówkami. (Typu praca, że jest śpiący itp).

Od siebie dodam żebyś odgoniła od siebie, myśli że niewystarczająco go podniecasz. I że jego ex były dużo bardziej ładniejsze ...
W końcu z jakiegoś powodu z Tobą jest.

I staraj się nieinicjowań jakiś bliższych zbliżeń.
Poczekaj aż on zrobi pierwszy krok ..
__________________
Sztywny moralny kodeks z dala od chorych podniet.


GagaFace jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 17:28   #7
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez Edyta1990 Pokaż wiadomość
No to niefajnie. Jeszcze rozumiem jakas wspolna fotke z imprezy, ale prawie nago? Autorko, czy otwarcie mowilas mu, ze przeszkadza Ci to i Cie rani? Co on na to? Jak tlumaczy posiadanie takiej pamiatki?
Niestety... on nie wie, że ja wiem... To była taka sytuacja, że on po jakimś czasie włączył ten telefon i przeglądał zdjęcia i pokazywał mi niektóre zdjęcia, np. swojego miasta... I między tymi zdjęciami były zdjęcia tej byłej. I tak kątem oka rzuciłam, a później mnie tak ciekawość zżerała, że jak poszedł do pracy to poprzeglądałam to(wiem, że to głupie, z reguły nie robię takich rzeczy, ale nie mogłam się powstrzymać). Najlepsze jest to, że na jakiś czas pożyczył ten telefon swojemu koledze z pracy(z tymi zdjęciami w telefonie), który mnie zna! Masakra.
Z tego, co mi mówił, to ta laska go zdradzała w jego własnym mieszkaniu, kradła mu pieniądze i inne straszne rzeczy, więc nie rozumiem po co trzyma te zdjęcia.
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-25, 18:07   #8
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Jeeeezu, bo zapomniał skasować i nie przywiązuje do tego zdjęcia żadnej wagi - skoro nawet go dał z tym zdjęciem koledze. Nie rób z igły widły. Problem z seksem to wy macie, ale z tym zdjęciem to przesadzasz.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 18:26   #9
blondloczek1990
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 9
Dot.: Czy go nie pociągam?

Ja też bym raczej szczęśliwa nie chodziła gdyby mój facet miał fotkę swojej byłej... Moim zdaniem nie powinnaś tak myśleć że go nie pociągasz, przecież z Tobą jest być może ma problemy zdrowotne i w poprzednich związkach też miał problemy ze wzwodem. ja bym na Twoim miejscu porozmawiała bardzo delikatnie o tym problemie ale bardzo delikatnie na pewno można coś na to poradzić przecież są seksuolodzy i specyfiki typu viagra
blondloczek1990 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 18:29   #10
bober111
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 876
Dot.: Czy go nie pociągam?

Współczuję. Możesz kupić sobie wibrator albo znaleźć kochanka albo znaleźć lepszego faceta w tych sprawach. Może on traci erekcje bo ma jakąś ukrytą chorobę. Ma poranne wzwody? Może przynajmniej ma dużego.
bober111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 18:41   #11
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez bober111 Pokaż wiadomość
Współczuję. Możesz kupić sobie wibrator albo znaleźć kochanka albo znaleźć lepszego faceta w tych sprawach. Może on traci erekcje bo ma jakąś ukrytą chorobę. Ma poranne wzwody? Może przynajmniej ma dużego.

Bober, proszę, nie ośmieszaj się znowu.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-25, 19:31   #12
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jeeeezu, bo zapomniał skasować i nie przywiązuje do tego zdjęcia żadnej wagi - skoro nawet go dał z tym zdjęciem koledze. Nie rób z igły widły. Problem z seksem to wy macie, ale z tym zdjęciem to przesadzasz.
Nie wiem czy to jest tak do końca, że zapomniał, bo przecież mógł skasować te zdjęcia jak je przeglądał... No i codziennie używa tego telefonu jako zapasowego... A wtedy jak dawał koledze, to był spontan i może o tym nie pomyślał...
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 20:05   #13
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Ja nie widzę problemu. A ty się zadręczaj, jak lubisz.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 21:05   #14
klusek78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 96
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez bober111 Pokaż wiadomość
Współczuję. Możesz kupić sobie wibrator albo znaleźć kochanka albo znaleźć lepszego faceta w tych sprawach. Może on traci erekcje bo ma jakąś ukrytą chorobę. Ma poranne wzwody? Może przynajmniej ma dużego.
Kiedyś, jeszcze bardzo dawno temu, na samym początku mojej przygody z wizażem, zupełnie nie rozumiałam dlaczego tak często najeżdżałyście na bobera, ale po jakimś czasie tu spędzonym już wiem - ten koleś nawet w wątku o strzyżeniu owiec z Australii subtelnie wplecie informacje o swoim problemie i oczekuje, że wszystkie będziemy leczyć go z kompleksów.
Przepraszam za off top ale musiałam.
klusek78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-25, 21:28   #15
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez byheart Pokaż wiadomość
Przed właściwym aktem próbowaliśmy wszystkiego, różne rodzaje seksu, pieszczoty, aż pewnego ranka, niespodziewanie, pod wpływem chwili, stało się Byłam trochę zdezorientowana tego dnia, bo już tamtym razem on nie zadbał o żadne pieszczoty, nie byłam mokra i bardzo mnie bolało. Ale prawie każde następne razy były takie same - tzn. zazwyczaj jeśli on miał ochotę, to bez przygotowania mnie, zabierał się do rzeczy.
I to jest tutaj prawdziwym problemem. Problemy ze wzwodem są od faceta niezależne, ale kwestia braku pieszczot to jego ewidentna wina. Ale… Czy powiedziałaś mu wprost, że Cię boli? Że nie jesteś odpowiednio nawilżona? Czy przy kolejnych razach mówiłaś mu, że potrzebujesz pieszczot, że nie masz ochoty na seks bez gry wstępnej?

I w kwestii innych problemów:
  1. Czy facet cokolwiek mówił na temat swojego wzwodu? Próbowałaś z nim delikatnie rozmawiać na ten temat? Może po prostu jest zestresowany? A może ma poważny problem zdrowotny, o którym nie wie? Albo o którym nie chce/nie potrafi Ci powiedzieć?
  2. Czy uprawiacie/uprawialiście seks oralny? Jak jest/było podczas niego?
  3. Czy powiedziałaś swojemu facetowi, że nie podoba Ci się, że ma zdjęcie swojej byłej w bieliźnie? Prosiłaś go o usunięcie tej fotki?
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 05:15   #16
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez klusek78 Pokaż wiadomość
Kiedyś, jeszcze bardzo dawno temu, na samym początku mojej przygody z wizażem, zupełnie nie rozumiałam dlaczego tak często najeżdżałyście na bobera, ale po jakimś czasie tu spędzonym już wiem - ten koleś nawet w wątku o strzyżeniu owiec z Australii subtelnie wplecie informacje o swoim problemie i oczekuje, że wszystkie będziemy leczyć go z kompleksów.
Przepraszam za off top ale musiałam.
Subtelnie?
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-26, 19:16   #17
klusek78
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 96
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Subtelnie?
To miała być ironia, ale chyba mi nie wyszła
klusek78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 10:27   #18
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
I to jest tutaj prawdziwym problemem. Problemy ze wzwodem są od faceta niezależne, ale kwestia braku pieszczot to jego ewidentna wina. Ale… Czy powiedziałaś mu wprost, że Cię boli? Że nie jesteś odpowiednio nawilżona? Czy przy kolejnych razach mówiłaś mu, że potrzebujesz pieszczot, że nie masz ochoty na seks bez gry wstępnej?

I w kwestii innych problemów:
  1. Czy facet cokolwiek mówił na temat swojego wzwodu? Próbowałaś z nim delikatnie rozmawiać na ten temat? Może po prostu jest zestresowany? A może ma poważny problem zdrowotny, o którym nie wie? Albo o którym nie chce/nie potrafi Ci powiedzieć?
  2. Czy uprawiacie/uprawialiście seks oralny? Jak jest/było podczas niego?
  3. Czy powiedziałaś swojemu facetowi, że nie podoba Ci się, że ma zdjęcie swojej byłej w bieliźnie? Prosiłaś go o usunięcie tej fotki?
Powiedziałam mu, że nie tak sobie wyobrażałam pierwszy raz, że nie dotknął mnie palcem, żeby mi było dobrze, tylko myślał o sobie. On to wszystko przyjął, ale chyba niezbyt się przejął. Nawet teraz seks polega na tym, że jak mu się chce, to wkłada mi rękę do majtek, ale jak zobaczy, że nie mam mokro, to nie kiwnie palcem, żeby tak było. I często jest tak, że jak we mnie wchodzi to mu mówię, że mnie boli, ale wtedy zamiast się wycofać, to robi to bardzo powoli, a później jakoś idzie, ale początek boli.

W kwestii wzwodu, on miał chyba dużo partnerek przede mną i z tego co zrozumiałam, to nigdy mu się przede mną nie zdarzyło, żeby 2 razy z rzędu nie mógł Ja nie rozumiem dlaczego, może jestem dla niego zbyt luźna? Bo problem się pojawia, jak już trochę jest w środku i traci wzwód często. Ale ja jestem naprawdę malutka no i byłam dziewicą przed nim, więc nie wiem? A on ma duży sprzęt, więc nie wiem z czego to się bierze

Ja bardzo często daję mu seks oralny, ale nie wiem, czy robię coś źle, bo kiedy uda mi się już go wprowadzić w stan gotowości, to po chwili opada Dużo czytałam jak to robić dobrze i on mnie kierował też, no ale mimo wszystko coś nie wychodzi... Właściwie tylko raz mi się udało go przez to doprowadzić do orgazmu, ale to było z ogromną pomocą jego ręki....

A jeśli chodzi o zdjęcia, to nie powiedziałam mu o tym, że wiem, bo on uważa, że prywatność w związku to podstawa i byłby bardzo, bardzo zły gdyby się dowiedział, że mu szperałam w telefonie... Dodam, że on jest obcokrajowcem, ze wschodu, więc mentalność ma zupełnie inną, niż Europejczycy - dla niego nawet nie istnieje coś takiego jak związek partnerski.
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 11:30   #19
domi159
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 2
Dot.: Czy go nie pociągam?

Moim zdaniem to on powinien się tym martwić, że tak wygląda sprawa i coś z tym zrobić. A z Tobą jest najprawdopodobniej wszystko w porządku.
__________________
http://schizofrenia-info.pl/
domi159 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-27, 12:09   #20
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez byheart Pokaż wiadomość
Powiedziałam mu, że nie tak sobie wyobrażałam pierwszy raz, że nie dotknął mnie palcem, żeby mi było dobrze, tylko myślał o sobie. On to wszystko przyjął, ale chyba niezbyt się przejął.
1. Nawet teraz seks polega na tym, że jak mu się chce, to wkłada mi rękę do majtek, ale jak zobaczy, że nie mam mokro, to nie kiwnie palcem, żeby tak było. I często jest tak, że jak we mnie wchodzi to mu mówię, że mnie boli, ale wtedy zamiast się wycofać, to robi to bardzo powoli, a później jakoś idzie, ale początek boli.

W kwestii wzwodu, on miał chyba dużo partnerek przede mną i z tego co zrozumiałam, to nigdy mu się przede mną nie zdarzyło, żeby 2 razy z rzędu nie mógł Ja nie rozumiem dlaczego, może jestem dla niego zbyt luźna? Bo problem się pojawia, jak już trochę jest w środku i traci wzwód często. Ale ja jestem naprawdę malutka no i byłam dziewicą przed nim, więc nie wiem? A on ma duży sprzęt, więc nie wiem z czego to się bierze

2. Ja bardzo często daję mu seks oralny, ale nie wiem, czy robię coś źle, bo kiedy uda mi się już go wprowadzić w stan gotowości, to po chwili opada Dużo czytałam jak to robić dobrze i on mnie kierował też, no
3. ale mimo wszystko coś nie wychodzi... Właściwie tylko raz mi się udało go przez to doprowadzić do orgazmu, ale to było z ogromną pomocą jego ręki....

A jeśli chodzi o zdjęcia, to nie powiedziałam mu o tym, że wiem, bo on uważa, że prywatność w związku to podstawa i byłby bardzo, bardzo zły gdyby się dowiedział, że mu szperałam w telefonie... Dodam, że on jest obcokrajowcem, ze wschodu, więc mentalność ma zupełnie inną, niż Europejczycy -
4. dla niego nawet nie istnieje coś takiego jak związek partnerski.

1. Masakra, że się na to chcesz godzić. To nie do pojęcia, żeby kochający mężczyzna tak się zachowywał. Prostak i tyle. Rozumiem, że jak "masz mokro" to korzysta i w ciebie wchodzi i tyle...a ty rozkładasz pokornie nogi i czekasz, aż pan i władca skończy?
2. A on tobie? Pieści cię oralnie?
3. Jemu nie wychodzi, a ty obwiniasz siebie, szukasz winy w sobie, a to niedorzeczne w tej sytuacji. Niech zgadnę - orgazm też udajesz? Czy też nie musisz, bo jemu jest "wsio rawno", czy tobie dobrze, byle on "się spuścił"? Przepraszam za to obrzydliwe słowo, ale tylko ono pasuje do takiego seksu, jaki on praktykuje.
4. Dla ciebie też nie, skoro to wytrzymujesz ze strachu, że pan ci powie - jak ci się nie podoba, to spadaj, znajdę inną.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 17:51   #21
byheart
Przyczajenie
 
Avatar byheart
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 24
Dot.: Czy go nie pociągam?

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
[/B]
1. Masakra, że się na to chcesz godzić. To nie do pojęcia, żeby kochający mężczyzna tak się zachowywał. Prostak i tyle. Rozumiem, że jak "masz mokro" to korzysta i w ciebie wchodzi i tyle...a ty rozkładasz pokornie nogi i czekasz, aż pan i władca skończy?
2. A on tobie? Pieści cię oralnie?
3. Jemu nie wychodzi, a ty obwiniasz siebie, szukasz winy w sobie, a to niedorzeczne w tej sytuacji. Niech zgadnę - orgazm też udajesz? Czy też nie musisz, bo jemu jest "wsio rawno", czy tobie dobrze, byle on "się spuścił"? Przepraszam za to obrzydliwe słowo, ale tylko ono pasuje do takiego seksu, jaki on praktykuje.
4. Dla ciebie też nie, skoro to wytrzymujesz ze strachu, że pan ci powie - jak ci się nie podoba, to spadaj, znajdę inną.
Tak, zdarza się, że pieści mnie oralnie, ale wiadomo, że ja robię mu to dużo, dużo częściej.
Orgazmu nie udaje, ale jestem w stanie osiągnąć tylko łechtaczkowy, dość długo mi to zajmuje, nie ważne czy robi ręką czy oralnie, ale w porywach do 1 godziny... Jeśli chodzi o mnie samą, to potrafię to zrobić w 5-10 min góra :/
Ostatnio przez to wszystko jestem dla niego chyba bardziej chłodna, wydaje mi się, że to zauważył, bo ostatnie 2 stosunki najpierw mnie doprowadził do orgazmu, a później był normalny seks. Poszłam za radą którejś wizażanki tutaj i nie inicjowałam sama zbliżeń. Wydaje się, że to chyba lepsze rozwiązanie, na teraz. To nie jest tak, że on cały czas myśli o sobie, bo czasem mi też sprawia przyjemność, no ale większość stosunków - tak jak opisałam. W ciągu dnia, przez większość czasu się mną zajmuje, przytula, dotyka mnie prawie non stop, jak jestem koło niego, no ale jak mu się zachce, to często chyba jakby tracił rozum :/
byheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-27, 17:59   #22
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Czy go nie pociągam?

Nie wiem - skąd wiadomo. U mnie akurat odwrotnie.
Nie możesz po prostu nie pozwolić mu wejść w ciebie, jak nie jesteś gotowa? Co wtedy zrobi? Włoży członka na siłę, chociaż mówisz, że nie chcesz jeszcze?
Akcja z wsadzaniem ręki w majtki, żeby sprawdzić, czy jesteś mokra, to dla mnie dyskwalifikacja faceta.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-10-31, 14:55   #23
After08
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 6
Dot.: Czy go nie pociągam?

hej wiem co czujesz, bo mój chłopak miał 3 miesiace temu problemy z erekcja, to była masakra, nie wiedzieliśmy co robic i jak się zachowac;/ zaczal stosowac permen i od miesiąca nie ma już sladu po problemie, a gdyby kiedykolwiek znow cos się zadzialo już wiemy, ze miesiąc i po problemie
After08 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:00.